Sygn. akt XVI GC 946/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 marca 2016 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie Wydział XVI Gospodarczy w składzie:

Przewodniczący: SSO Renata Olejnik - Tyszka

Protokolant: Kamila Kalinowska

po rozpoznaniu w dniu 16 marca 2016 r. w Warszawie

na rozprawie sprawy z powództwa (...) spółki akcyjnej we W.

przeciwko (...) Bankowi (...) spółce akcyjnej w W.

o zapłatę

1.  oddala powództwo,

2.  zasądza od powoda (...) spółki akcyjnej we W. na rzecz pozwanego (...) Banku (...) spółki akcyjnej w W. kwotę 7217 zł (siedem tysięcy dwieście siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;

3.  nie obciąża powoda (...) spółki akcyjnej we W. nie uiszczonymi kosztami sądowymi.

SSO Renata Olejnik-Tyszka

Sygn. akt XVI GC 946/14

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 14 lutego 2014 r. powód (...) Spółka Akcyjna z siedzibą we W. wniósł o zasądzenie od pozwanego (...) Banku (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwoty 914 781 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 24 grudnia 2012 r. do dnia zapłaty oraz o zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu powód wskazał, że 06 czerwca 2006 r. strony zawarły umowę agencyjną zmienianą niejednokrotnie na mocy zawartych aneksów. Następnie, na skutek porozumienia z dnia 06 grudnia 2011 r. w następstwie przejęcia i połączenia ze spółką (...) S.A. powód wszedł w prawa umowy przez nią zawartej z pozwanym bankiem. Przedmiotem umów było stałe pośredniczenie przez powoda na rzecz pozwanego banku przy zawieraniu z klientami banku czynności dotyczących oferowanych przez bank produktów. Dnia 03 września 2012 r. pozwany złożył powodowi oświadczenie o wypowiedzeniu umowy z zachowaniem jednomiesięcznego terminu wypowiedzenia. Powód na gruncie niniejszego powództwa dochodzi świadczenia wyrównawczego zgodnie z art. 764 3 § 2 k.c. Zdaniem powoda, w trakcie trwania umowy pozyskał on nowych klientów, a pozwany bank nadal czerpie z tych umów korzyści. Wysokość wynagrodzenia wyrównawczego powód obliczył na podstawie średniego jednorocznego wynagrodzenia prowizyjnego agenta z okresu pięciu pełnych lat obowiązywania umowy. W uzasadnieniu względów słuszności, powód wskazał, że wypowiedzenie umowy spowodowało utratę jego możliwości zarobkowania, pozwany przejął wypracowany przez niego rynek, natomiast wyszkoleni przez powoda doradcy utracili możliwość kompleksowej obsługi klienta. Pozwany bank był wiodącym dla powoda. Zdaniem powoda, korzyści, jakie powinien osiągnąć pozwany z rezultatów jakie osiągnął powód to (...) zł. Wskazał także, że w przypadku klientów, z którymi w trakcie trwania umowy zawarł 1 156 umów o kredyt hipoteczny trwale utracił możliwość zaoferowania dodatkowego kredytu lub też dodatkowych produktów pozwanego.

Sprawę wpisano pod sygn. akt XVI GC 246/14. Zarządzeniem z dnia 24 lipca 2014 r. zarządzono zwrot pozwu. Na skutek wniosku powoda nie dokonano jednak fizycznego zwrotu pozwu, a sprawę zarejestrowano pod nową sygnaturą akt XVI GC 946/14.

Pozwany złożył w dniu 10 września 2014 r. w przepisanym terminie odpowiedź na pozew, w której wniósł o oddalenie powództwa w całości, a także zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwany wskazał, że umowa zawarta między stronami nie jest umową agencyjną, lecz jest umową pośrednictwa o znamionach umowy zlecenia zawartą na gruncie przepisów ustawy Prawo bankowe. Tym samym uniemożliwia to dochodzenie przez powoda wynagrodzenia wyrównawczego na gruncie przepisów k.c. Twierdził, że powierzył powodowi wykonywanie czynności faktycznych pozostających w związku z czynnością bankową, powód nie pośredniczył przy zawieraniu umów pomiędzy bankiem a klientami, przyjmował jedynie formularze wraz z powiązaną dokumentacją składane do banku przez zainteresowanych klientów. O braku zastosowania umowy agencyjnej świadczy choćby fakt o zastosowaniu jednomiesięcznego okresu wypowiedzenia, do którego to unormowania pozwany w toku współpracy ani w momencie wypowiedzenia nie miał zastrzeżeń. Brak również zależności między stronami charakterystycznych dla tego typu umów. Z ostrożności procesowej, powód podniósł jednakże, że nawet w przypadku uznania, że łącząca strony umowa miała charakter umowy agencyjnej, to i tak nie zostały spełnione przesłanki do wypłaty dochodzonego wynagrodzenia wyrównawczego. Podnosi, że powód błędnie ustalił wysokość tego wynagrodzenia, opierając się na umowach zawartych przez niego, jak i spółkę (...) S.A., podczas gdy nie przejął czynności tejże spółki. Również kwota wskazana przez powoda znacznie przewyższa tą, na którą opiewają faktury za zrealizowanie umowy łączącej strony. Wskazuje także, że inne umowy łączące strony oraz pozwanego z (...) S.A. nie są objęte niniejszym powództwem i brak jest podstaw do uwzględnienia klientów i wynagrodzenia w związku z realizacją tych umów. Nadto, powód nie pozyskiwał klientów, bowiem klienci zgłaszali się sami, a czynności powoda miały charakter formalny. To działania banku przyczyniały się do pozyskiwania klientów. Zaprzeczył także prawdziwości przedłożonych przez powoda zestawień nowych, pozyskanych przez niego klientów. Pozwany zaprzeczył również, by osiągnął korzyści pozostające w związku przyczynowym z działalnością powoda, a na pewno nie były to korzyści przekraczające zwykłą miarę. Podniósł, że nie występują również żadne względy słuszności, zainteresowanie ofertą klientów banku jest wynikiem pracy pozwanego, nie zaś zasługą powoda, współpraca ta nie doprowadziła również do wzrostu reputacji banku czy pozyskania klienteli. Powód otrzymał należne mu wynagrodzenia, a dalsze prowizje nie mogły być utracone, bo powód i tak nie nabyłby do nich prawa ze względu na specyfikę ich współpracy. Dalej pozwany twierdził, że nieprawdziwe są twierdzenia odnośnie zaboru przez niego rzekomego rynku wypracowanego przez powoda oraz wskazał, że współpraca stron stanowiła jedynie margines działalności powoda. Powód nie udowodnił również wysokości dochodzonego roszczenia.

