Sygn. akt I C 879/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 kwietnia 2018 r.

Sąd Okręgowy w Gdańsku I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący SSO Ewa Karwowska

Protokolant st. sekr. sąd. Danuta Szpanowska-Bartkowska

po rozpoznaniu w dniu 5.04.2018 r. w Gdańsku

sprawy z powództwa (...) SA Katowicach

przeciwko S. S. (1)

o zapłatę

I.  Oddala powództwo.

II.  Odstepuje od obciążania powoda (...) SA w K. kosztami zastępstwa procesowego .

UZASADNIENIE

Powód (...) Spółka Akcyjna w K. wniósł pozew przeciwko S. S. (1) i A. M. o zapłatę solidarnie kwoty 267.007,45 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwoty 253.710,26 zł od dnia 14 marca 2017 r. do dnia zapłaty. Wniósł również o zasądzenie solidarnie od pozwanych na rzecz powoda kosztów procesu według norm przepisanych.

Uzasadniając żądanie powód wyjaśnił, że pozwany S. S. (1) nie dotrzymał warunków spłaty wynikających z umowy kredytu, jaką zawarł z powodem w dniu 4.04.2008 r. i mimo skierowanego do niego wezwania do zapłaty nie zaspokoił roszczenia banku. Do spłaty pozostał kapitał w wysokości 253.710,26 zł i odsetki umowne w wysokości 13.297,19 zł. Powód jako materialnoprawną podstawę dochodzonego roszczenia wskazał art. 415 k.c., wskazując, że szkoda powstała z wyłącznej winy pozwanych, co znalazło odbicie w prawomocnym wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 12 marca 2014 r. W orzeczeniu tym, sąd ten uznał bowiem pozwanego S. S. (1) winnym popełnienia przestępstwa oszustwa na szkodę banku, gdyż z góry powziętym zamiarem wprowadził w błąd pracownika banku co do swojej sytuacji majątkowej i zaciągnął kredyt, choć wiedział, że nie wywiąże się z warunków umowy.

W tymże wyroku za to przestępstwo skazana została również druga pozwana A. M., która namówiła S. S. (1) do zaciągnięcia tego zobowiązania na swoje nazwisko, ale na jej rzecz. W tym celu przygotowała mu sfałszowane dokumenty, które uzasadniały jego zdolność kredytową.

W dniu 20 czerwca 2017 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku wydał nakaz zapłaty w sprawie I Nc 295/17, w którym orzekł, zgodnie z żądaniem pozwu.

Orzeczenie to uprawomocniło się wobec pozwanej A. M..

Pozwany S. S. (1) wniósł natomiast sprzeciw, w którym domagał się oddalenia powództwa oraz zasądzenia kosztów postępowania od strony przeciwnej.

W uzasadnieniu podniósł, że w dacie zaciągnięcia zobowiązania, z którego powód wywodzi swoje roszczenia, nie posiadał zdolności do czynności prawnych, gdyż na skutek postanowienia Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 18.06.2003 r. został całkowicie ubezwłasnowolniony z powodu zaburzeń psychicznych. Wobec powyższego, zawarta przez niego umowa dotknięta była sankcją nieważności bezwzględnej. Podniósł także, że z uwagi na stan zdrowia i brak należytej świadomości i znaczenia czynności prawnych został wykorzystany przez osoby trzecie w procesie zaciągnięcia kredytu i dla pozyskania korzyści majątkowej, gdyż w rzeczywistości on sam nie odniósł żadnej. W tej sytuacji osobą zobowiązaną do zwrotu należności powinna być osobą, która taką korzyść osiągnęła.

Z ostrożności procesowej podniósł także zarzut przedawnienia roszczenia, wskazując, że od dnia wymagalności roszczenia (19.01.2009 r.) do dnia wniesienia pozwu (7.06.2017 r.) upłynął 3 letni okres przedawnienia określony w art. 118 k.c. albowiem roszczenie powoda pozostaje w związku z prowadzoną przez niego działalnością gospodarczą i wynika z umowy kredytu.

Wskazał również w toku sprawy, że w świetle szczególnych okoliczności faktycznych w sprawie uwzględnienie roszczenia przeciwko niemu pozostawałoby w sprzeczności z zasadami współżycia społecznego. Jest on bowiem osobą nieporadną życiowo, która nigdy nie osiągnęła żadnej korzyści z popełnionego przestępstwa. Żądanie zapłaty od niego nie byłoby zatem uzasadnione.

