Sygn. akt XVI C 1803/19


WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 6 lutego 2020 roku

Sąd Rejonowy dla W. M.w W., XVI Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Sądu Rejonowego Tomasz Niewiadomski

Protokolant: Marta Jakubas

po rozpoznaniu w dniu 30 stycznia 2020 roku w W.

na rozprawie

sprawy z powództwa L. B. (PESEL (...))

przeciwko V. L. Towarzystwu (...) spółce akcyjnej V. (...) z siedzibą w W. (KRS (...))

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego V. L. Towarzystwa (...) spółki akcyjnej V. (...) z siedzibą w W. na rzecz powoda L. B. kwotę 1 576,63 zł (tysiąc pięćset siedemdziesiąt sześć złotych i sześćdziesiąt trzy grosze) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 7 czerwca 2019 roku do dnia zapłaty;

II.  w pozostałym zakresie powództwo oddala;

III.  zasądza od pozwanego V. L. Towarzystwa (...) spółki akcyjnej V. (...) z siedzibą w W. na rzecz powoda L. B. kwotę 947 (dziewięćset czterdzieści siedem) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt XVI C 1803/19

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 6 lutego 2020 roku

W pozwie złożonym w dniu 7 czerwca 2019 roku ( data prezentaty) powód L. B. wniósł o zasądzenie od strony pozwanej (...) S.A. V. (...) z siedzibą w W. kwoty 1 577,66 złotych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 7 czerwca 2019 roku do dnia zapłaty. Przedmiotem żądania pozwu było także zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu powód podniósł, że strony w dniu 22 marca 2011 roku zawarły umowę ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym ze składką regularną M. (...), potwierdzoną polisą nr (...). Umowa uległa rozwiązaniu w dniu 6 maja 2012 roku. Strona pozwana dokonała umorzenia środków zgromadzonych na rachunku bankowym przypisanym do umowy i pobrała opłatę od wykupu w pełnej wysokości tych środków, tj. w kwocie 5 374,26 złotych.

Dalej wskazano, że pismem z dnia 24 kwietnia 2019 roku (doręczonym w dniu 25 kwietnia 2019 roku) powód wezwał stronę pozwaną do zapłaty kwoty odpowiadającej nienależnie pobranemu świadczeniu. Wówczas strona pozwana wypłaciła na rzecz powoda kwotę 4 890,58 złotych i odmówiła zwrotu pozostałej części opłaty za wykup, tj. kwoty 483,68 złotych.

W ocenie powoda postanowienia umowy ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym ze składką regularną, pozwalające na zatrzymanie przez stronę pozwaną znacznej części zgromadzonych środków w przypadku rozwiązania umowy przed upływem okresu na jaki została zawarta, stanowią niedozwolone postanowienie umowne w rozumieniu art. 385 1 § 1 kc i dlatego do nie wiążą Kształtują one bowiem jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i naruszają rażąco jego interesy.

Zwrócono uwagę, iż powód nie miał żadnego wpływu na treść umowy, która nie była z nim uzgadniana indywidualnie. Poza tym zaznaczono, że zarówno w treści OWU, jak i polisy, nie zdefiniowano pojęcia „opłaty za wykup”, jej charakteru prawnego, jak również nie wynika z ich treści świadczenie strony pozwanej na rzecz powoda, które by pobranie tej opłaty uzasadniało.

Podniesiono także, że strona pozwana zastrzegła w umowie pobranie opłaty za wykup wyliczonej ryczałtowo. Wskazano również, że opłata za wykup nie jest głównym świadczeniem stron i przysługuje w razie wygaśnięcia umowy, mimo braku zastrzeżenia w umowie świadczenia wzajemnego.

Ponadto powód podniósł, iż postanowienia umowne o podobnej treści dotyczące opat likwidacyjnych analogicznie pobieranych z tytułu rozwiązania umowy ubezpieczenia, wywołujące taki sam skutek były przedmiotem orzecznictwa sądowego, w tym Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz zostały wpisane na listę klauzul niedozwolonych.

Wyjaśniono, że na dochodzoną pozwem kwotę składa się kwota 483,68 złotych tytułem nienależnie pobranego świadczenia przy rozwiązaniu umowy, kwota 1 090,46 złotych stanowiąca skapitalizowane odsetki ustawowe za opóźnienie od kwoty 5 374,26 zł, liczone od dnia 6 czerwca 2016 roku do dnia 29 kwietnia 2019 roku (dzień poprzedzający dobrowolną spłatę części należności), a także kwota 3,52 złotych stanowiąca skapitalizowane odsetki ustawowe za opóźnienie od kwoty 483,68 złotych liczone od dnia 30 kwietnia 2019 roku do dnia 6 czerwca 2019 roku (dzień poprzedzający złożenie pozwu).

Z uwagi na okres przedawnienia roszczeń odsetkowych powód dochodzi odsetek za opóźnienie za okres trzech lat sprzed dnia wytoczenia powództwa, przy czym zaznaczono, że roszczenie stało się wymagalne w dniu 24 maja 2012 roku ( pozew k. 1 - 6).

W odpowiedzi na pozew z dnia 12 lipca 2019 roku ( data nadania przesyłki poleconej) pozwany V. L. Towarzystwo (...) S.A. V. (...) z siedzibą w W. wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego z uwzględnieniem opłaty od pełnomocnictwa w wysokości 17 złotych.

W uzasadnieniu zakwestionowano roszczenie powoda zarówno co do zasady, jak i co do wysokości. Wskazano, iż powód nie udowodnił swojego roszczenia, w szczególności nie wykazał, że doszło do naruszenia dobrych obyczajów oraz rażącego naruszenia interesów konsumenta. Podkreślono, że dążąc do polubownego zakończenia sporu, w odpowiedzi na wezwanie do zapłaty, w dniu 29 kwietnia 2019 roku wypłacono powodowi kwotę 4 890,58 złotych tytułem uzupełnienia wypłaconego świadczenia wykupu, tym samym łącznie wypłacono środki stanowiące 91% wartości umowy.

Podkreślono, że w ten sposób zapewniono powodowi standard ochrony wyższy aniżeli wymagania postawione przez Prezesa UOKiK w porozumieniu z dnia 19 grudnia 2016 roku. Wskazano, że wartości rzędu kilku procent potrącenia nie można pojmować w kategoriach rażącego pokrzywdzenia konsumenta, biorąc pod rozwagę charakter umowy ubezpieczenia, czas jej trwania, cel zawarcia, a także minimum kosztów, jakie strona pozwana musi ponieść jako przedsiębiorca w związku z przedwczesnym rozwiązaniem umowy przez powoda. Tym samym w ocenie strony pozwanej nie doszło do rażącego naruszenia interesów konsumenta.

Poza tym podniesiono, że sporne postanowienia umowy dotyczące świadczenia wykupu określają główne świadczenia stron. Podkreślono również, że pozwany poniósł szereg kosztów w związku z przystąpieniem powoda do umowy ubezpieczenia. W momencie rozwiązania umowy ubezpieczenia strona pozwana jest zobowiązana rozliczyć koszty akwizycji umowy ubezpieczenia, zaś koszty te powinien zostać pokryte z wpłaconych przez powoda składek. Bieżące opłaty stopniowo pokrywają te koszty, zaś przedwczesne rozwiązanie umowy przez ubezpieczającego wiązałoby się ze stratą po stronie ubezpieczyciela ( odpowiedź na pozew k. 35-39).

