Sygn. akt V ACa 656/17

V ACz 840/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 stycznia 2019r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach V Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Aleksandra Janas (spr.)

Sędziowie:

SA Irena Piotrowska

SA Olga Gornowicz-Owczarek

Protokolant:

Anna Fic

po rozpoznaniu w dniu 11 stycznia 2019r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa T. W., S. T. i D. W.

przeciwko (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w G.

o wydanie nieruchomości

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego w Gliwicach

z dnia 14 czerwca 2017r., sygn. akt I C 161/16

oraz zażalenia powodów na rozstrzygnięcie o kosztach procesu zawarte

w punkcie 3 wyroku Sądu Okręgowego w Gliwicach

z dnia 14 czerwca 2017r., sygn. akt I C 161/16

1.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 3 o tyle, że zasądzoną tam kwotę kosztów procesu w wysokości 12.825 złotych podwyższa do kwoty 20.025 (dwadzieścia tysięcy dwadzieścia pięć) złotych;

2.  oddala apelację;

3.  zasądza od pozwanej na rzecz powodów kwotę 9.072 (dziewięć tysięcy siedemdziesiąt dwa) złote tytułem kosztów postępowania apelacyjnego i zażaleniowego.

SSA Irena Piotrowska

SSA Aleksandra Janas

SSA Olga Gornowicz-Owczarek

Sygn. akt V ACa 656/17

V ACz 840/17

UZASADNIENIE

Powodowie T. W., D. W. i S. T. wystąpili do Sądu Okręgowego w Gliwicach z pozwem, w który domagali się zobowiązania pozwanej (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w G., aby wydała powodom parter budynku administracyjno – socjalnego wraz z łącznikiem, posadowiony na działce nr (...) i stanowiący odrębny od gruntu przedmiot własności, a także - nieruchomość gruntową, składającą się z działek gruntu o numerach (...), (...), (...), do której powodom przysługuje prawo użytkowania wieczystego, dla których Sąd Rejonowy w Gliwicach prowadzi księgę wieczystą nr (...). Wnieśli także o zasądzenie na ich rzecz kosztów procesu. Uzasadniając żądanie podali, że zawarli z pozwaną spółką umowy: sprzedaży - warunkową, darowizny, przedwstępną i oświadczenie o ustanowieniu prawa pierwokupu, przy czym pozwana zobowiązała się kupić udziały w prawie użytkowania wieczystego oraz własność budynków, a do czasu nabycia powodowie zobowiązali się udostępnić pozwanej do korzystania parter budynku położnego na działce (...), co też nastąpiło oraz działki (...) i (...), które pozwana wykorzystuje jako parking. Powodowie podali także, że mimo ich wezwań nie doszło do zawarcia umowy przyrzeczonej, wobec czego z chwilą kiedy żądanie jej zawarcia stało się niemożliwe, pozwana utraciła tytuł prawny do władania przedmiotową nieruchomością. W konsekwencji od 7 września 2006r. pozwana bezumownie i wbrew woli powodów korzysta z parteru budynku, jednak mimo wezwań do opuszczenia zajmowanych pomieszczeń nadal je zajmuje, odmawiając zwrotu przedmiotu prawa własności powodom, powołując się na rzekome prawo do korzystania z budynku, wynikające z umowy przedwstępnej.

Pozwana wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie od powodów kosztów procesu. Przyznała podane w pozwie okoliczności faktyczne dotyczące treści i przedmiotu umów, które zawierały strony, jednak wywodziła również, że jej tytuł prawny do korzystania z budynku administracyjno – socjalnego z łącznikiem przez okres 4 i więcej lat wynika z aktu notarialnego zawartego w dniu 7 września 2006r. oraz woli obu stron, i należy go kwalifikować jako użytkowanie, w związku z czym żądanie wydania budynku jest nieuprawnione. Zakwestionowała także żądanie wydania nieruchomości gruntowej – działek nr (...), (...) i (...) jako nieuprawnione i podniosła, że strona powodowa nie jest w żaden sposób pozbawiona władztwa nad rzeczą, natomiast pozwanej przysługuje nieodpłatna i nieograniczona w czasie służebność drogi, polegająca na prawie przechodu i przejazdu. Ostatecznie pozwana stanęła na stanowisku, że tytuł prawny do władania nieruchomością ma charakter autonomiczny, podobny do użytkowania, i nie pozostaje w związku z umową przedwstępną, a z kompleksem umów zawartych dnia 7 września 2006 r.

