Sygnatura akt II Ca 1779/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 6 grudnia 2017 r.

Sąd Okręgowy w Krakowie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Barbara Kursa

Sędziowie:

SO Krzysztof Wąsik (sprawozdawca)

SO Magdalena Meroń-Pomarańska

Protokolant: protokolant Monika Kowalik

po rozpoznaniu w dniu 6 grudnia 2017 r. w Krakowie

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Spółki Akcyjnej w W.

przeciwko M. K.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego dla Krakowa – Podgórza w Krakowie

z dnia 13 czerwca 2017 r., sygnatura akt I C 1627/16/P

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanego na rzecz strony powodowej kwotę 1800 zł (jeden tysiąc osiemset złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

SSO Magdalena Meroń - Pomarańska SSO Barbara Kursa SSO Krzysztof Wąsik

UZASADNIENIE

wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia 6 grudnia 2017 r.

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Rejonowy zasądził od pozwanego M. K. na rzecz strony powodowej (...) S.A. w W. kwotę 10 938,71 zł z odsetkami: umownymi w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP nie wyższymi jednak niż odsetki maksymalne od kwoty 9 706,16 zł od dnia 22 stycznia 2015 r. do dnia zapłaty, ustawowymi od kwoty 1 232,55 zł od dnia 29 stycznia 2015 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. i ustawowymi za opóźnienie od kwoty 1 232,55 zł od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty (I) oraz zasądził od pozwanego na rzecz strony powodowej kwotę 161,63 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (II).

Orzeczenie zostało oparte na następujących ustaleniach faktycznych.

W dniu 4 listopada 2013 r. pozwany zawarł ze stroną powodową umowę kredytu konsumpcyjnego gotówkowego nr (...). Zgodnie z umową bank udzielił pozwanemu kredytu w kwocie 8.000 zł, zaś pozwany zobowiązał się ponieść koszty prowizji bankowej w wysokości 605,90 zł oraz koszty ubezpieczenia w wysokości 1.509,16 zł, na co również zaciągnął kredyt.

Wobec braku spłaty kredytu przez pozwanego (...) Bank S.A. pismem z dnia 21 października 2014 r. wypowiedział przedmiotową umowę i w dniu 22 stycznia 2015 r. wystawił wyciąg z ksiąg bankowych stwierdzający zadłużenie pozwanego obejmujące m.in. kwotę 135 zł tytułem kosztów monitów i upomnień skierowanych do pozwanego. (por. umowa kredytowa k:134-137, wyciąg z ksiąg banku k:138).

Na dzień 22 stycznia 2015 r., a także na dzień wytoczenia niniejszego powództwa zadłużenie pozwanego wynikające z należności głównej (niespłaconego kapitału) wynosi 9.706,16 zł.

Ponadto M. K. zobowiązany jest do zapłaty:

- kwoty 947,62 zł tytułem odsetek umownych za okres korzystania z kapitału w wysokości 12% od dnia 14 kwietnia 2014 r. do dnia 17 grudnia 2015 r.,

- kwoty 149,93 zł tytułem odsetek za opóźnienie naliczonych od kwoty niespłaconego kapitału w wysokości 12% od dnia 14 kwietnia 2014 r. do dnia 28 stycznia 2015 r.

Dowód: wyciąg z ksiąg bankowych z dn. 22.01.2015 r. k.138, umowa kredytu konsumpcyjnego gotówkowego nr (...) z dn. 04.11.2013 r. k.134-137, potwierdzenia pobrania opłat za wezwania do zapłaty k.162-163, szczegółowe rozliczenie kredytu konsumpcyjnego gotówkowego nr (...) k.139-143, 157-161.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie powołanych w uzasadnieniu dokumentów. Sąd uznał za bezzasadne podnoszone przez pozwanego zarzuty o braku możliwości pobierania dochodzonych przez stronę powodową odsetek umownych i karnych w wysokościach podanych w treści pozwu. W ocenie Sądu z treści umowy jasno wynika, iż strona powodowa była uprawniona do pobierania odsetek, a to na zasadzie § 3 i § 8 umowy, tym samym w pełni udowodniła tak podstawę jak i wysokość dochodzonych należności. Jeśli chodzi o opłaty za kierowane do pozwanego monity, czego pozwany nie kwestionował ani co do zasady ani, co do wysokości, również podstawa ich naliczenia wprost wynika z zawartej między stronami umowy kredytu (§ 7 umowy).

