Sygn. akt III AUa 143/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 sierpnia 2018 r.

Sąd Apelacyjny w Lublinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący - Sędzia

SA Elżbieta Czaja

Sędziowie:

SA Małgorzata Rokicka-Radoniewicz (spr.)

SA Małgorzata Pasek

Protokolant: p.o. protokolanta sądowego Sylwia Zawadzka

po rozpoznaniu w dniu 8 sierpnia 2018 r. w Lublinie

sprawy J. K.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w L.

o prawo do emerytury

na skutek apelacji J. K.

od wyroku Sądu Okręgowego w Lublinie

z dnia 6 grudnia 2017 r. sygn. akt VIII U 4091/16

oddala apelację.

Małgorzata Pasek Elżbieta Czaja Małgorzata Rokicka-Radoniewicz

Sygn. akt III AUa 143/18

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 10 listopada 2016 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L. odmówił J. K. ustalenia prawa do emerytury w obniżonym wieku z uwagi na nieudowodnienie przez ubezpieczonego 15-letniego okresu pracy w warunkach szczególnych.

Odwołanie od powyższej decyzji złożył wnioskodawca domagając się przyznania mu prawa do dochodzonego świadczenia. Odwołujący wskazał, że w okresie od 2 czerwca 1975 r. do 14 sierpnia 1991 r. i od 17 sierpnia 1992 r. do 29 czerwca 1998 r. wykonywał pracę w warunkach szczególnych.

W odpowiedzi na odwołanie Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L. wniósł o jego oddalenie.

Wyrokiem z dnia 6 grudnia 2017 r. Sąd Okręgowy w Lublinie oddalił odwołanie J. K. od zaskarżonej decyzji organu rentowego.

Podstawą wyroku były następujące ustalenia.

J. K. urodził się w dniu (...), a wniosek o emeryturę złożył w dniu 25 października 2016 r. W oparciu o posiadane dokumenty Zakład Ubezpieczeń Społecznych ustalił, że wnioskodawca udowodnił 28 lat, 9 miesięcy i 18 dni okresów składkowych i nieskładkowych. Nie zaliczył jednak ubezpieczonemu żadnych okresów do stażu pracy w warunkach szczególnych.

Sąd Okręgowy podkreślił, że w aktach emerytalnych znajduje się świadectwo pracy z dnia 19 lutego 2002 r., z którego wynika, że w okresie od 2 czerwca 1975 r. do 6 lipca 1999 r. J. K. był zatrudniony w (...)S.A. w L. i wykonywał prace ślusarza-spawacza wymienione w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku (Dz.U. nr 8, poz. 43) na stanowisku montera urządzeń i konstrukcji metalowych na wysokości wymienionym w Wykazie A, dział V, poz. 5 pkt 1 stanowiącym załącznik nr 1 do zarządzenia nr 9 Ministra Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa z dnia 1 sierpnia 1983 r. w sprawie wykazu stanowisk pracy w budownictwie, na których są wykonywane prace w warunkach szczególnych lub w szczególnym charakterze uprawniające do wzrostu emerytury (k. 5 t.II akt ZUS).

