Warszawa, dnia 21 maja 2019 r.

Sygn. akt VI Ka 1243/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VI Wydział Karny Odwoławczy w składzie :

Przewodniczący: SSR del. Justyna Dołhy

protokolant apl. adw. Mikołaj Rusak

przy udziale prokuratora Marka Traczyka

po rozpoznaniu dnia 21 maja 2019 r.

sprawy K. M., syna J. i T., ur. (...) w W.

oskarżonego o przestępstwa z art. 279 § 1 k.k.

na skutek apelacji wniesionej przez oskarżonego oraz jego obrońcę

od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi Północ w Warszawie

z dnia 27 listopada 2017 r. sygn. akt IV K 805/17

uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi Rejonowemu dla Warszawy Pragi – Północ w Warszawie do ponownego rozpoznania.

Sygn. akt VI Ka 1243/18

UZASADNIENIE

K. M. wyrokiem Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi – Północ w Warszawie z dnia 27 listopada 2017 r. w sprawie o sygn. akt IV K 805/17 został uznany za winnego popełnienia trzech występków z art. 279 § 1 kk, za które Sąd wymierzył mu karę łączną 3 lat pozbawienia wolności, zaliczając na jej poczet okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie oraz orzekając na podstawie art. 46 § 1 kk obowiązek naprawienia szkody na rzecz pokrzywdzonych.

Od powyższego wyroku apelację wniósł oskarżony oraz jego obrońca.

Oskarżony podniósł, że w dniu 18 grudnia 2017 r. opuścił areszt śledczy i nie wiedział, że w dniu 27 listopada 2017 r. odbyła się rozprawa w sprawie o sygn. akt IV K 805/17 w związku z czym zostało naruszone jego prawo do obrony oraz wniesienia środka odwoławczego od wyroku. K. M. wskazał również, że w Sądzie Rejonowym dla Warszawy Pragi – Północ w Warszawie toczyła się przeciwko niemu inna sprawa pod sygnaturą akt IV K 1069/17.

Obrońca oskarżonego zaskarżył wskazany wyrok w całości na korzyść oskarżonego zarzucając naruszenie przepisów postępowania w postaci art. 390 § 1 kpk polegające na rozpoznaniu sprawy przez Sąd I instancji pod nieobecność oskarżonego, który był pozbawiony wolności zaś Sąd zawiadomienie o terminie rozprawy oraz odpis aktu oskarżenia wysłał mu na adres domowy w związku z czym oskarżony nie mógł podjąć czynności na swoją obronę i nie znając sygnatury akt sprawy nie mógł zawiadomić Sądu o miejscu swojego pobytu, co zdaniem skarżącego stanowi bezwzględną przyczynę odwoławczą określoną w art. 439 § 1 pkt 11 kpk w sytuacji obowiązkowej obecności oskarżonego na rozprawie. Ponadto obrońca zarzucił naruszenie przepisów art. 175 § 1 kpk, art. 386 § 1 kpk i art. 6 kpk polegające na rozpoznaniu sprawy i wydaniu wyroku pomimo tego, że oskarżony nie został przesłuchany i nie złożył wyjaśnień na rozprawie. Obrońca oskarżonego podniósł również zarzut rażącej niewspółmierności kary orzeczonej względem oskarżonego w stosunku do stopnia społecznej szkodliwości zarzucanych mu przestępstw oraz realizacji celów jakie kara powinna spełniać w zakresie prewencji szczególnej i społecznego oddziaływania.

Podnosząc powyższe zarzuty obrońca wniósł o uchylenie wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu dla Warszawy Pragi - Północ w Warszawie.

Sąd Okręgowy zważył co następuje.

Apelacje oskarżonego i jego obrońcy zasługują na uwzględnienie. Analizując zaskarżone orzeczenie przez pryzmat zarzutów podniesionych w apelacji obrońcy oskarżonego stwierdzić jednak należy, że w niniejszej sprawie nie doszło do zaistnienia bezwzględnej przyczyny odwoławczej z art. 439 § 1 pkt 11 kpk. Zgodnie bowiem z obowiązującym obecnie przepisem art. 374 § 1 kpk oskarżony ma prawo do obecności na rozprawie, nie zaś obowiązek. Sąd I instancji słusznie uznał za nieobowiązkową obecność oskarżonego na rozprawie w sytuacji, gdy przyznawał się on do popełnienia zarzucanych mu czynów i w tym zakresie złożył obszerne, jasne wyjaśnienia, podejmując decyzję o zawiadomieniu oskarżonego o terminie rozprawy, a nie o jego wezwaniu. Przepis art. 439 § 1 pkt 11 kpk dotyczy natomiast tylko sytuacji kiedy ustawa przewiduje obowiązkowy udział oskarżonego w danej czynności procesowej w tym na rozprawie. Nie ulega natomiast wątpliwości, że w niniejszej sprawie doszło do naruszenia przepisów związanych z prawem oskarżonego do obrony.

