Sygn. akt II Ca 888/16, II Cz 1077/16
Dnia 30 marca 2017 roku
Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. Wydział II Cywilny Odwoławczy w składzie:
Przewodniczący |
SSA w SO Stanisław Łęgosz SSO Dariusz Mizera |
Sędziowie |
SSR del. Bartłomiej Biegański (spr.) |
Protokolant |
st. sekr. sąd. Beata Gosławska |
po rozpoznaniu w dniu 16 marca 2017 roku w Piotrkowie Trybunalskim
na rozprawie sprawy z powództwa (...) Spółki Akcyjnej w W.
przeciwko E. D.
z udziałem interwenienta ubocznego M. D.
o ustalenie
na skutek apelacji powoda i zażalenia interwenienta ubocznego
od wyroku Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb.
z dnia 20 października 2016 roku, sygn. akt I C 1420/16
1. oddala apelację;
2. z zażalenia interwenienta ubocznego zmienia zaskarżony wyrok w punkcie drugim sentencji w ten sposób, że zasądza od powoda (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz interwenienta ubocznego M. D. kwotę 2.400 (dwa tysiące czterysta) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu;
3. zasądza od powoda (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz pozwanego E. D. i interwenienta ubocznego M. D. kwoty po 900 (dziewięćset) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą.
SSA w SO Stanisław Łęgosz
SSO Dariusz Mizera SSR Bartłomiej Biegański
Sygn. akt II Ca 888/16
Wyrokiem z dnia 20 października 2016 roku wydanym po ponownym rozpoznaniu Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim oddalił powództwo (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. przeciwko E. D. przy udziale interwenienta ubocznego M. D. o ustalenie, że z dniem 1 lipca 2015 roku ustał obowiązek (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. płacenia na rzecz E. D. miesięcznej renty w kwocie 561 złotych na mocy ugody zawartej przed Sądem Rejonowym w Radomsku w sprawie I C 582/03 w dniu 15 kwietnia 2004 roku.
Podstawę powyższego rozstrzygnięcia stanowiły ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego dotyczące katastrofy w ruchu lądowym mającej miejsce w dniu 23 sierpnia 2001 roku na trasie K. – B., w której pozwany E. D. doznał ciężkiego uszczerbku na zdrowiu skutkującego 100% uszczerbkiem na zdrowiu, a także odnoszące się do korzystania z ochrony ubezpieczeniowej przez sprawcę tego zdarzenia M. D., której udzielił powód (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W.. Sąd meriti również ustalił, że dokument umowy ubezpieczenia zaginął, a w sprawie I C 582/03 rozpoznawanej przez Sąd Rejonowy w Radomsku w dniu 15 kwietnia 2004 roku powód E. D. oraz pozwany (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. zawarli ugodę, na mocy której pozwany zobowiązał się płacenia na rzecz powoda renty wyrównawczej w wysokości 561,00 złotych miesięcznie począwszy od dnia 1 lipca 2004 roku, jeżeli E. D. przedstawi pozwanemu decyzje Zakładu Ubezpieczeń Społecznych o wypłaceniu mu renty inwalidzkiej, który to warunek został spełniony. Sąd pierwszej wskazał także na fakt dotyczący wypłaty wszystkim dziewięciu poszkodowanym we wspomnianej katastrofie kwotę 573.011,00 złotych z tytułu rent oraz sumę 2.429.065,16 złotych z tytułu zadośćuczynień i odszkodowań. Sąd Rejonowy także wskazał jakich urazów w katastrofie doznał E. D., jakie w międzyczasie miał schorzenia i jaki jest jego aktualny stan zdrowia, a także – z uwagi na uprzednie zalecenie Sądu Okręgowego – wskazał na brak wniosków dowodowych pełnomocników stron podczas ponownego rozpoznania sprawy.
W rozważaniach prawnych sąd meriti zwrócił uwagę na treść § 10 ust. 4 rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 24 marca 2000 roku w sprawie ogólnych warunków obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów, które obowiązywało w dacie zawarcia umowy ubezpieczenia i wskazał na wysokość sumy gwarancyjnej wynoszącej 600.000 euro, a także na ogólne warunki ubezpieczenia w części dotyczącej granicy odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciela, która jest równa sumie gwarancyjnej. Sąd pierwszej instancji wskazał także, że powód nie udowodnił sumy gwarancyjnej, a tylko sumę ubezpieczenia określoną na 2.499.000,00 złotych, dodając, że sąd przyjął w sprawie, że suma gwarancyjna nie była niższa niż 600.000,00 euro.
