Sygn. akt II K 153/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 grudnia 2017 r.

Sąd Rejonowy w Zakopanem Wydział II Karny w składzie:

Przewodniczący: SSR Leszek Łowczowski

Protokolant: st. sekr. sąd. Monika Tokarska-Pasternak

przy udziale prokuratora Wiesława Różyckiego

po rozpoznaniu w dniach: 10 maja 2017 r., 31 sierpnia 2017 r. i 30 listopada 2017 r. sprawy:

S. Z.

s. J. i A.

ur. (...) w Z.

oskarżonego o to, że:

I. w dniu 21 lipca 2015 r. w Z., stosując przemoc w postaci szarpania, zmuszał funkcjonariuszy Policji z KP w Z. - mł. asp. P. S. oraz sierż. M. W. do zaniechania prawnej czynności służbowej związanej z zatrzymaniem i zastosowaniem środka przymusu bezpośredniego w postaci kajdanek

to jest o przestępstwo z art. 224 § 2 kk

II. w dniu 21 lipca 2015 r. w Z., prowadząc pojazd marki M. (...) o nr rej. (...), nie stosując się do podawantych mu sygnałów do zatrzymania przez funkcjonariuszy Inspekcji Transportu Drogowego z K. oraz funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji w Z. w postaci sygnalizacji świetlno- dźwiękowych, podjął ucieczkę przed w/w funkcjonariuszami oraz nie stosując się do ograniczeń prędkości w terenie zabudowanym, znaków drogowych poziomych i pionowych prowadził ten pojazd w sposób zagrażający bezpieczeństwu ruchu drogowego, a tym samym naraził przebywających w nim pasażerów tj. A. K., K. K., J. K., M. K., B. K. i M. N. na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w skutek czego jedna z pasażerek B. K. doznała urazu naciągnięcia tkanek okolicy barku lewego, które to obrażenia spowodowały rozstrój zdrowia trwający poniżej siedmiu dni

to jest o przestępstwo z art. 160 § 1 kk i art. 157 § 2 kk w zw. z art 11 § 2 kk

I. uznaje oskarżonego S. Z. za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w pkt I aktu oskarżenia, stanowiącego przestępstwo z art. 224 § 2 kk i za to na mocy powołanego przepisu przy zastosowaniu art. 37a kk wymierza mu karę 3 (trzech) miesięcy ograniczenia wolności polegającej na nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 (dwudziestu) godzin w stosunku miesięcznym,

II. uznaje oskarżonego S. Z. za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w pkt II aktu oskarżenia, stanowiącego przestępstwo z art. 160 § 1 kk i art. 157 § 2 kk w zw. z art. 11 § 2 kk i za to na mocy art. 160 § 1 kk przy zastosowaniu art. 37a kk i art. 11 § 3 kk wymierza mu karę 5 (pięciu) miesięcy ograniczenia wolności polegającej na nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 (dwudziestu) godzin w stosunku miesięcznym,

III. na mocy art. 85 § 1 kk w zw. z art. 86 § 1 kk w miejsce jednostkowych kar ograniczenia wolności wymierza oskarżonemu S. Z. karę łączną 6 (sześciu) miesięcy ograniczenia wolności polegającej na nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 (dwudziestu) godzin w stosunku miesięcznym,

IV. na mocy art. 46 § 2 kk orzeka od oskarżonego S. Z. na rzecz pokrzywdzonych A. K., K. K., J. K., M. K., B. K. i M. N. nawiązki w kwotach po 300 (trzysta) złotych,

V. na zasadzie art. 29 Prawa o adwokaturze zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. A. S. z Kancelarii Adwokackiej w Z. kwotę 672 (sześciuset siedemdziesięciu dwóch) złotych tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu oraz kwotę 154,56 (stu pięćdziesięciu czterech 56/100) złotych tytułem 23% stawki podatku VAT,

