Sygn. akt I C 422/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 lutego 2018 r.

Sąd Rejonowy w Jaśle I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSR Grzegorz Wanat

Protokolant: starszy sekretarz sądowy Anna Wojtunik

po rozpoznaniu w dniu 21 lutego 2018 roku w Jaśle

sprawy z powództwa C. M.

przeciwko P. S.

o zapłatę

I.  oddala powództwo,

II.  zasądza od powoda C. M. na rzecz pozwanego P. S. kwotę 1.131,80 zł (jeden tysiąc sto trzydzieści jeden złotych 80/100) tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym 617 zł (sześćset siedemnaście złotych) tytułem kosztów zastępstwa procesowego.

Sygn. akt I C 422/16

UZASADNIENIE

wyroku Sądu Rejonowego w Jaśle z 27.02.2018 r.

W pozwie złożonym 23.07.2014 r. skierowanym przeciwko pozwanemu P. S. powód C. M., prowadzący działalność gospodarczą pod nazwą C. M. (...) w Ł., domagał się zasądzenia od pozwanego kwoty 2.479,68 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 06.12.2013 r. oraz zwrotu kosztów postępowania.

Uzasadniając żądanie wskazał, że pozwany - będąc pracownikiem firmy (...) S.A. - przez czas wykonywania zadań służbowych na wiertni
w W. korzystał z zakwaterowania w hotelu, prowadzonym przez powoda. Koszt pobytu w hotelu został pokryty przez pracodawcę pozwanego - (...) S.A., natomiast pozwany nadto korzystał z hotelowego parkingu, który jest płatny dodatkowo – za każdą godzinę postoju samochodu 2 zł.

Wobec faktu, że pracodawca pozwanego nie pokrywał kosztów parkingu,
a pozwany korzystał z niego przez okres 42 dni, koszty te obciążają pozwanego.

W związku z powyższym powód wystawił pozwanemu fakturę na kwotę 2.479,68 zł, z terminem płatności na dzień 05.12.2013 r. Wobec bezskuteczności kierowanych do pozwanego wezwań o zapłatę, wystosował niniejszy pozew.

W odpowiedzi na pozew, pozwany zarzucił brak legitymacji biernej
w sprawie, podnosząc, że podmiotem zobowiązanym do ponoszenia kosztów związanych z jego pobytem w hotelu powoda jest firma (...) S.A. która delegowała pozwanego do pracy na wiertni. Wskazał, że to (...) S.A. zleciła powodowi usługi zakwaterowania pracowników, a tym samym to firma zatrudniająca, a nie pozwany, jest stroną stosunku prawnego, z którego powód wywodzi swoje roszczenie. Niezależnie od tego, pozwany podnosił, że zgodnie
z ustnym porozumieniem powoda i pracowników E. D. korzystanie
z parkingu dla wszystkich zakwaterowanych miało odbywać się nieodpłatnie. Świadczy o tym fakt, że powód nigdy nie domagał się od zleceniodawcy, ani żadnego z poszczególnych jej pracowników zapłaty za parking, akceptując fakt, że część pracowników zostawiała na hotelowym parkingu swoje samochody prywatne. Zdaniem pozwanego, zgłoszone powództwo jest wyrazem zemsty powoda, za wytoczoną przeciwko niemu sprawę o zapłatę, w związku z kradzieżą laptopa pozwanego w hotelu powoda. Niezależnie od tego, zarzucił, że roszczenie powoda nie zostało udowodnione.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny.

Pozwany P. S. w okresie od września do listopada 2013 r. był członkiem załogi wiertniczej pracowników firmy (...) S.A. oddelegowanym do pracy na wiertni (...). W okresie delegacji, wraz
z pozostałą grupą pracowników wiertni, korzystał z zakwaterowania w hotelu (...) w Ł., prowadzonym przez powoda. Na mocy umowy z dnia(...) zawartej przez (...) S.A. z (...) Sp. z o.o.
z siedzibą w P., (...) S.A. zleciła spółce (...) sp. z o.o. wykonanie usług zakwaterowania i wyżywienia pracowników, sprzątania obiektów zaplecza wiertni, wyposażenia w pościel kontenerów zaplecza wiertni oraz prania odzieży roboczej. Z kolei, przyjmujący zlecenie N.-K. Sp.
z o.o. pismem z 16.09.2013 r. skierował do prowadzonego przez powoda hotelu (...) zlecenie zakwaterowania grupy pracowników E. D.. W zleceniu wskazano, że okres zakwaterowania zależeć będzie od czasu trwania wiercenia, natomiast rozliczenie z hotelem następować będzie po wystawieniu przez prowadzącego hotel faktury z listą pracowników, z zaznaczeniem wyżywienia, potwierdzoną przez kierownictwo wiertni.

