Sygnatura akt IV Ka 208/18
Dnia 12 czerwca 2018 roku
Sąd Okręgowy w Świdnicy w IV Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie:
Przewodniczący: |
SSO Waldemar Majka (spr.) |
Sędziowie: |
SSO Adam Pietrzak, SSO Krzysztof Płudowski |
Protokolant: |
Marcelina Żoch |
przy udziale Macieja Leszczyńskiego Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Kłodzku del. do Prokuratury Okręgowej w Świdnicy,
po rozpoznaniu w dniu 12 czerwca 2018 r.
sprawy B. W.
syna S. i A. z domu J.
urodzonego (...) w W.
oskarżonego z art. 280 § 1 kk i art. 275 § 1 kk i art. 278 § 5 kk w związku z art. 11 § 2 kk, art. 158 § 1 kk i art. 157 § 2 kk w związku z art. 11 § 2 kk
na skutek apelacji wniesionej przez prokuratora
od wyroku Sądu Rejonowego w Wałbrzychu
z dnia 8 stycznia 2018 roku, sygnatura akt III K 1041/16
I. uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje sądowi I instancji do ponownego rozpoznania;
II. zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. G. W. z Kancelarii Adwokackiej w W. 619,92 złotych tytułem kosztów nie opłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu w postępowaniu odwoławczym.
Sygnatura akt IV Ka 208/18
Prokurator Rejonowy w Wałbrzychu wniósł akt oskarżenia przeciwko B. W. oskarżając go o to, że:
1) w dniu 25 stycznia 2015r. w W., w woj. (...), działając wspólnie i w porozumieniu z D. S. i inną osobą, pobił A. P., kopiąc ją w okolice skroni i brody, narażając ją na nastąpienie skutku określonego w art. 156§ 1 k.k. lub w art. 157§ 1 k.k., powodując u niej obrażenia ciała w postaci otarcia naskórka na brodzie, urazu głowy w okolicy oka lewego z zaczerwienieniem oka lewego, które to obrażenia naruszyły czynności narządów ciała na czas poniżej 7 dni, to jest o przestępstwo z art. 158 § 1 k.k. i art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.,
2) w dniu 25 stycznia 2015 r. w W., w woj. (...), działając wspólnie i w porozumieniu z A. J., po uprzednim użyciu wobec A. P. przemocy polegającej na wykręceniu jej lewej ręki, zabrał następnie w celu przywłaszczenia portfel wartości 30 zł z zawartością pieniędzy w kwocie 450 zł, dowód osobisty oraz kartę bankomatową, to jest o przestępstwo z art. 280 § 1 k.k. i art. 275 § 1 i art. 278 § 5 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.
Wyrokiem z dnia 8 stycznia 2018 roku (sygnatura akt III K 1041/16) Sąd Rejonowy w Wałbrzychu:
I. B. W. uniewinnił od popełnienia zarzucanych mu czynów, opisanych w części wstępnej wyroku;
II. zasądził Skarbu Państwa na rzecz adw. G. W. 1446,48 złotych tytułem kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu B. W.;
III. zaliczył wydatki na rachunek Skarbu Państwa.
Apelację od powyższego wyroku wywiódł prokurator, zaskarżając wyrok w całości na niekorzyść oskarżonego, zarzucając:
błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na treść przedmiotowego wyroku, polegający na nieprawidłowym przyjęciu, iż zgromadzony materiał dowodowy, w szczególności przedstawione przez oskarżonego dowody świadczące o przebywaniu przez niego w dniu zdarzenia na terenie Holandii, zeznania osób tę okoliczność potwierdzające, stanowi o konieczności uniewinnienia B. W. od zarzucanych mu czynów, podczas gdy prawidłowo oceniony materiał dowodowy w postaci przede wszystkim wielokrotnie składanych w sposób konsekwentny i spójny zeznań pokrzywdzonej A. P. i bezpośredniego świadka zdarzenia – K. Ł., którym wiarygodności odmówiono, także przecenienie wartości dowodowej gołosłownych oświadczeń świadków – członków rodziny oskarżonego, uzasadnia przyjęcie, że B. W. był na miejscu zdarzenia i czynnie w nim, wraz z dwoma innymi osobami, w tym z D. S., który za czyn z art. 158§1 kk i art.157§2 kk w zw. z art. 11§2 kk, we współdziałaniu z oskarżonym został prawomocnie skazany, co prowadzi do wniosku, iż oskarżony zarzucanych mu aktem oskarżenia czynów dopuścił się, a podnosząc powyższy zarzut wniósł o uchylenie orzeczenia w całości i przekazanie spawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.
