Sygnatura akt XIII C 90/18/3

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 sierpnia 2018 r.

Sąd Okręgowy w Poznaniu Ośrodek (...) w L. XIII Wydział Cywilny z siedzibą w L. w następującym składzie:

Przewodniczący: SSO Michał Kuczkowski

Protokolant: prot. Magdalena Glapa

po rozpoznaniu w dniu 6 sierpnia 2018 r. w L.

na rozprawie

sprawy z powództwa R. B.

przeciwko (...) S.A. z siedzibą w W.

- o zapłatę

1.  Zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 40.000 zł (czterdzieści tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia
9 października 2017 r. do dnia zapłaty.

2.  W pozostałym zakresie powództwo oddala.

3.  Kosztami procesu obciąża strony stosunkowo, a mianowicie powoda w 73,34%, a pozwanego w 26,66% i z tego tytułu:

a)  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 2.056,19 zł,

b)  nakazuje ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Poznaniu tytułem brakującej opłaty od pozwu: od powoda kwotę 5.500 zł, a od pozwanego kwotę 1.000 zł,

c)  nakazuje ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Poznaniu tytułem brakującej części wynagrodzenia biegłej: od powoda kwotę 51,85 zł, a od pozwanego kwotę 18,84 zł.

SSO Michał Kuczkowski

XIII C 90/18/3

UZASADNIENIE

Powód R. B. wniósł o zasądzenie od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. kwoty 150.000 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 9 października 2017 r. do dnia zapłaty, a także o zasądzenie od pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego w wysokości 5.400 zł i opłatą skarbową od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa i obciążenie powoda kosztami postępowania.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny.

W dniu 29 października 2016 r. w miejscowości K. syn powoda Ł. B. przyszedł odwiedzić swego kolegę P. R., właściciela gospodarstwa rolnego, który posiadał ważną polisę ubezpieczeniową dotyczącą ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej rolników z tytułu posiadania gospodarstwa rolnego zawartej z pozwanym. W trakcie pobytu na terenie gospodarstwa rolnego Ł. B.oparł się o pracującą betoniarkę i został porażony przez prąd. Dochodzenie w sprawie wypadku prowadzone w sprawie nieumyślnego spowodowania u Ł. B. ciężkiego uszkodzenia ciała został umorzone postanowieniem Komendy Powiatowej policji w R. z dnia 30 grudnia 2016 r. w sprawie (...)wobec stwierdzenia, że czyn nie zawiera ustawowych znamion czynu zabronionego. Jednocześnie w toku postępowania karnego stwierdzono, iż betoniarka w wyniku pracy której Ł. B. został porażony prądem nie posiadał zabezpieczenia przed skutkami zwarć i przeciążeń, a wykonana została w warunkach domowych. Stan techniczny betoniarki oraz przedłużacza siłowego był przyczyną porażenia prądem.

W wyniku porażenia prądem doszło u Ł. B. do nagłego zatrzymania krążenia i poresyscutacyjnego uszkodzenia mózgu. Ł. B. był reanimowany, a następnie przewieziony na OIOM szpitala w R.. Po okresie jednego miesiąca Ł. B. zastał umieszczony w Zakładzie (...) w R.. Ł. B. był osoba leżącą, bez jakiegokolwiek kontaktu słownego, przez cały czas był karmiony przez PEG, miał założoną rurkę tracheotomijną, był przez cały czas pampersowany, u Ł. B. stwierdzono widoczny niedowład czterokończynowy.

U Ł. B. stwierdzono głęboki zespół otępienny jako powikłanie po niedotlenieniu OUN w wyniku NZK. Stwierdzone zaburzenie jest chorobą mózgu o charakterze nieodwracalnym, w którym zniesione są wyższe czynności korowe jak pamięć, orientacja, rozumienie liczenie, zdolność uczenia i ocena. Uszkodzeniu funkcji poznawczych towarzyszy całkowite zniesienie kontroli nad reakcjami emocjonalnymi, społecznymi, zachowaniem i motywacją. U Ł. B. spadek funkcji intelektualnych i motorycznych osiągnął poziom wegetatywny, uniemożliwiający jakąkolwiek celową aktywność życiową. Ł. B. był całkowicie niesamodzielny zarówno w czynnościach samoobsługowych, jak i prawnych. Ł. B. nie poruszał się, nie mówił, nie reagował na bodźce, w żaden sposób nie rozumiał otaczającej go rzeczywistości. Ł. B. został całkowicie ubezwłasnowolniony postanowieniem z dnia 17 maja 2017 r. wydanym w sprawie XIII Ns (...)z powodu głębokiego zespołu otępiennego jako powikłania po niedotlenieniu OUN w wyniku NZK, a powód został ustanowiony jego opiekunem prawnym.

