Sygn. akt: I C 460/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 08 czerwca 2016r.

Sąd Rejonowy w Kętrzynie I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

Sędzia SR Andrzej Gromadzki

Protokolant:

st. sekr. sądowy Magdalena Tołścik

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 08 czerwca 2016 r. w K.

sprawy z powództwa J. D. (1)

przeciwko E. D.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanej E. D. na rzecz powoda J. D. (1) kwotę 30.000,00 ( trzydzieści tysięcy złotych ) wraz z ustawowymi odsetkami od 11 listopada 2012r. do dnia zapłaty, a w pozostałej części powództwo oddala,

II.  zasądza od pozwanej E. D. na rzecz powoda J. D. (1) kwotę 3.917,00 zł ( trzy tysiące dziewięćset siedemnaście złotych ) tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 2.400,00 zł ( dwa tysiące czterysta złotych ) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sygn. akt I C 460/14

UZASADNIENIE

Powód, J. D. (1) wniósł o zasądzenie od pozwanej E. D. kwoty 30.000,00 zł, wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 05 listopada 2012 r., do dnia zapłaty, tytułem zadośćuczynienia za wyrządzoną mu krzywdę poprzez pozbawienie powoda kontaktów z synem przez okres ponad czterech lat, narażenie na silny stres, miesiące niepewności oraz spowodowanie zerwania więzi między ojcem i synem. Wniósł również o zasądzenie od pozwanej zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Uzasadniając wskazał, że wyrokiem Sądu Okręgowego w Olsztynie z dnia 09.09.2010 r., wydanym w sprawie o sygn. akt (...), rozwiązano małżeństwo pomiędzy powodem, a pozwaną E. D., będącymi rodzicami małoletniego syna J. D. (2). We wspomnianym wyroku, sąd orzekł o ograniczeniu władzy rodzicielskiej obojgu rodzicom: pozwanej przez nadzór kuratora, a powodowi do współdecydowania o kierunku kształcenia i zasadach wychowywania syna. Jednocześnie, Sąd ustalił obligatoryjne kontakty pomiędzy synem i powodem oraz orzekł o zobowiązaniu powoda do ponoszenia kosztów utrzymania małoletniego dziecka zasądzając od powoda kwotę 900,00 zł miesięcznie tytułem alimentów. Sąd Apelacyjny w Białymstoku, wyrokiem z dnia 28.01.2011 r., poszerzył prawo pozwanego do współdecydowania o sposobie leczenia i organizowania wypoczynku dziecka, zobowiązał pozwaną do przywożenia i odbierania dziecka od powoda, a także zmniejszył świadczenie alimentacyjne do kwoty 700,00 zł miesięcznie.

Jednak już z początkiem 2009 r., pozwana wraz z dzieckiem opuściła mieszkanie zajmowane wspólnie z powodem nie podając miejsca ich rzeczywistego pobytu, przez co pozbawiła powoda kontaktów z synem. Powyższe okoliczności zadecydowały o udzieleniu powodowi zabezpieczenia kontaktów z synem na czas trwania procesu w sprawie o rozwód postanowieniem Sądu Okręgowego w Olsztynie z dnia 23.04.2009 r., utrzymanym w mocy postanowieniem Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 21.05.2009 r. Pomimo prawomocności postanowień Sądu nie były one realizowane przez pozwaną. Powód wystąpił o podjęcie czynności zmierzających do ich egzekucji w zakresie realizacji kontaktów z dzieckiem. Pomimo jednak nałożenia przez Sąd na pozwaną grzywien, egzekucja okazała się bezskuteczna.

Niezależnie od powyższych działań prawnych powód podejmował liczne próby uzyskania informacji o miejscu pobytu swojego dziecka od byłej żony i członków jej rodziny, które nie przyniosły żadnych rezultatów.