Sąd pierwszej instancji zaznaczył, że od dnia 2 czerwca 1975 r. J. K. został zatrudniony w(...)Przedsiębiorstwie (...)w L. na stanowisku ślusarza (umowa o pracę z dnia 2 czerwca 1975 r.- akta osobowe). Jego zakład pracy zajmował się produkcją i montażem konstrukcji metalowych tj. wiązar, blachownie, balustrad, schodów. Skarżący pracował w brygadzie liczącej od 6 do 14 osób, w skład której wchodzili zarówno ślusarze i spawacze (zeznania wnioskodawcy k. 29v-30v, 40v a.s., zeznania świadków: J. G. k. 30-30v a.s., S. K. k. 31, 40v a.s.). Na początku zatrudnienia ubezpieczony zajmował się przygotowywaniem materiałów do spawania: cięciem blachy na gilotynie, wierceniem, fazowaniem na maszynie, (zeznania wnioskodawcy k. 29v-30v, 40v a.s., zeznania świadków: J. G. k. 30-30v a.s., S. K. k. 31, 40v a.s.). W dniu 18 maja 1979 r. ukończył kurs cięcia tlenem na poziomie podstawowym (zaświadczenia k. 8 t.III akt ZUS). Po ukończeniu tego kursu skarżący obok wyżej wymienionych czynności ciął za pomocą palnika tlenowego blachy o grubości powyżej 13 centymetrów. Blachy o grubości poniżej 13 centymetrów przecinano za pomocą gilotyny (zeznania wnioskodawcy k. 29v-30v, 40v a.s., zeznania świadka S. K. k. 31, 40v a.s.). W okresie od 16 lipca 1982 r. do 26 stycznia 1983 r. odwołujący był zatrudniony w charakterze betoniarza na budowie eksportowej w K. w Iraku w (...). Zajmował się układaniem chodników, wykonywaniem szalunków metalowych, rozprowadzaniem betonu (opinia z dnia 19 lutego 1983 r. -akta osobowe, zeznania wnioskodawcy k. 29v-30v, 40v a.s.).

Sąd Okręgowy wskazał, że w dniu 25 stycznia 1984 r. ubezpieczony ukończył kurs podstawowy spawania elektrycznego (książeczka spawacza k. 9 t.III akt ZUS). Od tego dnia zajmował się również spawaniem elektrycznym elementów konstrukcji. Jednocześnie nadal wykonywał czynności ślusarskie (zeznania wnioskodawcy k. 29v-30v, 40v a.s., zeznania świadków: J. G. k. 30-30v a.s., S. K. k. 31, 40v a.s.). Od dnia 1 stycznia 1985 r. wnioskodawca otrzymał angaż na stanowisko ślusarza-spawacza (angaż z dnia 22 stycznia 1985 r. - akta osobowe). W okresie od 15 sierpnia 1991 r. do 14 sierpnia 1992 r. przebywał na urlopie bezpłatnym (pismo z dnia 17 lipca 1991 r. - akta osobowe). Z dniem 29 czerwca 1998 r. z ubezpieczonym rozwiązano stosunek pracy (świadectwo pracy z dnia 19 lutego 2002 r.- akta osobowe).

Sąd pierwszej instancji uznał za wiarygodne zgromadzone w sprawie dowody nieosobowe w postaci dokumentów, a w szczególności umów o pracę, angaży zawartych w aktach osobowych wnioskodawcy, jak również świadectw pracy znajdujących się w aktach osobowych i aktach organu rentowego. Dokumenty w aktach osobowych są przechowywane przez upoważniony podmiot i nie noszą żadnych śladów ingerencji w ich treść. Są przechowywane przez archiwum w postaci usystematyzowanej tworząc logiczną, uporządkowaną całość. Sąd podkreślił, że wyjątkiem w zakresie dokumentów było świadectwo pracy z dnia 19 lutego 2002 r. wystawione przez (...) S.A. w L. na okoliczność wykonywania pracy w szczególnych warunkach w okresie od 2 czerwca 1975 r. do 14 sierpnia 1991 r. i od 17 sierpnia 1991 r. do 29 czerwca 1998 r. na stanowisku montera urządzeń i konstrukcji stalowych na wysokości. Analiza dokumentów z akt osobowych, zeznań wnioskodawcy i świadków wskazuje bowiem, że ubezpieczony nigdy nie zajmował tego stanowiska.

Oceniając zeznania świadków J. G. i S. K. Sąd Okręgowy podkreślił, że są oni osobami obcymi dla J. K.. W spornym okresie pracowali w (...) Przedsiębiorstwie(...)w L.. Świadek J. G. od 15 października 1974 r. do 28 lutego 2001 r. pracował jako zastępca kierownika zakładu montażu ds. produkcji. Z kolei S. K. był zatrudniony od 21 lipca 1970 r. do 31 sierpnia 2001 r. na stanowisku spawacza. Sąd zasadniczo podzielił zeznania wyżej wymienionych świadków, jako spójne, logiczne, zgodne oraz korelujące z dowodami z dokumentów. Sąd stwierdził, że w swoich zeznaniach J. G. wskazywał na przedmiot działalności Przedsiębiorstwa i organizację pracy w nim. Nie podał jednak w sposób precyzyjny zakresu obowiązków skarżącego. Zaznaczył, że podlegało mu około 300 pracowników i nie był stanie widzieć codziennie każdego z nich. Natomiast świadek S. K. zeznał, że w brygadzie, w której pracował wnioskodawca pracownicy zajmowali się zarówno spawaniem, jak też wykonywaniem czynności ślusarskich. Świadek ten często pracował w jednej brygadzie ze skarżącym. Miał zatem możliwość dokonania istotnych dla sprawy spostrzeżeń co do rodzaju codziennych, stałych czynności pracowniczych ubezpieczonego.