VI. na podstawie art. 624 § 1 kpk zwalnia oskarżonego S. Z. od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych.

Sygn. akt II K 153/16

UZASADNIENIE

wyroku Sądu Rejonowego w Zakopanem

z dnia 13 grudnia 2017 r.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 21 lipca 2015 r. około godziny 9 w Z. patrol pełnili funkcjonariusze Wojewódzkiego Inspektoratu (...) w K. P. G. i S. L.. Około godz. 9:28 na ulicy (...) do O. na przystanku (...) zauważyli pojazd marki M. (...) o nr rej. (...) XP, którego kierującym był oskarżony S. Z.. Oskarżony po zabraniu pasażerów na wyżej wymienionym przystanku odjechał kierowanym pojazdem, który przy przedniej szybie posiadał tabliczkę z napisem „centrum”. Funkcjonariusze Wojewódzkiego Inspektoratu (...) z uwagi na podejrzenie nielegalnego przewozu osób przez oskarżonego, podjęli próbę zatrzymania do kontroli pojazdu, którym się poruszał. Sygnał do zatrzymania odbył się poprzez włączenie sygnałów błyskowych niebieskich i krótkiego sygnału dźwiękowego. Po wysłaniu sygnałów do zatrzymania, oskarżony gwałtownie przyspieszył, chcąc wyraźnie uniknąć kontroli drogowej, po czym skręcił w wąską osiedlową uliczkę wiodącą do ulicy (...) na A.. Na skrzyżowaniu wąskiej uliczki osiedlowej z ul. (...) na A. oskarżony gwałtownie skręcił w prawo zahaczając bokiem pojazdu o narożnik ogrodzenia posesji na skutek, czego doszło do wgniecenia oraz zarysowania karoserii na wysokości prawego tylnego koła, po czym kontynuował ucieczkę w stronę ulicy (...) oraz ulicami osiedla (...), a następnie wyjechał z powrotem na ulicę (...) do O..

Dowód:

- częściowo wyjaśnienia oskarżonego S. Z. k. 65-66,

- w całości zeznania świadków: P. G. k. 28-29, 74-75, S. L. k. 31, 75, B. K. k. 10, 70-71, A. K. k. 22, 73, J. K. k. 25-26, 73-74, M. K. k. 16, 71-72, M. N. k. 20, 72-73,

Funkcjonariusze policji P. S. i M. W. pełniący zmotoryzowany patrol ulicami (...), zauważyli pojazd marki M. (...) o nr rej. (...), za którym pościg prowadzili funkcjonariusze Inspekcji Transportu Drogowego. Funkcjonariusze policji udzielili w/w pomocy włączając się do pościgu za uciekającym oskarżonym. Użyli oni podczas pościgu sygnałów świetlnych i dźwiękowych nakazujących oskarżonemu zatrzymanie się. Pomimo wydawanych sygnałów, oskarżony nie stosował się do nich, nie zatrzymał pojazdu oraz kontynuował ucieczkę przed funkcjonariuszami. S. Z. nie stosował się do ograniczeń prędkości w terenie zabudowanym, znaków drogowych poziomych i pionowych. Podczas gdy oskarżony uciekał kierowanym pojazdem przed funkcjonariuszami, przebywający w samochodzie pasażerowie tj. A. K., K. K., J. K., M. K., B. K. i M. N., na skutek bardzo szybkiej jazdy S. Z., momentami spadali z siedzeń. Natomiast pasażerka B. K. doznała urazu w postaci naciągnięcia tkanek okolicy barku lewego, które to obrażenia spowodowały rozstrój jej zdrowia trwający poniżej 7 dni.

Dowód:

- częściowo wyjaśnienia oskarżonego S. Z. k. 65-66,

- w całości zeznania świadków: P. S. k. 5-6, 69-70, M. W. k. 1-2, 86-87, P. G. k. 28-29, 74-75, S. L. k. 31, 75, B. K. k. 10, 70-71, A. K. k. 22, 73, J. K. k. 25-26, 73-74, M. K. k. 16, 71-72, M. N. k. 20, 72-73,

- opinia lekarska k. 21,

Pojazd kierowany przez oskarżonego został ostatecznie zatrzymany na ulicy (...) do O. przez funkcjonariuszy policji, którzy zajechali mu drogę radiowozem. Wówczas podjęto czynności zmierzające do wyciagnięcia oskarżonego z pojazdu w celu uniemożliwienia mu dalszej jazdy. Oskarżony podczas tych czynności zachowywał się agresywnie, nie wykonywał poleceń funkcjonariuszy policji, a nadto stosował czynny opór szarpiąc się z funkcjonariuszami policji, próbując uniemożliwić im w ten sposób założenie mu kajdanek. Z uwagi na agresywne zachowanie oskarżonego zastosowano wobec niego chwyty obezwładniające.

