Sygn. akt II C 414/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 marca 2019 roku

Sąd Okręgowy w Gliwicach Wydział II Cywilny Ośrodek (...) w R.

w składzie:

Przewodniczący: SSO Jarosław Klon

Protokolant: Magdalena Kubańska

po rozpoznaniu w dniu 13 marca 2019 roku w Rybniku

sprawy z powództwa S. J., A. S. (1)

przeciwko Towarzystwu (...) S.A. w W.

o zapłatę

1)  zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) S.A w W. na rzecz powódki A. S. (2) 85 000 złotych (osiemdziesiąt pięć tysięcy) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 7 lipca 2016 roku do dnia zapłaty;

2)  zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) S.A w W. na rzecz powódki A. S. (2) 20 000 złotych (dwadzieścia tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 7 lipca 2016 roku do dnia zapłaty;

3)  zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) S.A w W. na rzecz powódki A. S. (2) 5 000 złotych (pięć tysięcy) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 16 sierpnia 2016 roku do dnia zapłaty;

4)  dalej idące powództwo powódki A. S. (2) oddala;

5)  zasądza od pozwanego na rzecz powódki 8717 złotych (osiem tysięcy siedemset siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania;

6)  zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) S.A w W. na rzecz powoda S. J. 40 000 złotych (czterdzieści tysięcy) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 10 sierpnia 2016 roku do dnia zapłaty;

7)  dalej idące powództwo powoda oddala;

8)  znosi koszty postępowania między powodem a pozwanym,

9)  nakazuje pozwanemu Towarzystwu (...) S.A w W. zapłacić na rzecz Skarbu Państwa – Sąd Okręgowy w Gliwicach;

a)  4500 złotych (cztery tysiące pięćset złotych) tytułem brakującej opłaty sądowej,

b)  1772,40 złotych (tysiąc siedemset siedemdziesiąt dwa złote 40/100) tytułem brakującej części wydatków sądowych.

SSO Jarosław Klon

UZASADNIENIE

W pozwie przeciwko Towarzystwu (...) S.A. w W. powódka A. S. (2) domagała się zasądzenia na swoją rzecz od pozwanego:

a)  85 000 złotych tytułem zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych w związku ze śmiercią osoby najbliższej (matki) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 maja 2016 roku do dnia zapłaty,

b)  20 000 złotych tytułem stosownego odszkodowania za znaczne pogorszenie sytuacji życiowej po śmierci matki wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 maja 2016 roku do dnia zapłaty,

c)  5000 złotych tytułem zadośćuczynienia na podstawie art. 445§1 k.c. wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 10 czerwca 2016 roku do dnia zapłaty,

d)  14 400 złotych wraz z opłatą skarbową tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

W pozwie przeciwko Towarzystwu (...) S.A w W. powód S. J. domagał się zasądzenia na swoją rzecz od pozwanego:

a)  80 000 złotych tytułem zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych w związku ze śmiercią osoby najbliższej (matki) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 5 czerwca 2016 roku do dnia zapłaty,

b)  14 400 złotych wraz z opłatą skarbową tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

W motywach pozwu powodowie opisali zdarzenie z dnia 4 lutego 2005 roku w którym zginęła ich matka H. J.. Stwierdzili, iż pozwany wypłacił im kwoty:

- 15 000 złotych tytułem zadośćuczynienia na rzecz powódki A. S. (2) na podstawie art. 448 k.c,

- 5130,40 złotych tytułem zwrotu kosztów pogrzebu na rzecz A. S. (2),

- 5000 złotych tytułem zadośćuczynienia za krzywdę na podstawie art. 445§1 k.c. na rzecz A. S. (2),

- 10000 złotych tytułem zadośćuczynienia na rzecz powoda S. J. na podstawie art. 448 k.c.

Podnieśli, że wypłacone kwoty zadośćuczynień na podstawie art. 448 k.c. są nieadekwatne do stopnia krzywdy jakiej doznali w wyniku śmierci matki, jako iż doszło do zerwania więzi rodzinnych pomiędzy nimi jako dziećmi a ich matką, które były bardzo silne – co powodowie szeroko opisali. (Pozew k. 1 – 14 akt sprawy)

Powódka A. S. (2) opisała także swoją sytuację materialną po śmierci matki oraz opisała cierpienia związane z urazem nogi. W tym zakresie skonkludowała, że kwoty 20 000 złotych i 5000 złotych są adekwatne do:

a)  znacznego pogorszenia się jej sytuacji majątkowej po śmierci matki,

b)  krzywdy jakiej doznała w wyniku złamania kości strzałki w lewej nodze.

Dodatkowo powodowie wnieśli też wniosek o zwolnienie ich od kosztów sądowych w całości.

W postanowieniu z dnia 21 października 2016 roku powódka A. S. (2) została zwolniona od obowiązku ponoszenia kosztów sądowych w części – od opłaty od kosztów sądowych ponad kwotę 1000 złotych.

W postanowieniu z dnia 21 października 2016 roku powód S. J. został zwolniony od ponoszenia kosztów sądowych w zakresie opłaty od pozwu ponad kwotę 2000 złotych. (Postanowienia k. 126 i 128 akt sprawy)

W odpowiedzi na pozew pozwany Towarzystwo (...) S.A w W. wniósł o:

- oddalenie powództwa,

- zasądzenie kosztów procesu wraz z kosztami zastępstwa procesowego wedle norm przepisanych.

