WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 08 października 2018 r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu, II Wydział Cywilny Odwoławczy - w składzie:

Przewodniczący: SSO Monika Kuźniar (spr.)

SSO Małgorzata Dasiewicz-Kowalczyk

: SSO Patrycja Gruszczyńska-Michurska

po rozpoznaniu w dniu 20 września 2018 r. we Wrocławiu na rozprawie

sprawy z powództwa M. P. (1)

przeciwko:

1.  (...) Bankowi (...) S. A. w W.,

2.  Bankowi (...) S.A. w W.,

3.  (...) Sp. z o.o. Oddział w Polsce z siedzibą w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Miliczu

z dnia 4 kwietnia 2017 r.

sygn. akt I C 493/15

I.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie I. w ten sposób, że zasądza od pozwanego (...) Sp. z o.o. Oddział w Polsce z siedzibą w W. na rzecz powoda M. P. (1) 13.200 zł (trzynaście tysięcy dwieście złotych) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 26.05.2016r. do dnia zapłaty, a w pozostałym zakresie powództwo oddala; zmienia go także w punktach II. i III. w ten sposób, że nie obciąża powoda kosztami procesu na rzecz pozwanych (...) Banku (...) S. A. w W. i Banku (...) S.A. w W.; zmienia go ponadto w punkcie IV. w ten sposób, że zasądza od pozwanego (...) Sp. z o.o. Oddział w Polsce z siedzibą w W. na rzecz powoda 3.077 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

II.  oddala apelację w pozostałym zakresie;

III.  zasądza od pozwanego (...) Sp. z o.o. Oddział w Polsce z siedzibą w W. na rzecz powoda 1.800 zł kosztów postępowania apelacyjnego;

IV.  nakazuje pozwanemu (...) Sp. z o.o. Oddział w Polsce z siedzibą w W. uiścić na rzecz Skarbu Państwa – Sadu Rejonowego w Miliczu 660 zł tytułem opłaty od apelacji, od której powód był zwolniony.

SSO Monika Kuźniar SSO Małgorzata Dasiewicz-Kowalczyk SSO Patrycja Gruszczyńska-Michurska

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Rejonowy w punkcie I oddalił powództwo w całości; w punkcie II zasądził od powoda na rzecz strony pozwanej (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. kwotę 2 417,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu; w punkcie III zasądził od powoda na rzecz strony ozwanej Banku (...) S.A. z siedzibą w W. kwotę 2 417,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu oraz w punkcie IV zasądził od powoda na rzecz strony pozwanej (...) Sp. z o.o. Oddział w Polsce z siedzibą w W. kwotę 2 417,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Powyższe rozstrzygnięcie zostało poprzedzone następującymi ustaleniami stanu faktycznego.

W dniu 18 listopada 2013 r. D. P. wypłacił ze swojego konta osobistego w Banku (...) S.A. Oddział 1 w M. kwotę 13 500,00 zł. Następnie przekazał te pieniądze swojemu bratu M. P. (1) a ten w tym samym Oddziale Banku, który działał jako agent (...), zawarł umowę przekazu pieniężnego. Wpłacił on kwotę 13 200,00 zł i wskazał jako odbiorcę środków D. P.. Wypłata miała być dokonana na terenie Polski. Opłata za tą usługę wyniosła 267,00 zł. W dokumencie wpłata przekazu błędnie wpisano imię nadawcy M. zamiast prawidłowo M.. Dla niniejszej transakcji został automatycznie wygenerowany kod (...) nr (...). M. P. (1) został poinformowany, że nie należy udostępniać danych transakcji osobom postronnym. Doręczono mu również regulamin świadczenia usług przekazów pieniężnych (...). Jednakże nie zapoznał się on z dokumentacją otrzymaną w związku z dokonanym zleceniem przekazu pieniężnego.

Pomiędzy (...) a Bankami (...) S.A. oraz (...) S.A. zostały podpisane umowy agencyjne w związku ze świadczeniem usługi transferu pieniężnego.

Zgodnie z regulaminem dotyczącym usługi (...) wypłata środków może nastąpić jedynie w przypadku gdy odbiorca poda szczegóły transakcji wymagane przez firmę (...), a w szczególności przesłaną kwotę, dane nadawcy oraz kraj, z którego realizowany jest przekaz. Odbiorca musi ponadto potwierdzić swoją tożsamość.

W dniu 20 listopada 2013 r. osoba, która legitymowała się dokumentem tożsamości w postaci paszportu greckiego wystawionego na nazwisko D. P. wypłaciła w K. w (...) Banku (...) S.A. kwotę dokonanego przekazu. Osoba ta dysponowała wszystkimi niezbędnymi danymi dotyczącymi transakcji w tym znała kod (...).

D. P. w dniu 23 listopada 2013 r. w (...) Banku (...) S.A. w Centrum Handlowym (...) we W. chciał pobrać pieniądze z przekazu jednakże okazało się, że zostały one już wypłacone. W dniu 25 listopada 2013 r. D. P. udał się do Banku (...) S.A. w M. i ponownie chciał podjąć środki jednakże znów został poinformowany, że wypłata została już dokonana. Informacja ta została ponownie potwierdzona przez (...) S.A.

M. P. (1) w dniu 23 grudnia 2013 r. zgłosił na Komendzie Powiatowej Policji w M. zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa oszustwa. W toku prowadzonego postępowania ustalono, że paszport, którym posługiwała się osoba wypłacająca pieniądze był sfałszowany. Postanowieniem z dnia 27 kwietnia 2015 r. dochodzenie w sprawie zostało umorzone wobec nie wykrycia sprawcy przestępstwa.

M. P. (1) w dniu 24 czerwca 2015 r. złożył reklamację w Banku (...) S.A. Oddział 1 w M. dotyczącą braku możliwości wypłaty kwoty 13 200,00 zł. W związku z brakiem rozpatrzenia reklamacji pismem z dnia 17 sierpnia 2015 r. zwrócił się on ponownie do Banku (...) S.A. Oddział 1 w M. o zajęcie stanowiska w sprawie. W piśmie z dnia 18 sierpnia 2015 r. przedmiotowy bank poinformował M. P. (1), iż środki pieniężne z przekazu dokonanego w dniu 18 listopada 2013 r. zostały wypłacone w dniu 20 listopada 2013 r. w K. przez osobę wskazaną na wpłacie przekazu.

