Sygn. akt: I A Ca 687/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 listopada 2018 roku

Sąd Apelacyjny w Białymstoku I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący

:

SSA Dariusz Małkiński (spr.)

Sędziowie

:

SA Bogusław Dobrowolski

SO del. Jacek Malinowski

Protokolant

:

Anna Bogusławska

po rozpoznaniu w dniu 29 października 2018 roku w Białymstoku

na rozprawie

skargi pozwanej o wznowienie postępowania zakończonego prawomocnie wyrokami Sądu Apelacyjnego w Białymstoku: z dnia 7 grudnia 2010 roku, sygn. akt: I A Ca 538/10 oraz z dnia 11 lutego 2015 roku, sygn. akt: I A Ca 962/14, w sprawie

z powództwa (...) w W.

przeciwko " S.A. (...)." Spółce z o.o. w B.

o zaniechanie i zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Białymstoku z dnia 17 sierpnia 2010 roku, sygn. akt: I C 171/09

I.  zmienia wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 7 grudnia 2010 roku, sygn. akt : I A Ca 538/10 w ten sposób, że:

a)  w punkcie I lit. a nadaje mu następującą treść:

„zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 2 i 3 o tyle, że w miejsce kwoty 46.222,33 zł zasądza kwotę 400.470,45 (czterysta tysięcy czterysta siedemdziesiąt 45/100) złotych”;

b)  w punkcie I lit. b nadaje mu następującą treść:

„zmienia zaskarżony wyrok w punktach 6 i 7 w ten sposób, że zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 50.889 ( pięćdziesiąt tysięcy osiemset osiemdziesiąt dziewięć ) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu”;

c)  w punkcie I lit. c uznaje zasądzone powyżej kwoty za uiszczone w całości;

II.  uchyla wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 11 lutego 2015 roku o sygn. akt: I A Ca 962/14 w punktach I- III;

III.  oddala apelację powoda w pozostałym zakresie;

IV.  oddala skargę pozwanej w pozostałej części;

V.  zasądza od powoda na rzecz pozwanej kwotę 207.011,82 ( dwieście siedem tysięcy jedenaście 82/100 ) złotych tytułem zwrotu spełnionego świadczenia wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 8 listopada 2018 roku do dnia zapłaty i oddala roszczenie restytucyjne w pozostałym zakresie;

VI.  zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 22.494 ( dwadzieścia dwa tysiące czterysta dziewięćdziesiąt cztery ) złote tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego i kasacyjnego;

VII.  zasądza od powoda na rzecz pozwanej kwotę 10.156 ( dziesięć tysięcy sto pięćdziesiąt sześć ) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania wywołanego skargą o wznowienie oraz zażaleniem pozwanej do Sądu Najwyższego;

VIII.  nakazuje pobrać od powoda na rzecz Skarbu Państwa- Sądu Apelacyjnego w Białymstoku kwotę 22.401,06 ( dwadzieścia dwa tysiące czterysta jeden 6/100 ) złotych tytułem stosownej części nieuiszczonej opłaty od skargi o wznowienie postępowania.

(...)

UZASADNIENIE

Pozwana: (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w B. wniosła na podstawie art. 401 k.p.c. skargę o wznowienie postępowania zakończonego prawomocnym wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 11 lutego 2015 roku, zapadłym w sprawie o sygn. akt: I A Ca 962/14, w której domagała się m.in. uchylenia powyższego wyroku w całości ewentualnie jego zmiany poprzez oddalenie powództwa ponad jednokrotność wynagrodzenia należnego powodowi w sytuacji, gdyby strony łączyła umowa licencyjna. Uzasadniając swoje stanowisko skarżąca powołała się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 23 czerwca 2015 roku, sygn. akt SK 32/14, w którym orzeczono, że art. 79 ust. 1 pkt 3 lit. b ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. O prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz. U. z 2006 r. Nr 90, poz. 631, Nr 94, poz. 658 i Nr 121, poz. 843, z 2007 r. Nr 99, poz. 662 i Nr 181, poz. 1293, z 2009 r. Nr 157, poz. 1241 oraz z 2010 r. Nr 152, poz. 1016) w zakresie, w jakim uprawniony, którego autorskie prawa majątkowe zostały naruszone, może żądać od osoby, która naruszyła te prawa, naprawienia wyrządzonej szkody poprzez zapłatę sumy pieniężnej w wysokości odpowiadającej - w przypadku gdy naruszenie jest zawinione - trzykrotności stosownego wynagrodzenia, które w chwili jego dochodzenia byłoby należne tytułem udzielenia przez uprawnionego zgody na korzystanie z utworu, jest niezgodny z art. 64 ust 1 i 2 w związku z art 31 ust. 3 w związku z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.

