Sygn. akt IX K 677/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 6 czerwca 2018 roku

Sąd Rejonowy w Kielcach IX Wydział Karny

w składzie:

Przewodniczący: SSR Justyna Kabzińska

Protokolant: st. sekr. sąd. Agnieszka Kozera

po rozpoznaniu w dniach 8 listopada 2017 roku, 10 stycznia, 28 lutego, 6 kwietnia i 28 maja 2018 roku

na rozprawie sprawy z oskarżenia Prokuratury Rejonowej w Kielcach – Zachód

przeciwko K. Z. córce J. i M. z domu W., urodzonej (...) w K.

oskarżonej o to, że:

w okresie od dnia 30 września 2016r do dnia 20 grudnia 2016 roku w K. będąc pracownikiem sklepu w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru czterdziestokrotnie poprzez zawyżanie transakcji płatniczych przeprowadzanych przy użyciu kart bankomatowych zaniżała wpływ gotówki do kasy dokonała zaboru w celu przywłaszczenia z wnętrza kasy sklepowej pieniędzy w łącznej kwocie 7381,60 zł na szkodę (...) Składu (...)

tj. o przestępstwo z art. 278 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

orzeka

I.  uznaje K. Z. za winną popełnienia zarzucanego jej czynu, stanowiącego przestępstwo z art. 278 §1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i za to przy zastosowaniu art. 37a k.k. na mocy art. 278 §1 k.k. w zw. z art. 34 §1, §1a pkt 1 i §2 k.k. i art. 35 §1 k.k. wymierza K. Z. karę 4 (czterech) miesięcy ograniczenia wolności polegającej na wykonywaniu nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 (trzydziestu) godzin w stosunku miesięcznym;

II.  na mocy art. 46 §1 k.k. nakłada na K. Z. obowiązek zapłaty na rzecz pokrzywdzonego (...) Składu (...) kwoty 7381,60 zł (siedem tysięcy trzysta osiemdziesiąt jeden złotych sześćdziesiąt groszy) tytułem naprawienia szkody;

III.  na mocy art. 624 § 1 k.p.k. zwalnia K. Z. od ponoszenia na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych w całości.

SSR Justyna Kabzińska

Sygn. akt: IX K 677/17

UZASADNIENIE

K. Z. została oskarżona o to, że:

w okresie od dnia 30 września 2016r do dnia 20 grudnia 2016 roku w K. będąc pracownikiem sklepu w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru czterdziestokrotnie poprzez zawyżanie transakcji płatniczych przeprowadzanych przy użyciu kart bankomatowych zaniżała wpływ gotówki do kasy dokonała zaboru w celu przywłaszczenia z wnętrza kasy sklepowej pieniędzy w łącznej kwocie 7381,60 zł na szkodę (...) Składu (...)

tj. o przestępstwo z art. 278 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

P. B. prowadził w K. przy ul. (...) sklep o nazwie (...) Skład (...). W ramach prowadzonej działalności zatrudniał dwie pracownice: I. W., która pracowała od września 2016r. oraz K. Z., która była zatrudniona około kwietnia 2015 roku. W sklepie znajdował się terminal, który umożliwiał klientom płacenie za zakupy kartami bankomatowymi. W sklepie tym pracownice obowiązywał system ewidencji polegający na tym, że w specjalnie założonym zeszycie formatu A4 w twardej okładce musiały one na koniec każdego dnia wpisywać w przygotowanej w nim tabeli kwoty odpowiadające stanowi pieniędzy z dnia poprzedniego, sprzedaży ogólnej z komputera z danego dnia, płatności kartą oraz wypłat gotówki, którą czasem w ciągu dnia pobierał P. B. lub jego wspólnik T. K., bądź też wiązały się z płatnościami chociażby za faktury. Ostatnia rubryka była przeznaczona na stan gotówki w kasie na koniec dnia. Dodatkowo każda z pracownic na koniec dnia zobowiązana była wysyłać SMS do P. B. z danymi z poszczególnych rubryk. Pod koniec miesiąca grudnia P. B. spostrzegł, iż niektóre kwoty przelewów, jakie wpływały na jego konto tytułem płatności kartami bankomatowymi przez klientów w jego sklepie były niższe, niż wpisane w zeszycie. Dotyczyło to tych dni, w których K. Z. pracowała na drugą zmianę i zamykała sklep, a przy tym dokonywała dziennego rozliczenia kasy. W tych dniach K. Z. zawyżała bowiem w zeszycie kwoty transakcji płatniczych przeprowadzonych kartami bankomatowymi, co prowadziło do jednoczesnego zaniżania wpływu kwot gotówkowych do kasy. Dzięki temu K. Z. zabierała dla siebie z kasy kwotę pieniężną, o którą zawyżyła kwotę transakcji kartami bankomatowymi i tak:

- w dniu 30 września 2016r. zawyżyła kwotę transakcji przeprowadzonych kartami płatniczymi o kwotę 221,07 zł, po czym z kasy sklepu zabrała taką kwotę pieniężną,

- w dniu 2 października 2016r. zawyżyła kwotę transakcji przeprowadzonych kartami płatniczymi o kwotę 4,13 zł, po czym z kasy sklepu zabrała taką kwotę pieniężną,

- w dniu 5 października 2016r. zawyżyła kwotę transakcji przeprowadzonych kartami płatniczymi o kwotę 14 zł, po czym z kasy sklepu zabrała taką kwotę pieniężną,

- w dniu 6 października 2016r. zawyżyła kwotę transakcji przeprowadzonych kartami płatniczymi o kwotę 14 zł, po czym z kasy sklepu zabrała taką kwotę pieniężną,

- w dniu 7 października 2016r. zawyżyła kwotę transakcji przeprowadzonych kartami płatniczymi o kwotę 200 zł, po czym z kasy sklepu zabrała taką kwotę pieniężną,

- w dniu 11 października 2016r. zawyżyła kwotę transakcji przeprowadzonych kartami płatniczymi o kwotę 50 zł, po czym z kasy sklepu zabrała taką kwotę pieniężną,

- w dniu 12 października 2016r. zawyżyła kwotę transakcji przeprowadzonych kartami płatniczymi o kwotę 56,14 zł, po czym z kasy sklepu zabrała taką kwotę pieniężną,