Sąd pierwszej instancji także odniósł się do faktu, że uwzględnienie powództwa pozostałoby w sprzeczności z art. 5 K.c. wskazując jednocześnie na cele społeczno – gospodarcze umowy ubezpieczenia. Również zwrócił uwagę na niezgodność postepowania powoda z zasadami współżycia społecznego z uwagi na brak powiadomienia pozwanego o wyczerpywaniu się sumy gwarancyjnej, które to działanie pozwoliłoby E. D. na wystąpienie o waloryzację świadczenia w trybie art. 357 1 K.c. powołując się przy tym na uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 2008 roku wydaną w sprawie III CZP 140/07.
Od powyższego orzeczenia apelację wniósł pełnomocnik powoda wskazując na naruszenie prawa materialnego to jest art. 5 K.c., art. 6 K.c., art. 824 § 1 K.c., art. 13 ust. 1, art. 36 ust. 1 i art. 52 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, § 10 ust. 4 z dnia 9 grudnia 1992 roku w sprawie ogólnych warunków obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów, a także na naruszenie § 7 ust. 3 ogólnych warunków ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zatwierdzonych uchwałą (...) Spółki Akcyjnej z dnia 26 sierpnia 1999 roku o numerze UZ/204/99 przez błędne ich zastosowanie.
Pełnomocnik apelującego zarzucił też zaskarżonemu orzeczeniu naruszenie prawa procesowego, które miało istotny wpływ na treść rozstrzygnięcia przez naruszenie:
1. Art. 233 § 1 K.p.c. przez dowolną ocenę zgromadzonego materiału dowodowego i przyjęcie, że powód nie udowodnił wysokości sumy ubezpieczenia, a sprawca szkody nie jest w stanie ponosić zobowiązań względem E. D., podczas, gdy Sąd nie badał możliwości (...);
2. Art. 233 § 1 K.p.c. w związku z art. 386 § 6 K.p.c. przez niezastosowanie przez Sąd pierwszej instancji do oceny prawnej i wskazań odnośnie dalszego postępowania zawartych w uzasadnieniu do wyroku Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim z dnia 21 kwietnia 2016 roku wydanego w sprawie II Ca 229/16 w szczególności przez nieprzeprowadzenie dowodu w zakresie sytuacji życiowej i (...), a także okoliczności wskazanych w art. 5 K.c.
W konsekwencji autor apelacji wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie powództwa, ewentualnie o uchylenie w całości zakwestionowanego orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przy uwzględnieniu kosztów postępowania apelacyjnego.
W uzasadnieniu apelacji jej autor szeroko odniósł się do istoty sumy gwarancyjnej. Argumentował dalej, że ustalenie jej na wyższym poziomie niż 600.000,00 euro powodowałoby określenie składki na wyższym poziomie. Odnosząc się do naruszenia art. 5 K.c. pełnomocnik powoda wskazał, że w dniu 6 maja 2015 roku pisemnie powiadomił pozwanego, że z powodu wyczerpania sumy ubezpieczenia będzie wypłacał od 1 lipca 2015 roku tylko rentę w wysokości wynikającej z ugody sądowej. Także wskazał na orzeczenia Sądu Okręgowego w Łodzi oraz Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim, które zapadły w analogicznych sprawach, na mocy których wygaszono obowiązek dalszej wypłaty świadczeń.
W niniejszym postępowaniu wniesiono także zażalenie na korzyść interwenienta ubocznego zażalenie dotyczące punktu drugiego wyroku Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim z dnia 20 października 2016 roku wydanego w sprawie I C 1420/15. W nim zarzucono naruszenie art. 102 K.p.c przez błędną wykładnie polegającą na przyjęciu, że zaistniał szczególny wypadek wskazujący na zastosowanie zasady słuszności, co w konsekwencji doprowadziło powoda do nieobciążania kosztami procesu. Autor zażalenia wniósł o zmianę zaskrzonego wyroku w punkcie drugim przez obciążenie powoda kosztami procesu w tym kosztami reprezentacji procesowej, ewentualnie o uchylenie tego punktu i przekazanie sprawy w tym zakresie sądowi pierwszej instancji.