Z uwagi na złożenie reklamacji na formularzu Banku (...) S.A. zamiast na formularzu (...) pracownicy banku (...) S.A. Oddział 1 w M. udali się do miejsca zamieszkania M. P. (1) w celu złożenia przez niego reklamacji na prawidłowym formularzu.

W tak ustalonym stanie faktycznym, Sąd Rejonowy uznał, że powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie w całości.

Sąd I instancji wskazał, że w przedmiotowej sprawie kwestią bezsporną było, iż powód M. P. (1) zawarł umowę przekazu pieniężnego w Banku (...) S.A. jako agenta firmy (...). Bezsporna pozostawała okoliczność, iż środki przeznaczone dla jego brata D. P. zostały podjęte przez nieuprawnioną osobę posługującą się sfałszowanym dokumentem tożsamości w postaci paszportu. Spór dotyczył ewentualnej odpowiedzialności poszczególnych podmiotów za wypłatę środków osobie trzeciej oraz kwestii legitymacji biernej po stronie pozwanej (...) Sp. z o.o. Oddział w Polsce z siedzibą w W. oraz Banku (...) S.A. z siedzibą w W. a także legitymacji czynnej powoda.

Zdaniem Sądu Rejonowego w stosunku do wskazanych powyżej dwóch podmiotów występuje legitymacja bierna. Należy wskazać, iż w istocie Bank (...) S.A. działał przy dokonywaniu przekazu pieniężnego jako agent (...) i jego rola polegała na przyjęciu środków pieniężnych i sporządzeniu na tą okoliczność dokumentu wpłaty wpisując stosowne dane i generując z systemu numer (...) potrzebny do podjęcia środków. Jednakże powód dowodził, iż to po stronie tego Banku doszło do „wycieku” informacji w zakresie danych niezbędnych do odbioru przekazu w związku z czym ponosi on również odpowiedzialność za realizację przekazu.

Sąd I instancji wskazał, że co do (...) Sp. z o.o. Oddział w Polsce z siedzibą w W. to faktycznie podmiot ten nie był bezpośrednio stroną umowy gdyż był nim (...) Bank (...) z siedzibą w W.. Jednakże jak wynika z regulaminu dotyczącego świadczenia usługi (...) jest to przedsiębiorstwo zrzeszone firmy (...) a jak sama strona przyznaje (...) Payment Services Ireland (...) brał udział w transakcji przekazu pieniężnego jako strona wypłacająca pieniądze.

W odniesieniu do zarzutu strony pozwanej (...) Sp. z o.o. Oddział w Polsce z siedzibą w W. co do braku legitymacji czynnej powoda, Sąd Rejonowy uznał że jest on chybiony. Należy zauważyć, iż pieniądze faktycznie zostały wypłacone z konta D. P. ale zostały przekazane M. P. (1) i to jego majątek został uszczuplony gdyż co prawda środki nie zostały przez niego zwrócone jednakże D. P. domaga się ich od swojego brata.

Na wstępie Sąd Rejonowy wskazał, że ustalając w niniejszej sprawie stan faktyczny, Sąd ten oparł się na wskazanych przez strony dokumentach, a także dokumentach znajdujących się w aktach DS. 94/14 oraz na zeznaniach świadków A. L., A. D., J. S., I. A., M. Ś. albowiem korelowały ze sobą wzajemnie i brak było jakichkolwiek podstaw, by odmówić im przymiotu wiarygodności. Sąd I instancji jedynie częściowo dał wiarę zeznaniom świadków D. P., C. P., R. P. oraz M. P. (2) a także częściowo przesłuchaniu powoda gdyż były wzajemnie sprzeczne i pozostawały również w sprzeczności z pozostałym materiałem dowodowym. W zakresie źródła pochodzenia pieniędzy M. P. (2) przy pierwszych zeznaniach stanowczo twierdziła i nie użyła nawet sformułowań typu „może”, „dokładnie nie pamiętam”, iż jej mąż M. P. (1) pożyczył pieniądze swojemu bratu D. P.. Pieniądze miały być wzięte z ich domu. Natomiast przy okazji konfrontacji wycofała się z tych zeznań i wskazała, że była w banku ze swoim mężem i faktycznie D. P. przekazał mu te pieniądze aby on dokonał ich ponownej wpłaty korzystając z usługi (...). Jeśli chodzi o świadka D. P. to należy zauważyć, iż w postępowaniu karnym zeznał, że pracuje we W. od poniedziałku do piątku a pieniądze chciał wypłacić w sobotę bo w niedzielę miał zamiar jechać po samochód i były mu potrzebne. Przed Sądem natomiast zeznał, że chciał wypłacić te środki w sobotę w Centrum Handlowym (...) po pracy. Natomiast świadek R. P. zeznał, iż pojechał z D. P. do W. po zakup grzejników do centralnego ogrzewania i dlatego jego syn chciał wypłacić pieniądze. W tym samym tonie wypowiedziała się M. P. (2). Natomiast świadek C. P. stwierdziła, że jej mąż pojechał do W. z synem M.. Wszystkie te rozbieżności wskazują na mało wiarygodne zeznania tych świadków. Sąd Rejonowy nie dał wiary zeznaniom powoda w zakresie ewentualnego poinformowania go o tym, iż odbiorca środków będzie mógł je wypłacić tylko i wyłącznie po okazaniu swojego dowodu osobistego a nie innego dokumentu tożsamości.