Postanowieniem z dnia 20.06.2012 r., Sąd Okręgowy w Olsztynie zmienił dotychczasowe rozstrzygnięcia o władzy rodzicielskiej nad dzieckiem stron i powierzył powodowi jej wykonywanie, ograniczając jednocześnie władze rodzicielską pozwanej do prawa współdecydowania o zasadach jego wychowania, kierunku kształcenia i sposobie leczenia oraz organizowania wypoczynku. Powyższy Sąd ustalił także sposób kontaktowania się matki z dzieckiem oraz nakazał pozwanej wydanie małoletniego J. D. (2) powodowi w terminie dwóch tygodni od wydania przedmiotowego postanowienia. Pozwana nie zastosowała się do postanowienia i nie wydała dziecka.

Pozwana, E. D. wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Zakwestionowała zgłoszoną wierzytelność zarówno co do zasady i co do wysokości, jako nie znajdującej podstaw w okolicznościach fatycznych sprawy, ani w aktualnym stanie prawnym. Przede wszystkim, podanie przez powoda jako podstawy roszczenia art. 445 § 1 kc wymagało, zdaniem pozwanej, wykazania, iż w o obrocie prawnym funkcjonuje prawomocny wyrok skazujący pozwaną za czyn z art. 211 kk. Tymczasem, taki wyrok nie istniał.

Ponadto pozwana podnosiła, iż nie miała żadnej wiedzy i świadomości istnienia w obrocie prawnym postanowienia Sądu Okręgowego w Olsztynie z dnia 20.06.2012 r., regulującego kontakty stron z dzieckiem, gdyż nie brała osobistego udziału w sprawie. Trudno więc przypisać pozwanej niezastosowanie się do treści orzeczenia.

W odpowiedzi powód, jako podstawę prawną dochodzonego roszczenia wskazał art. 448 kc w zw. z art. 24 § 1 kc. Wskazał również, że przepis art. 448 kc uprawnia tego, czyje dobro osobiste zostało naruszone, do domagania się odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Biorąc zaś pod uwagę, że charakter naruszonego dobra osobistego nie jest w art. 448 kc bliżej określony, przyjmuje się że przepis ten ma zastosowanie w razie naruszenia wszelkich dóbr osobistych, zarówno tych wymienionych w art. 23 kc, jak i dóbr osobistych w tym przepisie niewymienionych, jeśli korzystają z ochrony prawa. Takiej ochronie, w oparciu o treść art. 47 Konstytucji RP podlega życie rodzinne, co uprawnia powoda do żądania zadośćuczynienia za pozbawienie go kontaktów z synem przez pozwaną, pomimo prawomocnych orzeczeń sądów regulujących owe kontakty. W tym zakresie powód zanegował również brak wiedzy po stronie pozwanej co do treści wyroku Sądu Okręgowego w Olsztynie z dnia 09.09.2010 r., wydanego w sprawie VI RC 167/09, w którym bezsprzecznie ustalono rodzaj i zakres kontaktów pomiędzy powodem i synem.

Ripostując, pozwana podtrzymała dotychczasowe stanowisko i wskazała, że roszczenie zgłoszone przez powoda nie wynika z potrzeby naprawienia krzywdy, lecz stanowi swoistą koleją odwetową reakcję powoda, która zgodnie z przepisem art. 5 kc nie może pozostawać pod ochrona prawa.

Sąd ustalił, co następuje:

Strony zawarły związek małżeński w dniu 07.04.1996 r., w USC w S.. Ze związku małżeńskiego urodził się w dniu (...), syn J. D. (2) (nie kwestionowane).

W dniu 09 stycznia 2009 r., E. D. wniosła do Sądu Okręgowego w Olsztynie pozew o rozwód. W tym też okresie wyprowadziła się wraz z synem stron J. z mieszkania zajmowanego wspólnie z J. D. (1) nie podając dokładnego miejsca swojego pobytu ani nowego adresu( nie kwestionowane).