Pełnomocnicy pozwanego oraz interwenienta ubocznego w odpowiedziach na apelację wnieśli o jej oddalenie.
Sąd Okręgowy zważył co następuje:
Apelacja nie jest zasadna i jako taka podlega oddaleniu.
W pierwszej kolejności należy omówić zarzut dotyczący naruszenia art. 5 K.c. jako najdalej idący. Z uwagi na twierdzenie autora apelacji jakoby pozwany był informowany o wyczerpywaniu się sumy ubezpieczenia należy podkreślić, że tej okoliczności pełnomocnik powoda nie udowodnił i nawet nie próbował udowodnić, a w świetle rozważań prawnych poczynionych przez Sąd Rejonowy ten fakt zdaje się być kluczowym dla rozstrzygnięcia. Na potrzeby tego wywodu należy tyko wspomnieć o regułach dowodowych płynących treści art. 6 K.c oraz art. 232 K.p.c., które wskazują, że ten, kto zamierza wywodzić pozytywne skutki z określonych okoliczności faktycznych winien je udowodnić. Skoro zatem pełnomocnik powoda z faktu zawiadomienia pozwanego o wyczerpywaniu się sumy ubezpieczenia chciała uzyskać korzystną pozycję procesową powinna złożyć na te okoliczności właściwe dowody bacząc na reżim płynący z treści art. 381 K.p.c. Co prawda w apelacji jej autor powołuje się na pismo informujące o wypłacaniu renty tylko do lipca 2015 roku, ale jest ono już z daty, która miała miejsce po wyczerpaniu się sumy gwarancyjnej zgodnie z twierdzeniami pełnomocnika powoda. Podobnie rzecz się ma z twierdzeniami zawartymi w apelacji, które dotyczyły wniosku o minimalnym progu sumy gwarancyjnej na poziomie 600.000,00 euro, który wywodzony był z niewygórowanej składki. Zdaniem sądu to twierdzenie pełnomocnika - nie tylko nie udowodnione w zakresie któregokolwiek faktu - wydaje się zupełnie dowolne.
Rozważania sądu pierwszej instancji dotyczące okoliczności wskazanych w treści art. 5 K.c. w ocenie Sądu Okręgowego są prawidłowe i pozbawione wad. Bardzo słusznie w swych rozważaniach zauważył sąd pierwszej instancji, że niezgodnym z zasadami współżycia społecznego jest niezawiadomienie pozwanego o wyczerpywaniu się sumy gwarancyjnej. W tym aspekcie należy wziąć pod uwagę także i okoliczności dotyczące tego, że w katastrofie komunikacyjnej poza pozwanym E. D. było poszkodowanych szereg innych osób. Były wypłacana im różnorakie świadczenia, to jest z tytułu odszkodowania, zadośćuczynienia i renty. Stan zdrowia pozwanego natomiast nie pozwala na prowadzenie swoich spraw z dołożeniem staranności charakterystycznej dla przeciętnego dorosłego człowieka ze średnim bagażem doświadczenia życiowego. Innymi słowy pozwany nie mógł sprostać takiemu zadaniu i śledzić proces wypłat dla siebie i innych uczestników katastrofy, bądź ich rodzin, świadczeń pod kątem przyszłego wyczerpania sumy gwarancyjnej aby w odpowiednim czasie wystąpić z powództwem w trybie art. 357 1 K.c. celem uniknięcia wygaśnięcia wypłat z powodu wyczerpania się sumy gwarancyjnej. Nie bez znaczenia w tym kontekście jest to, że świadczenie pozwanemu wypłacane było na mocy ugody sądowej, zawartej ze strony powoda przez profesjonalnego pełnomocnika. Sporym nadużyciem rażąco sprzecznym z zasadami współżycia społecznego byłoby to, że powód swoiście próbuje się wycofać z zawartej wcześniej ugody, w której de facto nie ma żadnej wzmianki o zakończeniu wypłat świadczenia rentowego przez powoda w przypadku wyczerpania sumy gwarancyjnej.