Wyrokiem z 14 czerwca 2017r. Sąd Okręgowy w Gliwicach nakazał pozwanej, aby wydała powodom parter budynku administracyjno – socjalnego wraz z łącznikiem, położonego na gruntach stanowiących przedmiot użytkowania wieczystego, dla których Sąd Rejonowy w Gliwicach prowadzi księgę wieczystą nr (...), oddalił powództwo w pozostałej części, zasądził od pozwanej na rzecz powodów solidarnie kwotę 12.825zł tytułem zwrotu kosztów procesu oraz nakazał pobrać od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Gliwicach kwotę 240 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

Rozstrzygając ustalił między innymi, że w dniu 7 września 2006 r. T. W. i S. T. zawarli - w formie aktu notarialnego - z (...) Spółką z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą K. m.in. następujące umowy:

1) sprzedaży prawa użytkowania wieczystego działki nr (...) wraz z własnością budynku hali produkcyjnej z nieruchomości objętej księgą wieczystą KW nr (...) wraz z istniejącą infrastrukturą oraz zainstalowanymi suwnicami za łączną cenę 17 690 000 zł;

2) przedwstępną sprzedaży całości przysługujących im udziałów w prawie użytkowania wieczystego działek nr (...) i nr (...) o łącznej powierzchni 0,6691 ha wraz z własnością znajdujących się na tych działkach, stanowiących odrębne nieruchomości, budynku administracyjno-socjalnego z łącznikiem i portierni oraz w prawie użytkowania wieczystego działki gruntu o powierzchni 0,1981 ha, powstałej z podziału działki nr (...), przy granicy z działką nr (...) – z nieruchomości objętej księgą wieczystą KW nr (...), za łączną cenę stanowiącą wartość rynkową tego prawa użytkowania wieczystego i budynków, ustaloną przez biegłego rzeczoznawcę wyznaczonego wspólnie przez wszystkie strony umowy, jednak za cenę netto nie wyższą niż 300 zł za prawo użytkowania wieczystego 1m ( 2) gruntu i 4 000 zł za 1m ( 2) powierzchni budynku, w terminie wskazanym przez pozwaną spółkę, jednak nie wcześniej niż po upływie czterech lat, licząc od dnia 7 września 2006 r., bądź w terminie wskazanym przez T. W. i S. T., nie krótszym niż 6 miesięcy licząc od wezwania spółki do zawarcia umowy przyrzeczonej. W ramach przedwstępnej umowy sprzedaży pozwana spółka zobowiązała się także do:

- zapłaty na rzecz T. W. i S. T. kary umownej w kwocie 2.000.000 zł w przypadku, gdyby do zawarcia umowy przyrzeczonej sprzedaży prawa użytkowania wieczystego działek nr (...) i nr (...)i własności budynków stanowiących
odrębne nieruchomości oraz prawa użytkowania wieczystego działki powstałej z podziału działki nr (...) nie doszło w terminie wskazanym przez T. W. i S. T. z przyczyn leżących po stronie spółki. Pozwanej zależało na prowadzeniu działalności w tej strefie i jak najszybszym przeniesieniu swojej siedziby, dlatego strony uzgodniły, że do czasu zawarcia umowy przyrzeczonej sprzedający udostępnią spółce - po zakończeniu prowadzonego remontu - parter budynku administracyjno - socjalnego położonego na działce nr (...), wraz z łącznikiem. Do udostępnienia budynku doszło zgodnie z umową przedwstępną, natomiast piętra pierwsze i drugie budynku pozostały we władaniu powodów. Sąd Okręgowy ustalił również, że po upływie 4 lat od zawarcia umów, powodowie podjęli działania w celu zawarcia umowy przyrzeczonej, wzywając pozwaną do nabycia nieruchomości za cenę ustaloną przez rzeczoznawcę. Do zawarcia umowy jednak nie doszło ponieważ strony nie uzgodniły ceny, wobec czego powodowie T. W. i S. T. wezwali spółkę do zapłaty kary umownej i po zaopatrzeniu aktu notarialnego zawierającego oświadczenie o poddaniu się egzekucji doprowadzili do wyegzekwowania od pozwanej kwoty 1.262.574,69 zł. Spółka (...) wniosła przeciwko T. W. i S. T. pozew o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego. Ostatecznie, wobec cofnięcia pozwu, Sąd Apelacyjny w Katowicach w dniu 18 grudnia 2014r. uchylił zaskarżony wyrok Sądu I instancji z dnia 28 marca 2014r. oraz umorzył postępowanie w sprawie. Do chwili obecnej strony nie osiągnęły porozumienia co do warunków sprzedaży nieruchomości do zawarcia umowy przyrzeczonej i nie doszło. Pozwana nadal nieodpłatnie użytkuje parter budynku jako biura zarządu, księgowości, działu technicznego i zaopatrzenia i ponosi opłaty za media. W sprawie ustalono także, że pozwana będąc użytkownikiem wieczystym działki numer (...) korzysta z przedmiotowej nieruchomości gruntowej w zakresie w jakim przysługuje jej w tym względzie skuteczny względem powodów tytuł prawny jakim jest ujawniona w dziale III księgi wieczystej (...) nieodpłatna i nieograniczona w czasie służebność drogi na działkach nr (...),(...),(...), (...),(...),(...) objętych tą księgą wieczystą – polegająca na prawie przejazdu i przechodu już istniejącą drogą, przy czym po działkach oznaczonych numerami (...),(...) i (...) z wykorzystaniem dwóch przejazdów, tj. północnego i południowego oraz na prawie przeprowadzenia przyłącza gazowego do działki nr (...) na rzecz każdoczesnych właściciel lub użytkowników wieczystych działki nr (...) objętej księgą wieczystą nr (...) (k. 236). Z kolei powodowie, których nieruchomości zostały obciążoną wyżej służebnością drogi, w pozostałym zakresie w pełni korzystają z działek gruntu o numerach (...), (...), (...). Odśnieżają, koszą, dbają o nie, o porządek i remontują drogę, także tą oddaną do służebności. Nieruchomości te nie zostały ogrodzone, nie ma szlabanu i faktycznie stanowią miejsca parkingowe naprzemienne zajmowane przez pracowników pozwanej, pracowników powodów i powiązanych z nimi podmiotów lub ich najemców mających siedzibę na pierwszym i drugim piętrze spornego budynku. W celach porządkowych użytkownicy wieczyści nieruchomości w tym powodowie oraz pozwana jak i szereg innych przedsiębiorców przyjęło regulamin korzystania z dróg wewnętrznych, odnoszący się również do zasad parkowania pojazdów, ustanowiono również zarządcę dróg.

W oparciu o powyższe ustalenia Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że w świetle art.222 § 1 k.c. powództwo jest zasadne w zakresie wydania parteru budynku wraz z łącznikiem, gdyż pozwanej nie przysługiwało skuteczne wobec właścicieli prawo do władania tą częścią nieruchomości, będącej własnością powodów. Przywołując art. 389 § 2 k.c. Sąd stwierdził, że z uwagi na niezamieszczenie w umowie przedwstępnej wszystkich postanowień przedmiotowo istotnych przyrzeczonej umowy sprzedaży, doszło do upadku całego stosunku zobowiązaniowego wynikającego z umowy przedwstępnej, a to z kolei uniemożliwia skuteczne podnoszenie w toku niniejszego procesu uprawnienia pozwanej do władania sporną nieruchomością. Powołując się na stanowisko judykatury Sąd Okręgowy stwierdził, że od chwili, gdy stało się jasne, że do zawarcia umowy przeniesienia własności nieruchomości nie dojdzie z jakiejkolwiek przyczyny, strona która miała nabyć własność, powinna zwrócić przedmiot transakcji. Jeżeli tego nie uczyniła lub z tym zwleka, stała się posiadaczem cudzej rzeczy w złej wierze. Konsekwencją wygaśnięcia uprawnienia każdej ze stron do zawarcia umowy przyrzeczonej, jest brak po stronie pozwanej skutecznego prawa do władania rzeczą będącą własnością powodów, co daje im uzasadnioną podstawę do żądania wydania owej rzeczy. Nakazując wydanie nieruchomości – parteru budynku z łącznikiem – Sąd Okręgowy stwierdził, że należy stanowczo wyeliminować trwający niemal 10 lat stan niepewności wywołany niemożnością zawarcia umowy przyrzeczonej z uwagi brak skutecznych mechanizmów do określenia ceny czy niemożność żądania jej zawarcia z uwagi na upływ terminu określonego w przepisie art. 389 § 2 zd. 3 k.c. Wskazał, że strona pozwana utraciła uprawnienie do korzystania z parteru budynku oparte o umowę przedwstępną z dnia 7 września 2006r. i wynikające z niej wzajemne zobowiązania stron. Przez kolejne lata wiedząc o wygaśnięciu zobowiązania, co podnosiła w toku sprawy w przedmiocie kary umownej, nie doprowadziła do zawarcia z powodami umowy, sankcjonującej „sposób udostępnienia” parteru budynku, na mocy której uzyskałaby skuteczne uprawnienie do władania parterem budynku w rozumieniu art. 222 § 1 k.c. Sąd Okręgowy oddalił natomiast powództwo w zakresie żądania wydania nieruchomości gruntowej, składające się z działek gruntu o numerach (...), (...), (...), do której powodom przysługuje prawo użytkowania wieczystego, albowiem powodowie nigdy nie zostali pozbawieni władztwa co do tych nieruchomości. Rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów procesu zapadło na podstawie art. 100 zd. 2 k.p.c., uznając, że powodowie wygrali proces w ponad 90%.