Postanowieniem z dnia 23.04.2009 r., wydanym w sprawie (...) Sąd Okręgowy w Olsztynie udzielił E. D. zabezpieczenia przez ustalenie miejsca pobytu małoletniego J. D. (2) przy matce. Jednocześnie, powyższym postanowieniem udzielił J. D. (1) zabezpieczenia w przedmiocie kontaktowania się z małoletnim J. D. (2) w pierwszy i trzeci weekend miesiąca w ustalonych godzinach, poza miejscem zamieszkania syna, zobowiązując ojca do odbierania dziecka z miejsca zamieszkania, a następnie odprowadzania. E. D. zaskarżyła rozstrzygnięcie Sądu Okręgowego w Olsztynie, które następnie zostało utrzymane w mocy postanowieniem Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 21.05.2009 r. (nie kwestionowane).

Pomimo prawomocności postanowień nie były one realizowane przez E. D., która nie przebywała wraz z dzieckiem pod adresem wskazanym w korespondencji do sądu i uniemożliwiała kontakty J. D. (1) z synem J. (zeznania powoda k. 190-191).

Z tego powodu w dniu 02.07.2009 r., J. D. (1) wystąpił do Sądu Rejonowego w Biskupcu z wnioskiem o podjęcie czynności zmierzających do egzekucji w zakresie realizacji przyznanych mu kontaktów z dzieckiem. E. D. brała udział w tym postępowaniu składając pisma procesowe. W pismach z dnia 04.06.2010 r., (k. 52 akt (...)) oraz z dnia 20.09.2010 r., (k. 86-87) złożonych bezpośrednio w sądzie, E. D. kwestionowała utrudnianie J. D. (1) orzeczonych kontaktów z synem J.. Tymczasem, małoletni J. D. (2) już od września 2009 r., przebywał wraz z E. D. we Francji, gdzie uczęszczał do szkoły (zaświadczenie z k. 156)

Postanowieniem z dnia 21.09.2010 r., wydanym w sprawie (...) Sąd Rejonowy w Biskupcu zobowiązał E. D. do wykonania postanowienia Sądu Okręgowego w Olsztynie z dnia 23.04.2009 r., w sprawie (...) co do punktu III, regulującego zasady kontaktów J. D. (1) z synem J., w terminie 7 dni pod rygorem grzywny ustalonej ostatecznie na kwotę 1000,00 zł (akta (...) Sądu Rejonowego w Biskupcu, w szczególności k. 90).

Postanowieniem z dnia 07.12.2010 r., wydanym w sprawie (...) Sąd Rejonowy w Biskupcu nałożył na E. D. grzywnę w wysokości 1.000,00 zł, zobowiązując jednocześnie E. D. do wykonania postanowienia Sądu Okręgowego w Olsztynie z dnia 23.04.2009 r., w sprawie (...) co do punktu III, regulującego zasady kontaktów J. D. (1) z synem J., w terminie 7 dni pod rygorem nałożenia surowszej grzywny (akta (...) Sądu Rejonowego w Biskupcu, w szczególności k. 102).

Pomimo jednak nałożenia przez Sąd grzywny, egzekucja okazała się bezskuteczna i Postanowieniem z dnia 27.05.2011 r., Sąd Rejonowy w Biskupcu umorzył postępowanie w sprawie (...) (akta (...) Sądu Rejonowego w Biskupcu, w szczególności k. 120).

Wyrokiem Sądu Okręgowego w Olsztynie z dnia 09.09.2010 r., wydanym w sprawie (...) rozwiązano małżeństwo stron. Sąd orzekł w wyroku o ograniczeniu władzy rodzicielskiej obojgu rodzicom: E. D. przez nadzór kuratora, a J. D. (1) do współdecydowania o kierunku kształcenia i zasadach wychowywania syna. Jednocześnie, Sąd ustalił obligatoryjne kontakty pomiędzy synem i powodem oraz orzekł o zobowiązaniu powoda do ponoszenia kosztów utrzymania małoletniego dziecka zasądzając od powoda kwotę 900,00 zł miesięcznie tytułem alimentów. Sąd Apelacyjny w Białymstoku, wyrokiem z dnia 28.01.2011 r., wydanym w sprawie (...) poszerzył prawo J. D. (1) do współdecydowania o sposobie leczenia i organizowania wypoczynku dziecka, zobowiązał E. D. do przywożenia i odbierania dziecka od ojca, a także zmniejszył świadczenie alimentacyjne do kwoty 700,00 zł miesięcznie (nie kwestionowane).