Orzeczeniem lekarza orzecznika ZUS z dnia (...) Ł. B. został uznany za całkowicie niezdolnego do pracy.

Dnia 18 lipca 2018 r. Ł. B. zmarł.

Dowód: postanowienie o umorzeniu (k.13-14), orzeczenie lekarza ZUS (k.16), karta medycznych czynności ratunkowych (k.18), historia choroby Ł. B. (k.19-46), opinia sadowo psychiatryczna (k.48-50), zaświadczenie SR w R.o ustanowieniu powoda opiekunem prawnym (k.51), odpis skrócony aktu zgonu (k.179), postanowienie z 17.05.17 r. (k.118 akt XIII Ns (...))

.

Przed wypadkiem powód wraz z Ł. B. utrzymywał bliski kontakt, co prawda od około pół roku od zaistnienia wypadku mieszkali osobno, to jednak spotykali się co najmniej dwa razy w tygodniu, a także spożywali wspólnie niedzielne obiady. Powód wraz z synem często jeździł na zawody żużlowe do L., a także chodzili na mecze piłki nożnej. Powód przed wypadkiem syna aktywnie spędza czas, bardzo często wraz ze swoja żoną wyjeżdżał w góry, wspólnie zwiedzali Polskę, a także planowali wspólne wyjazdy poza granice kraju, wspólnie chodzili na długie spacery. Powód aktywnie uczestniczył w imprezach rodzinnych, był osoba bardzo aktywną.

Po wypadku życia powoda uległo diametralnej zmianie. Powód nigdzie nie wyjeżdżał, przestał uczestniczyć w imprezach rodzinnych, sportowych, odsunął się od swego towarzystwa, stał się drażliwy, płaczliwy. Powód nie ma żadnych planów na przyszłość. Powód codziennie odwiedzał syna, a wizyty trwały około 40 minut.

Powód przed wypadkiem syna zatrudniony był w kopalni żwiru we W. i osiągał wynagrodzenie w kwocie 2.500 zł. Po wypadku powód zaczął otrzymywać świadczenie rehabilitacyjne w kwocie 1.400 zł z tytułu przepukliny kręgosłupa.

Dowód: zeznania powoda R. B. (k.188 w zw. z k. 93), zeznania świadków H. A. i J. A. (k.109).

Po wypadku z dnia 29 października 2016 r. w życiu powoda z uwagi na niepełnosprawność syna pojawiła się sytuacja trudna, z psychologicznego punktu widzenia, o charakterze deprywacji i utrudnienia wynikających z faktu braku możliwości zaspokojenia potrzeb związanych z utrzymywaniem takich relacji z synem jakie miały miejsce przed wypadkiem oraz braku możliwości uzyskiwania od poszkodowanego wsparcia w życiu obecnym powoda, a także w przyszłości. W wyniku wypadku doszło do zakłócenia życia rodzinnego oraz relacji rodzinnych powoda w zakresie braku możliwości utrzymywania relacji oraz kontaktu z poszkodowanym synem, a także prawdopodobnie doszło do zakłócenia jego relacji z byłą żoną oraz do pewnego pogorszenia relacji z obecną żoną. Zakłócenia życia rodzinnego i relacji rodzinnych mają wpływ na pogorszenie stanu psychicznego powoda, w pewnym zakresie również determinują jego relacje społeczne – w kierunku zachowań o charakterze ucieczkowym i izolacji, nie stwierdzono natomiast, by miały one ewidentny wpływ na jego stan fizyczny, gdyż schorzenia o których powód mówił podczas badania (przepuklina kręgosłupa i reumatyzm), występują u niego od czasu przed zdarzeniem i powód korzysta z pomocy specjalistycznej w tym zakresie również od czasu przed zdarzeniem.

Z uwagi na niepełnosprawność syna powoda zmieniła się jakość życia powoda w zakresie braku akceptacji tej sfery życia , która była związana z niepełnosprawnością poszkodowanego i wpływem tego na plany dotyczące przyszłości syna i własnej przyszłości. Wypadek ma wpływ na zdrowie psychiczne powoda w takim stopniu, iż powoduje występowanie u niego symptomów zaburzeń adaptacyjnych o charakterze depresyjnych i silnej reakcji na stres, z cechami obniżonego nastroju, problemów ze snem.

