Sygn. III Ca 536/18

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 21 grudnia 2017 roku, wydanym w sprawie o sygn. akt
VIII C 1286/17, z powództwa Banku (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą
w W. przeciwko P. C. o zapłatę, Sąd Rejonowy dla Łodzi
W. w Ł.:

1.  zasądził od pozwanego P. C. na rzecz powoda Banku (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwotę 5.251,72 zł wraz z odsetkami umownymi w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP
w stosunku rocznym, nie wyższymi od dwukrotności wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w stosunku rocznym, od kwoty 5.052,88 zł od dnia 1 stycznia 2017 roku do dnia zapłaty;

2.  oddalił powództwo w pozostałym zakresie;

3.  zasądził od pozwanego P. C. na rzecz powoda Banku (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwotę 2.067 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Swoje rozstrzygnięcie Sąd I instancji oparł na ustaleniach faktycznych i rozważaniach prawnych, które przedstawiają się następująco:

Pozwany P. C. w dniu 14 lipca 2009 roku zawarł z poprzednikiem prawnym powoda (...) Bank S.A. z siedzibą w L. umowę o kredyt nr (...)- (...) na zakup środka transportu – samochodu osobowego marki J. (...), rok produkcji 1998. Na mocy zawartej umowy bank udzielił pozwanemu kredytu w kwocie 16.466 zł, z czego kwota 15.550 zł stanowiła cenę zakupu samochodu, kwota 308 zł opłatę za ubezpieczenie, a kwota 658 zł prowizję bankową. Przyznaną sumę pozwany zobowiązał się spłacić w 96 miesięcznych ratach kapitałowo-odsetkowych po 329,75 zł każda, począwszy od dnia 9 sierpnia 2009 roku, w terminie do 9. dnia każdego miesiąca. Kredyt był oprocentowany według zmiennej stopy procentowej, która na dzień zawierania umowy wynosiła 16,90%. Całkowity koszt kredytu wyniósł 16.154,81 zł i poza wskazaną prowizją obejmował opłaty – 1.901,54 zł oraz należne bankowi za cały okres kredytowania odsetki – 13.595,27 zł. Od niezapłaconych w terminie rat kredytu powód był uprawniony do naliczania odsetek według stopy procentowej dla należności przeterminowanych, równej czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP. Bank był uprawniony do wypowiedzenia umowy kredytu w przypadku, gdy kredytobiorca popadł w opóźnienie z zapłatą dwóch pełnych rat kredytu i mimo wezwania do zapłaty nie uregulował zaległości w terminie 7 dni od daty doręczenia wezwania. Okres wypowiedzenia umowy wynosił 30 dni, a po jego upływie cała kwota kredytu wraz ze wszystkimi odsetkami
i kosztami stawała się wymagalna bez dodatkowych wezwań.

W umowie zastrzeżono ponadto, że przez cały okres jej trwania bank podbiera od kredytobiorcy miesięczną składkę ubezpieczenia HESTIA „utrata pracy lub NW”, stanowiącego zabezpieczenie kredytu. Składka za ubezpieczenie była doliczana do miesięcznej raty kredytu i podlegała uiszczeniu zgodnie z harmonogramem.

Załącznikiem do umowy był m.in. podpisany przez pozwanego harmonogram spłat oraz dokument zatytułowany „potwierdzenie dokonania transakcji”, w treści którego, sprzedający pojazd i pozwany oświadczyli, że są stronami umowy sprzedaży z dnia 10 lipca 2009 roku, której przedmiotem jest pojazd marki J., a także wnosili o przekazanie środków przeznaczonych na sfinansowanie zakupu w/w pojazdu w formie przelewu na rachunek bankowy sprzedającego, ponadto w treści dokumentu przedstawiciel banku oświadczył, że umowa kredytowa nr (...) została prawidłowo zawarta przez strony (kredytobiorca-bank), pojazd zarejestrowano na kredytobiorcę, a zabezpieczenia zostały ustanowione.

Pozwany początkowo wywiązywał się z zawartej umowy i uiszczał raty kredytu
w terminie. W późniejszym okresie pojawiły się problemy ze spłatą kredytu doprowadzając do powstania zadłużenia kapitałowego, które na dzień 9 września 2016 roku wyniosło 1.777,08 zł. Jednocześnie od marca 2016 roku rosło zadłużenie odsetkowe pozwanego, które na wrzesień 2016 roku wyrażało się kwotą 175,18 zł.