E. D. brała osobisty udział w powyższym postępowaniu, korzystała również z pomocy pełnomocnika ustanowionego z wyboru. Składała również apelację od Wyroku Sądu Okręgowego w Olsztynie z dnia 09.09.2010 r., wydanego w sprawie (...), którym rozwiązano małżeństwo stron i ustalono zasady władzy rodzicielskiej i kontaktów z dzieckiem (nie kwestionowane).

Niezależnie od powyższych działań prawnych powód podejmował liczne próby uzyskania informacji o miejscu pobytu swojego dziecka od byłej żony i członków jej rodziny, które nie przyniosły żadnych rezultatów (zeznania powoda k. 190-191).

W dniu 20.09.2010 r., J. D. (1) wynajął również firmę detektywistyczną w celu ustalenia miejsca pobytu swojego syna J. (k. 140-141).

W dniu 11.04.2011 r., J. D. (1) złożył w Sądzie Rejonowym w Biskupcu wniosek o powierzenie mu wykonywania władzy rodzicielskiej nad małoletnim synem J. z jednoczesnym ograniczeniem władzy rodzicielskiej E. D..

Ostatecznie, postanowieniem z dnia 20.06.2012 r., wydanym w sprawie I. N. 44/11 ((...)) Sąd Okręgowy w Olsztynie zmienił dotychczasowe rozstrzygnięcia o władzy rodzicielskiej nad dzieckiem stron i powierzył J. D. (1) jej wykonywanie, ograniczając jednocześnie władzę rodzicielską E. D. do prawa współdecydowania o zasadach wychowania dziecka, kierunku kształcenia i sposobie leczenia oraz organizowania wypoczynku. Powyższy Sąd ustalił także sposób kontaktowania się matki z dzieckiem oraz nakazał pozwanej wydanie małoletniego J. D. (2) powodowi w terminie dwóch tygodni od wydania przedmiotowego postanowienia. W powyższym postępowaniu pozwana była reprezentowana przez kuratora. Pozwana nie zastosowała się do postanowienia i nie wydała dziecka (k. 156 akt (...) Sądu Rejonowego w Biskupcu, zeznania powoda k. 190-191).

W dniu 20.03.2012 r., J. D. (1) zgłosił w komisariacie Policji w B. zaginięcie syna J. D. (2) (k. 339).

Zaginięcie syna J. D. (1) zgłosił również w fundacji (...) (k. 340).

Dopiero w dniu 29.08.2013 r., Komenda Miejska Policji w O. zakończyła czynności poszukiwawcze za zaginionym J. D. (2) ustalając jego adres pobytu we Francji i potwierdzając ten fakt przez stronę francuską (k. 342).

Od początku 2009 r., do dnia złożenia pozwu tj. do 21.01.2014 r., J. D. (1) widział syna dwukrotnie i tyko w 2009 r: pierwszy raz w kwietniu podczas wywiadu kuratorskiego, a drugi raz w grudniu podczas badania w RODK w M. (nie kwestionowane).

Sąd zważył, co następuje:

Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy w postaci dokumentów, w ocenie Sądu nie budzi wątpliwości. Strony w zasadzie nie kwestionowały ich treści, wyprowadzając jedynie na ich podstawie odmienne, korzystne dla siebie wnioski.

Powództwo w oczywisty sposób zasługiwało na uwzględnienie.

W myśl art. 448 Kc, w razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę lub na jego żądanie zasądzić odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez niego cel społeczny.

Przewidziane w art. 448 k.c. zadośćuczynienie ma zrekompensować krzywdę polegającą na cierpieniach psychicznych wywołanych naruszeniem dobra osobistego. Dobrem osobistym zaś podlegającym samoistnej ochronie na gruncie tego przepisu są wartości niemajątkowe: prawo do niezakłóconego życia rodzinnego, obejmującego szeroko rozumiane więzi rodzinne i uczuciowe, szczególne więzi emocjonalne powstające pomiędzy członkami rodziny, w tym pomiędzy ojcem i synem, prawo do życia w kontakcie z najbliższymi.