Sąd I instancji wskazał na nie do końca racjonalne działanie D. P.. Zdecydował się on bowiem skorzystać z usługi przekazu pieniężnego na terenie Polski kwoty 13 200,00 zł z opłatą od tej transakcji w wysokości 267,00 zł czyli stosunkowo wysoką. Mimo tego w sobotę 23 października 2013 r., pięć dni po dokonaniu zlecenia przekazu środków, chciał je wybrać we W. aby i tak jechać z gotówką po samochód w niedzielę. Również nie wiadomo dlaczego chciał wybrać pieniądze akurat we W. i z jakiej przyczyny tam się znalazł bo jak zeznał był po pracy a pracuje we W., a przecież jak zeznał w postępowaniu karnym, pracuje od poniedziałku do piątku co również wynika z listy obecności za miesiąc październik 2013 r. jego zakładu pracy. Natomiast inni świadkowie w szczególności R. P. stwierdził, że był z synem we W. po zakup grzejników i w tym celu miało nastąpić wypłacenie gotówki. D. P. nie wskazał w żaden sposób kim był potencjalny zbywca pojazdu i nie podał jego danych, zasłaniając się niepamięcią, o co zabiegał w szczególności pełnomocnik strony pozwanej Banku (...) S.A.

Zdaniem Sądu Rejonowego powód nie sprostał również wymaganiom wynikającym z art. 6 k.c. i art. 232 k.p.c. w zakresie udowodnienia owego „wycieku” informacji dotyczących danych o przekazie niezbędnych do odbioru świadczenia. Powód wskazał jedynie, że dane te a w szczególności kod (...) był ogólnie dostępny w banku i mógł być podany innym osobom.

Sąd I instancji wskazał, że zgodnie z art. 921 1 k.c. kto przekazuje drugiemu (odbiorcy przekazu) świadczenie osoby trzeciej (przekazanego), upoważnia tym samym odbiorcę przekazu do przyjęcia, a przekazanego do spełnienia świadczenia na rachunek przekazującego. W myśl zaś art. 921 2 § 1 k.c. jeżeli przekazany oświadczył odbiorcy przekazu, że przekaz przyjmuje, obowiązany jest do spełnienia świadczenia określonego w przekazie.

Sąd Rejonowy miał na uwadze specyfikę przekazów środków pieniężnych dokonywanych przez firmę (...), na co zwracali uwagę pełnomocnicy stron pozwanych. Najważniejszym zabezpieczeniem tego typu transakcji jest kod (...), który jest automatycznie generowany przez system. Dopiero jego podanie i wprowadzenie do systemu daje możliwość dokonania weryfikacji dalszych danych. Nadto odbierający przekaz ma spełnić dodatkowe wymagania czyli podać dane nadawcy, kraj pochodzenia środków, walutę a także kwotę. Wszystkimi danymi dysponowała osoba podająca się za D. P. i wypłacająca pieniądze w (...) Banku (...) S.A. w K.. Istnieje jeszcze konieczność wylegitymowania się dokumentem tożsamości. Nie jest prawdą co twierdzi powód, że odbiór środków pieniężnych mógł nastąpić jedynie po okazaniu dowodu osobistego. Żaden zapis regulaminu świadczenia tego typu usługi nie przewiduje konieczności okazania wyłącznie dowodu osobistego. Dokumentem stwierdzającym tożsamość jest również paszport. Bezspornym jest, iż okazany przez osobę podającą się za D. P. dokument był sfałszowany. Jednakże, zdaniem Sądu, Bank (...) S.A., w imieniu którego działała pracownica J. S. dochował należytej staranności w wypłacie środków po otrzymaniu wszelkich niezbędnych danych od wypłacającego i okazaniu dokumentu ze zdjęciem. Trudno jest wymagać od pracownika banku aby był w stanie zweryfikować ważność paszportu i to w dodatku obcego państwa. Sytuacja wyglądałaby inaczej w sytuacji gdyby wypłata miała nastąpić tylko na podstawie okazania dowodu tożsamości ale w tym wypadku koniecznym było spełnić szereg warunków. Sąd Rejonowy zwrócił uwagę także na fakt, również podnoszony przez pełnomocników stron pozwanych, iż nastąpił błąd w pisowni nadawcy przekazu gdyż wpisano M. a faktycznym nadawcą był M. i ten fakt był także znany osobie wypłacającej środki co świadczy, że musiała ona dysponować dokumentem w postaci potwierdzenia wpłaty. Znamienne jest również to, iż powód zawierając umowę nie zapoznał się nawet z ostrzeżeniami wskazanymi bezpośrednio w dokumencie wpłata, nie wspominając już o zapisach regulaminu, co przyznał w trakcie przesłuchania.

Sąd I instancji zgodził się ze stanowiskiem pełnomocnika powoda, iż banki i inne instytucje finansowe winny charakteryzować się wysoką starannością w świadczeniu swoich usług. Jednakże, zdaniem tego Sądu nie mogą one ponosić odpowiedzialności w każdym spornym wypadku. W niniejszej sprawie procedura dokonania przekazu środków pieniężnych została wykonana prawidłowo a powodem dokonania wypłaty osobie nieuprawnionej było najprawdopodobniej świadome lub nieświadome udostępnienie danych transakcji osobie trzeciej.

Sąd Rejonowy uznał, że w związku z powyższym nie można przypisać żadnej ze stron pozwanych odpowiedzialności deliktowej (art. 415 k.c. i następne) czy też kontraktowej (art. 471 k.c.).

Sąd I instancji wskazał, że orzeczenie o kosztach w pkt II-IV znajduje podstawę w przepisie art. 98 § 1 k.p.c. w zw. z § 2 ust. 1 i § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu oraz § 2 ust 1 i § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej z urzędu. Sąd uwzględnił, że każda strona pozwana poniosła koszty procesu w wysokości 2 417,00 zł w tym 2 400,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu i 17,00 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

Na marginesie Sąd Rejonowy wskazał, iż ostatecznie nie uwzględnił wniosku pełnomocnika powoda o zwrócenie się do Rzecznika Finansowego w przedmiocie przedstawienia istotnego w sprawie poglądu w zakresie odpowiedzialności pozwanych względem powoda na podstawie stanu faktycznego w niniejszej sprawie gdyż uznał, że pogląd ten nie będzie miał znaczenia przy rozstrzygnięciu niniejszej sprawy.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł powód, zaskarżając go w całości i wnosząc o jego zmianę i uwzględnienie powództwa w całości oraz zasądzenie od każdego z pozwanych na rzecz powoda kosztów procesu za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych

Pozwany zarzucił:

1.  Nierozpoznanie istoty sprawy poprzez przyjęcie, że na powodzie spoczywał obowiązek wykazania nieprawidłowości w realizacji nieautoryzowanej transakcji przez osobę nieuprawnioną podczas, gdy ciężar wykazania przesłanek wyłączających odpowiedzialność pozwanych za realizację nieautoryzowanej transakcji spoczywał z mocy ustawy na pozwanych.