Mając na uwadze takie ustalenia Sąd Rejonowy uznał, że powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości.

Bezsporny był w sprawie pozostawał fakt zawarcia pomiędzy stronami w dniu 4 listopada 2013 r. umowy kredytu nr (...), a także jej wypowiedzenie przez stronę powodową.

Pozwany zakwestionował wysokość dochodzonego kapitału jak i zasadność żądania przez stronę powodową kwoty tytułem odsetek, wskazując iż z treści umowy nie wynika żadna podstawa uzasadniająca dochodzenie tych kwot, jak również brak jest uzasadnienia co do ich dochodzenia w wysokościach wskazanych przez stronę powodową w treści pozwu.

Stosownie do § 1 umowy kredytu konsumpcyjnego nr (...) Bank udzielił pozwanemu kredytu w wysokości 8 000 zł oraz 2 115,06 zł, przy czym ten drugi pokrywał koszty prowizji i ubezpieczenia pierwszego z nich.

Zgodnie z § 8 umowy w przypadku opóźnienia w terminowym regulowaniu rat kredytu i kredytu dodatkowego Bank był uprawniony do pobierania od niespłaconego w terminie kredytu kwot podwyższonych o odsetki, naliczonych według stopy procentowej w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP. W dniu zawarcia umowy roczna stopa zadłużenia przeterminowanego wynosiła 16%. Strona powodowa uprawniona była do pobierania przedmiotowych odsetek od dnia następnego po terminie płatności do dnia spłaty należności, zaś każda zmiana wysokości stopy kredytu lombardowego NBP powodowała zmianę rocznej stopy oprocentowania zadłużenia przeterminowanego. Z tego względu uznał Sąd, że na uwzględnienie zasługiwało roszczenie w zakresie kwoty 149,93 zł stanowiącej odsetki za opóźnienie naliczone od dnia 14 kwietnia 2014 r. do dnia 17 grudnia 2014 r.

Zgodnie z § 3 ust. 1 umowy kredyt oprocentowany był według zmiennej stopy procentowej, która w dniu podpisania umowy wynosiła 16% w stosunku rocznym. Zasady zmiany oprocentowania umownego określone zostały w § 6 umowy kredytowej, przy czym zgodnie z § 6 ust. 7 każdorazowa zmiana wysokości oprocentowania kredytu nie mogła powodować wzrostu tego oprocentowania ponad obowiązujące oprocentowanie maksymalne. Tym samym zasadnym było dochodzenie przez stronę powodową kwoty 947,62 zł tytułem odsetek umownych za korzystanie z kapitału za okres od dnia 14 kwietnia 2014 r. do dnia 22 stycznia 2015 r.

Stosownie natomiast do § 7 umowy kredytu „Tabela prowizji za czynności bankowe oraz opłat za inne czynności w (...) Bank S.A.” Bank uprawniony był do pobierania opłat za kierowane do pozwanego monity. W konsekwencji uzasadnienie znalazło żądanie kwoty 135 zł tytułem opłat za kierowane monity i upomnienia, którego pozwany zresztą nie kwestionował w toku postępowania.

W tym miejscu zwrócić należy uwagę, iż pozwany w żaden sposób nie negował postanowień umowy zawartej ze stroną powodową, jak i nie podważał jej wiarygodności, a wyłącznie podnosił zarzut, iż kwoty, w szczególności tytułem odsetek, są żądane bez podstawy prawnej wynikającej z umowy łączącej strony. W szczególności podkreślił, iż strona powodowa nie wskazała na konkretne postanowienia umowy.