- w dniu 15 października 2016r. zawyżyła kwotę transakcji przeprowadzonych kartami płatniczymi o kwotę 220 zł, po czym z kasy sklepu zabrała taką kwotę pieniężną,

- w dniu 16 października 2016r. zawyżyła kwotę transakcji przeprowadzonych kartami płatniczymi o kwotę 200 zł, po czym z kasy sklepu zabrała taką kwotę pieniężną,

- w dniu 18 października 2016r. zawyżyła kwotę transakcji przeprowadzonych kartami płatniczymi o kwotę 150 zł, po czym z kasy sklepu zabrała taką kwotę pieniężną,

- w dniu 20 października 2016r. zawyżyła kwotę transakcji przeprowadzonych kartami płatniczymi o kwotę 150 zł, po czym z kasy sklepu zabrała taką kwotę pieniężną,

- w dniu 21 października 2016r. zawyżyła kwotę transakcji przeprowadzonych kartami płatniczymi o kwotę 208,12 zł, po czym z kasy sklepu zabrała taką kwotę pieniężną,

- w dniu 25 października 2016r. zawyżyła kwotę transakcji przeprowadzonych kartami płatniczymi o kwotę 53,50 zł, po czym z kasy sklepu zabrała taką kwotę pieniężną,

- w dniu 27 października 2016r. zawyżyła kwotę transakcji przeprowadzonych kartami płatniczymi o kwotę 90,63 zł, po czym z kasy sklepu zabrała taką kwotę pieniężną,

- w dniu 28 października 2016r. zawyżyła kwotę transakcji przeprowadzonych kartami płatniczymi o kwotę 216,04 zł, po czym z kasy sklepu zabrała taką kwotę pieniężną,

- w dniu 31 października 2016r. zawyżyła kwotę transakcji przeprowadzonych kartami płatniczymi o kwotę 306,67 zł, po czym z kasy sklepu zabrała taką kwotę pieniężną,

- w dniu 3 listopada 2016r. zawyżyła kwotę transakcji przeprowadzonych kartami płatniczymi o kwotę 106,50 zł, po czym z kasy sklepu zabrała taką kwotę pieniężną,

- w dniu 4 listopada 2016r. zawyżyła kwotę transakcji przeprowadzonych kartami płatniczymi o kwotę 202,96 zł, po czym z kasy sklepu zabrała taką kwotę pieniężną,

- w dniu 6 listopada 2016r. zawyżyła kwotę transakcji przeprowadzonych kartami płatniczymi o kwotę 219,31 zł, po czym z kasy sklepu zabrała taką kwotę pieniężną,

- w dniu 8 listopada 2016r. zawyżyła kwotę transakcji przeprowadzonych kartami płatniczymi o kwotę 106,79 zł, po czym z kasy sklepu zabrała taką kwotę pieniężną,

- w dniu 10 listopada 2016r. zawyżyła kwotę transakcji przeprowadzonych kartami płatniczymi o kwotę 222,84 zł, po czym z kasy sklepu zabrała taką kwotę pieniężną,

- w dniu 13 listopada 2016r. zawyżyła kwotę transakcji przeprowadzonych kartami płatniczymi o kwotę 206,46 zł, po czym z kasy sklepu zabrała taką kwotę pieniężną,

- w dniu 15 listopada 2016r. zawyżyła kwotę transakcji przeprowadzonych kartami płatniczymi o kwotę 185,38 zł, po czym z kasy sklepu zabrała taką kwotę pieniężną,

- w dniu 18 listopada 2016r. zawyżyła kwotę transakcji przeprowadzonych kartami płatniczymi o kwotę 213,46 zł, po czym z kasy sklepu zabrała taką kwotę pieniężną,

- w dniu 19 listopada 2016r. zawyżyła kwotę transakcji przeprowadzonych kartami płatniczymi o kwotę 212,21 zł, po czym z kasy sklepu zabrała taką kwotę pieniężną,

- w dniu 21 listopada 2016r. zawyżyła kwotę transakcji przeprowadzonych kartami płatniczymi o kwotę 210,05 zł, po czym z kasy sklepu zabrała taką kwotę pieniężną,

- w dniu 22 listopada 2016r. zawyżyła kwotę transakcji przeprowadzonych kartami płatniczymi o kwotę 204,23 zł, po czym z kasy sklepu zabrała taką kwotę pieniężną,

- w dniu 25 listopada 2016r. zawyżyła kwotę transakcji przeprowadzonych kartami płatniczymi o kwotę 213,50 zł, po czym z kasy sklepu zabrała taką kwotę pieniężną,

- w dniu 26 listopada 2016r. zawyżyła kwotę transakcji przeprowadzonych kartami płatniczymi o kwotę 215,71 zł, po czym z kasy sklepu zabrała taką kwotę pieniężną,

- w dniu 28 listopada 2016r. zawyżyła kwotę transakcji przeprowadzonych kartami płatniczymi o kwotę 204,81 zł, po czym z kasy sklepu zabrała taką kwotę pieniężną,

- w dniu 30 listopada 2016r. zawyżyła kwotę transakcji przeprowadzonych kartami płatniczymi o kwotę 205,31 zł, po czym z kasy sklepu zabrała taką kwotę pieniężną,

- w dniu 1 grudnia 2016r. zawyżyła kwotę transakcji przeprowadzonych kartami płatniczymi o kwotę 154,94 zł, po czym z kasy sklepu zabrała taką kwotę pieniężną,

- w dniu 3 grudnia 2016r. zawyżyła kwotę transakcji przeprowadzonych kartami płatniczymi o kwotę 372,35 zł, po czym z kasy sklepu zabrała taką kwotę pieniężną,

- w dniu 6 grudnia 2016r. zawyżyła kwotę transakcji przeprowadzonych kartami płatniczymi o kwotę 158,40 zł, po czym z kasy sklepu zabrała taką kwotę pieniężną,

- w dniu 8 grudnia 2016r. zawyżyła kwotę transakcji przeprowadzonych kartami płatniczymi o kwotę 203,88 zł, po czym z kasy sklepu zabrała taką kwotę pieniężną,

- w dniu 11 grudnia 2016r. zawyżyła kwotę transakcji przeprowadzonych kartami płatniczymi o kwotę 101,51 zł, po czym z kasy sklepu zabrała taką kwotę pieniężną,