S ąd ustalił następujący stan faktyczny:

Pozwany S. S. (1) jest od lat osobą nieporadną życiowo, nadużywającą alkoholu, nie posiadającą stałej pracy, o podstawowym wykształceniu. Utrzymuje się z zasiłku z opieki społecznej oraz z prac dorywczych, zatrudniając się w porcie u rybaków. Nie posiada on żadnego majątku. Z uwagi na problemy z uzależnieniem, jest osobą zaniedbaną z wyraźnymi brakami w uzębieniu. Nie potrafił się dobrze wysłowić ani należycie podpisać. Nie ma także orientacji w terenie dlatego nie opuszcza granic miejscowości, w której zamieszkuje (tj. P.).

Dow ód: przes łuchanie E. K. w charakterze strony utrwalone na płycie cd k. 195 a, wyrok S ądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 12 marca 2014 r. wraz z uzasadnieniem k. 103 -159, wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 26 lutego 2015 r. wraz z uzasadnieniem k. 160 – 191.

Postanowieniem Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 18.06.2003 r. sygn. akt I Ns 57/03 pozwany S. S. (1) został całkowicie ubezwłasnowolniony z powodu zaburzeń psychicznych. Opiekunem prawnym pozwanego została ustanowiona jego siostra E. K..

Z opinii sporządzonej w toku tego postępowania przez psychiatrę lek. med. A. G. w maju 2003 r. stwierdzono u badanego brak zdolności do podejmowania racjonalnych decyzji prawnych, urzędowych, majątkowych i innych zgodnych z jego interesem. Ogólny stan zdrowia pozwanego już w tamtym okresie był wynikiem uszkodzenia OUN charakteryzującego się zaburzeniami pamięci oraz objawami otępiennymi. Choroba alkoholowa doprowadziła u niego do psychodegradacji i uczyniła go niezdolnym do samodzielnego zaspokajania swoich potrzeb życiowych i samodzielnej egzystencji. Stwierdzono zatem, że S. S. (1) ma całkowicie zniesioną zdolność do kierowania swoim postępowaniem, wymaga opieki i systematycznego leczenia.

Pozwana A. M., mając świadomość stanu zdrowia pozwanego, jego nieporadności, głębokiego uzależnienia alkoholowego, a także trudnego stanu majątkowego, za pośrednictwem W. Ż., poprosiła go, aby na własne nazwisko zaciągnął na jej rzecz kredyt bankowy. W zamian obiecała mu alkohol i kilkuset złotowe wynagrodzenie.

W tym celu przygotowała mu niezbędne dokumenty do uzyskania kredytu bankowego w postaci sfałszowanego zaświadczenia o zatrudnieniu, w którym wpisano nieprawdzie dane dotyczące miejsca jego pracy oraz jego rzekomych zarobków w firmie (...) sp. z o.o. w G.. Przekazała mu do podpisania i przedłożenia w banku także takie dokumenty jak zaświadczenie z Urzędu Gminy w Ż., wyrys z mapy ewidencyjnej, wypis z rejestru gruntów, przedwstępną umowę sprzedaży nieruchomości z dnia 14.02.2010 r., wyrys z rejestru gruntów, operat szacunkowy, nieprawdziwą historię rachunku w (...) S.A. oraz wniosek o kredyt mieszkaniowy. A. M. przedłożyła mu do podpisu również przedwstępną umowę sprzedaży swojej nieruchomości w P. za cenę 430.000, w której strony zobowiązały się do zawarcia w formie aktu notarialnego umowy sprzedaży nieruchomości do dnia 31.03.2008 r. Na jej bowiem zakup miał być zaciągnięty kredyt.

Jednocześnie A. M. zadbała o czysty i schludny wygląd pozwanego i w tym celu zawiozła go do fryzjera i kosmetyczki, zakupiła mu nowe ubrania oraz okulary. Następnie dokładnie poinstruowała go co do sposobu zachowania się w banku, w szczególności wyuczyła go danych dotyczących jego zatrudnienia.