Zgodnie ze wspomnianym wyżej art. 374 § 1 kpk oskarżony ma prawo brać udział w rozprawie, co dotyczy zarówno oskarżonego odpowiadającego z wolnej stopy jak i oskarżonego pozbawionego wolności. Gwarancją dla oskarżonego do skorzystania z tego prawa jest prawidłowe zawiadomienie go o terminie rozprawy w myśl art. 117 § 1 kpk. Zgodnie zaś z art. 117 § 2 kpk rozprawy nie przeprowadza się, jeżeli osoba uprawniona nie stawiła się, a brak dowodu, że została o niej powiadomiona, oraz jeżeli zachodzi uzasadnione przypuszczenie, że niestawiennictwo wynikło z powodu przeszkód żywiołowych lub innych wyjątkowych przyczyn, a także wtedy, gdy osoba ta usprawiedliwiła należycie niestawiennictwo i wnosi o nieprzeprowadzanie czynności bez jej obecności, chyba że ustawa stanowi inaczej. W niniejszej sprawie zasadnicze znaczenie ma również treść art. 132 kpk. Zgodnie bowiem z ogólną zasadą doręczania pism zawiadomienie o terminie rozprawy powinno być doręczone adresatowi bezpośrednio czyli osobiście (art. 132 § 1 kpk). Dopuszczalne jest również tzw. pośrednie doręczenie pisma m. in. dorosłemu domownikowi (art. 132 § 2 kpk), które jednak jest wyłączone odnośnie doręczenia oskarżonemu zawiadomienia o pierwszym terminie rozprawy głównej (art. 132 § 4 kpk). Oskarżony zawiadomienie o pierwszym terminie rozprawy musi zatem odebrać osobiście albo może zostać mu ono doręczone zastępczo, ale tylko poprzez awizo (art. 133 § 1 i 2 kpk).

W niniejszej sprawie zawiadomienie o pierwszym terminie rozprawy zostało doręczone nie oskarżonemu, ale jego ojcu J. M. w dniu 16 października 2017 r. (k. 131). Podczas rozprawy Sąd I instancji, jak wynika z treści protokołu, zauważył tę okoliczność i w celu jej weryfikacji protokolant wykonał połączenie telefoniczne z numerem telefonu podanym w toku postępowania przygotowawczego przez oskarżonego. Jak wynika z notatki sporządzonej przez protokolanta (k. 132) telefon został odebrany przez T. M. – matkę oskarżonego, która oświadczyła, że oskarżonego nie ma w domu, jednak wie on o terminie rozprawy, ale z uwagi na nieobowiązkowe stawiennictwo nie stawił się na niej. Mając na uwadze fakt, że oskarżony od dnia 25 października 2017 r. do 18 grudnia 2017 r. przebywał w Areszcie Śledczym W. (...) stwierdzić należy, że T. M. nie przekazała w pełni informacji na temat sytuacji oskarżonego. W tym miejscu wskazać należy, że w niniejszej sprawie oczywistym jest, że oskarżony K. M. już w toku postępowania przygotowawczego został pouczony w myśl art. 75 § 1 kpk o obowiązku zawiadamiania organów prowadzących postępowanie o każdej zmianie miejsca zamieszkania lub pobytu trwającej dłużej niż 7 dni w tym także z powodu pozbawienia wolności w każdej sprawie (k. 32), a obowiązku tego nie spełnił. Bez znaczenia jest przy tym okoliczność podnoszona przez obrońcę, iż oskarżony nie znał sygnatury akt sprawy, ponieważ żaden przepis nie przewiduje takiego wymogu, gdyż to oskarżonego obciąża inicjatywa w celu wykonania swoich obowiązków i dokonania stosownych ustaleń przy świadomości toczącego się przeciwko niemu postępowania karnego na każdym jego etapie. Niemniej w sytuacji procesowej, która zaistniała w niniejszej sprawie nie ma to znaczenia, ponieważ doszło do naruszenia treści przepisu gwarancyjnego art. 132 § 2 i 4 kpk, a w konsekwencji prawa oskarżonego do obrony, a więc przepisu art. 6 kpk, a zatem doszło do uchybienia, którego charakter z zasady nie pozwala wykluczyć jego wpływu na treść orzeczenia. Przepisy procedury w zakresie doręczeń zawiadomień są sformalizowane i tylko wtedy można doręczenie bez zachowania przepisów rozdziału uznać za dokonane, jeżeli osoba, dla której pismo było przeznaczone, oświadczy, że pismo to otrzymała (art. 142 kpk). W niniejszej sprawie taka sytuacja zaś nie zaistniała, bowiem to nie oskarżony złożył oświadczenie w dniu 27 listopada 2017 r.

Na podstawie art. 436 kpk Sąd Okręgowy ograniczył rozpoznanie apelacji do powyższego uchybienia albowiem rozpoznanie w tym zakresie jest wystarczające do wydania orzeczenia, a rozpoznanie uchybienia wywiedzionego przez obrońcę na podstawie art. 438 pkt 4 kpk byłoby w tej sytuacji przedwczesne.

W świetle powyższych rozważań, uwzględniając zarzuty i wniosek końcowy apelacji, należało uchylić zaskarżony wyrok w trybie art. 437 § 2 kpk i sprawę przekazać Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. Rozpoznając sprawę Sąd Rejonowy ponownie przeprowadzi postępowanie dowodowe na rozprawie po uprzednim prawidłowym zawiadomieniu o jej terminie lub wezwaniu nań oskarżonego.

SSR del. Justyna Dołhy