- w dniu 12 grudnia 2016r. zawyżyła kwotę transakcji przeprowadzonych kartami płatniczymi o kwotę 203,38 zł, po czym z kasy sklepu zabrała taką kwotę pieniężną,

- w dniu 15 grudnia 2016r. zawyżyła kwotę transakcji przeprowadzonych kartami płatniczymi o kwotę 158,29 zł, po czym z kasy sklepu zabrała taką kwotę pieniężną,

- w dniu 16 grudnia 2016r. zawyżyła kwotę transakcji przeprowadzonych kartami płatniczymi o kwotę 218 zł, po czym z kasy sklepu zabrała taką kwotę pieniężną,

- w dniu 17 grudnia 2016r. zawyżyła kwotę transakcji przeprowadzonych kartami płatniczymi o kwotę 541,24 zł, po czym z kasy sklepu zabrała taką kwotę pieniężną,

- w dniu 19 grudnia 2016r. zawyżyła kwotę transakcji przeprowadzonych kartami płatniczymi o kwotę 185,79 zł, po czym z kasy sklepu zabrała taką kwotę pieniężną.

Łączna kwota pieniędzy, jakiej zaboru dokonała K. Z. z wnętrza kasy sklepowej, wyniosła 7381,60 zł. W dniu 23 grudnia 2016r., po ujawnieniu procederu, jakiego dopuściła się K. Z., P. B. i T. K. podjęli rozmowę z K. Z., w trakcie której oświadczyli jej, iż wiedzą o tym co zrobiła i domagają się zwrotu pieniędzy. Wówczas używając przemocy poprzez pobicie K. Z. polegające na szarpaniu jej za włosy, kilkukrotnym uderzeniu w twarz ręką oraz kilkukrotnym kopnięciu oraz stosując wielokrotne groźby zamachu na życie i zdrowie jej oraz osób jej najbliższych, doprowadzili K. Z. do tego, iż wydała im pieniądze w kwocie 300 zł oraz zawarła z P. B. umowę pożyczki opiewającej na kwotę 15.000 zł i zobowiązującą do zapłaty odsetek w wysokości 5% za miesiąc oraz 2% za każdy dzień opóźnienia w spłacie, a także zabrali jej dokumenty w postaci dowodu osobistego oraz prawa jazdy wystawionych na jej nazwisko.

Dowody: zeznania T. K. (k. 9-12, 110, 242-243, 247v-248, 248v oraz z akt IX K 780/17 k. 109, 111, 120-122, 139, 266-268), zeznania P. B. (k. 2-6, 19-22, 94, 248v-251v oraz z akt IX K 780/17 k. 91-92, 115-117, 313-315), częściowo zeznania I. W. (k. 111, 193, 255v-257), zeznania M. Z. (k. 257-257v), częściowo wyjaśnienia K. Z. (k. 178-179, 189-190, 239v-241v, 248, 250, 251, 257), potwierdzenia zapłaty kartą (k. 63-68), wyciągi z rachunków (k. 28-40), zeszyt A4 (k. 202), protokół oględzin (k. 122-123, 124-125), wyrok w sprawie IX K 780/17 (k. 244-246).

Na mocy wyroku Sądu Rejonowego w Kielcach w sprawie IX K 780/17 z dnia 13 grudnia 2017 roku P. B. i T. K. zostali skazani za czyn z art. 282 k.k. i art. 158 §1 k.k. i art. 275 §1 k.k. w zw. z art. 11 §2 k.k. polegający na tym, że w dniu 23 grudnia 2016 roku w K., działając wspólnie i w porozumieniu, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, używając przemocy poprzez pobicie polegające na szarpaniu za włosy, kilkukrotnym uderzeniu w twarz ręką oraz kilkukrotnym kopnięciu, w wyniku czego pokrzywdzona doznała obrażeń ciała w postaci sińca na prawym biodrze i dolegliwości bólowych głowy, co naruszyło czynności narządów jej ciała na okres poniżej dni siedmiu, przy czym z uwagi na sposób zadawania uderzeń, ich siłę i umiejscowienie pokrzywdzona została narażona na bezpośrednie niebezpieczeństwo doznania obrażeń o których mowa w art. 157 § 1 kk bądź art. 156 §1 kk, oraz używając wielokrotnych gróźb zamachu na życie i zdrowie jej oraz osób jej najbliższych, które to groźby wzbudziły w zagrożonej uzasadnioną okolicznościami obawę spełnienia, doprowadzili K. Z. do rozporządzenia swoim mieniem w postaci pieniędzy w kwocie 300 zł oraz do zawarcia umowy pożyczki opiewającej na kwotę 15.000 zł i zobowiązującej do zapłaty odsetek w wysokości 5% za miesiąc oraz 2% za każdy dzień opóźnienia w spłacie, czym działali na szkodę K. Z. oraz zabrali w celu przywłaszczenia dokumenty w postaci dowodu osobistego oraz prawa jazdy wystawionych na nazwisko K. Z.. Przedmiotowy wyrok jest prawomocny.

Dowody: odpis wyroku SR w Kielcach z dnia 13.12.2017r. w sprawie IX K 7809/17 (k. 244-246)

Oskarżona K. Z. ma 41 lat, jest mężatką, ma dwójkę dzieci w wieku 8 i 6 lat, które pozostają na jej utrzymaniu, otrzymuje 1000 zł świadczenia na ich utrzymanie. Ma wykształcenie średnie, bez wyuczonego zawodu. Nie pracuje, nie uzyskuje zasiłku, pozostaje na utrzymaniu męża. Nie posiada majątku. Ma dług po rodzicach z tytułu niepłacenia czynszu w kwocie około 20 tys. złotych. Nie leczyła się psychiatrycznie ani odwykowo. Była uprzednio karana wyrokiem Sądu Rejonowego w Kielcach z dnia 26.08.2013r. w sprawie o sygnaturze II K 414/13 za przestępstwo z art. 278 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. na karę 3 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 2 lat próby, karę grzywny w wysokości 50 stawek dziennych z ustaleniem wysokości jednej stawki na kwotę 10 złotych oraz Sąd zasądził obowiązek naprawienia szkody w kwocie 3600 zł. Dnia 15.10.2014r. wykonano karę grzywny.