Sąd okręgowy zważył:
kontrola instancyjna wydanego wyroku odniosła ten skutek, iż koniecznym stało się uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji.
Wyrokując sąd rejonowy uniewinnił oskarżonego B. W. od popełnienia zarzucanych mu czynów tj. czynu z art. 158§1 kk i art. 157§2 kk w zw. z art. 11§2 kk i czynu z art. 280§1 kk i art. 275§1 kk i art. 278§5 kk w zw. z art. 11§2 kk. W ocenie sądu rejonowego prokurator nie obalił domniemania niewinności oskarżonego przedstawionymi na rozprawie głównej dowodami, zaś oskarżony przedstawił alibi, które poparł dowodami nieobalonymi w żadnym stopniu przez oskarżyciela publicznego.
Analiza pisemnych motywów zaskarżonego wyroku pozwala wyprowadzić wniosek, iż sąd orzekający uniewinnił oskarżonego B. W. od popełnienia zarzucanych mu czynów przede wszystkim w oparciu o złożone w sprawie wyjaśnienia oskarżonego, zeznania jego kolegi i rodziny tj. A. S., E. J., J. J.i A. K., w których starali się zgodnie wykazać jakoby w tamtym czasie – a dokładnie w dniu zdarzenia - oskarżony przebywać miał poza granicami kraju i nie mógł znajdować się na miejscu zdarzenia.
Trafnie podnosi apelujący, iż dokonana przez sąd ocena zeznań świadków oraz przedstawionych przez oskarżonego wyjaśnień poczyniona została w sposób dowolny. Sąd rejonowy istotnie nie dokonał kompleksowej oceny zeznań pokrzywdzonej A. P. (łącznie z treścią zawiadomienia o przestępstwie) jak i relacji przedstawionej przez K. Ł.. Zauważenia wymaga, iż pokrzywdzona A. P. w sposób jednoznaczny i w istocie zbieżny w zasadniczym zakresie opisuje w toku prowadzonego postępowania zaistniałe wówczas zdarzenia w tym wskazując na osoby które brały w tych zajściach udział jak również to, iż w tym czasie stosowana była wobec niej przemoc fizyczna.
Kwestionując wartość dowodową zeznań złożonych przez A. P. sąd rejonowy stwierdził m.in., iż wbrew twierdzeniom pokrzywdzonej jej zeznań nie potwierdziła świadek B. L. czyniąc uwagi, iż „wedle zeznań pokrzywdzonej (k.131v.) B. L. miała mieć wiedzę o tym, że w styczniu 2015 roku oskarżony był w Polsce a tymczasem ostatnio wymieniona kategorycznie temu zaprzeczyła (k. 138v., 194) wskazując przy tym także, że jakiekolwiek działania na szkodę A. P. (znajomej świadka) przez oskarżonego miały miejsce wyraźnie wcześniej niż w styczniu 2015 roku (k. 194). Odnotowania w tym miejscu jednakże wymaga, iż świadek słuchana w postępowaniu przygotowawczym w dniu 21.12.2016 roku w swoich zeznaniach wskazała, iż „Ja znam z widzenia W. bo w roku 2014 pokazała mi go moja uczennica A. W., która w kwietniu 2015 roku wyjechała na stałe do Anglii i nie mam z nią żadnego kontaktu. Ja jednak nie pamiętam co było w roku 2015, a dokładnie w styczniu, nie przypominam sobie abym w tym okresie zimowym widziała W. albo A. J. czy S. by chodził w okolicy mojego zakładu fryzjerskiego przy ul. (...)” (k. 138v.) - podtrzymując swoje zeznania na rozprawie głównej w dniu 14 marca 2017 roku, podając przy tym jednocześnie w swojej relacji, iż nie widziała wymienionego od paru lat. Trudno zatem uznać, iż świadek dokładnie pamięta kiedy widziała oskarżonego w W..