W dalszych pismach procesowych strony podtrzymały swoje stanowiska.

Sąd ustalił, co następuje.

W dniu 06 czerwca 2006 r. powód (...) Spółka Akcyjna z siedzibą we W. w ramach prowadzonej działalności gospodarczej zawarł z pozwanym (...) Bankiem (...) Spółką Akcyjną z siedzibą w W. umowę o współpracy nr (...), na podstawie której w § 1 ust. 2 pozwany bank powierzył powodowi zwanemu w umowie pośrednikiem, wykonywanie czynności faktycznych związanych z działalnością bankową, określonych w załączniku nr 1 do Umowy. Dalej w pierwotnym brzmieniu umowy z 06 czerwca 2006 r. w § 1 ust. 3 umowy określono, że w ramach prowadzonej współpracy powód jako pośrednik będzie pozyskiwał klientów zainteresowanych produktami banku określonymi w załączniku nr 2 do umowy. Na mocy zawartych przez strony aneksów, strony wielokrotnie zmieniały postanowienia umowy. Zgodnie z załącznikiem nr 1 do umowy przyjętym na mocy aneksu nr (...), powód zobowiązany był do wykonywania czynności faktycznych związanych z zawarciem umowy pożyczki w zakresie pożyczki gotówkowej, przyjęciem wniosku o kredyt/pożyczkę wraz z dokumentacją w zakresie kredytów i pożyczek hipotecznych oraz przyjęciem wniosku kredytowego wraz z dokumentacją dotyczących kredytów dla klientów rynku mieszkaniowego.

/dowód: odpis z KRS powoda, k. 168 – 172 akt; odpis z KRS pozwanego, k. 238 – 241 akt; umowa wraz z aneksami i załącznikami, k. 17 – 42 akt/

Zgodnie § 2 niniejszej umowy, do wykonywania powyższych czynności powód mógł upoważnić wyłącznie swoich pracowników, zatrudnionych na podstawie umowy o pracę. Na mocy umowy, powód zobowiązany był do stosownego przeszkolenia swoich pracowników oraz odebrania od nich oświadczeń związanych z przetwarzaniem danych (§ 2, 4, 5, 6, 10). Stosownie do § 8 (później § 9) umowy pozwany bank miał prawo do przeprowadzenia kontroli w celu sprawdzenia przestrzegania przez powoda zasad przetwarzania danych. Na mocy § 11 (później § 12) umowy, pozwany bank zobowiązał się do szkolenia powoda i jego pracowników przed rozpoczęciem wykonywania powierzonych czynności, o których mowa w § 1 ust. 2 , w przypadku poszerzenia ich zakresu oraz w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa informacji prawnie chronionych czy też w zakresie posługiwania się aplikacją.

Zgodnie z § 12 (później § 13) za wykonywanie powierzonych powodowi czynności, przysługiwało mu od pozwanego, wynagrodzenie. Wysokość i sposób naliczania wynagrodzenia określać miał załącznik nr 1 do umowy. Wynagrodzenia miało być płatne przez pozwany bank na podstawie wystawionej przez powoda i zweryfikowanej przez pozwanego faktury, na rachunek w niej wskazany w terminie 14 dni kalendarzowych po otrzymaniu faktury przez pozwanego. Na mocy aneksu nr (...) termin płatności wystawionych przez powoda faktur zmieniono na 7 dni od dnia otrzymania faktury przez pozwanego. Zgodnie z załącznikiem nr 1 do umowy, przyjętym na mocy aneksu nr (...), stawka wynagrodzenia powoda określona była jako procent od kwoty udzielonej pożyczki lub też jako suma, na którą składała się procentowo wyliczona prowizja pobrana przez bank od klienta za udzielenie kredytu/pożyczki, procent kwoty kredytu/pożyczki oraz wynagrodzenie za zrealizowaną sprzedaż pozyskanego przez powoda kredytu/pożyczki z opcją ubezpieczenia od utraty pracy i hospitalizacji. W zakresie kredytów dla klientów rynku mieszkaniowego, wynagrodzenie określone było procentowo od prowizji pobranej przez pozwany bank, natomiast dla kredytów powyżej 25 mln zł stawka miała być każdorazowo negocjowana pomiędzy stronami.

Stosownie do § 16 umowa została zawarta na czas nieokreślony. Umowa mogła zostać rozwiązana przez strony z zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia ze skutkiem na koniec miesiąca. Wypowiedzenie wymagało formy pisemnej. We wskazanych w § 16 ust. 3 przypadkach, pozwany bank mógł wypowiedzieć umowę bez zachowania terminu wypowiedzenia. Postanowienie w zakresie wypowiedzenia zmieniono aneksem nr (...) z dnia 11 maja 2010 r., w którym w § 19 ust. 2 wskazano, że umowa może zostać rozwiązana przez każdą ze stron z zachowaniem 1-miesięcznego okresu wypowiedzenia, ze skutkiem na koniec miesiąca z zachowaniem wymogu formy pisemnej. We wskazanych dalej przypadkach, pozwany mógł wypowiedzieć umowę bez zachowania terminu wypowiedzenia.

