Sygn. akt II K 82/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 października 2018 r.

Sąd Rejonowy w Kętrzynie II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSR Katarzyna Cichocka

Protokolant: st. sekr. sąd. Małgorzata Grabowska

Prokurator Prokuratury Rejonowej: J. R.

po rozpoznaniu w dniach: 11.05.2018r., 20.06.2018r., 29.08.2018r. i 19.10.2018r. sprawy:

S. Z.

s. R. i B. z domu K.

ur. (...) R.

oskarżonego o to, że:

we wrześniu 2014 roku w K., w celu użycia za autentyczną, podrobił umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych nr TE (...) z dnia 12.09.2014 roku na dane H. H., podpisując ją w miejscu oznaczonym „data i podpis Abonenta” nazwiskiem (...)

tj. o czyn określony w art.270§1 kk

M. K. (1)

c. A. i W. z domu K.

ur. (...) K.

oskarżonej o to, że:

w dniu 12 września 2014 roku w K., będąc pracownikiem Salonu (...) przy ul. (...) w K., upoważnionym do zawierania umów o świadczenie usług telekomunikacyjnych z klientami tej spółki, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej doprowadziła (...) SA z siedzibą w W. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem o wartości łącznej 3180,92 zł, wprowadzając w/w podmiot w błąd co do tożsamości osoby zawierającej umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych nr TE (...) z dnia 12.09.2014r w ten sposób, że używając danych osobowych H. H. sporządziła w/w umowę bez jej wiedzy i zgody, wyłudzając tym samym usługi telekomunikacyjne oraz telefon komórkowy marki S. (...) na szkodę (...) SA w W.

tj. o przestępstwo określone w art.286§1 kk

I.  na podstawie art.66§1 i 2 kk i art.67§1 kk postępowanie karne wobec oskarżonego S. Z. warunkowo umarza na okres próby 2 (dwóch) lat,

II.  oskarżoną M. K. (1) uznaje za winną popełnienia zarzucanego czynu i za to z mocy art.286§1 kk skazuje ją na karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności,

III.  na podstawie art.69§1 i 2 kk i art.70§1 kk wykonanie orzeczonej wobec oskarżonej M. K. (1) kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesza na okres próby
2 (dwóch) lat,

IV.  na podstawie art.43b kk orzeka wobec oskarżonej M. K. (1) podanie wyroku do publicznej wiadomości poprzez ogłoszenie jego treści na tablicy ogłoszeń Urzędu Miasta w K. przez okres 1 (jednego) miesiąca,

V.  na podstawie art.33§2 kk orzeka wobec oskarżonej M. K. (1) grzywnę w wysokości 60 (sześćdziesięciu) stawek dziennych, określając wysokość jednej stawki na kwotę 10 (dziesięć) złotych,

VI.  na podstawie art.46§1 kk orzeka wobec oskarżonej M. K. (1) obowiązek naprawienia szkody poprzez zapłatę na rzecz pokrzywdzonego (...) SA w W. kwoty 3180,92 (trzy tysiące sto osiemdziesiąt i 92/100) złotych,

VII.  na podstawie art.44§1 kk orzeka przepadek poprzez pozostawienie w aktach sprawy dowodu rzeczowego zapisanego pod pozycją 20/18 pkt 1 księgi przechowywanych przedmiotów tutejszego Sądu,

VIII.  na podstawie art.230§2 kpk orzeka zwrot P. L. dowodów rzeczowych zapisanych pod pozycją 20/18 pkt 2 - 3 księgi przechowywanych przedmiotów tutejszego Sądu,

IX.  na podstawie art.627 kpk zasądza od oskarżonych na rzecz Skarbu Państwa zwrot kosztów sądowych w 1/2 części od każdego z nich, w tym opłatę:

- wobec oskarżonego S. Z. w kwocie 100 (sto) złotych,

- wobec oskarżonej M. K. (1) w kwocie 240 (dwieście czterdzieści) złotych.

Sygn. akt. II K 82/18

UZASADNIENIE

Na podstawie art. 423 § 1a kpk uzasadnienie wyroku ograniczono do oskarżonej M. K. (1).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

M. K. (1) (dawniej J.) od 2012 r. pracowała w salonie (...) przy ul. (...) w K., przy czym od maja 2014 r pełniła funkcję kierownika salonu. W okresie od dnia 05.05.2014 r. do dnia 30.11.2014 r. w salonie tym staż odbywał S. Z.. Opiekunem jego stażu była M. K. (1).