W apelacji od tego wyroku, w części, w jakiej powództwo zostało uwzględnione oraz co do orzeczenia o kosztach procesu pozwana zarzuciła naruszenie prawa procesowego, a to: art.233 § 1 k.p.c. w związku z art.227 k.p.c., art.23 2 k.p.c. w związku z art.25 k.p.c., art.98 k.p.c. w związku z art.100 k.p.c. Ponadto skarżąca zarzuciła naruszenie prawa materialnego: art.65 § 1 i 2 k.c., art.353 1 k.c., art.222 § 1 k.c., a także – na zasadzie art.380 k.p.c. – zaskarżyła domniemane ustalenie przez Sąd I instancji wartości przedmiotu sporu na kwotę 116.274zł. Z ostrożności procesowej, na wypadek gdyby Sąd uznał, że powyższe zarzuty szerzej w apelacji uzasadnione, podniosła zarzut prawa zatrzymania parteru spornego budynku do czasu zwrotu świadczenia wyegzekwowanego przez powodów tytułem kary umownej, a także, również z ostrożności procesowej, wniosła o zastosowanie wobec niej art.320 k.p.c. i odroczenie obowiązku wydania budynku o co najmniej 6 miesięcy. Skarżąca wniosła też o zasądzenie od powodów kosztów postępowania apelacyjnego.

Powodowie domagali się oddalenia apelacji i zasądzenia kosztów postępowania apelacyjnego. Niezależnie od tego wnieśli zażalenie na rozstrzygnięcie o kosztach procesu, w którym zarzucili naruszenie § 2 pkt 6 i § 7 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych poprzez zastosowanie niewłaściwej stawki minimalnej wynagrodzenia pełnomocnika. Na tej podstawie wnieśli o zasądzenie od pozwanej na swą rzecz dalszej kwoty 7200zl tytułem kosztów procesu, a także domagali się zasądzenia kosztów postępowania zażaleniowego.

Sąd Apelacyjny ustalił i zważył, co następuje.

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie, natomiast zażalenie okazało się zasadne.

Poczynione przez Sąd Okręgowy ustalenia faktyczne są prawidłowe – znajdują one oparcie w zgromadzonych dowodach, które poddano ocenie spełniającej kryteria z art.233 § 1 k.p.c. Sąd Apelacyjny akceptuje te ustalenia w pełni i czyni własnymi z tym jedynie zastrzeżeniem, że udziały w nieruchomości stanowią majątek wspólny małżonków W. (niesporne).