/dowód: umowa wraz z aneksami i załącznikami, k. 17 – 42 akt/

Dnia 10 lutego 2006 r. pozwany zawarł ze spółką (...) spółką z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. jako pośrednikiem umowę o współpracy nr (...), na mocy której pozwany bank powierzył pośrednikowi wykonywanie czynności faktycznych związanych z działalnością bankową, określonych w załączniku nr(...) do umowy. Postanowienia niniejszej umowy były analogiczne do postanowień umowy łączącej strony niniejszego procesu, tj. umowy nr (...) z dnia 06 czerwca 2006 r.

/dowód: umowa wraz z aneksami i załącznikami, k. 50 – 79 akt/

Porozumieniem z dnia 06 grudnia 2011 r. zawartym pomiędzy pozwanym, (...) S.A. a powodem, strony ustaliły przejęcie przez powoda praw i obowiązków związanych z obsługą wniosków kredytowych, które złożone zostały do pozwanego banku, za pośrednictwem (...) S.A do dnia 06.12.2011 r. i które na dzień 06.12.2011 r. uzyskały określone w § 1 porozumienia, statusy. Wykaz tych wniosków został dołączony do porozumienia w postaci załącznika nr 2. Powód miał prowadzić dalszą obsługę tych wniosków w oparciu o postanowienia umowy nr (...) z dnia 06 czerwca 2006 r. W § 2 porozumienia strony ustaliły, że prawo do wynagrodzenia określone w umowie z dnia 10 lutego 2006 r., które przysługiwałoby (...) S.A. w związku z obsługą tych wniosków kredytowych przysługuje powodowi. W związku z tym (...) S.A. zrzekło się roszczeń wobec pozwanego z tytułu wynagrodzenia przyznanego w tym zakresie powodowi.

/dowód: porozumienie wraz z załącznikami, k. 43 – 49 akt/

Powód przed zatrudnieniem swoich pracowników prowadził ich szkolenia, były to szkolenia produktowe, z obsługi klienta, analiz finansowych. Doradcy zatrudnieni u powoda byli szkoleni również przez pozwany bank w zakresie oferowanych przez niego produktów. Pozwany bank nie kierował żadnych specjalnych ofert dla klientów pozyskanych przez powoda, były to standardowe oferty. Działalność reklamowa pozwanego skierowana była do ogółu jego klientów. Działalność powoda polegała na znalezieniu ze swojej bazy banku, który najbardziej swoją ofertą odpowiadał klientowi. Po wstępnej weryfikacji wybór zazwyczaj ograniczał się do 2-3 banków. To klient wybierał bank spośród przedstawionych ofert. Po przedstawieniu oferty pozwanego i wyborze jej przez klienta, doradcy będący pracownikami powoda pomagali klientom pozwanego banku w wypełnieniu wniosków oraz zgromadzeniu dokumentacji, mogli też sprawdzić ich zdolność kredytową. Doradcy powoda współpracowali z doradcami pozwanego banku. Po wypełnieniu wniosku i zgromadzeniu odpowiedniej dokumentacji, wnioski klientów były przesyłane przez pracowników powoda do doradców pozwanego. Pracownik pozwanego banku ponownie przeprowadzał analizę sytuacji klienta, treści jego wniosku i dołączonych dokumentów. Obowiązkiem doradcy powoda było również pomoc w ewentualnym uzupełnieniu dokumentacji. To wyłącznie pozwany podejmował decyzję o przyznaniu kredytu. To klient z pozwanym zawierał umowę kredytu lub pożyczki. Powód doradzał głównie klientom zawierającym kredyt mieszkaniowy zabezpieczony hipoteką, w mniejszych ilościach były to również kredyty inwestycyjne i pożyczki. W niektórych przypadkach pozwany bank wymagał także zawarcia umów ubezpieczenia nieruchomości lub od utraty pracy i na życie. Powód pozyskiwał klientów przez internet, ogłoszenia, reklamy, wyszukiwarki internetowe. Pozyskiwaniem klientów zajmowali się doradcy zatrudnieni u powoda. Powód oferował produkty 16 banków, produkty pozwanego oferowane były na równi z produktami innych banków. Produkty pozwanego stanowiły 20 % ogólnej sprzedaży. Wartość umów zawartych przez powoda dla pozwanego stanowiła około 0,3 % jego dochodu. Współpraca stron układała się poprawnie, strony nie miały do siebie zastrzeżeń w trakcie jej trwania. Po zakończeniu współpracy pomiędzy stronami, powód zakończył współpracę z kilkudziesięcioma swoimi pracownikami.

/dowód: zeznania świadków: P. S., k. 370 – 373 akt; D. K., k. 373 – 375 akt; K. Z., k. 423 – 425 akt; K. B., k. 435 – 437 akt; T. D., k. 439 – 440 akt; E. P. – rozprawa z dnia 18 lutego 2016 r., 00:07:18 – 00:23:10; zeznania członka zarządu powoda, M. Ś., k. 508 – 509 akt; zeznania członka zarządu powoda, M. K., k. 509 – 510/

Wynagrodzenie powoda w postaci prowizji wypłacane było przez pozwanego na podstawie raportów generowanych przez pozwanego, jeden raz w przypadku jednej umowy kredytowej. Raporty przedstawiały numer, listę oraz wartość kredytów osób, które złożyły wnioski kredytowe za pośrednictwem powoda. Prowizja wypłacana była powodowi jednorazowo przy zawarciu umowy kredytu. Powód po zapoznaniu się z raportami mógł zgłaszać ewentualne uwagi, a jeśli nie zgłaszał wystawiał faktury Vat. Wynagrodzenie płacone było miesięcznie na podstawie faktur. Podczas trwania umowy kredytowej powód nie otrzymywał od pozwanego banku żadnej marży czy dodatkowych prowizji. Powód nie otrzymywał dodatkowych prowizji od sprzedaży produktów dodatkowych. Na wysokość wypłaty wynagrodzenia powoda nie miała również wpływu spłata kredytu. Powód miał w treści umów łączących go z innymi bankami zapisy określające wypłatę wynagrodzenia od świadczeń odsetkowych trwających przez cały okres kredytowania, w umowie z pozwanym takich postanowień nie było. W trakcie trwania współpracy stron, powód doprowadził do zawarcia umów o kredytowych o wartości (...) zł, a pozyskał 1196 klientów.