Z powodu wypadku wystąpiła zmiana życia rodzinnego i towarzyskiego powoda w takim stopniu, iż w swoim życiu rodzinnym i towarzyskim musiał zrezygnować z możliwości utrzymywania normalnych relacji ze starszym synem oraz uwzględnić konieczność odwiedzania syna w ZOL.

Dowód: opinia biegłej psycholog P. C. (k.131-156).

Pismem z dnia 4 września 2017 r. doręczonym dnia 7 września 2017 r. powód wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 200.000 zł. Pozwany pismem z dnia 21 września 2017 r. odmówił przyznania powodowi jakiegokolwiek zadośćuczynienia.

`Dowód: pisma powoda i pozwanego (k.53-57).

Sąd zważył, co następuje.

Sąd dał wiarę zeznaniom powoda oraz świadków H. A. i J. A. albowiem zeznania te są zbieżne i potwierdzają zebrany w sprawie materiał dowodowy. Sąd w pełni dał wiarę sporządzonej przez biegłą psycholog P. C. opinii albowiem sporządzona została w sposób profesjonalny, odpowiada na wszystkie pytania zawarte w tezie dowodowej, a przede wszystkim nie została zakwestionowana przez strony.

Bezsporną pomiędzy stronami jest okoliczność, iż P. R., właściciel gospodarstwa rolnego, w obrębie którego doszło do porażenia syna powoda prądem korzystał z ochrony ubezpieczeniowej z tytułu odpowiedzialności cywilnej rolników z tytułu posiadania gospodarstwa rolnego zawartej z pozwanym.

Zgodnie z art. 50 ust.1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych ubezpieczenia OC rolników przysługuje odszkodowanie, jeżeli rolnik, osoba pozostająca z nim we wspólnym gospodarstwie domowym lub osoba pracująca w gospodarstwie rolnym rolnika są obowiązani do odszkodowania a wyrządzoną w związku z posiadaniem przez rolnika tego gospodarstwa rolnego szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia.

Nie ulega wątpliwości sądu, iż P. R., który dopuścił do użytku niesprawną betoniarkę nieposiadającą zabezpieczenia przed skutkami zwarć i przeciążeń, której stan techniczny, a także stan techniczny przedłużacza siłowego doprowadził do porażenia Ł. B. prądem ponosi względem Ł. B. odpowiedzialność za wyrządzona mu szkodę polegającą na doznaniu uszkodzenia ciała i rozstroju zdrowia na podst. art. 415 k.c.

Powód pozwem domaga się od pozwanego zadośćuczynienia za naruszenie jego dóbr osobistych z tytułu krzywdy powoda jako osoby najbliższej poszkodowanego Ł. B., który na skutek czynu niedozwolonego, którego sprawcą był P. R., doznał ciężkiego i trwałego rozstroju zdrowia.

Wprawdzie art. 50 ust.1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych nie przewiduje wprost, iż zakres ochrony ubezpieczeniowej obejmuje także zadośćuczynienie za krzywdę osoby, wobec której ubezpieczony ponosił odpowiedzialność na podst. art. 448 k.c., to jednak wskazać należy, iż Sąd Najwyższy w swych orzeczeniach wskazywał, iż pomimo braku takiego uregulowania w przypadku ubezpieczeń komunikacyjnych określonych w art. 34 ust.1 powyższej ustawy, taki zakres ubezpieczenia przysługuje. Zgodnie z uchwałą Sądu Najwyższego z dnia 20 grudnia 2012 r. wydanej w sprawie III CZP 93/12 artykuł 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych - w brzmieniu sprzed 11 lutego2012 r. - nie wyłączał zakresu ochrony ubezpieczeniowej zadośćuczynienia za krzywdę osoby, wobec której ubezpieczony ponosi odpowiedzialność na podst. art. 448 k.c.

Sąd mając powyższe na uwadze uznał, iż podobnie jak w przypadku art. 34 ust.1 powyższej ustawy, także art. 50 ust.1 nie wyłącza takiego zakresu ochrony ubezpieczeniowej.

Powód swe roszczenie opiera na treści art. 23, 24§1 i 448 k.c.

Zgodnie z uchwałą Składu Siedmiu Sędziów Sądu Najwyższego – Izby Cywilnej z dnia 27 marca 2018 r. wydanej w sprawie III CZP 60/17 sąd może przyznać zadośćuczynienie za krzywdę osobom najbliższym poszkodowanego, który na skutek czynu niedozwolonego doznał ciężkiego i trwałego uszczerbku na zdrowiu.