Pracownicy salonu zawierali umowy w systemie służącym do generowania umów, posługując się swoimi loginami i hasłami do logowania. W trakcie zawierania umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych sporządzano 3 egzemplarze umowy, jeden egzemplarz został przekazywany dla klienta, kolejny zostawał w salonie, a trzeci wysyłano do (...) S.A. Umowy były podpisywane na ostatniej stronie przez klienta oraz pracownika salonu sporządzającego umowę. S. Z., jaka osoba odbywająca staż nie posiadał swojego konta ani loginu i nie mógł zawierać umów z klientami.

M. K. (1) w dniu 12 września 2014 r. po zalogowaniu się na swoje konto firmowe sporządziła fikcyjną umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych nr (...) na dane H. H.. Wykorzystując dane dotychczasowej klientki H. H. sporządziła umowę abonamentową bez wiedzy i zgody w/w klientki, wpisując błędny adres jej zamieszkania. Za klientkę na w/w umowie poleciła podpisać się S. Z., który podrobił podpis H. H.. Był przy tym zapewniany przez M. K. (2) o tym, że uzupełnia jedynie braki formalne umowy.

W ten sposób M. K. (2) wyłudziła usługi telekomunikacyjne oraz telefon komórkowy marki S. (...) na szkodę (...) S.A. w W. doprowadzając do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w łącznej wysokości 3180,92 złotych.

W trakcie prowadzonego postępowania, od P. L. zatrzymano telefon komórkowy S. (...) nr (...), który zakupił od nieznanej kobiety odpowiadając na jej ogłoszenie.

Sąd ustalił stan faktyczny na podstawie: dokumentów z (...) S.A. dotyczących zawartej umowy k.7-14; oryginału umowy k.34; informacji od O. k. 32; zeznań świadka M. O. (1) k.53v-54,226-226v; wyjaśnień S. Z. k.225v, 236v,163; zeznań P. L. k. 226-226v, 53-54; protokołu zatrzymania rzeczy k.109-111; protokołu oględzin telefonu komórkowego sony X. Z. wraz z dokumentacją fotograficzną k.180-183; zaświadczenia o odbyciu stażu przez S. Z. k. 234-235.

Oskarżona M. K. (1) nie przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu. Wyjaśniła, iż umowy zostają zawarte w 3 egzemplarzach, z czego 2 podpisuje klient, Jedna zostaje w salonie, druga umowa idzie do archiwum, a jedna zostaje dla klienta. Jak ktoś wydał omyłkową umowę klientowi, to w salonie musiała zostać umowa podpisana. Oskarżona odnośnie zarzucanego jej czynu wyjaśniła, iż widnieję na tej umowie, ale tej umowy nie podpisała. Na tej konkretnej umowie na pewno nie było jej podpisu. Wcześniej z H. H. nie miała do czynienia, nawet nie wie kto to jest. Wysyłki pakowane były z tygodnia, wtedy wysyłali dokumenty do archiwum. Jej indywidualny kod, na podstawie którego się logowała, był na jej komputerze, był dostępny dla innych pracowników, hasła miała spisane w salonie. Każdy pracownik miał swoje kody, mógł logować się w systemie tylko na swoje kody. Jak była awaria albo było za dużo ludzi każdy mógł zalogować się na jej kod. Wtedy logowano się, wypisywano dane, ale dana osoba podpisywała się jako sprzedawca.

Dalej wyjaśniła, iż archiwum było na zapleczu, wszyscy mieli tam dostęp. S. otrzymał kody jakoś zimą, żeby się móc logować. Nie wie, dlaczego w tej sprawie nie było kompletów umów. Na tej umowie są wpisane jej dane jako sprzedawcy. Podała, iż musiały być wygenerowane 3 umowy, ale ona ich nie generowała, bo na tej umowie nie ma jej podpisu. Nie drukowała tej umowy, skoro drukuje się umowę, to się ją podpisuje. To, co wydrukowane jest na jej kodach, zawsze podpisane jest przez nią. Była możliwość, żeby umowę z jej danymi wygenerował ktoś inny. (k.236-236v)

Sąd zważył, co następuje:

Sąd nie dał wiary wyjaśnieniom oskarżonej M. K. (1), w których nie przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu. Wyjaśnienia oskarżonej pozostają w sprzeczności z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, w szczególności w postaci wyjaśnień S. Z., zeznań M. O. (2) oraz zgromadzonej dokumentacji. Wszystkie te dowody w łącznym powiązaniu, przy uwzględnieniu wskazań wiedzy, logiki i doświadczenia życiowego wskazują na sprawstwo oskarżonej M. K. (1).