W związku z istniejącym zadłużeniem powód pismem z dnia 16 sierpnia 2016 roku, doręczonym w dniu 1 września 2016 roku, wypowiedział pozwanemu przedmiotową umowę, wzywając do niezwłocznego zwrotu kwoty należności głównej wraz z odsetkami należnymi, tj. sumy 5.216,32 zł. Na dzień 5 października 2016 roku zaległość pozwanego z tytułu kapitału wynosiła 5.052,88 zł, zaś z tytułu odsetek umownych – 198,84 zł.

W wyciągu z ksiąg banku z dnia 31 grudnia 2016 roku powód określił wysokość zobowiązania dłużnika na łączną kwotę 5.347,71 zł. W dacie wystawienia wyciągu zadłużenie pozwanego P. C. z tytułu kapitału wynosiło 5.052,88 zł, z tytułu odsetek umownych – 198,84 zł, z tytułu odsetek ustawowych – 59,65 zł, z tytułu opłat
i prowizji – 36,34 zł.

Na podstawie tak poczynionych ustaleń faktycznych Sąd Rejonowy uwzględnił powództwo w przeważającej części.

Oceniając w pierwszej kolejności zarzut pozwanego dotyczący nieprawidłowego umocowania pełnomocnika procesowego przez powoda, Sąd pierwszej instancji wskazał, że kwestionowane pełnomocnictwo przybrało formę pisemną, a w jego treści powód upoważnił radcę prawnego M. C. do samodzielnego reprezentowania Banku we wszystkich sprawach związanych z dochodzeniem należności Banku przeciwko wszelkim dłużnikom, przed sądami wszystkich instancji, w tym również przed Sądem Najwyższym oraz przed organami egzekucyjnymi i urzędami, w szczególności w sprawach o zapłatę. Podważane pełnomocnictwo zostało przy tym udzielone przez prokurenta M. M. i prokurenta I. G., a więc osoby, które według treści pełnego odpisu z KRS powoda z dnia
11 kwietnia 2016 roku, były uprawnione do działania w jego imieniu.

Za chybiony Sąd Rejonowy uznał również zarzut pozwanego, w którym kontestował ważność umowy bankowej stanowiącej źródło żądania powoda. W treści przedmiotowej umowy jednoznacznie wymieniono osoby, które działały w imieniu banku, przy czym osoby te zostały wymienione z imienia i nazwiska, a nadto przy sygnowaniu umowy złożyły one swoje podpisy na imiennych pieczątkach, nie może zatem budzić wątpliwości tożsamość osób reprezentujących poprzednika prawnego powoda przy zawieraniu umowy. W ocenie Sądu Rejonowego w sprawie wykazano ponadto, że wnioskowany przez pozwanego kredyt został mu udzielony.

Sąd pierwszej instancji uwzględnił dowody złożone przez powoda po wniesieniu sprzeciwu, które wpłynęły przed pierwszym terminem rozprawy wyznaczonym na dzień 14 listopada 2017 roku, a więc w żaden sposób nie spowodowały zwłoki w rozpoznaniu sprawy. Dokumenty te powód złożył przy tym w odpowiedzi na sprzeciw pozwanego, który w jego treści podniósł szereg zarzutów i na wyraźne zarządzenie sędziego referenta.

Sąd Rejonowy uznał ponadto, że powód wykazał zasadność dochodzonego w sprawie żądania w zakresie należności kapitałowej oraz naliczonych odsetek umownych. Powód załączył do akt sprawy szereg wyciągów z rachunku bankowego pozwanego, obejmujących cały okres obowiązywania umowy stron, których treść jednoznacznie wskazuje, w jaki sposób kształtowało się zadłużenie pozwanego na przestrzeni kolejnych miesięcy od daty zawarcia umowy tak w zakresie kapitału, jak i odsetek umownych, w jakiej dacie i w jakiej wysokości pozwany dokonywał wpłat na poczet spłaty rat kredytu i w jaki sposób wpłaty te były księgowane, a nadto, jakie było końcowe zadłużenie z tytułu kapitału i odsetek umownych w dacie rozwiązania umowy bankowej.