Pozwany:

- po pierwsze podniósł, że zasada jego odpowiedzialności jest bezsporna i wypłacił powodom z tytułu zadośćuczynienia wyżej opisane kwoty,

- po drugie zakwestionował wysokość żądanego zadośćuczynienia i stwierdził, że wcześniej wypłacona kwota jest adekwatna do stopnia doznanej przez powodów krzywdy,

- po trzecie przedstawił argumentację co do oddalenia roszczenia powódki A. S. (2) na podstawie art. 446§3 k.c. i 445§1 k.c.,

- po czwarte przedstawił swoją argumentację, co do oddalenia roszczeń powodów w zakresie żądanych odsetek. (Odpowiedź na pozew k. 137 – 143 akt sprawy).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 4 lutego 2005 roku w O. w wypadku samochodowym zginęła H. J.. Samochód prowadził ojciec powodów, który zmarł w dniu 24 maja 2005 roku.

Dowód: zeznania powodów, akta szkodowe pozwanego, postanowienie o umorzeniu k. 287 i 288 akt sprawy,

Powódka A. S. (2) 4 lutego 2005 roku była pasażerem samochodu, który prowadził jej ojciec. W wyniku wypadku doznała obrażeń wielomiejscowych między innymi stłuczenia obu podudzi, złamania kości strzałkowej lewej, które było leczone zachowawczo. Przez okres około pół roku wypadek rzutował na jej aktywność życiową, w związku z procesem gojenia się złamania oraz stłuczeń w obrębie obu podudzi. Powódka przez okres 3 tygodni musiała brać środki przeciwbólowe. Po tym okresie natężenie dolegliwości bólowych zmalało, zmalało również pobierania środków przeciwbólowych. Doraźnie leki te brała jeszcze przez pół roku. W wyniku złamania powódka doznała trwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 3%.

Po wypadku powódka zarówno do ojca do szpitala, jak i do pracy zmuszona była chodzić o kulach. Szczególne problemy powódka miała z wchodzeniem po schodach. Przez okres jednego roku miała problem ze zgięciem nogi.

Dowód: opinia biegłego A. K. k. 445 – 448 akt sprawy, zeznania świadka M. S. – rozprawa z dnia 6 września 2017 roku – skrócony protokół k. 344 verte - 345 akt, zeznania powódki rozprawa z dnia 16 stycznia 2019 roku i skrócony protokół k. 454 – 455 akt sprawy,

Rodzina powodów była ze sobą związana silnymi więzami emocjonalnymi. A. S. (2) mieszkała z rodzicami i była od nich zależna finansowo. S. J. bardzo często spotykał się z matką. Powodowie i ich rodzice wspólnie spędzali święta oraz uroczystości rodzinne, jadali niedzielne obiady. Matka powodów zajmowała się dziećmi S. J. i wspomagała go finansowo oraz rzeczowo. Powód dzielił z matką pasję wypieku ciast, często razem oddawali się temu zajęciu.

Dowód: zeznania świadka M. J. – rozprawa z dnia 6 września 2017 roku – skrócony protokół k. 343 – 344 akt sprawy, zeznania świadka M. S. – rozprawa z dnia 6 września 2017 roku – skrócony protokół k. 344 verte - 345 akt, zeznania powódki rozprawa z dnia 16 stycznia 2019 roku i skrócony protokół k. 454 – 455 akt sprawy,

Po śmierci matki powódka A. S. (2) została sama w mieszkaniu rodziców. Na początku posiadała jeszcze rentę ojca, przy pomocy której opłacała czynsz i opłaty medialne. Po śmierci ojca praktycznie pozostała bez środków do życia, miała jedynie 300 złotych miesięcznie. W codziennym utrzymaniu pomagał jej narzeczony. Przez długi czas była roztrzęsiona emocjonalnie. Wpadła w depresję, leczyła ją u lekarza rodzinnego. Posiadała wtedy niespłacony kredyt studencki, który musiała spłacać. Przez okres kilku lat powódka praktycznie codziennie chodziła na cmentarz. Wycofała się z życia towarzyskiego. Powódka przed wypadkiem planowała ślub z M. S., po wypadku odwołała go. Ślub z M. S. wzięła cztery lata po wypadku. Po wypadku powódka miała napady lękowe przed zaśnięciem. Spadała z łóżka, bo miała nocne koszmary oraz myśli samobójcze. Problemy ze snem ma do dzisiaj. Stała się osobą wybuchową i płaczliwą. Przed wypadkiem była osobą wesołą i otwartą. Po wypadku stała się osobą wycofaną, ukrywającą swoje emocje. Ma lęki związane z jazdą samochodem. Przeżywa, że jej dzieci nie mogły poznać dziadków.

Dowód: zeznania świadka M. J. – rozprawa z dnia 6 września 2017 roku – skrócony protokół k. 343 – 344 akt sprawy, zeznania świadka M. S. – rozprawa z dnia 6 września 2017 roku – skrócony protokół k. 344 verte - 345 akt, zeznania powódki rozprawa z dnia 16 stycznia 2019 roku i skrócony protokół k. 454 – 455 akt sprawy,

Po śmierci matki powódka została pozbawiona wsparcia emocjonalnego z jej strony, z czym boryka się do chwili obecnej. Śmierć matki była dla niej przeżyciem traumatycznym, silnie awersyjnym doświadczeniem, prowadzącym do pojawienia się poważnych następstw psychologicznych. Wywołała u niej cierpienia psychiczne oraz zaburzenia emocjonalne i adaptacyjne o znacznym nasileniu. Sam fakt, że powódka była uczestniczką wypadku drogowego, wywołał u niej wstrząs i nagłą zmianę jej dotychczasowego, ustabilizowanego życia rodzinnego. Doznała silnego kryzysu psychologicznego, obejmującego sferę emocjonalną, poznawczą i behawioralną. Skutkiem traumy był ostry stan pourazowy – reakcja przerażenia, oszołomienia, niewiara w to co się stało, poczucie bezsilności i poczucie zagrożenia. Doszło u niej do rozwoju zespołu stresu pourazowego.