Dowód:

- częściowo wyjaśnienia oskarżonego S. Z. k. 65-66,

- w całości zeznania świadków: P. S. k. 5-6, 69-70, M. W. k. 1-2, 86-87, P. G. k. 28-29, 74-75, S. L. k. 31, 75, A. K. k. 22, 73, J. K. k. 25-26, 73-74, M. N. k. 20, 72-73,

- protokół zatrzymania k. 5,

W toku postępowania przygotowawczego oskarżony S. Z. słuchany dwukrotnie nie przyznał się do popełnienia zarzuconych mu czynów oraz skorzystał z przysługującego mu prawa do odmowy składania wyjaśnień. (k. 26-27, 33-34)

W toku rozprawy głównej oskarżony ponownie nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów oraz złożył wyjaśnienia. Utrzymywał w nich, że w dniu 21 lipca 2015 r. około godz. 9:15 jechał samochodem marki M. (...) o nr rej. (...), po czym zabrał ludzi z przystanku, ponieważ Policja i sądy oraz wszyscy utrudniają mu życie, nie pozwalają mu pracować, a chciał się z tymi ludźmi umówić na wycieczki, jako przewodnik. Jak wyjaśnił w dniu zdarzenia zabrał ludzi, odjechał z przystanku i zobaczył we wstecznym lusterku wyjeżdżający samochód (...) z ul. (...) w stronę B.. Oddzielał ich samochód ciężarowy. W momencie, kiedy wyprzedzili samochód ciężarowy i włączyli koguta jechał dalej, ponieważ jak podał „oni utrudniają mu życie, a od nich nie ma odwołania”. Przyspieszył na tyle, aby być w bezpiecznej odległości od nich. Nie był zapięty pasami i ludzie również. Wyjaśnił, że widział Policję wcześniej na ul. (...), ale go nie zatrzymywali. Skręcił w ul. (...) na A.. Oddalił się od nich, bo tam jest wąsko. Pojechał następnie ul. (...) na A. i ul. (...) dojechał do ul. (...), skręcił w prawo i jechał w to samo miejsce, bo wiedział, że tam jest Policja. Wyjaśnił, że jechał z prędkością bezpieczną50 km/h, gdyż miał ludzi w samochodzie, którzy nie mieli zapiętych pasów bezpieczeństwa. W momencie, kiedy dojeżdżał do skrzyżowania z ul. (...) wyjechał radiowóz policyjny i zajechał mu drogę. Zatrzymał się, wysadził ludzi z samochodu i dalej siedział w samochodzie, po czym został zatrzymany. Oskarżony wyjaśnił, że nie stosował przemocy wobec funkcjonariuszy policji. Był zblokowany i nie mógł stosować przemocy. Ponadto podał, że pasażerowie nie doznali najmniejszych obrażeń ciała. (k. 65-66)

Oskarżony S. Z. jest kawalerem, dzieci nie ma, nikogo nie utrzymuje. Oskarżony w chwili obecnej jak podaje jest bezrobotny. Nie posiada żadnych nieruchomości ani ruchomości. Jest zdrowy psychicznie i fizycznie – dane osobowe 15, 2, 65. Oskarżony był uprzednio karany sądownie - karta karna k. 83-84.

Ustalając stan faktyczny sprawy sąd oparł się częściowo o wyjaśnienia oskarżonego S. Z. k. 65-66, zeznania świadków: P. S. k. 5-6, 69-70, M. W. k. 1-2, 86-87, P. G. k. 28-29, 74-75, S. L. k. 31, 75, B. K. k. 10, 70-71, A. K. k. 22, 73, J. K. k. 25-26, 73-74, M. K. k. 16, 71-72, M. N. k. 20, 72-73, a nadto dowody z dokumentów takie jak: protokół zatrzymania k. 5, protokół użycia urządzenia do pomiaru zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu k. 4, dokumentacja fotograficzna, dokumentacja lekarska, opinia lekarska k. 21 oraz dane osobo-poznawcze 15 i kartę karną k. 83-84.

