Sygn. akt I AGa 46/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 listopada 2019 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Robert Jurga

Sędziowie:

SSA Teresa Rak (spr.)

SSA Józef Wąsik

Protokolant:

st. sekr. sądowy Paulina Klaja

po rozpoznaniu w dniu 5 listopada 2019 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa Gminy Miasta (...)

przeciwko (...) S.A. w Z.

o uchylenie

na skutek apelacji strony powodowej

od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie

z dnia 18 grudnia 2018 r. sygn. akt IX GC 1060/15

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od strony powodowej na rzecz strony pozwanej kwotę 810 zł (osiemset dziesięć złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

SSA Józef Wąsik SSA Robert Jurga SSA Teresa Rak

Sygn. akt I AGa 46/19

UZASADNIENIE

Strona powodowa Gmina Miasta (...) wniosła o uchylenie uchwały numer(...)Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy spółki (...) S.A. w Z. podjętej w dniu 12 października 2015 r. oraz o zasądzenie od pozwanej spółki kosztów procesu.

Na uzasadnienie podała, że jest akcjonariuszem pozwanej spółki. Na NWZA w dniu 12 października 2015 podjęta została, objęta porządkiem obrad, uchwała nr(...) potwierdzająca stanowisko Zarządu Spółki z dnia 24 lipca 2015 roku dotyczące braku obowiązku zwracania się do Rady Nadzorczej Spółki o wydanie zgody na zawieranie umów obciążających nieruchomości Spółki prawem obligacyjnym jeżeli umowy te dotycząc bieżącego finansowania Spółki rozumianego jako aktualne dostarczanie środków pieniężnych na działalność Spółki. Za uchwałą oddano 1.732.000 głosów (99,77 %), zaś przeciwko 4.000 głosów (0,23 %). Strona powodowa głosowała przeciwko uchwale i zgłosiła sprzeciw, żądając jego zaprotokołowania.

Zdaniem powodowej Gminy uchwała zmierza do obejścia przepisów prawa oraz statutu określających zakres kompetencji poszczególnych organów spółki, a w szczególności wyłączenie obowiązku uzyskiwania przez Zarząd zgody Rady Nadzorczej na zawieranie umów obligacyjnych, które dotyczą nieruchomości Spółki, gdy taki wymóg wynika z treści § 15 ust. 1 pkt. 2 Statutu. Zaskarżona uchwała zmierza w istocie do wyłączenia kompetencji Rady Nadzorczej w ogóle, jeżeli chodzi o obciążanie nieruchomości Spółki prawami obligacyjnymi, a nawet zawieraniu umów długoterminowych. To zarząd miałby decydować , które umowy nakierowane są na bieżące finansowanie, a które nie.

W odpowiedzi na pozew strona pozwana (...) S.A. w Z. wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu. Podniosła, że w kwietniu 2015 r. członkowie Rady Nadzorczej zwrócili się do prezesa zarządu Spółki o informacje w zakresie zawierania umów związanych z obciążaniem prawem rzeczowym lub obligacyjnym nieruchomości bez zgody Rady Nadzorczej. Udzielono odpowiedzi, że spółka zawierała umowy dotyczące nieruchomości Spółki, służące pozyskaniu środków na sfinansowanie bieżącej działalności, zgodnie z § 15 ust. 11 pkt. 2 Statutu i umowy te nie były kwestionowane przez Radę Nadzorczą. Powołała się na opinię prawną, że użyte w statucie w § 15 ust. 11 pkt 2 określenie „bieżące finansowanie Spółki oznacza aktualne dostarczanie środków pieniężnych na działalność Spółki.

Po połączeniu dwóch spółek, a to (...) S.A. i (...) S.A. zarząd postanowił zwrócić się do zgromadzenia akcjonariuszy o potwierdzenie, czy w sposób prawidłowy interpretuje postanowienia Statutu. Skutkiem tego wystąpienia było podjęcie zaskarżonej uchwały. Podniosła pozwana spółka, że walne zgromadzenie może wyrażać swoje stanowisko w każdej sprawie związanej z działalnością spółki, w szczególności w takich kwestiach jak wyrażenie stanowiska w sprawach dotyczących czynności zarządu, skoro to zgromadzenie udziela absolutorium zarządowi.

W dniu 18 września 2018 r. udział w sprawie zgłosił Prokurator Okręgowy w Krakowie.

Wyrokiem z dnia 18 grudnia 2018 r. Sąd Okręgowy w Krakowie oddalił powództwo w całości i zasądził od strony powodowej na rzecz strony pozwanej kwotę 360 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Rozstrzygnięcie podjął Sąd w oparciu o następująco ustalony stan faktyczny:

Na wstępie wskazał, że niesporny był fakt połączenia się (...) S.A. z (...) S.A. i następnie zmiany firmy na (...) S.A. oraz przebieg NWZA Spółki z dnia 12 października 2015 roku i treść uchwały nr(...) oraz zgłoszenie sprzeciwu przez stronę powodową i jego zaprotokołowanie.

