Sygn. akt III Ca 1927/18

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 22 czerwca 2018 roku, wydanym w sprawie o sygn. akt II C 1129/15, z powództwa K. S. przeciwko Towarzystwu (...)
i (...) Spółce Akcyjnej w W. o zapłatę, Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi:

1.  zasądził od Towarzystwa (...) Spółka Akcyjna w W. na rzecz K. S. kwotę 2 754,66 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 15 października 2012 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 1 255 złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania;

2.  oddalił powództwo w pozostałej części;

3.  nakazał pobrać od Towarzystwa (...) Spółka Akcyjna w W. na rzecz Skarbu Państwa – kasy Sądu Rejonowego dla Łodzi Śródmieścia w Łodzi kwotę 846,20 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

Swoje rozstrzygnięcie Sąd I instancji oparł na ustaleniach faktycznych i rozważaniach prawnych, które przedstawiają się następująco:

W dniu 14 września 2012 roku doszło do kolizji drogowej, w wyniku której uszkodzeniu uległ samochód powoda marki N. (...) o numerze rej. (...).

Sprawca wypadku posiadał obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w pozwanym Towarzystwie (...) SA z siedzibą w W..

(...) SA przyjęło odpowiedzialność za przedmiotowe zdarzenie i wypłaciło powodowi tytułem odszkodowania kwotę w wysokości 3 961,34 zł brutto. Powyższa suma została ustalona w oparciu o udokumentowany wcześniej zakres uszkodzeń pojazdu powoda oraz kalkulację naprawy sporządzoną w profesjonalnym programie A.. Kalkulację tę wykonano w oparciu o stawki cen części zamiennych autoryzowanych przez producenta pojazdu i części o porównywalnej jakości, o uśrednione stawki za roboczogodzinę dla prac blacharskich, lakierniczych i mechanicznych w wysokości 60 zł netto oraz obniżony o 33% koszt materiałów lakierniczych.

Dochodzona przez K. S. suma 2 754,66 zł ma w jego ocenie stanowić uzupełnienie rzeczywistych kosztów naprawy pojazdu. Powód w swojej kalkulacji naprawy przyjął stawkę za roboczogodzinę w wysokości 95 zł netto, ceny wyłącznie części oryginalnych z logo producenta pojazdu oraz pełen koszt materiałów lakierniczych.

Bezspornym jest, iż przeciętna stawka w aglomeracji (...), dająca możliwość wykonania naprawy w warsztacie nieautoryzowanym dysponującym odpowiednią technologią, wynosi 95 zł za roboczogodzinę netto. Nadto, zauważyć należy, że obniżenie przez pozwanego wartości materiałów lakierniczych o 33% skutkowałoby koniecznością zastosowania lakierów i komponentów alternatywnych od dystrybutorów nieautoryzowanych przez producentów pojazdów, co mogłoby wiązać się z obniżeniem jakości naprawy. Co więcej, z oględzin dokonanych przez biegłego z zakresu techniki samochodowej oraz ruchu drogowego nie wynika, aby uszkodzeniu uległy części inne niż oryginalne. W opinii uzupełniającej, biegły rzeczowo wyjaśnił sporną kwestię rodzaju reflektorów przedmiotowego pojazdu. Pozostałe uszkodzone części, jako nowe i oryginalne, pozostały niesporne.

Według opinii biegłego z zakresu techniki samochodowej oraz ruchu drogowego wynika, że przeciętny, ekonomicznie uzasadniony koszt naprawy opisanego pojazdu przy wykorzystaniu wyłącznie części oryginalnych z logo producenta według ceny z daty szkody wynosił 7 152,23 zł. Taki wariant naprawy pozwala mówić o pełnym przywróceniu pojazdu do stanu sprzed szkody poprzez zastąpienie uszkodzonych części takimi samymi nowymi częściami.

(...) S.A. nie kwestionowało, iż obejmowało ubezpieczeniem OC pojazd prowadzony przez sprawcę kolizji. Osią sporu było natomiast ustalenie finansowego wymiaru szkody, a następnie wysokości należnego powodowi odszkodowania.