Dowody: oświadczenie oskarżonej K. Z. (k. 177-178, 239v), informacja o osobie z Krajowego Rejestru Karnego (k. 183-184, 254), odpis wyroku (k. 199-200).

Oskarżona K. Z. w toku postępowania konsekwentnie nie przyznawała się do popełnienia zarzucanego jej czynu. W trakcie przesłuchania w postępowaniu przygotowawczym stwierdziła, iż pracowała jako sprzedawca w sklepie przy ul. (...) w K. należącym do P. B. oraz że znajdował się tam terminal do płatności kartą. Wskazała na system ewidencjonowania i raportowania utargu z danego dnia, który to raport był zapisywany w zeszycie oraz wysyłany SMS do P. B. i T. K.. Po okazaniu jej zabezpieczonego w toku postępowania zeszytu potwierdziła, iż to właśnie ten zeszyt, w którym zapisywała raporty oraz zapiski podkreślone seledynowym flamastrem zostały nakreślone przez nią. Twierdziła, iż wyciągi z terminala do płatności kartą spinała i wrzucała do szuflady, która znajdowała się przy kasie. Był tam też przedmiotowy zeszyt. Wskazała, że w dniu 22 grudnia 2016r. P. B. i T. K. przyszli do sklepu i zabrali wszystkie wydruki z terminali oraz zeszyt. Podawała również, że od września 2016r. T. K. pobierał pieniądze z kasy w postaci „wypłat z kart”. Polegało to na tym, że z kasy brał niewielką kwotę pieniędzy lub też robił niewielkie zakupy i prosił ją, żeby zrobiła na to wypłatę w kartach. Wcześniej pobierał pieniądze, które pochodziły z samego utargu. Było wpisywane w zeszyt ile pieniędzy i kiedy pobrał. Na koniec zmiany podsumowywała płatności, jakie zostały zrobione kartami płatniczymi i wówczas do tej kwoty dodawała kwotę pieniędzy jaką pobrał z kasy tego dnia T. K.. Wówczas kwota ta faktycznie była zawyżona i na konto firmowe musiały siłą rzeczy przychodzić mniejsze kwoty pieniędzy niż te wpisywane w zeszyt. Różnica ta była podyktowana tym co wziął z kasy T. lub też kwotą na jaką zrobił zakupy. Jeżeli w tych wysyłanych do nich raportach SMS były jakieś niezgodności to oni tego samego dnia dzwonili i wypytywali o przyczynę. Dodała, iż domyślała się, że sklep będzie zamknięty, gdyż nie był dowożony towar. Wskazywała na przykładowe zdarzenie, kiedy T. K. miał wypłacić z kasy pieniądze w trakcie zmiany I. W., która ją wówczas zastępowała. Podawała także, iż w sklepie była na polecenie P. B. i T. K. robiona sprzedaż z pominięciem kasy sklepowej. Zaprzeczyła, iżby miała ukraść jakiekolwiek pieniądze z kasy. Opisała zajście z dnia 23 grudnia, kiedy to miała zostać pobita przez P. B. i T. K., którzy chcieli wmówić jej, że ich okradła. Nie przyznała się, dlatego ją pobili. Zgłoszenie pomawiające ją o kradzież oni złożyli, żeby ona wycofała sprawę o pobicie (k. 178-179).

W toku konfrontacji z T. K. oskarżona K. Z. zaprzeczyła temu, co przedstawił w swoich zeznaniach T. K. i podtrzymała uprzednio złożone wyjaśnienia (k. 189-190).

Na rozprawie oskarżona podawała te same okoliczności, o których mówiła w postępowaniu przygotowawczym. Podkreślała, że z jej strony nie miało miejsca powiększanie kwoty. Uznawała to za atak na jej osobę po tym, jak zgłosiła jej pobicie. Wiedziała, iż chodziło o to, że wpływy na konto były niższe niż te które wpisywały w raportach. Ponownie wskazała na sposób ewidencjonowania utargu w zeszycie. Ponownie relacjonowała zdarzenia z dnia 23 grudnia 2016r., treść rozmowy z mężczyznami oraz ich zachowanie wobec niej, chęć odzyskania za wszelką cenę pieniędzy. Podawała także, iż to T. K. wypłacał pieniądze z kasy i kazał jej wpisywać to w karty. Dodała, że gdy pracowała, to toczyło się wobec niej postępowanie komornicze. Według niej B. i K. na bieżąco reagowali, gdy im się coś nie zgadzało. Podawała też okoliczności dotyczące sprzedaży towaru poza kasą sklepową oraz rozliczania tych pieniędzy (k. 239v-241v, 248). Potwierdziła, iż to do niej należał numer (...) (k. 250) oraz twierdziła, że w dniu 23 grudnia 2016r. P. B. krzyczał do niej, że na kamerze widać, jak wyciąga pieniądze z kasy (k. 251). Wskazała także, że od września 2016r. był jeden komplet kluczy do sklepu, którym musiały się wymieniać z I. W., a wcześniej tych kompletów było więcej (k. 257).

Sąd zważył, co następuje:

Analiza zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego pozwoliła w sposób precyzyjny ustalić stan faktyczny niniejszej sprawy oraz dokonać oceny prawnokarnej zachowania oskarżonej K. Z..

