Sygn. akt III Ca 1100/18

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 25 kwietnia 2018 r. Sąd Rejonowy dla Łodzi – Widzewa w Łodzi w sprawie z powództwa Ł. K. przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W. w sprawie o sygn. akt VIII C 950/17 o zapłatę:

1.  oddalił powództwo,

2.  zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 1.817 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Apelację od powyższego wyroku wniósł powód zaskarżając wydane rozstrzygnięcie w całości. Skarżący przedmiotowemu orzeczeniu zarzucił:

1.  naruszenie przepisów postępowania art. 217 § 1 i 2 k.p.c., polegający na nieuzasadnionym pominięciu wniosku powoda o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu wyceny napraw pojazdów oraz wniosku o udzielenie terminu 14-dniowego na dostarczenie dokumentu potwierdzającego zawarcie umowy cesji, gdy oba te wnioski były istotne dla rozstrzygnięcia sprawy;

2.  naruszenie przepisów prawa materialnego, art. 363 § 1 k.c. poprzez jego błędną wykładnię polegające na niewłaściwym przyjęciu, że nawet w razie gdyby koszt naprawy pojazdu po zdarzeniu nie przekraczały wartości przed zdarzeniem zakład ubezpieczeń może zwolnić się z odpowiedzialności poprzez zapłatę odszkodowania stanowiącego różnicę miedzy wartość pojazdu przed i po kolizji;

Na zasadzie art. 380 k.p.c. powód wniósł o rozpoznanie postanowienia Sądu meriti wydane na rozprawie dnia 25 kwietnia 2018 r. w przedmiocie oddalenia wniosku pełnomocnika powoda o udzielenie terminu 14-dniowego na dostarczenie dokumentu potwierdzającego cesję oraz wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu wyceny napraw pojazdów na okoliczność kosztów naprawy pojazdu R. (...) o nr rej. (...) po szkodzie z dnia 26 września 2015 r.. A ponadto skarżący wniósł o przeprowadzenie dowodów z:

-

dokumentu oświadczenia z dnia 25 kwietnia 2018 roku na okoliczność cesji praw i roszczeń przysługujących B. D. na rzecz powoda;

-

z opinii biegłego z zakresu wyceny napraw pojazdów na okoliczność kosztów naprawy pojazdu R. (...) o nr rej. (...) po szkodzie z dnia 26 września 2015 roku.

W związku z podniesionymi zarzutami pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku Sądu I instancji i zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 9.580,57 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 2 marca 2016 r. do dnia zapłaty oraz koszty postępowania za obie instancje w tym koszty zastępstwa adwokackiego według norm prawem przepisanych względnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

W odpowiedzi na wniesioną apelację, pozwany wniósł o jej oddalenie, jak również o oddalenie wniosków dowodowych oraz zasądzenie od powoda na swoją rzecz kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna.

Zdaniem Sądu Okręgowego, wyrok Sądu Rejonowego odpowiada prawu i jako taki musi się ostać. Podniesione przez apelującego zarzuty nie zasługują na uwzględnienie.

Wbrew zarzutom skarżącego podniesionym w apelacji Sąd I instancji dokonał prawidłowych ustaleń stanu faktycznego, znajdujących pełne oparcie w zebranym w sprawie materiale dowodowym i trafnie określił konsekwencje prawne z nich wynikające.

Ustalenia stanu faktycznego jak i rozważania prawne Sądu I instancji, Sąd Okręgowy przyjmuje za własne bez konieczności ponownego ich przytaczania.

Sformułowane przez apelującego zarzuty naruszenia przepisów art. 217 § 1 i 2 k.p.c. i art. 363 § 1 k.c., nie mogły się ostać, albowiem powództwo podlegało oddaleniu z uwagi na brak legitymacji czynnej po stronie powodowej do dochodzenia roszczenia. Tym samym to nie ocena zasadności powództwa, jako takiego, związanego z wysokością należnego poszkodowanej B. D. odszkodowania w związku z uszkodzeniem pojazdu marki R. (...) o nr rej. (...) na skutek zdarzenia z dnia 26 września 2015 r., ale przesłanką unicestwiającą roszczenie był brak legitymacji procesowej powoda.

