Sygn. akt I AGa 67/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 lutego 2018 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Anna Kowacz-Braun

Sędziowie:

SSA Jerzy Bess (spr.)

SSA Józef Wąsik

Protokolant:

sekr. sądowy Urszula Kłosińska

po rozpoznaniu w dniu 9 lutego 2018 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa Gminy Miejskiej K. - (...)w K.

przeciwkoC. Archidiecezji (...) w K. i (...)spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółce komandytowej w K.

o zapłatę

na skutek apelacji obu stron pozwanych

od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie

z dnia 14 grudnia 2016 r. sygn. akt IX GC 129/15

1.  oddala obie apelacje;

2.  zasądza od strony pozwanej C. Archidiecezji (...) w K. na rzecz strony powodowej Gminy Miejskiej K. - (...)w K. kwotę 8 100 zł (osiem tysięcy sto złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego;

3.  zasądza od strony pozwanej (...)spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółki komandytowej w K. na rzecz strony powodowej Gminy Miejskiej K. (...) w K. kwotę 8 100 zł (osiem tysięcy sto złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

SSA Jerzy Bess SSA Anna Kowacz-Braun SSA Józef Wąsik

Sygn. akt I AGa 67/18

UZASADNIENIE

Pozwem wniesionym w dniu 9 lutego 2015 r. strona powodowa Gmina Miejska K. wniosła o zasądzenie od strony pozwanej (...) Przedsiębiorstwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. kwoty 718.250 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 21 stycznia 2014 r. do dnia zapłaty.

Odrębnym pozwem strona powodowa Gmina Miejska K. wniosła o zasądzenie od strony pozwanej C. Archidiecezji (...) z siedzibą w K. kwoty 718.250 zł wraz z ustawowymi odsetkami od:

kwoty 179.562,50 zł od dnia 3 lutego 2012 r. do dnia zapłaty,

kwoty 179.562,50 zł od dnia 1 kwietnia 2012 r. do dnia zapłaty,

kwoty 179.562,50 zł od dnia 1 czerwca 2012 r. do dnia zapłaty,

kwoty 179.562,50 zł od dnia 1 lipca 2012 r. do dnia zapłaty

oraz o zasądzenie od strony pozwanej na jej rzecz kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu każdego z pozwów podniosła, że zawarła w dniu 16 października 2007 r. umowę z pozwanymi w przedmiocie realizacji inwestycji niedrogowej i przebudowy dróg publicznych wraz z niezbędną infrastrukturą drogową towarzyszącą budownictwu mieszkaniowemu, mającej na celu aktywizację obszaru położonego w K. pomiędzy ul. (...) a ul. (...). Na mocy aneksu nr (...)do umowy ustalono, że inwestycja zostanie współfinansowana w 50 % solidarnie przez pozwanych, a w 50 % przez stronę powodową. W związku z tym strona powodowa zawarła w dniu 25 sierpnia 2011 r. umowę z przedsiębiorstwem (...)na wykonanie drogi. Umowa została zrealizowana. Strona powodowa zapłaciła wykonawcy wynagrodzenie w wysokości 2.873.000 zł., wobec czego każdy z pozwanych był zobowiązany do zapłaty na rzecz strony powodowej kwoty 718.250 zł. W protokole z dnia 24 stycznia 2012 r. strony ustaliły zapłatę należności z czterech ratach. Strony następnie wielokrotnie spotykały się. Każdy z pozwanych pomimo deklaracji nie zapłacił należności.

W odpowiedzi na pozew wniesionej przez (...) Przedsiębiorstwo (...)sp. z o.o. strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz o zasadzenie od strony powodowej na jej rzecz kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu strona pozwana przyznała, że na podstawie umowy z dnia 20 listopada 2007 r. strona powodowa zrealizowała prace w ramach pierwszego etapu. Prace te nie rozszerzały jednak obszaru, na którym można by realizować kolejne inwestycje mieszkaniowe. Konieczne byłoby bowiem wykonanie kanalizacji opadowej w ramach drugiego etapu inwestycji. Ponadto strony miały zawrzeć aneks do umowy w sprawie potwierdzenia ustaleń co do rozliczenia pierwszego etapu. W konsekwencji ustalenia poczynione protokolarnie miały charakter wstępny. Konieczne było spisanie aneksu do umowy, uzależnionego przez stronę pozwaną od poczynienia ustaleń co do kontynuowania inwestycji. Strona pozwana zakwestionowała również tytuł wskazany na fakturach wystawionych jej przez stronę powodową.

W piśmie przygotowawczym strona pozwana C. Archidiecezji (...) wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz o zasadzenie od strony powodowej na jej rzecz kosztów procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu podniosła te same argumenty, co strona pozwana (...) Przedsiębiorstwo (...) sp. z o.o. w odpowiedzi na pozew.

W dniu 26 sierpnia 2015 r. zarządzono połączenie sprawy toczącej się pod sygn. akt IX GC 130/15 ze sprawą pod sygn. akt IX GC 129/15 do łącznego rozpoznania i rozstrzygnięcia oraz zarządzono prowadzenie spraw pod wspólną sygn. akt IX GC 129/15.

Na rozprawie w dniu 26 sierpnia 2015 r. każdy z pozwanych złożył pozew wzajemny.

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 14 grudnia 2016 r., sygn. akt IX GC129/15, Sąd Okręgowy w Krakowie

I.  zasądził od strony pozwanej (...)spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółki komandytowej z siedzibą w K. na rzecz strony powodowej kwotę 718.250 zł z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 21 stycznia 2014 r. do dnia zapłaty;

II.  zasądził od strony pozwanej (...)spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółki komandytowej z siedzibą w K. na rzecz strony powodowej kwotę 43.113 zł tytułem kosztów procesu;

III.  zasądził od strony pozwanej C. Archidiecezji (...) w K. na rzecz strony powodowej kwotę 718.250 zł z ustawowymi odsetkami liczonymi od:

- kwoty 179.562,50 zł od dnia 3 lutego 2012 r. do dnia zapłaty,

- kwoty 179.562,50 zł od dnia 1 kwietnia 2012 r. do dnia zapłaty,

- kwoty 179.562,50 zł od dnia 1 czerwca 2012 r. do dnia zapłaty,

- kwoty 179.562,50 zł od dnia 1 lipca 2012 r. do dnia zapłaty;

IV.  zasądził od strony pozwanejC.Archidiecezji (...) w K. na rzecz strony powodowej 43.113 zł tytułem kosztów procesu;

V.  – VIII. oddalił powództwa wzajemne i orzekł o kosztach procesu z tym związanych.

W uzasadnieniu zaskarżonego wyroku w zakresie powództwa Gminy Miejskiej K. Sąd I instancji wskazał, że niesporne w sprawie były m.in. następujące okoliczności.

