Sygn. akt I C 2012/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 kwietnia 2018r.

Sąd Okręgowy w Płocku I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodnicząca: SSO Renata Szatkowska

Protokolant: Paulina Spiek

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 5 kwietnia 2018r.

sprawy z powództwa A. K. i W. K.

przeciwko (...) S.A. z siedzibą w W.

o zapłatę

1.  zasądza od (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz A. K. kwotę 50.000 zł (pięćdziesiąt tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 6 marca 2014r. do dnia 31 grudnia 2015r. i z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016r. do dnia zapłaty oraz kwotę 527 zł ( pięćset dwadzieścia siedem złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu,

2.  oddala w pozostałej części powództwo A. K.,

3.  zasądza od (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz W. K. kwotę 60.000 zł (sześćdziesiąt tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 6 marca 2014r. do dnia 31 grudnia 2015r. i z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016r. do dnia zapłaty oraz kwotę 1.163 zł (jeden tysiąc sto sześćdziesiąt trzy złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu,

4.  oddala w pozostałej części powództwo W. K.,

5.  nakazuje pobrać od (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa- Sądu Okręgowego w Płocku kwotę 1.902 zł (jeden tysiąc dziewięćset dwa złotych ) tytułem zwrotu wydatków oraz kwotę 5.445 zł ( pięć tysięcy czterysta czterdzieści pięć złotych) tytułem części opłat od pozwu,

6.  nie obciąża A. K. i W. K. obowiązkiem zwrotu Skarbowi Państwa wydatków.

Sygn. akt I C 2012/14

UZASADNIENIE

A. K. wystąpiła w imieniu własnym i małoletniej córki, W. K. przeciwko (...) S.A. w W. o :

- zasądzenie na jej rzecz kwoty 90.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 28 lutego 2014r. do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych w związku ze śmiercią męża w wypadku komunikacyjnym w dniu 25 czerwca 2005r.,

- zasądzenie na rzecz W. K. kwoty 90.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 28 lutego 2014r. do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych w związku ze śmiercią ojca w wypadku komunikacyjnym w dniu 25 czerwca 2005r.

W odpowiedzi na pozew (...) S.A. w W. wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu. Podniósł, iż do momentu wejścia w życie art. 446§ 4 kc nie istniała w systemie prawa polskiego możliwość przyznania zadośćuczynienia za śmierć poszkodowanego na rzecz osoby bliskiej. Zakwestionował wysokość zadośćuczynienia jako rażąco zawyżonego. Podniósł, iż poszkodowany przyczynił się w 80% do powstania szkody, gdyż kontynuował jazdę z kierowcą, znajdującym się w stanie nietrzeźwości i nie zapiął pasów bezpieczeństwa podczas jazdy. Wyjaśnił, że wypłacił na rzecz uprawnionej odszkodowanie, przy przyjęciu 80% przyczynienia poszkodowanego, które to odszkodowanie uwzględniało również krzywdę niematerialną. Podał, iż odsetki winny być ewentualnie zasądzone od daty wyrokowania przez sąd.

Sąd ustalił, co następuje:

Wyrokiem z dnia 11 października 2005r. w sprawie II K 653/05 Sąd Rejonowy w Sochaczewie uznał W. R. winnym tego, iż w dniu 24 czerwca 2005r. w miejscowości S., woj. (...), umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, że znajdując się w stanie nietrzeźwości – 2,1 promila alkoholu we krwi - kierował samochodem osobowym i nie zachował przy tym należytej ostrożności oraz nienależycie obserwował przedpole jazdy, co doprowadziło do tego, że zjechał na prawe pobocze, gdzie uderzył w wystający konar drzewa, w wyniku czego nieumyślnie spowodował u pasażera swego pojazdu, M. K. (1) obrażenia ciała, na skutek których M. K. (1) poniósł śmierć na miejscu. Wyrok jest prawomocny, nie był skarżony, nie sporządzono jego uzasadnienia ( v. k. 130 -131 akt sprawy SR w Sochaczewie II K 653/05 wyrok z dnia 11.10.2005r.). W toku postępowania karnego biegły stwierdził w opinii, iż wynik badania krwi i moczu M. K. (1) świadczy, że w okresie poprzedzającym zgon spożywał on napoje alkoholowe, a w chwili śmierci był nietrzeźwy, znajdując się w okresie eliminacji alkoholu z organizmu ( k. 50-52 akt sprawy SR w Sochaczewie II K 653/05 opinia biegłego, Z. K. ). Z akt sprawy karnej nie wynika, czy M. K. (1) miał zapięte pasy w chwili wypadku ( v. okoliczność niesporna).