Przy czym na rozmiar krzywdy doznanej wskutek naruszenia dobra osobistego polegającego na prawie do niezakłóconego życia rodzinnego, obejmującego szeroko rozumiane więzi rodzinne i uczuciowe, szczególne więzi emocjonalne powstające pomiędzy członkami rodziny mają wpływ przede wszystkim wstrząs psychiczny i cierpienia moralne spowodowane zerwaniem tej więzi, poczucie niepokoju i strachu o los dziecka, rodzaj i intensywność więzi łączącej ojca z synem.

Całościowa analiza materiału dowodowego jednoznacznie wskazuje, w ocenie Sądu, na zawinione przez pozwaną zerwanie więzi rodzinnych pomiędzy powodem i jego dzieckiem. Pozwana w drastyczny sposób pozbawiła powoda możliwości egzekwowania praw ojca.

E. D. już z początkiem 2009 r., wraz z dzieckiem opuściła mieszkanie zajmowane dotychczas wspólnie z powodem, nie podając miejsca swojego rzeczywistego pobytu, przez co pozbawiła powoda możliwości kontaktów z synem. Z tego powodu w 2009 r., J. D. (1) widział syna jedynie dwukrotnie: pierwszy raz w kwietniu podczas wywiadu kuratorskiego, a drugi raz w grudniu podczas badania w RODK w M.. Przy czym informacje pozwanej podawane w zeznaniach o przesłankach takiego odseparowania dziecka od ojca, tłumaczone względami bezpieczeństwa i obawą przez agresywnym zachowaniem powoda, w żaden sposób nie korelują z dotychczas ujawnionymi okolicznościami. Brak bowiem jakichkolwiek podstaw do przyjęcia, że powód był sprawca przemocy, czy też by jego więzi i kontakty z synem należało ograniczać.

Wręcz przeciwnie, uzyskane dowody przedstawiają powoda jako utrzymującego bliskie i pozytywne więzi z synem, do czasu jego utraty, zainteresowanego jego losem sytuacją. Wyeksponować należy zawarte w opinii RODK spostrzeżenia ze spotkania powoda z synem po długim okresie braku kontaktu. Wynika z nich, że powód mimo negatywnego przyjęcia jego obecności przez syna doprowadził do nawiązania z nim kontaktu, rozmawiał z nim i spowodował, że syn rozstał się z nim w pozytywnej atmosferze. Pozwana natomiast ignorowała polecenia biegłych zwiększając napięcie sytuacji.

Całokształt zachowań pozwanej ustalony w trakcie procesu jednoznacznie wskazuje, że to właśnie E. D. nie zamierzała współpracować z powodem, ani z Sądem w kwestii umożliwienia powodowi kontaktów z synem. Doskonale zdawała sobie sprawę z istnienia w obrocie prawnym Postanowienia Sądu Okręgowego w Olszynie z dnia 23.04.2009 r., wydanego w trakcie sprawy rozwodowej VI Rc 167/09, a utrzymanego w mocy postanowieniem Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 21.05.2009 r., które umożliwiało i regulowało kontakty stron z dzieckiem, a mimo to wyjechała z synem do Francji. Świadomie zignorowała nałożone przez Sąd obowiązki, ponieważ już we wrześniu 2009 r., małoletni syn stron zaczął uczęszczać do szkoły we Francji co w oczywisty sabotowało i w zasadzie wykluczało zrealizowanie kontaktów powoda z synem w sposób określony przez Sąd.

Z tego powodu w dniu 02.07.2009 r., J. D. (1) wystąpił do Sądu Rejonowego w Biskupcu z wnioskiem o podjęcie czynności zmierzających do egzekucji w zakresie realizacji przyznanych mu kontaktów z dzieckiem. E. D. brała udział w tym postępowaniu składając pisma procesowe. W pismach z dnia 04.06.2010 r., (k. 52 akt III Rco 7/09) oraz z dnia 20.09.2010 r., (k. 86-87) złożonych bezpośrednio w sądzie, E. D. kwestionowała utrudnianie J. D. (1) orzeczonych kontaktów z synem J., mimo że dziecko od dawna znajdowało się poza granicami kraju.