Nadto Sąd ustalił, że pod koniec 2014 roku w pozwanej spółce powstał spór pomiędzy większościowym akcjonariuszem A. S..à r.l., a akcjonariuszami mniejszościowymi Gminą(...)Gminą (...)Gmina(...) i Gminą (...)Miało to związek ze zmianą władz samorządowych w poszczególnych Gminach na jesieni 2014 roku i zmianą podejścia do celów jakie ma realizować Spółka, a dotyczyło kwestii obciążania nieruchomości wchodzących w skład majątku Spółki. Dlatego kiedy przedstawiciele akcjonariuszy mniejszościowych w Radzie Nadzorczej zwrócili się do Zarządu Spółki o informacje w zakresie zawieranych umów, to Zarząd postanowił poddać tą kwestię pod głosowanie walnego zgromadzenia akcjonariuszy.

Umowy zawierane na okres nie dłuższy niż 3 lata nie były do 2014 r. przedstawiane Radzie Nadzorczej do zatwierdzenia. Jako umowy związane z bieżącym finansowaniem Spółki były traktowane krótko terminowe umowy najmu nieruchomości pod działalność handlową. W przypadku zawierania umów na okres dłuższy niż trzy lata albo prowadzących do obciążenia nieruchomości służebnościami gruntowymi Zarząd występowa o zgodę do Rady Nadzorczej.

Celem zawarcia w Statucie ograniczeń dotyczących zbywania i obciążania nieruchomości było zabezpieczenie przed ich zbyciem przez Spółkę.

Odnosząc się do dowodów, wskazał Sąd Okręgowy, że prawdziwość dokumentów nie była kwestionowana przez strony i dokumenty nie budziły wątpliwości co do wiarygodności. Ponadto spór dotyczył tylko legalności zaskarżonej uchwały.

Co do przedstawionych przez strony ekspertyz prywatnych, to nie mogą one być podstawą dokonywania jakichkolwiek ustaleń faktycznych, gdyż nie dotyczą one faktów podlegających stwierdzeniu. Opinie takie mogą tylko wskazywać jakimi przesłankami kierowały się strony przy podejmowaniu określonych decyzji.

Raporty NIK w ocenie Sądu pierwszej instancji są obojętne dla rozstrzygnięcia, gdyż sąd samodzielnie musi ustalić kwestie prawne dotyczące okoliczności powzięcia przedmiotowej uchwały.

Za wiarygodne uznał Sąd zeznania świadków P. P., M. F., G. C., J. L., P. B. i Ł. C., podkreślając, że są logiczne, rzeczowe i spójne z dowodami z dokumentów.

W charakterze strony przesłuchał Sąd tylko przedstawiciela strony pozwanej, przedstawiciel powoda bowiem mimo kilku wyznaczonych celem przesłuchania terminów nie stawił się. Zeznania J. R. uznał za prawdziwe.

W tak ustalonym stanie faktycznym uznał Sąd, że powództwo jest nieuzasadnione.

Wskazał Sąd, że zgodnie z art. 422 § 1 k.s.h uchwała walnego zgromadzenia sprzeczna ze statutem bądź dobrymi obyczajami i godząca w interes spółki lub mająca na celu pokrzywdzenie akcjonariusza może być zaskarżona w drodze wytoczonego przeciwko spółce powództwa o uchylenie uchwały. Z powództwem może wystąpić akcjonariusz, który głosował przeciw uchwale, a następnie zażądał zaprotokołowania sprzeciwu. Termin na wniesienie powództwa wynosi miesiąc od dnia otrzymania wiadomości o uchwale, nie może być jednak wniesione później niż w terminie sześciu miesięcy od dnia powzięcia uchwały (art 424 § 1 k.s.h).

Strona powodowa jest wspólnikiem pozwanej Spółki, głosowała przeciwko zaskarżonej uchwale, złożyła sprzeciw i zażądała jego zaprotokołowania.

Uchwała została podjęta 12 października 2015 r, a powództwo wniesiono10 listopada 2015 roku, zatem formalne wymogi do zaskarżenia uchwały zostały spełnione.

Podkreślił Sąd, że dla uchylenia uchwały walnego zgromadzenia akcjonariuszy muszą być spełnione łącznie dwie przesłanki, a mianowicie:

1)  uchwała jest sprzeczna ze statutem i godzi w interes spółki;

2)  uchwała jest sprzeczna ze statutem i ma na celu pokrzywdzenie akcjonariusza;

3)  uchwała jest sprzeczna z dobrymi obyczajami i godzi w interes spółki;

4)  uchwała jest sprzeczna z dobrymi obyczajami i ma na celu pokrzywdzenie akcjonariusza.