W dniu 20 listopada 2007 r. strona powodowa zawarła z pozwanymi umowę, celem której była aktywizacja obszaru położonego w K. pomiędzy ul. (...) a ul. (...), obejmującego nieruchomości będące własnością stron umowy, jak również ułatwienie inwestorom inwestycji niedrogowych budowy lub przebudowy dróg publicznych wraz z niezbędną infrastrukturą drogową towarzyszącą budownictwu mieszkaniowemu na podstawie art. 16 ustawy o drogach publicznych. Inwestycja miała stanowić element przyszłego układu dróg lokalnych, mającego zapewnić obsługę komunikacyjną obszaru. Realizacja dróg lokalnych miała nastąpić w trzech etapach, przy czym pierwszy etap został podzielony na trzy podetapy.

W porozumieniu z 20 listopada 2007 r. strony ustaliły podział obowiązków. Strona powodowa zobowiązała się m. in. do wykonania drogi lokalnej w ramach podetapu drugiego i trzeciego etapu pierwszego.

W dniu 24 sierpnia 2010 r. strony zawarły aneks do porozumienia. Zgodnie z aneksem pozwani zobowiązali się solidarnie współfinansować 50 % kosztów realizacji drugiego i trzeciego podetapu etapu pierwszego inwestycji. Jednocześnie oszacowano koszt realizacji tej części inwestycji na kwotę 2.376.816 zł, przy czym strony zastrzegły, że dla ustalenia ostatecznej wysokości zobowiązań pozwanych z tego tytułu miarodajną miała być kwota wynagrodzenia wykonawcy wyłonionego w trybie ustawy Prawo zamówień publicznych.

Zgodnie z ustaleniami stron strona powodowa zawarła w dniu 25 sierpnia 2011 r. umowę z osobą trzecią na realizację drugiego i trzeciego podetapu etapu pierwszego inwestycji (wykonanie drogi (...)) za wynagrodzeniem w wysokości 2.873.000 zł. Inwestycja została zrealizowana. Protokolarny odbiór nastąpił w dniu 29 czerwca 2012 r.

Następnie strony prowadziły rozmowy i wymianę korespondencji w sprawie rozliczenia drugiego i trzeciego podetapu etapu pierwszego inwestycji.

W zakresie okoliczności spornych w zakresie powództwa Gminy Miejskiej K. Sąd I instancji ustalił m.in. następujący stan faktyczny.

W czasie spotkania stron w dniu 24 stycznia 2012 r. poczyniono ustalenia, zgodnie z którymi pozwani mieli zapłacić stronie powodowej należność z tytułu współfinansowania drugiego i trzeciego podetapu etapu pierwszego inwestycji w czterech ratach, każda w wysokości 179.562,50 zł, płatnych do 2 lutego 2012 r., 31 marca 2012 r., 31 maja 2012 r. i do 30 czerwca 2012 r. Strona powodowa miała przygotować stosowny aneks do porozumienia uwzględniający powyższe ustalenia w celu akceptacji lub wniesienia stosownych zastrzeżeń. Podstawą zapłaty przez (...) Przedsiębiorstwo (...)sp. z o.o. miała być faktura wystawiona przez stronę powodową, a podstawą zapłaty przez C. Archidiecezji (...) miała być nota obciążeniowa.

Na spotkaniu w dniu 24 stycznia 2012 r.(...)Przedsiębiorstwo (...)sp. z o.o. było reprezentowane przez członka zarządu M. Z., a C. Archidiecezji (...) była reprezentowana przez dyrektora księdza B. K..

W dniu 6 grudnia 2013 r. strona powodowa wystawiła faktury VAT na kwoty w łącznej wysokości 718.250 zł na rzecz każdego z pozwanych.

Pomimo przygotowania przez stronę powodową aneksu do umowy, pozwani nie podpisali aneksu.

W latach 2012- 2014 stron prowadziły rozmowy i wymianę korespondencji w sprawie zapłacenia należności z tytułu współfinansowania drugiego i trzeciego podetapu etapu pierwszego inwestycji oraz zrealizowania kolejnych etapów inwestycji.

Pozwani potwierdzili obowiązek zapłaty przez każdego z nich kwoty w łącznej wysokości 718.250 zł z tytułu współfinansowania drugiego i trzeciego podetapu etapu pierwszego inwestycji.

Z upływem czasu pozwani uzależnili zapłatę należności od ustalenia terminów realizacji drugiego i trzeciego etapu inwestycji. Strona powodowa nie wyraziła na to zgody podnosząc w szczególności, że każdy z etapów miał być oddzielne realizowany oraz że z uwagi na brak rozliczenia pierwszego etapu utrudnione jest uzyskanie finansowania przez stronę powodową kolejnych etapów inwestycji.

Pozwani nie zapłacili stronie powodowej należności w wysokości po 718.250 zł, a to z uwagi na brak realizacji kolejnych etapów inwestycji.

W rozważaniach prawnych w zakresie powództwa Gminy Miejskiej K. Sąd Okręgowy wskazał następujące motywy swego rozstrzygnięcia:

W każdej z połączonych spraw do wspólnego rozpoznania i rozstrzygnięcia strona powodowa wniosła o zasądzenie od każdego z pozwanych kwoty 718.250 zł tytułem współfinansowania drugiego i trzeciego podetapu etapu pierwszego inwestycji w ramach porozumienia z dnia 20 listopada 2007 r. aneksowanego w dniu 24 sierpnia 2010 r.