Niezależnie od powyższego, w piśmie z dnia 19 listopada 2015 roku, pozwana sprecyzowała, że domaga się uchylenia wszystkich wyroków, które zasądzały od niej należności wyższe aniżeli jednokrotne wynagrodzenie według stawki właściwej i w konsekwencji oddalenia powództwa ponad kwotę 46.222,33 zł oraz zasądzenia na jej rzecz od powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego za wszystkie instancje. Niezależnie od powyższych żądań pozwana wnosiła o restytucję kwoty nadpłaconej przez nią powodowi w następstwie wykonania prawomocnych orzeczeń, nadmieniając, że wartość tego roszczenia sprecyzuje w odrębnym piśmie. Ostatecznie pozwana określiła ją na 867.716,70 zł i dnia 19 kwietnia 2016 roku wskazała też, że domaga się zmiany wyroku Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 7.12.2010 r., sygn. akt: I A Ca 538/10 poprzez nadanie mu w pkt I brzmienia: „ zmienia zaskarżony wyrok Sądu Okręgowego w Białymstoku Wydział I Cywilny z dnia 17 sierpnia 2010 roku, sygn. akt: I C 171/09, w ten sposób, że:

a)  w punkcie 2 w miejsce kwoty „46.222,33 zł" wpisuje kwotę „122.132,64 zł",

b)  w punkcie 6 umarza postępowanie w zakresie żądania zapłaty kwoty 156.205,17 zł,

c)  w punkcie 7 zasądza od pozwanej na rzecz powoda odsetki ustawowe z tytułu opóźnienia w zapłacie kwoty 156.205,17 zł za okres od dnia 18.02.2009 r. do dnia 22.10.2009 r. ,

d)  w punkcie 8 zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 25.814,32 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania sądowego w I instancji i końcowo

e)  w punkcie 9 zasądza od powoda na rzecz pozwanej kwotę 4.811,33 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania sądowego w I instancji.

Powodowe (...)w W. w odpowiedzi na skargę cofnęło swoją apelację z dnia 16 września 2010 roku w części, tj. ponad zasadzoną prawomocnym wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 7 grudnia 2010 roku, wydanym w sprawie o sygn. akt I A Ca 538/10, kwotę 450.077,30 zł i domagało się umorzenia postępowania apelacyjnego w tym zakresie; w pozostałej zaś części wnosiło o oddalenie skargi o wznowienie postępowania i zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kosztów postępowania skargowego.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku zapadłym dnia 29 kwietnia 2016 roku w sprawie o sygn. akt: I A Ca 887/15: uchylił swój wyrok z dnia 11 lutego 2015 roku o sygn. akt: I A Ca 962/14 w punkcie I i III, umorzył postępowanie apelacyjne ponad kwotę 450.077 złotych oraz ustalił, że pozwana winna zwrócić powodowi kwotę 61.236,52 zł tytułem poniesionych kosztów postępowania apelacyjnego i kasacyjnego a ponadto uznał tę kwotę za uiszczoną w całości (pkt I), odrzucił skargę w pozostałym zakresie (pkt II), zasądził od (...) w W. na rzecz „ S.A. (...). Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w B. kwotę 239.432,01 zł tytułem zwrotu spełnionego świadczenia wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 13 maja 2016 roku do dnia zapłaty i oddalił roszczenie restytucyjne w pozostałym zakresie (pkt III) a ponadto zasądził od „ S.A. (...). Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w B. na rzecz (...)w W. kwotę 1.993,25 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt IV).

Uzasadniając odrzucenie skargi kasacyjnej w pkt II wyroku, Sąd Apelacyjny m.in. podniósł, że w tej części podlegała ona odrzuceniu jako spóźniona. Pozwana w terminie 3 miesięcy od dnia wejścia w życie przedmiotowego orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego wskazała bowiem jako zaskarżony jedynie wyrok Sądu Apelacyjnego z dnia 11 lutego 2015 roku, zaś rozszerzenie zakresu zaskarżenia na inne orzeczenia nastąpiło już po upływie terminu z art. 407 § 1 k.p.c.