Sprzeczność ze statutem ma miejsce gdy uchwała bezpośrednio lub pośrednio nie jest

zgodna z normami zawartymi w umowie spółki. Dobre obyczaje to natomiast takie zachowania,

które wpływają pozytywnie na funkcjonowanie spółki i otoczenie gospodarcze, a są związane

z przestrzeganiem uczciwości kupieckiej przy prowadzeniu działalności gospodarczej. Z kolei

godzenie w interesy spółki występuje wtedy gdy są podejmowane jakiekolwiek działania, które powodują uszczuplenie majątku, ograniczają zysk spółki, uderzają w dobre imię jej lub jej organów. Pokrzywdzenie akcjonariusza ma miejsce, gdy w wyniku podjętych uchwał jego pozycja niewspółmiernie w spółce zmniejsza się, co może wiązać się z istotnym pogorszeniem jego sytuacji udziałowej bądź osobistej. Może polegać na odebraniu praw lub zwiększeniu obowiązków.

Wskazał Sąd na postanowienie § 15 ust. 11 pkt 2 w zw. z § 16 ust. 2 pkt 1 Statutu Spółki (który to przepis został już uchylony), stanowiące, że Rada Nadzorcza posiada kompetencje do podejmowania uchwał dotyczących wyrażania zgody na zbycie lub obciążenie ograniczonym prawem rzeczowym albo obligacyjnym nieruchomości Spółki lub prawa wieczystego użytkowaniu nieruchomości, z zastrzeżeniem § 11 ust. 2 pkt 18, § 11 ust. 12 i bieżącego finansowania Spółki lub (...) ( (...) S.A.).Wskazane wyłączenia wynikają z tego, że tych przypadkach statut przewiduje dalej idące ograniczenia dotyczące zbycia lub obciążenia nieruchomości wchodzących w skład majątku spółki. Zwrócił Sąd uwagę, że przedmiotem działalności spółki jest m. in wynajem i zarządzenie nieruchomościami własnymi lub dzierżawionymi, co wynika ze statutu.

Podział kompetencji pomiędzy organami spółki wynika z ustawy lub ze statutu spółki. Zgodnie za art. 368 § 1 k.s.h. do zarządu należy prowadzenie spraw spółki i reprezentacja spółki. Ponadto ramy działania zarządu, w tym składanych oświadczeń woli podlega rygorom określonym z art. 375 k.s.h.

Obowiązek uzyskiwania zgody, o którym mowa w § 15 ust. 11 pkt 2 w zw. z § 16 ust. 2 pkt 1 Statutu Spółki znajduje oparcie w przepisie art. 384 § 1 k.s.h, stanowiącym, że statut może rozszerzyć uprawnienia rady nadzorczej, a w szczególności przewidywać, że zarząd jest obowiązany uzyskać zgodę rady nadzorczej przed dokonaniem określonych w statucie czynności.

Nie podzielił Sąd Okręgowy zarzutu powódki, ze uchwała została podjęta wbrew postanowieniom Statutu i godzi w interesy Spółki oraz akcjonariuszy założycieli, a także sprzeczna jest z dobrymi obyczajami.

Zakres uchwał, jakie mogą być podejmowane przez walne zgromadzenie akcjonariuszy określa art. 393 k.s.h. Wynika z niego, że uchwały walnego zgromadzenia, poza innymi sprawami wymienionymi w tym dziale lub w statucie, wymagają enumeratywnie wymienione tam kwestie. Stwierdzenia te dotyczą tylko kwestii zastrzeżonej w ustawie lub statucie dla kompetencji walnego zgromadzenia akcjonariuszy, co nie oznacza, że nie może ono podejmować uchwał, o ile nie są one zastrzeżone do kompetencji innych organów spółki. Podkreślił Sąd, że walne zgromadzenie może podejmować nie tylko uchwały o bezpośrednim skutku prawnym, ale także o charakterze intencjonalnym lub deklaratoryjnym, dotyczącym wszystkich kwestii spółki. Walne zgromadzenie jako najwyższy organ spółki ma prawo debatować we wszystkich sprawach spółki, natomiast o zakresie związania zarządu decydują przepisy ustawowe i postanowienia statutowe.