Sąd zważył, co następuje:

Wyjaśnienia oskarżonego były wiarygodne jedynie w części zgodnej z ustalonym stanem faktycznym. Oskarżony zgodnie z prawdą wskazał, iż podjął ucieczkę funkcjonariuszom (...) ulicami (...), po czym ostatecznie został zatrzymany przez funkcjonariuszy policji. W tym zakresie wyjaśnienia oskarżonego korelują z zeznaniami wszystkich słuchanych w sprawie świadków. Natomiast w części, w jakiej oskarżony zaprzeczył, aby miał szarpać się z funkcjonariuszami policji podczas próby jego zatrzymania oraz założenia mu kajdanek, Sąd nie dał mu wiary. Wyjaśnieniom w tym zakresie przeczą wiarygodne zeznania świadków P. S. i M. W. - funkcjonariuszy, którzy w dniu zdarzenia najpierw prowadzili pościg za uciekającym pojazdem kierowanym przez oskarżonego, a następnie dokonali zatrzymania S. Z.. Ponadto niewiarygodne były wyjaśnienia oskarżonego w części, w której zaprzeczył, aby uciekając przed pościgiem funkcjonariuszy (...), miał nie stosować się do ograniczeń prędkości w terenie zabudowanym, znaków drogowych poziomych i pionowych oraz prowadzić pojazd w sposób zagrażający bezpieczeństwu ruchu drogowego, a tym samym narazić przebywających w nim pasażerów tj. A. K., K. K., J. K., M. K., B. K. i M. N. na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Jak wynika z zeznań słuchanych w sprawie świadków, oskarżony jechał bardzo szybko ulicami (...), uderzył też w słupek przydrożny, a przebywający w pojeździe pasażerowie spadali z siedzeń oraz obawiali się o własne życie. Co więcej jak wynika z wydanej w sprawie opinii lekarskiej, jedna z pasażerek, tj. B. K. doznała urazu w postaci naciągnięcia tkanek okolicy barku lewego, które to obrażenia spowodowały rozstrój jej zdrowia trwający poniżej 7 dni. Co więcej jadący za oskarżonym funkcjonariusze zeznali, iż oskarżony uciekając przed ich pościgiem zagrażał także przechodniom, którzy widząc jadący z dużą prędkością pojazd uciekali na pobocza. Mając na uwadze treść wskazanych dowodów osobowych w powyższym zakresie należało oskarżonemu wiary odmówić.

W całości na wiarę zasługują zeznania świadków P. S., M. W., P. G. i S. L. – funkcjonariuszy, którzy w dniu zdarzenia najpierw prowadzili pościg za uciekającym pojazdem kierowanym przez oskarżonego, a następnie dokonali zatrzymania S. Z.. Świadkowie ci szczegółowo opisali przebieg zdarzenia, zwłaszcza w kontekście ucieczki oskarżonego przed pościgiem a także zachowania wobec nich S. Z. podczas czynności związanych z jego zatrzymaniem. W ocenie sądu zeznania świadków są wiarygodne, brzmią logicznie i stanowią wzajemnie uzupełniającą się całość. Na ich podstawie możliwe jest detaliczne wręcz odtworzenie przebiegu zdarzenia faktycznego. W zestawieniu z zeznaniami pasażerów pojazdu kierowanego przez oskarżonego oraz częściowymi wyjaśnieniami S. Z., możliwe jest poczynienie ustaleń faktycznych. Świadkowie zgodnie zeznali, iż oskarżony stosując przemoc w postaci szarpania, zmuszał funkcjonariuszy Policji P. S. oraz M. W. do zaniechania czynności służbowej związanej z zatrzymaniem i zastosowaniem środka przymusu bezpośredniego w postaci kajdanek. Obraz zdarzenia, jaki wyłania się z zeznań świadków jest logiczny i wzajemnie się uzupełnia. Dodać należy, że świadkowie ci są funkcjonariuszami, osobami obcymi dla oskarżonego, a z niniejszą sprawą zetknęli się wyłącznie w ramach wykonywania przez siebie obowiązków służbowych. W żadnej mierze nie są zainteresowani wynikiem sprawy. Nie ma powodu, aby w jakiejkolwiek części odmówić im wiary.

Na wiarę w całej rozciągłości zasługują także zeznania świadków B. K., A. K., J. K., M. K. i M. N.. Wszyscy w/w świadkowie byli pasażerami pojazdu kierowanego przez oskarżonego, którym uciekał przez pościgiem funkcjonariuszy (...) i policji. Świadkowie w swoich zeznaniach wskazywali wręcz na „szaleńczą” jazdę oskarżonego ulicami (...). Jak podali, niektórzy spadali z foteli, natomiast B. K. doznała urazu w postaci naciągnięcia tkanek okolicy barku lewego, które to obrażenia spowodowały rozstrój jej zdrowia trwający poniżej 7 dni, co potwierdza wydana w sprawie opinia lekarska (k. 21). Zeznania w/w świadków były szczegółowe, logiczne, a co istotne wzajemnie ze sobą korespondowały, uzupełniając się tworzyły logiczny obraz przebiegu zdarzeń. Dodać należy, że świadkowie ci są osobami obcymi dla oskarżonego, a z niniejszą sprawą zetknęli się wyłącznie przypadkiem.

