Sygn. akt X K 483/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 sierpnia 2018 r.

Sąd Rejonowy Gdańsk – Południe w Gdańsku w X Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący: SSR Dorota Zabłudowska

Protokolant: Anna Ciechanowicz

po rozpoznaniu w dniu 21.08.2018 r. sprawy R. D., syna R. i A. z domu B., urodzonego (...) w G.,

oskarżonego o to, że:

w okresie od dnia 6 sierpnia 2012 roku do listopada 2014 roku oraz w okresie od czerwca 2015 roku do stycznia 2018 roku w G. uporczywie uchylał się od płacenia alimentów określonych co do wysokości wyrokiem Sądu Rejonowego Gdańsk – Południe w Gdańsku z dnia 06 sierpnia 2012 roku, sygn.. akt IV RC 69/11 w kwocie po 500 zł miesięcznie na rzecz każdej córki N. i D. D. (1), do rąk matki E. N. do 15-go każdego miesiąca, a powstała wskutek tego zaległość stanowi równowartość co najmniej 3 świadczeń okresowych,

tj. o czyn z art. 209 § 1 k.k.

I.  oskarżonego R. D. uznaje za winnego czynu zarzucanego mu aktem oskarżenia, czyn ten kwalifikuje z art. 209 § 1 i 1a k.k. i za to, na podstawie art. 209 § 1a k.k. w zw. z art. 34 § 1 i 1a pkt 1 k.k. i art. 35 § 1 k.k. skazuje go na karę 10 (dziesięciu) miesięcy ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 (dwudziestu) godzin w stosunku miesięcznym;

II.  na podstawie art. 34§3 k.k., art. 72§1 pkt 3 k.k. zobowiązuje oskarżonego R. D. do wykonywania ciążącego na nim obowiązku łożenia na utrzymanie swoich córek N. D. i D. D. (1) w okresie wykonywania kary ograniczenia wolności;

III.  na mocy art. 626§1 k.p.k., art. 627 k.p.k., art. 1, art. 2 ust. 3 i ust. 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych (Dz. U. z 1983 r. Nr 49, poz. 223 z późn. zm.) zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe: 70 (siedemdziesiąt) złotych tytułem wydatków oraz 180 (sto osiemdziesiąt) złotych tytułem opłaty.

Sygn. akt X K 483/18

UZASADNIENIE

Z uwagi na wydanie przez Sąd Rejonowy Gdańsk – Południe w Gdańsku wyroku w sprawie X K 483/18 z dnia 21.08.2018 roku w trybie art. 335 § 2 k.p.k. w zw. z art. 343 § 6 k.p.k. uzasadnienie zostało ograniczone do w yjaśnienia podstawy prawnej tego wyroku oraz wskazanych rozstrzygnięć , stosownie do art. 424 § 3 k.p.k.

Prokuratura Rejonowa G.Ś. w G. skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko R. D. oskarżonemu o przestępstwo z art. 209 § 1 kk wraz z wnioskiem o wydanie na posiedzeniu wyroku skazującego i orzeczenie kary uzgodnionej z oskarżonym. Po wnikliwej analizie materiału dowodowego, zgromadzonego w toku postępowania przygotowawczego. Sąd doszedł do przekonania, że postawienie R. D. w stan oskarżenia jest zasadne.

Sąd zważył, co następuje:

R. D. swoim postępowaniem polegającym na tym, że w okresie od dnia 6 sierpnia 2012 roku do listopada 2014 roku oraz w okresie od czerwca 2015 roku do stycznia 2018 roku w G. uporczywie uchylał się od płacenia alimentów określonych co do wysokości wyrokiem Sądu Rejonowego Gdańsk – Południe w Gdańsku z dnia 06 sierpnia 2012 roku, sygn.. akt IV RC 69/11 w kwocie po 500 zł miesięcznie na rzecz każdej córki N. i D. D. (1), do rąk matki E. N. do 15-go każdego miesiąca, a powstała wskutek tego zaległość stanowi równowartość co najmniej 3 świadczeń okresowych wyczerpał znamiona przypisanego mu czynu z art. 209 § 1 k.k.

Art. 209 § 1 k.k. stanowi, że karze za ten czyn podlega ten, kto uchyla się od wykonania obowiązku alimentacyjnego określonego co do wysokości orzeczeniem sądowym, ugodą zawartą przed sądem albo innym organem albo inną umową, jeżeli łączna wysokość powstałych wskutek tego zaległości stanowi równowartość co najmniej 3 świadczeń okresowych albo jeżeli opóźnienie zaległego świadczenia innego niż okresowe wynosi co najmniej 3 miesiące.