Sąd Najwyższy w następstwie rozpoznania zażalenia pozwanej w postanowieniu z dnia 23 maja 2018 roku, wydanym w sprawie o sygn. akt: IV CZ 24/18, uchylił zawarte w wyroku Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 29 kwietnia 2016 roku, sygn. akt: I A Ca 887/15, postanowienie o odrzuceniu skargi o wznowienie postępowania w pozostałym zakresie (pkt II) oraz o kosztach postępowania (pkt I in fine, pkt IV) i w tej części przekazał sprawę do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania zażaleniowego (pkt 1) oraz odrzucił zażalenie w części zaskarżającej postanowienie o umorzeniu postępowania apelacyjnego ponad kwotę 450.077 zł (pkt 2), wskazując w uzasadnieniu swojego rozstrzygnięcia, że istotą skargi o wznowienie postępowania jako nadzwyczajnego środka zaskarżenia jest przełamanie prawomocności orzeczenia będącego jej przedmiotem. Utrata przymiotu prawomocności oznacza, że po ponownym rozpoznaniu sprawy sąd - stosownie do okoliczności - oddala skargę o wznowienie bądź, uwzględniając ją, zmienia zaskarżone orzeczenie albo je uchyla i w razie potrzeby pozew odrzuca lub postępowanie umarza (art. 412 § 2 k.p.c.). Rozpoznanie sprawy na nowo następuje w granicach, jakie zakreśla podstawa wznowienia. W rozpatrywanej sprawie podstawa wznowienia była zarysowana przez skarżącą jednoznacznie - powołując się na art. 401 1 k.p.c. domagała się ona korekty rozstrzygnięcia sporu w sposób zapewniający jego zgodność z normami konstytucyjnymi, których naruszenie przez zastosowany przepis stwierdził Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 23 czerwca 2015 roku. Wyjaśniła też, jak rozumie skutki tego wyroku i jakiego rozstrzygnięcia oczekuje. W świetle żądań zawartych w skardze, korespondującego z nimi oznaczenia wartości przedmiotu sporu (678.808 zł) i argumentacji przedstawionej w uzasadnieniu skargi nie było wątpliwości, że pozwana domaga się wznowienia postępowania na wskazanej podstawie z art. 401 1 k.p.c. w celu zmniejszenia nałożonego na nią obowiązku odszkodowawczego do równowartości jednokrotności wynagrodzenia, jakie powinna byłaby zapłacić, gdyby korzystała z praw autorskich, zarządzanych przez powoda, w oparciu o stosunek umowny.

Nie budzi wątpliwości, że w wypadku, kiedy w sprawie dochodzi do wydania szeregu wyroków, które prawomocnie rozstrzygają o fragmentach dochodzonego roszczenia, zaskarżeniem należy objąć wszystkie te orzeczenia, które łącznie składają się na kwestionowane rozstrzygnięcie, jednak obowiązek oznaczenia zaskarżonego wyroku stanowi wymaganie formalne skargi, które podlega badaniu w kontekście całości jej treści. Skarga powinna spełniać wymagania stawiane pozwowi, jest pismem procesowym, stosuje się więc do niej postępowanie naprawcze przewidziane w art. 130 k.p.c. Jeśli wnioski skargi pozostają w oczywistej sprzeczności z zakresem zaskarżenia, powstałe wątpliwości powinny zostać wyjaśnione w tym trybie, tym bardziej że pozwana składając skargę nie korzystała z pomocy profesjonalnego pełnomocnika. Odpowiednie postępowanie nie zostało jednak wdrożone, natomiast uchybienie usunęła sama skarżąca po podjęciu w jej imieniu czynności procesowych przez pełnomocnika będącego radcą prawnym. Okoliczności wskazane uzasadniały uchylenie zaskarżonego postanowienia o odrzuceniu skargi oraz związanego z tym rozstrzygnięciem orzeczenia o kosztach postępowania (art. 394 1 § 3 w zw. z art. 398 15 § 1 k.p.c. oraz art. 398 21 w zw. z art. 391 § 1 i art. 108 § 2 k.p.c.).