Zgromadzone w sprawie dowody w postaci dokumentów są miarodajne. Sporządzone zostały przez uprawnione do tego osoby, obrazują okoliczności w nich przedstawione. Żadna ze stron nie zakwestionowała ich rzetelności.

Wiarygodna jest opinia lekarska wydana w sprawie dotycząca pokrzywdzonej B. K. i doznanych przez nią obrażeń ciała na skutek zachowania oskarżonego S. Z. w dniu 21 lipca 2015. Wynika z niej, iż B. K. doznała urazu w postaci naciągnięcia tkanek okolicy barku lewego, które to obrażenia spowodowały rozstrój jej zdrowia trwający poniżej 7 dni. Opinia jest fachowa i rzetelna a wywiedzione w niej wnioski Sąd w pełni podziela.

Na gruncie niniejszej sprawy uprawnione są następujące uwagi:

Zgodnie z art. 224 § 2 kk karze podlega ten, kto stosuje przemoc fizyczną lub groźbę bezprawną w celu zmuszenia funkcjonariusza publicznego do przedsięwzięcia bądź zaniechania prawnej czynności służbowej.

Podczas czynności związanych z zatrzymaniem oraz założeniem kajdanek oskarżony S. Z. nie stosował się do wydawanych przez funkcjonariuszy policji poleceń, i chcąc uniemożliwić im wykonanie czynności służbowych związanych z zatrzymaniem, używał on wobec nich siły fizycznej. Z zeznań świadków wynika, ze oskarżony otrzymał kilkakrotnie polecenie od nich, aby nie utrudniał im czynności jednak on nie reagował. Oskarżony podczas tych czynności zachowywał się agresywnie, nie wykonywał poleceń funkcjonariuszy policji, a nadto stosował czynny opór, szarpiąc się z funkcjonariuszami policji, próbując uniemożliwić im w ten sposób założenie mu kajdanek. Ze względu na dynamiczny rozwój sytuacji oraz agresywne zachowanie mężczyzny w stosunku do funkcjonariuszy Policji, przystąpili oni do chwytów obezwładniających oskarżonego. Wobec tego należy uznać, że funkcjonariusze policji, podejmowali właściwe czynności w ramach służących im uprawnień, odpowiadające pojęciu czynności służbowej. Oskarżony wiedział, że te czynności są podejmowane wobec niego przez policjantów. Oskarżony jak już wspomniano szarpał się z funkcjonariuszami policji uniemożliwiając im założenie mu kajdanek. Działanie podjęte przez oskarżonego było użyciem przemocy. Użyta przez niego przemoc miała na celu zapobieżenie zrealizowaniu zatrzymania. Wszystko to wskazuje, że oskarżony postępował umyślnie realizował bezpośredni zamiar zapobieżeniu zatrzymania przy użyciu przemocy polegającej na szarpaniu. S. Z. jest wystarczająco dojrzały i doświadczony by wymagać od niego nieużywania przemocy fizycznej, zwłaszcza wobec funkcjonariuszy policji wykonujących swoje obowiązki. Stąd zasadny jest wniosek, że oskarżony wiedział, iż jego działanie jest bezprawne i musi być uznane za zawinione.

Analizując całokształt zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego i oceniając go zgodnie z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, ze szczególnym wskazaniem na treść zeznań świadków P. S., M. W., P. G. i S. L. – funkcjonariuszy, którzy w dniu zdarzenia najpierw prowadzili pościg za uciekającym pojazdem kierowanym przez oskarżonego, a następnie dokonali zatrzymania S. Z.. Mając na uwadze wyżej przedstawioną argumentację, sąd przyjął, że oskarżony w dniu 21 lipca 2015 r. w Z., działając z zamiarem bezpośrednim, stosując przemoc w postaci szarpania, zmuszał funkcjonariuszy Policji z KP w Z. - mł. asp. P. S. oraz sierż. M. W. do zaniechania prawnej czynności służbowej związanej z zatrzymaniem i zastosowaniem środka przymusu bezpośredniego w postaci kajdanek. Oskarżony S. Z. wyczerpał swoim zachowaniem znamiona występku z art. 224 § 2 kk. Wina oskarżonego nie budzi żadnych wątpliwości.