W piśmie procesowym z dnia 27 grudnia 2019 roku ( data nadania przesyłki poleconej) strona pozwana podtrzymała dotychczasowe stanowisko i wskazała, iż wezwanie do zapłaty kwoty 5 374,26 złotych zostało doręczone w dniu 25 kwietnia 2019 roku, a co za tym idzie - ewentualne odsetki od tej kwoty należne są od dnia następującego po dniu, w którym upłynął wyznaczony 7-dniowy termin zapłaty, tj. od dnia 3 maja 2019 roku. Żądanie skapitalizowanych odsetek za okres poprzedzający tę datę jest zatem całkowicie nieuzasadnione ( pismo k. 66 - 66v).

W dalszym toku postępowania strony podtrzymały swoje stanowiska w sprawie.

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

Na podstawie wniosku z dnia 14 marca 2011 roku między L. B., jako ubezpieczającym i ubezpieczonym, a przedsiębiorcą (...) S.A. z siedzibą w W. (obecnie V. L. Towarzystwo (...) S.A. V. (...) z siedzibą w W.) została zawarta umowa ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym ze składką regularną (...), potwierdzona polisą nr (...), wystawioną w dniu 22 marca 2010 roku ( okoliczności bezsporne, wniosek o zawarcie umowy k. 10 - 12, k. 44 - 45; polisa k. 13; blankiet identyfikacyjny k. 45v; zeznania powoda k. 70 - 71).

Poza polisą treść zawartej przez strony umowy ubezpieczenia określały wzorce umowne w postaci: Ogólnych Warunków Ubezpieczenia na Życie z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowym ze Składką Regularną (...) o oznaczeniu (...) ( dalej powoływane jako OWU) , załącznik nr 1 do OWU o oznaczeniu (...) - (...), a także Regulamin Ubezpieczeniowych Funduszy Kapitałowych o oznaczeniu (...)- (...), Wykaz Ubezpieczeniowych Funduszy Kapitałowych oraz innych Pozycji (...) oferowanych przez (...) S.A. o oznaczeniu (...), z którymi L. B. zapoznał się przed zawarciem umowy.

Ochrona ubezpieczeniowa rozpoczęła się od dnia 22 marca 2011 roku. Umowa została zawarta na 20 lat. Koniec okresu ubezpieczenia przypadał na dzień 21 marca 2031 roku. Składka regularna, którą L. B. zobowiązał się uiszczać co roku wyniosła 6.000 złotych ( okoliczności bezsporne, ponadto OWU k. 14 -23; załącznik nr 1 do OWU k. 23v - 24v; polisa k.13; zeznania powoda k. 70 - 17).

Stosownie do treści § 3 ust. 1 OWU przedmiotem umowy było życie ubezpieczonego oraz inwestowanie środków pochodzących ze składek wpłacanych z tytułu umowy w ramach ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych w okresie na jaki ubezpieczony przystąpił do umowy, tj. 20 lat. Celem umowy nie było realizowanie zysków w krótkim horyzoncie czasowym. Zakres ubezpieczenia obejmował następujące zdarzenia ubezpieczeniowe: dożycie przez ubezpieczonego daty dożycia, tj. 21 marca 2031 r. i śmierć ubezpieczonego w okresie ubezpieczenia (§ 3 ust. 2 OWU).

W przypadku dożycia przez ubezpieczającego daty dożycia, ubezpieczyciel zobowiązał się wypłacić ubezpieczonemu świadczenie z tytułu dożycia, w wysokości kwoty równej wartości rachunku (§ 4 ust. 1 OWU). Z kolei wartość rachunku obejmowała wartość wszystkich środków zapisanych na Rachunku Jednostek Funduszy równa sumie Wartości Części Bazowej Rachunku oraz Wartości Części W. Rachunku (§ 2 ust. 1 pkt 35 OWU - definicje). W przypadku śmierci ubezpieczonego w okresie ubezpieczenia, ubezpieczyciel zobowiązał się wypłacić uposażonemu lub innej osobie uprawnionej świadczenie z tytułu śmierci w wysokości wyższej z następujących kwot: kwoty równej wartości rachunku powiększonej o kwotę równą 10% Wartości Części Bazowej Rachunku lub kwotę równą sumie wpłaconych składek regularnych i składek dodatkowych, zmniejszonej o wartość środków odpisanych z Rachunku Jednostek Funduszy w związku z częściowymi wypłatami Świadczenia Wykupu (§ 4 ust. 2 OWU). Natomiast zgodnie § 4 ust. 3 OWU w przypadku zajścia zdarzeń innych niż powyżej ubezpieczyciel zobowiązany był wypłacić ubezpieczającemu Świadczenie Wykupu w wysokości kwoty nie wyższej niż kwota odpowiadająca Wartości Części W. Rachunku, powiększonej o określony procent Wartości Części Bazowej Rachunku, wskazanej w ust. 15 Załącznika nr 1 do OWU.

Na podstawie § 6 ust. 2 OWU ubezpieczony był uprawniony do odstąpienia od umowy w terminie 30 dni od daty doręczenia polisy.

Stosownie do treści § 10 ust. 1 OWU umowa ulegała rozwiązaniu wskutek: odstąpienia przez ubezpieczającego od umowy – z dniem doręczenia do siedziby ubezpieczyciela oświadczenia ubezpieczającego o odstąpieniu, rozwiązania umowy przez ubezpieczającego – z dniem doręczenia do siedziby ubezpieczyciela oświadczenia o rozwiązaniu; niezapłacenia przez ubezpieczającego składki regularnej w przypadku gdy składka nie została opłacona najpóźniej w okresie 45 dni, pomimo wezwania do uiszczenia zaległej składki i wyznaczenia dodatkowego terminu płatności – z upływem ostatniego dnia 45-dniowego okresu, za który składka była należna; śmierci ubezpieczonego w okresie ubezpieczenia – z dniem doręczenia do siedziby ubezpieczyciela aktu zgonu; dożycia przez ubezpieczonego daty dożycia – z dniem daty dożycia i wypłaty świadczenia wykupu – z dniem doręczenia wniosku o całkowitą wypłatę świadczenia wykupu.

W przypadku przedterminowego rozwiązania umowy na skutek rozwiązania umowy przez ubezpieczającego, niezapłacenia składki regularnej (w określonych warunkach) albo wypłaty świadczenia wykupu, wypłacana wysokość Świadczenia Wykupu w zakresie Wartości Części Bazowej Rachunku uwzględniała jej pomniejszenie o koszty poniesione przez ubezpieczyciela związane z dystrybucją i zawarciem umowy oraz o koszty związane z prowadzoną przez ubezpieczyciela działalnością gospodarczą, które w związku z przedterminowym rozwiązaniem umowy nie będą mogły zostać pokryte z opłat określonych w § 24 ust. 1 OWU (opłaty: wstępna, za udzielenie tymczasowej ochrony ubezpieczeniowej, za ryzyko, administracyjna, za zarządzanie aktywami rachunku jednostek funduszy, za zarządzanie aktywami portfeli modelowych, operacyjna, inne), jakie byłyby pobierane przez ubezpieczyciela w trakcie całego okresu, na jaki umowa została zawarta. Wypłacający Świadczenie Wykupu ubezpieczyciel zobowiązał się nie naliczać ani nie potrącać z wypłacanego świadczenia jakiejkolwiek kary umownej lub odstępnego w rozumieniu przepisów Kodeksu cywilnego, związanych z przedterminowym wygaśnięciem polisy (§ 12 ust. 5 OWU).