Sprawca wypadku był ubezpieczony w pozwanym zakładzie ubezpieczeń z tytułu odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych ( v. okoliczność przyznana przez pozwanego).

M. K. (1) i A. K. w dacie wypadku byli małżeństwem od 11 miesięcy, mieli półroczne dziecko, W.. Byli dobrym małżeństwem, kochali dziecko, razem je wychowywali, planowali kolejne dzieci. Mieszkali u rodziców M. K. (1), planowali wyremontować dla siebie oddzielną część domu, rozpoczęli remont ( v. zeznania powódki, A. K. protokół rozprawy k. 77 czas nagrania od 00:03:19 do 00:04:48, k. 79 czas nagrania od 00:24:22 do 00:25:05, k. 94 zeznania świadka, Ł. J. protokół rozprawy).

M. K. (1) pracował przed wypadkiem jako ślusarz, zarabiał ok. 2.000- 2.500 zł netto, powódka pracowała w firmie (...) jako pracownik fizyczny, zarabiała ok. 800 zł netto miesięcznie ( v. zeznania powódki, A. K. protokół rozprawy k. 78 czas nagrania od 00:04:48 do 00:06:50).

O wypadku zawiadomił powódkę nieznajomy mężczyzna, pojechała na miejsce wypadku, mąż nie żył, nie wie, co działo się dalej, była w szoku, dostała lek na uspokojenie. Nie była w stanie zając się pogrzebem męża ( v. zeznania powódki, A. K. protokół rozprawy k. 78 czas nagrania od 00:09:188 do 00:11:17).

A. K. bardzo przeżyła śmierć męża, długo była w żałobie po nim. Została sama, bez mieszkania, musiała się od teściów wyprowadzić, gdyż nie mogła się z nimi porozumieć. Rok po śmierci wyprowadziła się od nich i wynajęła mieszkanie w S.. Do dzisiaj mieszka w wynajętym mieszkaniu. 2 lata po wypadku męża pojawił się u niej problem z mową; kiedy się denerwuje, twarz jej drętwieje tak, że nie może mówić. Lekarze stwierdzili, iż jest to problem, wynikający z nerwicy. Od śmierci męża korzysta z pomocy psychiatry i psychologa, gdyż pojawiły się u niej myśli samobójcze. Na wizyty chodzi raz na kilka miesięcy, przyjmuje leki psychotropowe. Opowiada córce o jej ojcu, opowiada, jak zginął, razem jeżdżą na cmentarz ( v. zeznania powódki, A. K. protokół rozprawy k. 78 -79 czas nagrania od 00:11:17 do 000:18:32, k. 79 czas nagrania od 00:25:56 do 00:27:20, k. 83 dokumentacja leczenia powódki, A. K., k. 94 zeznania świadka, Ł. J. protokół rozprawy).

Po śmierci męża nikt powódce nie pomagał, rodzice już nie żyli, teściowie nie oferowali pomocy. Pracowała przy linii produkcyjnej, później jako sprzątaczka. Jedyne pieniądze, jakie otrzymała w związku ze śmiercią męża, to kwota 12.000 zł, wypłacona przez (...). Sprawca wypadku nie kontaktował się z nią, nie zaproponował pomocy . Od 2013r. jest w związku z innym mężczyzną, mają wspólne dziecko. ( v. zeznania powódki, A. K. protokół rozprawy k. 79 czas nagrania od 00:18:32 do 00:23:04).