Sąd dał wiarę wyjaśnieniom S. Z., który wskazał, iż w dniu 12.09.2014 r. nie miał możliwości samodzielnego sporządzenia umowy, ponieważ był na stażu i nie miał własnych kodów. Miał możliwość wejścia na konto i zalogowania się na koncie oskarżonej, ale tylko podczas jej obecności. Odnośnie dostępu do archiwum S. Z. zaprzeczył, by zajmował się archiwizacją dokumentów w salonie. Podał, iż tym zajmował się kierownik - M. J.. Podkreślił, iż nie zna okoliczności, w jakich przedmiotowa umowa została sporządzona, otrzymał tylko dokument do podpisania. Podał, iż oskarżona twierdziła, że jak najbardziej powinien podpisać się nazwiskiem (...) po to, żeby nie sprowadzać do salonu klienta z uwagi na podeszły wiek. Z racji tego, że był na stażu, wszystko wykonywał na polecenie kierownika. Zrobił to, bo uważał, że wszystkie polecenia były zgodne z procedurami, nie chciał się narazić. Podkreślił, iż była to jego pierwsza praca w życiu, miał 22 lata i wszystkie polecenia przełożonego wykonywał bez sprzeciwu, nie był świadomy konsekwencji. (k.225v,236v,163).

W ocenie Sądu wyjaśnienia oskarżonego S. Z. są logiczne, nie zawierają sprzeczności oraz są konsekwentne. Od początku postępowania przygotowawczego oskarżony przyznawał się do podpisania się nazwiskiem H. na przedmiotowej umowie, jednocześnie zaprzeczając, by to on wygenerował tę umowę. Wymieniony nie umniejszał swojego udziału ani odpowiedzialności, co w sposób dostateczny uwiarygadnia jego relacje. Jego relacje są również zgodne z zasadami logiki i doświadczania życiowego. Oczywistym jest, że osoba, która jest zatrudniona jako stażysta nie posiada pełnych uprawnień, dostępu do dokumentacji i możliwości, takich jak kierownik salonu.

Jego wyjaśnienia uwiarygadniają również okoliczności podane przez M. O. (1).

M. O. (2) zeznała, iż wprawdzie nie zna okoliczności zawarcia przedmiotowej umowy, nie miała kontaktu z tą umową wcześniej, jednakże potwierdziła, iż oskarżona uczyła ich, że w sytuacji, gdy brakuje podpisu, to mają się podpisać za klienta. Do takich sytuacji z polecenia oskarżonej dochodziło kilkukrotnie.

Świadek opisała, iż mieli aplikację sprzedażową, na podstawie której sporządzali umowy. Każdy miał swój login oraz hasło i zawierał umowę na swoje dane. Świadek wskazała, iż nie pamięta, czy jak S. Z. był na stażu mógł zawierać umowy. Podkreśliła, iż bezpośrednim przełożonym S. Z. była oskarżona, to ona wydawała mu polecenia.

M. O. (2) potwierdziła również, iż jej login i hasło wszyscy znali, każdy znał swoje kody i loginy. Świadek podkreśliła również, iż czasami umowy były wypisywane ręcznie, jak system nie działał, potem trzeba je wpisać do systemu. Wtedy należałoby wezwać klienta do podpisu, ale zdarzało się, że umowy podpisywali sami. Świadek podkreśliła, iż na wszystkich umowach powinien być oryginalny podpis klienta.

Świadek opisała, iż nie zawsze generowała umowę na swoim koncie, zdarzało się, że robiła umowy na innych komputerach i loginach. Jednak podkreśliła, że jeśli ona generowała umowę, nawet na koncie kogoś innego, to zawsze ona podpisywała takie umowy. Świadek dodała, iż ksero dowodu osobistego zostawało przy umowie, która zostawała u salonie i kopia szła do archiwum firmy. (k. 226-226v, 53-54)

Zeznania w/w świadka są uznał za w pełni wiarygodne. Podkreślić należy, że nie ujawniły się powody, dla których świadek miałaby zeznawać nieprawdę.