Objawy to:

- powtarzające się epizody przeżywania ciągle na nowo natrętnych wspomnień,

- strach i lęki,

- powracające odrętwienia uczuciowe.

Skutkiem traumy były zaburzenia o etiologii psychogennej, które przejawiały się w zaburzeniach snu, myślach rezygnacyjnych, przewlekłym niepokoju, występowaniu lęku o przyszłość, obniżonym nastroju, apatii, trudnościach w koncentracji uwagi, braku apetytu, spadku motywacji do działania, poczuciu beznadziejności i bezradności w rozwiązywaniu problemów. Doszło u niej do znacznego obniżenia zainteresowań, potrzeb, odrętwienia i zaburzeń nastroju. Objawy te pozostają w ścisłym związku przyczynowo – skutkowym ze śmiercią matki i znacznie obniżyły jakość jej życia. Dolegliwości te zmusiły ją do zgłoszenia się do lekarza, który zaordynował jej leki działające na dolegliwości psychiczne (przeciwdepresyjne). Jednak nie doszło u niej do profesjonalnego leczenia (psychiatra i psycholog). Po wypadku wystąpiły u niej lęki związane z jazdą samochodem, które utrzymują się do dzisiaj. Wypadek wpłynął też na plany życiowe powódki. Nadal występują u niej cechy zachowań charakterystycznych dla zaburzeń adaptacyjnych, powstałych w wyniku przeżycia silnego stresu pod postacią sytuacji psychicznie urazowej. Aktualna faza problemów adaptacyjnych ma charakter przewlekły, a nasilenie jest znaczne, ze względu na istotne obniżenie poczucia wydolności życiowej, kontroli nad własnym życiem oraz stopnia poczucia bezpieczeństwa psychospołecznego w zakresie realizacji bieżących zamierzeń oraz planów życiowych. Przejawia się to w postaci wzmożonej postawy lękowej wobec przyszłości, tendencji do mimowolnego koncentrowania się na niskiej wydolności psychofizycznej i z tej perspektywy rozwijania u siebie poczucia bezradności, nawykowe silne reagowanie emocjonalne nawet na dość luźne powiązane elementy przedmiotowego zdarzenia, nadwrażliwości emocjonalnej na tematy bezpośrednio związane z wypadkiem oraz następstwem śmierci rodziców. Powódka ma trudności z realizacją celów zawodowych, objawy lękowe powodują u niej trudności z wykonywaniem obowiązków, utrudniają codzienne funkcjonowanie i spełnianie się w pełnionych rolach (matki, partnerki). Powódka wymaga i będzie wymagała długotrwałej psychoterapii, która może zmniejszyć stopień istniejących zaburzeń. Stopień trwałego uszczerbku na zdrowiu u powódki, w zakresie istniejącego u niej zespołu stresu pourazowego, to 30%.

Dowód: opinia biegłych psychologa J. S. i psychiatry A. S. (3), k. 369 – 383 akt sprawy,

Powódka do chwili wypadku była całkowicie zależna finansowo od rodziców. Po wypadku została zmuszona do spłacenia kredytu studenckiego, co obiecali robić za nią rodzice. Spłaciła 8000 złotych. Musiała samodzielnie utrzymywać mieszkanie, co wiązało się z wydatkami kilkuset złotych miesięcznie. Pomagał jej w tym narzeczony. Ona w tym czasie od maja do września 2005 roku otrzymywała jedynie kwotę 300 złotych, pracując na stażu w Sądzie Rejonowym w Wodzisławiu Śląskim. Potem od września 2005 roku otrzymywała już 800 złotych. Powódka korzystała też z pomocy socjalnej i zmuszona była pożyczać pieniądze na życie. Od 1 czerwca 2005 roku do 30.09.2005 roku powódka straciła około 4500 złotych. Po czterech latach od wypadku rodzice narzeczonego zorganizowali jej ślub, który też w całości sfinansowali. Szacunkowa kwota, którą winni dołożyć jej rodzice to około 7000 – 10000 złotych.

Dowód: zeznania powódki – rozprawa z dnia 16 stycznia 2005 roku – skrócony protokół k. 454 – 455 akt sprawy,

Z tytułu krzywdy, związanej z doznanym złamaniem nogi, powódka otrzymała kwotę 5000 złotych tytułem zadośćuczynienia. Z tytułu art. 448 kc. została jej wypłacona kwota 15 000 złotych.

Dowód: pismo (...) Asekuracja k. 37 akt sprawy, pismo k. 28 i 29 akt sprawy,

Powód S. J. po śmierci matki zajął się organizacją pogrzebu, wcześniej musiał dokonać identyfikacji zwłok matki. Dosyć długo przeżywał okres żałoby. W rocznicę ślubu rodziców oraz w rocznicę ich urodzin stale uczęszcza na cmentarz. Po kilku miesiącach od wypadku stwierdzono u niego zaburzenia padaczkowe, co wiąże się ze stałym przyjmowanie leków (depakine). Aktualnie leczy się u neurologa. Po tym wydarzeniu pogorszyły się jego relacje z żoną.

Dowód: zeznania świadka M. J. – rozprawa z dnia 6 września 2017 roku – skrócony protokół k. 343 – 344 akt sprawy, zeznania powoda S. J. – rozprawa z dnia 5 września 2018 roku – skrócony protokół k. 438 – 439 akt sprawy,

Powód S. J. był silnie związany uczuciowo z matką. Pomimo prowadzenia oddzielnego gospodarstwa domowego pozostawali w bardzo częstych, bezpośrednich relacjach a charakter tej więzi był bliski. Wspólnie spędzali wiele czasu, matka wspierała rodzinę powoda – pomagała w opiece nad dziećmi, rodzice wspierali go finansowo. Śmierć matki wpłynęła na obniżenie jakości życia powoda w sensie psychicznym. Wskazana byłaby u niego psychoterapia. Stopień trwałego uszczerbku na zdrowiu u powoda to 3%.