Sąd pierwszej instancji uznał za wiarygodne zeznania M. K. w zakresie, w jakim wynikało z nich, że J. K. w spornym okresie pracował w (...) Przedsiębiorstwie (...)w L.. Sąd nie podzielił stwierdzeń świadka, iż w 1981 roku wnioskodawca ukończył kurs spawania. Analiza książeczki spawacza wskazuje bowiem, że podstawy kurs spawania elektrycznego wnioskodawca ukończył w dniu 25 stycznia 1984 r. (k. 89 t.III akt ZUS).

Sąd Okręgowy obdarzył wiarą zeznania ubezpieczonego, w części, w jakiej były zgodne z dowodami z dokumentów i zeznaniami świadków. Sąd nie dał wiary zeznaniom wnioskodawcy, iż po ukończeniu kursu cięcia tlenem na poziomie podstawowym zajmował się on wyłącznie spawaniem. Z zeznań świadka S. K. wynika bowiem, że w brygadzie wnioskodawcy wszyscy pracownicy wykonywali zarówno czynności ślusarskie, jak i spawali. Z angaży znajdujących się w aktach osobowych wynika zaś, że do dnia 31 grudnia 1984 r. odwołujący wykonywał obowiązki ślusarza, a po tej dacie zajmował łączone stanowisko ślusarza-spawacza.

Powołując się na treść art. 184 i art. 32 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jednolity: Dz.U. 2017 poz. 1383 ze zm.) oraz rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. 1983 Nr 8 poz. 43 ze zm.) Sąd pierwszej instancji wskazał na przesłanki nabycia prawa do emerytury w obniżonym wieku.

Sąd Okręgowy podkreślił, że brak świadectwa wykonywania pracy w warunkach szczególnych czy nieprawidłowe jego wystawienie nie przesądza o niemożliwości uznania takiej pracy za wykonywaną w warunkach szczególnych. Również złożenie dokumentu w postaci świadectwa pracy w szczególnych warunkach może okazać się niewystarczające dla ustalenia prawa do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym, jeśli skutecznie zostanie zakwestionowana rzetelność jego sporządzenia. Konieczne jest dokonanie wnikliwej oceny wszystkich dowodów.

Sąd pierwszej instancji stwierdził, że w załączniku do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku, w Wykazie A w dziale XIV, dotyczącym prac różnych, pod pozycją 12 wskazano, że pracami w szczególnych warunkach są „Prace przy spawaniu i wycinaniu elektrycznym, gazowym, atomowo wodorowym. W okresie zatrudnienia w (...) Przedsiębiorstwie(...)w L. wnioskodawca wykonywał obowiązki ślusarza oraz ślusarza spawacza i zajmował się spawaniem elektrycznym. Istotnym dla rozstrzygnięcia sprawy jest jednak fakt, że ubezpieczony wymienionych wyżej prac nie wykonywał stale. Jak wynika bowiem z poczynionych przez Sąd ustaleń, do obowiązków J. K. w tym okresie na stanowisku ślusarza i ślusarza-spawacza należało wykonywanie szeregu różnych prac związanych z przygotowywaniem stalowych elementów konstrukcyjnych tj. cięcie blachy na gilotynie, wiercenie, fazowanie na maszynie. Ubezpieczony zajmował się więc zarówno pracami ślusarskimi, jak i spawaniem.