Zgodnie z § 23 ust. 1 OWU ubezpieczony miał prawo począwszy od drugiej rocznicy polisy, wystąpić o całkowitą wypłatę świadczenia wykupu pod warunkiem, że opłacił wszystkie składki regularne w należnej wysokości wymagane do dnia złożenia wniosku o wypłatę. Złożenie wniosku o całkowitą wypłatę świadczenia wykupu skutkowało rozwiązaniem umowy z dniem złożenia wniosku. Wysokość świadczenia wykupu na dany dzień była równa Wartości Części W. Rachunku oraz określonego procentu Wartości Części Bazowej Rachunku, wskazanego w ust. 15 Załącznika nr 1 do OWU (§ 23 ust. 5 OWU). Wysokość określonego procentu Wartości Części Bazowej Rachunku, o którym mowa w ust. 5, ustalana była na podstawie okresu ubezpieczenia dla danej polisy, aktualnego na dzień jej zawarcia oraz roku oznaczającego w Okresie Bazowym oraz po jego upływie, jeśli nie zostały opłacone Składki Regularne należne za Okres Bazowy w przypadku, gdy nie nastąpiło zawieszenie opłacania Składki Regularnej – Liczbę L. Polisy, za które w pełni zostały zapłacone wszystkie Składki Regularne, powiększoną o 1, jednak nie wyższą niż Rok Polisy, w którym dokonana została całkowita lub częściowa wypłata Świadczenia Wykupu (§ 23 ust. 6 pkt 1a OWU), bądź po Okresie Bazowym pod warunkiem opłacenia składki regularnej w Okresie Bazowym w przypadku, gdy nie nastąpiło zawieszenie opłacania składek regularnych - rok polisy, w którym dokonano całkowitej lub częściowej wypłaty Świadczenia Wykupu (§ 23 ust. 6 pkt 2a OWU).

Świadczenie Wykupu odpowiadało kwocie świadczenia z umowy wypłacanej przez ubezpieczyciela w przypadkach określonych w OWU, z przyczyn innych niż dożycie przez ubezpieczonego daty dożycia, śmierć ubezpieczonego lub odstąpienie przez ubezpieczającego od umowy (§ 2 ust. 1 pkt 25 OWU - definicje). Wartość Części Bazowej Rachunku odpowiadała zaś Części Bazowej Rachunku wartości środków zapisanych w danym dniu na rachunku jednostek funduszy, obliczonych jako liczba jednostek funduszy pomnożona przez właściwe ceny jednostek funduszy powiększonych o wartość gotówki (§ 2 ust. 1 pkt 33 OWU), natomiast Część Bazowa Rachunku stanowiła część środków zapisanych na rachunku jednostek funduszy, pochodzących ze składki regularnej należnej za okres bazowy (§ 2 ust. 1 pkt 3 OWU).

Zgodnie z ust. 15 Załącznika nr 1 do OWU określony procent Części Bazowej Rachunku wypłacany ubezpieczającemu w przypadku odpisania jednostek funduszy z Części Bazowej Rachunku w związku z całkowitą lub częściową wypłatą Świadczenia Wykupu został uzależniony od okresu ubezpieczenia na dzień zawarcia umowy oraz czasu faktycznego obowiązywania umowy. Przewidziano, że w umowach zawartych na okres 20 lat w przypadku rozwiązania umowy w pierwszym i drugim roku jej obowiązywania wypłacie będzie podlegać 0% Wartości Części Bazowej Rachunku, w trzecim roku – 20%, w czwartym roku – 30%, w piątym roku – 40%, w szóstym roku – 50%, w siódmym roku – 60%, w ósmym roku – 65%, w dziewiątym roku – 67%, w dziesiątym roku – 69%, w jedenastym roku – 72%, w dwunastym roku – 74%, w trzynastym roku – 77%, w czternastym roku – 79%, w piętnastym roku – 82%, w szesnastym roku – 84%, w siedemnastym roku – 87%, w osiemnastym roku – 90%, w dziewiętnastym roku – 93% i w dwudziestym roku – 96%.

Stosownie do treści § 24 ust. 1 OWU ubezpieczyciel miał prawo z tytułu zawarcia i wykonywania umowy pobierać następujące opłaty: wstępną, za udzielanie tymczasowej ochrony ubezpieczeniowej, za ryzyko, administracyjną, za zarządzanie aktywami rachunku jednostek funduszy, za zarządzanie aktywami portfeli modelowych, opłatę operacyjną, inne opłaty z tytułu dodatkowych usług oferowanych przez ubezpieczyciela związanych z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi, określone w szczegółowych regulaminach.

Zgodnie z § 23 ust. 12 OWU wypłata kwoty całkowitej Świadczenia Wykupu miała nastąpić niezwłocznie po otrzymaniu przez ubezpieczyciela wszystkich dokumentów, w tym wniosku o całkowitą wypłatę Świadczenia Wykupu, lecz nie później niż w terminie 14 dni od, uwzględnionego przy obliczeniu kwoty do wypłaty, Dnia Wyceny, którego jednostki zostały odpisane najpóźniej. Z kolei stosownie do § 23 ust. 9 OWU Dzień Wyceny miał nastąpić nie później niż w trzecim dniu roboczym od dnia rozwiązania umowy ( okoliczności bezsporne, ponadto: OWU wraz z załącznikiem nr 1 k. 14 - 24v; zestawienie różnych opłat pobranych przez Towarzystwo (...) w związku z polisą k. 57 - 59).

Umowa ubezpieczenia łącząca strony została rozwiązana z dniem 6 maja 2012 roku (w drugim roku) wskutek niezapłacenia przez L. B. składek regularnych w wymagalnym terminie.

Na dzień 6 maja 2012 roku wartość rachunku jednostek funduszy zgromadzonych przez ubezpieczonego L. B. wynosiła 5 374,26 złotych. Towarzystwo (...) dokonało całkowitej wypłaty Świadczenia Wykupu i nie przekazało L. B. żadnej kwoty, zatrzymując w całości kwotę 5 374,26 złotych ( okoliczności bezsporne, ponadto: pismo z dnia 14 maja 2012 roku k. 26; rozliczenie z tytułu umowy k. 27).

Pismem z dnia 24 kwietnia 2019 roku, doręczonym w dniu 25 kwietnia 2019 roku, pełnomocnik L. B., wezwał V. L. Towarzystwo (...) na (...) S.A. V. (...) do zapłaty kwoty 5 374,26 złotych tytułem nienależnie pobranego świadczenia w związku z rozwiązaniem umowy - w terminie 7 dni od daty otrzymania tego wezwania - pod rygorem skierowania sprawy na drogę postępowania sądowego.

W odpowiedzi na powyższe w piśmie z dnia 30 kwietnia 2019 roku ubezpieczyciel wskazał, iż podjął decyzję o wypłacie kwoty 4 890,58 złotych, co stanowi 91% wartości części bazowej rachunku ( okoliczności bezsporne, ponadto: wezwanie do zapłaty k. 28; pismo z dnia 30 kwietnia 2019 roku k. 29 - 30, k. 55).

