Sygn. akt I ACa 139/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 grudnia 2018 r.

Sąd Apelacyjny w Łodzi I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodnicząca: SSA Wiesława Kuberska

Sędziowie: SA Dorota Ochalska - Gola

del. SSO Jolanta Jachowicz (spr.)

Protokolant: st. sekr. sąd. Kamila Jarosińska

po rozpoznaniu w dniu 11 grudnia 2018 r. w Łodzi na rozprawie

sprawy z powództwa L. O.

przeciwko Skarbowi Państwa - Aresztowi Śledczemu w P.

o odszkodowanie i zadośćuczynienie

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim

z dnia 11 października 2017 r. sygn. akt I C 787/17

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od L. O. na rzecz Skarbu Państwa – Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej kwotę 3.000 (trzy tysiące) złotych tytułem częściowego zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt I ACa 139/18

UZASADNIENIE

W pozwie wniesionym w dniu 7 czerwca 2017 roku powód L. O. wniósł o zasądzenie od pozwanego Skarbu Państwa –Dyrektora Aresztu Śledczego w P. kwoty 1.000.000 złotych z ustawowymi odsetkami od dnia wyroku do dnia zapłaty za nieludzkie i poniżające traktowanie w Areszcie Śledczym.

W odpowiedzi na pozew z dnia 24 lipca 2017 roku pozwany Skarb Państwa – Areszt Śledczy w P., zastępowany przez Prokuratorię Generalną Rzeczypospolitej Polskiej wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu na rzecz pozwanego z uwzględnieniem kosztów zastępstwa procesowego.

Wyrokiem z dnia 11 października 2017 roku, wydanym w sprawie sygn. akt I C 787/17, Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim oddalił powództwo i nie obciążył powoda kosztami procesu.

Rozstrzygnięcie to oparte zostało na następujących ustaleniach faktycznych i rozważaniach prawnych:

W dniu 4 kwietnia 2017 roku powód został przetransportowany do Aresztu Śledczego w P.. W dniu przyjęcia do jednostki otrzymał niezbędny zestaw środków higieny, komplet pościeli i pidżamę, odmawiając pokwitowania tego faktu w karcie depozytowej. Otrzymane przedmioty posiadały właściwości użytkowe. Z kolei z poprzedniej jednostki powód posiadał komplet naczyń, sztućców oraz odzież. Po wejściu do celi powód zakwestionował stan materacy (będących wraz z poduszką na wyposażeniu celi), które, na jego prośbę, zostały wymienione na nowe. Przez pierwsze kilka dni spał w ubraniu na samych materacach ułożonych na łóżku przytwierdzonym do podłogi.

Podczas kontroli powód odmówił przyjęcia depozytu od administracji. Po zakończeniu kontroli został doprowadzony do oddziału mieszkalnego, natomiast depozyt został przekazany funkcjonariuszowi doprowadzającemu celem dostarczenia go powodowi do celi mieszkalnej. Podczas kontroli oraz kontroli posiadanych przez niego przedmiotów zakwestionowano i zdeponowano w szafce znajdującej się obok celi przedmioty takie jak pilnik, obcinacz do paznokci, kopertę bąbelkową, klej oraz taśmę klejącą. Co do rzeczy zdeponowanych, tj. maszynki jednorazowej do golenia, pilniczka do paznokci, flamastra, cienkopisu, obcinacza do paznokci, taśmy klejącej, nici, igły, kleju w sztyfcie, spinaczy biurowych, lusterka, zostały one zdeponowane w podręcznych szafkach, które znajdują się przy każdej celi mieszkalnej oddziału i są one wydawane wyłącznie na czas niezbędny. Biorąc pod uwagę kategorię osadzonych, jak również możliwość agresji z ich strony środki higieniczne służące do utrzymania czystości, czy też przedmioty biurowe wydawane są do celi po wcześniejszym zgłoszeniu chęci skorzystania przez powoda i wyłącznie na czas ich realizacji.