Ustalając stan faktyczny sprawy, Sąd oparł się w pierwszej kolejności na zeznaniach pokrzywdzonego P. B. oraz zeznaniach T. K.. Choć świadkowie nie podawali wszystkich okoliczności zdarzenia z dnia 23 grudnia 2016r., unikali w swoich zeznaniach zdarzeń z tego dnia, które ich obciążały, co jest zrozumiałe w sytuacji toczącego się wobec nich równolegle postępowania karnego, gdyż mogłoby ich to narazić na odpowiedzialności karną, to jednak nie ma podstaw, by kwestionować ich zeznania dotyczące okresu poprzedzającego ten dzień. Świadkowie w sposób spójny, wewnętrznie niesprzeczny, a także zbieżny ze sobą, korespondujący i korelujący z pozostałym zgormadzonym w sprawie materiałem dowodowym w postaci wyciągów z rachunków bankowych, czy zeszytu A4 z raportami dziennymi, opisali okoliczności ujawnienia procederu, jakiego dopuszczała się oskarżona w trakcie, gdy pracowała w sklepie (...), zobrazowali dokładnie na czym on polegał, jakie P. B. poniósł z tego tytułu straty. W tym kontekście kluczowe były zeznania pokrzywdzonego, który skrupulatnie porównywał zapiski z zeszytu, w których sprzedawczynie zapisywały raporty, z kwotami przelewów, jakie wpływały na jego konto w banku w poszczególnych dniach i wyliczył precyzyjnie o jaką kwotę każdego dnia różnił się wpływ na jego konto pieniędzy pochodzących z transakcji płatniczych kartami od zapisów w zeszycie co do deklarowanej przez oskarżoną wysokości kwoty, na jaką zostały takie operacje przeprowadzone. Co istotne nieprawidłowości te dotyczyły wyłącznie dni, w których drugą zmianę miała K. Z., natomiast u I. W. wszystkie rachunki się zgadzały. Potwierdza to obiektywny dowód w postaci wydruków wyciągów z rachunków bankowych w zestawieniu z zeszytem A4 zabezpieczonym w toku postępowania, co do którego strony nie wnosiły zastrzeżeń i sama oskarżona nie kwestionowała, iż to ten zeszyt był przeznaczony do zapisywania raportów. Ona także przyznawała, iż kwota płatności kartą faktycznie była zawyżona i na konto firmowe musiały siłą rzeczy przychodzić mniejsze kwoty pieniędzy niż te wpisywane w zeszyt, za co jednakże obwiniała T. K., który miał pobierać pieniądze z kasy i kazać jej tak to ewidencjonować. Nie sposób jednakże w tym zakresie dać wiary oskarżonej, albowiem nie logiczne jest, dlaczego T. K. miałby to robić wyłącznie na jej zmianach, a w trakcie zmian I. W. – pracownicy mniej doświadczonej - powstrzymywać się od tego, gdyż w sporządzonych przez nią raportach wszystko się zgadzało. Dlatego tej próby zdyskredytowania świadka przez oskarżoną, także w świetle pozostałych dowodów, Sąd nie uznał za skuteczną i zeznania powyższych świadków obdarzył przymiotem wiarygodności. Okolicznością przemawiającą za przyznaniem tym zeznaniom waloru wiarygodności jest także zachowanie P. B. i T. K. wobec oskarżonej K. Z. w dniu 23 grudnia 2016r. stwierdzone wyrokiem w sprawie IX K 780/17, którego odpis stanowi dowód w sprawie, jest kopią oryginalnego dokumentu, zawiera podpisy i pieczęcie i pochodzi od organu, który go wydał. Logicznym jest dlaczego P. B. i T. K. w swoich zeznaniach początkowo nie podawali wszystkich faktów odnośnie zdarzenia z dnia 23 grudnia 2016r. Mężczyźni ci za wszelką cenę chcieli bowiem odzyskać pieniądze utracone w skutek zachowania oskarżonej, dlatego posunęli się aż do takiego czynu, iż pobili ją, zastraszyli, zabrali pieniądze w kwocie 300 zł i dokumenty, a także zmusili do podpisania umowy pożyczki, która miała z pewnością stać się tytułem egzekucyjnym niezbędnym do wyegzekwowania od oskarżonej sumy pieniężnej, którą przywłaszczyła. Świadczy o tym także fakt, iż na początku P. B. w zawiadomieniu o popełnieniu przestępstwa wskazywał kwotę szkody w wysokości 15 000 zł i na taką kwotę opiewała umowa pożyczki. Te okoliczności w niczym jednakże nie umniejszają wiarygodności ich zeznaniom, wręcz przeciwnie, tylko potwierdzają, iż ich reakcja na ujawnienie przestępstwa popełnionego przez oskarżoną na ich szkodę była spontaniczna, ich gniew na oskarżoną szczery, a determinacja w dążeniu do odzyskania pieniędzy ponad wszelką cenę była duża.

Zeznania świadka I. W. – drugiej pracownicy sklepu (...), potwierdzają okoliczność, iż jej rozliczenia się zgadzały. Co do tego wątpliwości nie miał pokrzywdzony P. B. oraz T. K., którzy analizowali rzetelność jej dziennych raportów oraz wpływy na konto z płatności kartami z dni, w których miała ona drugą zmianę i nie mieli zastrzeżeń do jej pracy. Świadek dokładnie opisała w jaki sposób były rozliczane utargi, jak były przechowywane przez nią wydruki transakcji kartami, wskazała na okoliczność zabrania przez P. B. i T. K. tych wydruków oraz zeszytu, a także oświadczenia jej przez nich o ujawnieniu kradzieży z płatności kartą przez K. Z. i jej przyznaniu się wobec nich, na co w swoich zeznaniach zgodnie wskazywali także P. B. i T. K.. Co do jej zeznań w tym zakresie Sąd nie miał wątpliwości. Świadek nie miała natomiast obiektywnej wiedzy odnośnie tego jakie raporty sporządzane były przez K. Z., gdy to ona miała drugą zmianę i zamykała dzienne rozliczenie. Świadek w sposób spontaniczny wskazała także, że nie zaobserwowała, by pracodawca oraz T. K. mieli jakikolwiek konflikt z K. Z., co wyklucza wersje oskarżonej odnośnie tego, iż nastawienie T. K. do niej było nieodpowiednie po tym jak wstawiła się za zwolnioną pracownicą. Takie stanowisko świadka potwierdza także, że mężczyźni ci wcześniej nic nie podejrzewali odnośnie zachowania oskarżonej. Sąd jednakże z ostrożnością procesową podszedł do zeznań I. W. składanych w dalszym toku postępowania, przede wszystkim mając na względzie fakt, iż jak sama stwierdziła, deklarowała pomoc oskarżonej w tej sprawie, będąc przekonana o jej niewinności i poprawności sporządzanych przez nią raportów, nie mając przecież wiedzy odnośnie kwot wpływów na konto bankowe P. B., a zatem nie orientując się dokładnie w tym, na czym przestępczy proceder miał polegać. Z tego też względu świadek starała się w swoich dalszych zeznaniach w złym świetle przedstawić P. B. i T. K., starając się wykazać ich nieuczciwość, stając jednocześnie w obronie oskarżonej, nie mając przy tym wiedzy odnośnie wszelkich okoliczności. Z tego względu Sąd nie mógł opierać się na tych zeznaniach świadka, które nie znajdowały odzwierciedlenia w uznanym za wiarygodny i obiektywnym materiale dowodowym.