Powyższy stan faktyczny – zasadniczo bezsporny pomiędzy stronami – Sąd ustalił na podstawie powołanych wyżej dokumentów, które nie były kwestionowane przez żadną ze stron, a w ocenie Sądu nie było podstaw, by podawać w wątpliwość okoliczności faktyczne wynikające z ich treści. Z uwagi na powyższe Sąd uznał, że dowody z tych dokumentów tworzą spójny, niebudzący wątpliwości w świetle wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, a przez to w pełni zasługujący na wiarę materiał dowodowy. Czyniąc ustalenia faktyczne, Sąd uwzględnił także zgodne twierdzenia stron w trybie art. 229 kpc oraz twierdzenia strony, którym przeciwnik nie przeczył w trybie art. 230 kpc.

Ponadto ustalając stan faktyczny Sąd uwzględnił wniosek o przesłuchanie stron z ograniczeniem go do przesłuchania powoda. Oceniając jego zeznania Sąd miał na uwadze, iż był on osobą bezpośrednio zainteresowaną korzystnym dla siebie wynikiem niniejszego postępowania, jednak jego twierdzenia były spójne, logiczne oraz korespondowały z pozostałym materiałem dowodowym zgormadzonym w sprawie. Wobec tego Sąd w całości uznał je za wiarygodne.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w przeważającej części. Okoliczności faktyczne związane z kształtowaniem się stosunku umownego pomiędzy powodem a stroną pozwaną w rozpoznawanej sprawie były de facto bezsporne. Nie budziły także wątpliwości okoliczności związane z rozwiązaniem przedmiotowej umowy. Powód nie kwestionował wartości środków zgromadzonych na rachunku rozliczeniowym umowy, stanowiącym podstawę ustalenia przez stronę pozwaną opłaty za wykup polisy. Bezsporny pozostawał także status stron na gruncie łączącego je stosunku prawnego umowy ubezpieczenia na życie – powód działał jako konsument (art. 22 1 kc), natomiast strona pozwana jako przedsiębiorca (art. 43 1 kc). Spór stron zogniskował się wokół kwalifikacji postanowień ogólnych warunków ubezpieczenia uprawniających stronę pozwaną do naliczania opłaty za wykup polisy w związku z wygaśnięciem stosunku ubezpieczenia łączącego strony na danym etapie wykonywania tej umowy – jako klauzul niedozwolonych.

Zgodnie z art. 385 1 § 1 kc postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Jeżeli postanowienie umowy zgodnie z § 1 nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie (§ 2). Nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta (§ 3). Ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje (§ 4). Na podstawie art. 385 2 kc oceny zgodności postanowienia umowy z dobrymi obyczajami dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy, biorąc pod uwagę jej treść, okoliczności zawarcia oraz uwzględniając umowy pozostające w związku z umową obejmującą postanowienie będące przedmiotem oceny. Określone postanowienie umowy może zostać uznane za niedozwolone jeżeli spełnione są kumulatywnie cztery warunki: 1) nie zostało uzgodnione indywidualnie, 2) kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, 3) rażąco naruszając jego interesy, oraz 4) nie dotyczy „głównych świadczeń stron”.

Umowa ubezpieczenia na życie jest umową nazwaną, do której zastosowanie mają przepisy znajdujące się w szczególności w tytule XXVII, dziale I i III Kodeksu cywilnego oraz przepisy zawarte w ustawie z dnia 11 września 2015 r. o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej (tj. Dz. U. z 2019 roku, poz. 381 ze zm.), uprzednio w ustawie z dnia 22 maja 2003 roku o działalności ubezpieczeniowej (tj. Dz. U. z 2015 roku, poz. 1206 ze zm.). Umowa ubezpieczenia na życie ma charakter umowy dwustronnie zobowiązującej i odpłatnej – po obu stronach powstają określone prawa oraz obowiązki. Stronami analizowanej umowy są ubezpieczyciel i ubezpieczający.

Zgodnie z treścią art. 805 § 1 kc przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę. Z kolei umowa zawarta przez strony niniejszego postępowania jest umową mieszaną z elementami klasycznego modelu umowy ubezpieczenia na życie i postanowieniami charakterystycznymi dla umów, których celem jest inwestowanie kapitału. Ubezpieczycielem może być zarówno krajowy jak i zagraniczny zakład ubezpieczeń, spełniający wymogi określone ustawą o działalności ubezpieczeniowej. Przewidziana umową ochrona ubezpieczeniowa ma jednak, z uwagi na sumę ubezpieczenia, charakter symboliczny, tak więc dominuje w niej aspekt kapitałowy uzasadniający pogląd, że cel umowy zakłada istnienie długotrwałego stabilnego stosunku prawnego łączącego strony w celu zgromadzenia jak najwyższego kapitału i wygenerowania możliwie najlepszego efektu ekonomicznego dla ubezpieczającego, co zapewnia także ubezpieczycielowi określone korzyści. Stwierdzić zatem należy, że ubezpieczyciel pozostaje zainteresowany jak najdłuższym uiszczaniem przez ubezpieczającego składek w celu ich dalszego inwestowania. Treść umowy ubezpieczenia na życie, tj. prawa i obowiązki ubezpieczyciela oraz ubezpieczającego, szczegółowo określają ogólne warunki ubezpieczenia – swoisty wzorzec umowny ustalony przez ubezpieczyciela. Masowy i adhezyjny charakter umów ubezpieczenia wymaga, aby przy ich zawieraniu posługiwać się wzorcami umów. Dlatego też ubezpieczyciel zobowiązany jest jeszcze przed zawarciem umowy ubezpieczenia na życie doręczyć konsumentowi, tj. ubezpieczającemu, dany wzorzec umowny, w szczególności ogólne warunki ubezpieczenia, aby były one wiążące dla drugiej strony (art. 384 § 1 kc). Minimalną treść ogólnych warunków ubezpieczenia określa szczegółowo ustawa o działalności ubezpieczeniowej.

Sąd stanął na stanowisku, że w pełni uzasadniony jest zarzut powoda, iż postanowienie zawarte w OWU dotyczące pobrania opłaty za wykup stanowi niedozwoloną klauzulę umowną.

Po pierwsze, w ocenie Sądu, wbrew twierdzeniom strony pozwanej, postanowienia dotyczące opłaty za wykup polisy nie określały głównych świadczeń stron, w związku z czym mogą być one rozpoznawane pod kątem ich abuzywności.

Wskazać w tym miejscu należy, że ustawodawca nie określił, co znaczy sformułowanie „główne świadczenia stron”. Należy jednak wskazać, że przepis ma na względzie essentialia negotii umowy, a więc takie jej elementy konstrukcyjne, bez których uzgodnienia nie doszłoby do zawarcia umowy. Innymi słowy chodzi o klauzule regulujące świadczenia typowe dla danego stosunku prawnego, stanowiące te jego elementy, które konstytuują istotę danego porozumienia. Wykładnia tego elementu normy prawnej nie może pomijać skutków uznania danego postanowienia za niedozwolone, opisanego w art. 385 1 § 2 kc. Chodzi o uniknięcie sytuacji, gdy eliminacja danego postanowienia umownego prowadzi do sytuacji, w której, z perspektywy interesów stron umowy, dane porozumienie traci cel, który miał przyświecać jego zawarciu.