W podobnie bezprawny sposób pozwana zneutralizowała rozstrzygnięcia regulujące władzę rodzicielską stron nad dzieckiem, zawarte w wyroku rozwodowym. Sąd Okręgowy w Olsztynie wyrokiem z dnia 09.09.2010 r., wydanym w sprawie o sygn. akt (...), orzekł o ograniczeniu władzy rodzicielskiej obojgu rodzicom: pozwanej przez nadzór kuratora, a powodowi do współdecydowania o kierunku kształcenia i zasadach wychowywania syna. Jednocześnie, Sąd ustalił obligatoryjne kontakty pomiędzy synem i powodem oraz orzekł o zobowiązaniu powoda do ponoszenia kosztów utrzymania małoletniego dziecka zasądzając od powoda kwotę 900,00 zł miesięcznie tytułem alimentów. Sąd Apelacyjny w Białymstoku, wyrokiem z dnia 28.01.2011 r., poszerzył prawo pozwanego do współdecydowania o sposobie leczenia i organizowania wypoczynku dziecka, zobowiązał pozwaną do przywożenia i odbierania dziecka od powoda, a także zmniejszył świadczenie alimentacyjne do kwoty 700,00 zł miesięcznie. Pozwana, biorąca dotychczas aktywny udział w procesie, całkowicie zignorowała rozstrzygnięcie regulujące kontakty powoda z dzieckiem i spowodowała zerwanie jakichkolwiek kontaktów z były mężem.

Tymczasem, zgodnie z art. 113 § 1 kro, zarówno rodzicie jak i dzieci maja prawo, ale również i obowiązek utrzymywania ze sobą kontaktów. Prawo powoda do regularnych spotkań z synem zostało mu zagwarantowane nie tylko przepisami prawa, ale również prawomocnymi wyrokami Sądu Okręgowego w Olsztynie z dnia 09.09.2010 r., i Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 28 stycznia 2011 r. Od momentu jednak wyprowadzenia się pozwanej wraz z synem ze wspólnie zajmowanego mieszkania stron, czyli od początku 2009 r., powód był praktycznie pozbawiony kontaktów z synem, nie wiedząc nawet, gdzie znajduje się dziecko. Sąd w ten stan ingerował kilkakrotnie udzielając zabezpieczenia, następnie motywując pozwaną do realizacji orzeczeń, jednak nie przyniosło to skutków.

Za absurdalne Sąd uznał twierdzenia pozwanej w zeznaniach o braku chęci u powoda, a wręcz unikaniu przez niego kontaktów z synem czy też obstrukcji w realizacji ustalonych przez sąd zasad sprawowania władzy rodzicielskiej. Przeczy temu całe spektrum działań podjętych przez powoda w celu odnalezienia syna, ustalenia miejsca jego pobytu i nawiązania kontaktu. Powód niezwykle aktywnie uczestniczył w poszukiwaniu drogi spotkania z synem, czy chociażby korespondowania. To właśnie pozwana bezprawnie i niestety skutecznie sabotowała działania powoda. Bezpodstawne są więc zarzuty pozwanej, wyartykułowane w jednym z pism procesowych, jakoby roszczenie zgłoszone przez powoda w niniejszej sprawie nie wynika z potrzeby naprawienia krzywdy, lecz stanowi swoistą koleją odwetową reakcję powoda, która zgodnie z przepisem art. 5 kc nie może pozostawać pod ochrona prawa. Opisany zarzut, w świetle zebranego materiału dowodowego, Sąd cenił jako element projekcji pozwanej.