Odnosząc się natomiast do drugiego z zarzuconych oskarżonemu czynów uprawnione są następujące uwagi. Zgodnie z art. 160 § 1 kk karze podlega ten, kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

Jak wynika z ustalonego stanu faktycznego w tym w szczególności zeznań świadków B. K., A. K., J. K., M. K., M. N. – pasażerów pojazdu kierowanego przez oskarżonego, oraz świadków P. S., M. W., P. G. i S. L. – funkcjonariuszy prowadzących pościg za oskarżonym, S. Z. uciekając przez pościgiem funkcjonariusz policji jechał bardzo szybko ulicami (...), nie stosując się przy tym do sygnałów świetlnych i dźwiękowych wydawanych przez radiowozy policyjne. Ponadto oskarżony nie stosował się do obwiązujących w terenie zabudowanych ograniczeń prędkości oraz do znaków pionowych i poziomych. Oskarżony wiedział, iż zachowując się w ten sposób łamie obowiązujące przepisy ruchu drogowego, a co więcej, jako osoba dorosła winien mieć świadomość, iż swoim zachowaniem naraził na niebezpieczeństwo przebywających w jego pojeździe pasażerów w tym małoletnie dzieci, jak również przypadkowych przechodniów, którzy uciekali na pobocza widząc pędzącego wąskimi osiedlowymi uliczkami oskarżonego. Jak zeznali pasażerowie busa oskarżonego, oskarżony jechał z dużą prędkością, w sposób gwałtowny wykonując manewry skrętów tak, że niektórzy spadali z zajmowanych miejsc. Co więcej jak wynika z zeznań B. K. oraz wydanej w sprawie opinii lekarskiej, pasażerka ta na skutek zachowania oskarżonego doznała obrażeń ciała tj. naciągnięcia tkanek okolicy barku lewego, które to obrażenia spowodowały rozstrój zdrowia trwający poniżej siedmiu dni. Wskazać także należy, iż na skrzyżowaniu wąskiej uliczki osiedlowej z ul. (...) na A. oskarżony gwałtownie skręcił w prawo zahaczając bokiem pojazdu o narożnik ogrodzenia posesji na skutek, czego doszło do wgniecenia oraz zarysowania karoserii na wysokości prawego tylnego koła, po czym kontynuował ucieczkę w stronę ulicy (...) oraz ulicami osiedla (...), a następnie wyjechał z powrotem na ulicę (...) do O..

Analizując całokształt zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego i oceniając go zgodnie z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, ze szczególnym wskazaniem na treść zeznań wszystkich słuchanych w sprawie świadków oraz dokumentację zalegającą w aktach, mając na uwadze wyżej przedstawioną argumentację, sąd przyjął, że oskarżony w dniu 21 lipca 2015 r. w Z., działając z zamiarem bezpośrednim, prowadząc pojazd marki M. (...) o nr rej. (...), nie stosując się do podawanych mu sygnałów do zatrzymania przez funkcjonariuszy Inspekcji Transportu Drogowego z K. oraz funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji w Z. w postaci sygnalizacji świetlno- dźwiękowych, podjął ucieczkę przed w/w funkcjonariuszami oraz nie stosując się do ograniczeń prędkości w terenie zabudowanym, znaków drogowych poziomych i pionowych prowadził ten pojazd w sposób zagrażający bezpieczeństwu ruchu drogowego, a tym samym naraził przebywających w nim pasażerów tj. A. K., K. K., J. K., M. K., B. K. i M. N. na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w skutek, czego jedna z pasażerek B. K. doznała urazu naciągnięcia tkanek okolicy barku lewego, które to obrażenia spowodowały rozstrój zdrowia trwający poniżej siedmiu dni. Oskarżony S. Z. wyczerpał swoim zachowaniem znamiona występku z art. 160 § 1 kk i art. 157 § 2 kk w zw. z art 11 § 2 kk, a jego wina nie budzi wątpliwości.