Świadek M. Z. nie miał żadnej bliższej wiedzy na temat zarówno zachowania oskarżonej w pracy, jej sposobu wywiązywania się z obowiązków, bazował wyłącznie na stanowisku swojej żony, której ufał. Jego zeznania nie są zatem przydatne w zakresie, w jakim uważał, że jest to absurdalna sytuacja. Tym bardziej, iż jak sam wskazał, kiedy oskarżona była oskarżana o kradzież, za którą została skazana wyrokiem sądu w sprawie II K 414/13, wówczas także jej wierzył. Zeznania świadka mogły jedynie potwierdzić okoliczność, iż pracodawca żony szukał z nim kontaktu celem ujawnienia sposobu zachowania żony świadka i kradzieży przez nią pieniędzy, a także odzyskania pieniędzy i dzwonił do niego, przekazując mu przy tym informację, że jego żona ukradła pieniądze. Świadek potwierdzał też okoliczności zdarzenia z dnia 23 grudnia 2016r. oraz sposoby, do jakich uciekli się wówczas P. B. i T. K., by odzyskać pieniądze. W tym zakresie nie sposób kwestionować zeznań świadka, gdyż były rzetelne i logiczne, a nadto korelowały z materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie.

Wyjaśnienia oskarżonej K. Z. Sąd uznał jedynie jako częściowo wiarygodne w zakresie, w jakim wskazywała ona, iż faktycznie pracowała dla P. B., opisywała sposób ewidencjonowania utargów i rozliczeń w zeszycie i wiadomościach SMS oraz miała świadomość różnić wynikających z zawyżania w zeszycie zapisu odnośnie płatności kartami, które nie pokrywały się z wpływami na konto P. B.. W tym zakresie jej wyjaśnienia nie budzą wątpliwości, gdyż korespondują z pozostałym materiałem dowodowym. Mając jednakże na względzie powyższe rozważania i ocenę dowodów, Sąd uznał, iż wyjaśnienia oskarżonej K. Z., w których zaprzecza ona, aby miała dopuścić się zarzucanego jej aktem oskarżenia czynu, są świadomie przyjętą przez nią linią obrony, mającą na celu uniknięcie odpowiedzialności karnej. Oskarżona bowiem całą winę za braki w gotówce i zapisy w zeszycie przerzucała na T. K., którego rzekomo polecenia miała wykonywać. Brak jest jakichkolwiek dowodów na to, by taką okoliczność uznać za prawdziwą. Oskarżona celowo wymyśliła ją więc, by oddalić od siebie oskarżenia. Jak bowiem zostało już wcześniej wspomniane, zupełnie nielogicznym i niezrozumiałym jest, że T. K. miałby wypłacać pieniądze z kasy i kazać właśnie tylko jej w taki sposób to ewidencjonować w zeszycie, by wyglądało z pozoru tak, jakby wszystko się zgadzało, natomiast nie czynił tego na zmianie I. W., która był pracownicą nową, a więc potencjalnie bardziej podatną na manipulacje. Tymczasem na jej zmianach wszelkie rachunki zgadzały się. Nie logicznym jest także, że K. Z. w takiej sytuacji przez niemal 3 miesiące nie poinformowałaby P. B. o takim zachowaniu T. K., by nie narazić siebie na obciążenie nieprawidłowościami w ewidencji, które bez wątpienia wystąpiły i których sama miała świadomość. To oskarżona zatem w sposób wyrafinowany, gruntownie przemyślany, wpadła na pomysł jak wyprowadzić z kasy gotówkę, by właściciel sklepu o tym się nie dowiedział. Nie sposób także zgodzić się z twierdzeniem oskarżonej, iż złożenie przez P. B. zawiadomienia o popełnieniu przez nią przestępstwa było odwetem wobec zawiadomienia przez nią o pobiciu jej przez P. B. i T. K.. Mężczyźni Ci bowiem, co wynika także z zeznań I. W., już przed dniem 23 grudnia 2016r. i spotkaniem w tym dniu z oskarżoną, ujawnili proceder jakiego się dopuściła i chcieli z nią o tym porozmawiać i wyjaśnić tą kwestię. Logicznym jest, że w świetle jej uprzedniego skazania za kradzież, bała się ona konsekwencji wynikających ze swojego zachowania, dlatego poprosiła mężczyzn by załatwić to między sobą, wskazując, iż boi się konsekwencji ze strony męża. Dlatego też początkowo nie powiadomili oni Policji, a zawiadomienie o przestępstwie złożyli dopiero po tym, gdy ona zawiadomiła o jej pobiciu przez nich. Nie bez znaczenia przy ocenie jej wyjaśnień pozostaje także fakt, iż jak sama wskazała domyślała się, że sklep zostanie wkrótce zamknięty, gdyż towar był wyprzedawany, a nie był zamawiany nowy. Okoliczność zamiaru zamknięcia sklepu podawali w swoich zeznaniach P. B. oraz T. K.. Koresponduje to więc z faktem, iż kwoty, jakie znikały z kasy w miarę nieodzownego zbliżania się zamknięcia sklepu, były coraz wyższe, co świadczy o tym, iż to oskarżona chciała maksymalnie wykorzystać nadarzającą się okazję i wyprowadzić z kasy jak najwięcej pieniędzy.

Nadto Sąd nie znalazł powodów dla odmówienia wiarygodności pozostałym dowodom zgromadzonym w sprawie, które posłużyły celem ustalenia okoliczności dotyczących osoby oskarżonej w postaci niebudzących wątpliwości oświadczeń oskarżonej na okoliczność jej sytuacji osobistej, majątkowej i rodzinnej. Okoliczność uprzedniej karalności oskarżonej Sąd ustalił na podstawie informacji z Krajowego Rejestru Karnego oraz odpisu wyroku Sądu. Dokumenty te zostały sporządzone przez organy upoważnione do gromadzenia, przetwarzania, sporządzania i udostępniania takich danych, dlatego nie budziły one zastrzeżeń.

Ponadto Sąd dał wiarę pozostałym wskazanym w stanie faktycznym dowodom z dokumentów. Dokumenty te zostały bowiem sporządzone przez uprawnione do tego organy w granicach ich kompetencji i nie były kwestionowane przez strony, zaś Sąd nie znalazł żadnych podstaw, by z urzędu podważać wiarygodność wskazanych dokumentów.

