Sygn. akt V GC 522/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 listopada 2019 r.

Sąd Rejonowy w Toruniu V Wydział Gospodarczy w składzie:

Przewodniczący:

Sędzia Ryszard Kołodziejski

Protokolant:

st.sekr.sądowy Justyna Kołakowska

po rozpoznaniu w dniu 13 listopada 2019 r. w Toruniu

na rozprawie

sprawy z powództwa J. M.

przeciwko Towarzystwu (...) w W.

o zapłatę

I zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) w W. na rzecz powoda J. M. kwotę 332,10 zł (trzysta trzydzieści dwa złote dziesięć groszy) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 3 września 2017r. do dnia zapłaty;

II oddala powództwo w pozostałej części;

III zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 1.952,08 zł (jeden tysiąc dziewięćset pięćdziesiąt dwa złote osiem groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt V GC 522/19

Uzasadnienie wyroku Sądu Rejonowego w Toruniu z dnia 25 listopada 2019 r.

Pozwem z dnia 4 października 2018 r. powód J. M. domagał się zasądzenia od Towarzystwa (...) z siedzibą w W. kwoty 1.992,60 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 3 września 2017 r. do dnia zapłaty oraz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu wskazano, że na skutek kolizji drogowej uległ uszkodzeniu pojazd marki M. (...), a sprawa zdarzenia miał zawartą z pozwanym umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej. Poszkodowany najął pojazd zastępczy, z którego korzystał przez 33 dni. Łączny koszt najmu wyniósł 3.653,10 zł brutto (110,70 zł brutto za dobę). Konieczne było również holowanie samochodu, co kosztowało 430,50 zł brutto. Pozwany ubezpieczyciel wypłacił odszkodowanie z tytułu zwrotu kosztów holowania w wysokości 430,50 zł oraz z tytułu najmu samochodu zastępczego w kwocie 1.660,50 zł (15 dni x 110,70 zł brutto). Dochodzona pozwem kwota stanowi odszkodowanie za dalszy okres korzystania z samochodu zastępczego (18 dni). Powód wskazał, że nabył od poszkodowanego wierzytelność z tytułu naprawienia szkody. (k. 2-4)

Referendarz sądowy w Sądzie Rejonowym w Toruniu w dniu 3 stycznia 2019 r. w sprawie o sygn. akt V GNc 3715/18 wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym. (k. 19)

Pozwany w skutecznie wniesionym sprzeciwie od nakazu zapłaty zażądał oddalenia powództwa w całości i zasądzenia od powoda na swoją rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu sprzeciwu pozwany przyznał, iż wypłacił odszkodowanie z tytułu kosztów najmu samochodu zastępczego w kwocie 1.660,50 zł. Jednocześnie nie kwestionował okoliczności faktycznych przedmiotowej sprawy, tj. zdarzenia drogowego, zawarcia umowy najmu samochodu oraz cesji wierzytelności. Przyznał także, iż zaakceptował dobową stawkę czynszu najmu w kwocie 110,70 zł brutto. Podkreślił jednakże, że w jego ocenie korzystanie z pojazdu zastępczego przez 33 dni nie było uzasadnione, bowiem możliwe było przeprowadzenie naprawy w ciągu 15 dni, tym samym na analogiczny okres poszkodowany mógł nająć samochód zastępczy. Wskazał również, że poszkodowany miał możliwość odliczenia 100 % podatku VAT, a zatem odszkodowanie winno zostać ustalone w kwocie netto. Faktycznie wypłacona kwota obejmowała jednak podatek VAT w kwocie 391 zł. (k. 22-25)

W odpowiedzi na sprzeciw od nakazu zapłaty powód podtrzymał dotychczasowe stanowisko i wskazał, że okres najmu nie był nadmiernie wydłużony w stosunku do szacunkowego czasu naprawy. Podkreślił, że technologiczny czas naprawy jest obliczany w sposób teoretyczny i nie uwzględnia wielu czynników występujących w normalnym toku realizacji naprawy. Co istotne, czas oczekiwania na części zamienne w tym przypadku był dłuższy z uwagi na fakt, iż były one znacznie trudniej dostępne. (k. 43-46)

Postanowieniem z dnia 3 czerwca 2019 r. Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego Ł. W. na okoliczność uzasadnionego okresu najmu pojazdu zastępczego odpowiadającego okresowi niezbędnemu do naprawy uszkodzonego samochodu marki M. (...) o numerze rejestracyjnym (...). (k. 52)

Biegły sądowy złożył opinię w dniu 16 lipca 2019 r. (k. 63-65)

