Sygn. akt II AKzw 2057/13

POSTANOWIENIE

Dnia 4 lutego 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach Wydział II Karny w składzie:

Przewodniczący: SSA Małgorzata Niementowska

Protokolant: Damian Skril

przy udziale Prokuratora Prokuratury Apelacyjnej Dariusza Wiory

po rozpoznaniu w sprawie D. S.

skazanego z art. 278§1 k.k. i inne

zażalenia złożonego przez skazanego

na postanowienie Sądu Okręgowego w Gliwicach

z dnia 25 listopada 2013 r. sygn. VII Kow 4027/13

w przedmiocie pozostawienia bez rozpoznania wniosku obrońcy skazanego

na podstawie art. 437 §1 kpk, art. 624 §1 kpk w zw. z art. 1 §2 kkw

postanawia

uchylić zaskarżone postanowienie i sprawę przekazać Sądowi Okręgowemu w Gliwicach do ponownego rozpoznania.

UZASADNIENIE

Sąd Okręgowy w Gliwicach postanowieniem z dnia 25 listopada 2013 r. pozostawił bez rozpoznania wniosek obrońcy skazanego o udzielenie przerwy w odbywaniu kary pozbawienia wolności D. S..

Postanowienie to zaskarżył skazany zarzucając sądowi, że nie uwzględniając jego wcześniejszego wniosku o udzielenie przerwy w odbywaniu kary pominął szereg okoliczności mających wpływ na pozytywną decyzję w tej kwestii. Do tych okoliczności skazany zaliczył rodzeństwo w wieku szkolnym, które nie jest w stanie zapewnić prawidłowej opieki rodzicom oraz poprowadzić zawieszonej obecnie działalności gospodarczej.

Sąd zważył, co następuje:

Nie wnikając w treść zażalenia, koniecznym jest zwrócenie uwagi na dwa aspekty niniejszej sprawy : formę jaką winno mieć zaskarżone rozstrzygniecie oraz organ, który taką decyzję powinien wydać.

Zgodnie z art. 6 § 3 k.k.w. właściwą formą rozstrzygnięcia w przedmiocie wniosku opartego na tych samych podstawach faktycznych, co wniosek wcześniejszy, jest zarządzenie o pozostawieniu tego wniosku bez rozpoznania wydane przez właściwy organ. Sąd Okręgowy w Gliwicach, wbrew brzmieniu art. 6 § 3 k.k.w., rozstrzygnął o pozostawieniu przedmiotowego wniosku bez rozpoznania w formie postanowienia, nie zaś - jak wymaga w/w przepis - zarządzenia. Forma w jakiej wydaje się decyzję w postępowaniu wykonawczym posiada istotne znaczenie, gdyż jej postać niesie za sobą dalsze konsekwencje w sferze możliwości jej zaskarżenia. Zgodnie z art. 6 § 1 k.k.w. zażalenie przysługuje bowiem jedynie na postanowienia wydane w postępowaniu wykonawczym , natomiast na zarządzenie służy jedynie skarga.

Kolejna wątpliwością w niniejszej sprawie jest także to czy sąd penitencjarny, który wydał zaskarżone orzeczenie, był organem właściwym w rozumieniu art. 6 § 3 k.k.w. Zdaniem sądu odwoławczego podmiotem właściwym do decydowania o pozostawieniu wniosku bez rozpoznania jest sędzia penitencjarny. Wynika to z treści art. 18 § 2 i § 3 k.k.w., który jednoznacznie wskazuje, że w kwestiach niewymagających postanowienia prezes sądu lub upoważniony sędzia wydaje zarządzenie, zaś w kwestiach niewymagających postanowienia sądu penitencjarnego zarządzenia wydaje sędzia penitencjarny . Jeżeli zatem określony przepis prawa karnego wykonawczego nakazuje, aby dana decyzja wydawana w tym postępowaniu miała postać zarządzenia, to wyklucza to z kręgu decydentów sąd penitencjarny. To wszystko prowadzi do wniosku, że jeżeli w trakcie postępowania o udzielenie przerwy w karze sąd penitencjarny stwierdzi, że zachodzą podstawy do pozostawienia wniosku bez rozpoznania, decyzję w tej kwestii w formie zarządzenia winien wydać sędzia penitencjarny.

Poprzez błędną formę decyzji organu I instancji (postanowienie zamiast zarządzenia) nie została stworzona prawna możliwość złożenia przez strony zażalenia, ani nie stwarza to uprawnienia Sądu Apelacyjnego do rozpoznawania tego środka odwoławczego. Wiążące znaczenie dla ustalenia, czy i jaki środek zaskarżenia jest dopuszczalny w niniejszej sprawie, ma materia, o której rozstrzygnięto, a nie zaś to jak nazwano decyzję. Zatem od zaskarżonego postanowienia przysługuje taki środek odwoławczy, jaki byłby dopuszczalny, gdyby podjęta decyzja miała odpowiednią formę (zarządzenie) i została wydana przez właściwy organ (sędzia penitencjarny), a więc skarga w trybie art. 7 § 1 k.k.w.

Z uwagi na to, że właściwym do rozpoznania skargi z art. 7 § 1 k.k.w. pozostaje sąd penitencjarny, Sąd Apelacyjny uznał się niewłaściwym do rozpoznania wniesionego przez skarżącego środka odwoławczego i sprawę przekazał sądowi właściwemu. Sąd penitencjarny winien w tej sytuacji procesowej dokonać analizy, czy środek odwoławczy od orzeczenia wydanego na podstawie art. 6 § 3 k.k.w., określony jako "zażalenie", spełnia kryteria przewidziane dla skargi z art. 7 § 1 k.k.w. i w zależności od wyników powyższej oceny zadecydować o możliwości jego merytorycznego rozpoznania.

Z/ -o treści postanowienia zawiadomić skazanego

- zwrócić akta

Katowice 04.02.2014 r.