Dowód: opinia biegłych psychologa J. S. i psychiatry A. S. (3), k. 355 – 369,

Pozwany wypłacił powodowi kwotę 10 000 złotych na podstawie art.448 k.c.

Dowód: pismo k. 43 akt sprawy,

Sąd zważył co następuje:

Roszczenie powódki było zasadne w całości co do roszczenia głównego i jedynie w zakresie odsetek wymagało korekty i w tym przedmiocie dalej idące powództwo A. S. (2) musiało zostać oddalone.

Roszczenie powoda S. J. było zasadne jedynie w części i dalej idące powództwo musiało zostać oddalone o czym niżej.

Rozważania co do ogólnej zasady czy powodom przysługuje zadośćuczynienia z tytułu śmierci ich matki na podstawie art. 448§1 k.c.

Z zeznań świadków M. J. i M. S. oraz powodów A. S. (2) i S. S., jak i z niekwestionowanej przez strony opinii biegłych J. S. i A. S. (3) wynika jednoznacznie, iż:

- powodowie byli bardzo silnie emocjonalnie związani z matką,

- rodzina J. była ze sobą zżyta i stanowiła swoisty monolit emocjonalny.

W ocenie sądu opisane wyżej dowody wskazują na bardzo dobre relacje interpersonalne panujące w rodzinie J. zarówno w odniesieniu do kontaktów powódki z matką jak i kontaktu powoda z matką oraz odwrotnie. W tej sytuacji tego rodzaju bliska rodzinna relacja oraz więzi rodzinne, jakie były udziałem zmarłej i powodów jak i więzi rodzinne w ogólności są dobrem osobistym chronionym przez prawo cywilne – art. 23 k.c. Tego rodzaju wniosek potwierdzają orzeczenia sądów powszechnych i Sądu Najwyższego:

Zachodzą wszelkie przesłanki do uznania prawa do zachowania szczególnie bliskich więzi rodzinnych za osobne dobro osobiste każdej osoby fizycznej w rozumieniu art. 23 k.c., którego ochrona jest przedmiotem zainteresowania prawa cywilnego i nie jest wyłączona spod zastosowania art. 24 k.c. i art. 448 k.c. Poczucie więzi rodzinnych istniejących pomiędzy małżonkami niewątpliwie stanowi przedmiot zainteresowania prawa cywilnego w takim samym zakresie, w jakim regulowane prawem cywilnym są stosunki między małżonkami. O ile przedmiotem prawa rodzinnego są wewnętrzne stosunki panujące w rodzinie, o tyle prawo do ich zachowania rozumiane jako autonomiczne dobro osobiste małżonków ma znaczenie czysto indywidualne, dotyczy bowiem relacji między każdym z małżonków a wszystkimi innymi osobami. Wskazane dobro osobiste, tak jak inne wartości wymienione w art. 23 k.c., jest nierozerwalnie związane z istotą małżeństwa i zasługuje na ochronę, w każdym człowieku tkwi bowiem prawo do zachowania więzi rodzinnych w stosunku do osób najbliższych, nie każda osoba ma natomiast okazję, aby tego rodzaju więź została faktycznie wytworzona albo by była na tyle intensywna, aby mogła zostać uznana za dobro osobiste przypisane do jednostki o znaczeniu nie mniejszym niż jej godność, cześć albo dobre imię. LEX nr 1409388 ( Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 22 listopada 2013 roku w sprawie I ACa 947/130 Podobnie Sąd Najwyższy (por. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 13 lipca 2011 r., III CZP 32/11; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 maja 2011 r., II CSK 537/10)

Reasumując w ocenie sądu jak najbardziej zasadnym w sprawie powodów jest zastosowanie art. 23 k.c i art. 24§1 i art. 448 k.c., czego pozwana nie negowała wypłacając im kwoty:

- 15 000 złotych na rzecz powódki A. S. (2),

- 10 000 złotych na rzecz powoda S. J..

Rozważania co do zadośćuczynienia na rzecz powódki A. S. (2).

Powódka A. S. (2) przed śmiercią swej matki mieszkała wraz nią oraz ojcem w jednym mieszkaniu. Powódka praktycznie w całości pozostawała na utrzymaniu rodziców. Powódka miała bardzo silną relację emocjonalną z matką – spędzała z nią bardzo dużo czasu a matka była dla niej ostoją bezpieczeństwa psychicznego. Rodzice zapewniali powódce bezpieczeństwo finansowe i emocjonalne. Komunikowali jej, że jej przyszłość jest zabezpieczona w tym też obiecywali jej spłatę kredytu studenckiego. Powódka traktowała matkę jako osobę zaufaną, o czym świadczy choćby fakt wspólnego gotowania oraz spędzania z nią dużej ilości czasu. Powódka optymistycznie patrzyła w przyszłość, związaną z zakończeniem swych studiów. Nie obawiała się problemów finansowych, bowiem rodzice zapewniali jej bezpieczeństwo w tym zakresie. Matka powódki akceptowała jej związek z M. S. i wspierała ją w tej relacji. Powódka do momentu śmierci matki była osobą, która żyła w bardzo dobrym środowisku rodzinnym, które stworzyli dla niej rodzice. Powódka oprócz dobrych relacji rodzinnych miała też swój krąg znajomych z którymi w miarę regularnie się spotykała.