Analizowana w niniejszej sprawie umowa jest umową mieszaną z elementami klasycznego modelu umowy ubezpieczenia na życie i postanowieniami charakterystycznymi dla umów, których celem jest inwestowanie kapitału. Niezależnie od tego, który komponent umowy uznać za przeważający, stwierdzić należy, że zastrzeżenie dopuszczalności pobrania opłaty za wykup w razie zakończenia stosunku prawnego w okresie przewidzianym w umowie nie stanowi elementu, bez którego stosunek ten nie mógłby zaistnieć. Na tle przedstawionego do oceny stosunku prawnego takimi postanowieniami są: ze strony pozwanej - świadczenie ochrony ubezpieczeniowej i spełnienie świadczenia w określonej wysokości w razie zajścia określonego w umowie wypadku, a także inwestowanie zgromadzonych środków w jednostki uczestnictwa ubezpieczeniowych funduszy inwestycyjnych oraz – ze strony powoda – zapłata ekwiwalentu za świadczone przez stronę pozwaną usługi, tj. składki. Opłata za wykup ma zaś charakter świadczenia ubocznego – powstającego dopiero po wygaśnięciu umowy. Jej celem jest co do zasady zabezpieczenie interesów ubezpieczyciela, gdyby doszło do przedwczesnego, z jego punktu widzenia, zakończenia stosunku prawnego. Świadczenie takie, przewidziane na wypadek rozwiązania umowy w określonym czasie, nie może zatem zostać uznane za główny przedmiot stosunku umownego stron.

Ze względu na wyżej przedstawione rozumienie pojęcia głównego świadczenia stron nie może zostać uznane za trafne odwołanie się do treści art. 13 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o działalności ubezpieczeniowej jako przepisu określającego główne świadczenia stron umowy ubezpieczenia. Przepis ten określał tylko konieczne elementy treści umowy ubezpieczenia w sensie technicznym i wskazywał, jakie elementy stosunku prawnego strony obowiązane są uregulować. Obowiązek ten nie jest jednak jednoznaczny z określeniem głównego świadczenia stron, stanowiącego materialną treść zobowiązania. Z ustępu 4 tego przepisu (obecnie art. 23 ustawy o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej) nie wynika bynajmniej, by strony obowiązane były przewidzieć w umowie, że w razie jej wypowiedzenia w określonym terminie ubezpieczony powinien uiścić ubezpieczycielowi opłatę od wykupu. Przepis ten nakazywał określić zasady ustalania wartości wykupu, nie nakładał zaś obowiązku potrącenia z niej jakiejkolwiek opłaty. Także i z tej przyczyny argumentacja strony pozwanej o opłacie od wykupu jako głównym świadczeniu ze strony powoda - okazała się nietrafna.

Wskazać należy, że zarzut abuzywności nie dotyczy świadczenia ubezpieczyciela w postaci wypłaty wartości wykupu (a do tego rodzaju świadczenia odwołuje się strona pozwana uzasadniając jego esencjonalny dla umowy ubezpieczenia charakter), ale świadczenia ubezpieczonego (tyle, że potrącanego z wypłaty świadczenia wykupu w postaci opłaty za wykup pobieranej właśnie przed całkowitą wypłatą wartości wykupu). Świadczenie zaś w postaci opłaty za wykup nie może stanowić głównego świadczenia stron umowy ubezpieczenia, skoro nie jest niezbędnym dla wypłaty wartości wykupu, a jedynie postanowieniem przewidzianym na wypadek przedwczesnego jej rozwiązania, potrącanym przy okazji tej wypłaty. Sąd podziela przy tym pogląd wyrażony w wyrokach Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 26 czerwca 2012 r. (sygn. VI ACa 87/12) i z dnia 6 września 2012 roku (sygn. VI ACa 458/12), w których stwierdzono, iż opłaty (w tych sprawach zwane likwidacyjnymi) nie stanowią głównego świadczenia stron umowy ubezpieczenia z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym.

W ocenie Sądu nie budzi wątpliwości, że postanowienia OWU nie zostały uzgodnione z powodem indywidualnie. Przemawia za tym sam fakt, iż stanowią one wzorzec umowy zaproponowany konsumentowi przez kontrahenta. Wzorce są to bowiem klauzule, opracowane przed zawarciem umowy i wprowadzane do stosunku prawnego przez jedną ze stron w ten sposób, że druga strona nie ma wpływu na ich treść. Są one zwykle opracowywane w oderwaniu od konkretnego stosunku umownego i w sposób jednolity określają one treść przyszłych umów, stąd strona która wyraziła zgodę na stosowanie wzorca nie może według swojej woli i wiedzy zmieniać jego treści, czego przejawem jest już samo w sobie przedstawione OWU.

Ponadto podkreślenia wymaga, że ustawodawca w imię postulatu zrozumiałości tekstu przepisu art. 385 1 § 1 kc posługuje się potocznym określeniem „postanowienie umowy" obejmując nim zarówno postanowienie umowy w ścisłym znaczeniu tego terminu (czyli postanowienie treści czynności prawnej objęte konsensem stron), jak i postanowienie wzorców, które wprawdzie „postanowieniami umowy" w ścisłym znaczeniu nie są, ale kształtują obok nich treść stosunku zobowiązaniowego ( vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 29 listopada 2011 roku, V ACa 546/11, LEX Nr 1120399). Z samej nazwy „Ogólne Warunki Ubezpieczenia” wynika, iż warunki te są stosowane przy zawieraniu nieoznaczonej ilości umów i nie zostały ustalone w trakcie zawierania umowy z powodem. Sam fakt, iż powód zapoznał się z OWU wraz z załącznikiem, nie oznacza, że mógł je negocjować. Postanowieniami indywidualnie uzgodnionymi będą tylko takie, które były w sposób rzeczywisty negocjowane lub włączone do umowy wskutek propozycji zgłoszonej przez samego konsumenta (A. Rzetecka – Gil: Kodeks cywilny. Komentarz do art. 385 1. Zobowiązania – część ogólna, LEX 2011).

Elementem bowiem indywidualnego uzgodnienia jest możliwość modyfikacji warunków umowy, a nie wiedza zawierającego taką umowę konsumenta o treści wiążącego go postanowienia. Poza tym elementem indywidualnego uzgodnienia umowy nie jest także fakt wyboru przez powoda jednego spośród kilku zaproponowanych przez stronę pozwaną wariantów umów ubezpieczenia i sposobu alokacji składki. Bez wątpienia powód nie miał rzeczywistego wpływu na kształtowanie OWU czy wysokości opłat wskazanych w załączniku nr 1 do OWU, w tym wysokości opłat naliczanych w wypadku wcześniejszego rozwiązania umowy. Były to zapisy z samej istoty oraz masowego charakteru działalności prowadzonej przez stronę pozwaną z góry narzucone i nie negocjowane.