Pozwany nie wniósł zastrzeżeń do opinii. (k. 70)

Powód w piśmie z dnia 17 września 2019 r. oświadczył, że kwestionuje opinię biegłego w całości i wskazał, że nie zgadza się ze sposobem ustalenia koniecznego czasu naprawy samochodu. W jego ocenie 2 dni na zamówienie części zamiennych nie było wystarczające, a biegły nie wziął pod uwagę harmonogramu naprawy wystawionego przez warsztat naprawczy. Powód wskazał również, że dodatkowe uszkodzenie deski rozdzielczej wpłynęło na wydłużenie czasu naprawy. (k. 73-73v)

Postanowieniem z dnia 25 września 2019 r. przyznano biegłemu sądowemu Ł. W. kwotę 777,36 zł tytułem wynagrodzenia za sporządzenie opinii. (k. 78)

Sąd ustalił, co następuje:

W dniu 29 czerwca 2017 r. na skutek kolizji drogowej uległ uszkodzeniu pojazd marki M. (...) o nr rej. (...), stanowiący własność P. M.. Sprawca zdarzenia posiadał zawartą z pozwanym umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych.

(bezsporne, nadto dowody: akta szkody na płycie CD, k. 38)

Poszkodowany wobec braku możliwości korzystania z uszkodzonego samochodu w dniu 30 czerwca 2017 r. najął od J. M. samochód zastępczy marki F. (...). Dobową stawkę czynszu najmu określono na kwotę 90 zł netto + VAT (110,70 zł brutto). P. M. korzystał z niego przez okres 33 dni, tj. do 2 sierpnia 2018 r. Koszt najmu wyniósł 2.970 zł netto (3.653,10 zł brutto).

(bezsporne, nadto dowody: umowa najmu pojazdu, k. 7; protokół zdawczo-odbiorczy, k. 8; faktura VAT, k. 9)

W dniu 2 sierpnia 2018 r. poszkodowany przelał na powoda wierzytelność przysługującą mu na podstawie polisy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej sprawcy zdarzenia z dnia 29 czerwca 2017 r.

(bezsporne, nadto dowody: cesja praw z odszkodowania, k. 11)

Towarzystwo (...) z siedzibą w W. decyzją z dnia 17 sierpnia 2017 r. przyznało odszkodowanie z tytułu kosztów najmu samochodu zastępczego w kwocie 1.660,50 zł, weryfikując zasadny czas najmu do 15 dni. Stawka dobowa czynszu najmu w kwocie 90 zł netto nie była kwestionowana.

(bezsporne, nadto dowody: decyzja z dnia 17 sierpnia 2017 r., k. 12-12v)

Poszkodowany zlecił naprawę uszkodzonego samochodu P. R., prowadzącemu warsztat naprawczy w T.. Harmonogram naprawy przedstawiał się następująco:

- pojazd został przetransportowany do warsztatu w dniu 29 czerwca 2017 r.,

- do naprawy przystąpiono w dniu 4 lipca 2017 r. po oględzinach,

- dni wolne od pracy 5 – 6 lipca 2017 r.,

- demontaż uszkodzonych elementów, prace blacharskie i zamówienie części 7 – 12 lipca 2017 r.,

- dzień wolny od pracy 13 lipca 2017 r.,

- oczekiwanie na części zamienne z uwagi na nietypowy model pojazdu i zgłoszenie dodatkowych uszkodzeń 14 – 19 lipca 2017 r.,

- dzień wolny od pracy 20 lipca 2017 r.,

- montaż i składanie samochodu 21 – 22 lipca 2017 r.,

- przygotowanie pojazdu do lakierowania 23 lipca 2017 r.,

- lakierowanie pojazdu 24 lipca 2017 r.,

- składanie pojazdu po lakierowaniu 25 lipca 2017 r.,

- dni wolne od pracy 26 – 27 lipca 2017 r.,

- transport pojazdu do zakładu elektroniki samochodowej i naprawa wyświetlacza deski rozdzielczej 28 lipca 2017 r.,

- pojazd gotowy do odbioru, badanie techniczne 1 sierpnia 2017 r.

(dowody: harmonogram naprawy pojazdu, k. 10)

Rzeczoznawca pozwanego ubezpieczyciela dokonał oględzin podstawowych pojazdu w dniu 4 lipca 2017 r. i tego dnia przekazano do warsztatu ocenę techniczną, określającą zakres szkody i umożliwiającą rozpoczęcie naprawy. Zamówienie części zamiennych było możliwe w dniu 5 lipca 2017 r., a ich dostawa mogła mieć miejsce w dniu 7 lipca 2017 r. W aktach szkody brak jest dokumentów, które pozwalałyby na ustalenie jakie faktycznie części zostały użyte do naprawy.