Pozwany, działając według instrukcji A. M., przedłożył przedstawicielowi Oddziału (...) SA w K. własnoręcznie podpisany wniosek kredytowy wraz z nieprawdziwym dokumentami, wprowadzając go w błąd co do swojego zatrudnienia, osiąganego wynagrodzenia i sytuacji finansowej oraz materialnej, których ocena jest okolicznością o istotnym znaczeniu dla oceny zdolności kredytowej. Tym działaniem doprowadził (...) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości, gdyż w dniu 4 kwietnia 2008 r. powód zawarł ze S. S. (1) umowę nr (...) o kredyt mieszkaniowy hipoteczny na kwotę 423.000 zł.

Sąd Okręgowy w Gdańsku w wyroku z dnia 12 marca 2014 r. sygn. akt XIV K 218/10 uznając, że pozwany przy zawarciu umowy działał z góry powziętym zamiarem, że nie wywiąże się z warunków umowy, to jest w szczególności ze spłaty zobowiązania wynikającego w umowy, co wynikało z braku obiektywnych możliwości finansowych i jego woli, został uznany za winnego popełnienia przestępstwa z art. 286 § 1 kk w zw. z art. 294 § 1 kk w zb. z art. 297 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 12 kk.

Tym samym wyrokiem uznaną za winną popełnienia tych samych przestępstw została pozwana A. M., z którą S. S. (1) działał w tym zakresie wspólnie i w porozumieniu.

Ze sporządzonej w trakcie postępowania karnego opinii biegłych lekarzy psychiatrów, wynikało, że pozwany S. S. (1) nie jest chory psychicznie ani upośledzony umysłowo, niemniej jednak również stwierdzono, że przejawia organiczne zaburzenia osobowości, obniżenie funkcji poznawczych do poziomu poniżej przeciętnej oraz zespół zależności alkoholowej. Wskazano także, że jego inteligencja mieści się w granicach niższej niż przeciętna. Stwierdzono także, że ujawnione u niego cechy dysfunkcji w zakresie funkcjonowania Centralnego Układu Nerwowego są przyczyną ogólnego osłabienia funkcji poznawczych oraz istotnego osłabienia krytycyzmu działania i obniżenia kontroli intelektualnej nad zachowaniami. Prezentuje on osobowość zwartą, zubożałą, z cechami psychodegradacji, rozumie rzeczywistość społeczną, jednak internalizacja powszechnych norm pozostaje u niego wyraźnie niedokształcona.

Dow ód: wyrok S ądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 12 marca 2014 r. wraz z uzasadnieniem k. 103 -159, wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 26 lutego 2015 r. wraz z uzasadnieniem k. 160 – 191, opinia sądowo – psychiatryczna k. 38 -41 akt sprawy I Ns 57/03, postanowienie z dnia 18.06.2003 r. k. 76, zaświadczenie k. 77.

Środki pieniężne w kwocie 423.000 zł z udzielonego kredytu zostały w całości przelane na rachunek bankowy A. M.. Pozwany S. S. (1) nie osiągnął żadnej namacalnej korzyści z popełnionego przestępstwa.

Na poczet zaciągniętego kredytu dokonano łącznie (...) nieregularnych wpłat, na łączną sumę 24.185,50 zł. Od dnia 20.10.2008 r. całkowicie zaprzestano spłaty kredytu. W dniu 21.04.2009 r. zobowiązanie zostało pomniejszone o kwotę 70.254,31 zł uzyskaną z tytułu wypłaty kwoty ubezpieczenia przez (...) S.A. wynikającej z ubezpieczenia niskiego wkładu własnego kredytobiorcy.

Na skutek nie wywiązywania się z warunków umowy powstało zadłużenie na które składał się kapitał w wysokości 253.710,26 zł oraz odsetki umowne w wysokości 13.297,19 zł.

Dow ód: saldo wp łat k. 33

W związku z tym powód wezwał pozwanego do zapłaty wymagalnej kwoty w dniu 22.12.2014 r. Pismo to pozostało jednakże bezskuteczne.

Okoliczno ści bezsporne

S ąd zważył, co następuje:

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o materiał dowodowy zgromadzony w aktach sprawy, w szczególności na podstawie dokumentów złożonych przez stronę powodową, których autentyczności strona pozwana nie podważała, a które nie wzbudziły wątpliwości Sądu.

Pomocniczo Sąd oparł się także na dokumentach ze sprawy I Ns 57/03 Sądu Okręgowego w Gdańsku, w przedmiocie ubezwłasnowolnienia S. S. (1), które pozwoliły na odtworzenie przebiegu tego postępowania, a w szczególności zapadłego w nim postanowienia w przedmiocie ubezwłasnowolnienia całkowitego uczestnika postępowania oraz medycznych podstaw do takiego orzeczenia.