W wyniku śmierci matki powódka wycofała się z relacji towarzyskich i popadała w stan depresji, co wyrażało się poczuciem bezsilności, samotności, bólu, napadowych lęków, autoagresji, myśli samobójczych. Konsekwencją tego było stałe pogarszanie się jej stanu zdrowia psychicznego i emocjonalnego. Wyrazem złego stanu emocjonalnego powódki było zażywanie leków antydepresyjnych i podjęcie leczenia przez lekarza rodzinnego. Do dzisiaj u powódki zdarzają się stany emocjonalne, takie jak popadanie w depresję, odczuwanie silnych stanów lękowych, napady lęków podczas jazdy samochodem – o czym zeznał M. S., potwierdzając relację powódki. Do dnia dzisiejszego powódka kultywuje śmierć matki poprzez regularne wizyty na cmentarzu.

W ocenie sądu tego rodzaju zachowanie się jak:

- rozpacz po śmierci matki,

- wycofanie się z relacji towarzyskich,

- codzienne wizyty na cmentarzu w okresie pierwszych kilku miesięcy po śmierci matki oraz aktualne regularne wizyty na cmentarzu,

- bardzo długi okres żałoby, który - jak stwierdziły biegłe – praktycznie nadal jest przez powódkę przeżywany i nie został zakończony,

- pogorszenie się stanu zdrowia emocjonalnego i psychicznego,

- ciągłe stany rozpaczy i smutku,

świadczą dobitnie o bardzo głębokim przeżyciu śmierci matki i dużej krzywdzie, jakiej w jej wyniku powódka doznała. Nadto koniecznym jest podkreślenie, że biegłe stwierdziły u powódki istnienie zespołu stresu pourazowego a stopień uszczerbku na zdrowiu u powódki, związany z tą jednostką chorobową, to 30%, zatem jest to uszczerbek wysoki.

Przed śmiercią matki powódka A. S. (2):

- miała stabilną rodzinę, która była silna relacjami rodziców z dziećmi i odwrotnie,

- miała nadzieję na ziszczenie się planów związanych z pomocą finansową ze strony rodziców,

- była osobą zdrową psychicznie i fizycznie,

- była osobą otwartą na relacje towarzyskie,

- miała silną więź emocjonalną z matką, co wyżej już zostało opisane,

Po śmierci matki:

- straciła stabilizację rodziną,

- wycofała się z życia towarzyskiego,

- pogorszył się jej stan zdrowia w sensie fizycznym i psychicznym,

- przeżyła traumę związaną ze śmiercią matki, co doprowadziło do powstania u niej zespołu stresu pourazowego, co z kolei odzwierciedla się stałym uszczerbkiem na jej zdrowiu psychicznym i emocjonalnym w wysokości 30%,

- nie do końca przeżyła okres żałoby po śmierci matki, wręcz nadal proces żałoby u niej trwa,

- zmuszona została do przewartościowania praktycznie wszystkich sfer swego życia po śmierci matki.

Zestawiając ze sobą wszystkie czynniki związane z konsekwencjami śmierci matki dla powódki A. S. (2), w ocenie sądu, kwota zadośćuczynienia winna się wyrażać sumą 100 000 złotych, czyli biorąc pod uwagę, iż pozwany wypłacił już jej kwotę 15 000 złotych należne powódce zadośćuczynienie winno się wyrażać kwotą 85 000 złotych.

Odnośnie roszczenia odsetkowego należy podkreślić, iż powódka wezwała pozwanego do spełnienia świadczenia poprzez wypłatę jej kwoty 120 000 złotych w dniu 31 marca 2016 roku. Skoro powódka wzywała pozwanego do spełnienia świadczenia to pozwany, stosownie do treści art.14 ustęp 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z dnia 16 lipca 2003 r.) zobowiązany był wypłacić odszkodowanie w terminie 30 dni od zawiadomienia o szkodzie, jakie złożył poszkodowany a maksymalnie termin ten może wynosić 90 dni – ust. 2 tego artykułu. Natomiast pozwany nie spełnił świadczenia czyli słusznie powódka wywiodła, iż pozwany jest w zwłoce ze spełnieniem świadczenia, ale nie po 30 dniach, ale po 90 dniach, ponieważ to taki termin był konieczny pozwanemu do właściwej oceny jakie zadośćuczynienie winno zostać wypłacone powódce (w tym zakresie koniecznym było przebadanie powódki przez lekarzy psychiatrę oraz przez psychologa, co nie było – w ocenie sądu możliwe w terminie 30 dni). W tej sytuacji sąd uznał, iż pozwany pozostaje w zwłoce w zapłacie odszkodowania na rzecz powódki od dnia 7 lipca 2016 roku (od 31 marca 2016 roku do 7 kwietnia 2016 roku należy liczyć czas na doręczenie wezwania powódki czyli od 7 kwietnia 2016 roku do 6 lipca 2016 roku daje 90 dni), zatem od 7 lipca 2016 roku sąd zasądził ustawowe odsetki za opóźnienie od zasądzonej kwoty 85 000 złotych i to na podstawie art. 481§1 k.c. (Pkt. 1 wyroku)

Dalej idące powództwo odsetkowe zostało oddalone jako pozbawione podstaw prawnych. (Pkt.4 wyroku)

Rozważania co do odszkodowania na rzecz A. S. (2) na podstawie art. 446§3 k.c.

Roszczenie powódki o zasądzenie na jej rzecz kwoty 20 000 złotych na podstawie art. 446§3 k.c. okazało się zasadne i jedynie w zakresie roszczenia odsetkowego podlegało modyfikacji o czym niżej.