Pismem z dnia 22 lipca 2005r. A. K. wystąpiła do (...) o przyznanie kwot po 50.000 zł dla niej i małoletniej córki, W. tytułem odszkodowania za znaczne pogorszenie ich sytuacji życiowej w związku ze śmiercią M. K. (1) oraz renty uzupełniającej dla córki i kwoty 5.000 zł tytułem kosztów pogrzebu ( v. k. 19 wezwanie do zapłaty).

Pozwany przyznał w dniu 28 grudnia 2005r. odszkodowanie dla A. K. w kwocie 25.000 zł i dla W. K. w kwocie 30.000 zł i zwrot kosztów pogrzebu w wysokości 5.000 zł. Wypłacił jednak tylko 20% wskazanych kwot, bowiem przyjął przyczynienie się poszkodowanego do wypadku w wysokości 80% z uwagi na fakt, iż poszkodowany zdecydował się na jazdę samochodem z nietrzeźwym kierowcą i nie zapiął pasów bezpieczeństwa ( v. k. 20-21 odpowiedź ubezpieczyciela z dnia 28.12.2005r.).

Pismem z dnia 3 lutego 2014r., które w tym samym dniu wpłynęło drogą elektroniczną do pozwanego, A. K. zażądała wypłaty zadośćuczynienia w kwocie po 200.000 zł dla siebie i córki w związku z wypadkiem, w którym zginął jej mąż ( v. okoliczność przyznana przez pozwanego na k. 314).

Pozwany odmówił wypłaty powódkom zadośćuczynienia, wskazując, iż brak jest podstaw prawnych do uwzględnienia żądań ( v. k. 54 pismo pozwanego z dnia 27 lutego 2014r.).

A. K. mieszka z partnerem, ma z nim dziecko, w wieku obecnie ok. 3lat, nie wyszła za mąż. Jej partner zarabia ok. 3.000 zł netto miesięcznie, pracuje w Holandii, do kraju przyjeżdża co 2 miesiące. Powódka nie pracuje, zajmuje się dzieckiem. Nie ma żadnych swoich dochodów. Na W. otrzymuje rentę rodzinną w kwocie 860 zł miesięcznie, poza tym świadczenie 500+ na jedno dziecko. Nadal ma kłopoty z mową, jednak nie leczy tego schorzenia z uwagi na brak pieniędzy ( v. wyjaśnienia powódki, A. K. protokół rozprawy k. 320 czas nagrania od 00:18:19 do 00:22:08).

W. K. ma obecnie 13 lat, dobrze się uczy, prawidłowo się rozwija, jest zdrowa, jest uczennicą szkoły podstawowej. Ma kontakt z dziadkami ze strony ojca. Pyta o tatę, brakuje jej ojca ( v. zeznania powódki, A. K. protokół rozprawy k. 79 czas nagrania od 00:23:04 do 00:24:22, wyjaśnienia powódki, A. K. protokół rozprawy k. 320 czas nagrania od 00:20:21 do 00:22:08).

Śmierć męża była dla A. K. bardzo silnym stresem, który wywołał u niej silną reakcję nerwicową, objawy nerwicowe utrzymują się nadal i mają charakter depresyjny, powódka nadal wymaga pomocy psychiatrycznej i psychologicznej. Po śmierci męża straciła poczucie stabilizacji życiowej, jej aktywność zawodowa uległa zaniżeniu, nadal nie pogodziła się ze śmiercią męża. Mimo układania sobie życia w drugim związku, nadal przeżywa stratę, związaną ze śmiercią męża, nowy związek powódka ocenia w kategoriach życiowego rozsądku, czuje się dobrze w tym związku, ma jednak problem z odczuwaniem radości i zadowolenia, nie ma pewności co do jego trwałości. Reakcja żałoby po śmierci męża już się zakończyła, skutkiem traumy, jaką przeżyła, było pogorszenie jej stanu psychicznego, występują u niej zaburzenia nerwicowe o charakterze lękowo-depresyjnym ( v. k. 102-105, k. 126-127, k.156 opinie biegłych : psychiatry, B. W. i psychologa, M. K. (2)).