Podstawę ustaleń stanowiły również prawomocny wyrok, jaki wydany został przez Sąd Okręgowy w Gdańsku w sprawie sygn. akt XIV K 218/10, wraz z uzasadnieniem oraz wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 26 lutego 2015 r. wraz z uzasadnieniem których treścią Sąd był związany na podstawie art. 11 k.p.c.

Sąd uwzględnił także dowód z przesłuchania E. K. w charakterze strony pozwanej, przedstawicielki ustawowej S. S. (1), w zakresie, w jakim opisywała okoliczności dotyczące stanu psychicznego, majątkowego, wizualnego pozwanego. Wyjaśniła, że jest on osobą zaniedbaną, ubogą, uzależnioną od alkoholu, która nie jest w stanie samodzielnie żyć. W związku z powyższym, już w roku 2003 r. złożyła wniosek o ubezwłasnowolnienie brata.

Zdaniem Sądu powództwo nie zasługuje na uwzględnienie.

W niniejszej sprawie bezsporna pozostawała okoliczność, że strony w dniu 4 kwietnia 2008 r. podpisały umowę o kredyt mieszkaniowy hipoteczny nr (...) na kwotę 423.000 zł, z której kredytobiorca się nie wywiązał i zaprzestał płacenia ustalonych rat miesięcznych.

Powód roszczenie swoje wywodził z art. 415 k.c., wskazując, że pozwany dopuścił się czynu zabronionego, polegającego na umyślnym wprowadzeniu w błąd przedstawiciela ww. banku, co do swojego zatrudnienia, osiąganego wynagrodzenia i sytuacji finansowej oraz materialnej, których ocena jest okolicznością o istotnym znaczeniu dla oceny zdolności kredytowej wnioskodawcy i wobec podpisania umowy doprowadził tym samym (...) S.A. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości.

Powołana materialnoprawna podstawa dochodzonego roszczenia, oparta na czynie niedozwolonym, a nie odpowiedzialności kontraktowej z tytułu zaciągniętego zobowiązania, miała istotne znaczenie dla oceny podniesionych przez pozwanego zarzutów. Podnosił on bowiem w pierwszej kolejności, że w chwili podpisania przedmiotowej umowy kredytowej był już osobą ubezwłasnowolnioną na skutek prawomocnego postanowienia Sądu Okręgowego w Gdańsku. W związku z powyższym, podpisane zobowiązanie nie wywołało skutków prawnych, gdyż nie posiadał zdolności do czynności prawnych.

Sąd nie podzielił powyższej argumentacji, gdyż sam fakt ubezwłasnowolnienia nie wyklucza odpowiedzialności osoby ubezwłasnowolnionej z tytułu wyrządzenia szkody w wyniku przestępstwa. Okoliczność ta miałaby wpływ jedynie w razie gdyby powód roszczenie swoje wywodził z odpowiedzialności kontraktowej, gdyż w świetle art. 14 k.c. należałoby ocenić taką czynność jako nieważną. Sąd rozpoznając przedmiotową sprawę, wobec podniesionej podstawy prawnej, oceniał roszczenie przez pryzmat czynu zabronionego, z którego powód wywodził swoją szkodę, a nie z tytułu podpisanej umowy między nimi.

Powyższe kwestie były zaś już wcześniej przedmiotem rozpoznania przez Sąd i ustalenia zostały poczynione w prawomocnym wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 12 marca 2014 r. sygn. akt XIV K 218/10, którym sąd cywilny był związany w świetle art. 11 k.p.c. W tym wyroku zaś pozwany został uznany za winnego popełnienia przestępstwa stypizowanego w art. 286 k.k. Co należy podkreślić, sąd rozpoznając tę sprawę nie uznał, by fakt ubezwłasnowolnienia przemawiał za zwolnieniem go z odpowiedzialności karnej za popełnione przestępstwo, mimo że przyczyną wyłączającą winę w jej ujęciu subiektywnym może być stan zdrowia, w tym także wynikający ze zmian organicznych spowodowanych chorobą psychiczną, co zostało stwierdzone u pozwanego. Niewątpliwie kwestia zawinienia pozwanego nie była wobec tego okolicznością sporną w przedmiotowej sprawie.