Pozwany P. S. korzystał z zakwaterowania w hotelu powoda
w okresach świadczenia pracy w wiertni, tj. między 19.09. – 03.10.2013 r., między 18 – 31.10. 2013 r. oraz między 15 – 28.11.2013 r.

(dowód: zapytanie ofertowe (...) S.A. z 21.08.2013 r. skierowane do powoda – k. 17, kserokopia umowy (...) z (...) o wykonanie usługi zakwaterowania oraz wyżywienia na wiertni W.-1 – k. 64 - 65, zlecenie zakwaterowania z 16.09.2013 r. – k. 66, dziennik pracy dotyczący pracownika wiertni P. S. za okres wrzesień - listopad 2013 r. – k. 67 - 69, przesłuchanie pozwanego – k. 129 - 130).

Pozwany przyjeżdżał do hotelu powoda swoim samochodem prywatnym marki A.. Samochód ten czasami pozostawiał na hotelowym parkingu, udając się do pracy służbowym busem, a czasami podróżował nim do pracy na wiertni, parkując wówczas na parkingu wiertni. Zdarzało się zarówno, że samochód pozwanego stał na hotelowym parkingu 2 - 3 dni, jak też zdarzały się przerwy
w korzystaniu z parkingu związane z faktem, że pozwany używał samochodu do celów prywatnych m.in. w czasie wolnym od pracy.

Parking hotelowy nie jest objęty monitoringiem, a powód nie prowadzi rejestru korzystających z parkingu samochodów. Wjazd odbywa się bez ograniczeń. Brama jest otwarta, nie ma obsługi parkingu. W okresie zakwaterowania załogi wiertniczej (...) S.A. w hotelu powoda
z parkingu korzystali również inni pracownicy załogi, a w tym parkowany był służbowy bus firmy (...) S.A., dowożący pracowników do wiertni. Powód wobec żadnego z tych pracowników nie domagał się odrębnej zapłaty za parking, a w szczególności nie wystawiał im rachunków (faktur) za parkowanie (dowód: zeznania świadka M. R. – k. 74 - 75, przesłuchanie pozwanego – k. 129 - 130).

W okresie zakwaterowania pozwanego w hotelu (...) (w dniu
(...)miał miejsce incydent dotyczący kradzieży laptopa z pokoju zajmowanego przez pozwanego. W związku z tym zdarzeniem toczyło się postępowanie o dokonanie kradzieży, a także sprawa cywilna o zapłatę
z powództwa P. S. przeciwko C. M.. W dniu(...) powód wystawił pozwanemu fakturę za parkowanie, żądając zapłaty za 42 doby postoju (dowód: notatka urzędowa KPP w Ł.
z 19.10.2013 r. – k. 59, przesłuchanie pozwanego – k. 130, kserokopia wyroku Sądu Rejonowego wŁ.w sprawie I C (...)– k. 125, faktura vat nr (...) z (...)– k. 13, wezwanie do zapłaty – k. 14 - 15, k. 18).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o przedłożone do sprawy kserokopie dokumentów prywatnych, zeznania świadków oraz uzupełniająco – przesłuchanie stron.

Mając na uwadze całokształt okoliczności faktycznych sprawy, Sąd nie uznał za wiarygodne zeznań świadka H. M. (k. 90v.), w zakresie
w jakim twierdziła, że powód wobec wszystkich gości hotelowych wystawia faktury za korzystanie z parkingu, a także zeznań świadka D. B. – k. 108 - 109, w zakresie w jakim twierdził, że pozwany nie parkował w ogóle samochodu na parkingu hotelowym powoda. Twierdzenia te stały w oczywistej sprzeczności z innymi dowodami zgromadzonymi w sprawie, a które Sąd obdarzył walorem wiarygodności. Niewiele wniosły do sprawy zeznania świadka A. M., które w przeważającej mierze opierały się na informacjach przekazanych świadkowi wprost od ojca (powoda), w kwestiach istotnych zaś świadek zasłaniał się niepamięcią lub niewiedzą (k. 91v.).