W zmienionych warunkach procesowych pozwana sprecyzowała na rozprawie apelacyjnej dnia 29 października 2018 roku, że domaga się restytucji kwoty 477.051,04 zł. Powód wnosił konsekwentnie o oddalenie skargi w części aktualnie procedowanej i związanego z nią roszczenia restytucyjnego, na koszt strony skarżącej.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Skarga o wznowienie postępowania (i związane z nim roszczenie restytucyjne), we fragmencie dotychczas nierozpoznanym prawomocnie, zasługiwała na uwzględnienie jedynie w części.

W świetle art. 401 1 k.p.c. można żądać wznowienia postępowania również w wypadku, gdy Trybunał Konstytucyjny orzekł o niezgodności aktu normatywnego z Konstytucją, ratyfikowaną umową międzynarodową lub z ustawą, na podstawie której zostało wydane orzeczenie. Wskazując na powyższą przesłankę wznowienia pozwana powołuje się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 23 czerwca 2015 roku o sygn. akt: SK 32/14 (Dz. U. 2015, poz. 932), mocą którego przepis art. 79 ust. 1 pkt. 3 b) ustawy O prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz. U. z 2006 r., nr 90, poz. 631 z późniejszymi zmianami) w zakresie możliwości dochodzenia od naruszyciela praw autorskich naprawienia wyrządzonej szkody poprzez zapłatę sumy pieniężnej odpowiadającej trzykrotności stosownego wynagrodzenia, został uznany za niezgodny z Konstytucją R.P.

W myśl art. 412 § 1 k.p.c. Sąd rozpoznaje sprawę na nowo w granicach, jakie zakreśla podstawa wznowienia, co odróżnia takie postępowanie od zwykłego procesu, w którym czynności rozpoznawcze podejmowane są w pełnym zakresie, a strony co do zasady nie są skrępowane w zgłaszaniu wniosków dowodowych i zarzutów prawa materialnego i procesowego. Koncepcja apelacji pełnej oznacza przy tym możliwość dokonywania w sprawie zwykłej rekonstrukcji stanu faktycznego także na etapie postępowania odwoławczego, w którym sąd II instancji dokonuje samodzielnej subsumpcji ustaleń faktycznych pod wybrane normy prawa materialnego (iura novit curia). Postępowanie główne w niniejszej sprawie zostało jednak prawomocnie zakończone 11 lutego 2015 roku wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Białymstoku, zapadłym w sprawie o sygn. akt: I A Ca 962/14, a obecny proces rządzi się regułami specyficznymi, właściwymi dla rozpoznania nadzwyczajnego środka zaskarżenia, którego zakres, jako narzędzia naruszającego stabilność obrotu prawnego, nie może być wykładany rozszerzająco.

Sąd Apelacyjny w składzie rozpoznającym niniejszą skargę aprobuje w tym kontekście przywoływany przez powoda pogląd, wedle którego tylko w zakresie wznowienia postępowania zakończonego prawomocnym wyrokiem sądowym sprawa podlega ponownemu rozpoznaniu, nie jest natomiast sprawą rozstrzyganą od początku, tak jak można wnosić z części zarzutów i wniosków skargi. Kontroli nie podlegają zatem zarzuty dotyczące stanu faktycznego i oceny dowodów oraz kosztów postępowania (por. wyrok S.N. z dnia 7 grudnia 2017 roku, V CSK 145/17 i wskazane w jego uzasadnieniu inne, podobne rozstrzygnięcia tego Sądu).

Pozwana domagając się zmniejszenia nałożonego na nią obowiązku odszkodowawczego do równowartości jednokrotności wynagrodzenia, jakie powinna byłaby zapłacić, gdyby korzystała z praw autorskich, zarządzanych przez powoda, w oparciu o stosunek umowny, wykracza poza wyżej określone granice postępowania skargowego i domaga się w zasadzie ponownego rozpoznania sprawy w całości na podstawie obecnego stanu prawnego i aktualnie akceptowanych poglądów judykatury i piśmiennictwa. Temu służy odwoływanie się do szeregu judykatów wydanych ostatnio w sprawach o podobnych stanach faktycznych i prawnych. Sąd Apelacyjny nie kwestionując tych stanowisk, ma jednak na uwadze fakt, że zostały one wyrażone w zasadniczym procesie, na etapie instancyjnego postępowania rozpoznawczego, a nie w postępowaniu wszczętym skargą o wznowienie procesu prawomocnie zakończonego.