Rzeczy prywatne powoda zostały zdeponowane w magazynie. Do przedmiotów tych nie miały dostępu inne osoby. Rzeczy te zostały zaplombowane w torbie transportowej i znajdowały się w magazynie do dnia 11 kwietnia 2017 r. W dniu 11 kwietnia 2017 roku torba transportowa z rzeczami została rozplombowana w obecności powoda, a rzeczy znajdujące się w niej szczegółowo opisane w karcie po stronie rzeczy prywatnych. W tym samym dniu powód dobrowolnie wyraził chęć potwierdzenia przyjęcia wydanych w dniu 4 kwietnia 2017 roku rzeczy skarbowych i zdeponowanych w magazynie. Nie zgłaszał uwag w tym zakresie.

W trakcie kontroli, przeprowadzonej przez funkcjonariuszy Aresztu Śledczego w P., powód odmówił podpisania karty depozytowej w zakresie wydanych rzeczy higieny osobistej, do spania oraz spożywania posiłków w magazynie depozytowym. Powodowi została przedstawiona procedura zdeponowania niektórych z jego rzeczy, tj. lusterka, obcinaczy do paznokci, pilnika, nici, spinaczy, koperty bąbelkowej, kleju oraz taśmy klejącej. Powód nie zgłaszał uwag w tym zakresie.

Powód przebywał w celi o stałym monitorowaniu w związku z zakwalifikowaniem do osadzonych stwarzających poważne zagrożenie społeczne dla bezpieczeństwa zakładu. Powód zgodnie z regulacją znajdującą się w art. 88 b §1 pkt 5 k.k.w., jest poddawany kontroli osobistej przy każdorazowym wyjściu i powrocie do celi. Natomiast w związku z realizacją czynności służbowych wynikających z porządku wewnętrznego, czy też innych czynności z udziałem skazanego, kontrola jest realizowana, np. w dniu 26 kwietnia 2017 roku powód udał się na czynności procesowe oraz wyszedł na spacer — kontrola osobista realizowana była czterokrotnie. Ponadto, wobec powoda są realizowane szczegółowe zalecenia profilaktyczne wynikające z karty niebezpiecznego, które były w początkowej fazie osadzenia elementem profilaktyki w zakresie ochrony osobistej funkcjonariuszy pełniących służbę w kontakcie z powodem (stosownie do § 97 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie sposobu ochrony jednostek organizacyjnych Służby Więziennej).

Wobec powoda stosowano kaski ochronne z przyłbicą, co było podyktowane tym, że jest on osobą skrajnie niebezpieczną. W dniu 12 kwietnia 2016 roku uderzył funkcjonariusza Aresztu Śledczego W. - M. łokciem w twarz oraz opluł. Zarówno kontrole osobiste, jak i kontrole celi mieszkalnej powoda realizowane są codziennie zgodnie z § 95 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie sposobu ochrony jednostek organizacyjnych Służby Więziennej. Funkcjonariusze dokonują kontroli w taki sposób, aby w minimalnym stopniu, niezbędnym do przeprowadzenia kontroli, naruszyć ich układ i porządek.

Wszystkie osoby pozbawione wolności, które kierowane są do Aresztu Śledczego w P., jak również transportowane do innej jednostki poddawane są każdorazowo kontroli osobistej, kontroli podlegają również rzeczy posiadane przez osadzonych. Kontrola taka odbywa się w odosobnionym miejscu w obecności co najmniej dwóch funkcjonariuszy. Wszystkie rzeczy osadzonych, w tym również dokumentacja, poddawana jest kontroli przy pomocy urządzenia skanującego, a także bezpośrednio przez funkcjonariusza. Odbywa się to na zasadzie układania przedmiotów na taśmie transmisyjnej, która wprowadza przedmiot pod lampy naświetlające. Ponadto, wszystkie rzeczy należące do osadzonych podlegają sprawdzeniu przez funkcjonariusza działu kwatermistrzowskiego celem wpisania do karty magazynowej. Sposób kontroli dokumentacji ma na celu ujawnienie ewentualnych przedmiotów niedozwolonych, jak również prób przemytu różnego rodzaju substancji mających wpływ na bezpieczeństwo w jednostce.