Stwierdzając, iż zeznania złożone przez pokrzywdzoną A. P. od początku postępowania rodziły potrzebę odniesienia się do nich z odpowiednią dozą krytycyzmu sąd I instancji czyni m.in. uwagi, iż złożone przez świadka zeznania dotyczące pobicia były częściowo sprzeczne z zeznaniami świadka K. Ł.. Świadka tego jednak sąd I instancji nie przesłuchał w toku postępowania sądowego wskazując, iż pomimo dokonania czynności dotyczących ustalenia miejsca jego pobytu nie udało się tego miejsca ustalić i tym samym nie było możliwe doręczenie mu wezwania na rozprawę. Zwrócić jednakowoż należy uwagę, iż jak wynika z informacji z systemu NEO – SAD dotyczących świadka K. Ł. w lutym 2018 roku został on zwolniony z jednostki penitencjarnej w której przebywał, a zatem nie było przeszkód aby świadka doprowadzić i przesłuchać przed wydaniem zaskarżonego wyroku, zwłaszcza że sąd I instancji (i słusznie) widział potrzebę skonfrontowania świadka z pokrzywdzoną i okazania świadkowi oskarżonego.
Zaniechanie przeprowadzenia powyżej wskazanych dowodów przez sąd I instancji przyczyniło się do dokonania przedwcześnie poczynionych ustaleń faktycznych. Zwrócić w tym miejscu należy uwagę, iż K. Ł. rozpoznał oskarżonego B. W. jako osobę która kłóciła się z pokrzywdzoną A. P. na schodach oraz wyzywała wymienioną. Kwestionując wartość dowodową złożonych przez świadka zeznań sąd I instancji przedstawił m.in. stanowisko, iż wprawdzie K. Ł. miał rozpoznać na zdjęciu B. W. jako osobę towarzyszącą wówczas A. J., ale jest ono – w ocenie sądu orzekającego w sprawie - kompletnie niewiarygodne, gdyż temu rozpoznaniu towarzyszyło oświadczenie, że co jakiś czas „widuje go w okolicy” (k.13), a przecież niewątpliwie – zdaniem sądu I instancji - w tamtym czasie B. W. przebywał już za granicą i był bezskutecznie poszukiwany przez kuratora i policję. Nie można w tym miejscu jednak nie zauważyć, iż w sprawie niniejszej nie ustalono w sposób niewątpliwy kiedy dokładnie – w jakim czasie świadek miał widywać oskarżonego, a przede wszystkim nie dokonano wnikliwej weryfikacji twierdzeń oskarżonego jak i relacji jego rodzinny (od której między innymi nota bene informacje o miejscu pobytu oskarżonego otrzymywała policja i kurator) odnośnie miejsca pobytu oskarżonego B. W. w tamtym czasie.
W przedstawionej w uzasadnieniu podniesionego zarzutu argumentacji skarżący prokurator zasadnie podnosi, iż nie wszyscy z członków rodziny oskarżonego, którzy zostali przesłuchani w sprawie kategorycznie stwierdzili okoliczność przebywania w tamtym czasie oskarżonego w Holandii. Nie bez znaczenia jest także i to, iż w istocie jak trafnie podnosi we wniesionym środku odwoławczym skarżący, w dobie swobodnego przemieszczania się po krajach Unii Europejskiej nie stanowiłoby dla oskarżonego problemu opuszczenie Holandii i przybycie do Polski, tym bardziej, iż jak wskazuje przy tym autor apelacji z zeznań matki wymienionego wynika, iż w styczniu 2015 roku pozostawał on bez pracy. Odnotowania przy tym także wymaga, iż w swojej relacji J. J.twierdziła, iż nie pamięta kiedy oskarżony miał wyjechać do Holandii czy miało to mieć miejsce w 2014 czy w 2015 roku podając przy tym także, iż wymieniony miał dwukrotnie przyjechać do Polski i nocować u jakiegoś kolegi, którego danych świadek nie zna przy czym świadek nie potrafiła (bądź nie chciała) dokładnie wskazać kiedy taka sytuacja miała mieć miejsce. Zauważyć przy tym także należy, iż w swoich wyjaśnieniach złożonych na rozprawie głównej oskarżony stwierdził, iż w 2014r. był na wakacjach w Polsce 3 tygodnie a potem przyjechał dopiero w 2016 roku. Już zatem tylko w tych wypowiedziach pojawiają się istotne rozbieżności. Zauważyć ponadto także należy, iż w swojej relacji A. K. podała, iż „syn latem 2015 r . przyjechał do Polski wyrobić dowód osobisty i po dwóch, trzech tygodniach wrócił do Holandii.”, stwierdzając przy tym m.in., iż „w 2014 roku po raz pierwszy wyrobił dowód osobisty” a także iż drugi raz przyjechał do Polski w sierpniu 2016 roku. Ze wskazanych względów, sąd I instancji powinien podejść z dużą dozą ostrożności i krytycyzmu do zeznań tak J. J.jak i A. K. oraz wyjaśnień oskarżonego.