Nie zasługiwał na uwzględnienie również podniesiony przez pozwanego zarzut przedawnienia roszczenia. Oparcie się przez powoda na odpowiedzialności ex delicto implikuje bowiem zastosowanie w zakresie uregulowania kwestii przedawnienia art. 442 1 § 2 k.c., który przewiduje, że jeżeli szkoda wynikła ze zbrodni lub występku, roszczenie o naprawienie szkody ulega przedawnieniu z upływem lat dwudziestu od dnia popełnienia przestępstwa bez względu na to, kiedy poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Mając zatem na uwadze, że wymagalność roszczenia nastąpiła w dniu 19.01.2009 r. należy uznać, że termin przedawnienia nie upłynął do dnia wniesienia pozwu, co miało miejsce w dniu 7.06.2017 r.

W świetle całokształtu przedstawionych w sprawie okoliczności Sąd uznał jednak, że powództwo nie zasługuje na uwzględnienie w świetle zasad współżycia społecznego.

Co prawda z okoliczności sprawy wynika bezsprzecznie, że pozwany wprowadził w błąd pracownika banku i popełnił w związku z tym czyn zabroniony, jednak należy mieć na uwadze, co wynika z uzasadnienia sądu karnego, że zachowanie pozwanego było kierunkowane przez osoby trzecie, które się nim jedynie posłużyły, celem uzyskania korzyści majątkowej. Powyższe było zaś możliwe z uwagi na jego stan zdrowia, wynikający ze zmian spowodowanych zaburzeniami psychicznymi pod postacią zaawansowanego otępienno – charakteropatycznego zespołu psychoorganicznego w przebiegu alkoholizmu przewlekłego. Okoliczności odnośnie stanu zdrowia pozwanego Sąd ustalił na podstawie dowodów zebranych w sprawie toczącej się przed tut. Sądem pod sygn. akt I Ns 57/03, w tym zwłaszcza z opinii sądowo – psychiatrycznej psychiatry lek. med. A. G., która była podstawą do wydania prawomocnego postanowienia z dnia 18.06.2003 r. w przedmiocie ubezwłasnowolnienia S. S. (1). Okolicznością bezsporną jest zatem fakt, że już w maju 2003 r. stan jego zdrowia był na tyle zaburzony, że spełniał on przesłanki medyczne do orzeczenia o jego ubezwłasnowolnieniu, z uwagi na stwierdzony brak zdolności do podejmowania racjonalnych decyzji prawnych, urzędowych, majątkowych i innych zgodnych z jego interesem. Ogólny stan zdrowia już w tamtym okresie był wynikiem uszkodzenia OUN i charakteryzującego się zaburzeniami pamięci oraz objawami otępiennymi. Choroba alkoholowa doprowadziła do psychodegradacji i uczyniła go niezdolnym do samodzielnego zaspokajania swoich potrzeb życiowych i samodzielnej egzystencji. Stwierdzono zatem, że miał on całkowicie zniesioną zdolność do kierowania swoim postępowaniem, wymaga opieki i systematycznego leczenia. Co prawda, z dowodu z opinii biegłych lekarzy psychiatrów, jaka została zlecona w toku postępowania karnego wynikało, że nie jest on chory psychicznie ani upośledzony umysłowo, niemniej jednak również stwierdzono, że przejawia organiczne zaburzenia osobowości, obniżenie funkcji poznawczych do poziomu poniżej przeciętnej oraz zespół zależności alkoholowej. Wskazano także, że jego inteligencja mieści się w granicach niższej niż przeciętna. Stwierdzono także, że ujawnione u niego cechy dysfunkcji w zakresie funkcjonowania Centralnego Układu Nerwowego są przyczyną ogólnego osłabienia poznawczych oraz istotnego osłabienia krytycyzmu działania i obniżenia kontroli intelektualnej nad zachowaniami.