Nie sposób oczywiście zaprzeczyć, że już rozważania zawarte w uzasadnieniu wyroku T.K. z dnia 23 czerwca 2015 roku o sygn. akt: SK 32/14 formułowały szereg dodatkowych zastrzeżeń również w kwestii możliwości zasądzania ryczałtów odszkodowawczych w wysokości dwukrotności normalnego wynagrodzenia licencyjnego. T.K. zauważył, że ze względu na specyfikę autorskich praw majątkowych wprowadzanie przez ustawodawcę roszczeń związanych z naruszeniem tychże praw, które byłyby oparte na opłatach ryczałtowych i nie wymagałyby dokładnego ustalania wysokości rzeczywistej szkody, jest co prawda uzasadnione, ale za niedopuszczalną należy jednak uznać sytuację, w której uprawniony z tytułu autorskich praw majątkowych uzyskiwałby tak daleko idącą ochronę, że wysokość przysługującego mu roszczenia całkowicie odrywałaby się od wielkości poniesionej przez niego szkody i stanowiła jej wielokrotność. Podobne wątpliwości pchnęły S.N. w sprawie V CSK 41/14 do zadania T.S.U.E. pytania prejudycjalnego o to , czy art. 13 dyrektywy (...) WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 29 kwietnia 2004 r. w sprawie egzekwowania prawa własności intelektualnej (Dz.Urz.UE.L z 2004 r. Nr 157, str. 45) może być interpretowany w ten sposób, że uprawniony, którego autorskie prawa majątkowe zostały naruszone, może żądać naprawienia wyrządzonej mu szkody na zasadach ogólnych, albo bez konieczności wykazywania szkody i związku przyczynowego pomiędzy zdarzeniem naruszającym jego prawa a szkodą domagać się zapłaty sumy pieniężnej w wysokości odpowiadającej dwukrotności, a w przypadku zawinionego naruszenia - trzykrotności stosownego wynagrodzenia. Konsekwencją tego był wyrażony w wyroku S.N., wydanym w powyższej sprawie dnia 10 listopada 2017 roku (i uzyskującym obecnie coraz szerszy odzew w orzecznictwie), pogląd o tym, że odszkodowanie w wysokości dwukrotności należnej uprawnionemu opłaty stanowi nieproporcjonalną sankcję, która może prowadzić do naruszenia zasady sprawiedliwości społecznej, równej ochrony praw majątkowych, którą gwarantuje Konstytucja i jest ona nadmierna w stosunku do celu, jakim jest należyte zabezpieczenie twórców przed naruszeniem ich praw majątkowych. Uzyskanie wyższego odszkodowania, niż jednokrotność opłaty będzie jednak możliwe po wykazaniu przez autora wysokości szkody oraz tego, że pozostaje ona w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem naruszającym autorskie prawa, a także, iż zachowanie sprawcy było zawinione.

Powyższego stanowiska nie można jednak uczynić, z przyczyn już zaprezentowanych w tym uzasadnieniu, naczelnym motywem rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie. Należy w tym miejscu podkreślić, że analizowane wcześniej wątpliwości interpretacyjne wykraczają poza sentencję wyroku T.K. z dnia 23 czerwca 2015 roku (SK 32/14) i stanowią w istocie spór w kwestii wykładni art. 79 ustawy O prawie autorskim i prawach pokrewnych. Tymczasem moc zasady prawnej uzyskało wyrażone w uchwale (7) S.N. z dnia 17 grudnia 2009 roku, III PZP 2/09 (OSNC 2010, nr 7- 8, poz. 97, s. 1) stanowisko, wedle którego orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego stwierdzające w sentencji niezgodność z Konstytucją określonej wykładni aktu normatywnego, które nie powoduje utraty mocy obowiązującej przepisu, nie stanowi podstawy do wznowienia postępowania przewidzianej w art. 401 1 k.p.c. Skoro więc takiej podstawy wznowienia nie stanowi sentencja wyroku interpretacyjnego, to tym bardziej (argumentum a maiori ad minus) nie może jej stanowić wskazówka dotycząca wykładni przepisu zawarta w uzasadnieniu wyroku T.K.