2.  Naruszenie prawa materialnego:

- art. 46 ust. 1 w zw. z art. 45 ust. 1 i 2 ustawy o usługach płatniczych w związku z art. 415 k.c. i art. 50 ust. 2 i art. 65 per analogiem ustawy prawo bankowe poprzez przyjęcie, że pozwani jako dostawcy płatnika nie mają obowiązku zwracać płatnikowi kwotę nieautoryzowanej transakcji płatniczej, w sytuacji realizacji owej transakcji przez osobę trzecią w oparciu o fałszywy paszport, podczas gdy dokonując prawidłowej wykładni powyższych przepisów należy przyjąć, iż pozwani jako dostawcy płatnika obowiązani byli – w sytuacji realizacji transakcji w wyniku dokonania przestępstwa przez osobę trzecią – zwrócić powodowi jako płatnikowi kwotę 13200 zł, albowiem doszło do nieautoryzowanej transakcji, zaś banki jako instytucje zaufania publicznego obowiązane były do szczególnej, podwyższonej staranności w tym zakresie celem niedopuszczenia do realizacji nieautoryzowanej transakcji w wyniku przestępstwa przez osobę trzecią posługującą się fałszywym paszportem;

- art. 415 k.c. i art. 355 § 2 k.c. w zw. z art. 50 ust 2 i art. 65 per analogiam ustawy prawo bankowe poprzez przyjęcie, że Bank (...) S.A. w imieniu, którego działała pracownica J. S. dochował należytej staranności wypłacając osobie trzeciej w oparciu o fałszywy paszport, środki powoda jako płatnika.

3. Naruszenie przepisów postępowania:

- art. 102 k.p.c. poprzez przyjęcie, że powód w sytuacji oddalenia powództwa powinien zostać obciążony na rzecz każdego z pozwanych kosztami procesu, podczas gdy w oparciu o zasadę słuszności w okolicznościach tej konkretnej sprawy, a dotyczących roszczenia powoda, jak i sytuacji rodzinnej i majątkowej powoda Sąd nie powinien obciążać go kosztami procesu.

4. Sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiały dowodowego poprzez przyjęcie, że procedura dokonania przekazu środków pieniężnej osobie trzeciej została wykonana prawidłowo.

W odpowiedzi na apelację strona pozwana (...) Sp. z o.o. Oddział w Polsce z siedzibą w W. wniosła o oddalenie apelacji w całości jako bezzasadnej oraz o zasądzenie od M. P. (1) na swoją rzecz kosztów postępowania odwoławczego, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację strona pozwana (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. wniosła o oddalenie apelacji powoda oraz zasadzenie na rzecz pełnomocnika (...) S.A. kosztów zastępstwa procesowego za drugą instancję wg norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację strona pozwana Bank (...) S.A. wniosła o oddalenie apelacji w całości oraz zasądzenie od powoda na swoją rzecz kosztów zastępstwa procesowego w II instancji wg norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powoda częściowo zasługiwała na uwzględnienie.

Na wstępie stwierdzić należy, że Sąd Odwoławczy jako że jest sądem merytorycznym, związany jest jedynie zarzutami procesowymi wyartykułowanymi w tymże środku odwoławczym. Sąd drugiej instancji orzeka na podstawie materiału zebranego w postępowaniu w pierwszej instancji oraz w postępowaniu apelacyjnym (art. 382 k.p.c.).

Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego, jeżeli sąd drugiej instancji podziela ocenę dowodów sądu pierwszej instancji, to nie ma obowiązku ponownego przytaczania w uzasadnieniu przyczyn, dla których określonym dowodom odmówiono wiarogodności i mocy dowodowej. Wystarczy wówczas stwierdzenie, że podziela argumentację zamieszczoną w uzasadnieniu orzeczenia sądu pierwszej instancji, w którym poszczególne dowody zostały wyczerpująco omówione, a także, iż traktuje ustalenia tego sądu, jako własne. Może również odwołać się do oceny prawnej sądu pierwszej instancji, jeżeli w pełni ją akceptuje i uznaje za wystarczającą (vide: wyrok SN z dnia 09 października 2014 r., sygn. akt I CSK 320/14).

Sąd Odwoławczy w pełni podzielił i przyjął za własne ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd I instancji, jednak nie podzielił oceny prawnej co do zasadności roszczenia przeciwko stronie pozwanej (...) Sp. z o.o. Oddział w Polsce z siedzibą w W..

W pierwszej kolejności należało odnieść się do zarzutu naruszenia art. 46 ust. w zw. z art. 45 ust 1 i 2 ustawy z dnia 19 sierpnia 2011 r. o usługach płatniczych, który w ocenie Sądu Odwoławczego okazał się zasadny.

Niewątpliwie, mając na uwadze okoliczności podniesione w pozwie przez powoda, podstawę odpowiedzialności pozwanego (...) Sp. z o.o. Oddział w Polsce z siedzibą w W., stanowią przepisy o odpowiedzialności kontraktowej. Wedle art. 471 k.c., dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi.

Okolicznością bezsporną w niniejszej sprawie było zawarcie umowy przekazu pieniężnego przez powoda M. P. (1) i (...) Sp. z o.o. Oddział w Polsce z siedzibą w W., zgodnie z którą brat powoda D. P. był uprawniony do odebrania na terytorium Polski kwoty 13.200 zł, wpłaconej przez powoda za pośrednictwem agenta - (...) Banku (...) S.A. w W..

Umowa zawarta przez strony stanowiła usługę płatniczą w rozumieniu ustawy z dnia 19 sierpnia 2011 r. o usługach płatniczych, która w art. 3 ust 1 pkt 6 bezpośrednio wskazuje, że przez usługę płatniczą rozumie się działalność polegającą na świadczeniu usługi przekazu pieniężnego oraz, że Strona pozwana - (...) Sp. z o.o. Oddział w Polsce z siedzibą w W., jest podmiotem świadczącym usługi płatnicze w rozumieniu ustawy o usługach płatniczych Zgodnie zaś z art. 2 pkt 29 powyższej ustawy transakcją płatniczą jest zainicjowana przez płatnika lub odbiorcę wpłata, transfer lub wypłata środków pieniężnych.