Nie można także przejść obojętnie obok wielokrotnej ustawowej waloryzacji minimalnej sumy gwarancyjnej. Zwrócić należy uwagę, że w pierwotnym brzmieniu art. 36 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych suma gwarancyjna w przypadku szkód na osobie określona została na 350.00,00 euro na każdego poszkodowanego, następnie po nowelizacji mającej miejsce w dniu 1 stycznia 2006 roku podniesiono ją do 1.500.000,00 euro odnośnie jednego zdarzenia, a następnie w dniu 11 czerwca 2007 roku do 5.000.000,00 euro. W piśmiennictwie natomiast podkreśla się, że suma gwarancyjna początkowo limitowała odpowiedzialność ubezpieczyciela, następnie jednak zaczęła pełnić funkcje gwarancyjne względem poszkodowanych. Warto zwrócić uwagę na to, że dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady 2009/103/WE z dnia 16 września 2009 roku w sprawie ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej za szkody powstałe w związku z ruchem pojazdów mechanicznych i egzekwowania obowiązku ubezpieczania od takiej odpowiedzialności w ustępie 12 preambuły wskazuje na obowiązek państw członkowskich zagwarantowania ochrony ubezpieczeniowej przynajmniej w zakresie pewnych kwot minimalnych stanowi istotny element zapewnienia ochrony poszkodowanych. Minimalna suma gwarancyjna za szkody na osobie powinna zostać obliczona w taki sposób, aby stanowiła pełne i sprawiedliwe odszkodowanie dla wszystkich poszkodowanych, którzy odnieśli bardzo ciężkie obrażenia, biorąc równocześnie pod uwagę niską częstotliwość wypadków, w których uczestniczy kilku poszkodowanych, oraz niewielką liczbę wypadków, w których kilku poszkodowanych odnosi bardzo poważne obrażenia podczas tego samego zdarzenia. Ten zapis ustawodawstwa europejskiego również w ocenie Sądu Okręgowego stanowi o tym, że w tej sprawie zasady współżycia społecznego opierające się między innymi na sprawiedliwości, który to element jest eksponowany w ustępie 12 preambuły ostatnio wskazanej dyrektywy stanowi istotny argument za uznaniem powództwa jako nieusprawiedliwionego, a co za tym idzie apelacji za bezzasadną.
Należy podkreślić, że zastosowanie art. 5 K.c. przez Sąd Rejonowy w sposób opisany w uzasadnieniu sądu pierwszej instancji z uwzględnieniem powyższej uzupełniającej argumentacji nie stoi w żadnej opozycji i sprzeczności z poczynionymi przez Sąd meriti ustaleniami faktycznymi. Z tych powodów już jako bezprzedmiotowe jawią się zarzuty rzekomego naruszenia art. 6 K.c. oraz art. 233 § 1 K.p.c. w związku z art. 386 § 6 K.p.c. Zarzuty te bowiem skupiały się wokół tego, że sąd pierwszej instancji nie czynił innych niż wcześniej ustaleń faktycznych na okoliczności dotyczące sytuacji majątkowej M. D. oraz pozwanego. Nie może także zejść z pola uwagi i to, że zalecenie Sądu Okręgowego zamieszczone w uzasadnieniu wyroku zapadłego po rozpoznaniu pierwszej apelacji dotyczyły przeprowadzenia postępowania dowodowego przez sąd pierwszej instancji, ale w granicach wniosków dowodowych stron, zwłaszcza strony pozwanej. Jak wynika z lektury akt takowej było brak, a tym samym nie można skutecznie stawiać sądowi meriti zarzutu naruszenia art. 386 § 6 K.p.c. zwłaszcza takiego, który mógłby mieć wpływ na treść orzeczenia.
Skoro wywody dotyczące rzekomego naruszenia art. 5 K.c., którego zastosowanie sprowadzało się do uznania za dopuszczalne wypłacania świadczenia rentowego względem pozwanego w zakresie wyższym niż suma gwarancyjna to także za chybione należy uznać zarzuty dotyczące naruszenia art. 824 § 1 K.c., art. 13 ust. 1, art. 36 ust. 1 i art. 52 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych.