Zdaniem Sądu pierwszej instancji w razie sporu co do interpretacji statutu, pomiędzy radą nadzorczą, a zarządem głos winno zabrać walne zgromadzenie akcjonariuszy, bowiem pozwala to na sprawne funkcjonowanie spółki. Tym bardziej powinno to nastąpić, kiedy postanowienie statutu są nieostre jak „bieżące finansowanie” i „aktualne dostarczanie środków pieniężnych na działalność Spółki”, które nie zostały zdefiniowane ustawowo i statutowo. Stwierdził Sąd brak podstaw do przyjęcia, by postanowienia Statutu nakazywały uzyskiwanie zgody na zawieranie wszystkich umów dotyczących nieruchomości o okresie trwania dłuższym niż 12 miesięcy, bo w istocie biorąc pod uwagę charakter działalności Spółki, prowadziłoby to do dezorganizacji jej funkcjonowania i uniemożliwiałoby efektywny zarząd majątkiem. Już tylko z uwagi na zasady doświadczenia życiowego trudno byłoby przyjąć, że w sytuacji kiedy przychody z prowadzenia działalności gospodarczej na powierzchniach oferowanych przez spółkę mają charakter sezonowy i są uzależnione od natężenia ruchu turystycznego i pogody to byliby chętni na zawieranie umów najmu lub dzierżawy krótkoterminowych. Oczywiście z punktu najemcy lokalu handlowego mieszczącego się w okolicach dolnej stacji kolejki linowej na (...)położonej w K., najlepiej byłoby wynajmować taki obiekt w miesiącach grudzień – luty i czerwiec – wrzesień, co łącznie daje siedem miesięcy. Zapewne zawarcie takich umów byłoby traktowane przez stronę powodową, jako zgodne z postanowieniami Statutu, niewymagającymi zgody Rady Nadzorczej. Ciekawe jednak jakby takie działanie akcjonariusze ocenili przez pryzmat tego, że przez pozostałe pięć miesięcy Spółka nie uzyskiwałaby korzyści. Wtedy właśnie należałoby mówić o działaniu na szkodę Spółki.

Zwrócił Sąd Okręgowy na zasadę domniemania kompetencji zarządu spółki akcyjnej i czy w świetle tej zasady omawiane postanowienie Statutu pozwanej Spółki jest zgodne z przepisami k.s.h., ze względu na swą niedookreśloność, nieostrość użytych zwrotów, w szczególności brak odniesienia do terminologii prawnej lub ekonomicznej. Ma to znaczenie z uwagi na bezpieczeństwo prawne sprawowania przez członków zarządu swej funkcji, gdyż choć zgodnie z art. 372 § 2 k.s.h. prawa członka zarządu do reprezentowania spółki nie można ograniczyć ze skutkiem prawnym wobec osób trzecich, to jednak po myśli art. 17 § 3 k.s.h. czynność prawna dokonana bez zgody właściwego organu spółki, wymaganej wyłącznie przez umowę spółki albo statut, jest ważna, jednakże nie wyklucza to odpowiedzialności członków zarządu wobec spółki z tytułu naruszenia umowy spółki albo statutu.

Zwrócił Sąd nadto uwagę, że charakter uchwały był czysto intencjonalny i interpretacyjny, wskazujący jak Spółka rozumie postanowienia Statutu. Jednakże nawet podjęcie takiej uchwały nie pozbawia akcjonariuszy dochodzenia odszkodowania od członków zarządu. Gdyby więc nawet przyjąć – czego Sąd Okręgowy nie podzielił – że w uchwale zawarta jest niewłaściwa interpretacja Statutu, to i tak nie miałaby ona charakteru wiążącego w ewentualnym postępowaniu o odszkodowanie, jakie może wytoczyć nawet akcjonariusz mniejszościowy przeciwko członkowi zarządu.

Wskazał nadto Sąd na okoliczności w jakich doszło do przyjęcia statutu spółki oraz okoliczności w jakich została podjęta zaskarżona uchwała, a mianowicie zmiany układu politycznego w samorządach będących akcjonariuszami w pozwanej Spółce, a zarazem zmiany podejścia do celów przyświecających Spółce, rozumianych po myśli art. 3 k.s.h., zgodnie z którym przez umowę spółki handlowej wspólnicy albo akcjonariusze zobowiązują się dążyć do osiągnięcia wspólnego celu przez wniesienie wkładów oraz, jeżeli umowa albo statut spółki tak stanowi, przez współdziałanie w inny określony sposób.

Wykładnia postanowień statutu jako umowy akcjonariuszy, podlega dyrektywom wykładni oświadczeń woli wskazanym w art. 65 k.c.

Przyjęte w statucie ograniczenia dotyczące zbywania nieruchomości oraz obciążania majątku miały związek z pojawieniem się w Spółce inwestora finansowego, który objął większościowy pakiet akcji, a nie był związany wcześniej branżowo, a także historycznie i regionalnie. Statut ukształtowany więc został tak, by nie dopuścić do sprzedaży aktywów w postaci nieruchomości lub takiego ich obciążenia, aby Spółka utraciła nad nimi trwałą kontrolę. Trudno natomiast byłoby przyjąć, by te ograniczenia miały dotyczyć zwykłego zarządu majątkiem Spółki, biorąc z jednej strony pod uwagę jej charakter, przedmiot działalności i cele, jakie miała osiągać. Od założenia spółki w 2012 r. do 2014 r. między akcjonariuszami nie było wątpliwości co do rozumienia postanowień statutu, co świadczy o tym, że działania zarządu były zgodne z wolą akcjonariuszy i realizowały cele Spółki. Harmonijne i bezkonfliktowe wykonywanie umowy najlepiej świadczy o zgodnym zamiarze stron i celu umowy.