Sąd w całości uznał za wiarygodne zeznania H. H., która zeznała, iż nie podpisywała przedmiotowej umowy, nie brała żadnego telefonu. Nie udostępniała również nikomu swoich danych ani dowodu osobistego. (k.226, k.5-6)

Podobnie Sąd ocenił zeznania córki H. H. - E. M. z d. H.. Świadek zeznała, iż uczestniczyła w zawieraniu umów przez jej mamę w salonie (...), ale to były umowy za 1 zł na okres 2 lat w latach 2007-2009. Mama nigdy nie zwierała umów na tzw. abonament. Poza tym będąc w salonie (...), ustaliła, iż w systemie jej mama widnieje pod adresami w K. i w R.. W latach 2015-2017 umów w tym salonie zawartych nie było. Świadek wskazała, iż pamięta S. Z. jednak on nie zawierał umowy z H. H.. (k.227-227v)

Z powyższymi zeznaniami korespondują dowody w postaci dwóch umów na dane H. H. przesłanych z (...) S.A. zawartych w dniu 22.12.2011 r oraz w dniu 20.11.2013 r. (k. 245-260)

Sąd nie znalazł również podstaw do zakwestionowania zeznań świadka P. L., który ofertę sprzedaży przedmiotowego telefonu znalazł na jednym z portali. Podał, iż telefon zakupił w czerwcu 2016 roku, prawdopodobnie 25 czerwca 2016 r (k.112-113) Umówił się z sprzedającą w K. pod sklepem (...) celem kupna tego telefonu za ponad 500 zł. To był telefon używany, ale jeszcze na gwarancji, miał oryginalne pudełko, akcesoria do tego, podbitą kartę gwarancyjną i instrukcję obsługi. Nie pamięta nazwiska kobiety, która sprzedawała telefon. (k.226v).

Za sprawstwem oskarżonej przemawia również to, iż w karcie gwarancyjnej telefonu komórkowego S. (...) widnieje data 10.09.2014 r. oraz pieczątka z treścią „M. J. (...) O. (...)-(...) K., ul. (...)”, a na niej nieczytelny podpis. (protokół oględzin k.180-183)

Za wiarygodne w całości Sąd uznał również dowody w postaci załączonych do akt sprawy dokumentów. Sporządzono je w odpowiedniej formie przez podmioty uprawnione do ich wystawienia. Nie były kwestionowane przez żadną ze stron, nie budziły również wątpliwości co do ich autentyczności.

Przestępstwo określone w art. 286 § 1 kk polega na tym, że w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, sprawca doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania. Przestępstwo to jest przestępstwem powszechnym, może być zatem popełnione przez każdy podmiot zdatny do ponoszenia odpowiedzialności karnej. Wprowadzenie w błąd oznacza zachowanie prowadzące do wywołania (powstania) u danej osoby błędu, a więc fałszywego odzwierciedlenia rzeczywistości w świadomości osoby.

Przestępstwo oszustwa określone w art. 286 § 1 kk jest przestępstwem umyślnym, zaliczanym do tzw. celowościowej odmiany przestępstw kierunkowych. Ustawa wymaga, aby zachowanie sprawcy ukierunkowane było na określony cel, którym w przypadku oszustwa jest osiągnięcie korzyści majątkowej. Sprawca podejmując zachowanie musi mieć wyobrażenie pożądanej dla niego sytuacji, która stanowić ma rezultat jego zachowania. Zamiar bezpośredni powinien obejmować zarówno cel działania sprawcy, jak i sam sposób działania zmierzającego do zrealizowania tego celu, zatem na płaszczyźnie intelektualnej musi obejmować dwa elementy. Z jednej strony, sposób zachowania sprawcy, tzw. środek intelektualny, jakim jest w przypadku oszustwa wprowadzenie w błąd, wyzyskanie błędu lub niezdolności osoby rozporządzającej mieniem do należytego pojmowania przedsiębranego działania. Z drugiej strony, sprawca musi mieć świadomość, że co najmniej może uzyskać korzyść majątkową z planowanego zachowania w wyniku zastosowanego sposobu działania oraz świadomość więzi przyczynowej łączącej podejmowane przez niego działania z niekorzystnym rozporządzeniem mieniem. Na płaszczyźnie woluntatywnej zamiar oszustwa przyjmować musi postać chęci skierowanej na zachowanie prowadzące do wywołania błędu, wyzyskania błędu lub wyzyskania niezdolności osoby rozporządzającej mieniem do należytego pojmowania przedsiębranego działania i poprzez to chęci doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem przez osobę, w stosunku do której sprawca podejmuje działania lub dopuszcza się zaniechania. Tym samym elementy przedmiotowe strony oszustwa muszą mieścić się w świadomości sprawcy i muszą być objęte jego wolą, to znaczy, że musi on chcieć uzyskać korzyść majątkową oraz chcieć w tym celu użyć określonego działania (zaniechania).