Zwrócić dodatkowo należy także uwagę, iż sąd I instancji procedując w sprawie nie przesłuchał w charakterze świadka brata oskarżonego który miał wówczas przebywać w Holandii. Stwierdzając w pisemnych motywach wyroku, iż „w pierwszej kolejności podkreślić należy, że oskarżony przedstawił wiarygodne dowody na okoliczność, że w styczniu 2015 roku przebywał w Holandii i tym samym 25 stycznia 2015 roku nie mógł popełnić przestępstwa w miejscu zamieszkania pokrzywdzonej i w ocenie sądu zeznali na ten temat wiarygodnie A. S., E. J., J. J.i A. K., sąd rejonowy zdaje się przy tym nadto nie dostrzegać, iż jak wynika z zeznań E. J.świadek nie był w stanie określić czy 25 stycznia 2015r roku oskarżony przebywał w Polsce.
W rozpoznawanej sprawie sąd I instancji nie poddał wnikliwej i dogłębnej analizie wszystkich tych aspektów, a które w istocie zdają się poddawać w wątpliwość przyjęte przez sąd rejonowy założenia stanowiące podstawę rozstrzygnięcia uniewinniającego, jak również nie przeprowadził wszystkich istotnych i niezbędnych dowodów.
Bezpośrednim świadkiem zdarzenia miała być A. L. mieszkająca przy ulicy (...) w W., która stała na korytarzu (k.41,45 oraz k.42 akt III K 482/15). W toku postępowania podjęto próby wezwania wskazanej celem przesłuchania (k.214, 246), co jednak się nie powiodło, a następnie zaniechano wzywania świadka w oparciu o informację (k.245). Sąd I instancji dysponując informacjami o istnieniu bezpośredniego świadka zdarzenia winien jednak podjąć starania aby świadka przesłuchać, bowiem już z treści zawiadomienia o przestępstwie sporządzonego przez pokrzywdzoną (k.7) wynika, iż mężczyznom na korytarzu towarzyszyła kobieta.
W zaistniałej sytuacji procesowej, gdy sąd I instancji wydał wyrok uniewinniający oskarżonego B. W. od popełnienia zarzucanych mu czynów, a w toku kontroli instancyjnej zaskarżonego wyroku stwierdzono, że należy wyjaśnić dokładnie wszystkie okoliczności, a ponadto stwierdzono również niedostatki w ocenie zebranych dowodów, to już chociażby tylko ze wskazanych powyżej względów koniecznym stało się uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania (art.427§2 kpk).
Ponownie rozpoznając sprawę sąd I instancji winien mieć na względzie wskazane uwagi i przeprowadzić postępowanie dowodowe zmierzając do ustalenia wszystkich niezbędnych kwestii, w tym w szczególności ponownie przesłuchać świadka K. Ł. a także przeprowadzić dowód z przesłuchania w charakterze świadka z udziałem biegłego psychologa pokrzywdzonej A. P. i ewentualnie rozważyć konfrontację świadków i oskarżonego, a nadto przesłuchać w charakterze świadka A. L. (o ile takie są personalia świadka) po uzyskaniu dodatkowych informacji od pokrzywdzonej dotyczących wieku, wyglądu i adresu zamieszkania świadka. Zgromadzone dowody sąd podda wnikliwej oraz rzeczowej i wszechstronnej analizie oraz ocenie zgodnej z wymogami art. 7 kpk i dokona właściwej karnoprawnej oceny zachowania oskarżonego.
Na podstawie art. 29 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. Prawo o adwokaturze (Dz.U. nr 16 poz. 124 ze zm.) oraz §17 ust.2 pkt 4, §20 oraz §4 ust.1 i 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 roku w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu zasądzono od Skarbu Państwa na rzecz adwokata G. W. 619,92 złotych tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu w postępowaniu odwoławczym.