Sąd pierwszej instancji w swoich rozważaniach oparł się na opinii biegłego, przyjmującej, że koszt naprawy pozwalający w pełni przywrócić uszkodzony pojazd do stanu sprzed szkody wynosi 7 152,23 zł. Wskazana kwota została ustalona przy założeniu wykorzystania wyłącznie części oryginalnych z logo producenta. Zarazem, co zostało wyszczególnione wprost przez biegłego, takie rozwiązanie, w przeciwieństwie do dopuszczenia zastosowania innych części o jakości równoważnej częściom z logo producenta, pozwala w pełni przywrócić pojazd do stanu sprzed szkody. Biegły przyjął przy tym stawkę roboczogodziny na poziomie 95 złotych, uznając, że jest to przeciętna stawka w aglomeracji (...), dająca możliwość wykonania naprawy w warsztacie nieautoryzowanym, dysponującym odpowiednią technologią. Żadna ze stron nie zakwestionowała tej konkluzji biegłego sądowego.

Aby naprawa pojazdu powoda została skutecznie wykonana, należy ponieść koszt w wysokości 7 152,23 złotych i taką sumę powinien pokryć ubezpieczyciel. Nie budzi wątpliwości Sądu Rejonowego, że w wyniku zdarzenia z dnia 14 września 2012 roku powód doznał szkody, której rozmiar odpowiada ustalonym kosztom naprawy pojazdu. Sąd pierwszej instancji wskazał przy tym, że roszczenie o świadczenie należne od zakładu ubezpieczeń w ramach ubezpieczenia komunikacyjnego odpowiedzialności cywilnej z tytułu kosztów przywrócenia uszkodzonego pojazdu do stanu pierwotnego jest wymagalne niezależnie od tego, czy naprawa została dokonana. Naprawa samochodu i rzeczywiste poniesienie kosztów z tego tytułu nie jest bowiem warunkiem koniecznym dla dochodzenia odszkodowania.

Biorąc pod uwagę bezspornie wypłaconą w toku postępowania likwidacyjnego kwotę 3 961,34 zł, uwzględniając roszczenie powoda w całości, Sąd Rejonowy zasądził dalszą kwotę 2 754,66 zł. O odsetkach orzeczono na podstawie art. 481 § 1 k.c., uznając, że świadczenie stało się wymagalne z upływem 30 dni przewidzianych na wypłacenie przez ubezpieczyciela ubezpieczenia (art. 817 § 1 k.c.). W związku z powyższym, Sąd Rejonowy zasądził na rzecz powoda odsetki ustawowe od dnia 15 października 2012 roku do dnia zapłaty, żądanie w zakresie odsetek od dnia 11 października 2012 roku podlegało oddaleniu jako niezasadne. O kosztach Sąd pierwszej instancji orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. zdanie drugie, gdyż powództwo zostało uwzględnione w przeważającej części.

Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany, zaskarżając orzeczenie w części, tj. w zakresie punktu 1. co do kwoty 1 801,70 zł oraz w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach postępowania, stosownie do zakresu zaskarżenia.

Zaskarżonemu wyrokowi powód zarzucił naruszenie:

1.  art. 233 § 1 w zw. z art. 278 k.p.c. poprzez dokonanie oceny zebranego materiału

dowodowego, w szczególności opinii biegłego, w sposób sprzeczny z zasadami logiki i doświadczenia życiowego i w konsekwencji błędne ustalenie, że przedstawione przez powoda dowody wykazują poniesioną szkodę, chociaż postępowanie dowodowe zmierzało wyłącznie do ustalenia hipotetycznych kosztów naprawy, a nie do wykazania rzeczywiście poniesionych przez powoda kosztów naprawy, pomimo tego, że biegły sądowy ustalił, iż pojazd został naprawiony i odmówił sporządzenia kosztorysu obejmującego hipotetyczne koszty naprawy;

2.  art. 363 § 1 k.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie i uznanie, iż w przypadku

naprawienia pojazdu marki N. przez powoda, odszkodowanie winno być ustalone w oparciu o hipotetyczne koszty naprawy, a nie ich rzeczywistą wysokość;