Zaburzenia mowy typu mowy skandowanej, zacinającej się, z odruchowym napięciem mięśnia okrężnego ust i mięśni twarzy, które nasilają się przy emocjach, u A. K. mają podłoże psychogenne i wynikają z przeżyć wywołanych tragiczną śmiercią męża. Wymaga ona nadal przewlekłej psychoterapii i opieki psychiatrycznej ( v. k. 175, k. 199 opinia biegłego neurologa, H. K.).

Na ciele M. K. (1) nie stwierdzono śladów, świadczących o tym, że w chwili wypadku miał on zapięte pasy bezpieczeństw. Stwierdzone u niego obrażenia ciała powstały z wielkim prawdopodobieństwem w mechanizmie upadku na twarde podłoże po wypadnięciu z samochodu, uraz ten był bezpośrednią przyczyną śmierci M. K. (1). Obrażenia klatki piersiowej, skutkujące śmiercią M. K. (1) z wysokim prawdopodobieństwem nie mogły powstać w efekcie zapiętych pasów bezpieczeństwa w chwili wypadku. Z wysokim prawdopodobieństwem można stwierdzić, że zapięcie pasów bezpieczeństwa uchroniłoby M. K. (1) przed obrażeniami ciała, skutkującymi jego śmiercią (v. k. 2229- 232, k. 277 opinia biegłego rzeczoznawcy medycyny sądowej, A. Z.).

Powyższy stan faktyczny ustalony został na podstawie zeznań powódki, A. K. ( protokół rozprawy k. 77 -79 czas nagrania od 00:03:19 do 00:26:41), zeznań świadka, Ł. J. ( protokół rozprawy k. 94), dokumentów w postaci : wyroku Sądu Rejonowego w Sochaczewie z dnia 11.10.2005r. w sprawie II K 653/05 ( k. 130-131 akt sprawy SR w Sochaczewie), opinii biegłego, Z. K. ( k. 50-52 akt sprawy SR w Sochaczewie II K 653/05), wezwania do zapłaty z 22.07. 2005r. ( k. 19), pism ubezpieczyciela z dnia 28.12.2005r., z dnia 27 .02. 2014r. ( k.20-21, k. 54), dokumentacji leczenia powódki, A. K. ( k. 83), a także w oparciu o opinie biegłych : psychiatry, B. W. i psychologa, M. K. (2) ( k. 102-105, k. 126-127, k. 156), opinii biegłego neurologa, H. K. ( k. 175, k. 199 ), opinii biegłego rzeczoznawcy medycyny sądowej, A. Z. ( k. 2229- 232, k. 277).

Dowód z przesłuchania stron ograniczono do powódki, gdyż peł. pozwanego wskazał, iż pozwany nie posiada informacji istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, zaś powódka nie wniosła o przesłuchanie córki.

Nie ma podstaw do kwestionowania dowodów, na których oparto stan faktyczny; zeznania powódki i świadka są bowiem spójne i logiczne, wzajemnie się pokrywają i uzupełniają, zaś odnośnie dokumentów żadna ze stron nie zgłosiła zastrzeżeń co do ich wiarygodności.

Opinie zostały przez biegłych sporządzone fachowo i rzetelnie, zgodnie z tezą dowodową, po zapoznaniu się z dokumentacją medyczną i po przeprowadzeniu badania psychiatryczno-psychologicznego powódki przez biegłych lekarzy i psychologa. Wnioski w nich zawarte nie budzą wątpliwości, są logiczne, spójne i przekonujące.

Jako niezasadne sąd oddalił wnioski powódki, wskazane w piśmie procesowym z dnia 17.08.2017r. Nie ma bowiem znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczność, jakich obrażeń ciała doznałby M. K. (1), gdyby przyjąć, że miał zapięte pasy bezpieczeństwa, a także ustalenie, czy przemieszczenie się ciała człowieka przy zapiętych pasach przy zderzeniu z drzewem może być przyczyną poważnych obrażeń ciała i czy mogą one skutkować śmiercią. Biegły wskazał, że z wysokim prawdopodobieństwem można stwierdzić, że zapięcie pasów bezpieczeństwa uchroniłoby M. K. (1) przed obrażeniami ciała, skutkującymi jego śmiercią; rozważanie więc problemu, co mogłoby się stać w okolicznościach przedmiotowego zdarzenia, gdyby M. K. (1) miał zapięte pasy w chwili wypadku, jest bezcelowe.