Porozumienie zostało zawarte w związku z treścią art. 16 ust. 1 i 2 ustawy o drogach publicznych, zgodnie z którym budowa lub przebudowa dróg publicznych spowodowana inwestycją niedrogową należy do inwestora tego przedsięwzięcia, a szczegółowe warunki budowy lub przebudowy określa umowa między zarządcą drogi a inwestorem inwestycji nie drogowej. Strony zgodziły się razem ponieść koszty inwestycji, albowiem leżała ona w interesie każdej z nich (każda ze stron, w tym strona powodowa- pozwana wzajemnie, zamierzała zrealizować własne przedsięwzięcia na należących do niej nieruchomościach).

Obowiązek zapłaty przez każdego z pozwanych wyżej wskazanych należności wynikał wprost z aneksu z 24 sierpnia 2010 r. W aneksie strony określiły szacunkową wartość prac, w finansowaniu których pozwani (powodowie wzajemni) mieli uczestniczyć. Określiły również sposób ustalenia ostatecznej wartości prac.

Strona powodowa zrealizowała drugi i trzeci podetapu etapu pierwszego inwestycji. Koszt inwestycji ustalony zgodnie z aneksem z 24 sierpnia 2010 r. wyniósł 2.873.000 zł. W konsekwencji pozwani byli zobowiązani solidarnie zapłacić stronie powodowej (pozwanej wzajemnie) kwotę 1.436.500 zł. W konsekwencji już tylko na podstawie powołanego aneksu, w związku ze zrealizowaniem przez stronę powodową (pozwaną wzajemnie) prac, pozwani (powodowie wzajemni) byli zobowiązani zapłacić solidarnie kwotę 1.436.500 zł.

Niezależnie od powyższego strony przystąpiły do rozmów w sprawie ustalenia wysokości i terminów zapłaty należności za zrealizowany drugi i trzeci podetap etapu pierwszego inwestycji. W konsekwencji w czasie spotkania w dniu 24 stycznia 2012 r. potwierdzono, że każdy z pozwanych (powodów wzajemnych) zapłaci stronie powodowej (pozwanej wzajemnie) należność w wysokości po 718.250 zł w czterech ratach. Dodatkowo miał być zawarty stosowny aneks do umowy obejmujący powyższe ustalenia.

Aneks obejmujący ustalenia ze spotkania w dniu 24 stycznia 2012 r. nigdy nie został zawarty z przyczyn leżących po stronie pozwanych), którzy bezpodstawnie odmówili podpisania go. Należy jednak dodać, że zawarcie aneksu obejmującego ustalenia poczynione w dniu 24 stycznia 2012 r. było zbędne dla odpowiedzialności pozwanych z tytułu współfinansowania inwestycji. Obowiązek współfinansowania wynikał bowiem z aneksu zawartego w dniu 24 sierpnia 2010 r. Co najwyżej rozłożenie należności na raty mogło być potwierdzone w stosownym aneksie pod rygorem skutków ujemnych dla pozwanych (powodów wzajemnych), tj. pod rygorem wymagalności całej należności bez rozłożenia jej na raty.

Obowiązek zapłaty należności w wysokości po 718.250 zł został potwierdzony przez każdego z pozwanych, którzy w istocie uznali dług. Świadczyły o tym następujące okoliczności.

Strona pozwana C. Archidiecezji (...) reprezentowana przez dyrektora księdza B. K. (uprawnionego do jednoosobowej reprezentacji) uznała dług w protokole z 24 stycznia 2012 r.

Protokół z 24 stycznia 2012 r. został również podpisany przez przedstawiciela strony pozwanej (...) Przedsiębiorstwa (...) sp. z o.o. członka zarządu M. Z., przy czym z uwagi na wymóg dwuosobowej reprezentacji w spółce, oświadczenie nie było skuteczne. Strona pozwana (...)Przedsiębiorstwo (...)sp. z o.o. reprezentowana przez dwóch członków zarządu uznała jednak dług w pismach z 4 stycznia 2012 r., a w szczególności z 10 grudnia 2012 r., w którym proponowała nawet stronie powodowej zapłatę w formie „barterowej”.

Pozwani nie byli uprawnieni do wstrzymania zapłaty należności za zrealizowany drugi i trzeci podetap etapu pierwszego inwestycji, ani do uzależnienia zapłaty od realizacji drugiego etapu inwestycji przez stronę powodową (pozwaną wzajemnie) lub od co najmniej ustalenia terminów ich realizacji, a to z następujących przyczyn. W porozumieniu z dnia 20 listopada 2007 r. strony nie ustaliły terminów realizacji kolejnych etapów, ani nawet zasad finansowania. Strony nawet nie ustaliły, kto zrealizuje drugi etap w zakresie prac drogowych. Brak ustaleń co do realizacji układu dróg w zakresie kolejnych etapów był zapewne wynikiem faktu, że o finansowaniu inwestycji decyduje ostatecznie Rada Miasta, a nie strona powodowa. Pozwani musieli sobie zdawać sprawę z tego faktu podpisując porozumienie o treści zaakceptowanej przez wszystkie strony. Każdy z etapów był oddzielnym zakresem prac, niezależnym od pozostałych. W porozumieniu, ani w aneksie strony nie powiązały rozliczenia pierwszego etapu z kolejnymi etapami. W aneksie strony jedynie ustaliły, jakie prace przygotowawcze (obejmujące m. in. uzyskanie zezwolenia na realizację inwestycji drogowej) mieli wykonać pozwani. Pozwani początkowo nie uzależniali obowiązku zapłaty od zrealizowania przez stronę powodową kolejnych etapów. Pozwani w istocie traktowali zapłatę za zrealizowany drugi i trzeci podetap etapu pierwszego inwestycji, jako „kartę przetargową” w rozmowach zmierzających do sprecyzowania zasad i terminów realizacji drugiego etapu inwestycji. Ponadto należy dodać, że przedmiotem niniejszego postępowania nie było ustalenie kto, kiedy i na jakich zasadach miał zrealizować kolejne etapy inwestycji.

Niezależnie od powyższego Sąd zwraca uwagę, że nie tylko pozwani ponieśli znaczne koszty na realizację inwestycji, dotychczas niesfinalizowanej. Strona powodowa również poniosła znaczne koszty związane z realizacją pierwszego etapu.