Sąd uznał również, że kwestionowane przez powoda postanowienia OWU kształtują jego obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco naruszają jego interesy. Wskazuje się w piśmiennictwie, że pojęcie dobrych obyczajów nie jest współcześnie rozumiane jednolicie. Jedni przyjmują, że są to normy moralne i zwyczajowe stosowane w działalności gospodarczej, inni, iż pojęcie to należy odnieść do postępowania jednostki w określonej dziedzinie, z tym że w każdej sferze działalności wykształcają się własne wzorce dobrych obyczajów. Odnosi się ten termin także do zachowania przedsiębiorców w działalności gospodarczej, ewentualnie również do tradycyjnych kryteriów etycznych, wspólnych dla wszelkich sfer aktywności zarobkowej, także do zasad lojalności (M. J., Nowelizacja Kodeksu cywilnego: kontrola umów i wzorców umownych, M. Praw. 2000, nr 11, s. 701 i cyt. tam autorzy). Podnosi się również, że istotą dobrego obyczaju jest szeroko rozumiany szacunek do drugiego człowieka, sprzeczne z dobrymi obyczajami będą więc takie działania, które zmierzają do niedoinformowania, dezinformacji, wykorzystania naiwności lub niewiedzy klienta. Natomiast termin „interesy" konsumenta proponuje się rozumieć szeroko, nie tylko jako interes ekonomiczny (na co wskazuje dodatkowo forma liczby mnogiej), ale również przy uwzględnieniu aspektu zdrowia konsumenta i jego bliskich oraz dyskomfortu konsumenta, spowodowanego takimi czynnikami, jak strata czasu, dezorganizacja życia, niewygoda, nierzetelne traktowanie, przykrości, naruszenie prywatności, doznanie zawodu itd. W świetle art. 385 1 § 1 k.c. ustawodawca wymaga, by naruszenie interesów konsumenta było rażące, a więc odnoszące się do wypadków rażących i szczególnie doniosłego odbiegania przyjętego uregulowania od zasad uczciwego wyważenia praw i obowiązków (A. Rzetecka – Gil, Kodeks cywilny. Komentarz do art. 385 1. Zobowiązania – część ogólna, LEX 2011).

Uwzględniając stanowisko judykatury w tym zakresie należało przyznać, iż za działanie wbrew dobrym obyczajom należy przyjąć wprowadzenie do wzorca klauzul umownych, które godzą istotnie w równowagę kontraktową stron. Znacząca nierówność kontraktowa na niekorzyść konsumenta pozostaje sprzeczna z dobrymi obyczajami, gdy można rozsądnie założyć, że kontrahent konsumenta, traktujący go w sposób sprawiedliwy, słuszny i uwzględniający jego prawnie uzasadnione roszczenia, nie mógłby racjonalnie się spodziewać, że konsument zaakceptowałby w drodze negocjacji klauzulę będącą źródłem tej nierównowagi. Przytoczyć należy także ugruntowany pogląd Sądu Najwyższego, iż postanowienie ogólnych warunków umowy ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, przewidujące, że w razie wypowiedzenia umowy przez ubezpieczającego przed upływem 10 lat od daty zawarcia umowy ubezpieczyciel pobiera opłatę likwidacyjną powodującą utratę wszystkich lub znacznej części zgromadzonych na rachunku ubezpieczającego środków finansowych, rażąco narusza interesy konsumenta ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 stycznia 2016 r., I CSK 125/15, Legalis nr 1398255; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 sierpnia 2015 r., I CSK 611/14, Legalis nr 1325790; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 grudnia 2013 r., I CKS 149/13, OSNC 2014/10/103).

W świetle powyższego należało przyjąć, iż postanowienia umowne przewidujące uprawnienie ubezpieczyciela do pobrania w przypadku rozwiązania umowy w drugim roku obowiązywania umowy opłaty za wykupu w wysokości 100% wartości polisy – są abuzywne w stopniu oczywistym. W ocenie Sądu, pobieranie tak wysokich, w żaden sposób nieuzasadnionych i nie pozostających w związku z zasadą ekwiwalentności opłat, narusza rażąco interesy konsumenta (w tym przede wszystkim interes ekonomiczny) i stanowi o abuzywnym charakterze kwestionowanego postanowienia. W sposób oczywisty stoją też w sprzeczności z art. 385 3 pkt 17 kc, który stanowi, iż niedozwolone są postanowienia które nakładają na konsumenta, który nie wykonał zobowiązania lub odstąpił od umowy, obowiązek zapłaty rażąco wygórowanej kary umownej lub odstępnego. Funkcją takiej opłaty jest utrudnienie, czy też zniechęcenie konsumenta do wcześniejszego rozwiązania umowy poprzez ustanowienie instrumentu, który uczyni jego wyjście z łączącego z przedsiębiorcą stosunku prawnego ekonomicznie nieopłacalnym. Przymuszanie konsumenta, poprzez ustanowienie swoistej kary umownej, do trwania w stosunku prawnym, w sytuacji, kiedy konsument ponosi już konsekwencje związane z ryzykiem inwestycyjnym, jest zdaniem Sądu sprzeczne z dobrymi obyczajami.

Tego rodzaju dysproporcja praw przekracza zakreślone przez ustawodawcę granice rzetelności kontraktowej w zakresie kształtowania praw i obowiązków konsumenta. Skala pomniejszenia wartości środków wypłacanych jako świadczenie wykupu jest wygórowana i w przedmiotowej sprawie doprowadziła do utraty całości środków zgromadzonych na rachunku powoda. Rozwiązanie to stawia konsumenta w rażąco niekorzystnym położeniu i prowadzi do istotnego zachwiania równowagi ekonomicznych interesów stron umowy. Należy wskazać, że zgodnie z poglądem judykatury, który tutejszy Sąd w całości popiera, postanowienie umowne nakazujące pobranie wysokiej wartości wykupu całkowitego w sytuacji, gdy strona pozwana mogła obracać środkami wpłaconymi i zgromadzonymi przez powoda, osiągając w ten sposób zysk, nadmiernie obciąża powoda, będącego konsumentem, a tym samym rażąco narusza jego interesy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 grudnia 2013 r., I CSK 149/13 /LEX 1413038/; wyrok (...) z dnia 9 stycznia 2012 r., XVII Amc 355/11).

Kolejno odnosząc się do zarzutu strony pozwanej co do kwestii kosztów i ryzyka w związku z przedmiotową umową, należy podkreślić, że na gruncie niniejszej sprawy Sąd nie kwestionuje uprawnienia Towarzystwa (...) do pobrania pewnych należności związanych z wykonaniem umowy, jednak nie zasługuje na aprobatę fakt, że cały ciężar rezygnacji z umowy ubezpieczenia obciąża powoda - konsumenta, który przecież nie miał wpływu na koszty zawarcia tej umowy. Z § 10 ust. 5 OWU wynika, że potrącana przez stronę pozwaną kwota, ma być przekazana na pokrycie poniesionych przez ubezpieczyciela kosztów związanych z dystrybucją i zawarciem umowy oraz kosztów związanych z prowadzoną przez ubezpieczyciela działalnością gospodarczą, które w związku z wcześniejszym rozwiązaniem umowy nie mogły zostać pokryte z innych opłat, jakie byłyby pobierane w trakcie trwania całego okresu obowiązywania umowy.

Nie ulega jednak wątpliwości, że przewidziane w pierwszych latach polisy, potrącenie kwoty stanowiącej 100% wartości rachunku jest rażąco wygórowane, narusza równowagę kontraktową stron i interesy konsumenta. Wymaga podkreślania fakt, że działalność akwizycyjna strony pozwanej jest materią zarządzania wewnętrznego, a konsument nie ma żadnego wpływu chociażby na kształtowanie wysokości wynagrodzenia pośredników ubezpieczeniowych, związanego z zawartą umową ubezpieczenia. Kompensacja kosztów wyłącznie z kapitału ubezpieczonego sprawia, że to w istocie ubezpieczony płaci pośrednikowi za zawarcie umowy z ubezpieczycielem, nie zaś ubezpieczyciel pośrednikowi za wyszukanie klienta. Innymi słowy przy takiej konstrukcji to wynagrodzenie agenta pokrywa w ostatecznym rozrachunku klient. Powyższa praktyka nie może zostać zaakceptowana przez Sąd. Nie ulega wątpliwości, iż ryzyko zerwania umowy musi być rozłożone równomiernie. Tymczasem postanowienia przedmiotowej umowy nadają spornej opłacie de facto charakter zryczałtowanego odszkodowania, a zatem kary umownej albo odstępnego. Cechy abuzywności przypisać także należy mechanizmowi ustalania kosztów wynagrodzenia akwizytora w sztywnej relacji do deklarowanej składki. Oczywiste jest, iż ubezpieczający w zależności od danej umowy mogą płacić różne składki, mimo to czynności akwizycyjne są z reguły takie same. Wynagrodzenie akwizytora jest więc większe, jeśli pozyska on klienta deklarującego opłacanie wyższych składek, a cały ten koszt, niezależny od nakładu pracy jest przerzucany na konsumenta.