Sąd uznał natomiast za wartościowy dowód z zeznań świadka M. R., który rzeczowo i bezstronnie zrelacjonował okoliczności faktyczne dotyczące korzystania przez pracowników (...) S.A. z parkingu hotelowego powoda. Relacje świadka opierają się na jego osobistych spostrzeżeniach, poczynionych w trakcie pobytu w hotelu, są szczere, logiczne
i spójne z twierdzeniami pozwanego.

Jednocześnie Sąd odmówił wiarygodności twierdzeniom powoda odnośnie warunków i zasad korzystania przez gości z hotelowego parkingu. Jego twierdzenia, że w okresie zakwaterowania pracowników (...) S.A., powód egzekwował opłaty parkingowe od wszystkich korzystających z parkingu pracowników, a następnie twierdzenia, że tylko P. S. korzystał z parkingu (k. 129) są wewnętrznie sprzeczne i nielogiczne. Fakt, że z parkingu hotelowego – poza pozwanym – korzystali również inni pracownicy potwierdzają nie tylko świadek M. R. i pozwany, ale także świadkowie H. M.
i A. M. (tj. żona i syn powoda). Natomiast fakt pobierania opłat od kogokolwiek z załogi wiertniczej (poza pozwanym) zakwaterowanego
i korzystającego z parkingu, nie został w żaden sposób potwierdzony.

Sąd zważył, co następuje.

Żądanie pozwu jest bezpodstawne i jako takie podlega oddaleniu. Powód opiera swoje roszczenie na twierdzeniu, że między stronami doszło w sposób dorozumiany, do zawarcia stosunku prawnego umowy najmu stanowiska parkingowego, z tytułu którego pozwany jest zobowiązany do zapłaty względem powoda kwoty 2.479,68 zł. Zdaniem powoda, umieszczona w hotelu informacja o dobowej stawce za parking (2 zł/godz.), powiązana z faktem postoju na parkingu hotelowym samochodem pozwanego, uzasadnia żądanie zapłaty za 42 doby postoju, wedle stawki 48 zł netto za dobę.

Zdaniem Sądu, ustalony w niewątpliwy sposób stan faktyczny sprawy nie daje podstaw do przyjęcia, że między stronami doszło do zawarcia ww. umowy, na warunkach przedstawianych przez powoda. Z materiału dowodowego niezaprzeczalnie wynika, że warunki pobytu pracowników (...) S.A.
(w tym pozwanego) w hotelu prowadzonym przez powoda, nie były negocjowane przez nich indywidualnie, lecz stanowiły przedmiot uzgodnień, z jednej strony pomiędzy zlecającym pracodawcą i pośredniczącą w zleceniu firmą (...) Sp. z o.o., a z drugiej strony z powodem, jako prowadzącym hotel (...).

Mając na uwadze, że pozwany stał się gościem hotelowym powoda w taki właśnie sposób (oddelegowanie przez pracodawcę w miejsce zakwaterowania wskazane przez zakład pracy) ocenę, czy między stronami doszło do zawarcia umowy najmu miejsca postojowego należy dokonywać przez pryzmat tych właśnie okoliczności towarzyszących. Zgodzić się należy, że w praktyce do zawarcia umów takich, jak umowa najmu miejsca postojowego (ewentualnie umowa przechowania) dochodzi w sposób dorozumiany, a więc przez zachowania stron będące środkiem przejawu ich woli przy użyciu znaków pozajęzykowych. Zazwyczaj klient parkingu wjeżdża samochodem na miejsce parkingowe i płaci osobie obsługującej stosowną opłatę. Strony takich umów, ani warunków nie negocjują, ani nie składają ustnych oświadczeń woli odnoszących się do treści swoich zobowiązań, ani tym bardziej nie spisują postanowień umowy w formie dokumentu. Aby jednak zasadnie mówić o przystąpieniu przez klienta do umowy na warunkach oferowanych przez usługodawcę, należy ustalić, że klient miał możliwość zapoznać się z tymi warunkami, a następnie, że swoim zachowaniem wyraził ich akceptację.

Tymczasem całokształt okoliczności wyczerpująco ustalonych w niniejszej sprawie prowadzi do wniosku, że pozwany nie chciał zawrzeć z powodem umowy najmu na warunkach przedstawionych w pozwie. Pozwany przyznał, że w okresie zakwaterowania w hotelu korzystał z miejsca postojowego, ale korzystanie to uznawał za uzgodnione przez pracodawcę i powoda, a w konsekwencji za nieodpłatne. Takie przeświadczenie pozwanego należy – zdaniem Sądu – ocenić za usprawiedliwione i zgodne z doświadczeniem życiowym. Należy bowiem zauważyć, że cechą umowy najmu jest nie tylko odpłatność, lecz również konsensualny charakter i wzajemność (art. 487 § 2). Wynika stąd, że odpowiednikiem świadczenia wynajmującego w postaci oddania rzeczy do używania jest zapłata czynszu przez najemcę, świadczenie zaś najemcy z tytułu czynszu stanowi świadczenie okresowe, polegające na przekazywaniu określonej kwoty pieniężnej w oznaczonych odstępach czasu.