Powód nie zgłaszał żadnych uwag w kwestii sposobu odnoszenia się do niego funkcjonariuszy Aresztu Śledczego, ani w kwestii awarii ogrzewania oraz niskiej temperatury w celi mieszkalnej.

Powód zachowywał się wulgarnie i arogancko w stosunku do funkcjonariuszy. Funkcjonariusze Aresztu Śledczego w kontaktach z powodem zachowywali się w sposób kulturalny i zgodny z przepisami powszechnie obowiązującego prawa.

Powód podnosił okoliczność niskiej temperatury w celi mieszkalnej. Decyzję o przerwaniu lub rozpoczęciu ogrzewania każdorazowo podejmuje Dyrektor jednostki. Decyzja taka jest poparta prognozą pogody oraz wysokością temperatur wewnętrznych utrzymujących się w pomieszczeniach. W Areszcie Śledczym w P. temperatura pomieszczeń w sezonie grzewczym utrzymywana jest na poziomie + 20 °C. Zakończenie sezonu grzewczego nastąpiło w dniu 10 maja 2017 roku. Do tego dnia instalacja w celi, w której przebywał powód, była sprawna.

Powód podnosił także okoliczność ograniczeń możliwości rozmów telefonicznych z bliskimi. Rozmowy te realizowane są zgodnie z porządkiem wewnętrznym (na podstawie §24 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie regulaminu organizacyjno - porządkowego wykonywania kary pozbawienia wolności). Rozmowy telefoniczne realizowane są w sposób prawidłowy. Czas rozmowy jest liczony dopiero po doprowadzeniu skazanego do aparatu samoinkasującego i zdjęciu mu kajdanek. Faktyczny czas korzystania przez skazanego z aparatu samoinkasującego wynosi 5 minut. Powód nie zgłaszał uwag w tym zakresie.

Funkcjonariusze Aresztu Śledczego w P. umożliwiają powodowi widzenia się ze znajomymi oraz z rodziną. Dyrektor Aresztu Śledczego nie wyraził zgody na dodatkowe widzenie, ponieważ osadzony nie uzasadnił swojej prośby warunkami rodzinnymi lub osobistymi. Powód złożył skargę na wyżej wymienioną decyzję Dyrektora.

Powód zarzuca cenzurowanie jego korespondencji urzędowej oraz utrudnienia jej wysyłania. Postępowanie z korespondencją skazanego jest realizowane zgodnie z § 5 zarządzenia nr 152/17 Dyrektora Aresztu Śledczego w P. w sprawie przyjmowania i wydawania korespondencji osadzonych. Oddziałowy przyjmuje korespondencję urzędową od osadzonego, wydaje nadawcy pisemne potwierdzenie odbioru oraz odnotowuje na kopercie datę odbioru, a następnie przekazuje korespondencję innym pionom służb celem nadania dalszego toku postępowania w zakresie procedury postępowania z korespondencją osadzonego. Skarga powoda z dnia 31 maja 2017 roku, dotycząca utrudniania wysyłania mu korespondencji, została uznana za bezzasadną. Powód posiadał bowiem środki pieniężne, pozwalające na zakup znaczków pocztowych we własnym zakresie.

Sąd Okręgowy uznał za niewiarygodne zeznania powoda co do ,,nękania’’ podczas odbywania kary pozbawienia wolności, nie zachowania warunków sanitarnych w Areszcie Śledczym (wydania ubioru, a także koców, materaców, prześcieradeł - nienadających się do użytku, bo ,,brudnych, porwanych”), niewłaściwego ogrzewania celi, nękania pomimo skazania za niewinność.

Jako podstawę prawną żądania powoda Sąd Okręgowy wskazał przepisy art. 417 k.c. w związku z art. 444 § 1 k.c. i 445 § 1 k.c.

Zgodnie z powołanym przepisem, za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej ponosi odpowiedzialność Skarb Państwa lub jednostka samorządu terytorialnego lub inna osoba prawna wykonująca tę władzę z mocy prawa. Przesłankami odpowiedzialności z art. 417 k.c. jest szkoda wyrządzona przy niezgodnym z prawem wykonywaniu czynności z zakresu władzy publicznej oraz normalny związek przyczynowy pomiędzy tymi zdarzeniami.