Odnosząc powyższe do niniejszej sprawy, niepodważalnym jest fakt, że R. D. w okresie objętym zarzutem uchylał się od obowiązku alimentacyjnego na rzecz małoletnich dzieci D. D. (1) i N. D.. Miał też świadomość, co sam przyznał, że obowiązek taki na nim ciąży. Oskarżony nie uiszczał kwot alimentów orzeczonych wyrokiem Sądu Rejonowego Gdańsk – Południe w Gdańsku z dnia 06 sierpnia 2012 roku, sygn. akt IV RC 69/11 w okresie od dnia 6 sierpnia 2012 roku do listopada 2014 roku oraz w okresie od czerwca 2015 roku do stycznia 2018 roku. Tym samym spowodował powstanie zaległości w regulowaniu rat alimentacyjnych na okres znacznie dłuższy niż 3 miesiące.

Sytuacja prawna w niniejszej sprawie jest o tyle skomplikowana, że oskarżony dopuścił się zarzucanego mu czynu w okresie obowiązywania dwóch stanów prawnych.

Art. 209 § 1 k.k. w poprzednim brzmieniu (tj. sprzed dnia 31.05.2017 r.) stanowił, że przestępstwo uchylania się od alimentów popełnia ten, kto uporczywie uchyla się od wykonania ciążącego na nim z mocy ustawy lub orzeczenia sądowego obowiązku opieki przez niełożenie na utrzymanie osoby najbliższej lub innej osoby i przez to naraża ją na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych.

Zakres pojęcia "podstawowe potrzeby życiowe", użytego w art. 209 § 1 KK, wyznaczają warunki społeczne, poziom rozwoju gospodarczego, technologicznego, stan świadomości społecznej. Im wyższy jest stopień rozwoju społeczeństwa, przeciętny poziom życia, tym większe i bardziej zróżnicowane są potrzeby uznawane powszechnie za podstawowe (wyr. SA we Wrocławiu z 16.3.2016 r., II AKA 7/16, L.). I tak, R. D. swoim uporczywym postępowaniem naraził osoby uprawnione do alimentacji na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych. Świadczy o tym fakt pobierania przez matkę dzieci świadczeń z Funduszu Alimentacyjnego, bez czego nie byłaby ona w stanie zaspokoić podstawowych potrzeb córek.

Natomiast odnośnie kolejnej przesłanki, jaką jest uporczywość działania, która musi zostać spełniona, żeby zaistniało przestępstwo z art. 209 § 1 k.k. (w poprzednim stanie prawnym), zgodnie z poglądem przyjętym w orzecznictwie, uporczywość zachodzi w sytuacji powtarzającego się uchylania zabarwionego ujemnie z uwagi na złą wolę sprawcy, która wyraża się najczęściej w ignorowaniu w sposób tendencyjny obowiązku świadczenia opieki materialnej (wyr. SN z 3.7.2003 r., II KK 125/03, OSNwSK 2003, Nr 1, poz. 1458; wyr. SN z 27.2.1996 r., II KRN 200/95, Prok. i Pr. 1996, Nr 10, poz. 8; post. SA w K. z 13.12.2000 r., II AKz 289/00, KZS 2000, Nr 12, poz. 28). Niepodważalnym jest fakt, że R. D. w okresie objętym zarzutem uchylał się w uporczywy sposób od obowiązku alimentacyjnego na rzecz małoletnich dzieci, mając świadomość, co sam oskarżony przyznał, że obowiązek taki na nim ciąży. Nawet zważywszy na to, że posiadał zobowiązania w postaci kredytów i nie był w stanie płacić alimentów, to jednocześnie wykazał się lekceważącym stosunkiem do swoich obowiązków. W żaden sposób nie starał się, chociażby częściowo, wywiązywać się ze swoich zobowiązań, co przejawiało się przede wszystkim w całkowitym braku zainteresowania sytuacją życiową i stanem zdrowia swoich dzieci. Na tą okoliczność zeznała matka małoletnich E. N. przytaczając sytuację, iż poproszony o pomoc w przygotowaniu Komunii córki D. D. (2) nie odpisał na wiadomość, nie dał córce żadnego prezentu.

Zdaniem Sądu, R. D. przypisać można także winę w popełnieniu omawianego czynu. Oskarżony jest zdolny ze względu na wiek do ponoszenia odpowiedzialności karnej, a zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie dostarcza podstaw do przyjęcia, iż w chwili czynu oskarżony był niepoczytalny lub znajdował się w anormalnej sytuacji motywacyjnej. Miał więc oskarżony obiektywną możliwość zachowywania się w sposób zgodny z obowiązującym porządkiem prawnym, czego jednak nie uczynił, i z tego tytułu zasadnie postawić mu można zarzuty.