Przenosząc to na realia niniejszej sprawy stwierdzić należy, że – gdyby
w istocie przyjąć, że między stronami doszło do zawarcia umowy najmu miejsca postojowego – to obowiązek zapłaty czynszu aktualizowałby się co godzinę,
a najpóźniej z chwilą opuszczenia parkingu. Tymczasem powód w żaden sposób nie zamanifestował wobec pozwanego woli pobierania opłaty za parking we właściwym do tego momencie tj. w pierwszych godzinach postoju, najpóźniej do momentu pierwszego wyjazdu z parkingu. Nie ma jakichkolwiek podstaw do tego, żeby z faktem zameldowania pozwanego w hotelu i czasokresem tego zameldowania wiązać automatycznie obowiązek zapłaty czynszu za parking. Okoliczności sprawy wskazują, że pozwany korzystał z parkingu powoda nie
w sposób ciągły, lecz z przerwami dyktowanymi przerwami w pracy, wyjazdami do domu, czy innymi krótkotrwałymi, przypadającymi w czasie zakwaterowania przerwami. W takiej sytuacji, zważając na fakt, że parking powoda nie jest objęty systemem monitoringu, ani jakiegokolwiek rejestru wjazdów i wyjazdów samochodów, doświadczenie życiowe nakazuje przyjąć, że opłata parkingowa powinna zostać pobrana natychmiast po zakończonym parkowaniu. Nie ma żadnego uzasadnienia dla zaniechania pobierania takiej opłaty i wyczekiwania na końcowe wymeldowanie się przez korzystającego z hotelu. Wniosek taki wzmacnia z jednej strony fakt, że powód określa stawkę za parkowanie godzinowo, a zatem bez związku z dobą hotelową, a z drugiej strony okoliczność, że parkowanie pojazdu nie jest w żaden sposób dokumentowane, a więc wraz
z upływem czasu pozbawia obie strony możliwości weryfikacji wzajemnych świadczeń z tego tytułu.

Mając świadomość tego, że umowa o korzystanie z miejsca postojowego nie jest spisywana odrębnym dokumentem, trzeba mieć na względzie, że dla osoby pozostawiającej swój samochód na parkingu istotne znaczenie przy dokonywaniu oceny, jakie usługi są oferowane przez prowadzącego parking,
a więc jakiej treści umowa jest z nim zawierana, mają widoczne oznaczenia parkingu oraz takie elementy rzeczywistości dostrzegane natychmiast przez każdego kierowcę, które pozwalają w szybkim czasie, w sposób niewątpliwy, zorientować się w charakterze parkingu. Chodzi tu w szczególności o wyraźne napisy lub oznaczenia, dzięki którym klient wjeżdżający samochodem na parking może stwierdzić bez wątpliwości i nieporozumień, z jakim opłatami powinien się liczyć.

Okoliczności niniejszej sprawy wskazują, że w obrębie parkingu powoda w zasadzie nie obowiązuje żadna organizacja postoju pojazdów. Z twierdzeń powoda, wynika, że czas postoju pojazdów opiera się na jego prywatnych notatkach, znanych tylko powodowi, a jednocześnie wiadomo, że powód nie przebywa na parkingu 24 godziny na dobę. Samochody bez ograniczeń wjeżdżają i opuszczają parking, albowiem brama jest otwarta, nie ma żadnych zabezpieczeń, ani obsługi. Żądanie w takich okolicznościach zapłaty według stawki godzinowej, będącej mnożnikiem całkowitego pobytu pozwanego w hotelu, jest zdaniem Sądu pozbawione podstaw prawnych. Gdyby w istocie doszło do zawarcia z pozwanym umowy najmu miejsca postojowego oczywistym jest, że do naliczenia opłaty pozwanemu powinno dojść zdecydowanie wcześniej, a nie w dwa miesiące od zakwaterowania. Wystąpienie powoda z żądaniem zapłaty za parkowanie po pierwszej dobie postoju potwierdzałoby odpłatny charakter korzystania
z parkingu, a pozwanemu dawałoby możliwość zaakceptowania proponowanych przez powoda warunków postoju lub ich odrzucenia. Tymczasem w sytuacji, jaka ma miejsce w sprawie, przy braku dokumentu umowy, nie zaistniały jakiekolwiek czynności konkludentne, z których dałoby się wywieźć wolę zawarcia umowy najmu o treści, jaką przedstawia powód.