Opisane wyżej okoliczności wprost wskazują, że pozwana podjęła działania szkodliwe zarówno wobec powoda, jak i jego syna. Bezprawne uniemożliwienie kontaktu dziecka z ojcem, zwłaszcza w sytuacji, gdy relacje te były poprawne, pozytywne i korzystnie wpływające na rozwój dziecka, stanowi podstawę do uznania naruszenia przez pozwaną dóbr osobistych powoda w postaci jego prawa do niezakłóconego życia rodzinnego, obejmującego szeroko rozumiane więzi rodzinne i uczuciowe, szczególne więzi emocjonalne powstające pomiędzy członkami rodziny, w tym pomiędzy ojcem i synem, prawo do życia w kontakcie z najbliższymi.

Rodzi do odpowiedzialność finansową po stronie pozwanej, uregulowaną w art. 448 kc tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną przez powoda krzywdę.

Podstawę przyznania zadośćuczynienia stanowiło zatem stwierdzone naruszenie dobra osobistego. Katalog dóbr osobistych z art. 23 k.c. ma charakter otwarty, a zatem istnieje możliwość jego rozszerzenia o inne niż wprost w nim wskazane wartości. Zarówno orzecznictwo, jak i doktryna uznają, iż za dobro osobiste podlegające ochronie na gruncie prawa cywilnego uznać należy prawo do życia w rodzinie i możliwość utrzymania więzi rodzinnych. Stanowisko takie zajmuje aktualnie nie tylko Sąd Najwyższy, ale również poszczególne sądu powszechne (por. uchwała Sądu Najwyższego z 22 października 2010 roku, III CZP 76/10, LEX 605142 i uchwała Sądu Najwyższego z 13 lipca 2011 roku, III CZP 32/11 LEX 852341, wyrok Sądu Najwyższego z 15 marca 2012 roku, I CSK 314/11, LEX 1164716, wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z 7 listopada 2012 roku, sygn. akt I ACa 488/12, LEX 1237242, wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 23 stycznia 2013 roku, I ACa 1134/12, LEX 1264390).

Potrzeba zaliczenia poczucia więzi rodzinnych do dóbr osobistych podlegających ochronie cywilnoprawnej wynika nie tylko z przeświadczenia o trudnym do wyrażenia znaczeniu tej więzi w życiu każdej osoby fizycznej doświadczającej życia rodzinnego, w tym rodzicielstwa, ale również z cierpienia będącego następstwem zerwania tej więzi, w szczególności w sposób nagły lub długotrwały, w tym spowodowany przez osoby trzecie. Cierpienie towarzyszące utracie kontaktów rodzica z dzieckiem należy do skrajnie negatywnych i równie intensywnych doświadczeń, a ich następstwa przez znaczny okres czasu mogą stanowić istotną przeszkodę we wszystkich niemal sprawach życiowych osoby, która została pozbawiona tego rodzaju więzi (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 26 września 2012 roku, I ACa 262/12, LEX 1238198).

Sąd podziela powyższe zapatrywania uznając, iż więzi jakie łączą najbliższych członków rodziny są istotnym elementem życia każdego człowieka. Prawidłowo funkcjonująca relacja rodzica z dzieckiem pozwala każdemu z jej członków zaspokoić podstawowe potrzeby, takie jak potrzeba pełnej akceptacji i poczucia bezpieczeństwa. W sytuacji więc, w której więzi jakie dotychczas łączyły członków rodziny ulegają zerwaniu, szczególnie w sposób nagły i nie niespodziewany, poczucie krzywdy jest dotkliwe.

Przy czym nie każdą jednak więź rodzinną niejako automatycznie należy zaliczyć do kategorii dóbr osobistych, lecz jedynie taką, w której zerwanie powoduje ból, cierpienie, rodzi poczucie krzywdy. Osoba dochodząca roszczenia na podstawie art. 448 k.c. powinna wykazać istnienie tego rodzaju więzi, stanowiącej jej dobro osobiste podlegające ochronie (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 26 stycznia 2012 roku, I ACa 1483/11, LEX 123076).