Kierując się powyższymi przesłankami uznać należy, że zakres korekty wyroku Sąd Okręgowego w Białymstoku i wydanych później w instancji odwoławczej dwóch wyroków (bowiem trzeci został już uchylony w całości w postępowaniu kasacyjnym) Sądu Apelacyjnego w Białymstoku ogranicza się do zmniejszenia prawomocnie zasądzonego na rzecz powoda świadczenia do kwoty stanowiącej dwukrotność wynagrodzenia, które powodowe Stowarzyszenie uzyskałoby, gdyby zawarło z pozwaną umowę licencyjną. Ponownemu badaniu nie podlegała więc wysokość stawki tego wynagrodzenia ustalonej w sprawie głównej (2,2 %) oraz kwota netto wpływów pozwanej. W tych warunkach tytułem naprawienia wyrządzonej kwoty należała się powodowi suma pieniężna w wysokości dwukrotności stosownego wynagrodzenia, tj. 2,2% wpływów pozwanej (12.651.719,13 zł) w okresie od 1.04.2005 r. do dnia 31.12.2008 r. czyli kwota 556.675,62 złotych, która powinna zostać pomniejszona o 156.205,17 zł, zapłacone przez z pozwaną na rzecz powoda jeszcze przed wydaniem zaskarżonego wyroku Sądu Okręgowego, a zatem ostatecznie kwota 400.470,45 zł.

Z uwagi na orzeczoną w tym zakresie zmianę punktów 2 i 3 wyroku Sądu Okręgowego, odpowiedniej korekty (( na mocy art. 100 k.p.c. zw. § 6 pkt. 7 i § 11 pkt 2 w zw. z § 13 ust. 1 pkt 2 oraz ust.4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. z 2013 roku, poz. 461), a także § 6 pkt 7 i § 10 pkt 2 w zw. z § 12 ust. 1 pkt 2 i ust. 4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U.2013.490 j.t.)) wymagało też rozstrzygnięcie o kosztach postępowania przed Sądem I instancji zawarte w pkt 6 i 7 zaskarżonego wyroku, w którym to postępowaniu powód wygrał sprawę w 72 %. Kalkulacja tego wskaźnika opiera się na założeniu, że na roszczenie powoda składały się dwa równoważne żądania: o zaniechanie (które powód wygrał w całości) oraz o zapłatę (gdzie wygrana powoda była ilorazem kwot: zasądzonych 400.470,45 zł i dochodzonych 906.539,24 zł). Sumarycznie powód wygrał więc w 0,72 (100 % + 44 % = 144 % /2 = 72 %). Koszty I instancji zamknęły się w kwotach: 74.654 zł w części roszczenia pieniężnego (opłata 60.220 zł, koszty zastępstwa procesowego stron: 7.200 zł x 2, opłaty skarbowe od pełnomocnictw: 17 zł x 2) oraz 3.695 zł w części roszczenia niepieniężnego (opłata: 1.000 zł, opinia biegłego 1.975 zł, koszty zastępstwa procesowego: 2 x 360 zł). Zasądzona kwota stanowi różnicę między kosztami poniesionymi faktycznie przez powoda a jego udziałem w sumarycznych kosztach procesu, poniesionych przez obie strony.

Celem ułatwienia stronom ich rozliczeń i uproszczenia kalkulacji wysokości należności restytucyjnej Sąd Apelacyjny nadmienił w pkt I c) swojego wyroku (wprowadzając w ten sposób rozstrzygnięcie o tożsamej numeracji do wyroku S.A. Białymstoku z dnia 7.12.2010 r., sygn. akt: I A Ca 538/10) o uiszczeniu przez pozwaną kwot zasądzonych od niej w zmienionym wyroku Sądu I instancji.

W tych warunkach Sąd Apelacyjny w zgodzie z art. 412 § 2 k.p.c. w zw. z art. 385 i art. 386 § 2 k.p.c. orzekł jak w pkt I- IV sentencji.