W ocenie Sądu Rejonowego w sprawie nie została natomiast wykazana zasadność dochodzonych przez powoda kwot 59,65 zł tytułem odsetek ustawowych oraz 36,34 zł tytułem opłat i prowizji. Z przedłożonych przez powoda dokumentów nie wynika w żaden sposób, za jaki okres zostały naliczone wymienione wyżej odsetki ustawowe, a także, jakie dokładnie opłaty i prowizje składają się na kwotę 36,34 zł oraz jaka była podstawa ich naliczenia. Dowodem na powyższe nie może być przy tym wyciąg z ksiąg banku, który to dokument, jak słusznie wywodzi pozwany, nie ma mocy dokumentu urzędowego, a stanowi jedynie dokument prywatny.

Mając na uwadze powyższe rozważania, Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 5.251,72 zł wraz z odsetkami umownymi w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP w stosunku rocznym, nie wyższymi od dwukrotności wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w stosunku rocznym, od kwoty 5.052,88 zł od dnia 1 stycznia 2017 roku do dnia zapłaty, oddalając powództwo w pozostałym zakresie. O kosztach procesu orzeczono na podstawie przepisu art. 98 § 1 k.p.c.

Apelację od powyższego wyroku złożył pozwany, zaskarżając orzeczenie
w całości i zarzucając naruszenie:

I.  przepisów prawa procesowego, tj.:

- art. 232 k.p.c. w zw. z art. 245 k.p.c. wobec poczynienia ustalenia co do wysokości roszczenia powoda na podstawie przedłożonego dokumentu w postaci nieaktualnego, nieobowiązującego przez cały czas harmonogramu jak i dyspozycji uruchomienia i uznaniu, iż jest on w pełni wiarygodny i stanowił podstawę ustalenia roszczenia powoda, podczas gdy dowód ten był kwestionowany przez stronę pozwaną, a brak jest jakichkolwiek innych dowodów potwierdzających i ustalających właściwą kwotę roszczenia oraz uruchomionej kwoty kredytu poza wyciągami z wewnętrznych kont Banku oraz wobec uznania, że przedłożony materiał dowodowy wskazuje na wypowiedzenie umowy, podczas gdy dostarczenie wypowiedzenia nie zostało jednoznacznie i precyzyjnie wykazane;

- art. 129 § 2 k.p.c. poprzez uznanie, że przedłożone przez powoda odpisy w postaci nieuwierzytelnionych wyciągów z kont mogą stanowić dowody w sprawie;

- art. 233 § 1 k.p.c. poprzez nierozważenie przez Sąd Rejonowy w sposób bezstronny
i wszechstronny przedstawionych w sprawie dowodów w postaci umowy pożyczki, pełnomocnictwa, dyspozycji wypłaty pożyczki, wydruku z KRS powoda, oświadczeń i pism prowadzące do błędnego ustalenia, że umowę zawierał upoważniony pracownik Banku a tym samym błędne ustalenie, iż umowa jest ważna i błędnego ustalenia, iż powód przekazał jakiekolwiek środki pieniężne pozwanemu w sytuacji nieudowodnienia tej okoliczności oraz poprzez brak przeanalizowania niezasadnych opłat z tytułu zaległych prowizji w wysokości 670 zł i opłat z tytułu czynności windykacyjnych w wysokości 740 zł, które były wykazane na przyjętych przez Sąd wyciągach ale nieuwzględnione względem kwoty powództwa;

- art. 207 § 6 k.p.c. i art. 217 § 2 i 3 k.p.c. poprzez zezwolenie powodowi na złożenie dalszych wniosków dowodowych, w sytuacji gdy powód jako profesjonalista w branży finansowej powinien mieć wyższy standard staranności jego fachowości, a tym samym winien z należytą starannością przygotować pozew i załączyć do niego podstawowe dokumenty dowody.

- art. 328 § 2 k.p.c. poprzez brak odniesienia się w uzasadnieniu wyroku do wszystkich zarzutów podnoszonych przez stronę pozwaną m.in. w zakresie zasadności dochodzonego roszczenia i jego wysokości oraz braku kompleksowego rozważenia zarzutów dotyczących wysokości kwoty powództwa;

II. naruszenie przepisu prawa materialnego tj. art. 98 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie prowadzące do bezzasadnego przyjęcia prawidłowości umocowania pełnomocnika powoda w toku niniejszej sprawy, podczas gdy pełnomocnictwo do dokonania czynności procesowych winno zostać ustanowione odrębnie od pełnomocnictwa ogólnego.