Zarzuty pozwanych, że zrealizowana dotychczas przez stronę powodową (pozwaną wzajemnie) była niecelowa dla realizacji inwestycji niedrogowej były bezzasadne. Strony podpisując porozumienie uznały, że określone w nim prace drogowe należało wykonać w interesie wszystkich stron.

Zarzut pozwanych, że wykonana przez stronę powodową droga nie jest drogą publiczną i została zagrodzona nie dawał podstaw do odmowy zapłaty należności. Pozwani uznali dług i początkowo nie kwestionowali prac wykonanych przez stronę powodową. Należy dodać, że uznanie długu było poprzedzone zweryfikowaniem przez pozwanych dokumentów dotyczących zrealizowanej inwestycji. Pozwani wiedzieli zatem, jakie prace zostały wykonane i jaki status miała droga. Zaakceptowali ten stan. Zarzuty z tego tytułu pojawiły się dopiero, gdy pozwani pozostawali w opóźnieniu w zapłacie należności. Pozwani w istocie wiedzieli, dlaczego wybudowana droga nie uzyskała statusu drogi publicznej i dlaczego wjazd na nią został zablokowany - droga nie jest bowiem dokończona (droga kończy się w terenie), co przyznał nawet pełnomocnik pozwanych (powodów wzajemnych) w mowie końcowej. Oczywistym było zatem, że uzyskanie statusu drogi publicznej było uzależnione od wykonania kolejnych etapów inwestycji. Strony jednak nie ustaliły w porozumieniu, kto i kiedy zrealizuje układ drogowy w ramach kolejnych etapów.

Zarzuty dotyczące rzekomego nieprawidłowego wystawienia faktur VAT okazały się również bezzasadne, co wykazała kontrola przeprowadzona przez Naczelnika (...) Urzędu Skarbowego w K..

Pozwani byli zobowiązani solidarnie do zapłacenia należności w wysokości 1.436.500 zł, wobec czego stosownie do art. 366 § 1 k.c. strona powodowa mogła żądać od każdego z nich zapłaty połowy kwoty (po 718,250 zł). Żądanie zapłaty po połowie należności było również wynikiem poczynionych wspólnie ustaleń.

W konsekwencji Sąd uwzględnił każde z powództw.

O odsetkach orzeczono na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. z następującym zastrzeżeniem. Za okres od 1 stycznia 2016 r. wierzyciel jest uprawniony do żądania odsetek ustawowych za opóźnienie (wyżej oprocentowanych w stosunku do odsetek ustawowych). Skoro jednak strona powodowa podtrzymała żądanie zasądzenia odsetek ustawowych, to nie było podstaw do zasądzenia odsetek w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie.

Odsetki zasadzono od każdego z pozwanych zgodnie z żądaniami pozwów.

Od strony pozwanej (...)spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółki komandytowej odsetki zostały naliczone po upływie terminu wyznaczonego w wezwaniu do zapłaty z 10 stycznia 2014 r. Wynikało to z faktu, że pomimo ustalenia wcześniejszych terminów zapłaty w czterech ratach, strona powodowa wystawiła stosowne faktury VAT dopiero w grudniu 2013 r.

Odsetki od strony pozwanej C.Archidiecezji (...) zostały naliczone zgodnie z ustaleniami wynikającymi z protokołu z 24 stycznia 2012 r., podpisanym przez osobę uprawnioną do reprezentowania strony pozwanej. Ponadto zgodnie z ustaleniami poczynionymi w dniu 24 stycznia 2012 r. podstawą zapłaty należności przez C. Archidiecezji (...) miała być tylko nota obciążeniowa, a nie faktura VAT, ostatecznie i tak wystawiona przez stronę powodową.

Sąd oddalił każde z powództw wzajemnych.

O kosztach procesu Sąd orzekł oddzielnie w stosunku do każdej z połączonych spraw i w stosunku do każdego z powództw wzajemnych na podstawie art. 98 § 1 k.p.c.

Pozwani zaskarżyli apelacją niniejszy wyrok odpowiednio (...)spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółki komandytowej z siedzibą w K. w pkt I i II, natomiastC.Archidiecezji (...) w K. w pkt III i IV, zarzucając:

1. naruszenie art. 39 § 1 k.c. w zw. z art. 35 k.c. w zw. z kan. 638 § 3 zd. 1 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1983 r. (dalej KPK) poprzez brak uwzględnienia przez Sąd I instancji z urzędu nieważności umowy zawartej między stronami, a która jest podstawą żądania powoda w niniejszej sprawie, z uwagi na jej zawarcie przy braku właściwego umocowania organu pozwanego (...) Archidiecezji (...);

2. sprzeczność ustaleń sądu z zebranym materiałem polegającą na błędnej ocenie skutków prawnych protokołu z 24 stycznia 2012 roku i dalszych oświadczeń spółki (...) w przedmiocie uznania zobowiązania i w ogólności - uznaniu, że zobowiązanie pozwanych stało się wymagalne,

3. naruszenie art. 233 k.p.c. polegające na nieuprawnionym przyjęciu, dlaczego wybudowana droga nie stała się drogą publiczną.

Wskazując na powyższe pozwani wnieśli o :

1. zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości, ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania,

2 zasądzenie od powoda na rzecz pozwanych solidarnie kosztów postępowania sądowego w I i w II instancji, w tym kosztów zastępstwa procesowego, wg norm prawem przewidzianych.

Powód wniósł o:

1. oddalenie obu apelacji w całości;

2. zasądzenie od każdego z pozwanych na rzecz powoda kosztów zastępstwa procesowego w postępowania apelacyjnym.

Jednocześnie powód w związku z podniesieniem zarzutu braku legitymacji biernej przez pozwanego ad 2) na podstawie art. 381 k.p.c. wniósł o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z:

- odpisu Statutu pozwanego ad 2. C. Archidiecezji (...) z siedzibą w K. z dnia 5 listopada 2009 r., opublikowanego na stronie internetowej pozwanej ad 2. - na okoliczność treści statutu, w tym na okoliczność organów pozwanej ad 2., kompetencji organów pozwanej ad 2., sposobu reprezentacji pozwanej ad 2. oraz na okoliczność ustalenia czy statut określa czynności zwykłego zarządu i czynności przekraczające zwykły zarząd,

- pisma pełnomocnika pozwanych ad 1. i ad 2. z dnia 8.02.2017 r. oraz z pisma powoda do pozwanych ad 1. i ad 2. z dnia 28.02.2017 r. - na okoliczność ich treści i uznania roszczenia objętego żądaniem pozwu, w tym wystąpienia przez pozwanych ad 1. i ad 2. do powoda z kolejną propozycją ugody.