Uzasadniony i konieczny czas naprawy samochodu marki M. (...) wynosił 18 dni (29 czerwca 2017 – 16 lipca 2017 r.), a w tym:

- oczekiwanie na podstawowe oględziny – 6 dni,

- oczekiwanie na części zamienne – 2 dni,

- technologiczny czas naprawy – 5 dni,

- czynności zdawczo-odbiorcze – 1 dzień,

- dni wolne od pracy – 4 dni.

(dowody: opinia biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej, wyceny pojazdów samochodowych i kosztów napraw, k. 63-65; ustna opinia uzupełniająca na rozprawie w dniu 13 listopada 2019 r., k.83-83v)

Sąd zważył, co następuje:

Stan faktyczny w przedmiotowej sprawie ustalono na podstawie przedłożonych przez strony dokumentów, których autentyczność nie była kwestionowana i nie budziła wątpliwości Sądu. Zważyć jednak należy, że czym innym jest uznanie prawdziwości danego dokumentu, tj. stwierdzenie, że nie został on podrobiony czy przerobiony, a czym innym jest wyciąganie stosownych wniosków z treści takiego dokumentu.

Kluczowe znaczenie dla rozstrzygnięcia sporu miała pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej, wyceny pojazdów samochodowych i kosztów napraw Ł. W. wraz z jej ustnym uzupełnieniem na rozprawie w dniu 13 listopada 2019 r. Sąd uznał ją za rzetelną i fachową. Biegły po dokonaniu analizy zgromadzonych w sprawie dokumentów wydał jednoznaczną w swych wnioskach i spójną opinię w sprawie. Sąd uznał, że opinia biegłego Ł. W. w sposób wiarygodny określa uzasadniony i konieczny czas naprawy uszkodzonego samochodu. Biegły ustalił, iż wynosił on 18 dni. Powód zakwestionował wnioski opinii, wskazując, iż biegły niezasadnie przyjął czas oczekiwania na części zamienne jako 2 dni, podczas gdy zarówno z treści harmonogramu naprawy wystawionego przez warsztat naprawczy, jak również z zeznań świadka P. R. wynikało jednoznacznie, że czas oczekiwania na części zamienne był znacznie dłuższy z uwagi na pochodzenie pojazdu. Na rozprawie w dniu 13 listopada 2019 r. biegły w sposób wyczerpujący odniósł się do zastrzeżeń strony powodowej, podnosząc, że w aktach niniejszej sprawy, w tym również w aktach szkody na płycie CD brak jest dowodów, np. w postaci kosztorysu naprawy, z którego wynikałoby jakiego rodzaju części faktycznie zostały wykorzystane w procesie naprawy. Biegły zwrócił również uwagę, iż z samego stwierdzenia nietypowości pojazdu nie sposób wnioskować, by okres oczekiwania na części zamienne byłby dłuższy. W powyższym zakresie Sąd w pełni podziela stanowisko biegłego.

W niniejszej sprawie dopuszczono nadto dowód z zeznań świadka P. R., któremu poszkodowany zlecił naprawę pojazdu, jednakże nie miał on zasadniczego znaczenia dla rozstrzygnięcia. Wskazać bowiem należy, iż świadek nie pamiętał okoliczności związanych z naprawą przedmiotowego samochodu. Wskazał wprawdzie, że do tego typu pojazdu (M. (...) klasy R) zamówienie części zamiennych trwa stosunkowo długo, jednakże powyższe nie było w ocenie Sądu wystarczające dla uznania, iż analogicznie rzecz się miała w przypadku naprawy pojazdu P. M.. Zeznania świadka w tym zakresie były na tyle ogólne i nieprecyzyjne, iż zdaniem Sądu nie mogły stanowić podstawy do kwestionowania ustaleń biegłego.

W niniejszej sprawie poza sporem pozostawał fakt odpowiedzialności strony pozwanej – co do zasady – jako ubezpieczyciela sprawcy kolizji, a także okoliczności powstania szkody, rozmiar uszkodzeń pojazdu oraz wysokości odszkodowania wypłaconego do tej pory przez pozwanego. Tę samą konkluzję odnieść należy do przebiegu postępowania likwidacyjnego, okresu korzystania przez poszkodowanego z pojazdu zastępczego oraz dokonanej przez niego na rzecz powoda cesji wierzytelności roszczenia.