W konsekwencji Sąd Okręgowy uznał, że prace ślusarza i ślusarza-spawacza wykonywane przez ubezpieczonego w okresie zatrudnienia w (...) Przedsiębiorstwie (...)w L. były wprawdzie pracami o znacznym stopniu uciążliwości, jednakże brak było podstaw do przyjęcia, że były to prace wykonywane w warunkach szczególnych.

Sąd pierwszej instancji nie uznał również za pracę wykonywaną w szczególnych warunkach okresu zatrudnienia na budowie eksportowej od 16 lipca 1982 r. do 26 stycznia 1983 r., kiedy wnioskodawca był zatrudniony w K. w Iraku. Pracował tam przy budowie kurników wykonując szereg różnych prac, niezaliczanych do prac w warunkach szczególnych.

Mając na względzie powyższe ustalenia Sąd Okręgowy stwierdził, że wnioskodawca nie spełnił przesłanek z art. 184 ustawy o rentach i emeryturach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, ponieważ nie udowodnił 15 lat pracy w szczególnych warunkach, zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze i dlatego na mocy art. 477 14 § 1 k.p.c. oddalił odwołanie.

Apelację od przedmiotowego wyroku wniósł J. K. zaskarżając orzeczenie w całości i zarzucając naruszenie przepisów prawa procesowego, tj. art. 233 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów wyrażającej się w szczególności w :

- błędnym przyjęciu przez sąd pierwszej instancji, że wnioskodawca J. K. od maja 1979 roku, będąc zatrudnionym w (...) Przedsiębiorstwie (...)w L., nie wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w szczególnych warunkach w rozumieniu przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r., w sytuacji gdy zgromadzony w sprawie materiał dowodowy wskazuje na to, że wnioskodawca od 1979 roku do 1984 roku, z krótką przerwą na wyjazd zagraniczny, wykonywał stale i pełnym wymiarze prace polegające na wycinaniu gazowym elementów stalowych, a następnie od 1984 roku do końca swojego zatrudnienia wykonywał stale i w pełnym wymiarze prace spawalnicze, co przesądza o tym, że osiągnął on niezbędny okres zatrudnienia w szczególnych warunkach umożliwiający uzyskanie wcześniejszej emerytury;

-

błędnym ustaleniu, że J. K. od 1979 roku wykonywał u swojego pracodawcy szereg różnych prac o charakterze ślusarskim w sytuacji, gdy z przeprowadzonych w sprawie dowodów w sposób niezbity wynika, że wnioskodawca od chwili gdy ukończył kurs cięcia tlenem nie wykonywał już praktycznie czynności ślusarskich, co wskazywał sam wnioskodawca w swoich zeznaniach, jak i świadkowie zeznający w sprawie: M. K., J. G. i S. K., na co jednak Sąd pierwszej instancji nie zwrócił uwagi, oceniając te dowody w sposób wybiórczy i tendencyjny;

-

pominięciu przy rozstrzyganiu sprawy okoliczności związanych z tym, że wnioskodawca wskutek pracy w szczególnych warunkach bardzo podupadł na zdrowiu, był hospitalizowany, a także że z tego względu pobierał stosowny dodatek za pracę.

W uzasadnieniu apelujący podnosił, że Sąd Okręgowy niewłaściwie ocenił zebrany materiał dowodowy czyniąc to w sposób wybiórczy, bez uwzględnienia całego kontekstu sprawy, realiów panujących u pracodawcy wnioskodawcy, a także tendencyjnie oceniając złożone w sprawie zeznania, z których wynika, ze od 1979 roku, tj. ukończenia przez ubezpieczonego kursu cięcia tlenem zmienił się zakres czynności wnioskodawcy i nie wykonywał on już czynności ślusarskich. Cięcie tlenem oraz spawanie są zaś uznawane za pracę w warunkach szczególnych. Wnioskodawca zaznaczył, ze z zeznań świadka J. G. nie wynika, żeby ubezpieczony w ramach zatrudnienia wykonywał czynności ślusarskie. Świadek S. K. zeznał z kolei, że J. K. zajmował się spawaniem i większość czynności wykonywał jako spawacz. Czynności ślusarskie określił jako minimalne. Ubezpieczony powoływał się również na znaczne pogorszenie swojego stanu zdrowia na skutek stałego wykonywania pracy w warunkach szczególnych, pobierania dodatku za pracę w trudnych warunkach oraz okresowe przebywanie na rencie chorobowej, które to okoliczności nie zostały uwzględnione przez Sąd pierwszej instancji.