W myśl przepisów kodeksu cywilnego (art. 444 k.c. i art. 445 k.c.) zadośćuczynienie pieniężne może być przyznane poszkodowanemu m.in. w wypadku uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia.

Sąd wskazał także na przepis art.23 k.c. w którym zawarta jest ogólna zasada, iż dobra osobiste wymienione w nim przykładowo pozostają pod ochroną prawa cywilnego. Dochodzenie zadośćuczynienia wymaga wykazania przez poszkodowanego naruszenia lub zagrożenia dobra osobistego – art. 24§1 k.c.

Oceniając okoliczności rozpoznawanej sprawy Sąd Okręgowy uznał, że powód nie wykazał przesłanek odpowiedzialności pozwanego Skarbu Państwa ­Aresztu Śledczego w P.. Nie wykazał istnienia szkody, normalnego związku przyczynowego pomiędzy działaniem (zaniechaniem działania) funkcjonariuszy Aresztu Śledczego, a poniesioną szkodą. Powód nie wykazał, na czym miałaby polegać doznana przez niego szkoda.

Same twierdzenia powoda nie są wystarczające do wykazania odpowiedzialności pozwanego. Za takim stanowiskiem przemawia wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22.11.2001r. sygn. akt I PKN 660/00. Sąd stwierdził, że: „Samo twierdzenie strony pozwanej nie jest dowodem, a twierdzenie dotyczące istotnej dla sprawy okoliczności (art 227 k.p.c) powinno być udowodnione przez stronę to twierdzenie zgłaszającą (art 232 k.p.c. i art. 6 k.c. w zw. z art 300 k.p.). {...}”. - Wokanda 2002/7-8/44.

Rozpoznając zaś sprawę w przedmiocie ochrony dóbr osobistych sąd powinien w pierwszej kolejności ustalić, czy doszło do naruszenia dobra osobistego, a dopiero w przypadku pozytywnej odpowiedzi ustalić, czy działanie pozwanego było bezprawne. Dowód, że dobro osobiste zostało zagrożone lub naruszone, ciąży na osobie poszukującej ochrony prawnej na podstawie art. 24 k.c. Natomiast na tym, kto podjął działanie zagrażające dobru osobistemu innej osoby lub naruszające to dobro, spoczywa ciężar dowodu, że nie było ono bezprawne - tak: Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 17 czerwca 2004 r., V CK 609/03, LEX nr 109404.

W celu zgodnego z prawem wykonywania kary pozbawienia wolności, w szczególności przestrzeganiem praw osadzonych w zakresie warunków socjalno-bytowych (art. 102 k.k.w.), jest sprawowany przez sąd penitencjarny lub sędziego penitencjarnego nadzór penitencjarny w trybie przepisów k.k.w. Sąd cywilny nie może zatem badać legalności czy prawidłowości wykonywania kary pozbawienia wolności. Takie uprawnienia przysługują sądowi penitencjarnemu. Powód nie wykazał, aby składał jakiekolwiek skargi i zażalenia do sądu penitencjarnego, w szczególności takie które mogłyby być rozpoznane w trybie art. 7 k.k.w. oraz art. 34 k.k.w.

Stan faktyczny niniejszej sprawy nie pozwala na stwierdzenie, że odbywanie przez powoda kary pozbawienia wolności miało miejsce w warunkach naruszających prawa człowieka, a w szczególności godność i zasady humanitarnego traktowania. Jest także oczywiste, że działaniom organów postępowania wykonawczego (w rozumieniu k.k.w.) podejmowanym w stosunku do powoda nie towarzyszył zamiar poniżenia i upokorzenia.

Wobec braku jakichkolwiek podstaw faktycznych i prawnych do uznania, że powód doznał szkody, za którą odpowiedzialność ponosi Skarb Państwa Areszt Śledczy w P. Sąd Okręgowy oddalił więc powództwo jako niezasadne w świetle art. 417 § 1 k.c.

Na podstawie art. 102 k.p.c. sąd nie obciążył powoda obowiązkiem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego na rzecz pozwanego.