Pozwana Spółka po ponownym sprecyzowaniu roszczenia domagała się zwrotu spełnionego i nierozliczonego dotychczas świadczenia w kwocie 477.051,04 zł, przy czym wysokość tej sumy została ustalona przy założeniu, że powodowi należy się jedynie jednokrotność stawki normalnego wynagrodzenia, którego to stanowiska Sąd Apelacyjny nie podzielił, przyznając powodowi kwotę dwukrotnie wyższą. W świetle złożonych do akt przez pozwaną dowodów wpłat uiściła ona na rzecz powoda na mocy wydanych w sprawie orzeczeń (a więc poza kwotą 156.205,17 zł): 442.526,29 zł dnia 7.01.2011 r (k. 279), 109.608,13 zł dnia 11.07.2011 r. (k. 280), 20.354,60 zł dnia 25.07.2011 r.(k. 281), 87.121,94 zł dnia 23.03.2015 r. (k. 282) oraz 340.000 zł dnia 8.04.2015 r. (k. 283), co daje ogółem 999.610,96 zł. Tymczasem powodowi należne są niewątpliwie zasądzone ostatecznie kwoty: roszczenia głównego (400.470,45 zł plus odsetki ustawowe) i kosztów procesu przed Sądem I instancji (50.889 zł). Do dnia pierwszej wpłaty pozwanej (7.01.2011 r.) odsetki ustawowe od 400.470,45 zł wyniosły 98.131,72 zł, tak więc wpłata z 7.01.2011 r. (442.526,29 zł) nie pokryła całego zadłużenia. Pozostałe do zapłaty 56.076,88 zł ( plus odsetki ustawowe od tej kwoty za okres od 8.01.2011 r. do 11.07.2011 r. w wysokości 3.674,96 zł) należało więc zaksięgować na poczet drugiej wpłaty z 11.07.2011 r. (109.608,13 zł), z której pozostałoby do rozliczenia 49.856,29 zł. Ta ostatnia suma niemalże pokrywałaby koszty procesu przed Sądem Okręgowym (niewielka, bo wynosząca nieco ponad 1.000 zł kwota podlegałaby pobraniu z wpłaty z dnia 25.07.2011 r.).

Ogólna, wyżej podana, kwota należności pozwanej (sumarycznie jest to suma 553.166,13 zł), odjęta od uiszczonych przez nią 999.610,96 zł, dałaby kwotę 446.444,83 zł, ale należy pamiętać o tym, że pozwana uzyskała już wcześniej prawomocny tytuł egzekucyjny na kwotę 239.432,01 zł, dlatego ostatecznemu zasądzeniu w pkt V wyroku podlegała różnica między tymi pozycjami.

Roszczenie w wyżej podanej kwocie znajduje uzasadnienie w treści art. 415 k.p.c., który stanowi, że uchylając lub zmieniając wyrok, sąd na wniosek skarżącego w orzeczeniu kończącym postępowanie w sprawie orzeka o zwrocie spełnionego lub wyegzekwowanego świadczenia, przy czym podstawą materialnoprawną roszczenia o zwrot spełnionego świadczenia jest w istocie art. 410 w zw. z art. 405 k.c., dotyczący bezpodstawnego wzbogacenia, a konkretnie jednej z jego kondykcji pod postacią żądania zwrotu nienależnego świadczenia (por. S.N. w uchwale- 7- z dnia 11 lipca 2012 roku, II PZP 1/2012, OSNC 2013, nr 4, poz. 43). Zgłoszenie wniosku restytucyjnego ma charakter fakultatywny i jest wynikiem wyboru uproszczonej formy zwrotu spełnionego świadczenia przez pozwaną (zob. wyrok S. N. z dnia 27 maja 2014 roku, II PK 242/13, LEX nr 1488901).

Powód podejmując obronę przed roszczeniem restytucyjnym pozwanej, nie wykazał, aby wyzbył się korzyści uzyskanej wskutek spełnienia przez pozwaną świadczenia, a ponadto, jak już podnoszono we wcześniejszym wyroku tut. Sądu , winien był, wobec konsekwentnego kwestionowania przez pozwaną jego roszczeń, mieć świadomość i liczyć się z obowiązkiem zwrotu świadczenia zasądzonego wyrokami Sądu Apelacyjnego w Białymstoku w niniejszym postępowaniu apelacyjnym. Z uwagi na powyższe, na zasadzie art. art. 410 w zw. z art. 405 k.c. i art. 415 k.p.c. orzeczono jak w pkt V sentencji. O odsetkach należnych pozwanej Sąd Apelacyjny orzekł, wobec zmiany roszczenia w tym zakresie na rozprawie dnia 29.10.2018 r., od dnia następnego po dacie wydania prawomocnego wyroku, przy założeniu, że skoro orzeczenie to określiło zakres kwotowy świadczenia należnego pozwanej i prawomocnie rozstrzygnęło sprawę, to od wskazanego momentu można mówić o wymagalności roszczenia.