W odpowiedzi pozwany C. Archidiecezji (...) z siedzibą w K. wniósł o dopuszczenie dowodu z decyzja Konferencji Episkopatu Polski z dni 18-19 października 2006 r., zatwierdzoną dekretem Kongregacji ds. Biskupów z dnia 5 grudnia 2006 r., na okoliczność określenia minimalnej wartości czynności na poziomie 100.000 Euro, dla ważności której, zgodnie z art. 1281 § 1 KPK oraz art. 1292 § 1 zd. 1 KPK, wymagana jest zgoda biskupa diecezjalnego za zgoda jego Rady.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Pozwane wskazały w swoich pismach procesowych, że kanon 638 § 3 zd 1 KPK nie uzależnia wymogu zgody biskupa diecezjalnego wydanej za zgodą rady dla ważności czynności, przez którą majątek osoby prawnej Kościoła (...)doznaje uszczerbku, od wartości tej czynności. Pozwane wskazały, że wartość czynności ma jednak wpływ na zastosowanie tego wymogu ważności w świetle kan. 1292 § 1 zd 1 KPK, a z kolei 1281 § 1 KPK wymaga jej dla czynności nadzwyczajnego zarządzania. Pozwane wskazały, że gdyby twierdzić jak powód że Kodeks Prawa Kanonicznego wymaga takiej zgody dla ważności tylko czynności poza zakresem zwykłego zarządzania, to zgodnie z decyzją Konferencji Episkopatu Polski z dni 18-19 października 2006 r. zatwierdzoną dekretem Kongregacji ds. Biskupów z dnia 5 grudnia 2006 r., która weszła w życie z dniem 20 lutego 2007 r., minimalną wartością czynności, dla których stosuje się taki wymóg jest 100.000 euro.

W tym kontekście odnośnie podstaw działania i organizacji wewnętrznej pozwanego C. Archidiecezji K. powód trafnie w szczególności wskazuje, ze:

- zgodnie z art. 7 ust. 3 pkt 8 ustawy z dnia 17 maja 1989 r. o stosunku Państwa do Kościoła (...) w Rzeczypospolitej Polskiej organemC.diecezji jest dyrektor,

- zgodnie z art. 38 ust. 4 ww. ustawy C.diecezji powołuje, nadaje jej statut i nadzoruje biskup diecezjalny,

- zgodnie z § 2 Statutu pozwanej ad 2. posiada ona kościelną i cywilną osobowość prawną oraz działa w oparciu o przepisy prawa kościelnego, odpowiednie przepisy prawa państwowego oraz postanowienia statutu,

- zgodnie z § 4 Statutu pozwanej ad 2. ma ona prawo posiadania, nabywania, zbywania i zarządzania majątkiem ruchomym i nieruchomym oraz występowania przed władzami państwowymi, sądami i osobami trzecimi, dla obrony i reprezentacji swoich praw,

- zgodnie z § 10 ww. Statutu organami pozwanej ad 2. są: 1) Zarząd, 2) RadaC., 3) Komisja Rewizyjna,

- zgodnie z § 11 Statutu Zarząd pozwanej ad 2. stanowią: 1) Dyrektor, 2) I Zastępca Dyrektora, 3) II Zastępca Dyrektora, 4) Sekretarz,

- z art. 7 ust. 2 ustawy o stosunku Państwa do Kościoła(...)w RP wynika, że reprezentacja kościelnej osoby prawnej jaką jest C.danej diecezji jest jednoosobowa,

- zgodnie z § 13 pkt 1 Statutu pozwanej ad 2. do obowiązków jej Dyrektora należy reprezentowanie pozwanej ad 2. i występowanie w jej imieniu zgodnie z przepisami prawa,

- zgodnie z § 13 pkt 2 Statutu pozwanej ad 2. do obowiązków jej Dyrektora należy składanie w imieniu Caritas oświadczeń woli oraz podpisywanie aktów prawnych.

Odnosząc się zatem do kluczowej - dla polemiki podjętej pomiędzy stronami - kwestii skuteczności czynności prawnych podjętych przez DyrektoraC.Archidiecezji (...), w ramach której:

- według. pozwanych były to czynności nieważne,

- a według. powoda były to czynności ważne, albowiem C.Archidiecezji (...) wiążą jedynie postanowienia statutu, w których nie zawarto ograniczeń co do wartości czynności, na dokonanie której przez organ wymagana jest zgoda organu nadrzędnego, a więc wiążą jedynie unormowania art. 35 i 38 k.c., a nawet gdyby przyjąć, że jest ustalony poziom wartości czynności prawnej dla dokonania której wymagana jest zgoda organu nadrzędnego, to pozwany przed Sądem I instancji nie wykazał takiego poziomu, a dowód na tym etapie jest spóźniony

- natomiast według Sądu Apelacyjnego w niniejszym składzie należy odwołać się do poglądu prawnego wyrażonego przez Sąd Najwyższy w uchwale (i jej uzasadnieniu) z dnia 19.12.2008 r. sygn. akt III CZP 122/08, opubl: Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Cywilna rok 2009, Nr 7-8, poz. 115, str. 148.

Sąd Najwyższy w przywołanym orzeczeniu, udzielając odpowiedzi na przedstawione mu zagadnienie prawne:

"Czy sprzedaż nieruchomości przez kościelną osobę prawną osobie świeckiej bez stosownego zezwolenia właściwego organu kościoła skutkuje nieważnością tej czynności prawnej?”

podjął uchwałę:

Sprzedaż nieruchomości przez kościelną osobę prawną osobie świeckiej, bez wymaganego w prawie kanonicznym zezwolenia właściwej władzy kościelnej, stanowi czynność prawną niezupełną (art. 63 k.c.).