Apelację od tego wyroku wywiódł powód L. O. zaskarżając wyrok w części, to jest w zakresie punktu 1. oddalającego powództwo.

Skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i zasądzenie od pozwanego na jego rzecz kwoty 1.000.000 zł tytułem zadośćuczynienia.

W uzasadnieniu apelacji powód podał, że podczas rozprawy sędzia prowadzący uniemożliwił mu złożenie zeznań i wniosków dowodowych, a nawet kierował do niego groźby. Sędzia odmówił również przyjęcia do akt sprawy ponad 50 kopii zawiadomień o możliwości popełnienia przestępstwa, jakie powód kierował do Prokuratury Krajowej w związku z nękaniem przez funkcjonariuszy służby więziennej pozwanej jednostki penitencjarnej oraz stosowaniem tortur oraz kopii innych skarg kierowanych do Ministerstwa Sprawiedliwości, Centralnego Zarządu Służby Więziennej, Biura Rzecznika Praw Obywatelskich, sądu penitencjarnego. Wszystkie skargi dotyczyły bestialskiego działania wobec niego ze strony funkcjonariuszy aresztu śledczego. Skarżący podał, iż sędzia prowadzący sprawę był wobec niego bezczelny i arogancki, groził mu pogorszeniem jego sytuacji, nie pozwolił zgłosić ustnie wniosków dowodowych, ani w postaci kserokopii pism kierowanych do różnych urzędów państwowych, odrzucił – nie czytając – wnioski dowodowe zgłoszone na piśmie. W ten sposób został pozbawiony prawa do uczciwego i rzetelnego procesu, pozbawiono go realnej możliwości dochodzenia swoich praw.

W odpowiedzi na apelację Skarb Państwa zastępowany przez Prokuratorię Generalną Rzeczypospolitej Polskiej wniósł o jej oddalenie i zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja powoda L. O. jako niezasadna podlega oddaleniu.

Sąd Apelacyjny podzielił w całości ustalenia faktyczne i rozważania jurydyczne Sądu Okręgowego dokonane w niniejszej sprawie. W ocenie Sądu drugiej instancji podnoszone przez powoda w apelacji zarzuty nie są trafne.

W pierwszej kolejności w przedmiotowej sprawie należało rozważyć podniesiony przez skarżącego zarzut najdalej idący, który w istocie zmierzał do wykazania nieważności postępowania przez pozbawienie powoda możliwości obrony jego praw w procesie (art. 379 pkt 5 k.p.c.).

W orzecznictwie Sądu Najwyższego ugruntowane jest stanowisko, że nieważność postępowania wskutek pozbawienia strony możności obrony jej praw w rozumieniu art. 379 pkt 5 k.p.c. ma miejsce wówczas, gdy w następstwie naruszenia przez sąd przepisów postępowania strona, wbrew swej woli, została faktycznie pozbawiona możności działania, w szczególności zaprezentowania przed sądem swoich racji, przedstawienia swoich twierdzeń faktycznych, zgłoszenia dowodów na ich poparcie, odniesienia się do argumentów i dowodów prezentowanych przez stronę przeciwną, odniesienia się do przeprowadzonych już przez sąd dowodów (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 19 września 2002 r., sygn. akt I PKN 400/2001, opubl. OSNP 2004/9 poz. 152; z dnia 21 czerwca 1961 r., sygn. akt III CR 953/60, opubl. Nowe Prawo 1963/1 str. 117 z glosą W. Siedleckiego). Naruszeniem prawa do obrony są zatem takie uchybienia procesowe popełnione przez sąd, które w praktyce uniemożliwiają stronie podjęcie stosownej obrony.

W judykaturze wypracowany i utrwalony jest pogląd, zgodnie z którym stwierdzenie nieważności postępowania wymaga rozważenia, czy w konkretnej sprawie nastąpiło naruszenie przepisów procesowych, czy uchybienie to miało wpływ na możność działania strony oraz, czy pomimo zaistnienia tych dwóch przesłanek, strona mogła bronić swoich praw. Tylko przy kumulatywnym spełnieniu tych wszystkich elementów można, bowiem mówić o prowadzącym do nieważności postępowania pozbawieniu strony możliwości obrony swoich praw (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 marca 2012 r., sygn. akt III UK 75/11, LEX nr 1213419).