Rozważając kwestię stopnia społecznej szkodliwości czynów oskarżonego, sąd miał na uwadze wskazania ustawodawcy zawarte w przepisie art. 115 § 2 kk. Czyny popełnione przez oskarżonego cechuje znaczny stopień winy i społecznej szkodliwości. Należy mieć tu na uwadze rodzaj i stopień naruszenia norm prawnych oraz umyślność działania sprawcy, a także powstałe po stronie pokrzywdzonych obrażenia. W kontekście zachowania, które oskarżony zaprezentował, uprawniona jest konstatacja, iż jest on człowiekiem nieskłonnym do poszanowania porządku prawnego i do powstrzymania się od zachowań agresywnych, w tym także wobec funkcjonariuszy Policji, wykonujących swoje obowiązki służbowe. Oskarżony nie respektuje także zasad ruchu drogowego, a nadto swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem naraził na niebezpieczeństwo dużą ilość osób, bowiem nie tylko pasażerów przebywających w jego pojeździe, w tym małoletnie dzieci, ale także przechodniów spacerujących ulicami (...), których w sezonie letnim jest wzmożona ilość.

Co do wymiaru kary:

Sąd uznał oskarżonego S. Z. za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w pkt I aktu oskarżenia, stanowiącego przestępstwo z art. 224 § 2 kk i za to na mocy powołanego przepisu przy zastosowaniu art. 37a kk wymierzył mu karę 3 miesięcy ograniczenia wolności polegającej na nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 godzin w stosunku miesięcznym.

Ponadto Sąd uznał oskarżonego S. Z. za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w pkt II aktu oskarżenia, stanowiącego przestępstwo z art. 160 § 1 kk i art. 157 § 2 kk w zw. z art. 11 § 2 kk i za to na mocy art. 160 § 1 kk przy zastosowaniu art. 37a kk i art. 11 § 3 kk wymierzył mu karę 5 miesięcy ograniczenia wolności polegającej na nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 godzin w stosunku miesięcznym.

Zdaniem Sądu, wymierzone oskarżonemu kary jednostkowe, adekwatne są do stopnia społecznej szkodliwości czynów i zgodnie z wymogami, o jakich stanowi art. 53 kk. Wymierzając je wzięto pod uwagę, aby jej dolegliwość nie przekraczała stopnia winy, a także cele zapobiegawcze i wychowawcze, które mają osiągnąć wobec oskarżonego, a także potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Jako okoliczności obciążające sąd uznał uprzednią karalność oskarżonego, a także wielość osób pokrzywdzonych i narażonych przez oskarżonego na niebezpieczeństwo.

W miejsce wymierzonych powyżej kar jednostkowych ograniczenia wolności, Sąd na mocy art. 85 § 1 kk w zw. z art. 86 § 1 kk wymierzył oskarżonemu S. Z. karę łączną 6 miesięcy ograniczenia wolności polegającej na nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 godzin w stosunku miesięcznym. Wymierzając oskarżonemu karę łączną Sąd zastosował zasadę częściowej absorpcji mając na względzie związek czasowy popełnionych przez niego występków.

Zdaniem Sądu wymierzenie oskarżonemu w/w kary ograniczenia wolności spełni swoją rolę i wdroży oskarżanego do zachowania zgodnego z prawem. Oskarżony winien zrozumieć, że zachowanie, jakie zaprezentował w dniu zdarzenia jest wysoce naganne i nie może popłacać, a wręcz odwrotnie, musi spotkać się z odpowiednią reakcją ze strony wymiaru sprawiedliwości.

Mając na zasadzie elementarne zasady sprawiedliwości, Sąd na mocy art. 46 § 2 kk orzekł od oskarżonego S. Z. na rzecz pokrzywdzonych A. K., K. K., J. K., M. K., B. K. i M. N. nawiązki w kwotach po 300 złotych. O wysokości nawiązki zadecydowały względy wskazane powyżej oraz fakt, że nawiązka o takiej wysokości z jednej strony będzie wystarczające do zrekompensowania pokrzywdzonym za doznane cierpienia psychiczne i krzywdę, a z drugiej strony uwzględnia aktualną sytuację majątkową oskarżonego.

Na zasadzie art. 29 Prawa o adwokaturze zasądzono od Skarbu Państwa na rzecz adw. A. S. z Kancelarii Adwokackiej w Z. kwotę 672 złotych tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu oraz kwotę 154,56 złotych tytułem 23% stawki podatku VAT.

Natomiast na podstawie art. 624 § 1 kpk Sąd zwolnił oskarżonego S. Z. od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych, uznając, iż obciążenie oskarżonego kosztami procesu byłoby w obecnej jego sytuacji nadmiernie uciążliwe oraz sprzeczne z zasadami współżycia społecznego.