/dowód: raporty prowizyjne, k. 82 – 97 akt; zeznania świadków: P. S., k. 370 – 373 akt; D. K., k. 373 – 375 akt; K. Z., k. 423 – 425 akt; A. A., k. 425 – 427 akt; K. B., k. 435 – 437 akt; T. D., k. 439 – 440 akt; K. M., k. 441 – 442 akt; zeznania członka zarządu powoda, M. Ś., k. 508 – 509 akt; zeznania członka zarządu powoda, M. K., k. 509 – 510 akt/

Treść umowy oraz warunki współpracy określone były przez strony w ramach obustronnych negocjacji, każda ze stron zgodziła się na tak zaprezentowane warunki współpracy oraz wypłaty wynagrodzenia. Umowa zawarta była według ustalonego w pozwanym banku wzoru umów.

/dowód: zeznania świadka D. K., k. 373 – 375 akt; zeznania świadka A. A., k. 425 – 427 akt/

Powód otrzymał wynagrodzenie z tytułu wyżej wymienionych umów w całości. Łącznie w okresie od marca 2006 r. do września 2012 r. tytułem wynagrodzeń prowizyjnych powód otrzymał od pozwanego kwotę w wysokości (...) zł. Na powyższą kwotę składały się prowizje udzielone powodowi, jak i prowizje udzielone przejętej przez powoda w wyniku fuzji spółce (...) sp. z o.o. w W..

/dowód: wybrane zapisy na koncie, k. 106 – 115 akt; zestawienie, k. 81 akt; zeznania członka zarządu powoda, M. Ś., k. 508 – 509 akt;

Powód w trakcie trwania współpracy z pozwanym, współpracował z kilkunastoma bankami, które stanowiły połowę podmiotów, z którymi współpracował. Natomiast drugą połowę stanowiły instytucje ubezpieczeniowe i inwestycyjne. Powód posiadał kilkadziesiąt oddziałów oraz zatrudniał około 200 – 400 doradców.

/dowód: zeznania świadka P. S., k. 370 – 373 akt; zeznania świadka K. B., k. 435 – 437 akt; zeznania członka zarządu powoda, M. Ś., k. 508 – 509 akt;/

W dniu 16 lipca 2012 r. powód zgłosił do Sądu Rejonowego dla Wrocławia – Fabrycznej we Wrocławiu wniosek o ogłoszenie upadłości z możliwością zawarcia układu. Wraz z wnioskiem przedłożył plan naprawczy. O powyższym powodowa spółka powiadomiła również pozwanego. Dnia 29 sierpnia 2012 r. Sąd Gospodarczy dla Sądu Rejonowego dla Wrocławia – Fabrycznej we Wrocławiu ogłosił upadłość powodowej spółki z możliwością zawarcia układu.

/dowód: plan naprawczy, k. 117 – 125 akt; pismo, k. 126 – 128 akt; odpis z KRS powoda, k. 168 – 172 akt/

Dnia 29 sierpnia 2012 r. pozwany na podstawie § 19 ust. 2 umowy o współpracę nr (...) z dnia 06 czerwca 2006 r. z późniejszymi zmianami wypowiedział niniejszą umowę z zachowaniem jednomiesięcznego okresu wypowiedzenia ze skutkiem na koniec miesiąca liczonego od dnia doręczenia tego pisma. Wypowiedzenie wpłynęło do powoda w dniu 03 września 2012 r. Powodem wypowiedzenia była utrata zaufania.

/dowód: wypowiedzenie, k. 80 akt/

Dnia 12 grudnia 2012 r. w odpowiedzi na wyżej wymienione wypowiedzenie, powód na mocy łączącej strony umowy nr (...) z dnia 06 czerwca 2006 r. wezwał pozwanego do zapłaty świadczenia wyrównawczego w kwocie 810 081 zł. Pomimo upływu terminu wskazanego w wezwaniu do zapłaty, pozwany nie uregulował niniejszej należności.

/dowód: wezwanie wraz z potwierdzeniem nadania i odbioru, k. 137 – 140 akt;

Dnia 31 grudnia 2012 r. powód tytułem świadczenia wyrównawczego wystawił na rzecz pozwanego notę obciążeniową nr (...) na kwotę w wysokości 914 781 zł. Dnia 10 kwietnia 2013 r. powód wezwał pozwanego do zapłaty wyżej wymienionej kwoty. Pomimo upływu terminu wskazanego w wezwaniu do zapłaty, pozwany nie uregulował niniejszej należności. W odpowiedzi na wezwania, pozwany informował powoda, że nie znajduje podstaw do uwzględnienia jego roszczenia.

/dowód: nota obciążeniowa, k. 132 akt; wezwanie wraz z potwierdzeniem nadania i odbioru, k. 130 – 136 akt; pismo pozwanego, k. 263 – 264 akt/

Postanowieniem z dnia 19 sierpnia 2015 r. Sąd Rejonowy dla Wrocławia – Fabrycznej we Wrocławiu w punkcie 1 niniejszego postanowienia zmienił sposób prowadzenia postępowania upadłościowego z postępowania z możliwością zawarcia układu na postępowanie obejmujące likwidację majątku upadłej powodowej spółki. W punkcie 2 postanowienia umorzył postępowanie upadłościowe. Aktualnie powód nie prowadzi działalności gospodarczej.

/dowód: postanowienie, k. 431 akt, okoliczność niesporna/

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie wyżej wymienionych dokumentów. Strony nie kwestionowały prawidłowości i rzetelności tych dokumentów, zaś Sąd również nie miał wątpliwości, co do ich wartości dowodowej, stąd były one przydatne dla ustalenia stanu faktycznego. Pozostałe dokumenty zgromadzone w aktach sprawy nie miały istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.