Nie ma racji pozwany twierdząc, w odniesieniu do opinii biegłego neurologa, iż nie ma dowodu na to, iż zaburzenia mowy u powódki są konsekwencją opiniowanego zdarzenia. Biegła jednoznacznie wskazała, że zaburzenia mowy u powódki mają podłoże psychogenne i wynikają z przeżyć wywołanych śmiercią męża.

Sąd zważył, co następuje :

W okolicznościach niniejszej sprawy nie ma zastosowania przepis art. 446§ 4 kc, przewidujący dla najbliższych członków rodziny możliwość ubiegania o zadośćuczynienie związane krzywdą, doznaną na skutek śmierci osoby bliskiej. Przepis ten bowiem dotyczy wyłącznie tych przypadków, gdy śmierć osoby bliskiej, wynikająca z deliktu, miała miejsce po 3 sierpnia 2008 r., tj. po dacie wejścia w życie powyższego przepisu.

Nie oznacza to jednak, że jeśli śmierć poszkodowanego nastąpiła przed tą datą, bliskim nie służy w ogóle zadośćuczynienie. W aktualnym orzecznictwie Sądu Najwyższego, podzielanym w pełni przez sąd orzekający w niniejszej sprawie, przyjęta została koncepcja, iż więź emocjonalna łącząca osoby bliskie jest dobrem osobistym, a więc doznany na skutek śmierci osoby bliskiej uszczerbek może polegać nie tylko na osłabieniu jej aktywności życiowej i motywacji do przezwyciężania trudności, lecz także następstwem naruszenia tej relacji między osobą zmarła, a jej najbliższymi. Jeśli zatem zerwanie więzi rodzinnych na skutek śmierci poszkodowanego powoduje ból, cierpienie i rodzi poczucie krzywdy u jej bliskich, to mogą oni dochodzić zadośćuczynienia pieniężnego na podstawie art. 448 kc w zw. z art. 24 § 1 kc, gdy śmierć nastąpiła na skutek deliktu, mającego miejsce przed 3 sierpnia 2008r. ( v. wyrok z 11 maja 2011r., I CSK 621/10, wyrok z 25 maja 2011r., II CSK 537/10, uchwała z 13 lipca 2011r., III CZP 32/11, wyrok z 15 marca 2012r., I CSK 314/11).

Zadośćuczynienie to stanowi swoistą rekompensatę finansową, której celem jest nie tylko wyrównanie bólu i krzywdy, wywołanych śmiercią osoby bliskiej, lecz także kompensuje ono przedwczesną utratę bliskiego członka rodziny.

Mając powyższe na uwadze, uznano powództwo za usprawiedliwione co do zasady i w części co do wysokości.

Pozwany nie kwestionował, że w niniejszej sprawie ponosi - z mocy art. 436 § 1 kc w zw. z art. 435 kc i art. 822 kc - odpowiedzialność za skutki zdarzenia z 24 czerwca 2005r.,w którym śmierć poniósł M. K. (1). Sprawca wypadku był bowiem u niego ubezpieczony z tytułu odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych.

Nie ulega wątpliwości, że mąż był dla A. K. osobą bliską. Tworzyli dobre małżeństwo, kochające się i wspierające siebie nawzajem, wychowujące wspólnie dziecko. Planowali kolejne dzieci. Zamierzali wyremontować dla siebie oddzielną część domu, rozpoczęli prace remontowe.

Śmierć męża była dla powódki traumatycznym przeżyciem, które wywołało u niej silną reakcję nerwicową, objawy nerwicowe utrzymują się nadal i mają charakter depresyjny. Od śmierci męża korzysta z pomocy psychiatry i psychologa, przyjmuje leki psychotropowe. W wyniku przeżyć, wywołanych tragiczną śmiercią męża, pojawiły się u niej zaburzenia mowy typu mowy skandowanej, zacinającej się, z odruchowym napięciem mięśnia okrężnego ust i mięśni twarzy, które nasilają się przy emocjach.