Na podstawie wskazanego wyżej artykułu Sąd może ponadto przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego stosowne odszkodowanie, jeżeli wskutek jego śmierci nastąpiło znaczne pogorszenie ich sytuacji życiowej.

W ocenie sądu w przypadku A. S. (2) doszło do znacznego pogorszenia się jego sytuacji życiowej. Z zeznań wszystkich świadków wskazanych powyżej oraz z zeznań samej powódki wynika, iż przed śmiercią matki powódka poszukiwała pracy i była na wyłącznym utrzymaniu rodziców. Rodzice obiecali jej także pomoc przy spłacie kredytu studenckiego oraz pomoc w zagospodarowaniu i organizacji wesela. Po śmierci matki powódka musiała spłacić kredyt studencki w kwocie 8000 złotych. Praktycznie przez okres od 1 czerwca 2005 roku do 30 września 2005 roku musiała wydać 4500 złotych na koszty utrzymania mieszkania. Koniecznym jest też wskazanie na to, że w tym czasie powódka samodzielnie się utrzymywała a przy przyjęciu, że rodzice żyliby to oni łożyliby na jej wyżywienie. Dalej powódka nie otrzymała od rodziców pomocy w organizacji wesela. Już tylko te koszt to kwota około 20000 złotych. Licząc, że matka powódki partycypowałaby w tych kosztach w kwocie 10 000 złotych już li tylko ta kwota odzwierciedla stopień strat w tym okresie. Jednak koniecznym jest podkreślenie, że powódka mogłaby liczyć na:

- co najmniej dwuletnie utrzymanie jej do czasu zamążpójścia,

- pomocy rodziców w zagospodarowaniu się.

W ocenie sądu kwota 20 000 złotych jest rozsądnie oszacowaną kwotą, jaką powódka utraciła w wyniku śmierci matki. Stąd sąd zasądził taką kwotę w punkcie 2 wyroku.

Odnośnie roszczenia odsetkowego należy podkreślić, iż powódka wezwała pozwanego do spełnienia świadczenia poprzez wypłatę jej kwoty 30 000 złotych w dniu 31 marca 2016 roku. Skoro powódka wzywała pozwanego do spełnienia świadczenia to pozwany, stosownie do treści art.14 ustęp 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z dnia 16 lipca 2003 r.) zobowiązany był wypłacić odszkodowanie w terminie 30 dni od zawiadomienia o szkodzie, jakie złożył poszkodowany a maksymalnie termin ten może wynosić 90 dni – ust. 2 tego artykułu. Natomiast pozwany nie spełnił świadczenia czyli słusznie powódka wywiodła, iż pozwany jest w zwłoce ze spełnieniem świadczenia, ale nie po 30 dniach, ale po 90 dniach, ponieważ to taki termin był konieczny pozwanemu do właściwej oceny jakie odszkodowanie winno zostać wypłacone powódce (w tym zakresie koniecznym było dokonanie ustaleń co do stanu majątkowego powódki co nie było – w ocenie sądu możliwe w terminie 30 dni). W tej sytuacji sąd uznał, iż pozwany pozostaje w zwłoce w zapłacie odszkodowania na rzecz powódki od dnia 7 lipca 2016 roku (od 31 marca 2016 roku do 7 kwietnia 2016 roku należy liczyć czas na doręczenie wezwania powódki czyli od 7 kwietnia 2016 roku do 6 lipca 2016 roku daje 90 dni), zatem od 7 lipca 2016 roku sąd zasądził ustawowe odsetki za opóźnienie od zasądzonej kwoty 20 000 złotych i to na podstawie art. 481§1 k.c. (Pkt. 2 wyroku)

Dalej idące powództwo odsetkowe zostało oddalone jako pozbawione podstaw prawnych.(Pkt.4 wyroku)

Rozważania co do zadośćuczynienia na rzecz A. S. (2) na podstawie art. 445§1 k.c.

Bezspornym w sprawie było, iż:

- powódka w wyniku wypadku doznała obrażeń, które zostały opisane przez biegłego A. K. – wymienionych w stanie faktycznym,

- po wypadku była hospitalizowana a wyszła ze szpitala po to aby zająć się ojcem,

- po wyleczeniu złamań kości strzałkowej lewej nogi zdiagnozowano u niej uszczerbek na zdrowiu w wysokości 3%.

Spornym było:

- czy powódce winno zostać wypłacone zadośćuczynienie ponad wypłaconą już kwotę 5000 złotych?

Z opinii biegłego A. K. wynika, że u powódki, w wyniku wypadku drogowego, doszło do złamania ogólnych potłuczeń całego ciała oraz do złamania kości strzałkowej lewej nogi. Konsekwencją złamania było to, że:

- przez okres około 6 miesięcy trwał proces gojenia się tego złamania,

- przez okres 3 tygodni powódka zmuszona była stale zażywać leki przeciwbólowe,

- doraźnie brała leki jeszcze przez okres około roku,

- przez okres około roku powódka miała problemy ze zginaniem nogi,

- była zmuszona przez okres kilku miesięcy poruszać się o kulach,

- doznała trwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 3% (z tytułu złamania kości strzałki lewej nogi).

W ocenie sądu opinia biegłego A. K. jest spójna, logiczna i bezbłędna.

Jak wynika z opinii biegłego A. K. prawdą jest, że powódka cierpiała w sposób przez nią opisany w jej zeznaniach.

Przechodząc do roszczenia powódki o zadośćuczynienie, trzeba podkreślić, iż pozwana wypłaciła jej kwotę 5000 złotych.