Podstawą ustaleń faktycznych Sąd uczynił również zeznania świadków: P. S., k. 370 – 373 akt; D. K., k. 373 – 375 akt; K. B., k. 435 – 437 akt; K. M., k. 441 – 442 akt; E. P. – rozprawa z dnia 18 lutego 2016 r., 00:07:18 – 00:23:10 oraz zeznania członka zarządu powoda, M. Ś., k. 508 – 509 akt i zeznania członka zarządu powoda, M. K., k. 509 – 510 akt, którym Sąd dał wiarę, gdyż są spójne, logiczne, konsekwentne i zgodne z przeprowadzonymi w toku postępowania dowodami z dokumentów. Również z powyższych względów częściową podstawą ustaleń faktycznych były zeznania świadków: K. Z., k. 423 – 425 akt; A. A., k. 425 – 427 akt; T. D., k. 439 – 440 akt.

Sąd nie dał wiary zeznaniom świadków K. Z., A. A. oraz T. D., w takim zakresie, w jakim wskazywali, że umowa o współpracę łącząca strony nie była umową agencyjną. Zeznania te należy uznać za ocenne. Świadkowie nie byli stroną umową, a jedynie pracownikami pozwanego banku. Nie sposób zatem wywieść, by mieli wiedzę na temat tego, jaki charakter umowie tej chciały nadać strony. Niemniej jednak zauważyć także należy, że o charakterze umowy łączącej strony, po rozważeniu całokształtu postanowień w nich zawartych oraz przeanalizowaniu charakteru stosunków łączących stron, to Sąd jest władny orzec. Zeznania świadków mają służyć jedynie ustaleniu stanu faktycznego sprawy, nie zaś ocenianiu, jaki charakter prawny miała umowa łącząca strony. Na uwzględnienie tych zeznań nie wskazują również twierdzenia świadków o odmienności umów o współpracę zwanych umowami pośrednictwa a umów agencyjnych zawieranych przez pozwany bank z podmiotami z nimi współpracującymi. O charakterze umowy, nie decyduje bowiem jej nazwa, ale przede wszystkim wola stron określających jej istotne warunki, które podlegają ocenie Sądu, o czym w dalszej części uzasadnienia. Z tych względów zeznania te należało uznać jako niewiarygodne i nieprzydatne dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy.

Sąd oddalił wnioski dowodowe pozwanego zgłoszone w odpowiedzi na pozew o zobowiązanie powoda do złożenia umów zawartych przez powoda oraz (...) sp. z o.o. z wymienionymi tam podmiotami z uwagi na ich nieprzydatność w sprawie. Przedmiotem oceny Sądu są stosunki prawne łączące strony niniejszego procesu. Bez znaczenia zatem dla oceny, czy powodowej spółce przysługuje wynagrodzenie wyrównawcze za wykonywaną umowę, pozostają stosunki łączące powoda z innymi bankami, tym bardziej, że sam powód nie kwestionował, że takie umowy łączyły go z innymi bankami, a powód nie był jego jedynym współpracownikiem. Z tych też względów, niniejsze wnioski podlegały oddaleniu.

Sąd zważył, co następuje.

Powód wywodzi swoje roszczenie z zawartej między stronami w dniu 06 czerwca 2006 r. umowy o współpracę nr (...). W ocenie powoda, umowa ta stanowiła umowę agencyjną w rozumieniu art. 758 i następne kodeksu cywilnego. Swoje roszczenie w stosunku do pozwanego powód opiera na art. 764 3 k.c. przewidującym tak zwane świadczenie wyrównawcze agenta po rozwiązaniu umowy. Bezsporna pomiędzy stronami była skuteczność oraz ważność umowy nr (...).

Przed przystąpieniem do oceny zasadności wypłaty na rzecz powoda wynagrodzenia wyrównawczego na gruncie art. 764 3 k.c. należy w pierwszej kolejności rozważyć sporną kwestię, jaką była kwalifikacja umowy z dnia 06 czerwca 2006 r. o nr (...). Zdaniem powoda, umowa ta stanowiła umowę agencyjną, natomiast w ocenie pozwanego, umowa ta nie była umową agencyjną, a jedynie umową pośrednictwa o znamionach umowy zlecenia zawartą na gruncie Prawa bankowego. W tym też kontekście pozwany wywodził, że skoro sporna umowa nie jest umową agencyjną, brak jest podstaw do zastosowania do niej przepisów kodeksu cywilnego o umowach agencyjnych, w tym także art. 764 3 k.c.

Zgodnie z art. 758 § 1 k.c. przez umowę agencyjną przyjmujący zlecenie (agent) zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, do stałego pośredniczenia, za wynagrodzeniem, przy zawieraniu z klientami umów na rzecz dającego zlecenie przedsiębiorcy albo do zawierania ich w jego imieniu.

W ocenie Sądu, zawarta między stronami umowa nosi znamiona umowy agencyjnej i jako taką można ją zakwalifikować w świetle wyżej wymienionego przepisu. Podkreślić w tym miejscu należy, że w judykaturze i doktrynie przyjmuje się, że o charakterze prawnym umowy nie decyduje jej nazwa, ale jej rzeczywista treść oraz cel i zamiar stron.

Nie ulega wątpliwości, że działania powoda przy realizacji umowy były samodzielne oraz wykonywane w zakresie prowadzonej działalności, natomiast w ramach tej umowy powód stale pośredniczył przy zawieraniu przez pozwanego umów z osobami trzecimi, a pozwany wypłacał powodowi za te czynności ustalone wynagrodzenie. Świadczy to zatem o tym, że zostały spełnione wymagania cytowanego wyżej przepisu 758 § 1 k.c.