W uzasadnieniu powyższej uchwały Sąd Najwyższy wskazał, iż kodeks cywilny w art. 23 przyznaje ochronę prawa cywilnego dobrom osobistym, których nie definiuje, lecz jedynie przykładowo wymienia zdrowie, wolność, cześć, swobodę sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnicę korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukową, artystyczną, wynalazczą i racjonalizatorską. Sformułowanie uniwersalnej definicji przypadło w tej sytuacji judykaturze oraz nauce prawa i współcześnie przyjmuje się powszechnie, że dobra osobiste są wartościami o charakterze niemajątkowym, które wiążą się z osobowością człowieka, obejmując jego fizyczną i psychiczną integralność oraz są immanentnie związane z istotą człowieczeństwa i naturą człowieka. Wyjaśnianie istoty dóbr osobistych następuje na podstawie kryteriów obiektywnych, przy uwzględnieniu, że przedmiotem ochrony są poszczególne, konkretne dobra osobiste, które niejednokrotnie przenikają się i nie mają ostrych granic. Panuje też zgoda co do tego, że przy ustalaniu treści dóbr osobistych należy mieć na względzie wartości konstytucyjne oraz że otwarty katalog dóbr osobistych nie tylko obejmuje dobra niewymienione w art. 23 k.c., np. tak doniosłe, jak życie, wolność i nietykalność osobista, ale też powiększa się w miarę rozwoju stosunków społecznych i w reakcji na zmieniające się postrzeganie różnych wartości, co prowadzi do odkrywania i nazywania kolejnych takich dóbr. O tym, czy w konkretnym wypadku chodzi o dobro osobiste rozstrzygają panujące w społeczeństwie zapatrywania prawne, moralne i obyczajowe. Niemożliwe do ujęcia w ściśle zakreślone ramy ogólne pojęcie dobra osobistego sprawia, że wyodrębnienie konkretnego dobra osobistego następuje w praktyce orzeczniczej. Proces identyfikowania określonych wartości jako dóbr osobistych jest rozciągnięty w czasie; nadąża, nie zawsze dość dynamicznie, za rozwojem stosunków społecznych i zmianami ocen dominujących w społeczeństwie w danym czasie. W tym procesie sądy nie tworzą nowych dóbr osobistych, lecz na podstawie elastycznej wykładni przepisów rozpoznają je, stwierdzają, że w danym czasie istniały w porządku prawnym.

Sąd Najwyższy wskazał także, iż traktuje on krzywdę doznawaną przez bliskich osoby poszkodowanej jako niezależną, stanowiącą naruszenie ich własnej sfery niemajątkowej, a nie pośrednią, mającą być jedynie refleksem krzywdy doznanej przez ofiarę wypadku. Istnienie więzi bliskości (rodzinnej) oznacza istnienie takiego samego co do treści i autonomicznego, mającego wymiar indywidualny, dobra po stronie każdego z podmiotów połączonych tą więzią. Takie podejście jest w pełni uzasadnione, gdyż każdy z tych podmiotów na podstawie więzi z osoba najbliższą kształtuje swoją sytuację i własną, niepowtarzalną tożsamość.

Mając na względzie, że dobra osobiste wynikają z wartości ściśle związanych z człowiekiem i jego indywidualnością, trzeba uznać, iż nierozerwalnie połączone z naturą człowieka i wspólne wszystkim ludziom jest pozostawanie w więzi z osobami najbliższymi. Przyrodzoną cechą człowieka jest potrzeba pozostawania w więzi z drugim człowiekiem, przejawiającej się w poczuciu bliskości i przywiązania do osoby najbliższej. Uznanie więzi bliskości za dobro osobiste pozostaje też w zgodzie z pojmowaniem dóbr osobistych jako indywidualnych wartości świata uczuć.

Sąd rozpoznając niniejszą sprawę w całości aprobuje stanowisko zawarte przez Sąd Najwyższy w powołanej uprzednio uchwale.

Nie każdą więź rodzinną niejako automatycznie należy zaliczyć do katalogu dóbr osobistych, lecz jedynie taką, której zerwanie powoduje ból, cierpienie i rodzi poczucie krzywdy. Osoba dochodząca roszczenia na podstawie art. 448 k.c. powinna zatem wykazać istnienie tego rodzaju więzi, stanowiącej jej dobro osobiste podlegające ochronie. Krzywdą wyrządzoną poszkodowanemu jest utrata jego zdrowia, dla osób mu bliskich zaś jest to naruszenie dobra osobistego poprzez zerwanie więzi emocjonalnej, szczególnie bliskiej w relacjach rodzinnych. Również więc osoba dochodząca ochrony na podstawie art. 448 k.c. może być poszkodowana bezpośrednio i dochodzić naprawienia własnej krzywdy, doznanej poprzez naruszenie jej własnego dobra osobistego w postaci normalnego kultywowania więzi z najbliższym członkiem rodziny jakim jest z pewnością syn.