O kosztach postępowania apelacyjnego i kasacyjnego postanowiono w pkt VI wyroku w zgodzie z art. 100 k.p.c. zw. § 6 pkt. 7 i § 11 pkt 2 w zw. z § 13 ust. 1 pkt 2 oraz ust. 4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. z 2013 roku, poz. 461), a także § 6 pkt 7 i § 10 pkt 2 w zw. z § 12 ust. 1 pkt 2 i ust. 4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U.2013.490 j.t.), przy założeniu wygranej powoda w 41 % (iloraz kwoty 354.248,12 zł, zwiększającej wysokość należności zasądzonej przez Sąd Okręgowy i sumy stanowiącej w.p.z., czyli 860.317 zł). Rozliczeniu podlegało 130.457 zł (powód: ogółem 99 464 zł, z czego opłata od apelacji- 43.016 zł, opłata od pierwszej skargi kasacyjnej- 22.824 zł, opłata od drugiej skargi kasacyjnej- 22.824 zł, koszty zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym- 5.400 zł i koszty zastępstwa procesowego w postępowaniu kasacyjnym- 5.400 zł; pozwany: ogółem 30.993 zł, z czego opłata kasacyjna- 20.193 zł i koszty zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym i kasacyjnym- 2x 5.400 zł). Suma wszystkich kosztów postepowania apelacyjnego i kasacyjnego wyniosła więc, jak już wyżej wskazano, 130.457 zł, z czego kwota 76.970 zł obciążała powoda, stąd zasądzeniu na jego rzecz podlegała różnica między kosztami przez niego poniesionymi (99.464 zł) a sumą obciążającą go stosownie do zakresu jego przegranej (76.970 zł). Z tych przyczyn rozstrzygnięto jak w pkt VI sentencji wyroku.

O kosztach procesu skargowego i postępowania zażaleniowego przed Sądem Najwyższym orzeczono na mocy art. 100 k.p.c. w zw. z art. 108 § 1 k.p.c. w zw. z § 2 pkt 2 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 oraz ust. 2 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 roku, poz. 1.800), a także § 2 pkt 7 i § 10 ust.1 pkt 2 i ust. 2 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 roku, poz. 1804). Na koszty tego postępowania złożyły się wynagrodzenia profesjonalnych pełnomocników stron (2x 5.400 zł plus 2x 7.200 zł) oraz uiszczona przez pozwaną opłata od zażalenia w kwocie 9.279 zł, co dało ogółem 34.479 zł. Pozwana wygrała powyższe postępowania w ok. 66 % (239.432,01 zł+207.011,82 zł=446.443,83 zł: w.p.z., wynoszący 678.808 zł= 0,66), a więc powinna ponieść koszty w wysokości 11.723 zł; zasądzeniu na jej rzecz podlegała w tych warunkach różnica między kwotami: 21.879 zł (koszty poniesione faktycznie przez pozwaną) i 11.723 zł (koszty obciążające ją stosownie do zakresu przegranej).

Końcowo należy nadmienić, że rozliczenie kosztów postępowań: apelacyjnego, kasacyjnego, skargowego i zażaleniowego miało w wyroku z dnia 7.11.2018 r. charakter kompleksowy i nie uwzględniało wcześniej wydanych w tej materii orzeczeń. Z treści postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 23 maja 2018 roku wynika co prawda, że skasowaniu podlegały jedynie orzeczenia kosztowe w zakresie związanym z odrzuceniem skargi, ale w orzeczeniu tym, jak i wcześniejszych , nie zachowały się już żadne konkretne kwotowo, a więc nadające się do wykonania, rozstrzygnięcia kosztowe. W tych warunkach w kwotach ujętych w pkt VI i VII wyroku mieszczą się wszystkie koszty w/w postępowań, łącznie z tymi, które in abstracto uprawomocniły się w okresie wcześniejszym.

Stosownie do zakresu przegranej powoda w postępowaniu skargowym Sąd Apelacyjny nakazał pobrać od niego, na zasadzie art. 113 ust. 1 u.ok.s.c., 0,66 opłaty od skargi (33.941 zł), od uiszczenia której pozwana została zwolniona.

(...)