Sąd Apelacyjny uznał, że w omówionym stanie faktycznym i procesowym, nie doszło do nierównego traktowania stron w procesie oraz do pozbawienia możności obrony powoda jego praw. Przede wszystkim podkreślić należy, iż podczas rozprawy w dniu 11 października 2017 roku nie miały miejsca zdarzenia opisane przez apelującego w złożonym środku odwoławczym. Przebieg tej rozprawy utrwalony został za pomocą urządzenia rejestrującego obraz i dźwięk – protokół elektroniczny – i zapis ten nie wskazuje, aby sędzia przewodniczący odnosił się w sposób niewłaściwy do powoda, ograniczał jego wypowiedź w ramach składania zeznań, czy „groził” pogorszeniem jego sytuacji procesowej. Powód – składając zeznania w trybie art. 299 k.p.c. – miał zachowaną pełną swobodę wypowiedzi. Wszystkie twierdzenia apelującego zawarte w złożonym środku odwoławczym o uniemożliwianiu mu wypowiedzi, kierowaniu wobec niego gróźb, czy bezczelnym, aroganckim zachowaniu sędziego są zatem nieprawdziwe.

Odnosząc się natomiast do zarzutu uniemożliwienia złożenia kopii kilkudziesięciu różnych dokumentów prywatnych – zawiadomień i skarg kierowanych do różnych instytucji – wskazać należy na przepis art. 207 § 6 k.p.c. który stanowi, że sąd pomija spóźnione twierdzenia i dowody, chyba że strona uprawdopodobni, że nie zgłosiła ich w pozwie, odpowiedzi na pozew lub dalszym piśmie przygotowawczym bez swojej winy lub że uwzględnienie spóźnionych twierdzeń i dowodów nie spowoduje zwłoki w rozpoznaniu sprawy albo że występują inne wyjątkowe okoliczności. W przedmiotowej sprawie powód dokumentów tych nie załączył do pozwu, ani nie złożył później w toku postępowania po doręczeniu mu odpowiedzi na pozew. Na rozprawie w dniu 11 października 2017 roku powód nie uprawdopodobnił zaś, że nie złożenie tych dokumentów przy pozwie nastąpiło bez jego winy. Co więcej nawet nie podjął próby wskazania przyczyn, dla których dokumentów tych nie złożył wcześniej. Dodatkowo wskazać należy, iż powód nie dysponował odpisami czy kserokopiami tych dokumentów dla strony przeciwnej, domagając się od sądu wykonania takich kserokopii. W niniejszej sprawie nie zachodziły żadne okoliczności uzasadniające zastępowanie powoda przez sąd i wykonywanie kserokopii kilkudziesięciu dokumentów, które powód chciałby złożyć. Niezależnie od tego spóźnione złożenie określonych dokumentów i potrzeba ich skserowania dla strony przeciwnej spowodowałoby zwłokę w postępowaniu, rozprawa wymagałaby bowiem odroczenia. W tej sytuacji, zwłaszcza wobec nieuzasadnienia przyczyn spóźnionego złożenia dowodów, Sąd Okręgowy miał podstawy do oddalenia wniosku o sporządzenie kserokopii dokumentów, które powód zamierzał złożyć. W świetle przepisu art. 207 § 6 k.p.c. taka decyzja sądu nie stanowiła ograniczenia powodowi obrony jego praw w procesie.

Nie sposób również zgodzić się z powodem, że zaskarżony wyrok został wydany bez wyjaśnienia okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia. Powód zarzucił, że Sąd pierwszej instancji bezzasadnie oddalił jego wnioski o dopuszczenie dowodu z dokumentów w postaci zawiadomień i skarg pisanych do różnych instytucji publicznych oraz z dokumentów wskazanych w pismach złożonych na rozprawie.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy był w pełni uprawniony do oddalenia tych wniosków dowodowych. Co do wniosków dowodowych zgłoszonych w pozwie dotyczyły one właśnie dowodów z prywatnych dokumentów w postaci zawiadomień powoda o możliwości popełnienia przestępstwa kierowanych do Prokuratury Krajowej oraz skarg powoda kierowanych do Ministerstwa Sprawiedliwości, Rzecznika Praw Obywatelskich, Centralnego Zarządu Służby Więziennej i sądu penitencjarnego, tyle tylko że powód dokumentów tych nie załączył do złożonego pozwu, a próba ich złożenia na rozprawie ze wskazanych wyżej przyczyn nie mogła odnieść skutku.