Sąd uznał zarazem, iż nie zachodzą przesłanki do rozłożenia zasądzonego roszczenia na raty, odwołując się w tym względzie do regulacji z art. 320 k.p.c. i wskazując, że uprawnienie do rozłożenia zasądzonego świadczenia na raty przysługuje sądowi jedynie w szczególnie uzasadnionych wypadkach, a więc w sytuacjach, w których ze względu na stan majątkowy, rodzinny czy zdrowotny spełnienie zasądzonego świadczenia byłoby dla pozwanego niemożliwe do wykonania lub w każdym razie bardzo utrudnione i narażałoby go na niepowetowane szkody. Sąd uznał, iż posiadanie przez pozwanego innych zobowiązań wobec banku jest taką szczególną okolicznością. Pozwany już pismem z dnia 7 grudnia 2015 r. niejako uznał żądanie pozwu w zakresie niespłaconej kwoty głównej wnosząc o skierowanie stron do mediacji celem ugodowego załatwienia sporu. Nic nie stało zatem na przeszkodzie, aby już wtedy poczynił kroki celem przygotowania się do spłaty zadłużenia. Poza tym, strona powodowa niejednokrotnie wzywała pozwanego do spłaty zadłużenia, także przed wytoczeniem powództwa, jednakże pozwany nie podejmował żadnych prób dobrowolnego spłacenia długów i pozostawał całkowicie bierny w tym względzie, nie okazując żadnej woli wywiązania się ze swoich zobowiązań. Dodatkowo pozwany jedynie zasygnalizował swoją trudną sytuację, jednakże w żaden sposób jej nie wykazał. W szczególności pomimo kilkukrotnych wezwań do osobistego stawiennictwa celem przesłuchania nie stawiał się na rozprawie. Wobec powyższego, Sąd nie przychylił się do wniosku pozwanego o rozłożenia zasądzonego świadczenia na raty.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 k.p.c.

Apelację od tego wyroku złożył pozwany, zaskarżył orzeczenie w zakresie punktu I obejmującego nierozłożenie świadczenia na raty i zarzucił naruszenie art. 320 k.p.c. w zw. z art. 299 k.p.c. poprzez ich pominięcie i nierozłożenie świadczenia na raty, po pominięciu dowodu z przesłuchaniu pozwanego, co pozwoliłoby na wykazanie jego sytuacji majątkowej uzasadniającej spłatę świadczenia w ratach.

Mając to na uwadze skarżący wniósł zmianę zaskarżonego wyroku poprzez rozłożenie świadczenia na raty po przeprowadzeniu dowodu z jego przesłuchania oraz o zasądzenie kosztów postępowania odwoławczego według norm przepisanych

W odpowiedzi na apelację strona powodowa wniosła o jej oddalenie i zasądzenie na jej rzecz zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

Sąd Okręgowy zważył co następuje.

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Sąd Okręgowy w całości podziela – przyjmując je za własne - ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd I instancji, jak i oparte na nich rozważania natury prawnej, przez co szczegółowe ich tutaj powielanie uważa za zbędne (postanowienie SN z 26.04.2007 r., II CSK 18/07), ograniczając się jedynie do odniesienia się do zarzutów apelacji.