3.  art. 824 1 k.c., w postaci zasądzenia od pozwanego na rzecz powoda świadczenia

pieniężnego przekraczającego wysokość poniesionej szkody, gdyż Sąd I instancji dokonał błędnej wykładni przepisów, która prowadziła do ustalenia, iż w granicach adekwatnego związku przyczynowego pozostają hipotetyczne koszty naprawy w wysokości 7 152,23 zł brutto, tj. koszty wynikające z kalkulacji sporządzonej przez biegłego, chociaż ze zgromadzonego materiału dowodowego wynika, iż powód pojazd marki N. naprawił i poniósł niższe koszty, aniżeli te wyliczone przez biegłego;

4.  art. 6 k.c. poprzez uznanie, iż powód wykazał wysokość poniesionej szkody,

chociaż przedstawione w postępowaniu dowodu wskazywały wyłącznie na hipotetyczne koszty naprawy, a nie koszty, które powód rzeczywiście poniósł w związku z naprawą pojazdu marki N..

Wobec podniesionych zarzutów skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego orzeczenia poprzez oddalenie powództwa w zaskarżonej części oraz o zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o jej oddalenie w całości oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania apelacyjnego z uwzględnieniem kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jako bezzasadna podlegała oddaleniu w całości.

Sąd Okręgowy podziela podstawę faktyczną zaskarżonego wyroku, przyjmując za własne ustalenia Sądu I instancji i uznając, że ich ocena mieści się w ramach wyznaczonych dyrektywami art. 233 § 1 k.p.c., czyniąc zarzut wskazanej normy prawnej w połączeniu z art. 278 k.p.c. chybionym.

Analiza argumentacji podniesionej w uzasadnieniu omawianych zarzutów naruszenia przepisów postępowania wskazuje, że ukierunkowana ona została przede wszystkim na wykazanie wadliwości przyjętej wysokości odszkodowania, odpowiadającej hipotetycznym kosztom naprawy pojazdu, w sytuacji, gdy w związku z dokonaniem naprawy, gdy znany jest rzeczywisty koszt usunięcia szkody, wysokość odszkodowania nie powinna przenosić poniesionych przez powoda kosztów naprawy. Skarżący kwestionuje w istocie wysokość przyznanego powodowi odszkodowania, uznając że powinna ona zostać ustalona nie według wartości wskazanych w opinii biegłego a według kosztów naprawy, jakie powód faktycznie poniósł, naprawiając swój pojazd.

Oczywistym jest, że odszkodowanie należne jest tylko w granicach normalnego związku przyczynowego (art. 361 § 1 k.c.). Zawarte w art. 361 § 1 i 2 k.c. unormowanie opiera się na założeniach teorii przyczynowości adekwatnej i przyjmuje, iż naprawienie szkody powinno nastąpić poprzez przywrócenie stanu poprzedniego bądź też zapłatę odszkodowania pieniężnego – zależnie od wyboru poszkodowanego (art. 363 § 1 k.c.). Wysokość odszkodowania ma odpowiadać kosztom usunięcia różnicy w wartości majątku poszkodowanego, a ściślej – kosztom przywrócenia pojazdowi jego wartości sprzed wypadku.

Obowiązek naprawienia szkody przez wypłatę odpowiedniej sumy pieniężnej powstaje z chwilą wyrządzenia szkody i nie jest uzależniony od tego, czy poszkodowany dokonał naprawy rzeczy i czy w ogóle zamierza ją naprawić, odszkodowanie ma bowiem wyrównać uszczerbek majątkowy powstały w wyniku zdarzenia wyrządzającego szkodę, istniejący od chwili wyrządzenia szkody do czasu, gdy zobowiązany wypłaci poszkodowanemu sumę pieniężną odpowiadającą szkodzie ustalonej w sposób przewidziany prawem. Przy takim rozumieniu szkody i obowiązku odszkodowawczego nie ma znaczenia, jakim kosztem poszkodowany faktycznie dokonał naprawy rzeczy i czy w ogóle to uczynił albo zamierza uczynić ( tak też Sąd Najwyższy m. in. w uchwale z dnia 15 listopada 2001 r., sygn. III CZP 68/01, publ. OSNC 2002/6/74 i w wyroku z dnia 7 sierpnia 2003 roku, sygn. IV CKN 387/01, publ. LEX nr 141410). Bezzasadne jest zatem twierdzenie pozwanego, że skoro powód dokonał naprawy, to odszkodowanie powinno ograniczać się tylko do faktycznie poniesionych z tego tytułu kosztów, a ocena wysokości szkody przez biegłego jest hipotetyczna i zawyżona. Ubezpieczyciel ma obowiązek wyrównać szkodę, która powstaje wskutek zdarzenia komunikacyjnego, a nie w następstwie poniesionych kosztów.