Pozwana zarzuciła Sądowi Okręgowemu, że ten nie rozważył w sposób wnikliwy zgromadzonych dowodów, przez co dopuścił się ustaleń faktycznych sprzecznych z tymi dowodami. W konsekwencji błędnie uznał, że do udostępnienia pozwanej parteru budynku administracyjno – socjalnego wraz z łącznikiem doszło jedynie w wyniku umowy przedwstępnej, przy całkowitym pominięciu celu czynności, jakim było zapewnienie pozwanej w bezpośrednim sąsiedztwie hali produkcyjnej nabywanej na podstawie umowy objętej tym samym aktem notarialnym przestrzeni biurowej i socjalnej, a także przy pominięciu, że powodowie nie zamierzali zbyć przedmiotowego budynku w 2006r. ponieważ korzystani z niego dla własnych celów, a kwietnia 2015r. nie kwestionowali tytułu prawnego pozwanej. W ocenie skarżącej Sąd Okręgowy pominął również i to, że § 8 tiret 3 stanowi odrębne od umowy przedwstępnej źródło uprawnienia pozwanej do władania budynkiem. Ze stanowiskiem tym nie można się zgodzić. W pierwszej kolejności należy wskazać, że ze zgromadzonych w sprawie dowodów wynika w sposób nie budzący wątpliwości, że zezwolenie na korzystanie z przedmiotowego budynku zostało udzielone w związku z zawartą umową przedwstępną jego sprzedaży i z założenia miało obowiązywać aż do chwili uregulowania stanu prawnego w sposób przez strony zaplanowany. Udostępnienie pozwanej części budynku wraz z łącznikiem w związku z planowanym zakupem tego obiektu przez pozwaną i na czas do zawarcia umowy sprzedaży potwierdzili świadkowie P. K., uprzednio zatrudniony u pozwanej (k.328), R. W. (k.366), ale także zatrudniony nadal u pozwanej W. E., który zeznał: „użytkujemy biurowiec w ramach umowy sprzedaży z 2006r., (…), wynika to z umowy z 2006r., która mówi, że możemy korzystać z parteru do czasu kupna biurowca” (k.367). Podobnie zagadnienie to postrzega świadek D. L., dyrektor generalny pozwanej i jej prokurent, który zeznał: „korzystamy z budynku na podstawie kontraktu z 2006r., który mówi, że powód udostępni nam parter budynku do czasu zakupu przez nas nieruchomości” (k.370). Wymienione wyżej zeznania potwierdzają stanowisko powodów, że udostepnienie pozwanej parteru biurowca wraz z łącznikiem było powiązane z zamierzoną przez strony umową jego sprzedaży przez powodów na rzecz pozwanej. Ani zeznania złożone w toku postępowania przed Sądem Okręgowym, ani przedstawione dokumenty nie uzasadniają przyjęcia, że zamiarem stron było udostępnienie pozwanej nieruchomości należącej do powodów na innej podstawie czy w innym celu jak tylko związanym z zawarciem umowy przedwstępnej i do chwili zawarcia umowy przyrzeczonej, a w każdym razie wniosek taki nie wypływa z zeznań J. W., członka zarządu pozwanej (k.398). Niezasadnie w związku z tym pozwana utrzymuje, że uzyskała „autonomiczny” i odrębny od umowy przedwstępnej tytuł prawny do władania nieruchomością, a pomijając tę okoliczność Sąd naruszył art.353 1 k.c. Także § 8 tiret 3 umowy przedwstępnej nie pozostawia wątpliwości co do intencji stron – przewidziano w nim, że powodowie zobowiązują się udostępnić pozwanej parter budynku wraz z łącznikiem do czasu nabycia przez spółkę tego budynku wraz z prawem do gruntu (k.39-40). Dla oceny aktualnego stanu prawnego nie ma natomiast znaczenia z jakich przyczyn do zawarcia umowy sprzedaży nie doszło już w 2006r. i po której ze stron przyczyny te leżały. Zarzucając Sądowi Okręgowemu brak wszechstronnej oceny dowodów skarżąca sama traktuje je wybiórczo ponieważ pomija milczeniem te dowody, z których wynikają okoliczności dla niej niekorzystne.