Po śmierci męża powódka straciła poczucie stabilizacji życiowej, jej aktywność zawodowa uległa zaniżeniu, nadal nie pogodziła się ze śmiercią męża. Zmieniło się jej życie; została sama, musiała wyprowadzić się od teściów, gdyż nie mogła się z nimi porozumieć, wynajęła mieszkanie. Mimo układania sobie życia w drugim związku, nadal przeżywa stratę, związaną ze śmiercią męża, nowy związek powódka ocenia w kategoriach życiowego rozsądku, czuje się dobrze w tym związku, ma jednak problem z odczuwaniem radości i zadowolenia, nie ma pewności co do jego trwałości.

Powyższe rozważania pozwalają przyjąć, że należne A. K. zadośćuczynienie winno wynosić 100.000 zł. Należy podkreślić, iż powódka doznała głębokiego żalu i rozpaczy, straciła wraz ze śmiercią męża wsparcie i pomoc, której mogła oczekiwać na przyszłość. Nie jest jednak samotnym człowiekiem, ma bowiem dwoje dzieci i partnera, a więc bliskie osoby, na które może liczyć. Podkreślenia wymaga także okoliczność, iż w 2005r. powódka otrzymała od pozwanego odszkodowanie za znaczne pogorszenie sytuacji życiowej z uwagi na śmierć męża, tj. kwotę 5.000 zł.

Małoletnia powódka, W. K. na skutek śmierci ojca pozbawiona została prawa do wychowywania się w pełnej rodzinie, nigdy nie poznała swojego ojca, nigdy nie doświadczy od niego miłości, troski, opieki. Tylko od matki może oczekiwać pomocy w codziennych sprawach, w wychowywaniu, kształceniu, leczeniu. Gdyby nie zdarzył się wypadek, powódka mieszkałaby z obojgiem rodziców, w samodzielnym mieszkaniu, które rodzice przygotowywali do zamieszkania, ojciec zarabiałby na jej utrzymanie.

Wskazane okoliczności przemawiają za przyjęciem wniosku, iż odpowiednią kwotą zadośćuczynienia dla małoletnie powódki jest 120.000 zł. Kwota ta uwzględnia świadczenie wypłacone powódce w wysokości 6.000 zł z tytułu odszkodowania za znaczne pogorszenie jej sytuacji życiowej w związku ze śmiercią ojca.

Zasadnie pozwany przyjął przyczynie się poszkodowanego do powstania szkody. Art. 362 kc przewiduje – w przypadku przyczynienia się poszkodowanego do powstania lub zwiększenia szkody- możliwość zmniejszenia obowiązku naprawienia szkody stosownie do okoliczności, a zwłaszcza winy obu stron.

M. K. (1) nie zachował się prawidłowo jako uczestnik ruchu drogowego; złamał bowiem jedną z reguł ustawy Prawo o ruchu drogowym , tj. obowiązek zapięcia pasów bezpieczeństwa przez pasażera, siedzącego obok kierowcy. Jak wynika z opinii biegłego, wielce prawdopodobne jest, że poszkodowany w chwili wypadku nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa; wypadł z samochodu i uraz, jakiego doznał w mechanizmie upadku na twarde podłoże był bezpośrednią przyczyną jego śmierci. Z wysokim prawdopodobieństwem biegły stwierdził, że zapięcie pasów bezpieczeństwa uchroniłoby M. K. (1) przed obrażeniami ciała, skutkującymi jego śmiercią.

Ponadto, przyczynienie się poszkodowanego do powstania szkody, jakiej doznał na skutek wypadku, polegało także na podróży samochodem z nietrzeźwym kierowcą. M. K. (1) wsiadając do samochodu, którym kierował W. R., wiedział, że jest on nietrzeźwy; zaś okolicznością znaną każdemu dorosłemu jest fakt, iż podróż z nietrzeźwym kierowcą zawsze jest związana z dużym ryzkiem wypadku drogowego.