Z kolei decyzja o oddaleniu wniosków o dopuszczenie dowodu z zarządzenia Dyrektora Generalnego Służby Więziennej z dnia 13.08.2010r. nr 15/10 o predyspozycjach do wykonywania zawodu przez funkcjonariuszy służby więziennej oraz z aktualnych badań funkcjonariuszy służby więziennej uzasadniona była nieprzydatnością tych dowodów w niniejszej sprawie. Z tych względów przeprowadzanie tych dowodów było zbędne i zmierzało jedynie do przedłużenia postępowania.

Stosownie do treści art. 227 k.p.c. przedmiotem dowodu są fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie. Treść tego przepisu wskazuje zatem na przedmiot postępowania dowodowego przeprowadzanego przez Sąd określając, jakie fakty mają „zdatność” dowodową, a więc które zjawiska świata zewnętrznego, jakie okoliczności oraz stany i stosunki mogą być przedmiotem dowodzenia w konkretnym procesie cywilnym (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 kwietnia 1998r., sygn. akt II CKN 683/97, LEX nr 322007).

Ocena, które fakty mają dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie, jest uzależniona od tego, jakie to są fakty, a także od tego, jak sformułowana i rozumiana jest norma prawna, którą zastosowano przy rozstrzygnięciu sprawy. Stan faktyczny w każdym postępowaniu jest oceniany w aspekcie przepisów prawa materialnego. Przepisy te wyznaczają zakres koniecznych ustaleń faktycznych, które powinny być w sprawie dokonane. Przepisy prawa materialnego mają też decydujące znaczenie dla oceny, czy określone fakty, jako ewentualny przedmiot dowodu, mają wpływ na treść orzeczenia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 lipca 2000 r., sygn. akt I CKN 975/98, LEX nr 50825).

Z pozwu oraz z przesłuchania L. O. wywieść można było, że swoje żądanie zasądzenia określonej kwoty pieniężnej opiera na naruszeniu jego dóbr osobistych przez funkcjonariuszy służby więziennej podczas pobytu w pozwanej jednostce penitencjarnej. Powód wskazał na takie nieprawidłowości i uchybienia jak: nieodpowiedni stan sanitarny wydanych koców, poszew na pościel i ręczników, brak ogrzewania celi przy temperaturze poniżej 0 stopni na zewnątrz, przeprowadzanie nieuzasadnionych przeszukań osobistych (połączonych z całkowitym rozbieraniem) oraz przeszukań celi, wulgarnego i agresywnego zachowania funkcjonariuszy służby więziennej, bezpodstawnego ograniczania rozmów telefonicznych oraz widzeń z rodziną i znajomymi, wreszcie cenzurowania korespondencji urzędowej. Wszystkie te elementy sprawiały, że – zdaniem powoda – poddawany był on nieludzkiemu i poniżającemu traktowaniu przez funkcjonariuszy publicznych.

Mając tak zakreśloną w pozwie podstawę faktyczną żądania Sąd Okręgowy oceniał je zarówno z uwzględnieniem norm prawnych objętych przepisem art. 417 k.c. jak i przepisami artykułów 23 i 24 k.c.

Odnosząc się do pierwszego z tych przepisów wskazać należy, iż do zaistnienia odpowiedzialności Skarbu Państwa konieczne jest łączne spełnienie następujących przesłanek: niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej, szkoda oraz związek przyczynowy pomiędzy bezprawnym działaniem a powstałą szkodą.