Zdaniem Sądu Najwyższego istota przedstawionego zagadnienia prawnego sprowadza się do rozstrzygnięcia kwestii, czy i ewentualnie w jakim zakresie normy wewnętrzne obowiązujące w strukturze organizacyjnej Kościoła (...) mogą wpływać na ważność czynności prawnych związanych z zarządzaniem mieniem kościelnym. W sprawie, w której wyłoniło się przedstawione zagadnienie, chodzi o ocenę skuteczności czynności prawnej dokonanej przez kościelną osobę prawną bez wymaganej w przepisach kodeksu prawa kanonicznego (ogłoszonego dnia 25 stycznia 1983 r. dekretem Sacrae disciplinae leges, promulgowanego w Acta Apostolicae Sedis, vol. LXXV, Pars II, Pallotinum 1984 - dalej: "KPK" lub "kodeks prawa kanonicznego"), zgody właściwej władzy kościelnej.

Wg Sądu Apelacyjnego przedstawiona analiza i wynikające z niej wnioski można odnieść do stanu faktycznego w niniejszej sprawie.

Sad Najwyższy odwołując się m.in. do dorobku doktryny zaznaczył, że jeżeli chodzi o stanowisko przyjmowane w tej kwestii w nauce prawa, trzeba stwierdzić, że zdania są podzielone. Prezentowany jest pogląd, że wymagana w prawie kanonicznym zgoda właściwej władzy kościelnej na alienację dóbr jest konieczna dla ważności alienacji w świetle prawa cywilnego. Wyraża się zapatrywanie, że piastun organu, zbywając nieruchomość bez wymaganej zgody, działa jako falsus procurator. Reprezentowane jest również stanowisko, że normy prawa kanonicznego, w tym uzależniające skuteczność alienacji od zezwolenia właściwej władzy kościelnej, nie mogą wpływać na skuteczność czynności prawnej.

Nie ulega wątpliwości, że normy prawa kanonicznego dotyczące alienacji dóbr kościelnych mają moc obowiązującą jedynie w porządku kościelnym, ich skuteczność w państwowym porządku prawnym jest bowiem uzależniona od uznania przez państwo. Wynika to z art. 25 ust. 3 Konstytucji, według którego stosunki między państwem a kościołami i innymi związkami wyznaniowymi są kształtowane na zasadach poszanowania ich autonomii oraz wzajemnej niezależności każdego w swoim zakresie.

O tym, czy i ewentualnie w jakim zakresie nieważność kanoniczna lub jej przyczyny mogą wpływać na cywilnoprawną skuteczność czynności prawnej, przesądza ostatecznie prawo państwowe. W prawie polskim nie ma jednak normy, która bezpośrednio regulowałaby odnośną kwestię. W art. 19 Konkordatu Rzeczpospolita Polska uznała prawo wiernych do zrzeszania się zgodnie z prawem kanonicznym i w celach określonych w tym prawie. Jeżeli jednak zrzeszenia te poprzez swą działalność wkraczają w sferę uregulowaną w prawie polskim, podlegają także temu prawu. Oznacza to, że stowarzyszenie publiczne, które sprzedaje nieruchomość osobie świeckiej i tym samym wkracza w sferę uregulowaną w prawie polskim, podlega temu prawu także w ocenie przesłanek ważności umowy. Wniosek taki wypływa też z art. 23 Konkordatu, według którego kościelne osoby prawne mogą zgodnie z przepisami polskiego prawa nabywać, posiadać, użytkować i zbywać mienie nieruchome i ruchome oraz nabywać i zbywać prawa majątkowe. Nie ma zatem w prawie polskim ogólnej podstawy do przyjęcia, że cywilnoprawna skuteczność czynności prawnych dokonywanych przez kościelne osoby prawne zależy od ich skuteczności kanonicznoprawnej. Powszechnie obowiązujące przepisy prawa polskiego nie przewidują wymagania, zgodnie z którym sprzedaż nieruchomości przez kościelną osobę prawną wymaga zezwolenia właściwej władzy kościelnej. Przepisy prawa kanonicznego nie są natomiast przepisami powszechnie obowiązującymi (art. 87 Konstytucji). Poza tym, zgodnie z art. 23 Konkordatu, kwestia warunków ważności umowy zbycia nie przynależy do prawa kanonicznego. Wszystko to sprawia, że umowy sprzedaży zawartej przez kościelną osobę prawną bez wymaganego w prawie kanonicznym zezwolenia właściwej władzy kościelnej nie można uznać za sprzeczną z ustawą i z tej przyczyny nieważną na mocy art. 58 § 1 k.c..

Konstatacja ta zdaniem Sądu Najwyższego powoduje konieczność rozważenia, czy zawarcie umowy sprzedaży nieruchomości bez wymaganego w prawie kanonicznym zezwolenia właściwej władzy kościelnej nie jest równoznaczne z działaniem poza zakresem umocowania organu w rozumieniu art. 39 k.c. Następnie Sąd Najwyższy doszedł do przekonania że wszystkie kwestie, które zgodnie z art. 35 i 38 k.c. regulują przepisy prawa polskiego i wydawane na ich podstawie statuty, w tym ustrój, zakres umocowania i sposób działania organów oraz organizację stowarzyszenia publicznego, reguluje prawo kanoniczne i wydawane na jego podstawie statuty.

W tej sytuacji zachodzi potrzeba rozstrzygnięcia, czy wynikający z prawa kanonicznego obowiązek uzyskania zezwolenia właściwej władzy kościelnej na alienację (czynność przekraczającą granice zwyczajnego zarządzania) stanowi skuteczne w świetle prawa cywilnego ograniczenie zakresu umocowania organu stowarzyszenia publicznego z konsekwencjami określonymi w art. 39 k.c.