Rozłożenie spłaty na raty albo wyznaczenie odpowiedniego terminu do dokonania spłaty (odroczenie jej płatności) jest uzasadnione, w przypadku zastosowania art. 320 k.p.c., tylko „w szczególnie uzasadnionych wypadkach”. Szczególnie uzasadnione wypadki zachodzą głównie wtedy, jeżeli ze względu na stan majątkowy, rodzinny, czy zdrowotny niezwłoczne spełnienie świadczenia lub spełnienie go jednorazowe byłoby niemożliwe lub bardzo utrudnione albo narażałoby jego lub jego bliskich na niepowetowane szkody. Nic o takich szczególnych okolicznościach po stronie pozwanego nie wiadomo, gdyż żadnych takich danych Sądowi nie ujawnił, a nawet formalnie nie powołał się, choćby ogólnikowo, na ich istnienie. Jedyne co sygnalizował, to jego bardzo trudna sytuacja materialna, brak stałych dochodów i właściwie jakiegokolwiek majątku. Odwoływał się zatem jedynie do przesłanki „stanu majątkowego”, nie wspominając nic o jakichkolwiek powodach dotykających przesłanek stanu rodzinnego czy zdrowotnego. Dowód z ewentualnego przesłuchania powoda mógł zatem weryfikować jedynie te jego tezy, które dotyczą stanu majątkowego. Dowód ten nie mógł zostać przeprowadzony przez Sąd I instancji wobec niestawiennictwa pozwanego na rozprawach. Sąd II instancji nie miał więc obowiązku go przeprowadzać, bo stała temu na przeszkodzie - wobec możności przeprowadzenia dowodu przed Sądem Rejonowym – choćby zasada z art. 381 k.p.c. Pomimo to jednak, Sąd Okręgowy postanowił niejako dać szansę pozwanemu i wysłuchać go, tyle tylko, że ten, wezwany na rozprawę w dniu 6 grudnia 2017 r. do osobistego stawiennictwa w tym właśnie celu, na rozprawie nie stawił się.

Ponadto wiedzę o stanie majątkowym pozwanego Sąd mógł zaczerpnąć z jego oświadczenia o stanie majątkowym, z którego wynika, że nie posiada on żadnego majątku, nie uzyskuje żadnych dochodów i pozostaje na utrzymaniu matki. W takiej sytuacji przyjąć trzeba, że nie jest on w stanie realnie zapewnić spłaty zadłużenia rozłożonego na jakiekolwiek raty, bo nie posiada zdolności spłaty w żadnej wysokość. Jednocześnie cały czas nie można tracić z pola widzenia strony uprawnionej do spłaty, która ma prawo do niezwłocznego otrzymania, stanowiącego dla niej realną wartość świadczenia. Nie jest więc tak, że ochronie podlega tylko osoba zobowiązana do zapłaty, a osoba do niej uprawniona już nie. Pamiętać też trzeba, że regułą jest spłata jednorazowa, a jej rozkładanie na raty czy odraczanie terminu płatności na dłuższy czas, jest od niej wyjątkiem. Mając to na uwadze, uznać należało, nawet bez dowodu z przesłuchania pozwanego, że jego sytuacja jest taka, że ten nie jest on w stanie zapłacić jakichkolwiek rat. Oznacza to, że rozkładanie świadczenia na raty w niniejszej sprawie, nie miałoby najmniejszego sensu, gdyż pozwany i tak musi posiłkować się pozyskaniem pieniędzy ze źródeł zewnętrznych.

Mając powyższe na uwadze, na podstawie art. 385 k.p.c., Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji.

Co do koszów postępowania odwoławczego, to w tym miejscu koniecznie nadmienić należy, że Sąd Okręgowy omyłkowo wadliwie orzekł o kosztach tej fazy postępowania, gdyż zasądził od pozwanego na rzecz strony powodowej kwotę 1 800 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika strony powodowej, kierując się w tym względzie normą z art. 98 § 1 i 3 k.p.c., tyle tylko, że strona powodowa nie była w sprawie reprezentowana przez adwokata lub radcę prawnego i wynagrodzenie to jej się nie należało, a podstawą jego ustalenia winien być przepis art. 98 § 1 i 2 k.p.c., który takiego wynagrodzenia dla strony profesjonalnie nie reprezentowanej, nie przewiduje.

O kosztach postępowania odwoławczego Sąd Okręgowy nie powinien w ogóle wyrzec, gdyż wszystkie udokumentowane w sprawie koszty poniósł pozwany, którego koszty te obciążają na zasadzie art. 98 § 1 k.p.c., jako przegrywającego apelację w całości, a strona powodowa własnych kosztów nie wykazała.