Całokształt zebranego w sprawie materiału dowodowego, w ocenie Sądu, nie budził wątpliwości, co do charakteru relacji łączących powoda z synem J.. Jak wynika z przytaczanych już wyżej wniosków badania w RODK, relacja powoda z synem była bardzo bliska. Utrzymywał bliskie i pozytywne więzi z synem, do czasu jego utraty, był zainteresowany jego losem i wychowaniem. Łączyła ich wzajemna miłość i szacunek. O wielkim znaczeniu syna dla powoda świadczy całe spektrum podjętych przez niego działań w celu odnalezienia syna, ustalenia miejsca jego pobytu i nawiązania kontaktu. Powód niezwykle aktywnie uczestniczył w poszukiwaniu drogi spotkania z synem, czy chociażby korespondowania.

Sąd nie miał tym samym wątpliwości, aby uznać, że więzi te zasługują na ochronę, a ich naruszenie uzasadnia przyznanie powodowi należnego zadośćuczynienia.

Przyjmując zatem, iż powodowi za doznaną przez niego krzywdę należy się zadośćuczynienie, zaistniała konieczność ustalenia jego wysokości.

Art. 448 k.c. wskazuje, że zadośćuczynienie za naruszenie dobra osobistego powinno stanowić sumę odpowiednią. Dokonując oceny w tym zakresie należy mieć na uwadze szereg okoliczności, w tym rodzaj naruszonego dobra, rozmiar doznanej krzywdy, stopień negatywnych konsekwencji, nieodwracalność skutków naruszenia.

W okolicznościach niniejszej sprawy Sąd uznał, że należne powodowi zadośćuczynienie powinno wynieść kwotę 30.000 tysięcy złotych.

Za taką kwotą zadośćuczynienia, w ocenie Sądu, przemawia szereg okoliczności. W pierwszej kolejności Sąd, ustalając wysokość należnego zadośćuczynienia, wziął pod uwagę to, że dobro osobiste powoda – ojca w postaci więzi łączących go z jedynym synem miało szczególny charakter. Naruszenie to wywołało nieodwracalne skutki, poprzez zerwanie więzi rodzicielskich z dzieckiem w najbardziej wrażliwym okresie jego rozwoju. J. D. (2) wyjechał z Polski w wieku 7 lat i przez kolejne 5 lat został praktycznie pozbawiony opieki i wychowania ojca. Jak wskazują okoliczności i zdarzenia mające miejsce już po rozpoczęciu procesu, powód w dalszym ciągu ma utrudnione kontakty z dzieckiem. Relacje rodzicielskie na linii ojciec – syn praktycznie nie istnieją. Doświadczenie życiowe wskazuje, że utrata najważniejszego okresu w procesie wychowania dziecka niejednokrotnie bezpowrotnie zrywa więzi rodzinne, lub bardzo trudno jest je ponownie nawiązać.

Zadośćuczynienie zostało przyznane w żądanej przez powoda wysokości, albowiem w ocenie Sądu jego krzywda jest bardzo dotkliwa. Praktycznie stracił dziecko na wiele lat, co niewątpliwie wiązało się z negatywnymi konsekwencjami w sferze psychicznej.

Stąd uwzględnienie powództwa w oparciu o treść art. 448 kc w zw. z art. 23 kc w zw. z art. 24 § 1 kc.

O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 481 k.c. Powód swoje żądanie w zakresie zadośćuczynienia zgłosił pozwanej w piśmie procesowym z 18.10.2012 roku (k.11-13). Uwzględniając jednak datę pierwszego awizowania przesyłki, nieczytelną informację o powtórnym awizowaniu (k. 14), oraz biorąc pod uwagę obowiązujące w tym przedmiocie terminy, jak też siedmiodniowy termin zapłaty wyznaczony przez powoda, Sąd uznał, że pozwana pozostawała w zwłoce dopiero od 11.11.2012 r. Od tak określonej daty sąd zasądził należne powodowi odsetki od zasądzonej kwoty zadośćuczynienia, oddalając powództwo w pozostałej części, dotyczące daty żądanych odsetek.

Z tych też względów Sąd orzekł, jak w punkcie I sentencji wyroku.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 kpc. Powód J. D. (1) zgłosił żądanie o zasądzenie na jego rzecz kwoty 30.000 ,00 złotych i wygrał sprawę w tym zakresie w całości.