W tym stanie rzeczy stwierdzić należało, iż stan faktyczny niniejszej sprawy był w istocie bezsporny. Spór w przedmiotowym procesie ogniskował wokół kwestii wysokości odszkodowania należnego stronie powodowej z tytułu najęcia przez poszkodowanego pojazdu zastępczego. Konkluzja ta dotyczyła wyłącznie zagadnienia zasadności okresu najmu, bowiem dobowa stawka czynszu najmu nie była kwestionowana.

Przechodząc do rozważań prawnych należy wskazać, że przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony (art. 822 § 1 k.c.). Odpowiedzialność odszkodowawczą z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych regulują przepisy ustawy z 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z 2016 r., poz. 2060 z późn. zm.), w dalszej części uzasadnienia nazywanej ustawą. Zgodnie z art. 34 ust. 1 i 36 ust. 1 ustawy z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są zobowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia, a odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej. Ustalenie odszkodowania z ubezpieczenia OC następuje według ogólnych zasad, określonych w art. 361-363 k.c., z tym jedynie zastrzeżeniem, że zakład ubezpieczeń zobowiązany jest tylko do świadczenia pieniężnego, ograniczonego do wysokości, ustalonej w umowie, sumy gwarancyjnej (art. 822 § 1 k.c. i art. 36 ust. 1 ustawy).

W uchwale składu siedmiu sędziów z dnia 17 listopada 2011r. (III CZP 5/11 OSNC 2012, Nr 3, poz. 28) Sąd Najwyższy wyraził pogląd, iż odpowiedzialność ubezpieczyciela z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za uszkodzenie albo zniszczenie pojazdu mechanicznego, niesłużącego do prowadzenia działalności gospodarczej, obejmuje celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki na najem pojazdu zastępczego; nie jest ona uzależniona od niemożności korzystania przez poszkodowanego z komunikacji zbiorowej. W uzasadnieniu uchwały wskazano, że nie wszystkie wydatki, pozostające w związku przyczynowym z wypadkiem komunikacyjnym, mogą być refundowane, istnieje bowiem obowiązek wierzyciela zapobiegania szkodzie i zmniejszania jej rozmiarów (art. 354 § 2, art. 362 i 826 § 1 k.c.). Na dłużniku ciąży w związku z tym obowiązek zwrotu wydatków celowych i ekonomicznie uzasadnionych, pozwalających na wyeliminowanie negatywnych dla poszkodowanego następstw, niedających się wyeliminować w inny sposób, z zachowaniem rozsądnej proporcji między korzyścią wierzyciela a obciążeniem dłużnika. Sąd Najwyższe zauważył, iż nie jest celowe nadmierne rozszerzanie odpowiedzialności odszkodowawczej i w konsekwencji - gwarancyjnej ubezpieczyciela, co mogłoby prowadzić do wzrostu składek ubezpieczeniowych. Za celowe i ekonomicznie uzasadnione mogą być – co do zasady – uznane wydatki poniesione na najęcie pojazdu zastępczego tego samego typu co uszkodzony i na czas niezbędny do naprawy albo zakupu nowego pojazdu. Pogląd ten Sąd Rejonowy w całości podziela.

Po analizie materiału dowodowego Sąd stwierdził, iż niniejsze powództwo zasługiwało na uwzględnienie jedynie w części. Należy wskazać, iż pozwany posiadał zawartą ze sprawcą wypadku komunikacyjnego z dnia 29 czerwca 2017 r. umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych i z tego tytułu był on odpowiedzialny za szkodę poniesioną przez poszkodowanego, która obejmowała również uzasadnione wydatki na najem pojazdu zastępczego.