Oczywistym jest, że korzystając z zasady wolności umów, strony mogły ułożyć łączący je stosunek prawny wedle własnego uznania, byleby tylko jego treść lub cel nie sprzeciwiały się naturze tego stosunku, ustawie, ani zasadom współżycia społecznego. W ramach tej swobody strony mogły także umówić się, że pozwana będzie nieodpłatnie korzystała z nieruchomości powodów przez czas określony lub nieokreślony. O ile nie budzi wątpliwości, że pomiędzy stronami doszło do zawarcia umowy użyczenia w rozumieniu art.710 k.c., to obowiązkiem pozwanej było udowodnienie, stosownie do art.6 k.c., że uzgodnienia dotyczące nieodpłatnego korzystania z nieruchomości powodów były niezależne od zawartej umowy przedwstępnej. Tymczasem, jak już o tym była mowa, zgromadzone w sprawie dowody przemawiają jednoznacznie, że również sama pozwana łączyła swoje uprawnienie do nieodpłatnego korzystania z nieruchomości z zawartą umową przedwstępną, miała także świadomość, że jej uprawnienie obwiązuje do chwili zawarcia umowy przyrzeczonej. W konsekwencji nie jest zasadny zarzut naruszenia art.353 1 k.c., podobnie jak niezasadnie pozwana twierdzi o naruszeniu art.65 § 1 i 2 k.c. Pozwana nie wskazała na czym miała polegać błędna wykładnia oświadczeń woli złożonych przez strony, a w szczególności które postanowienie umowy – w kontekście złożonych zeznań – jawi się jako zinterpretowane niezgodnie z zasadami współżycia społecznego lub ustalonymi zwyczajami, albo z zamiarem stron i celem umowy. Odnośnie tego ostatniego podkreślić wypada, że w okolicznościach sprawy trudno odnaleźć inną niż spodziewane zawarcie umowy przyrzeczonej podstawę faktyczną lub prawną, która usprawiedliwiałaby nieodpłatne udostępnienie przedsiębiorcy obiektu takiego jak sporna nieruchomość. Gdyby nie było to funkcjonalnie powiązane z planowaną sprzedażą na rzecz pozwanej, powodowie mogliby czerpać korzyści z budynku albo zbyć go osobom trzecim. Z braku okoliczności szczególnych rezygnacja z możliwych zysków przez tak długi okres nie znajduje żadnego uzasadnienia poza umową przedwstępną. Nie przedstawia go także sama pozwana. Nie ma przy tym znaczenia do kiedy powodowie tolerowali istniejący stan rzeczy, choć w okolicznościach sprawy niewątpliwie było to związane z przekonaniem obu stron o ważności umowy przedwstępnej, co także doprowadziło do skorzystania przez powodów z przewidzianego w niej uprawnienia do naliczenia kary umownej. Ostatecznie jednak, co także niesporne, aktualnie obie strony nie kwestionują oceny tej umowy jako nieważnej, co z kolei, podobnie jak upływ terminu do realizacji roszczeń wynikających z takiej umowy, zrodziło skutek w postaci wygaśnięcia prawa pozwanej do korzystania z nieruchomości powodów, albowiem odpadł cel, któremu umowa użyczenia miała służyć.

Skoro pozwana nie wykazała, że przysługuje jej skuteczne względem właścicieli uprawnienie do władania rzeczą, słusznie Sąd Okręgowy zobowiązał pozwaną do wydana tej rzeczy uprawnionym. Czyniąc tak postąpił zgodnie z art.222 § 1 k.c., wobec czego zarzut naruszenia powołanego przepisu nie jest zasadny.

Pozwana domagała się oddalenia powództwa wskazując na prawo zatrzymania parteru budynku wraz z łącznikiem do czasu zwrotu solidarnie przez powodów T. W. i S. T. bezpodstawnie wyegzekwowanego świadczenia o zapłatę kary umownej w wysokości 1.262.574,69zł wraz z ustawowymi odsetkami od 19 stycznia 2014r. Pozwana nie może powołać się na prawo zatrzymania ponieważ w okolicznościach sprawy takie uprawnienie jej nie służy. Jak wynika z art.461 § 1 k.c., zobowiązany do wydania cudzej rzeczy może ją zatrzymać do chwili zaspokojenia lub zabezpieczenia przysługujących mu roszczeń o zwrot nakładów na rzecz oraz roszczeń o naprawienie szkody przez rzecz wyrządzonej. Takich roszczeń pozwana nie zgłosiła, a niezależnie od tego prawo zatrzymania w ogóle nie przysługuje, gdy obwiązek wydania rzeczy dotyczy min. rzeczy użyczonych (art.461 § 2 k.c.).