Wskazując na powyższe zarzuty i okoliczności J. K. domagał się zmiany zaskarżonego wyroku poprzez przyznanie mu prawa do emerytury od dnia 1 października 2016 r.

W odpowiedzi na apelację organ rentowy wnosił ojej oddalenie.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja jako niezasadna podlega oddaleniu.

Sąd Apelacyjny podziela zarówno ustalenia faktyczne, jak i rozważania prawne zawarte w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego, jeżeli uzasadnienie orzeczenia pierwszoinstancyjnego, sporządzonego zgodnie z wymaganiami art. 328 § 2 k.p.c., spotyka się z akceptacją sądu drugiej instancji to wystarczy, że da on temu wyraz w treści uzasadnienia swego orzeczenia, bez powtarzania szczegółowych ustaleń faktycznych i wnioskowań prawniczych zawartych w motywach zaskarżonego orzeczenia.

Zdaniem Sądu drugiej instancji Sąd Okręgowy właściwie ocenił zebrany w sprawie materiał dowodowy i wyciągnął na jego podstawie słuszne wnioski skutkujące oddaleniem odwołania wnioskodawcy od zaskarżonej decyzji organu rentowego.

Z treści art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst. jedn. Dz. U. z 2015 r., poz. 728 ze zm.), przepisów w nim wymienionych oraz stosowanych wprost przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43) wynikają przesłanki uzyskania prawa do emerytury.

W niniejszym przypadku sporne było spełnienie warunku w postaci posiadania co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach. W myśl § 2 ust. 1 cytowanego rozporządzenia okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach określonych w rozporządzeniu są okresy, w których praca w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy. Wymaga przy tym podkreślenia, że wyłącznie wykonywanie rodzajów prac lub praca na stanowiskach wyszczególnionych w wykazie A będącym załącznikiem do rozporządzenia i to stale oraz w pełnym wymiarze czasu pracy, przewidzianym dla danego stanowiska, uprawnia do niższego wieku emerytalnego.

W złożonej apelacji J. K. twierdził, że wykonywał pracę w warunkach szczególnych w (...) Przedsiębiorstwie (...)w L. w od 1979 roku do 1984 roku z krótką przerwą na wyjazd zagraniczny oraz od 1984 roku do końca swojego zatrudnienia u wskazanego pracodawcy. Zarzuty ubezpieczonego odnośnie zaskarżonego wyroku koncentrują się przy tym na nieprawidłowej, zdaniem strony, ocenie dowodów dokonanej przez Sąd pierwszej instancji.

Zarzuty te nie mogą zostać uwzględnione. Należy zwrócić uwagę, że skuteczne postawienie zarzutu naruszenia art. 233 par. 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu, chyba że strona jednocześnie wykaże, iż ocena dowodów przyjęta przez sąd za podstawę rozstrzygnięcia przekracza granice swobodnej oceny dowodów (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 10 kwietnia 2000 r., V CKN 17/00 - OSNC 2000, z. 10, poz. 189 oraz z dnia 5 sierpnia 1999 r., II UKN 76/99 - OSNP 2000, nr 19, poz. 732).

Zdaniem Sądu Apelacyjnego skarżący nie wykazał, aby ustalając stan faktyczny w wyniku przeprowadzonej oceny dowodów, Sąd Okręgowy dopuścił się naruszenia powołanego przepisu. Sąd pierwszej instancji prawidłowo ustalił okoliczności związane z zatrudnieniem wnioskodawcy w (...) Przedsiębiorstwie (...)w L.. Sąd Okręgowy bardzo wnikliwie przeanalizował zeznania osób przesłuchanych w toku postępowania sądowego oraz całość zgromadzonej dokumentacji pracowniczej. Odniósł się do spostrzeżonych rozbieżności i należycie wyjaśnił, dlaczego część dowodów przyjął za podstawę swych ustaleń, części zaś nie obdarzył walorem wiarygodności. Sąd drugiej instancji w pełni te rozważania podziela nie widząc potrzeby ponownego ich powtarzania.