Zasadne okazało się zażalenie pełnomocnika interwenienta ubocznego dotyczące punktu drugiego zaskarżonego orzeczenia. Sąd Rejonowy w zakresie tego elementu rozstrzygnięcia podał jedynie jego podstawę prawną i szczątkową argumentację dotyczą jedynie okoliczności leżących po stronie powoda polegającą na zaginięciu umowy ubezpieczenia i obowiązku dozgonnego świadczenia względem pozwanego. Ta motywacja nie dotyczy jednak w żaden sposób interwenienta ubocznego. Hipoteza art. 102 K.p.c. odwołująca się do „przypadków szczególnie uzasadnionych" pozostawia sądowi orzekającemu swobodę oceny, czy fakty związane z przebiegiem procesu, jak i dotyczące sytuacji życiowej strony stanowią podstawę do nie obciążania jej kosztami procesu. Do pierwszych zaliczane są sytuacje wynikające z charakteru żądania poddanego rozstrzygnięciu, jego znaczenia dla strony, subiektywne przekonanie strony o zasadności roszczeń. Drugie natomiast wyznacza sytuacja majątkowa i życiowa strony, z tym zastrzeżeniem, że niewystarczające jest powoływanie się jedynie na trudną sytuację majątkową, które w tej sprawie – zdaniem Sądu także mają znaczenie z uwagi na oczywistą dysproporcję stron w znaczeniu ekonomicznym. Całokształt okoliczności, które mogłyby uzasadniać zastosowanie tego przepisu powinny być ocenione z uwzględnieniem zasad współżycia społecznego (por. uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 20 września 2016 roku, sygn. akt I ACa 276/16, publikowane w Lex Omega nr 2.137.004). Także należy mieć na uwadze, że subiektywne przekonanie o zasadności roszczenia wsparte na obiektywnych podstawach, które jednak doznaje osłabienia w postępowaniu sądowym mogą mieć decydujące znaczenie dla rozstrzygnięcia o kosztach opartego o treść art. 102 K.p.c. (porównaj uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego z Warszawie z dnia 8 lipca 2016 roku wydanego w sprawie I ACa 1380/15, publikowany Lex Omega nr 2.090.436).
Kryteria pomocne przy rozstrzyganiu o kosztach procesu w oparciu o ten przepis wyszczególnione zostały w licznym orzecznictwie Sądu Najwyższego (porównaj uzasadnienia wyroku tego Sądu z dnia 3 lutego 2010 roku wydanego w sprawie II PK 192/09, publikowane w Lex Omega nr 584.735 i z dnia 27 maja 2010 roku, wydanego w sprawie II PK 359/09, publikowane Lex Omega nr 603.828 oraz postanowienia z dnia 19 października 2011 roku, wydane w sprawie II CZ 68/11, Lex Omega nr 1.044.004 i z dnia 20 kwietnia 2012 roku, wydane w sprawie III CZ 17/12, publikowane w Lex Omega nr 1.164.739).
W art. 102 K.p.c. nie skonkretyzowano w żaden sposób określenia „wypadków szczególnie uzasadnionych”, statuuje on jednak dopuszczalność odstąpienia od zasady odpowiedzialności za wynik procesu. Ocena, czy taki wypadek rzeczywiście zachodzi, pozostawiona została uznaniu sądu. Należy skoncentrować się nad powodem jego zainicjowania i przebiegiem. Te okoliczności winny być one oceniane przede wszystkim z punktu widzenia zasad współżycia społecznego. W tym aspekcie nie może zejść z pola uwagi fakt, że to powód nie potrafił udowodnić wysokości sumy gwarancyjnej z uwagi na zaginięcie dokumentów związanych z umową ubezpieczenia. Unikając niepotrzebnych powtórzeń należy także mieć na uwadze to, że roszczenie powoda jest wyraźnie sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, co nie wskazuje na to, że pełnomocnik powoda mógł przypuszczać, że jest ono zasadne. Nie bez znaczenia dla oceny zastosowania art. 102 K.p.c. jest fakt, że interwenient uboczny z uwagi na zawartą umowę ubezpieczenia jego odpowiedzialności cywilnej mógł spodziewać się tego, że będzie ona podlegała ochronie.
Wobec powyższego za zasadne należało uznać zażalenie pełnomocnika interwenienta ubocznego i zmienić punkt drugi zaskarżonego orzeczenia biorąc za podstawę ustalenia wysokości wynagrodzenia pełnomocnika interwenienta ubocznego § 2 pkt 4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych z dnia 22 października 2015 roku - obowiązującego w dniu przekazania sprawy przez Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim do ponownego rozpoznania i zasądzić od powoda na rzecz interwenienta ubocznego kwotę 2.400,00 złotych.
O kosztach postepowania odwoławczego sąd rozstrzygnął na podstawie art. 98 K.p.c. w związku z art. 391 K.p.c.