Rozstrzygając kwestię zasadnego okresu najmu pojazdu zastępczego, Sąd zgodził się z wnioskami zawartymi w opinii biegłego sądowego. Wskazać należy, iż powód uznał za zasadny okres najmu w wysokości 33 dni, tj. od 29 czerwca 2017 r. do dnia 2 sierpnia 2017 r. Z kolei pozwany przyznał odszkodowanie za 15 dni najmu, a biegły ustalił, iż możliwe było wykonanie naprawy w okresie 18 dni (29 czerwca – 16 lipca 2017 r.). Za bezpodstawne Sąd w ślad za biegłym uznał doliczenie dodatkowego czasu oczekiwania na dodatkowe części zamienne. Biegły na rozprawie w dniu 13 listopada 2017 r. wyjaśnił rozbieżności pomiędzy twierdzeniami zawartymi w opinii pisemnej a rzeczywistym czasem naprawy. Sąd przychylił się do stanowiska biegłego i uznał 18-dniowy czas naprawy pojazdu jako uzasadniony czas najmu pojazdu zastępczego. Sąd podzielił również twierdzenie biegłego, że w niniejszej sprawie powód, na którym spoczywał ciężar procesowy w tym zakresie (art. 6 k.c. i art. 232 k.p.c.), nie zdołał wykazać jakie elementy zostały użyte w procesie naprawczym i w konsekwencji czy znacznie wydłużony czas oczekiwania na części zamienne był uzasadniony okolicznościami. Trafnie podkreślił biegły, iż nie sposób było ustalić, czy naprawa została przeprowadzona z użyciem nowych, czy też używanych części zamiennych. W tej sytuacji w pełni uzasadnione było ustalenie, iż dwa dni robocze były wystarczające na zamówienie i dostarczenie części zamiennych. Sąd miał również na względzie, iż z przedstawionego przez powoda harmonogramu naprawy pojazdu (vide k. 10) nie wynika w sposób precyzyjny kiedy warsztat dokonał zamówienia części zamiennych. Z jego treści można jedynie wnioskować, iż miało to miejsce w okresie od 7 do 12 lipca 2017 r. Co więcej, naprawa wyświetlacza deski rozdzielczej, którą przeprowadzono w dniu 28 lipca 2017 r., mogła miejsc miejsce w okresie wcześniejszym. W rezultacie powyższy dokument nie mógł stanowić miarodajnej podstawy ustalenia uzasadnionego czasu naprawy.

Podsumowując powyższe rozważania Sąd uznał za zasadny najem pojazdu zastępczego na okres 18 dni, tj. od dnia 29 czerwca 2017 do 16 lipca 2017 r. po stawce 90 zł netto (110,70 zł brutto) za dobę. Odszkodowanie należne poszkodowanemu z tytułu najmu pojazdu zastępczego wyniosło zatem 1.992,60 zł brutto. Z uwagi na fakt, że pozwany wypłacił już odszkodowanie za najem pojazdu zastępczego w wysokości 1.660,50 zł brutto, Sąd na podstawie art. 19 ust. 1, art. 34 ust. 1, art. 36 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych w zw. z art. 822 § 1 k.c. i art. 361 i art. 362 k.c. w zw. z art. 509 § 1 k.c. zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 332,10 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 3 września 2017 r. do dnia zapłaty, zaś w pozostałej części, tj. co do kwoty 1.660,50 zł powództwo oddalił jako niezasadne.

Rozstrzygnięcie w przedmiocie odsetek wydano w oparciu o art. 481 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. z 14 ust. 1 ustawy dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych w zw. z art. 509 § 1 k.c. Przepis art. 481 § 1 k.c. stanowi, że jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Z kolei art. 14 ust.1 ustawy dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych wskazuje, że zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie.

W punkcie III sentencji wyroku o kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 100 zd. 1 in fine k.p.c. w zw. z art. 98 § 1 i 3 k.p.c. i art. 99 k.p.c. stosunkowo rozdzielając je zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy. W niniejszym postępowaniu do niezbędnych kosztów postępowania poniesionych przez powoda należy zaliczyć koszty zastępstwa procesowego ustalone zgodnie z § 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 r., poz. 1804 ze zm.) w kwocie 900 zł wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł oraz opłatę sądową od pozwu w kwocie 100 zł (łącznie 1.017 zł). Z kolei pozwany poniósł koszty zastępstwa procesowego w kwocie 900 zł wraz z opłatą skarbową w kwocie 17 zł oraz koszt sporządzenia opinii przez biegłego w kwocie 777,36 zł (wypłacone z zaliczki uiszczonej przez pozwanego w kwocie 1.000 zł), a więc łącznie 1.694,36 zł. Powód wygrał proces w 16,67 % (co do kwoty 332,10 zł z dochodzonej 1.992,60 zł), zaś pozwany w pozostałym zakresie tj. w 83,33 %. Tym samym powodowi z poniesionych przez niego kosztów należał się zwrot w kwoty 169,53 zł, zaś pozwanemu – zwrot w kwocie 1.411,91 zł. Po wzajemnym potrąceniu powyższych kwot, pozwanemu należała się od powoda kwota 1.242,38 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. W wyroku w wyniku omyłki rachunkowej zasądzono kwotę 1.952,08 zł, co podlegało sprostowaniu postanowieniem z dnia 20 grudnia 2019 r.