Jak zasadnie wskazał Sąd Okręgowy, powód nie wykazał żadnej z przesłanek odpowiedzialności Skarbu Państwa za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej. Stosownie do treści art. 6 k.c., ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Zatem to na powodzie spoczywał obowiązek wskazania podstawy faktycznej zgłoszonego żądania oraz powołania dowodów na poparcie swojego stanowiska, czego nie dopełnił. Podnoszone przez powoda zarzuty co do niewłaściwego odnoszenia się do niego przez funkcjonariuszy służby więziennej, czy niewłaściwego stanu sanitarnego celi i wydanych przedmiotów – bez ich udowodnienia – nie stanowią o bezprawności działania pozwanej jednostki. Przy czym wskazać należy, iż wnioskowane przez powoda dokumenty w postaci zawiadomień czy skarg i tak nie były przydatne dla wykazania okoliczności wskazywanych w pozwie. Dokumenty te stanowiły bowiem jedynie dowód tego, że powód pisał określone zawiadomienia czy skargi na działalność pozwanej jednostki, a nie dowód występowania zdarzeń opisanych w tych zawiadomieniach czy skargach. Powód nie wykazał zaś, aby funkcjonariusze Aresztu Śledczego w P. odnosili się do niego w sposób wulgarny lub agresywny, ograniczali mu kontakt z rodziną i znajomymi albo czas trwania rozmów telefonicznych, bezpodstawnie dokonywali przeszukania jego osoby lub celi, pozostawiając przy tym w celi nieporządek. Podkreślić należy, iż podejmowane wobec skarżącego działania w postaci kontroli celi mieszkalnej czy kontroli osobistej, zdeponowania przedmiotów należących do niego, wynikały z rygorów osadzenia w zakładzie karnym i zakwalifikowania powoda do osób stwarzających poważne zagrożenie społeczne dla bezpieczeństwa zakładu.

Wobec zatem niewykazania okoliczności uzasadniających przyjęcie bezprawności działania lub zaniechania pozwanego Skarbu Państwu – nie zachodziła w istocie potrzeba badania pozostałych dwóch przesłanek jego odpowiedzialności. Brak spełnienia chociażby jednej z przesłanek wymienionych w art. 417 § 1 k.c. wyłącza bowiem odpowiedzialność Skarbu Państwa za szkodę.

Także roszczenie o zadośćuczynienie oparte na przepisie art. 24 k.c. w związku z art. 448 k.c. wobec powoływanych przez powoda naruszeń jego dóbr osobistych oraz jego dyskryminacji jako osadzonego również nie zasługiwało na uwzględnienie z uwagi na brak wykazania podstawowych przesłanek odpowiedzialności pozwanego z tego tytułu, czyli wystąpienia naruszenia dóbr osobistych powoda oraz bezprawnego działania pozwanego.

Mając powyższe na względzie Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację L. O. jako bezzasadną.

O kosztach postępowania orzeczono stosownie do wyrażonej w art. 98 k.p.c. zasady odpowiedzialności za wynik sporu w związku z art. 102 k.p.c., art. 391 § 1 k.p.c. oraz w związku z art. 12 ust. 11 i art. 27 ustawy z dnia 15 grudnia 2016 r. o Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej (tekst jedn.: Dz. U. z 2016 r. poz. 2261) i w związku z § 2 pkt 7 w związku z § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (tekst jednolity: Dz. U. 2015 r. poz. 1804) zasądzając od powoda na rzecz Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej kwotę 3.000 złotych tytułem częściowego zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Sąd Apelacyjny uznał, iż nie zachodzą podstawy do odstąpienia od obciążania powoda kosztami procesu na rzecz przeciwnika w całości. Skoro powód po zapoznaniu się z motywami orzeczenia wskazującymi na braki w udowodnieniu słuszności żądania, zdecydował się na kontynuację akcji procesowej, powinien liczyć się z kosztami swych działań. Uwzględniając jednak fakt izolacji powoda i brak po jego stronie zatrudnienia sąd ograniczył jego odpowiedzialność za koszty procesu poniesione przez stronę przeciwną do części tych kosztów. W konsekwencji Sąd Apelacyjny zasądził z tego tytułu kwotę 3.000 zł.