Wydaje się jednak, że konieczność uzyskania zgody właściwej władzy kościelnej nie może być kwalifikowana jako konieczność uzyskania zgody innego organu stowarzyszenia publicznego. Z przepisów prawa kanonicznego wynika, że do ordynariusza należy pilnie nadzorować zarząd wszystkich dóbr, należących do podległych mu publicznych osób prawnych, z zachowaniem prawnych tytułów przyznających mu większe uprawnienia (kan. 1276 § 1 KPK). Ordynariusz ma też prawo do interweniowania w wypadku zaniedbań zarządcy oraz do wyznaczania zarządców dóbr publicznych osoby prawnej, która z prawa, przepisów fundacyjnych lub własnych statutów, nie posiada własnych zarządców (kan. 1279 § 1 i 2 KPK). Ordynariuszami są osoby wskazane w kan. 134 § 1 KPK, w tym - oprócz Biskupa Rzymskiego - biskupi diecezjalni. Zważywszy pozycję ordynariusza, nie można przyjmować, że jest on organem kościelnej osoby prawnej, zachodzą natomiast podstawy, by uznać go za organ nadrzędny osoby prawnej, usytuowany poza jej strukturą organizacyjną i realizujący funkcje nadzorcze. Innymi słowy, ordynariusz działa w roli podmiotu zewnętrznego, który wykonuje swe uprawnienia nadzorcze względem kościelnych osób prawnych. Status ordynariusza przemawia zatem na rzecz tezy, że konieczność uzyskania zezwolenia takiego organu powinna być postrzegana jako obowiązek uzyskania zgody osoby trzeciej, występuje tu bowiem sytuacja zbliżona do uregulowanej w art. 63 KC

Kwestia zakresu stosowania art. 63 KC nie jest wolna od kontrowersji. W wyroku z dnia 7 września 1993 r., II CRN 60/93 (OSNC 1994, nr 7-8, poz. 159), Sąd Najwyższy stanął na stanowisku, że art. 63 KC może mieć zastosowanie także wtedy, gdy wymaganie zgody osoby trzeciej wynika z umowy spółki, a nie z przepisu prawa. Podkreślił, że art. 63 KC nie ogranicza zakresu swego zastosowania tylko do sytuacji, w której zgoda osoby trzeciej jest wymagana przez przepis prawa. Pogląd ten został następnie powtórzony w wyroku z dnia 31 maja 1994 r., I CRN 56/94 (niepubl.). Natomiast w wyroku z dnia 12 maja 2004 r., III CK 512/02 (niepubl.), Sąd Najwyższy przyjął, że art. 63 § 1 KC ma zastosowanie w sytuacji, w której wymóg zgody osoby trzeciej na dokonanie czynności prawnej wynika z przepisu ustawy. W niniejszej sprawie zachodzą jednak podstawy, by przyjąć, że zamieszczone w przepisach ustawy o stosunku Państwa do Kościoła (...) oraz w postanowieniach Konkordatu odesłanie do prawa kanonicznego stanowi wystarczające upoważnienie ustawowe do uzależnienia skuteczności alienacji dóbr kościelnych, będących własnością kościelnej osoby prawnej, od zezwolenia właściwej władzy kościelnej. Ponieważ w powszechnie obowiązujących przepisach nie uregulowano organizacji ani sposobu działania kościelnych osób prawnych, brak przepisów ustawowych, w zaufaniu do których mógłby działać kontrahent takich osób. Musi on więc liczyć się z tym, że działanie kościelnej osoby prawnej może być w różny sposób uregulowane w jej statucie.

Gdyby przyjąć, że wynikający z prawa kanonicznego obowiązek uzyskania zezwolenia właściwej władzy kościelnej na alienację stanowi skuteczne w świetle prawa cywilnego ograniczenie zakresu umocowania organu kościelnej osoby prawnej, to, zgodnie z uchwałą składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 14 września 2007 r., III CZP 31/07, należałoby dopuścić zastosowanie w drodze analogii art. 103 § 1 i 2 k.c..

Przytoczone rozważania, zdaniem Sądu Najwyższego, dają podstawę do wniosku, że sprzedaż nieruchomości przez kościelną osobę prawną osobie świeckiej, bez wymaganego w prawie kanonicznym zezwolenia właściwej władzy kościelnej, stanowi czynność prawną niezupełną (negotium claudicans). W razie potwierdzenia staje się niewadliwą i w pełni skuteczną, a w razie odmowy potwierdzenia - bezwzględnie nieważną.

Nawiązując do niniejszej sprawy, w przedmiotowym stanie faktycznym, jak trafnie ustala to Sąd I instancji, podstawą roszczenia pozwu jest zawarta pomiędzy stronami umowa z dnia 20 listopada 2007 r., sprecyzowana aneksem z dnia 24 sierpnia 2010 r.

Na obecnym etapie, zdaniem Sądu Apelacyjnego, zasadnym jest zatem dokonanie dalszej oceny prawnej w/w niezupełnej czynności prawnej zawartej pomiędzy stronami w dniu 20 listopada 2007 r., a sprecyzowanej aneksem z dnia 24 sierpnia 2010 r., z tym, że ocena ta jest uzależniono od dodatkowych ustaleń stanu faktycznego, w kontekście przesłanek z art. 103 k.c., to jest, czy organ nadrzędny:

1. potwierdził dokonanie tej czynności, skutkiem czego byłoby zawarcie tej umowy

2. odmówił wyrażenia zgody na dokonanie tej czynności, konsekwencja czego byłaby nieważność tej czynności

3. nie zajął stanowiska w przedmiocie potwierdzenia umowy

czy też

4. powód wyznaczył pozwanemuC.Archidiecezji (...) odpowiedni termin do potwierdzenia umowy, po bezskutecznym upływie wyznaczonego terminu powód staje się wolny.

W ocenie Sądu apelacyjnego żadna ze stron nie podnosiła, że powód miał zakreślaćC.Archidiecezji (...) termin do potwierdzenia umowy, a wręcz przeciwnie powód stał na stanowisku, żeC.Archidiecezji (...) był prawidłowo umocowany do dokonania przedmiotowych czynności (ad 4).

Żadna ze stron nie twierdziła też, że organ nadrzędny C. Archidiecezji (...) miał odmawiać zgody na potwierdzenie tych czynności (ad 2).

Odnosząc się natomiast do pozostałych możliwości (ad 1 i ad 4) należy odwołać się do treści Statutu pozwanego C. Archidiecezji (...). Zgodnie z § 13 pkt 6 Statutu pozwanej do obowiązków Dyrektora należy bieżące informowanie Arcybiskupa o działalności C. stosownie do przepisów KPK.