Z kolei konsekwencją tego urazu były dolegliwości wyżej opisane oraz doznanie uszczerbku na zdrowiu w wysokości 3%. Z kolei pozwany wykonując własne badania powódki ustalił trwały uszczerbek na jej zdrowiu, w wyniku złamania kości strzałki na 1% - k. 61 akt sprawy).

Przechodząc do dalszej analizy skutków złamania dla powódki, wymaga podkreślenia, że, nadal odczuwa ona dolegliwości bólowe związane ze złamaniem i to szczególnie na zmianę pogody, co zmusza ją do zażywania leków przeciwbólowych.

Zatem należało przyjąć, iż przed wypadkiem powódka była:

w pełni sprawna fizycznie,

nie miała dolegliwości bólowych,

Po wypadku powódka:

musiała zażywać leki przeciwbólowe,

musiała przez okres kilku miesięcy poruszać się o kulach,

jest osobą dotkniętą trwałym uszczerbkiem na zdrowiu, w wysokości wyżej opisanej.

Zestawiając ze sobą wszystkie czynniki związane z dolegliwościami, jakie były i są udziałem powódki w wyniku złamania kości strzałki lewej nogi, konsekwencjami tego złamania dla jego zdrowia fizycznego i dla jego zdrowia psychicznego, w ocenie sądu zadośćuczynienie winno wyrażać się kwotą 10 000 złotych. Gdy pozwany wypłacił powódce już 5000 złotych winien wypłacić jej dalsze 5000 złotych. Zdaniem sądu, kwota 10 000 złotych odzwierciedla zmiany jakie zaszły w życiu powoda, które z kolei spowodowały u niego tego rodzaju rozmiar krzywd, które wyżej zostały opisane. Ustalając wartość zadośćuczynienia sąd kierował się wypowiedziami doktryny – między innymi monografią A. Z. za szkodę niemajątkową – A. S. (4) Oficyna Wydawnictwa (...) rok strona 182 oraz bogatym orzecznictwem sądowym w tej mierze, a to treścią wyroków:

1.  Sądu Najwyższego - Izba Cywilna i Administracyjna z dnia 22 kwietnia 1985 r.II CR 94/85

2.  Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 18 listopada 1998 r. II CKN 353/980,

3.  Sądu Najwyższego - Izba Administracyjna, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 10 czerwca 1999 r.II UKN 681/98OSNAPiUS 2000/16 poz. 626),

4.  wyroków Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 3 listopada 1994 r.( II APr 43/94), z 26 sierpnia 2016 roku (I ACa 274/16), Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 28 czerwca 2016 roku (I ACa 213/16),

5.  wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 7 sierpnia 2018 roku (I ACA 284/2018),

6.  wyroku Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 13 lipca 2018 roku (I ACa 244/2018),

natomiast podstawą prawną do zasądzenia tego roszczenia były normy prawnej art. 444§1 i 445§1 k.c.

Odnośnie roszczenia odsetkowego należy podkreślić, iż powódka wezwała pozwanego do spełnienia świadczenia poprzez wypłatę jej kwoty 20 000 złotych w dniu 10 maja 2016 roku (k.31 akt sprawy). Skoro powódka wzywała pozwanego do spełnienia świadczenia to pozwany, stosownie do treści art.14 ustęp 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z dnia 16 lipca 2003 r.) zobowiązany był wypłacić odszkodowanie w terminie 30 dni od zawiadomienia o szkodzie, jakie złożył poszkodowany a maksymalnie termin ten może wynosić 90 dni – ust. 2 tego artykułu. Natomiast pozwany nie spełnił świadczenia czyli słusznie powódka wywiodła, iż pozwany jest w zwłoce ze spełnieniem świadczenia, ale nie po 30 dniach, ale po 90 dniach, ponieważ to taki termin był konieczny pozwanemu do właściwej oceny jakie zadośćuczynienie winno zostać wypłacone powódce (w tym zakresie koniecznym było dokonanie ustaleń co kwestii konsekwencji złamania co nie było – w ocenie sądu możliwe w terminie 30 dni). W tej sytuacji sąd uznał, iż pozwany pozostaje w zwłoce w zapłacie odszkodowania na rzecz powódki od dnia 16 sierpnia 2016 roku (od 10 maja 2016 roku do 17 maja 2016 roku należy liczyć czas na doręczenie wezwania powódki czyli od 17 maja 2016 roku do 15 sierpnia 2016 roku daje 90 dni), zatem od 16 sierpnia 2016 roku sąd zasądził ustawowe za opóźnienie odsetki od zasądzonej kwoty 5 000 złotych i to na podstawie art. 481§1 k.c. (Pkt. 3 wyroku)

Dalej idące powództwo odsetkowe zostało oddalone jako pozbawione podstaw prawnych.(Pkt.4 wyroku)

Rozważania co do kosztów postępowania na rzecz powódki A. S. (2).

Powódka w całości wygrała proces i w tej sytuacji na podstawie art. 98§1 i 3 k.p.c. w związku z § 2. pkt 6 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie z dnia 22 października 2015 r. (Dz.U. z 2015 r. poz. 1800) zasądził Sąd w pkt. 5 wyroku od pozwanego na rzecz powódki kwotę:

a)  7200 złotych tytułem zwrotu kosztów profesjonalnej reprezentacji, która odpowiada nakładowi pracy profesjonalnego pełnomocnika, (brak było podstaw do traktowania nakładu pracy pełnomocnika tak aby wypłacić mu kwotę podwójnej stawki),

b)  17 złotych tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa,

c)  1000 złotych tytułem opłaty sądowej (uiszczonej przez powódkę).

Rozważania odnośnie zadośćuczynienia na rzecz powoda S. J..