Zmiana podejścia akcjonariuszy do postrzegania uczestniczenia w spółce, nie może oznaczać, że dotychczasowy sposób działania był niewłaściwy i nie realizuje celów spółki. Przed 2014 r. umowy , które były zawierane na okres nie dłuższy nić 3 lata nie były przedstawiane do zatwierdzenia przez Radę Nadzorczą, a nikt z akcjonariuszy mniejszościowych, mających w niej swoich obligatoryjnych przedstawicieli nie kwestionował tego faktu, ani na w ramach posiedzeń Rady czy też zgromadzeń akcjonariuszy. Pod koniec 2014 roku nie zmienił się sposób zarządu majątkiem spółki, nie zmienili się akcjonariusze, nastąpiła natomiast zmiana władz samorządowych Gmin, które są mniejszościowymi akcjonariuszami. Sposób zawierania umów także się nie zmienił.

Krytycznie odniósł się nadto Sąd pierwszej instancji do tego, że przedstawiciel strony powodowej pomimo wezwania do osobistego stawiennictwa nie stawił się na rozprawę celem przesłuchania. Dało to Sądowi podstawę do oceny takiego zachowania przez pryzmat art. 233 § 1 i 2 k.p.c. zgodnie z którym sąd według własnego przekonania, po wszechstronnym rozważeniu zebranego materiału dowodowego ocenia, jakie znaczenie nadać odmowie przedstawienia przez stronę dowodu lub przeszkodom stawianym przez nią w jego przeprowadzeniu wbrew postanowieniu sądu. Skoro zaskarżona uchwała miała naruszać dobre obyczaje, a więc dotykać kwestii związanych z uprawnieniami akcjonariuszy mniejszościowych mających swych przedstawicieli w Radzie Nadzorczej, którzy na skutek tej uchwały mieliby zostać pozbawieni możliwości sprawowania kontroli nad zarządem, to

Sąd Okręgowy miał nadzieję poznać stanowisko takiego akcjonariusza, dlaczego nastąpiła zmiana rozumienia przez niego spornych postanowień Statutu. Brak złożenia zeznań w ocenie Sądu potwierdziło stanowisko pozwanej, że zmiana podejścia akcjonariuszy w tej kwestii, związana była ze zmianą władzy samorządowej w Gminach będących mniejszościowymi akcjonariuszami, a nie działaniami zarządu, które w swej istocie były zgodne z interesem Spółki. Działania te zapewniały stałe przychody z najmu i dzierżawy, uniezależniały te dochody od sezonowości i natężenia ruchu turystycznego i zapewniały bezpieczeństwo finansowe i płynność finansową.

Strona powodowa nie wykazała więc przesłanek z art. 422 k.s.h. pozwalających na uchylenie zaskarżonej uchwały.

O kosztach Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c.

Apelację od wyroku wniosła strona powodowa. Zaskarżając wyrok w całości zarzuciła:

- naruszenie przepisów postępowania, a to:

a/ art. 229 kpc i 230 kpc, które miało znaczący wpływ na wynik postępowania, a polegało na bezpodstawnym zastosowaniu wskazanych w tym miejscu norm i w konsekwencji uznaniu, że stan faktyczny był niesporny, a nadto został potwierdzony niespornymi dokumentami i zeznaniami stron, w sytuacji gdy żadne fakty odnoszące się do sytuacji majątkowej i finansowej Spółki oraz jej potrzeb gospodarczych w zakresie obciążania poszczególnych nieruchomości Spółki oraz zakresu tego rodzaju obciążeń nie zostały przez Sąd zweryfikowanie, a zasadność dokonywania takich czynności z pominięciem uchwały Rady

Nadzorczej była konsekwentnie kwestionowana,

b/ art. 328 § 2 kpc, które miało istotny wpływ na treść wyroku, a polegało na bezzasadnym zaniechaniu wyjaśnienia podstawy faktycznej i prawnej wydanego wyroku, a mianowicie:

-- przesłanek dla których Sąd przyjął, iż po stronie pozwanej spółki zachodziła istotna potrzeba dokonania interpretacji zapisów statutu spółki w zakresie stosowania dyspozycji § 15 ust 11 pkt 2 – podczas gdy w istocie tego rodzaju uchwała „interpretacyjna” stanowi obejście zapisów statutu oraz ustawy co do sposobu zmiany statutu,