Przechodząc do oceny prawno-karnej zachowania oskarżonej wskazać należy, iż odpowiedzialności karnej za zarzucany oskarżonej w akcie oskarżenia czyn określony w art. 278 § 1 kk podlega ten, kto zabiera w celu przywłaszczenia cudzą rzecz ruchomą. Przez zabór rozumieć należy bezprawne działanie poprzez wyjęcie rzeczy spod władztwa osoby dotychczas nią władającej i objęcie jej we własne władanie przez sprawcę. Wyjęcie rzeczy ruchomej spod władztwa nastąpić musi wbrew woli osoby nim dysponującej oraz bez żadnej ku temu podstawy. Do znamion tego przestępstwa należy również skutek w postaci objęcia rzeczy wyjętej spod władztwa osoby uprawnionej we władanie sprawcy. Ponadto celem działania sprawcy musi być włączenie rzeczy do własnego majątku, objęcie jej w posiadanie lub postępowanie z nią jak z własną. Zabór mienia odbywa się w każdym przypadku wbrew woli jego właściciela (posiadacza), z reguły bez jego wiedzy, a jeżeli nawet za jego wiedzą, to zazwyczaj bez użycia wobec jego osoby jakichkolwiek oddziaływań ze strony sprawcy. Zaborowi rzeczy przy kradzieży musi towarzyszyć zamiar kierunkowy, jakim jest chęć przywłaszczenia cudzej rzeczy. Jest to niezbędny element związany z przypisaniem sprawcy zaboru cudzej rzeczy, odpowiedzialności karnej za kradzież.

Zgodnie z art. 12 k.k. dwa lub więcej zachowań, podjętych w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, uważa się za jeden czyn zabroniony; jeżeli przedmiotem zamachu jest dobro osobiste, warunkiem uznania wielości zachowań za jeden czyn zabroniony jest tożsamość pokrzywdzonego.

Okoliczność przedmiotowej sprawy nie budzą wątpliwości, a stan faktyczny sprawy jest bezsporny. Materiał dowodowy doprowadził do wniosku, że oskarżona wypełniła wszystkie znamiona zarzucanego jej czynu. Zeznania świadków oraz dowody z dokumentów, w zakresie, w którym Sąd obdarzył je wiarygodnością, doprowadziły do wniosku, iż oskarżona, jako pracownica sklepu (...) w okresie od 30 września 2016r do dnia 20 grudnia 2016 roku w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru czterdziestokrotnie poprzez zawyżanie transakcji płatniczych przeprowadzanych przy użyciu kart bankomatowych zaniżała wpływ gotówki do kasy zabrała z wnętrza kasy sklepowej pieniądze w łącznej kwocie 7381,60 zł, które objęła we własne władanie. Oczywistym jest, że działo się to wbrew woli pokrzywdzonego P. B., właściciela sklepu, który wprowadziły taki sposób ewidencjonowania dziennego utargu i informowania go o poszczególnych danych wiadomością SMS, aby mieć kontrolę nad tym, czy wszystko odbywa się prawidłowo. Tylko jego niedopatrzenie sprawiło, że oskarżona przez tak długi czas w sprytny sposób potrafiła ukryć swoje działanie, przez co nie spostrzegł on, że pieniądze są wyprowadzane z kasy i nie trafiają w deklarowanej w zeszycie ilości na jego konto w banku. Stanowczo sprzeciwił się temu zachowaniu oskarżonej, o czym świadczy jego zachowanie w dniu 23 grudnia 2016r. oraz zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Bez wątpienia celem działania oskarżonej było włączenie tych pieniędzy do własnego majątku, objęcie ich w posiadanie, co przejawiło się w ich zaborze, a także postąpienie z nimi jak z własnymi. Oskarżona podejmowała się tych zachowań w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, działała umyślnie w zamiarze bezpośrednim dokonania kradzieży, o czym świadczy wyrafinowany sposób jej działania ukierunkowany na niewykrycie kradzieży przez pokrzywdzonego, co przez długi czas jej się udawało. Chciała w sposób łatwy zdobyć pieniądze, z pewnością popchnęła ją ku temu jej niełatwa sytuacja materialna. Zamiar ten był zatem kierunkowy. Do tych zachowań oskarżonej dochodziło w krótkich odstępach czasu, albowiem poszczególne zabory pieniędzy następowały w następujących po sobie dniach lub w odstępie nie większym niż kilka dni.

Wszystkie wskazane wyżej okoliczności pozwalają zatem na stwierdzenie, że oskarżona wypełniła znamiona zarówno strony przedmiotowej, jak i podmiotowej czynu z art. 278 § 1 kk. w zw. z art. 12 k.k.

Stopień społecznej szkodliwości powyższego czynu, popełnionego przez oskarżoną K. Z., Sąd ocenił jako znaczny. Przy ocenie stopnia społecznej szkodliwości tego czynu Sąd kierował się dyrektywami zawartymi w art. 115 § 2 k.k. Za taką oceną przemawia przede wszystkim fakt naruszenia dobra prawnego jakim jest mienie i wiążące się z nim prawo własności. Sąd miał także na uwadze okoliczności popełnienia czynu, jej wyrafinowany sposób działania oraz motywację oskarżonej, która determinowała ją do podjęcia działania, tj. chęć osiągniecia łatwego zysku, jak również działanie z zamiarem bezpośrednim popełnienia przestępstwa. Należało także zwrócić uwagę na fakt, iż szkoda wyrządzona tym czynem była doniosła i zaś pokrzywdzony do tej pory nie odzyskał zagrabionego mienia. Z tych względów Sąd uznał, iż stopień społecznej szkodliwości czynu oskarżonej jest znaczny.

Stopień zawinienia oskarżonej w stosunku do popełnionego czynu jest wysoki. Oskarżona jest osobą dorosłą i zdrową i w pełni winna zdawać sobie sprawę z bezprawności swojego zachowania. Nadto nie stwierdzono żadnych okoliczności, które mogłyby wskazywać na to, że oskarżona miała wyłączoną lub też ograniczoną możliwość pokierowania swoim postępowaniem lub rozpoznania jego znaczenia. Brak jest również okoliczności o charakterze zewnętrznym, które chociażby częściowo usprawiedliwiały popełnienie przez oskarżoną przestępstwa. Z tych względów Sąd nie znalazł okoliczności, które wyłączałyby winę oskarżonej, lub też w jakimkolwiek stopniu ją umniejszały i stopień zawinienia oskarżonej ocenił jako wysoki.