Z treści tego przepisu zdaniem Sądu Apelacyjnego wynika domniemanie faktyczne, że Dyrektor na bieżąco informował Arcybiskupa o działalności C., a w szczególności trudno założyć, ze nie informował Arcybiskupa o takich działaniach, które wymagają zgody Arcybiskupa zgodnie z przepisami Kodeksu Prawa Kanoniczego. Dokonanie takich ustaleń jest tym bardziej uprawnione, że niniejsza sprawa jest została wszczęta na tle planów w zakresie działalności gospodarczej C. o szerszym zakresie, a niniejszy spór wywołany został na tle rozliczeń jego pierwszego etapu. Ponadto we wszelkich pismach procesowych składanych w toku niniejszej sprawy pozwany C. wręcz zabiegał o dalszą realizację współpracy w tym kierunku. Ponadto uzależniał od tego zapłatę kwoty 718.250 zł w ramach rozliczeń za pierwszy etap, w sytuacji, kiedy przewidywano jeszcze dwa kolejne etapy. Należy podkreślić, ze sprawa sądowa o zapłatę kwoty 718.250 zł, a więc o zapłatę kwoty przekraczającej równowartość 100.000 Euro, nie jest sytuacją typową, marginalną, nie wymagającej bieżącego informowania, skoro jest to kwota przekraczająca minimalny poziom wartości czynności określonej w wewnętrznych regulacjach kościelnych w świetle kan. 1292 § 1 zd 1 KPK.

Skoro współpraca w ramach tego celu gospodarczego znacznych rozmiarów zainicjowana została podpisaniem porozumienia jeszcze w 2007 roku, spór sądowy znicowany został w 2015 r., to w istocie brak jest jakichkolwiek podstaw do czynienia założeń, że przez tak długi okres czasu którykolwiek z organów pozwanego C. nie informował Arcybiskupa o tej sferze działalności pozwanego.

Czynienie takiego założenia jest wręcz absurdalne, chociażby w świetle treści kolejnych przepisów Statutu pozwanego:

§ 10 pkt 3 Organem C. jest Komisja Rewizyjna.

§ 17 Trzyosobowa Komisja Rewizyjna mianowana jest przez Arcybiskupa,

§ 18 Komisja zbira się raz w roku, w ciągu trzech miesięcy od zakończenia roku kalendarzowego i dokonuje kontroli majątku, ksiąg i gospodarki finansowejC.. Wyniki kontroli wraz z wnioskami przedstawia na piśmie Arcybiskupowi.

Wobec braku zanegowania tych czynności pozwanego C. Archidiecezji (...) przez właściwego Arcybiskupa do chwili obecnej, należy zatem przyjąć potwierdzenie tych czynności przez czynności konkludentne. Nadto należy także założyć uzyskanie zgody na te czynności przez właściwy organy w ramach przepisów prawa kanoniczego.

Za przyjęciem takich ustaleń - co do konkludentnej zgody organu nadrzędnego - w ocenie Sądu Apelacyjnego przemawia również postawa pozwanegoC.Archidiecezji (...), który już po wniesieniu apelacji i podniesieniu zarzutu nieważności opartego na braku zgody organu nadrzędnego, przy pełnej świadomy tych przepisów, na które zresztą się powoływał w apelacji, ponownie w kierowanych do powoda pismach z dnia 8 lutego 2017 r. oraz z dnia 10.04.2017 r. z prośbą o wyrażenie zgody na zawarcie ugody faktycznie uznawał powództwo, a co istotne pisma te opatrywał jedynie podpisem Dyrektora C. Zatem musiał zakładać, że organ ten – Dyrektor - jest właściwie umocowany w zakresie czynności objętych oświadczeniami zawartymi w niniejszych pismach.

Odnosząc się do pozostałych zarzutów obu pozwanych w oceni Sądu Apelacyjnego brak podstaw do ich uwzględnienia z przyczyn wskazanych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku.

Dlatego też z uwagi na powyższa argumentację, w tym z uwagi na bezzasadność zarzutu nieważności umowy zawartej pomiędzy stronami, w ocenie Sądu Apelacyjnego brak jest podstaw do uwzględnienia apelacji obu pozwanych.

Jedynie na marginesie należy zaznaczyć, nawet w sytuacji ewentualnego uznania zasadności argumentacji pozwanych co do nieważności czynności pozwanego C. Archidiecezji (...), którego to poglądu co należy zaznaczyć Sąd Apelacyjny nie podziela, to i tak brak byłoby podstaw do uwzględnienia apelacji.

Po pierwsze należałoby rozważyć brak możliwości powoływania się przez pozwanych na zarzut podniesiony dopiero w postępowaniu apelacyjnym, ale przede wszystkim z uwagi na wysoce nielojalną postawę pozwanych, uzależniających zapłatę na rzecz powoda, od kolejnego zaangażowania się finansowego powoda także w interesie pozwanych, bez uprzedniego rozliczenia inwestycji, przy uznaniu właściwego wykonania zobowiązania przez powoda.

W szczególności jednak w sytuacji ewentualnego uwzględnienia zarzutu nieważności czynności prawnych pozwanego C. Archidiecezji (...), w realiach niniejszego stanu faktycznego powództwo jest oczywiście uzasadnione na podstawie art. 405 k.c., zgodnie z którym kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. W realiach niniejszej sprawy każdy z pozwanych odniósł realne korzyści majątkowe, albowiem inwestycja została zrealizowana zgodnie z interesem pozwanych, a w kosztach jej realizacji pozwani nie partycypowali zresztą wbrew pierwotnym zapewnieniom, a więc bez podstawy prawnej wzbogacili się kosztem powoda.

Dlatego też Sąd Apelacyjny orzekł jak w pkt 1 sentencji na mocy art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono jak w pkt 2 i 3 sentencji według zasady odpowiedzialności za wynik postępowania określonej w art. 98 § 1 k.p.c. a co do wysokości: odnośnie zwrotu kosztów zastępstwa zgodnie z stawkami określonymi w § 2 pkt 7 oraz § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2015 r. poz. 1804), w brzmieniu określonym rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. zmieniającego rozporządzenie w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2016 r. poz. 1667), a to wobec faktu, że apelacja została wniesiona po dniu 27 października 2016 r.

SSA Jerzy Bess SSA Anna Kowacz-Braun SSA Józef Wąsik