Zważyć należy, że w niniejszym przypadku mamy do czynienia z tak zwaną umową agencyjną w postaci pośredniczej stanowiącej wykonywanie przez powoda na rzecz pozwanego czynności faktycznych poprzedzających zawarcie umowy pozwanego z klientem i mające do zawarcia takiej umowy doprowadzić. W niniejszej sprawie przedmiot umowy łączącej strony nie obejmował bowiem umocowania do zawierania umów w imieniu dającego zlecenie. Jak wynika bowiem z treści zawartej pomiędzy stronami umowy, jak również z zeznań świadków przesłuchanych w sprawie, czynności faktyczne powoda polegały na podjęciu przez powoda takich działań, które zmierzałby do zawarcia umów pomiędzy klientami a pozwanym. Powód zobowiązany był bowiem do takich czynności jak: wyszukiwanie klientów, przedstawienie klientom oferty powoda, wyjaśnienie ofert powoda również w porównaniu jej z innymi konkurencyjnymi ofertami, jak również pomoc w wypełnianiu klientom wniosku i zgromadzeniu odpowiedniej dokumentacji oraz ich ewentualnej korekty. Zadaniem powoda, w ramach wykonywanych obowiązków było również zachęcanie klientów do skorzystania z oferty powoda oraz sprawdzanie stanu wypłacalności potencjalnego klienta wraz ze sprawdzeniem tego, jak to przedkłada się na ofertę pozwanego, to jest czy dany klient spełnia wymogi danego produktu. Wprawdzie, jak wykazało również postępowanie dowodowe, ostatecznego wyboru spośród zaproponowanych przez powoda produktów, dokonywał klient niemniej jednak nie ulega wątpliwości, że działania powoda poprzez przedstawienie ofert, jak również uprzednie reklamowanie produktów pozwanego zmierzało do zawarcia umowy pozwanego z klientami, co z kolei należy zakwalifikować jako pośrednictwo w rozumieniu cytowanego wyżej przepisu. Bezsporne w przedmiotowej sprawie było także to, że ostatecznie to pozwany, po przedstawionym przez powoda wniosku oraz stosownej dokumentacji, podejmował decyzję, co udzielenia konkretnemu klientowi kredytu lub pożyczki oraz zawierał z klientem umowę.

W ocenie Sądu, wszystkie wyżej wymienione czynności faktyczne wykonywane w ramach umowy przez powoda stanowiły stałe pośredniczenie przy zawieraniu umów pozwanego z klientami. O stałości tychże czynności świadczą zarówno warunki przedłożonej umowy, jak i faktyczne czynności podejmowane przez powoda. Jak wynika z postanowień umownych i z zeznań świadków, powód miał obowiązek odpowiedniego przeszkolenia swoich pracowników, takie szkolenia w zakresie swoich produktów finansowych przeprowadzał wśród pracowników powoda również sam pozwany. Pozwany sprawował także kontrolę w celu sprawdzenia przestrzegania przez powoda zasad przetwarzania danych. Potwierdza to również zależność, jaka łączyła strony i jaka wymagana jest do zawarcia umowy agencyjnej. Bezsporne pozostawało także to, że pozwany w ramach trwającej klika lat współpracy wypłacał pozwanemu ustalone w umowie wynagrodzenie. Wynagrodzenie natomiast wypłacane było miesięcznie w ustalonych procentowo prowizjach. Wszystko to ponad wszelką wątpliwość przemawia za tym, że umowa łącząca strony posiadała cechy umowy agencyjnej. Kwalifikacji niniejszej umowy nie może zmieniać również fakt, że strony w aneksie nr (...) do umowy, ustaliły jednomiesięczny okres wypowiedzenia umowy, podczas gdy art. 764 1 § 1 k.c. stanowi, że umowa agencyjna w trzecim i następnych latach umowy, może być wypowiedziana na trzy miesiące naprzód, a terminy te nie mogą być skracane. Jak już wyżej wskazano, wszystkie postanowienia tejże umowy świadczą o tym, że umowa ta miała charakter umowy agencyjnej. Wobec czego termin określony przez strony niezgodnie z przepisami kodeksu cywilnego należy uznać za niewiążący, a w miejsce postanowień dotyczących terminu jednomiesięcznego wypowiedzenia zastosowanie mają przepisy k.c. o trzymiesięcznym okresie wypowiedzenia. Nie można pominąć także okoliczności, że o charakterze umowy decyduje wola stron ją zawierających. Zamiarem powoda zaś jednoznacznie było zawarcie umowy agencyjnej i jako taką ją przyjmował w trakcie trwania współpracy stron. Za chybioną należy w tym kontekście uznać argumentację pozwanego, jakoby umowa łącząca strony zawarta była na typowym szablonie pozwanego charakterystycznym dla umów pośrednictwa, nie zaś umowy agencyjnej oraz ,że pozwany bank zawierał umowy agencyjne z innymi podmiotami na gruncie prawa bankowego. Jednocześnie z takim twierdzeniem pozwany wskazywał ,że jedyna w zasadzie różnica polegała na dokonywaniu głębszej kontroli partnera banku i nazwie stosowanej w umowie. O charakterze danej umowy decydują jej konkretne postanowienia i zamiar stron, nie zaś wzorce umów i nomenklatura tam przedstawiona oraz stosowane procedury weryfikacji partnera banku .

Przechodząc zatem do oceny zasadności powództwa na gruncie art. 764 3 k.c. wskazać należy, iż zgodnie z art. 764 3 § 1 k.c. po rozwiązaniu umowy agencyjnej agent może żądać od dającego zlecenie świadczenia wyrównawczego, jeżeli w czasie trwania umowy agencyjnej pozyskał nowych klientów lub doprowadził do istotnego wzrostu obrotów z dotychczasowymi klientami, a dający zlecenie czerpie nadal znaczne korzyści z umów z tymi klientami. Roszczenie to przysługuje agentowi, jeżeli, biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności, a zwłaszcza utratę przez agenta prowizji od umów zawartych przez dającego zlecenie z tymi klientami, przemawiają za tym względy słuszności.