Poza wszelkim sporem w niniejszej sprawie pozostaje fakt, że w dniu 20 listopada 2013 r., w placówce Banku (...) S.A. w K. osoba trzecia, posługująca się podrobionym greckim paszportem na nazwisko D. P. oraz dysponująca danymi niezbędnymi do realizacji transakcji, odebrała kwotę 13.200 zł wpłaconą przez powoda. Powód podnosił w zarzutach apelacyjnych, że nie było to zgodne z zawartą przez niego umową, gdyż zgodnie z jego wolą pieniądze miały zostać przekazane wyłącznie jego bratu D. P..

Na gruncie cytowanej ustawy o usługach płatniczych generalną zasadą jest, że dostawca ma prawo wykonać transakcję płatniczą tylko w wypadku jej autoryzacji przez płatnika.

Zgodnie z art. 40 ust. 1 tej ustawy, transakcję płatniczą uważa się za autoryzowaną, jeżeli płatnik wyraził zgodę na wykonanie transakcji płatniczej w sposób przewidziany w umowie między płatnikiem a jego dostawcą.

Sąd Okręgowy, rozważając po raz kolejny niniejszą sprawę uznał, że powód autoryzował wypłatę środków wyłącznie na rzecz osoby uprawnionej, a więc D. P.. Pieniądze zaś odebrała osoba trzecia, podająca się za brata powoda, dysponująca podrobionym dokumentem z jego imieniem i nazwiskiem oraz danymi umożliwiającymi odebranie środków.

Ustawa o usługach płatniczych odwraca reguły dowodowe obowiązujące w kodeksie cywilnym, przerzucając ciężar dowodzenia, że płatnik umyślnie albo wskutek rażącego niedbalstwa doprowadził do nieautoryzowanej transakcji płatniczej lub dopuścił się naruszenia obowiązków na dostawcę usług - w niniejszej sprawie na (...) Sp. z o.o. Oddział w Polsce z siedzibą w W.. Pozwany (...) winien był zatem wykazać w niniejszym procesie, że powód M. P. (1) umyślnie lub na skutek rażącego niedbalstwa dopuścił się naruszenia obowiązków wynikających z art. 42 ust. 1 ustawy o usługach płatniczych lub doprowadził do nieautoryzowanej transakcji.

Wedle bowiem treści art. 45 ust. 1 ustawy o usługach płatniczych, na dostawcy użytkownika spoczywa ciężar udowodnienia, że transakcja płatnicza została autoryzowana i prawidłowo zapisana w systemie służącym do obsługi transakcji płatniczych dostawcy oraz że nie miała na nią wpływu awaria techniczna ani innego rodzaju usterka związana z usługą płatniczą świadczoną przez tego dostawcę, w tym dostawcę świadczącego usługę inicjowania transakcji płatniczej, zaś zgodnie z ust. 2 wykazanie przez dostawcę zarejestrowanego użycia instrumentu płatniczego nie jest wystarczające do udowodnienia, że transakcja płatnicza została przez użytkownika autoryzowana albo że płatnik umyślnie albo wskutek rażącego niedbalstwa doprowadził do nieautoryzowanej transakcji płatniczej albo umyślnie albo wskutek rażącego niedbalstwa dopuścił się naruszenia co najmniej jednego z obowiązków, o których mowa w art. 42. Ciężar udowodnienia tych okoliczności spoczywa na dostawcy. Stosownie do art. 42 ust. 1 powyższej ustawy, użytkownik uprawniony do korzystania z instrumentu płatniczego jest obowiązany: korzystać z instrumentu płatniczego zgodnie z umową ramową (pkt 1) oraz zgłaszać niezwłocznie dostawcy lub podmiotowi wskazanemu przez dostawcę stwierdzenie utraty, kradzieży, przywłaszczenia albo nieuprawnionego użycia instrumentu płatniczego lub nieuprawnionego dostępu do tego instrumentu (pkt 2). Ust. 2 tej regulacji stanowi, że w celu spełnienia obowiązku, o którym mowa w ust. 1 pkt 1, użytkownik, z chwilą otrzymania instrumentu płatniczego, podejmuje niezbędne środki służące zapobieżeniu naruszeniu indywidualnych zabezpieczeń tego instrumentu, w szczególności jest obowiązany do przechowywania instrumentu płatniczego z zachowaniem należytej staranności oraz nieudostępniania go osobom nieuprawnionym.