Mając na uwadze powyższe okoliczności, Sąd uznał, iż oskarżony swoim zachowaniem wyczerpał znamiona czynu z art. 209§1a k.k., a zarazem czynu z art. 209§1 k.k. w poprzednim brzmieniu i mając na względzie identyczność zagrożenia karnego i treść art. 4§1 k.k., zastosował do tego czynu ustawę aktualnie obowiązującą, tj. art. 209§1a k.k.

Przechodząc do omówienia wymiary kary, w ocenie Sądu, jest ona adekwatna do stopnia winy i społecznej szkodliwości czynu, jakiego dopuścił się oskarżony. Sprawca przestępstwa określonego w art. 209 § 1a k.k. podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Mając na względzie z jednej strony fakt, że zachowanie oskarżonego naruszało dobro prawne osób najbliższych oraz stosunkowo długi czas uchylania się od płacenia alimentów, z drugiej strony szereg okoliczności łagodzących: niekaralność oskarżonego, trudną sytuację majątkową R. D. oraz przyznanie się do winy, a nadto cel wychowawczy, jaki spełnić powinna kara, Sąd doszedł do przekonania, iż najbardziej stosowne będzie wymierzenie oskarżonemu kary 10 miesięcy ograniczenia wolności w wymiarze 20 godzin w stosunku miesięcznym.

Kara ta, zdaniem Sądu, uwzględnia dyrektywy wymiaru kary wskazane w art. 53 § 1 kk. Sąd wymierzył karę według swojego uznania, w granicach przewidzianych przez ustawę, bacząc, by jej dolegliwość nie przekraczała stopnia winy, uwzględniając stopień społecznej szkodliwości czynu oraz biorąc pod uwagę cele zapobiegawcze i wychowawcze, które ma osiągnąć w stosunku do skazanego, a także potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa.

Sąd uznał, że kara ograniczenia wolności będzie wiązała się z pewną dolegliwością dla oskarżonego, przejawiającą się w konieczności wykonywania nieodpłatnej pracy, to przede wszystkim powinna uświadomić oskarżonemu naganność jego zachowania. Wymiar kary nie będzie kolidował z pracą zarobkową oskarżonego, zatem dalece prawdopodobne jest, że oskarżony będzie w stanie wywiązać się z nałożonej na niego kary i nie zaskutkuje to zamienieniem kary na pozbawienie wolności. Kara pozbawienia wolności byłaby w ocenie Sądu karą zbyt surową za popełniony występek, tym bardziej, że oskarżony nie był uprzednio karany, a także posiada zobowiązania, które winien spłacić. Pozbawiony wolności zostałby wyeliminowany z życia społecznego, tym samym zostałby pozbawiony możliwości zarobkowania.

Natomiast orzeczenie wobec R. D. kary grzywny wiązałoby się z niemożnością jej wykonania i nadmiernym obciążeniem oskarżonego. Oskarżony bowiem posiada zobowiązania, jednocześnie jego zarobki są niskie, a więc przypuszczać można, że nie byłby w stanie uiszczać składek grzywny, choćby w najniższym jej wymiarze.

Sąd miał również na uwadze fakt, że R. D. przez długi okres czasu unikał ponoszenia odpowiedzialności, przede wszystkim w kontekście bycia ojcem, jak również nie wykazywał zainteresowania swoimi córkami, wobec tego na mocy art. 34 §3 k.k., art. 72 §1 pkt 3 k.k. Sąd uznał za słuszne zobowiązanie oskarżonego do wykonywania ciążącego na nim obowiązku alimentacyjnego wobec małoletnich dzieci N. D. i D. D. (1) w okresie wykonywania kary ograniczenia wolności.

Sąd w punkcie III wyroku rozstrzygnął o kosztach postępowania. I tak, na mocy art. 626§1 k.p.k., art. 627 k.p.k., art. 1, art. 2 ust. 3 i ust. 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe, tj. kwotę 70 złotych tytułem wydatków oraz 180 złotych tytułem opłaty. Koszty te nie są wysokie, zatem R. D., nawet jeśli jego sytuacja majątkowa jest trudna, będzie w stanie je pokryć. Sąd przy rozstrzyganiu tej kwestii kierował się ogólną zasadą sprawiedliwego postępowania, zgodnie z którą każdy, kto przez swoje zawinione zachowanie spowodował wszczęcie postępowania karnego, zobowiązany jest do poniesienia jego kosztów.

ZARZĄDZENIE

1)  (...)

2)  (...)

3)  (...)

G., dnia 13 września 2018 r.