Podkreślić również należy, że rynek ubezpieczeniowy funkcjonuje obecnie w taki sposób, że rola agenta pośredniczącego w sprzedaży produktów ubezpieczeniowych towarzystwa ubezpieczeniowego nie ogranicza się jedynie do samej czynności zawarcia umowy w imieniu ubezpieczyciela, ale polega w pierwszej kolejności na przedstawieniu potencjalnemu klientowi oferty danego towarzystwa ubezpieczeniowego i nakłonieniu klienta do zakupienia danego produktu finansowego. W tych okolicznościach koszty prowizji agenta należy, zdaniem Sądu, traktować podobnie jak koszty reklamy czy inne koszty marketingowe, a zatem jest to kategoria kosztów ponoszonych przez przedsiębiorcę w celu pozyskania klienta. Nie są to w żadnym wypadku koszty związane z wykonaniem konkretnej umowy przez przedsiębiorcę, ze spełnieniem świadczeń na rzecz konsumenta. Jest to zatem materia zarządzania wewnętrznego, a konsument nie ma żadnego wpływu chociażby na kształtowanie wysokości wynagrodzenia pośredników ubezpieczeniowych, związanego z zawartą umową ubezpieczenia. Ponad wszelką wątpliwość należy wskazać, że zapłata wynagrodzenia agentowi, czy też koszty reklamy i promocji produktów ubezpieczeniowych nie leżą w interesie konsumenta, albowiem agent działa nie na rzecz klienta, ale na rzecz dającego zlecenie ubezpieczyciela.

W ocenie Sądu, pobieranie tak wysokich, w żaden sposób nieuzasadnionych i niepozostających w związku z zasadą ekwiwalentności opłat, niewątpliwe narusza rażąco interesy konsumenta i stanowi o abuzywnym charakterze kwestionowanego postanowienia. Sąd podziela przy tym pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 19 marca 2007 roku (sygn. III SK 21/06, OSNAPiUS 2008 nr 11-12, poz. 181, str. 515), w którym stwierdzono, że „przedsiębiorca może stosować postanowienia wzorca umownego określające zasady odpowiedzialności finansowej konsumenta w przypadku wcześniejszego wypowiedzenia umowy, ale zasady tej odpowiedzialności muszą pozostawać w związku z kosztami i ryzykiem przedsiębiorcy”. Rzecz jednak w tym, że strona pozwana zastosowała we wzorcu umownym opłaty za wykup w całkowitym oderwaniu od jakichkolwiek kosztów związanych z wcześniejszym wypowiedzeniem umowy. W chwili obecnej brak jest zatem jakichkolwiek podstaw prawnych do formułowania niewynikających z umowy zawartej przez strony roszczeń strony pozwanej o zwrot poniesionych kosztów, skoro w treści umowy nie określono rzeczywistej wysokość takich kosztów, tj. konkretnie obliczonych w odniesieniu do realnie ponoszonych kosztów związanych z zawarciem umowy. Strona pozwana w ten sposób przerzuca na konsumentów koszty poniesione przy zawarciu umowy czy wręcz koszty ogólne własnej działalności gospodarczej. Tezę tę uzasadnia również okoliczność, iż w czasie trwania umowy strona pozwana pobierała przecież od powoda szereg innych opłat: administracyjną (opłatę za administrowanie umową), za ryzyko, za portfel modelowy czy też za zarządzanie funduszami. Podkreślić również należy, że aspekt inwestycyjny niniejszej umowy sprawia, że istotna cechą jest jej losowość. W związku z tym nietrafne jest twierdzenie, że dopiero długi okres utrzymywania środków sprawić może, że zostanie wypracowany zysk pozwalający na skompensowanie kosztów zawarcia umowy, gdyż do osiągnięcia zysku wcale nie musi dojść.

Wydatki wskazane przez stronę pozwaną odpowiedzi na pozew są kosztami ponoszonymi w związku z prowadzeniem przez nią działalności gospodarczej. Nie pozostają one w bezpośrednim związku z faktem rozwiązania umowy z powodem i w znacznej mierze dotyczą działalności strony pozwanej jako ubezpieczyciela. Przyjęcie stanowiska strony pozwanej prowadziłoby do przerzucenia ryzyka prowadzonej działalności gospodarczej na powoda – co jest niedopuszczalne i bezpodstawne.

Reasumując należy stwierdzić, że sporne postanowienia dotyczące potrącenia przez stronę pozwaną opłaty z świadczenia wykupu w przypadku rozwiązania umowy, zawarte w OWU wraz z złącznikiem nr 1, wyczerpując znamiona klauzul abuzywnych, o których mowa w art. 385 1 § 1 kc. Wnioski powyższe determinowały z kolei konieczność eliminacji wskazanego postanowienia umowy ubezpieczenia ze stosunku prawnego, tj. uznanie go za bezskuteczne ex lege. Zastosowana przez ustawodawcę formuła prawna niedozwolonego postanowienia umownego (art. 385 1 § 1 kc) oznacza, że pobieranie świadczeń w wykonaniu takiego niewiążącego konsumenta postanowienia nie miało umocowania w umowie.

Jednocześnie zgodnie z art. 385 1 § 2 kc w przypadku stwierdzenia abuzywności postanowienia, strony są związane umową w pozostałym zakresie. Literalna treść ww. przepisu wskazuje jednoznacznie, iż z obrotu prawnego zostają wyeliminowane tylko postanowienia abuzywne, a w pozostałym zakresie inne postanowienia umowy pozostają w mocy ( vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 28 maja 2014 roku, I ACa 86/14, Legalis nr 992797). Przyjąć zatem należy, że na stronie pozwanej nadal spoczywał wynikający z przepisów OWU, obowiązek wypłaty powodowi pełnej wartości polisy.

Na powyższą ocenę nie miała wpływu okoliczność dokonania - na skutek wezwania do zapłaty - wypłaty przez stronę pozwaną powodowi kwoty 4 890,58 złotych. Przez samą wypłatę części kwoty tytułem świadczenia wykupu stosunki umowne między stronami nie zostały ukształtowane na nowo. Dokonana wypłata nie sanuje treści samej umowy pomiędzy stronami procesu. Częściowe spełnienie świadczenia nie może mieć bowiem wpływu na zasadność pozostałej części żądania. Oceny abuzywności postanowień umów dokonuje się bowiem biorąc pod uwagę stan rzeczy jaki istniał w chwili zawarcia umowy ( vide: uchwała Składu Siedmiu Sędziów Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 2018 roku, sygn. akt III CZP 29/17, Legalis nr 1786276).