Z ustaleń Sądu karnego wynika także, że A. M. mając świadomość stanu zdrowia pozwanego, jego nieporadność i fakt nadużywania alkoholu wykorzystała go, aby na własne nazwisko zaciągnął na jej rzecz kredyt bankowy. W tym celu, przygotowała mu niezbędne dokumenty, do uzyskania kredytu bankowego w postaci sfałszowanego zaświadczenia o zatrudnieniu, w którym wpisano nieprawdzie dane dotyczące miejsca jego pracy oraz zarobków. Jednocześnie zadbała o czysty i schludny wygląd pozwanego i zawiozła go do fryzjera i kosmetyczki, zakupiła mu nowe ubrania oraz okulary. Następnie A. M. dokładnie poinstruowała go, co do sposobu zachowania się w banku, w szczególności wyuczyła go danych dotyczących jego zatrudnienia. W świetle powyższego, oczywistym jest, że pozwany został jedynie wykorzystany w procesie pozyskania korzyści majątkowej, której sam nie osiągnął. Nie było bowiem kwestia sporną, że z udzielonego przez powoda kredytu, pozwany nie przyjął żadnego zysku, gdyż cała kwota została przekazana na konto A. M.. Mimo obietnic z jej strony nie otrzymał żadnej gratyfikacji.

W takiej sytuacji, obciążenie pozwanego odpowiedzialnością z tytułu niespłaconego kredytu pozostawałoby w sprzeczności z zasadami współżycia społecznego, przez które należy rozumieć podstawowe zasady etycznego i uczciwego postępowania. W literaturze podnoszony jest pogląd, iż przy przyjmowaniu nadużycia prawa z powołaniem się na zasady współżycia społecznego, konieczne jest zachowanie szczególnej ostrożności. W praktyce winno to następować w sytuacjach wyjątkowych. Należy przy tym mieć na względzie dwie zasadnicze okoliczności, a mianowicie, że domniemywa się, iż osoba korzystająca ze swego prawa czyni to w sposób zgodny z zasadami współżycia społecznego oraz że odwołanie się, zwłaszcza ogólnikowo, do klauzul generalnych przewidzianych w art. 5 k.c. nie może podważać pośrednio mocy obowiązujących przepisów prawnych. Jak podkreślił to Sąd Najwyższy, a stanowisko to Sąd orzekający w pełni podziela, istotą prawa cywilnego jest strzeżenie praw podmiotowych, a zatem wszelkie rozstrzygnięcia prowadzące do redukcji, bądź unicestwienia tych praw wymagają z jednej strony ostrożności, a z drugiej bardzo wnikliwego rozważenia wszystkich aspektów rozpoznawanego wypadku. Zasady współżycia społecznego w rozumieniu art. 5 k.c. są bowiem pojęciem pozostającym w nierozłącznym związku z całokształtem okoliczności danej sprawy i w takim całościowym ujęciu wyznaczają podstawy, granice i kierunki jej rozstrzygnięcia w wyjątkowych sytuacjach, które przepis ten ma na względzie. Dlatego dla zastosowania art. 5 k.c. konieczna jest ocena całokształtu szczególnych okoliczności danego wypadku w ścisłym powiązaniu nadużycia prawa z konkretnym stanem faktycznym ( por. wyrok SN z dnia 22.11.1994 r., II CRN 127/94).

Mając zatem na uwadze całkowitą nieporadność życiową pozwanego, który popełnił przestępstwo za namową i korzyść innej osoby, żądanie zwrotu świadczenia, którego nigdy nie otrzymał, nie byłoby uzasadnione, zdaniem Sądu, w świetle zasad współżycia społecznego.

Nie bez znaczenia w kontekście zasad współżycia społecznego jest również okoliczność, że pozwany na parę lat przed popełnieniem czynu zabronionego został prawomocnie ubezwłasnowolniony. Jakkolwiek Sąd karny poczynił ustalenia co do winy pozwanego, to jednak nie budzi wątpliwości, że już w 2003 r. stwierdzono u niego zaburzenia psychiczne, które dawały podstawę do stwierdzenia, że nie ma on zdolności do samodzielnego podejmowania czynności prawnych i powinien być pod opieką. Należy mieć na uwadze, że osoby, co do których zapadło takie orzeczenie powinny być zatem szczególnie chronione przed skutkami własnych niepożądanych społecznie zachowań, zwłaszcza ,że ubezwłasnowolnienie orzeka się dla dobra i w interesie takich osób..

Mając na uwadze powyższe, Sąd oddalił powództwo, o czym orzekł w punkcie I wyroku, na podstawie art. 415 k.c. w zw. z art. 5 k.c.

Na gruncie niniejszej sprawy również zasady współżycia społecznego przemawiały za zastosowaniem względem strony pozwanej art. 102 k.p.c. przy rozstrzyganiu kwestii kosztów postępowania, w oparciu o zasadę słuszności.