Wobec podniesionych zarzutów skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości, zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych za postępowanie przed sądem I i II instancji oraz o zwolnienie z opłaty od apelacji.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna i podlega oddaleniu.

W pierwszej kolejności wyjaśnienia wymaga, że niniejsza sprawa była rozpoznawana w postępowaniu uproszczonym, w związku z czym Sąd Okręgowy na podstawie art. 505 10 § 1 i § 2 k.p.c. rozpoznał apelację na posiedzeniu niejawnym w składzie jednego sędziego.

Zaznaczyć należy również, że w postępowaniu uproszczonym zgodnie z art. 505 9 § 1 1 k.p.c. apelację można oprzeć tylko na zarzutach naruszenia prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie lub naruszenia przepisów postępowania, jeżeli mogło ono mieć wpływ na wynik sprawy. Natomiast stosownie do art. 505 13 § 2 k.p.c. jeżeli sąd drugiej instancji nie przeprowadził postępowania dowodowego, uzasadnienie wyroku powinno zawierać jedynie wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa.

Sąd Okręgowy podziela i przyjmuje za własne poczynione przez Sąd pierwszej instancji ustalenia, właściwie ocenione w świetle dyrektyw zawartych w art. 233 § 1 k.p.c.

Nie jest zatem zasadny podnoszony przez skarżącego zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., podobnie jak pozostałe zarzuty naruszenia prawa procesowego, które bezskutecznie zmierzają do wykazania, że roszczenia powoda nie zostało udowodnione.

Zgodnie z art. 233 § 1 k.p.c. Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Zdaniem Sądu Okręgowego, ocena materiału obwodowego przeprowadzona przez Sąd I instancji nie narusza granic swobodnej oceny dowodów, wyznaczonej dyspozycją art. 233 § 1 k.p.c. Nie jest sprzeczna z zasadami logicznego rozumowania, czy doświadczenia życiowego i mieści się w ramach swobody sądu ( por. Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 6 listopada 1998 r., sygn. III CKN 4/98, publ. LEX nr 322031). Zarzut obrazy przepisu art. 233 § 1 k.p.c. nie może też polegać jedynie na zaprezentowaniu własnych, korzystnych dla skarżącego ustaleń stanu faktycznego, dokonanych na podstawie własnej, korzystnej dla skarżącego oceny materiału dowodowego (tak też SN w postanowieniu z dnia 10 stycznia 2002 r., sygn. II CKN 572/99, publ. LEX nr 53136 i w wyroku z dnia 27 września 2002 r., sygn. II CKN 817/00, publ. LEX nr 56906).

Zgromadzony materiał dowodowy obejmował dokumenty związane z zawarciem umowy kredytu pomiędzy stronami. Sąd Okręgowy podobnie jak Sąd Rejonowy ocenia złożone przez stronę powodową dokumenty jako niebudzące wątpliwości co do ich treści
i wiarygodności. Powód w toku postępowania nie kwestionował treści umowy ani harmonogramu spłat, który opatrzony jest jego podpisem. Podpisane przez powoda jest również potwierdzenie dokonania transakcji oraz wniosek o udzielenie kredytu.

Wbrew stanowisku apelacji, dokumenty prywatne korzystają z domniemania autentyczności oraz domniemania, że osoba, która podpisała dokument, złożyła oświadczenie zawarte w dokumencie. Nie może być zatem przedmiotem zarzutu oparcie przez sąd ustaleń na takim dowodzie. Dowód z dokumentu prywatnego jest samodzielnym środkiem dowodowym, którego moc sąd ocenia według zasad określonych w art. 233 § 1 k.p.c. Strona przeciwna może jedynie obalić ww. domniemania zgodnie z art. 253 zd. 1 k.p.c. Skarżący
w żaden sposób nie zadośćuczynił wskazanemu obowiązkowi, nie udowodnił nieprawdziwości któregoś z dokumentów, nie kwestionował także podpisów pod złożonymi przez siebie oświadczeniami. Co więcej, pozwany zaakceptował treść wyciągów z historii rachunku i dokonane wpłaty w kwocie 28.034,09 zł.