Rozważając kwestię kary za dokonane przestępstwo Sąd miał na uwadze przepis art. 53 § 1 k.k., zgodnie z którym sąd wymierza karę według swojego uznania, w granicach przewidzianych przez ustawę, bacząc, by jej dolegliwość nie przekraczała stopnia winy, uwzględniając stopień społecznej szkodliwości czynu oraz biorąc pod uwagę cele zapobiegawcze i wychowawcze, które ma osiągnąć w stosunku do skazanego, a także potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. W myśl art. 53 § 2 i 3 k.k., wymierzając karę, sąd uwzględnia w szczególności motywację i sposób zachowania się sprawcy, popełnienie przestępstwa wspólnie z nieletnim, rodzaj i stopień naruszenia ciążących na sprawcy obowiązków, rodzaj i rozmiar ujemnych następstw przestępstwa, właściwości i warunki osobiste sprawcy, sposób życia przed popełnieniem przestępstwa i zachowanie się po jego popełnieniu, a zwłaszcza staranie o naprawienie szkody lub zadośćuczynienie w innej formie społecznemu poczuciu sprawiedliwości, a także zachowanie się pokrzywdzonego.

Kierując się dyrektywami wymiaru kary, określonymi w powyższym przepisie stwierdzić należy, iż na niekorzyść oskarżonej K. Z. przemawia jej motywacja, sposób zachowania się, a także jej uprzednia karalność, w tym za takie samo przestępstwo. Należy jednak przy tym zauważyć, iż poprzednie ukaranie za przestępstwo z art. 278 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. popełniła ona w okresie od 24 grudnia 2012 roku do dnia 3 marca 2013 roku, a więc od tego momentu upłynął już spory okres czasu. Z uwagi na powyższe Sąd uznał, iż w okolicznościach niniejszej sprawy orzeczenie wobec oskarżonej kary pozbawienia wolności będzie zbyt dużą dolegliwością, nie adekwatną do stopnia społecznej szkodliwości czynu. Wiązałoby się to bowiem z koniecznością orzeczenia wobec niej kary bezwzględnej. Zdaniem Sądu taka kara nie spełni swoich celów wychowawczych. Oskarżona nie jest osobą zdemoralizowaną ani tzw. przestępcą zawodowym, a osadzenie jej w warunkach zakładu karnego, gdzie przebywałaby z osobami, które niejednokrotnie z popełniania przestępstw uczyniły sobie stałe źródło dochodu, mogłoby wywołać skutek odwrotny do zamierzonego i doprowadzić do jej demoralizacji. Sąd miał też na uwadze to, że pokrzywdzony P. B. w związku z tym popełnionym przez nią czynem zastosował wobec niej wraz z T. K. przemoc, za co obaj na mocy wyroku Sądu Rejonowego w Kielcach w sprawie IX K 780/17 zostali skazani. Sąd zdecydował się zatem na zastosowanie wobec oskarżonej K. Z. dobrodziejstwa wynikającego z art. 37a k.k. zgodnie z którym jeżeli ustawa przewiduje zagrożenie karą pozbawienia wolności nieprzekraczającą 8 lat, co ma miejsce w niniejszej sprawie, można zamiast tej kary orzec grzywnę albo karę ograniczenia wolności, o której mowa w art. 34 § 1a pkt 1 lub 4. Możliwość korzystania przez sądy na podstawie tego przepisu z zamiennych kar wolnościowych i orzekanie jednej z nich zamiast grożącej kary pozbawienia wolności nie jest niczym uwarunkowana i opiera się na swobodnym uznaniu z uwzględnieniem dyrektyw ogólnych i szczególnych wymiaru kary. Sąd uznał zatem, iż za czyn przypisany oskarżonej w wyroku zasadne będzie orzeczenie na podstawie art. 278§1 k.k. w zw. z art. 34 §1, §1a pkt 1 i §2 k.k. i art. 35 §1 k.k. kary 4 miesięcy ograniczenia wolności polegającej na wykonywaniu nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 godzin w stosunku miesięcznym. Orzeczenie kary ograniczenia wolności w takim wymiarze, spowoduje, że będzie ona stanowiła realną dolegliwość, adekwatną do stopnia winy i społecznej szkodliwości czynu oraz okoliczności sprawy i spełni przede wszystkim cele wychowawcze kary, albowiem pozwoli oskarżonej na zrozumienie swojego błędu i spowoduje, iż wyciągnie ona wnioski z nieopłacalności bezprawnego zachowania i wiążącego się z nim ryzyka, a tym samym powstrzyma ją od ponownego wkroczenia na drogę przestępstwa w przyszłości.

Z uwagi na fakt, iż P. B. w ramach prowadzonej działalności poniósł finansową szkodę w wyniku zachowania oskarżonej, Sąd na mocy art. 46 §1 k.k. nałożył na oskarżoną K. Z. obowiązek zapłaty na rzecz pokrzywdzonego (...) Składu (...) kwoty 7381,60 zł tytułem naprawienia tejże szkody. Zasądzenie tego obowiązku jest oczywiście zasadne, by dodatkowo uzmysłowić oskarżonej, iż nie ominą ją konsekwencje bezprawnego zachowania oraz by pokrzywdzony mógł odzyskać środki finansowe, które utracił.

Z uwagi na ujawnioną sytuację osobistą, materialną i rodzinną oskarżonej K. Z., przede wszystkim wobec faktu, iż oskarżona nie pracuje, pozostaje na utrzymaniu męża, a nadto ma na utrzymaniu dzieci i musi spłacać kredyt, przez co jej sytuacja materialna jest trudna, Sąd uznał, że poniesienie przez nią kosztów postępowania w jakiejkolwiek części byłoby dla niej zbyt uciążliwe i stąd też na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. w całości zwolnił oskarżoną od ponoszenia kosztów postępowania.

SSR Justyna Kabzińska

ZARZĄDZENIE

odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć:

- obrońcy oskarżonej adw. D. L.,

- Prokuraturze Rejonowej K.-Zachód w K..

SSR Justyna Kabzińska