Powód miał jako syn miał bardzo dobre relacje z matką H. J.. Choć był już osobą samodzielną, posiadającą własną rodzinę (żonę i dzieci) spędzał z matką sporo czasu. Wspólnie spędzali wszystkie święta, umawiali się na wspólne wypieki, jadali niedzielne obiady. Z zeznań świadków M. J. i M. S. wynika, że relacje powoda z matką były bardzo silne. Powód wraz z żoną i dziećmi korzystali z pomocy H. J. – pilnowała ich dzieci oraz pomagała obdarowując ich rzeczowo.

Po śmierci matki powód przeżył długi okres żałoby oraz zamknął się w sobie. W niedługim czasie doznał schorzeń neurologicznych opisanych w stanie faktycznym, które z wysokim stopniem prawdopodobieństwa są przyczynowo związane ze śmiercią matki. Nadto pogorszyły się jego relacje z żoną. Z niekwestionowanej przez strony opinii biegłych:

- psychologa J. S.,

- psychiatry A. S. (3)

wynika, że śmierć matki wpłynęła na obniżenie jakości życia powoda w sensie emocjonalnym i psychicznym, co implikuje wniosek, że u powoda powinna zostać wdrożona psychoterapia. Dodatkowo biegłe stwierdziły 3% uszczerbek na zdrowiu psychicznym powoda.

W ocenie sadu opinia biegłych jest logiczna, spójna i bezbłędna.

Reasumując przed śmiercią matki powód S. J.:

- miał stabilną rodzinę, która była silna relacjami z jego rodzicami, a szczególnie ze zmarłą matką,

- miał nadzieję na dalszą pomoc matki w wychowaniu jego dzieci,

- miał silną emocjonalną więź z matką, co wyżej już zostało opisane,

- był osobą zupełnie zdrową fizycznie i psychicznie.

Po śmierci matki:

- stracił stabilizację rodziną,

- pogorszył się jego stan zdrowia,

- przeżył długi okres żałoby,

- zmuszony został do przewartościowania swego życia,

- pogorszeniu uległa jego relacja z żoną.

Zestawiając ze sobą wszystkie czynniki związane z konsekwencjami śmierci matki dla powoda S. J., w ocenie sądu, kwota zadośćuczynienia winna się wyrażać sumą 50 000 złotych, czyli mniejszą niż suma zadośćuczynienia przyznana na rzecz powódki A. S. (2). Taka ocena wynika choćby z takich faktów jak:

- większej zależności emocjonalnej powódki od matki niż w relacji S. J. i H. J.,

- zupełnej zależności finansowej A. S. (2) od rodziców i samodzielności finansowej powoda,

- zdecydowanie większych konsekwencji dla zdrowia fizycznego i psychicznego śmierci matki w relacji do powódki w porównaniu z konsekwencjami dla powoda.

Reasumując to kwota 50 000 złotych jest adekwatną kwotą zadośćuczynienia dla powoda S. J., czyli biorąc pod uwagę, że pozwany wypłacił już powodowi kwotę 10 000 złotych należne mu zadośćuczynienie winno się wyrażać kwotą 40 000 złotych.

Dalej idące powództwo o zadośćuczynienie musiało zostać oddalone. (Pkt. 7 wyroku).

Odnośnie roszczenia odsetkowego należy podkreślić, iż powód wezwał pozwanego do spełnienia świadczenia poprzez wypłatę mu kwoty 120 000 złotych w dniu 5 maja 2016 roku (k.39 akt sprawy). Skoro powód wzywał pozwanego do spełnienia świadczenia to pozwany, stosownie do treści art.14 ustęp 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z dnia 16 lipca 2003 r.) zobowiązany był wypłacić odszkodowanie w terminie 30 dni od zawiadomienia o szkodzie, jakie złożył poszkodowany a maksymalnie termin ten może wynosić 90 dni – ust. 2 tego artykułu. Natomiast pozwany nie spełnił świadczenia czyli słusznie powód wywiódł, iż pozwany jest w zwłoce ze spełnieniem świadczenia, ale nie po 30 dniach, ale po 90 dniach, ponieważ to taki termin był konieczny pozwanemu do właściwej oceny jakie zadośćuczynienie winno zostać wypłacone powodowi (w tym zakresie koniecznym było dokonanie ustaleń co kwestii konsekwencji śmierci matki powoda dla życia powoda – w ocenie sądu nie było to możliwe w terminie 30 dni). W tej sytuacji sąd uznał, iż pozwany pozostaje w zwłoce w zapłacie odszkodowania na rzecz powódki od dnia 10 sierpnia 2016 roku (od 5 maja 2016 roku do 10 maja 2016 roku należy liczyć czas na doręczenie wezwania powoda czyli od 11 maja 2016 roku do 9 sierpnia 2016 roku daje 90 dni), zatem od 10 sierpnia 2016 roku sąd zasądził ustawowe za opóźnienie odsetki od zasądzonej kwoty 50 000 złotych i to na podstawie art. 481§1 k.c. (Pkt. 6 wyroku)

Dalej idące powództwo odsetkowe zostało oddalone jako pozbawione podstaw prawnych.(Pkt.7 wyroku)

Rozważania co do kosztów postępowania na rzecz S. J..

Powód S. J. w 50% wygrał proces i w tej sytuacji na podstawie art. 100 k.p.c. koszty postępowania między nim a pozwanym musiały zostać zniesione. Stąd orzeczenie o treści jak w punkcie 8 wyroku.

Na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U. z 2010 r. Nr 90, poz. 594) sąd nakazał pozwanemu zapłacić na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Gliwicach kwotę:

a)  4500 złotych tytułem opłaty od zasądzonych na rzecz powódki roszczeń,

b)  1772,40 złotych tytułem brakującej części wydatków sądowych.

Sędzia Jarosław Klon