Należy wskazać, że ocena, czy zachodzi wypadek rażącego niedbalstwa wymaga uwzględnienia obiektywnego stanu zagrożenia oraz kwalifikowanej postaci braku zwykłej staranności w przewidywaniu skutków, a więc uwzględnienia staranności wymaganej od działającej osoby oraz okoliczności, w których doszło do zaniechania pożądanych zachowań z jej strony. "Rażące niedbalstwo" to coś więcej niż brak zachowania zwykłej staranności w działaniu. Wykładnia tego pojęcia powinna zatem uwzględniać kwalifikowaną postać braku zwykłej lub podwyższonej staranności w przewidywaniu skutków działania. Chodzi tu o takie zachowanie, które graniczy z umyślnością (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 stycznia 2009 r., sygn. akt V CSK 291/08). Rażące niedbalstwo można zatem przypisać w wypadku nieprzewidywania szkody jako skutku zaniechania określonego działania, o ile doszło do przekroczenia podstawowych, elementarnych zasad staranności. Należy przy tym wyraźnie odróżnić "rażące niedbalstwo" od "zwykłego niedbalstwa", czyli takiego zachowania osoby, która przewiduje skutki swojego działania lub zaniechania, lecz spodziewa się, że ich uniknie oraz gdy skutków tych nie przewiduje, chociaż może i powinna była je przewidzieć. Innymi słowy, przypisanie określonej osobie niedbalstwa uznaje się za uzasadnione wtedy, gdy osoba ta zachowała się w określonym miejscu i czasie w sposób odbiegający od właściwego dla niej miernika należytej staranności. Przez rażące niedbalstwo rozumie się natomiast niezachowanie minimalnych (elementarnych) zasad prawidłowego zachowania się w danej sytuacji. O przypisaniu pewnej osobie winy w tej postaci decyduje więc zachowanie się przez nią w określonej sytuacji w sposób odbiegający od miernika staranności minimalnej (wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 25 lipca 2013 r., sygn. akt V ACa 472/12). By ocenić, czy dopuszczono się rażącego niedbalstwa, w pierwszej kolejności należy ustalić, czy określone zachowanie może być oceniane jako zwykłe niedbalstwo w rozumieniu art. 355 § 1 k.c. Dopiero przesądzenie tej kwestii czyni aktualnym dokonywanie oceny, czy niedbalstwo to oceniać można jako rażące (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11.05.2005, sygn. akt III CK 522/04). Wobec niewykazania przez stronę pozwaną (...), że powód w jakikolwiek sposób doprowadził do przeprowadzenia transakcji, w tym do udostępnienia osobie trzeciej dowodu wpłaty nie można w zasadzie rozważać, czy jego zachowanie posiadało znamiona rażącego niedbalstwa. Nie wykazano również w niniejszym postępowaniu, aby doszło do naruszenia przez powoda nałożonych na niego obowiązków określonych regulaminem świadczenia usług (...).

Pomimo wielu niejasności w niniejszej sprawie w zakresie działania powoda i jego brata D. P., które tak jak i Sąd I instancji Sąd Odwoławczy także dostrzegł, strona pozwana (...) nie wykazała, zgodnie z art. 45 ust 1 ustawy o usługach płatniczych, że powód bądź odbiorca przekazu D. P. naruszył którykolwiek z powyższych obowiązków, w szczególności - poprzez niezabezpieczenie dokumentu wpłaty czy też udostępnienie go osobie trzeciej, bo te zarzuty były wobec nich kierowane. Przeprowadzone postępowanie dowodowe, w tym w szczególności przesłuchane powoda i świadka D. P., w tym również przed Sądem II instancji nie pozwoliło Sądowi na postawienie jakiegokolwiek zarzutu powyższym osobom. W szczególności, powodowi nie można przypisać umożliwienia dokonania nieautoryzowanych transakcji wskutek rażącego niedbalstwa, a tym bardziej działania umyślnego, wobec braku jakiegokolwiek dowodu na takie zachowanie. Natomiast nieścisłości w zeznaniach D. P., ciąg zdarzeń poprzedzających zawarcie spornej umowy i po niej, nielogiczność działania D. P., podejmowanie przez niego nierozważnych i niespójnych z zasadami doświadczenia i regułami prawidłowego postępowania decyzji, były niewystarczające, aby pozwanego (...) zwolnić z odpowiedzialności za bezprawne wypłacenie środków pieniężnych osobie nieuprawnionej. Dowody te nie mogą bowiem potwierdzać, jakoby powód lub jego brat udostępnili dane z umowy, w tym unikalny numer transakcji – kod (...) osobom trzecim.

Zgodnie z art. 46 ust. 1 ww. ustawy z zastrzeżeniem art. 44 ust. 2, w przypadku wystąpienia nieautoryzowanej transakcji płatniczej dostawca płatnika jest obowiązany niezwłocznie zwrócić płatnikowi kwotę nieautoryzowanej transakcji płatniczej, a w przypadku gdy płatnik korzysta z rachunku płatniczego, przywrócić obciążony rachunek płatniczy do stanu, jaki istniałby, gdyby nie miała miejsca nieautoryzowana transakcja płatnicza. Ust. 2 wskazanej regulacji zawiera jednak pewne ograniczenia w zakresie odpowiedzialności płatnika. Mianowicie wskazuje, że płatnik odpowiada za nieautoryzowane transakcje płatnicze do wysokości równowartości w walucie polskiej 150 euro, ustalonej przy zastosowaniu kursu średniego ogłaszanego przez NBP obowiązującego w dniu wykonania transakcji, jeżeli nieautoryzowana transakcja jest skutkiem posłużenia się utraconym przez płatnika albo skradzionym płatnikowi instrumentem płatniczym (pkt 1) lub przywłaszczenia instrumentu płatniczego lub jego nieuprawnionego użycia w wyniku naruszenia przez płatnika obowiązku, o którym mowa w art. 42 ust. 2 (pkt 2). Nadto, zgodnie z art. 46 ust. 3 ww. ustawy płatnik odpowiada za nieautoryzowane transakcje płatnicze w pełnej wysokości, jeżeli doprowadził do nich umyślnie albo w wyniku umyślnego lub będącego skutkiem rażącego niedbalstwa naruszenia co najmniej jednego z obowiązków, o których mowa w art. 42. Po dokonaniu zgłoszenia zgodnie z art. 42 ust. 1 pkt 2 płatnik nie odpowiada za nieautoryzowane transakcje płatnicze, chyba że płatnik doprowadził umyślnie do nieautoryzowanej transakcji (art. 46 ust. 4). Jeżeli dostawca, wbrew obowiązkowi, o którym mowa w art. 43 ust. 1 pkt 3, nie zapewnia odpowiednich środków umożliwiających dokonanie w każdym czasie zgłoszenia, o którym mowa w art. 42 ust. 1 pkt 2, płatnik nie odpowiada za nieautoryzowane transakcje płatnicze, chyba że doprowadził umyślnie do nieautoryzowanej transakcji (art. 46 ust. 5). W myśl zaś art. 46 ust. 6 przepisów ust. 1-5 nie stosuje się do pieniądza elektronicznego, jeżeli dostawca płatnika nie ma możliwości zablokowania instrumentu płatniczego lub rachunku płatniczego.

Mając na uwadze powyższe okoliczności uznać należało, iż pozwany (...) Sp. z o.o. Oddział w Polsce z siedzibą w W. ponosi odpowiedzialność za realizację nieautoryzowanej transakcji płatniczej w pełnym zakresie, a tym samym winien zwrócić powodowi kwotę transakcji, zgodnie z art. 46 ust. 1 ustawy o usługach płatniczych.