Nie ulega wątpliwości sądu, iż doznanie w wyniku porażenia prądem przez Ł. B. głębokiego zespołu otępiennego jako powikłania po niedotlenieniu ośrodkowego układu nerwowego w wyniku nagłego zatrzymania krążenia, który w konsekwencji doprowadził do śmierci Ł. B., jest ciężkim i trwałym uszczerbkiem na zdrowiu, o którym wypowiedział się Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 27 marca 2018 r.

Zdaniem sądu, iż wskutek doznanego uszczerbku na zdrowiu Ł. B. znalazł się w stanie wegetatywnym, wyłączony został jakikolwiek kontakt z nim, Ł. B. bowiem przestał mówić, nie poruszał się, przestał reagować na jakiekolwiek bodźce. Tym samym w ocenie sądu w sposób znaczny zaburzona została więź rodzinna jaka łączyła powoda – jako ojca z synem. Powód od chwili wypadku nie mógł nawiązać jakiegokolwiek kontaktu z synem, nie mógł cieszyć się rozmową z nim, spędzaniem wspólnych chwil, wspólnym przeżywaniem emocji związanych z uczestnictwem na zawodach sportowych.

Jak wynika z niekwestionowanej przez strony opinii biegłej P. C. w wyniku wypadku doszło do zakłócenia życia rodzinnego oraz relacji rodzinnych powoda w zakresie braku możliwości utrzymywania relacji oraz kontaktu z poszkodowanym synem, a także prawdopodobnie doszło do zakłócenia jego relacji z byłą żoną oraz do pewnego pogorszenia relacji z obecną żoną. Zakłócenia życia rodzinnego i relacji rodzinnych mają wpływ na pogorszenie stanu psychicznego powoda, w pewnym zakresie również determinują jego relacje społeczne – w kierunku zachowań o charakterze ucieczkowym i izolacji

Zgodnie z art. 448 k.c. w razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia.

Podkreślenia wymaga okoliczność, iż charakter krzywdy jako szkody niemajątkowej przesądza o jej niewymierności, a odpowiedniość kwoty zadośćuczynienia ma służyć złagodzeniu doznanej krzywdy, a jednocześnie nie być źródłem wzbogacenia. Na uwagę zasługuje w tym miejscu stanowisko Sądu Najwyższego zawarte w wyroku z dnia 28.09.2001r. w sprawie IIICKN 427/00 z którego wynika, iż „przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia należy mieć na uwadze kompensacyjny charakter zadośćuczynienia wobec czego jego wysokość nie może stanowić zapłaty symbolicznej, lecz musi przedstawiać jakąś ekonomicznie odczuwalną wartość. Wysokość zadośćuczynienia musi być odpowiednia w tym znaczeniu, że powinna być – przy uwzględnieniu krzywdy poszkodowanego- utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa”.

Wskazanie w powyższym przepisie, iż zadośćuczynienie jest „sumą odpowiednią”, sprawia to, że pozostawiony sądowi zakres swobody w określeniu odpowiedniej kwoty wyznaczony jest przez wszystkie okoliczności towarzyszące nie tylko doznanym cierpieniom, które wystąpiły u małoletniego powoda, ale także okolicznościom, które występują w chwili obecnej.

Nie sposób jednak w ocenie sądu rozpatrywać kwestii wysokości zadośćuczynienia bez porównania stopy życiowej rodziny powoda, która z pewnością ma wpływ na funkcję kompensacyjną jaką stanowi zadośćuczynienie. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 29 maja 2008 r. wydanym w sprawie II CSK 78/08 wskazał, że wysokość zadośćuczynienia pieniężnego powinna uwzględniać aktualne warunki oraz stopę życiową społeczeństwa, kraju, w którym mieszka poszkodowany. Najbliższym punktem odniesienia powinien być poziom życia osoby, której przysługuje zadośćuczynienie, gdyż jej stopa życiowa rzutować będzie na rodzaj wydatków konsumpcyjnych mogących zrównoważyć doznane cierpienie.