Bezsporne w niniejszej sprawie jest spełnienie pierwszej z wymienionych wyżej przesłanek, a zatem rozwiązanie przez strony umowy agencyjnej. Jak ustalono w toku postępowania, pozwany dnia 29 sierpnia 2012 r. wypowiedział niniejszą umowę. Wprawdzie pozwany błędnie dokonał wypowiedzenia umowy z zachowaniem jednomiesięcznego okresu wypowiedzenia, zamiast trzymiesięcznego, jak winien uczynić na gruncie przepisów kodeksu cywilnego, niemniej jednak nie ulega wątpliwości, że na dzień wniesienia niniejszego powództwa, strony nie były już związane niniejszą umową i obie uznały wypowiedzenie umowy za skuteczne.

Kolejną istotną przesłanką warunkującą roszczenie wyrównawcze jest pozyskanie w trakcie trwania umowy przez agenta nowych klientów lub doprowadzenie do istotnego zwiększenia obrotów z dotychczasowymi klientami, jeżeli dający zlecenie czerpie nadal znaczne korzyści z umów z tymi klientami.

W świetle przedstawionych przez strony okoliczności sprawy, Sąd doszedł do przekonania, ze powód pozyskał dla pozwanego nowych klientów. Wprawdzie, jak wynikało z zeznań świadków, część klientów mogła być już wcześniej związana z pozwanym bankiem, jednakże powód pozyskiwał dla pozwanego również nowych klientów. Jak wynikało z akt sprawy, pozwany bank, za pośrednictwem powoda zawarł umowy z około 1196 klientami. W

Istotą sporu była natomiast druga z przesłanek, a zatem czerpania przez pozwanego w dalszym ciągu znacznych korzyści z zawartych za pośrednictwem powoda umów. W tym miejscu zważywszy na treść art. 6 k.c. i art. 232 k.p.c., należy wskazać, że to na powodzie ciążył obowiązek dowodowy w tym zakresie. Zdaniem Sądu, powód nie sprostał temu obowiązkowi. Określenie osiągania znacznych korzyści dotyczy w tym wypadku pozwanego. Powód był winien zatem udowodnić, jakie to znaczne korzyści osiągnął pozwany w związku z zawartymi umowami. Muszą to być korzyści znaczne, proporcjonalne do innych korzyści czerpanych przez bank, określone poprzez podanie proporcji na przykład do ilości klientów pozyskanych przez powoda w stosunku do pozyskanych klientów w tym samym okresie do tych samych umów przez pozwany bank. Tymczasem powód koncentrował się na ewentualnych własnych korzyściach, które mógłby osiągnąć, gdyby nie doszło do wypowiedzenia przez pozwanego umowy. Wskazać należy, że przy ocenie określania znacznych korzyści nie bierze się pod uwagę przewidywanych umów, które powód mógłby zawrzeć, gdyby do rozwiązania umowy nie doszło, ale umowy już zawarte za pośrednictwem powoda, w trakcie trwania umowy. W tym kontekście, powód nie wykazał jakie znaczne korzyści pozwany będzie osiągał. Podkreślić także należy, że z istoty umów kredytu hipotecznego wynika, a w takich umowach powód pośredniczył najczęściej, że największe korzyści bank uzyskuje w momencie zawarcia umowy, czyli w momencie zapłaty prowizji przez klienta i pozostałych opłat związanych z marżą od kredytu. Jak wynika natomiast z przeprowadzonego postępowania dowodowego, co było również okolicznością bezsporną, za wykonanie umowy, powód otrzymał od pozwanego prowizje przewidziane w umowie w całości. Zatem za te czynności dokonane w momencie zawarcia umowy powód otrzymał wynagrodzenie i te korzyści banku zostały zrekompensowane powodowi w postaci prowizji, pozostałe zaś korzyści wynikające z pozyskania nowego klienta nie mają charakteru znacznego. Ryzyko z tytułu udzielonego kredytu wzrasta w miarę upływu okresu spłaty bowiem są to kredyty długookresowe i zwiększa się tym samym ryzyko nie spłacania ich przez kredytobiorców. Wskazać również należy, że jak wykazało postępowanie dowodowe, wzrost obrotów pozwanego nie był na tyle duży, by odczuł on brak klientów po rozwiązaniu z powodem umowy, co również świadczy o tym, że korzyści z zawartych umów nie były znaczne. To interes strony nakazuje jej podjąć wszelkie czynności procesowe w celu udowodnienia faktów, z których wywodzi korzystne skutki prawne. Tymczasem powód nie udowodnił przesłanki czerpania przez bank znacznych korzyści z tytułu zawartych umów w trakcie trwania umowy agencyjnej.

Dla zasadności roszczenia o zapłatę wynagrodzenia wyrównawczego konieczne jest również wykazanie, że żądanie zapłaty uzasadnione jest w świetle względów słuszności. Zasady słuszności oceniane są natomiast w świetle wszystkich okoliczności, w szczególności utraty przez agenta prowizji od zawartych za jego pośrednictwem umów. Przesłanka utraty prowizji również nie została przez powoda wykazana. Analogicznie do powyższych rozważań, utracone prowizje należy rozumieć w kontekście prowizji od zawartych już umów, a nie od ewentualnie zawartych umów w przyszłości. Tymczasem prowizje od zawartych, za pośrednictwem powoda, umów zostały już powodowi wypłacone, o czym również była już mowa powyżej. Nie może ujść uwadze Sądu również okoliczność, że strony w zawartej umowie, która to umowa była przedmiotem uprzednich negocjacji, wysokość pobieranych prowizji określiły procentowo od zawartych umów. Wynagrodzenie natomiast płacone było miesięcznie na podstawie faktur od umów zawartych za pośrednictwem powoda od zawartych umów w danym miesiącu. Wynagrodzenie było płatne raz od jednej umowy. Za wszystkie umowy powodowi została zapłacona prowizja. Powód nie otrzymywał od pozwanego banku żadnej marży czy dodatkowych prowizji. Powód nie otrzymywał dodatkowych prowizji od sprzedaży produktów dodatkowych. Na wysokość wypłaty wynagrodzenia dla powoda nie miała również wpływu spłata kredytu. Wszystkie te warunki strony świadomie ustaliły w umowie. Jednocześnie należy wskazać, że z innymi bankami powód przewidywał wypłatę wynagrodzenia od świadczeń odsetkowych trwających przez cały okres kredytowania, w umowie z pozwanym takich postanowień nie było. Okoliczności te zatem również potwierdzają, że prowizje ustalone w umowie w całości zostały powodowi wypłacone, a żadne inne ewentualnie utracone prowizje w niniejszej sprawie nie występują, a przynajmniej powód zaniechał w tym zakresie swojemu obowiązkowi dowodowemu. W kontekście tych rozważań, za chybione i gołosłowne należy uznać również twierdzenia powoda o zaborze klientów przez pozwanego czy też trwałym utraceniu przez niego możliwości zaoferowania dodatkowego kredytu lub też dodatkowych produktów pozwanego. Prowizja była wypłacana powodowi w przypadku pozyskania nowych klientów. Nie mogłaby być więc wypłacona prowizja od umowy zawartej z klientem już pozyskanym tylko dla innego produktu oferowanego przez pozwanego.