Nie sposób podzielić także zarzutu sformułowanego na gruncie art. 232 k.p.c.
i 245 k.p.c. Jak słusznie zważył Sąd Rejonowy, bezspornym w niniejszej sprawie jest, że powód dokonywał spłat swojego zadłużenia przez kolejnych 7 lat, mając w tym czasie przejściowe trudności z jego spłatą. Ostatecznie jednak w 2016 roku doprowadził do zadłużenia kapitałowego i odsetkowego, które skutkowało wypowiedzeniem umowy kredytu (wypowiedzenie wbrew twierdzeniom pozwanego zostało mu skutecznie doręczone w dniu
1 września 2016 roku).

Podkreślenia wymaga również, że skoro pozwany spłacał zadłużenie przez znaczący okres, na jaki zawarta została umowa, to trudno zaakceptować formułowaną przez niego w toku postępowania pierwszoinstancyjnego i w apelacji argumentację, że przedstawione przez bank dokumenty mają jedynie prywatny charakter i nie stanowią dowodu uruchomienia kredytu w deklarowanej przez powoda wysokości.

W tym miejscu wskazać należy, że Sąd Rejonowy w sposób prawidłowy ocenił znaczenie przedłożonych przez stronę powodową elektronicznych wyciągów operacji bankowych na rachunku pozwanego, co czyni bezzasadnym zarzut naruszenia art. 129 § 2 k.p.c. Trafnie Sąd Rejonowy przyjął, że stanowią one dokumenty prywatne w rozumieniu art. 245 k.p.c. Zgodnie z art. 7 ust. 2 ustawy z 29 sierpnia 1997 roku Prawo bankowe ( t.j.: Dz. U. z 2017 r. poz. 1876 ze zm.) dokumenty związane z czynnościami bankowymi mogą być sporządzane na informatycznych nośnikach danych, jeżeli dokumenty te będą
w sposób należyty utworzone, utrwalone, przekazane, przechowywane i zabezpieczone. Takimi dokumentami są historie operacji na rachunku klienta. Powołany wyżej przepis stanowi podstawę do stosowania w praktyce bankowej dokumentów elektronicznych, które na gruncie prawa procesowego należy uznać - na równi z oświadczeniem utrwalonym za pomocą pisma na nośniku tradycyjnym (papierze) - za dokument w rozumieniu Kodeksu postępowania cywilnego ( tak też Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 11 marca 2004 roku,
sygn. V CZ 12/04, publ. LEX nr 183797
).

Nietrafne są zarzuty formułowane przez pozwanego w zakresie umocowania dla pracownika, który w imieniu poprzednika prawnego powoda zawarł umowę kredytu w sytuacji, gdy w toku postępowania złożone zostało pełnomocnictwo dla C. K..

W postępowaniu upominawczym, w jego fazie zapoczątkowanej wniesieniem sprzeciwu od nakazu zapłaty, dochodzi do przerzucenia ciężaru dowodu na stronę pozwaną, na której spoczywa ciężar wykazania, że twierdzenia strony przeciwnej są niezasadne i wskazania ich w sprzeciwie od nakazu zapłaty, pod rygorem późniejszej ich utraty.

Pozwany w sprzeciwie od nakazu zapłaty podnosił, że powództwo nie zostało udowodnione oraz kwestionował umocowanie osób działających w imieniu banku w chwili zawierania umowy oraz na etapie sądowego dochodzenia roszczeń, a także wymagalność roszczenia.

Trudno wymagać od powoda, aby już na etapie składania pozwu – tym bardziej w postępowaniu upominawczym, przewidywał wszelkie hipotetyczne sposoby obrony strony przeciwnej. Potrzeba przedstawienia kolejnych dokumentów zaistniała w toku procesu, w momencie zakwestionowania przez stronę pozwaną skuteczności zawarcia i wypowiedzenia umowy i treści stosunku łączącego poprzednika prawnego powoda z pozwanym.