--powodów, dla których Sąd uznał, że dokonanie przez Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy Spółki wykładni zapisów statutu w drodze uchwały Zgromadzenia Akcjonariuszy nie jest działaniem na szkodę czy to spółki, czy też Akcjonariuszy mniejszościowych, w sytuacji gdy zapisy statutu są niejasne i nieprecyzyjne, a zatem ich ewentualne dookreślenia czy doprecyzowanie wymaga z istoty rzeczy podjęcia uchwały zmieniającej postanowienia statutu na zasadach w trybie określonym przepisami statutu oraz ustawy kodeks spółek handlowych, przy uwzględnieniu zastrzeżonych dla akcjonariuszy mniejszościowych uprawnień indywidualnych,

- błąd w ustaleniach faktycznych, który miał wpływ na treść wyroku, a polegał na wadliwym, sprzecznym z treścią materiału dowodowego przyjęciu, że pomiędzy akcjonariuszami pojawił się spór co do sposobu interpretacji i stosowania zapisów statutu, w tym zwłaszcza zasad obciążania składników majątku spółki prawami obligacyjnymi i rzeczowymi, podczas gdy w istocie tego rodzaju spór nie miał miejsca, bowiem członkowie Rady Nadzorczej z ramienia akcjonariuszy Założycieli, jako Akcjonariuszy mniejszościowych jedynie zadali pytanie co do tego jakie umowy obciążające nieruchomości Spółki i na jaki okres były zawierane bez zgody Rady Nadzorczej,

- naruszenie przepisów prawa materialnego, tj:

a/ art. 375 1 ksh oraz art. 393 ksh poprzez błędną interpretację tych norm prawnych polegającą na przyjęciu, że Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy jest uprawnione do dokonywania wiążącej wykładni zapisów statutu spółki, w sytuacji gdy w świetle przepisów ustawy do kompetencji Walnego zgromadzenia akcjonariuszy należą tylko i wyłącznie sprawy enumeratywnie wymienione w statucie oraz w przepisach kodeksu spółek handlowych, co oznacza, że nie mieści się w zakresie kompetencji Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy dokonywanie interpretacji zapisów statutu spółki w sposób prowadzący w istocie do zmiany sposobu stosowania dyspozycji § 15 ust. 1 pkt 2 statutu w zakresie dotyczącym przesłanek kiedy konieczne jest uzyskanie zgody Rady Nadzorczej Spółki na obciążenie prawem rzeczowym bądź obligacyjnym poszczególnych składników majątku spółki, bowiem dokonanie tzw interpretacji zapisów statutu nie może prowadzić do zmiany brzmienia i sposobu stosowania statutu wbrew przysługujących akcjonariuszom założycielom uprawnień osobistych,

b/ art. 430 ksh poprzez wadliwe zaniechanie zastosowania wskazanej w tym miejscu normy prawnej, wyrażające się w przyjęciu, że Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy jest uprawnione do dokonania wiążącej interpretacji niejasnych postanowień statutu spółki, podczas gdy tego rodzaju wątpliwości powinny być rozwiązywane w drodze zmiany Statutu zgodnie z obowiązującą w tym zakresie procedurą i przy respektowaniu indywidualnych uprawnień przysługujących Akcjonariuszom mniejszościowym.

Wniosła powodowa spółka o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uchylenie zaskarżonej uchwały nr(...)z dnia 18 grudnia 2018 r, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania oraz zasądzenie od strony pozwanej na rzecz powódki zwrotu kosztów postępowania.

Strona pozwana wniosła o oddalenie apelacji jako nieuzasadnionej.

Po rozpoznaniu apelacji Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja strony powodowej na uwzględnienie nie zasługuje.

W pierwszej kolejności należy odnieść się zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych, dopiero bowiem prawidłowe ustalenia faktyczne poprzedzone swobodną oceną dowodów mogą stanowić podstawę do dokonania oceny prawnej.

Zarzutu tego Sąd Apelacyjny nie podziela. Istotnie Sąd Okręgowy ustalił, że pojawił się spór pomiędzy akcjonariuszami, w szczególności co do kwestii obciążania nieruchomości wchodzących w skład spółki. Można by wskazać, że stwierdzenie o sporze jest niejako konkluzją, nie poczynił natomiast Sąd Okręgowy ustaleń jakie w tym przedmiocie były posunięcia członków Rady Nadzorczej reprezentujących mniejszościowych akcjonariuszy czyli Gminy w tym powoda oraz zarządu.

Należy więc uzupełniająco ustalić, że w dniu 24 kwietnia 2015 roku M. F. i P. P. będący członkami Rady Nadzorczej zwrócili się do Prezesa Zarządu pozwanej Spółki o udzielenie informacji czy od września 2013 roku zarząd zawierał bez zgody Rady Nadzorczej umowy w których następowało obciążenie ograniczonym prawem rzeczowym lub prawem obligacyjnym nieruchomości Spółki. W odpowiedzi Prezes Zarządu poinformował, ze spółka zawierała umowy dotyczące nieruchomości, służące pozyskaniu środków na sfinansowanie bieżącej działalności zgodnie z § 15 ust. 11 pkt 2 Statutu.