Te okoliczności pozwalają przyjąć, że poszkodowany przyczynił się w 50 % do zaistnienia wypadku. W ocenie sądu, nie można przypisać poszkodowanemu przyczynienia w 80%; powodowałoby to bowiem przypisanie pasażerowi większej winy za zaistniałe zdarzenie, niż kierującemu pojazdem.

Wobec przyjęcia 50% przyczynienia się poszkodowanego, należne powódkom zadośćuczynienie wynosi zatem 50.000 zł dla A. K. i 60.000 zł dla W. K.. Żądanie przewyższające wskazane kwoty uznano za wygórowane i w tym zakresie powództwo oddalono.

O odsetkach orzeczono zgodnie z treścią art. 14 ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym (……), który stanowi, iż zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni, licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie; a w przypadku gdyby wyjaśnienie w terminie, o którym mowa w ust. 1, okoliczności niezbędnych do ustalenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania okazało się niemożliwe, odszkodowanie wypłaca się w terminie 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe, nie później jednak niż w terminie 90 dni od dnia złożenia zawiadomienia o szkodzie, chyba, że ustalenie odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania zależy od toczącego się postępowania karnego lub cywilnego.

Powódki zgłosiły pozwanemu żądanie wypłaty zadośćuczynienia w dniu 03.02.2014r. Świadczenie winno zatem być spełnione najpóźniej w dniu 05.03.2014r. Pozwany nie wykazał, by istniały przeszkody w dotrzymaniu wskazanego w ustawie 30 dniowego terminu wypłaty. Dlatego też z mocy art. 481 kc zasądzono odsetki od dnia następnego po upływie terminu do spełnienia świadczenia.

O kosztach procesu rozstrzygnięto na podstawie art. 100 i 102 kpc, stosunkowo rozdzielając koszty między stronami ( art. 100 kpc) i nie obciążając powódek kosztami należnymi Skarbowi Państwa.

A. K. wnosiła o zasądzenie na swoją rzecz kwoty 90.000 zł, uwzględniono jej roszczenie do wysokości 50.000 zł, wygrała zatem w 55 %. Poniosła koszty : opłata od pozwu - 300 zł, wynagrodzenie peł. wg stawki, obowiązującej w 2014r. – 3600 zł, opłata skarbowa 17 zł, łącznie 3.917 zł. Należne dla niej koszty od pozwanego wynoszą zatem 2.155 zł (3.917 zł x 55%). Pozwany poniósł koszty 3.617 zł ( wynagrodzenie pełnomocnika 3.600 zł + opłata skarbowa 17 zł), wygrał w 45 %, stąd zwrot dla niego od A. K. 1.628 zł. Różnica na korzyść powódki wynosi 527 zł ( 2.155 zł - 1.628 zł).

W. K. żądała kwoty 90.000 zł, zasądzono na jej rzecz kwotę 60.000 zł, wygrała zatem w 66%. Poniosła jedynie koszt ustanowienia pełnomocnika, łącznie 3.617 zł ( 3.600 zł + 17 zł),dlatego też należne dla niej koszty od pozwanego to kwota 2.387 zł. Pozwany poniósł koszty w wysokości 3.600 zł ( wynagrodzenie pełnomocnika), wygrał w 34%, zatem powódka winna mu zwrócić 1.224 zł. Różnica na korzyść powódki wynosi 1.163 zł ( 2.387 zł- 1.224 zł).

Wydatki na biegłych wyniosły łącznie 3.170 zł ( 744 zł + 310 zł + 269 zł+ 449,30 zł + 794,92 zł + 602,35 zł ). Pozwany przegrał proces w ok. 60%, stąd też nakazano pobrać od niego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 1.902 zł tytułem zwrotu wydatków. Także stosunkowo obliczono wysokość należnych od pozwanego opłat od pozwu : 4.500 zł x 55% i 4.500 zł x 66%.

A. K. nie pracuje, zajmuje się wychowaniem 3 letniej córki, nie ma swoich dochodów. W. K. zaś dysponuje jedynie rentą rodzinną w niewysokiej kwocie. Obie powódki nie są zatem w stanie pokryć opłat od pozwu i wydatków na biegłych w zakresie oddalonego powództwa.