Sąd Okręgowy uwzględnił również żądanie odsetkowe wyrażone w pozwie, gdyż znajduje ono podstawę w dyspozycji art. 481 § 1 k.c., wedle którego wierzyciel może domagać się odsetek za okres opóźnienia w spełnieniu przez dłużnika świadczenia pieniężnego, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. W niniejszej sprawie powód domagał się zasądzenia odsetek, nie ulega przy tym wątpliwości, iż strona pozwana od dnia następnego po złożeniu reklamacji pozostawała już w opóźnieniu ze spełnieniem świadczenia.

Za nietrafny zaś Sąd Okręgowy uznał zarzut naruszenia art. 415 k.c. i art. 355 § 2 k.c. w zw. z art. 50 ust. 2 i art. 65 per analogiam ustawy prawo bankowe, w stosunku do pozostałych pozwanych - (...) Banku (...) S.A. z siedzibą w W., jak i Banku (...) S.A. z siedzibą w W., którzy działali w imieniu strony pozwanej (...) Sp. z o.o. Oddział w Polsce z siedzibą w W. jako jej agenci. Sąd Odwoławczy nie znalazł podstaw do ustalenia odpowiedzialności deliktowej tych podmiotów na podstawie art. 415 i nast. k.c. Zgodnie z treścią art. 415 k.c. kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia, natomiast zgodnie z treścią art. 416 k.c. osoba prawna jest obowiązana do naprawienia szkody wyrządzonej z winy jej organu.

Rozważając podstawę odpowiedzialności tych podmiotów, zważyć należy, iż zarówno (...) Bank (...) S.A. jak (...) Bank S.A. nie były stronami umowy przekazu (jedynie pośredniczyły w jej zawarciu jako agenci strony pozwanej (...) Sp. z o.o. Oddział w Polsce z siedzibą w W.), nie mogą więc ponosić odpowiedzialności kontraktowej z tytułu nienależytego wykonania zobowiązania. W stosunku do nich nie będzie miała zastosowania ustawa o usługach płatniczych, a przepisy kodeksu cywilnego o odpowiedzialności kontraktowej, a jedynie przepisy o odpowiedzialności deliktowej.

Twierdzenia powoda o „wycieku” informacji dotyczących danych na przekazie umożliwiających odbiór świadczenia w placówce (...) S.A. w M., nie zostały poparte żadnymi dowodami i wbrew twierdzeniom apelującego, to powód powinien był wykazać tę okoliczność zgodnie z art. 6 k.c. Wskazać nadto należy, iż w obecnym kształcie procesu cywilnego podkreśla się jego kontradyktoryjny charakter, czego wyrazem jest przede wszystkim dyspozycja art. 232 k.p.c., określająca obowiązek stron do wskazywania dowodów dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne, co z kolei jest potwierdzeniem reguły art. 6 k.c., wyznaczającej sposób rozłożenia ciężaru dowodu. Przepis art. 6 k.c. ma charakter generalny, jednak ciężar dowodu w polskim procesie cywilnym wiąże się z obowiązkiem twierdzenia i obowiązkiem dowodzenia tych wszystkich okoliczności, które mogą być, stosownie do art. 227 k.p.c., przedmiotem dowodu. Wynika stąd, iż powód musi udowodnić fakty tworzące jego prawo, a pozwany fakty, które przeszkodziły powstaniu prawa powoda lub je zniweczyły. Zasadę kontradyktoryjności (sporności) w polskim procesie cywilnym potwierdza nadto norma art. 3 k.p.c., w związku z art. 227 k.p.c., a na podstawie art. 232 k.p.c. strony są zobowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne, przy czym Sąd może dopuścić dowód nie wskazany przez stronę. Podkreślić należy, iż z zasady art. 6 k.c. i art. 232 k.p.c., nie określają jedynie zakresu obowiązku zgłaszania dowodów przez strony, ale rozumiane muszą być przede wszystkim w ten sposób, że strona która nie przytoczyła wystarczających dowodów na poparcie swych twierdzeń, ponosi ryzyko niekorzystnego dla siebie rozstrzygnięcia, o ile ciężar dowodu co do tych okoliczności na tej stronie spoczywał. (wyrok SA we Wrocławiu z 18 stycznia 2012 r., I ACa 1320/11, Lex nr 1108777).

W ocenie Sądu Okręgowego w niniejszej sprawie powód nie sprostał zatem ciążącemu na nim obowiązkowi wykazania, że w placówce (...) S.A. w M. doszło do ujawnienia informacji dotyczących przekazu zleconego przez powoda. Powód na tę okoliczność nie przedłożył żadnego dowodu, a jego twierdzenia nie znalazły oparcia w zebranym materiale dowodowym.

Sąd Odwoławczy nie dopatrzył się również okoliczności, które mogły by obciążać stronę pozwaną Bank (...) S.A. odpowiedzialnością za szkodę poniesioną przez powoda. Należy mieć bowiem na względzie, że rzeczywiście, w placówce Banku (...) S.A. w K. doszło do wydania osobie nieuprawnionej świadczenia wpłaconego przez powoda, jednak, co zostało niewątpliwie wykazane w niniejszym procesie, osoba, której zostały wydane środki w wysokości 13.200 zł dysponowała wszystkimi informacjami niezbędnymi do ich podjęcia. Sąd Rejonowy przeprowadził obszerne postępowanie dowodowe, w którym ustalił, że osoba podająca się za D. P. znała podstawowe zabezpieczenie w postaci kodu (...), a także dysponowała informacjami o przekazie takimi jak dane nadawcy, kwota i waluta przekazu, a nadto dysponowała dokumentem w postaci paszportu na nazwisko D. P.. Należy w tym miejscu zauważyć, że paszport jest dokumentem potwierdzającym tożsamość. Jak się okazało, osoba podająca się za D. P. dysponowała podrobionym paszportem greckim. Niemniej jednak, w ocenie Sądu Okręgowego pracownik Banku (...) S.A. działał zgodnie z procedurami, w szczególności nie miał ani obowiązku, ani możliwości zweryfikowania autentyczności tegoż dokumentu. Fakt, że paszport ten był podrobiony dopiero został ustalony w postępowaniu przygotowawczym na skutek skierowania zapytania do ambasady Grecji. Nawet więc biorąc pod uwagę to, że banki są zobligowane do wykazania podwyższonej staranności przy wypłacie środków, zauważyć należy, że procedura weryfikacji osoby odbierającej przekaz powoda została przeprowadzona w prawidłowy sposób, osoba podająca się za D. P. dysponowała danymi umożliwiającymi odbiór środków, jak również posiadała dokument potwierdzający tożsamość odbiory.