W takiej sytuacji Prezes Zarządu po pierwsze zlecił opracowanie opinii prawnej dotyczącej stosowania wymienionego przepisu statutu prof. A. S., a następnie w czerwcu 2015 roku już po połączeniu spółek (...) SA zarząd zwrócił się do Walnego Zgromadzenia Spółki o potwierdzenie, czy stosowana przez niego interpretacja postanowień statutu w zakresie zawierania umów jest prawidłowa.

W konsekwencji tego wniosku NWZA w dniu 12 października 2015 roku podjęło zaskarżoną uchwałę.

Ostatecznie biorąc także pod uwagę dalsze stanowiska stron sprowadzające się do odmiennej interpretacji postanowień statutu dotyczących zawierania umów, które służyły pozyskiwaniu środków na finansowanie bieżącej działalności spółki, uprawnione było ustalenie Sądu Okręgowego, że pomiędzy stronami na tym tle powstał spór.

Zarzut błędu w ustaleniach faktycznych jest zatem nieuzasadniony.

Brak jest też podstaw do uwzględnienia zarzutu naruszenia art. art. 229 kpc i 230 kpc.

Nie jest prawdą, by Sąd wszystkie okoliczności uznał za niesporne. Sąd Okręgowy wyraźnie wskazał, które okoliczności są niesporne, a które ustalił na podstawie dowodów, wskazując przy tym, które dowody uznaje za wiarygodne. Istotnie natomiast Sąd stwierdził, ze prawdziwość dokumentów nie była kwestionowana jak i nie był kwestionowany sam przebieg zdarzeń. I jest to stwierdzenie zgodne z prawdą przynajmniej w zakresie dokumentów jakie były istotne dla rozstrzygnięcia sprawy. Zwrócić należy uwagę, że Sąd nie ustalał okoliczności dotyczących sytuacji majątkowej i finansowej spółki, ani potrzeb gospodarczych i potrzeby obciążania poszczególnych nieruchomości. Sąd nie ustalał czy poszczególne umowy jakie zarząd zawarł nie zwracając się do Rady Nadzorczej o wyrażenie zgody rzeczywiście były to umowy, które służyły uzyskaniu środków na bieżące finansowanie Spółki. Ustalenia takie były jednak dla rozstrzygnięcia sprawy zbędne, Sąd bowiem nie ustalał i nie oceniał w niniejszym postępowaniu innych okoliczności niż te związane z podjęciem zaskarżonej uchwały, a w szczególności całokształtu działalności spółki, w tym zawieranych przez nią umów.

Ustalił Sąd natomiast jakiego rodzaju umowy do 2014 roku nie były przedstawiane do zatwierdzenia Radzie Nadzorczej i jakie umowy traktowano jako związane z bieżącym finansowaniem Spółki.

Podkreślić należy, że powód w niniejszym postępowaniu żądał uchylenia uchwały podjętej przez Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy powołując się na podstawy uchylenia uchwał spółki określone w art. 422 § 1 k.s.h., nie było więc rzeczą Sądu czynienie ustaleń czy każda z umów zawartych przez Zarząd bez zwrócenia się o zgodę do Rady Nadzorczej rzeczywiście była taką umową, która z mocy § 15 ust. 11 pkt 2 statutu była wyłączona z obowiązku zwracania się o taką zgodę.

Prawidłowo Sąd też zastosował prawo materialne.

Podstawą żądania uchylenia uchwały zgromadzenia akcjonariuszy spółki jest przepis art. 422 § 1 k.s.h.

Nie budzi wątpliwości Sądu, że powodowa Gmina jako wspólnik pozwanej spółki, głosujący przeciwko uchwale i zgłaszający sprzeciw jest legitymowana do wystąpienia z żądaniem uchylenia uchwały podjętej przez Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy. Dochowany został również termin do zaskarżenia uchwały.

Zgodnie z powołanym przepisem zaskarżona może być uchwała walnego zgromadzenia sprzeczna ze statutem bądź dobrymi obyczajami i godząca w interes spółki lub mająca na celu pokrzywdzenie akcjonariusza.

Ciężar udowodnienia, że spełnione zostały przesłanki do uchylenia uchwały spoczywa na powodzie. Powodowa Gmina winna zatem udowodnić, że uchwała jest sprzeczna ze statutem i godzi w interes spółki, lub że jest sprzeczna ze statutem i ma na celu pokrzywdzenie akcjonariusza, lub, ze jest sprzeczna z dobrymi obyczajami i godzi w interes spółki lub, że jest sprzeczna z dobrymi obyczajami i ma na celu pokrzywdzenie akcjonariusza.

W ocenie Sądu Apelacyjnego strona powodowa spełnienia powyższych przesłanek nie wykazała. Nie wykazano po pierwsze sprzeczności uchwały tak ze statutem jak i z dobrymi obyczajami, po drugie nie wykazane zostało by uchwała godziła w interes spółki lub miała na celu pokrzywdzenie akcjonariusza.