W rozpoznawanej sprawie nie wystąpiły także przesłanki zastosowania art.320 k.p.c., a wniosek pozwanej o odroczenie obowiązku wydania nieruchomości nie zasługiwał na uwzględnienie. Faktem jest, że pozwana korzysta z budynku powodów w związku z prowadzoną działalnością produkcyjną. Mając jednak na uwadze, że strony od wielu lat nie mogą osiągnąć porozumienia w sprawie ceny sprzedaży nieruchomości, z której pozwana korzysta nieodpłatnie, a spór o jej wydanie został zainicjowany niemal 3 lata temu, Sąd Apelacyjny uznał, że dalsze utrzymywanie takiego stanu rzeczy odbyłoby się z naruszeniem istotnych interesów strony powodowej. Pozwana od wielu lat mając świadomość braku porozumienia w kwestii ceny powinna podjąć odpowiednie kroki na wypadek gdyby powodowie wystąpili z roszczeniem windykacyjnym. Fakt, że czynności takich pozwana nie podjęła, nie może uzasadniać dalszego ograniczenia powodów w zakresie dysponowana ich własnością.

Odnosząc się do zarzutów naruszenia art.23 2 k.p.c. w związku z art.25 k.p.c., co z kolei miało pociągać za sobą błędne rozstrzygnięcie o kosztach procesu, z uwagi na ustalenie wartości przedmiotu przez Sąd Okręgowy i związaną z tym odmowę zawieszenia postępowania (na rozprawie w dniu 8 marca 2017r.), okoliczność ta nie podlega dalszemu badaniu. Sąd Okręgowy odmówił bowiem zawieszenia postępowania uznając, że powodowie wyjaśnili wątpliwości dotyczące wartości przedmiotu sporu. Ponieważ ogłoszenie postanowienia nastąpiło na rozprawie w obecności pełnomocnika pozwanej, który nie zgłosił zastrzeżenia z art.162 k.p.c., skarżąca utraciła prawo do powoływania się na ewentualne uchybienie przepisom postepowania, nawet gdyby uznać, że do takiego doszło.

Słusznie natomiast zarzuca zażalenie powodów, że rozstrzygnięcie o kosztach procesu zapadło z naruszeniem § 7 pkt 3 w związku z § 2 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2018r., poz.265) w brzmieniu pierwotnym, obowiązującym w dacie wniesienia pozwu. Zgodnie z tym przepisem stawka minimalna wynagrodzenia radcy prawnego reprezentującego stronę w sporze o wydanie nieruchomości innej niż nieruchomość rolna winna zostać naliczona na podstawie § 2, lecz nie od wartości przedmiotu sporu, ale od wartości sześciomiesięcznego czynszu. Podstawa ustalenia kosztów pomocy prawnej nie odpowiada uregulowaniu zawartemu w art.23 2 k.p.c., w którym mowa o wartości przedmiotu sporu jako sumie trzymiesięcznego czynszu. Dla ustalenia wysokości właściwej stawki wynagrodzenia profesjonalnego pełnomocnika należy zatem wziąć pod uwagę potencjalny czynsz najmu nie za trzy miesiące (116.274zł), jak uczynił to Sąd Okręgowy, lecz za sześć miesięcy, tj. 232.548 zł, a tym samym stawka wynagrodzenia minimalnego wynosi na podstawie § 2 pkt 7 14.400zł, a nie 7.200zł (§ 2 pkt 6 rozporządzenia), jak przyjął Sąd Okręgowy.

Z podanych wyżej względów na podstawie art.385 k.p.c. Sąd Apelacyjny oddalił apelację pozwanej, a na mocy art.386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok na skutek uwzględnienia zażalenia powodów. O kosztach postępowania apelacyjnego i zażaleniowego orzeczono w oparciu o art.98 k.p.c. Na zasądzoną kwotę 9.072zł złożyły się: wynagrodzenie pełnomocnika powodów w związku z oddaleniem apelacji pozwanej (8.100zł, przy uwzględnieniu stawki minimalnej w wysokości 10.800zł na podstawie § 7 pkt 3 w związku z § 2 pkt 7 i § 10 ust.1 pkt 2 rozporządzenia w brzmieniu aktualnym w dacie wniesienia apelacji) oraz związane z uwzględnieniem zażalenia powodów (900zł, przy wartości przedmiotu zaskarżenia zażaleniem 7.200 - stosownie do § 2 pkt 4 w związku z § 10 ust.2 pkt 2 rozporządzenia) oraz opłata od zażalenia (72 zł).

SSA Irena Piotrowska SSA Aleksandra Janas SSA Olga Gornowicz - Owczarek