W tym miejscu należy jedynie podkreślić, że Sąd pierwszej instancji nie ustalił stanu faktycznego w niniejszej sprawie wyłącznie na podstawie zeznań ubezpieczonego i świadków. Dowody, na których oparł się Sąd Okręgowy obejmowały również dokumentację zawartą w aktach osobowych wnioskodawcy. Dowody te, poza świadectwem pracy z dnia 19 lutego 2002 r., jednoznacznie wskazywały, że J. K. w spornym okresie wykonywał pracę ślusarza-spawacza, a nie wyłącznie spawacza, jak twierdzi apelujący. Zarówno angaże, jak i inne dokumenty pracownicze, w tym zaświadczenia lekarskie związane z wykonywaniem badań okresowych, odnoszą się do zatrudnienia strony na stanowisku ślusarza-spawacza. W powołanym świadectwie pracy podano natomiast jako stanowisko pracy wnioskodawcy: „monter urządzeń i konstrukcji metalowych na wysokości”. Jak jednak twierdził sam ubezpieczony, nigdy nie pracował on na wskazanym stanowisku.

W toku postępowania przed Sądem pierwszej instancji J. K. podnosił, że po zdobyciu uprawnień spawacza zajmował się wyłącznie spawaniem i nie wykonywał czynności ślusarskich. Twierdzenia te nie mogą być jednak uznane za wiarygodne. Dowodzi tego zarówno dokumentacja zawarta w aktach osobowych, jak i zeznania świadków, które prawidłowo zostały ocenione przez Sąd Okręgowy. Przede wszystkim z relacji świadka S. K. (k.40v) wynika, że w brygadach pracujących w (...)byli zatrudnieni zarówno spawacze jak i ślusarze. Wszyscy oni (jako brygada) wykonywali jednak swoje obowiązki wspólnie. Nie było podziału na spawaczy i ślusarzy. Świadek stwierdził, że spawacz zajmował się czynnościami ślusarskimi, tylko w mniejszym zakresie niż ślusarz. Świadek J. G. nie był w stanie podać szczegółów dotyczących pracy J. K.. Zaznaczył jedynie, że jego podstawowym obowiązkiem było spawanie. Nie oznacza to jednak, że było to wyłączne zajęcie wnioskodawcy.

Odnośnie zeznań M. K. należy podkreślić, że nie miała ona możliwości bezpośredniej obserwacji ubezpieczonego przy pracy i dlatego jej zeznania nie mogą być uznane za decydujące dla ustalenia, czy ubezpieczony stale i w pełnym wymiarze czasu pracy zajmował się spawaniem.

Względem zarzutu pominięcia przy rozstrzyganiu sprawy okoliczności, że na skutek pracy wykonywanej w spornym okresie pogorszył się stan zdrowia odwołującego się, który pobierał nawet rentę z tytułu niezdolności do pracy, należy stwierdzić, że w realiach niniejszej sprawy nie może to skutkować przyznaniem prawa do dochodzonego świadczenia. Wykonywanie pracy w warunkach szkodliwych nie zawsze uprawnia bowiem do uzyskania prawa do emerytury w obniżonym wieku. Tylko wykazanie przez stronę, że przez 15 lat pracowała w warunkach szczególnych, na jednym ze stanowisk szczegółowo wymienionych w załączniku do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43 ze zm.) wraz ze spełnieniem pozostałych przesłanek szczegółowo wskazanych przez Sąd pierwszej instancji daje podstawy do ustalenia prawa do emerytury w trybie art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

Zarzuty apelacji okazały się więc chybione. Sąd nie stwierdził również z urzędu naruszeń prawa materialnego w niniejszej sprawie. Zaskarżone orzeczenie Sądu pierwszej instancji winno się zatem ostać jako prawidłowe.

Mając to wszystko na uwadze Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. orzekł jak w wyroku.