Twierdzenie strony pozwanej, iż załączenie dalszych dokumentów było działaniem spóźnionym w okolicznościach sprawy, w sytuacji, gdy złożone zostały przed pierwszym terminem rozprawy, jest niesłuszne. Przede wszystkim należy pamiętać o zasadzie wynikającej z art. 217 § 1 k.p.c. Czas, kiedy dochodzi do zgłaszania okoliczności faktycznych i dowodów uzależniony jest od realiów konkretnej sprawy. Termin taki może zostać wyznaczony, gdy sąd uzna, że zachodzą przesłanki uwzględnienia spóźnionego materiału procesowego albo że zachodzi konieczność zajęcia przez strony bardziej szczegółowego stanowiska w odniesieniu do określonej kwestii, np. w odpowiedzi na sprzeciw strony przeciwnej, czy w konsekwencji zmiany okoliczności sprawy, żądania pozwu itp. Obecny model postępowania dowodowego nie zawiera jednocześnie instytucji prekluzji dowodowej co oznacza, że jest możliwe jeszcze na rozprawie doprecyzowanie okoliczności spornych pomiędzy stronami i wskazania dowodów na ich potwierdzenie albo zaprzeczenie (art. 212 § 1 k.p.c.).

Powyższe oznacza, że nietrafnym był również zarzut sformułowany na gruncie
art. 207 § 6 k.p.c. i art. 217 § 2 i 3 k.p.c.

Bezzasadny jest też zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. Sąd Okręgowy podziela bowiem dominujące w judykaturze stanowisko, że strona może powołać się na zarzut wadliwego sporządzenia uzasadnienia i zarzut taki można ocenić jako zasadny, gdy
z powodu braku w uzasadnieniu elementów wskazanych w art. 328 § 2 k.p.c. zaskarżony wyrok nie poddaje się kontroli instancyjnej. Taka sytuacja miałaby miejsce tylko wówczas, gdyby sąd odwoławczy nie miał możliwości dokonania oceny toku wywodu, który doprowadził sąd pierwszej instancji do wydania orzeczenia, a także w razie zastosowania prawa materialnego do niedostatecznie ustalonego stanu faktycznego ( tak też SN m. in. w wyroku z dnia 16 października 2009 r., sygn. I UK 129/09, publ. LEX nr 558286, w wyroku z dnia 30 września 2008 r., II UK 385/07, Lex nr 741082, w wyroku z dnia 26 listopada 1999 r., III CKN 460/98, publ. OSNC 2000/5/100 oraz w wyroku z dnia 26 lipca 2007 r., V CSK 115/07, M. Prawn. 2007/17/930). Uzasadnienie zaskarżonego wyroku umożliwia natomiast dokonanie kontroli instancyjnej. Sąd Rejonowy wyjaśnił, dlaczego uwzględnił powództwo w określonej części i dlaczego w pozostałym zakresie podlegało ono oddaleniu.

Sąd Okręgowy podziela ocenę Sądu pierwszej instancji, że w oparciu o przedłożoną umowę kredytu, harmonogram spłat oraz wyciągi z rachunków pozwanego przyjąć należy, że pozwany nie spłacił pożyczki w kwocie 5.052,88 zł.

Odnosząc się na koniec do zarzutu naruszenia prawa materialnego, tj. art. 98 k.c. wskazać należy, że pełnomocnictwo z art. 98 k.c. obejmuje umocowanie do dokonywania czynności materialnoprawnych, które należy odróżnić od pełnomocnictwa procesowego obejmującego umocowanie do występowania w imieniu mocodawcy w postępowaniu przed sądami czy organami administracji. Zostały one uregulowane w odrębnych aktach prawnych. Pełnomocnictwo w postępowaniu cywilnym regulują przepisy art. 86-97 k.p.c., zgodnie
z art. 88 k.p.c. pełnomocnictwo może być albo procesowe - ogólne bądź do prowadzenia poszczególnych spraw, albo do niektórych tylko czynności procesowych. Sąd Okręgowy nie dostrzega żadnych uchybień w złożonym pełnomocnictwie procesowym pełnomocnika powoda, zgodnym z ww. przepisami. Pełnomocnictwo procesowe dla radcy prawnego M. C. ma charakter ogólny i jest umocowaniem do prowadzenia w imieniu mocodawcy wszystkich spraw toczących się z jego udziałem. Zostało ponadto udzielone przez osoby uprawnione do reprezentacji powoda zgodnie z właściwymi przepisami Kodeksu spółek handlowych.

Mając na uwadze niezasadność zarzutów apelacyjnych oraz jednocześnie brak ujawnienia okoliczności, które podlegają uwzględnieniu w postępowaniu odwoławczym
z urzędu, apelacja jako bezzasadna podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.