W powyższych okolicznościach, nie można przypisać winy pozwanemu Bankowi (...) S.A. w W. za poniesioną przez powoda szkodę, tym samym nie można mówić o odpowiedzialności deliktowej tegoż banku.

Powyższe skutkowało oddaleniem powództwa w stosunku do (...) Banku (...) S.A. z siedzibą w W. oraz Banku (...) S.A. z siedzibą w W..

Podstawą rozstrzygnięcia w przedmiocie kosztów należnych powodowi w postępowaniu pierwszoinstancyjnym od strony pozwanej (...) Sp. z o.o. Oddział w Polsce z siedzibą w W. była treść art. 98 § 1 k.p.c., zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. Powoda M. P. (1) należy uznać za stronę wygraną w postępowaniu przez Sądem I instancji wobec strony pozwanej (...) wobec czego na podstawie art. 98 k.p.c. należało przyznać poniesione przez niego koszty procesu, na które złożyła się opłata od pozwu 660 zł wynagrodzenie profesjonalnego pełnomocnika, będącego adwokatem w wysokości 2400 zł, ustalone w oparciu o § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu oraz opłata skarbowa od udzielonego pełnomocnictwa w wysokości 17 zł.

Jednocześnie Sąd Okręgowy odstąpił od obciążania powoda kosztami poniesionymi przez pozwane banki: (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. oraz Bank (...) S.A. z siedzibą w W. na podstawie art. 102 k.p.c. zarówno w postępowaniu przed Sądem I i II instancji. Stosownie do treści art. 102 k.p.c., w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów, albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Szczególne okoliczności, o których mowa w tym przepisie, dotyczą nie tylko samego przebiegu procesu, lecz także okoliczności pozostających poza postępowaniem, np. takich jak stan majątkowy czy sytuacja życiowa stron. Na pojęcie szczególnie uzasadnionych okoliczności, tożsamego z tym jakim posługuje się norma art. 102 k.p.c., mająca zastosowanie do kosztów procesu, składają się łącznie te, które odnoszą się do sytuacji osobistej stron oraz te związane z charakterem sprawy, która dla swojego rozstrzygnięcia wymagała poniesienia wydatków (vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 31 stycznia 2017 r. I ACa 1394/16, Lex nr 2282460).

W ocenie Sądu Okręgowego za zastosowaniem wobec powoda dobrodziejstwa przewidzianego w art. 102 k.p.c. przemawia zarówno jego sytuacja majątkowa i rodzinna, która była podstawą do uprzedniego zwolnienia go od opłaty od apelacji, ale przede wszystkim charakter sprawy oraz subiektywne przekonanie powoda o słuszności wytoczonego przez niego powództwa. Sąd Okręgowy zauważa, że ustalenie zakresu odpowiedzialności za szkodę powoda stanowiło problem zarówno dla Sądu Rejonowego, jak również w postępowaniu apelacyjnym. Powód występując z roszczeniem przeciwko pozwanym bankom działał w subiektywnie słusznym i uzasadnionym przekonaniu, że zarówno strona pozwana (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. oraz strona pozwana Bank (...) S.A. z siedzibą w W. odpowiadają za poniesioną przez niego szkodę na równi ze stroną pozwaną (...) Sp. z o.o. Oddział w Polsce z siedzibą w W.. W niniejszej sprawie Sąd Okręgowy powyższe okoliczności oceniał również z uwzględnieniem zasad współżycia społecznego, uznając, że obciążenie powoda kosztami procesu było by dla niego nadmiernie uciążliwe, z uwagi na jego stan majątkowy i rodzinny. Powód jest bowiem jedynym żywicielem czteroosobowej rodziny oraz posiada niepełnosprawne dziecko, które wymaga ciągłej opieki, rehabilitacji i zabiegów, co mocno obciąża budżet rodziny.

Powyższe doprowadziło do wydania orzeczenia reformatoryjnego i zmiany zaskarżonego orzeczenia na mocy art. 386 § 1 k.p.c. jak w punkcie I wyroku, dalej zaś idącą apelację Sąd Okręgowy oddalił na mocy art. 385 k.p.c., o czym orzeczono jak w punkcie II wyroku.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono w punkcie III wyroku na zasadzie art. 98 k.p.c. Strona pozwana (...) Sp. z o.o. Oddział w Polsce z siedzibą w W. jako ta, która przegrała w postępowaniu apelacyjnym, winna jest zwrócić powodowi wszystkie poniesione koszty, na które złożyło się wynagrodzenie profesjonalnego pełnomocnika, będącego radcą prawnym w wysokości 1.800 zł, ustalone w oparciu o § 2 pkt 5 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie.

Kierując się przepisem art. 98 § 1 k.p.c. w zw. z art. 113 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, należało rozliczyć brakujące koszty sądowe związane z opłatą od apelacji w wysokości 660 zł, od której powód M. P. (1) został zwolniony. Mając na względzie, że strona pozwana (...) Sp. z o.o. Oddział w Polsce z siedzibą w W. przegrała niniejszy proces w całości, winna pokryć te koszty, a tym samym wpłacić na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Miliczu rzeczoną kwotę, co znalazło wyraz w punkcie IV wyroku.

Sędzia SO

Monika Kuźniar

Sędzia SO

Małgorzata Dasiewicz-Kowalczyk

Sędzia SO

Patrycja Gruszczyńska-Michurska

ZARZĄDZENIE

1.  odnotować;

2.  odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikom:

- strony pozwanej ad. 3 – adw. S. K.,

- strony pozwanej ad 2 – adw. P. K..