Powód aktualnie otrzymuje zasiłek rehabilitacyjny w kwocie 1.400 zł, a przyznanie zasiłku nie pozostaje w związku z doznaniem przez Ł. B. ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Podkreślić należy, iż wskutek śmierci Ł. B. zamknięty został okres, w trakcie którego powód pozbawiony był możliwości utrzymywania więzi rodzinnych ze swym synem, który to okres od chwili wypadku do śmierci Ł. B. trwał 23 miesiące.

Mając na uwadze powyższe okoliczności Sąd uznał, iż odpowiednią sumą, która spełni funkcje, jakie instytucja zadośćuczynienia niesie za sobą, w niniejszej sprawie w związku z uszkodzeniem ciała Ł. B. będzie kwota 40.000 zł. Powyższa kwota stanowi 28,5 - krotność miesięcznych dochodów powoda i w ocenie sądu jest adekwatna do rozmiaru cierpień powoda, a także okresu, w którym zaburzona została więź powoda z jego synem.

Mając powyższe na uwadze sąd na podst. art. 448 k.c. w zw. Z art. 805 §1 k.c. w zw. Z art. 50 ust 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 40.000 zł.

W pozostałym zakresie sąd powództwo o zadośćuczynienie oddalił jako niezasadne.

Zgodnie z art. 481 § 1 k.c. odsetki należą się wierzycielowi od chwili, gdy dłużnik spóźnia się ze spełnieniem wymagalnego świadczenia pieniężnego. Zadośćuczynienie traktowane jest jako wierzytelność bezterminowa, w związku z powyższym jego wymagalność należy wiązać z datą zgłoszenia zobowiązanemu roszczenia sprecyzowanego co do wysokości (vide: wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 12 grudnia 2012 r. o sygn. I ACa 1280/12; wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 14 lutego 2013 r. sygn. I ACa 1092/12). Wyrok, w którym Sąd zasądza zadośćuczynienie, ma charakter deklaratoryjny, a nie konstytutywny (SN 16.12.11 r. V CSK 38/11). Roszczenie o zapłatę zadośćuczynienia powstaje z chwilą wyrządzenia krzywdy czynem niedozwolonym i staje się wymagalne zgodnie z dyspozycją art. 455 k.c. niezwłocznie po wezwaniu do zapłaty.

Zgodnie z art. 817 § 1 k.c. ubezpieczyciel obowiązany jest spełnić świadczenie w terminie trzydziestu dni, licząc od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku.

Powodowie zgłosili pozwanemu roszczenie pismami z dnia 4 września 2017 r., które wpłynęło do pozwanego dnia 7 września 2017 r. (k.53-55) zatem 30 dniowy termin upłynął dnia 7 października 2017 r. powodowie domagają się zasądzenia ustawowych odsetek od terminu późniejszego, do czego maja prawo, a zatem mając powyższe na uwadze sąd zasądził ustawowe odsetki za opóźnienie od dnia 9 października 2017 r. do dnia zapłaty.

Mając powyższe na uwadze sąd na podst. art. 100 k.p.c. obciążył strony kosztami procesu stosunkowo, a mianowicie powoda w 26,66%, a pozwanego w 73,34%.

Na koszty powoda składa się opłata od pozwu w kwocie 1.000 zł, wynagrodzenie radcy prawnego zgodnie z §2 pkt.6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.15 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych w kwocie 5.400 zł, opłata od pełnomocnictw 34 zł, uiszczona zaliczka na koszt opinii biegłej 700 zł oraz koszt wynagrodzenia świadka za stawiennictwo w sądzie 55,16 zł łącznie 7.189,16 zł.

Na koszt pozwanego składa się wynagrodzenie radcy prawnego w kwocie 5.417 zł.

Skoro powód wygrał proces w 26,66% to należne mu koszt stanowią kwotę 7.189,16 zł x 26,66% = 1916,23 zł, a koszty pozwanego to kwota 5.417 zł x 73,34% = 3972,82 zł.

Dokonując wzajemnych potrąceń sąd zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 2.056,19 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Na podst. art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych sąd nakazał ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Poznaniu od powoda z przysądzonego roszczenia kwotę 5.500 zł tytułem brakującej opłaty od oddalonego powództwo i kwotę 51,85 zł tytułem brakującej części wynagrodzenia biegłej, a od pozwanego kwotę 1000 zł tytułem brakującej opłaty od zasądzonego powództwa i kwotę 18,84 zł tytułem brakującej części wynagrodzenia biegłej.

(-) Michał Kuczkowski