W celu oceny, czy powodowi należy się świadczenie wyrównawcze na gruncie względów słuszności, należy zweryfikować również pozostałe okoliczności charakteryzujące przebieg współpracy między stronami. Jak wykazało postępowania dowodowe, współpraca stron odbywała się poprawnie, żadna ze stron nie zgłaszała zastrzeżeń w jej toku. Nie zmienia to jednak faktu, że za względami słuszności nie może przemawiać jedynie zła sytuacja finansowa powoda, który stracił kontrakt i możliwość zarobkowania. Tym bardziej, że w trakcie trwania współpracy stron, pozwany nie był jego jedynym kontrahentem. Powód współpracował z kilkunastoma innymi bankami oraz instytucjami finansowymi i ubezpieczeniowymi. Powód nadal może aktywnie prowadzić działalność gospodarczą, a zatem trudno jest uznać za słuszne przenoszenie odpowiedzialności za sytuację materialną, w jakiej znalazł się powód, na pozwanego. Jedynie od inicjatywy, operatywności powoda zależy jego sukces na rynku, nie może on obarczać swoimi problemami pozwanego i od niego żądać rekompensaty za swoje porażki biznesowe. Powód na skutek wypowiedzenia umowy przez pozwanego nie stracił żadnych prowizji , pozwany bank nie zaoszczędził żadnych prowizji na wypowiedzeniu umowy powodowi a prawo żądania świadczenia wyrównawczego nie może stanowić ograniczenia pozwanego do wypowiedzenia umowy w razie zaistnienia do tego przyczyn.

Dodatkowo, za niewykazaną należało również uznać samą wysokość ewentualnego świadczenia wyrównawczego. Powód bowiem przy jej ustalaniu brał pod uwagę jedynie górną granicę świadczenia, obliczając je, stosownie do górnej granicy wyznaczonej na podstawie art. 764 3 § 2 k.c. W celu ustalenia świadczenia powód wziął pod uwagę sumę wszystkich prowizji uzyskanych zarówno przez siebie, jak i spółkę przejętą, to jest (...) sp. z o.o. nie próbując nawet w jakikolwiek sposób wykazać, jaka jest rzeczywista wartość tego świadczenia w oparciu o ewentualne utracone korzyści, zgodnie z wyżej poczynionymi rozważaniami. Zgodnie z praktyką sądów ustalających wysokość świadczenia uwzględniają one prowizję od umów zawartych z nowymi klientami uzyskaną w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy, przewidywany okres uzyskiwanych prowizji przez pozwanego, procentowy wskaźnik migracji klientów, sumę prowizji utraconych w każdym roku po rozwiązaniu umowy i porównują z górną granicą stanowiącą wysokość średniego rocznego wynagrodzenia agenta w czasie trwania umowy. Powód nie zaproponował materiału procesowego pozwalającego na dokonanie weryfikacji żądanej przez niego kwoty stosownie do wskazanych wyżej kryteriów.

Reasumując, powód nie udowodnił zasadności dochodzonego przez niego świadczenia wyrównawczego ani jego wysokości na podstawie łączącej go z pozwanym umowy agencyjnej. Mając na uwadze powyższe oraz fakt, iż to na powodzie zgodnie z art. 232 k.p.c. w zw. z 6 k.c., ciążył obowiązek dowodowy pod rygorem poniesienia ujemnych skutków procesowych, należy stwierdzić, iż powód zaniechał wykonania tego obowiązku. Na podstawie dowodów, zaoferowanych przez powoda, Sąd nie był w stanie uznać jego twierdzeń za udowodnione co było przyczyną oddalenia powództwa, o czym w punkcie 1 sentencji wyroku w oparciu o wskazane wyżej przepisy.

Orzeczenie o kosztach postępowania uzasadnione jest treścią przepisu art. 98 § 1 k.p.c., zgodnie z odpowiedzialnością za wynik procesu. Na kwotę zasądzonych kosztów złożyły się koszty zastępstwa procesowego w kwocie 7 217 zł, których wysokość została ustalona na podstawie § 6 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu z dnia 28 września 2002 r. (tj. Dz. U. z 2013 r. poz. 490), o czym w punkcie 2 sentencji wyroku.

Ponadto, wobec faktu, iż powód postanowieniem Sądu z dnia 09 maja 2014 r. został zwolniony od ponoszenia kosztów od opłaty od pozwu przekraczających kwotę 15 000 zł, a sytuacja materialna powodowej spółki nie ulegał w toku postępowania zmianie, Sąd w punkcie 3 wyroku postanowił nie obciążać powoda nie uiszczonymi kosztami sądowymi.

ZARZĄDZENIE

1.  (...)

2.  (...)

3.  (...)