Zważyć należy, że legitymacja materialna, a więc posiadanie prawa podmiotowego do wytoczenia powództwa stanowi przesłankę materialną powództwa, a jej brak stoi na przeszkodzie udzieleniu ochrony prawnej (tak:Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 12 grudnia 2012 r., w sprawie III CZP 83/12). Brak legitymacji materialnej (czynnej lub biernej) skutkuje, co do zasady oddaleniem powództwa. W sytuacji, gdy legitymacja materialna i procesowa zespalają się, oddalenie powództwa następuje w istocie z braku legitymacji materialnej, którego rezultatem jest także brak legitymacji procesowej, będący wtórną przyczyną oddalenia powództwa. W odróżnieniu od zdolności sądowej i zdolności procesowej k.p.c. nie zawiera definicji legalnej legitymacji procesowej. W nauce prawa postępowania cywilnego, jak i w praktyce sądowej przyjmuje się jednak na ogół, że legitymacja procesowa jest właściwością podmiotu, w stosunku, do którego sąd może rozstrzygnąć o istnieniu albo nieistnieniu indywidualno – konkretnej normy prawnej przytoczonej w powództwie. Legitymacja procesowa jest, więc zawsze powiązana z normami prawa materialnego. W nauce prawa postępowania cywilnego, jak i w praktyce sądowej przyjmuje się jednak na ogół, że legitymacja procesowa jest właściwością podmiotu, w stosunku do którego sąd może rozstrzygnąć o istnieniu albo nieistnieniu indywidualno – konkretnej normy prawnej przytoczonej w powództwie (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 21 lipca 2015r., I ACa 253/15, Legalis nr 1398312).Sąd dokonuje oceny istnienia legitymacji procesowej strony w chwili orzekania, co do istoty sprawy. Przy czym w każdym postępowaniu sądowym rolą strony powodowej jest wykazanie uprawnienia do dochodzenia roszczenia, czemu powód w niniejszej sprawie nie sprostał. Słusznie bowiem ocenił Sąd I instancji, że poszkodowana B. D. nie dokonała cesji wierzytelności na rzecz powoda, ale jedynie upoważnienia do wypłaty odszkodowania na jego rzecz, co oznacza, że roszczenie w dalszym ciągu przysługiwało jej samej, nie zaś powodowi występującemu w niniejszej sprawie.

Jednocześnie brak było podstaw do uwzględnienia złożonych w treści apelacji wniosków dowodowych poprzez przeprowadzenie dowodów z dokumentu oświadczenia z dnia 25 kwietnia 2018 r. na okoliczność cesji praw i roszczeń przysługujących B. D. na rzecz powoda oraz z opinii biegłego z zakresu wyceny napraw pojazdów na okoliczność kosztów naprawy pojazdu R. (...) o nr rej. (...) po szkodzie z dnia 26 września 2015 r..

Powyższe wnioski Sąd Okręgowy uznał za spóźnione, na podstawie art. 381 k.p.c., zgodnie z którym Sąd II instancji może pominąć nowe fakty i dowody, jeżeli strona mogła je powołać w postępowaniu przed sądem I instancji, chyba, że potrzeba powołania się na nie wynikła później. Nowe fakty i dowody, o jakich mowa w powołanym wyżej przepisie, to takie, które nie były stronie znane do czasu wyrokowania przez sąd pierwszej instancji. Oznacza to, że nowymi faktami i dowodami są tylko te, o których strona powzięła informację dopiero po wydaniu wyroku przez sąd pierwszej instancji. W postępowaniu odwoławczym można nadto powołać się na fakty i dowody, o których strona wiedziała wcześniej (a więc przed wydaniem wyroku przez sąd niższej instancji), ale jedynie wówczas, gdy ich powołanie na wcześniejszym etapie procesu nie było konieczne. (wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 1 grudnia 2016 r. w sprawie V ACa 189/16, LEX nr 2171135). Zdaniem Sądu w rozpoznawanej sprawie zgłoszony przez stronę skarżącą w apelacji wniosek dowodowy nie może być uwzględniony, jako nie spełniający kryteriów, o jakich mowa w art. 381 k.p.c., bowiem jego wniosek nie był nowy, lecz w rzeczywistości spóźniony. W żadnym wypadku nie można mówić, że konieczność powołania dowodu na skutek oddalenia powództwa przez Sąd I instancji. Jak to już zostało powyżej podkreślone, to na powodzie, jako podmiocie inicjującym proces, spoczywa obowiązek przedstawienia wszelkich dowodów oraz sformułowania właściwych wniosków dowodowych, które powinny zmierzać do wykazania zasadności składanego powództwa. Występujący w art. 381 k.p.c. zwrot: "potrzeba powołania się na nowe fakty i dowody wynikła później" nie może być pojmowany w ten sposób, że "potrzeba" ich powołania może wynikać jedynie z tego, iż rozstrzygnięcie Sądu I instancji jest dla strony niekorzystne, gdyż takie pojmowanie art. 381 k.p.c. przekreślałoby jego sens i rację istnienia. (...) ta ma być następstwem zmienionych okoliczności sprawy, które są niezależne od zapadłego rozstrzygnięcia pochodzącego od sądu pierwszej instancji. Natomiast w kontrolowanej sprawie ewidentnie nie nastąpiła taka zmiana okoliczności.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy uznał, że argumentacja powoda nie zasługiwała na uwzględnienie i na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację, jako całkowicie bezzasadną.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy rozstrzygnął w oparciu o art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z § 2 pkt 4) oraz § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie z dnia 22 października 2015 r. (Dz.U. 2015 r. poz. 1800 ze zm.) zasądzając od powoda na rzecz pozwanego kwotę 900 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego w apelacji.