Sygn. akt II W 1181/17

.

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 marca 2018 r.

Sąd Rejonowy w G. - Wydział II Karny w składzie:

Przewodniczący - SSR Jarosław Przesmycki

Protokolant: st. sekr. sąd. Magdalena Bajerska

po rozpoznaniu w dniach 4.10.2017 r., 29.11.2017 r., 28.03.2018 r.

sprawy z oskarżenia Komendy Miejskiej Policji w G.

B. H. s. A. i W. z d. G., ur. (...) w B.,
zam. (...)-(...) G., ul. (...), PESEL (...)

obwinionego o to, że:

w dniu 27.06.2017 roku około godz. 13:00 w G. przy ul. (...) na terenie parkingu przed sklepem (...), kierując samochodem V. o nr rej. (...), umyślnie doprowadził do kolizji z samochodem R. o nr rej. (...), czym stworzył zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, , tj. o wykroczenie z art. 86 § 1 kw

o r z e k a :

1.  Obwinionego B. H. uznaje za winnego czynu zarzucanego mu we wniosku
o ukaranie, tj. wykroczenia z art. 86 § 1 kw i za to, na podstawie tego przepisu wymierza mu karę grzywny w wysokości 1.000 zł (tysiąca złotych).

2.  Na mocy art. 86§3 kw orzeka wobec obwinionego zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 1 (jednego) roku zobowiązując go do zwrotu uprawnień do kierowania w terminie 7 dni od dnia uprawomocnienia się wyroku.

3.  Zasądza od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 100 zł (sto złotych) tytułem opłaty oraz obciąża go kosztami postępowania w kwocie 100 zł (sto złotych).

II W 1181/17

UZASADNIENIE

Obwiniony B. H. był wielokrotnie karany za wykroczenia drogowe
(dowód - notatka urzędowa k. 21-26).

W dniu 27.06.2017r. od godz. 12 00 obwiniony pojechał swoim samochodem marki V. o nr rej (...) na parking przed sklepem (...) przy ul. (...) w G.. Na tym parkingu obwiniony postanowił doprowadzić do kolizji drogowej z pojazdami wyjeżdzającymi z parkingu. W tym celu obwiniony ustawił samochód w tylnej części parkingu tuż przy jego wyjeździe, uważnie obserwując wyjeżdzające pojazdy. Silnik samochodu obwinionego był włączony. Kierowcy, którzy wówczas chcieli opuścić parking wyjeżdżali pasem dojazdowym prowadzącym w kierunku bramy. Po ich prawej stronie patrząc w kierunku wyjazdu stał samochód obwinionego z włączonym silnikiem. Kiedy kierowca wyjeżdzającego samochodu zatrzymał się lub zwalniał na widok auta obwinionego, B. H. korzystał
z prawa pierwszeństwa przejazdu określonego w art. 25 ust.3 ustawy o prawie ruchu drogowego i przejeżdżał w stronę marketu po czym wracał ponownie w to samo miejsce.
Tak postępował obwiniony co najmniej trzy razy w godz. 12 05-06, (...) -08, 12 10-11.

Dopiero jak parking opuszczał samochód marki R. (...) o nr rej. (...) kierowany przez A. K. doszło do kolizji. A. K. mimo,
że jechał bardzo wolno to nie zwrócił uwagi na stojący samochód obwinionego. W czasie jazdy rozmawiał z żoną i był pod wpływem alkoholu co go dodatkowo rozpraszało. Wtedy obwiniony swoim samochodem uderzył w bok jego pojazdu od strony pasażera (dowód
zeznania A. K. k - 55-55v, R. W. k - 55v-56. M. D. k-68,
płyta z monitoringu k - 61.

Obwiniony nie przyznał się do winy i wyjaśnił, że to A. K. winien mu ustąpić przejazdu zgodnie z art. 25 prawa o ruchu drogowym. Obwiniony dodał przy tym, że ze swojej strony obserwował innych kierowców i nie zauważył aby A. K. nie stosował się do w/w przepisów. W ocenie obwinionego zbyt późno zauważył też to zagrożenie i nie mógł uniknąć kolizji (wyjaśnienia obwinionego k - 31,46).

Zdaniem Sądu wyjaśnieniom obwinionego nie można dać wiary bowiem są nielogiczne, niespójne i wybiórcze. Obwiniony pomija w nich całkowicie to, że jego jazdę na parkingu zarejestrowano od godz. 12 05. Przez ten czas obwiniony przynajmniej trzy razy próbował doprowadzić do kolizji drogowej, po czym o godz. 12 12 uderzył w samochód A. K., który jechał tak jakby nie widział samochodu obwinionego. W żaden sposób nie reagował na zachowanie obwinionego. Taki przebieg zdarzenia wynika ze spójnych i zgodnych zeznań A. K., R. W., M. D., które znajdują swoje potwierdzenie w nagraniu z monitoringu. Sąd dał im w pełni wiarę. Zabezpieczone nagranie wprost wskazuje jakie były rzeczywiste intencje obwinionego i jak doszło do kolizji. Fakt zaś, że inni kierowcy uniknęli kolizji świadczy o ich doświadczeniu i wyjątkowej przezorności. Sąd dał też wiarę zabezpieczonemu nagraniu, bowiem jego treść jest zgodna i spójna z zeznaniami M. D.. Sąd pominął zeznania świadków D. K. i M. K., albowiem nie wnoszą nic istotnego do sprawy. W tym stanie rzeczy wina obwinionego nie budzi wątpliwości. Wykroczenie z art. 86 § 1 kw popełnia ten „kto na drodze publicznej,
w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, nie zachowując należytej ostrożności, powoduje zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym”. Obwiniony naruszył ten przepis bowiem
w dniu 27.06.2017 roku około godz. 13:00 w G. przy ul. (...) na terenie parkingu przed sklepem (...), kierując samochodem V. o nr rej. (...), umyślnie doprowadził do kolizji z samochodem R. o nr rej. (...), czym stworzył zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Za to Sąd na mocy art. 86 § 1 i 3 kw wymierzył mu karę grzywny w wysokości 1000 zł oraz orzekł zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres jednego roku.

Przy wymiarze kary i środka karnego Sąd miał na względzie uprzednią wielokrotną karalność obwinionego za wykroczenia drogowe. Jego duże nasilenie złej woli przejawiające się w trzykrotnej próbie doprowadzenia do kolizji. Nie bez znaczenia jest także to, że obwiniony działał z niskiej pobudki tj. chęci osiągnięcia korzyści majątkowej. Obwiniony dla kilkuset złotych odszkodowania gotowy był narażać na uszkodzenia ciała innych kierowców co musi spotkać się z odpowiednią reakcją Sądu. Okres zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych i grzywna przekonają obwinionego, że nie może on bezkarnie narażać życia i zdrowia innych kierowców. O kosztach orzeczono w myśl art. 627 kpk.