Dokonując analizy, jaka była wola stron w tym zakresie nie bez znaczenia pozostaje fakt, że pozwany nie był jedynym korzystającym z parkingu pracownikiem E., natomiast jest jedynym z korzystających, od których powód żąda zapłaty. Postępowanie dowodowe nie wykazało jednak, aby sytuacja pozwanego odnośnie warunków jego pobytu w hotelu różniła się od sytuacji innych pracowników, a w szczególności, ażeby była przedmiotem indywidualnych uzgodnień pomiędzy powodem i pozwanym.

Pomijając fakt, że żądana przez powoda stawka za parkowanie pojazdu (48 zł netto/dobę) przewyższa w znacznej mierze stawkę za zakwaterowanie gościa w hotelu (29 zł netto/doba), będąc tym samym ofertą wątpliwie atrakcyjną, to do jej zaakceptowania powinno dojść w sposób wyraźny i jednoznaczny. Powód dopuszczając się oczywistej zwłoki w uzewnętrznieniu swojego zamiaru co do pobierania tak wysokiej stawki za parkowanie działał niejako na własne ryzyko, a jako profesjonalista, zawodowo zajmujący się działalnością gospodarczą
w dziedzinie hotelarstwa, powinien zabezpieczyć zarówno własny interes
o zapłatę, jak i interes klienta, stwarzając mu możliwość zapoznania się obciążającymi go kosztami pobytu.

Reasumując powyższe, stwierdzić należy, że skoro powód nie przejawiał woli udostępniania miejsca parkingowego pozwanemu na warunkach dodatkowej odpłatności, a pozwany w rzeczywistości nigdy jakichkolwiek godzinowych opłat na rzecz powoda nie uiścił, to między stronami nie było konsensusu, warunkującego skuteczne zawarcie umowy najmu.

Końcowo wspomnieć należy, że wywieszka informująca o stawce za parkowanie (por. k. 12) – jakkolwiek nie wiadomo czy dostępna w siedzibie hotelu w okresie pobytu w nim pozwanego – nie jest wystarczającą podstawą dla uznania, że pozwany zaakceptował warunki postoju pojazdu w dochodzonej kwocie. Informacja ta zawiera cennik ogólny za pobyt w hotelu i za parkowanie, który nie miał zastosowania dla zakwaterowania pracowników (...) S.A. Warunki ich pobytu, jak zostało wskazane wyżej, zostały kompleksowo uzgodnione pomiędzy zlecającym pracodawcą, a powodem, za pośrednictwem (...) Sp. z o.o. Jeśli natomiast powód rościł sobie z tytułu tego zakwaterowania dalej idące, odrębne koszty, to w tym zakresie winien był wykazać podstawę faktyczną i prawną do ich żądania. Nadto, cennik, na który powołuje się powód, zgodnie z treścią art. 71 k.c. ocenić należy jako wystosowanie zaproszenia do zawarcia umowy, nie rodzące ani po stronie podmiotu zapraszającego, ani adresata, jakiegokolwiek zobowiązania w sensie prawnym. Tego rodzaju informacja stanowi jedynie wstępny i niekonieczny etap procesu zawarcia umowy.

W tym stanie rzeczy, nieudowodnienie faktu związania z pozwanym stosunkiem zobowiązaniowym, którego treścią byłby obowiązek zapłaty kwoty dochodzonej w pozwie, skutkuje oddaleniem powództwa.

Orzeczenie w tym zakresie znajduje podstawę prawną w treści art. 6 k.c. w zw. z art. 659 § 1 k.c. w zw. z art. 60 k.c.

O kosztach postępowania orzeczono w myśl zasady odpowiedzialności za wynik procesu, obciążając powoda kosztami wynagrodzenia pełnomocnika pozwanego, według stawki obowiązującej na chwilę wniesienia pozwu oraz wydatkami strony – wedle załączonego spisu kosztów (art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z § 21 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22.10.2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z dnia 5 listopada 2015 r.) w zw. z § 6 pkt. 3 Ministra Sprawiedliwości z 28.09.2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. z 2013 r. poz. 461 oraz z 2015 r. poz. 616 i 1079).