Powstanie roszczenia w stosunku do ubezpieczyciela o zapłacenie odszkodowania, a tym samym jego zakres odszkodowania, nie zależą od tego, czy poszkodowany dokonał restytucji i czy w ogóle ma taki zamiar (por. wyroki Sądu Najwyższego z 27 czerwca 1988 r., I CR 151/88, nieopubl., i z 16 maja 2002 r., V CKN 1273/00, niepubl., postanowienie Sądu Najwyższego z 12 stycznia 2006 r., III CZP 76/05, nieopubl.) – tak SN w wyroku z dnia 12 kwietnia 2018 r. II CNP 43/17 – legalis).

Jak wynika z niekwestionowanej przez strony opinii biegłego z zakresu techniki samochodowej oraz ruchu drogowego, aby przywrócić pojazd do stanu poprzedniego należy dokonać naprawy przy wykorzystaniu wyłącznie nowych części oryginalnych z logo producenta według cen z daty szkody. Koszt takiej naprawy wynosi zaś 7 152,23 zł.

Wbrew twierdzeniom skarżącego powód udowodnił zatem wysokość poniesionej szkody (art. 6 k.c.), natomiast nie jest zobowiązany do dokonania naprawy, która w pełni przywróci pojazd do stanu poprzedniego, ma natomiast prawo do odszkodowania obejmującego koszty takiej naprawy, bo tylko w ten sposób zrealizowana zostanie zasada pełnego odszkodowania (art. 361 § 2 k.c.).

W orzecznictwie niezmiennie aktualna pozostaje teza, iż w wypadku uszkodzenia rzeczy w stopniu umożliwiającym przywrócenie jej do stanu poprzedniego, osoba odpowiedzialna za szkodę obowiązana jest zwrócić poszkodowanemu wszelkie celowe, ekonomicznie uzasadnione wydatki, poniesione w celu przywrócenia stanu poprzedniego rzeczy uszkodzonej, do których to wydatków należy zaliczyć także koszt nowych części
i innych materiałów, jeżeli ich użycie było niezbędne do naprawienia uszkodzonej rzeczy ( tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 20 października 1972 r., sygn. II CR 425/72, publ. OSNC 1973/6/111). Odszkodowanie przysługujące od ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej za uszkodzenie pojazdu mechanicznego obejmuje niezbędne i ekonomicznie uzasadnione koszty naprawy pojazdu, ustalone według cen występujących na lokalnym rynku
( zob. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 13 czerwca 2003 roku, sygn. akt III CZP 32/03,
publ. OSNC 2004, nr 4, poz. 51
).

Zasądzone od ubezpieczyciela sprawcy szkody odszkodowanie odpowiada wysokości poniesionej szkody, co czyni bezzasadnym również zarzut naruszenia art. 824 1 k.c. Pozwany pozostaje odpowiedzialny za szkodę z dnia 14 września 2012 roku do kwoty 7 152,23 zł. Słusznie zatem ustalił Sąd Rejonowy, że wobec wypłacenia powodowi w toku postępowania likwidacyjnego kwoty 3 961,34 zł, zasądzeniu podlega kwota 2 754,66 zł tytułem dalszej części odszkodowania. Sąd będąc związany żądaniem pozwu (art. 321 k.p.c.) zasądził na rzecz powoda całość dochodzonej przez niego kwoty.

Mając na uwadze niezasadność zarzutów apelacyjnych oraz jednocześnie brak ujawnienia okoliczności, które podlegają uwzględnieniu w postępowaniu odwoławczym
z urzędu, apelacja jako bezzasadna podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

Zważywszy na wynik kontroli instancyjnej, o kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 k.p.c., ustalając wysokość wynagrodzenia pełnomocnika procesowego powoda na kwotę 450,00 złotych w oparciu o regulację § 10 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie ( Dz. U. z 2015 roku, poz. 1800 ze zm.).