Konkludując - strona pozwana nie była uprawniona do zmniejszenia świadczenia wykupu o kwotę 5 374,26 złotych. Kolejno jednak wpłaciła z tego powodowi kwotę 4 890,58 złotych. W konsekwencji zasadne było roszczenie powoda o zwrot pozostałej kwoty, tj. 483,68 złotych ( (...),26 - 4890,58) oraz zasądzenie należnych odsetek.

Podstawę rozstrzygnięcia w przedmiocie odsetek stanowił przepis art. 481 § 1 kc, zgodnie z którym jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była oznaczona, należą się odsetki ustawowe za opóźnienie w wysokości równej sumie stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego i 5,5 punktów procentowych (art. 481 § 2 zdanie pierwsze kc). Zgodnie z art. 482 kc od zaległych odsetek można żądać odsetek za opóźnienie dopiero od chwili wytoczenia o nie powództwa, chyba że po powstaniu zaległości strony zgodziły się na doliczenie zaległych odsetek do dłużnej sumy.

Żądanie zapłaty całej kwoty zgromadzonej na rachunku bazowym, po wyeliminowaniu abuzywnych postanowień umownych, miało w dalszym ciągu swoje źródło w umowie. Natomiast zgodnie z § 23 ust. 12 OWU, wypłata kwoty całkowitej lub częściowej wypłaty świadczenia wykupu miała nastąpić niezwłocznie po otrzymaniu przez ubezpieczyciela, wszystkich dokumentów, o których mowa w ust. 3, lecz nie później niż w terminie 14 dni od uwzględnionego przy obliczeniu kwoty do wypłaty, Dnia Wyceny Ubezpieczeniowego Funduszu Kapitałowego. Stosownie do § 23 ust. 9 OWU Dzień Wyceny następował nie później niż w trzecim dniu roboczym od dnia rozwiązania umowy. W przedmiotowej sprawie umowa została rozwiązana w dniu 6 maja 2012 roku. Zatem Dzień Wyceny przypadał najpóźniej w dniu 9 maja 2012 roku. Natomiast 14-dniowy termin na wypłatę świadczenia wykupu upłynął najpóźniej w dniu 23 maja 2012 roku. Wobec tego od dnia następnego, tj. 24 maja 2012 roku powód miała prawo dochodzić odsetek od niesłusznie pobranej kwoty 5 374,26 złotych, gdyż wówczas pozwane Towarzystwo (...) popadło w opóźnienie w spełnieniu świadczenia.

Niemniej jednak Sąd zgodnie z art. 118 kc termin przedawnienia roszczeń okresowych, jakimi niewątpliwie są odsetki, wynosi 3 lata. W konsekwencji skoro pozew został złożony w dniu 7 czerwca 2019 roku (data prezentaty), to z tym dniem nastąpiło przerwanie biegu terminu przedawnienia. Wobec tego za przedawnione należało uznać odsetki za okres od dnia 24 maja 2012 roku do dnia 6 czerwca 2016 roku włącznie. Dlatego powód mógł dokonać kapitalizacji odsetek ustawowych za opóźnienie od kwoty 5 374,26 złotych za okres od dnia 7 czerwca 2016 roku do dnia 29 kwietnia 2019 roku, tj. dnia poprzedzającego dobrowolną spłatę części nienależnie zatrzymanego świadczenia wykupu, a nie za okres od 6 czerwca 2016 roku do dnia 29 kwietnia 2019 roku. Wobec tego co żądania zasądzenia odsetek ustawowych za opóźnienie od kwoty 5 374,26 złotych za dzień 6 czerwca 2016 roku powództwo podlegało oddaleniu jako przedawnione.

Stanowisko, iż pozwany pozostawał w opóźnieniu w spełnieniu świadczenia na rzecz powoda już od chwili wypłaty niepełnej wartości wykupu, zaś powód był uprawniony do żądania odsetek z tytułu opóźnienia już od daty wymagalności świadczenia wypłacanego w związku z zakończeniem umowy, a nie dopiero po wezwaniu dłużnika do spełnienia świadczenia, znajduje potwierdzenie w bogatym orzecznictwie, w tym Sądu Okręgowego w Warszawie ( vide: stanowisko Sądu Okręgowego w Warszawie wyrażone w uzasadnieniach wyroków: z dnia 28 listopada 2017 roku, V Ca 555/17; z dnia 12 grudnia 2017 roku, V Ca 1134/17; z dnia 15 grudnia 2017 roku, V Ca 1776/17, z dnia 15 maja 2018 roku, V Ca 2810/17, z dnia 19 listopada 2019 roku, V Ca 1674/19).

Sąd dokonał kapitalizacji odsetek ustawowych za opóźnienie (stawka 7% w stosunku rocznym) od kwoty 5 374,26 złotych dopiero od dnia 7 czerwca 2016 roku do dnia 29 kwietnia 2019 roku (1057 dni), które wyniosły 1 089,43 złotych. Obrazuje to poniższe równanie: (...),07 x 5 374,26 : 365 ≈ (...),43.

Ponadto Sąd zgodnie z żądaniem pozwu dokonał kapitalizacji odsetek od niewypłaconej przez Towarzystwo (...) kwoty 483,68 zł od dnia 30 kwietnia 2019 roku, gdyż wówczas strona pozwana mimo ciążącego na niej zobowiązania nie spełniła całości, ale jedynie część świadczenia, aż do dnia poprzedzającego złożenie pozwu, tj. 6 czerwca 2019 roku (tj. 38 dni), zgodnie z art. art. 482 kc. Wobec tego za ten okres Sąd ustalił, że odsetki ustawowe za opóźnienie (stawka 7% w stosunku rocznym) od kwoty 483,68 złotych wynoszą pozwem 3,52 złotych. Obrazuje to poniższe równanie: 38 x 0,07 x 483,68: 365 ≈ 3,52.

W związku z powyższym łączne zadłużenie wraz z skapitalizowanymi odsetkami ustawowymi za opóźnienie stanowiło kwotę 1 576,63 złotych, w tym należność główna 483,68 złotych, kwota 1 089,43 złotych tytułem skapitalizowanych odsetek ustawowych za opóźnienie od kwoty 5.374,26 zł od dnia 7 czerwca 2016 roku do dnia 29 kwietnia 2019 roku, a także kwota 3,52 złotych tytułem skapitalizowanych odsetek od kwoty 483,68 złotych od dnia 30 kwietnia 2019 roku do dnia 6 czerwca 2019 roku. Obrazuje to poniższe równanie: 483,68+ (...),43+3,52= (...),63.

Mając na uwadze powyższe Sąd zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 1.576,63 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia wniesienia pozwu, tj. 7 czerwca 2019 roku do dnia zapłaty, a w pozostałym zakresie oddalił powództwo, o czym orzekł w pkt I i II sentencji wyroku.

O kosztach procesu Sąd orzekł w pkt III sentencji na podstawie art. 98 § 1 i § 3 kpc. Pozwany de facto przegrał sprawę w całości, zatem obciąża go obowiązek zwrotu całości kosztów procesu poniesionych przez powoda. Wyniosły one 947 złotych i złożyły się na nie: opłata od pozwu w wysokości 30 złotych, opłata skarbowa od dokumentu pełnomocnictwa w wysokości 17 złotych oraz wynagrodzenie pełnomocnika będącego radcą prawnym w wysokości 900 złotych. Zostało ono ustalone na podstawie § 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (tj. Dz. U. z 2018 roku, poz. 265 ze zm.).

Mając na uwadze powyższe okoliczności i treść przepisów prawa, Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.

Zarządzenie: (...).