Od strony podmiotowej Sąd uznał, że oskarżona czynu dopuściła się w zamiarze bezpośrednim, ukierunkowanym na uzyskanie korzyści w postaci telefonu komórkowego. Świadczy o tym zaplanowany i przemyślany sposób działania polegający na wygenerowaniu fikcyjnej umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych, wykorzystując dane byłej klientki salonu (...), bez jej zgody i wiedzy, zmieniając jej adres zamieszkania, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej w postaci telefonu komórkowego i usług telekomunikacyjnych. Oskarżona działała w przemyślany sposób, przedkładając S. Z. druk umowy (który prawdopodobnie był sporządzony w jednym egzemplarzu, bowiem był fikcyjny) i polecając mu podpisać się za klientkę H. H., pod pretekstem uzupełnienia braków formalnych jednego z egzemplarzy umowy.

Konkludując należy stwierdzić, iż kompleksowa ocena całości materiału dowodowego zgromadzonego w przedmiotowej sprawie, dokonana w świetle zasad doświadczenia życiowego, w ocenie Sądu, pozwoliła na niewątpliwe stwierdzenie sprawstwa i winy oskarżonej w zakresie zarzucanego jej czynu.

Sąd oceniając ogół okoliczności przedmiotowego zdarzenia, postawę oskarżonej, jej warunki osobiste oraz dotychczasowy sposób życia uznał, iż wskazane okoliczności przemawiają za wymierzeniem oskarżonej kary 6 miesięcy pozbawienia wolności. Z uwagi na fakt, iż wymieniona działała w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, Sąd obok kary pozbawienia wolności wymierzył jej grzywnę w wysokości 60 stawek dziennych. Ustalając wysokość stawek dziennych na kwotę 10 zł, Sąd miał na uwadze jej możliwości płatnicze.

Jako okoliczności obciążające Sąd uznał znaczną społeczną szkodliwość popełnionego czynu, przejawiającą się w wysokości wyrządzonej szkody, sposobie działania oskarżonej. Ponadto na niekorzyść oskarżonej przemawia działanie w celu uzyskania korzyści majątkowej, działanie na szkodę firmy, której była pracownikiem.

Pomimo znacznego stopnia winy i społecznej szkodliwości czynu nie sposób pominąć tego, że oskarżona w chwili popełnienia czynu nie była karana. (obecnie karana za takie same przestępstwa – odpis wyroku i dane o karalności k.262) Ze względu na wskazaną okoliczność, Sąd doszedł do przekonania, że samo skazanie wpłynie na oskarżoną wychowawczo i mimo niewykonania orzeczonej kary pozbawienia wolności, będzie ona w przyszłości przestrzegała porządku prawnego. Wobec powyższego Sąd uznał za zasadne wykonanie orzeczonej kary warunkowo zawiesić na okres 2 lat tytułem próby. Będzie to zdaniem Sądu wystarczające dla weryfikacji pozytywnej prognozy postawionej wobec oskarżonej, iż nie popełni ponownie przestępstwa.

W ocenie Sądu wobec oskarżonej nie jest konieczne wychowawcze oddziaływanie w warunkach więziennych, celem uświadomienia jej naganności postępowania. Oskarżona pracuję, wychowuję dziecko i w ocenie Sądu groźba zarządzenia wykonania orzeczonej kary pozbawienia wolności będzie dla niej wystarczającą motywacją, aby przestrzegać porządku prawnego i nie popełniać w przyszłości kolejnych przestępstw. W przypadku warunkowego zawieszenia wykonania kary, ustawodawca wskazuje na pierwszeństwo celu zapobiegawczego.

Warunkowe zawieszenie wykonania kary będzie stanowiło motywację do wywiązania się z nałożonego na oskarżoną obowiązku naprawienia szkody, a tym samym w sposób najbardziej dotkliwy i skuteczny, bowiem materialny, uzmysłowi oskarżonej nieopłacalność popełniania przestępstw.

Sąd uznał za zasadne orzeczenie wobec oskarżonej obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem, albowiem szkoda nie została uregulowana. Kwota, którą Sąd orzekł w wyroku, tj. 3180,92 złotych na rzecz (...) S.A. w W. jest sumą wartości wyłudzonego przez oskarżoną telefonu oraz usług telekomunikacyjnych.

Na podstawie art.43b kk Sąd orzekł wobec oskarżonej M. K. (1) podanie wyroku do publicznej wiadomości poprzez ogłoszenie jego treści na tablicy ogłoszeń Urzędu Miasta w K. przez okres 1 miesiąca.

O zabezpieczonych dowodach rzeczowych w sprawie orzeczono w oparciu o przepisy art. 230 § 2 kpk i art. 44 §1 kk.

Na podstawie art. 627 kpk Sąd uznał za zasadne, obciążenie oskarżonej M. K. (1) kosztami sądowymi w połowie oraz opłatą w wysokości 240 złotych.