Przepis art. 393 ksh wymienia sprawy, które wymagają uchwały walnego zgromadzenia. Oznacza to, że w tych sprawach uchwały może podejmować walne zgromadzenie, a nie inny organ, nie oznacza natomiast, by walne zgromadzenie jako najwyższy organ spółki nie mogło podejmować uchwał w innych sprawach. Podziela Sąd Apelacyjny stanowisko Sądu pierwszej instancji, że walne zgromadzenie ma prawo zajmować się wszystkimi sprawami spółki. Prawem Walnego Zgromadzenia pozwanej spółki było więc, w szczególności gdy zarysowały się rozbieżności w interpretacji postanowienia statutu podjęcie uchwały, w której Zgromadzenie wyraziło stanowisko jak należy rozumieć określony przepis statutu. Nie sposób jednak podzielić zarzutu strony powodowej, że Sąd przyjął, że interpretacja statutu dokonana prze Walne Zgromadzenie w uchwale jest wiążąca dla innych organów spółki. Zwrócić należy uwagę na zawarte w uzasadnieniu twierdzenie, że walne zgromadzenie może podejmować uchwały nie tylko o bezpośrednim skutku prawnym, lecz także o charakterze intencjonalnym lub deklaratoryjnym dotyczącym wszystkich kwestii spółki, natomiast przepisy ustawy i statutu będą decydowały o zakresie związania zarządu takimi uchwałami.

Z treści § 15 ust. 11 pkt 2 niewątpliwie wynika obowiązek zarządu spółki zwracania się do Rady Nadzorczej o zgodę na zbycie lub obciążenie ograniczonym prawem rzeczowym lub obligacyjnym nieruchomości. Przepis przewidywał jednak kilka wyjątków od tego obowiązku, między innymi zawarcie umów obciążających nieruchomości jeśli umowy te dotyczą bieżącego finansowania działalności spółki nie wymagało zgody Rady Nadzorczej. Co do zasady nie może więc być wątpliwości, że umowy obciążające nieruchomości, a dotyczące bieżącego finansowania działalności spółki nie wymagają zgody Rady Nadzorczej do ich zawarcia. Rozbieżność interpretacji dotyczyła tego, które umowy są umowami dotyczącymi bieżącego finansowania działalności spółki. Statut w istocie nie precyzował pojęcia bieżącego finansowania. Prawem zgromadzenia było więc zajęcie stanowiska w tym przedmiocie i doprecyzowanie tego pojęcia. Co więcej zwrócić trzeba uwagę, że nie wykazała strona powodowa, by we wcześniejszym okresie, przed 2014 roku, a w szczególności przed zmianą władz powodowej Gminy po wyborach samorządowych w 2014 roku zarząd spółki inaczej interpretował wymieniony wyżej przepis statutu. Z wykazu wynika, że także i w tym okresie, zwłaszcza umowy najmu i dzierżawy nieruchomości zawierane przez spółkę na okres nie dłuższy niż 3 lata, traktowane były jako umowy dotyczące bieżącego finansowania działalności spółki i były zawierane przez Zarząd bez zwracania się o zgodę do Rady Nadzorczej. Uprawnione więc jest stwierdzenie, że wykonanie powyższego przepisu nie zmieniło się.

Nie sposób zdaniem Sądu Apelacyjnego przyjąć, że uchwała pozbawiła Radę Nadzorczą, a w konsekwencji jak twierdziła powodowa Gmina, mniejszościowych akcjonariuszy ich praw i wpływu na działalność spółki. Jeszcze raz wskazać trzeba, że przepisy statutu nigdy nie dawały podstawy do przyjęcia, że zgody Rady Nadzorczej wymaga zawarcie wszystkich umów i że w zasadzie rozumienie pojęcia bieżącego finansowania działalności spółki było zbieżne z tym jakie przyjęte zostało w uchwale. Oczywistym jest, że o ile umowa nie dotyczyłaby bieżącego finansowania działalności, to w dalszym ciągu wymagała zgody Rady Nadzorczej. Zatem kompetencje Rady Nadzorczej, ani prawa akcjonariuszy nie zostały naruszone.

Nieuzasadniony jest też zarzut, że uchwała godzi w interes spółki, poprzez utratę kontroli nad jej majątkiem. Z wykazu umów zawartych bez zgody Rady Nadzorczej wynika, że były to głównie umowy najmu lub dzierżawy, zawarte na czas nie dłuższy niż 3 lata i dające możliwość szybkiego „wyjścia” ze stosunku obligacyjnego w przypadku np. niewywiązywania się z umowy przez kontrahenta spółki. Kontrola nad majątkiem nieruchomym w żaden sposób nie została więc utracona.

Zwrócić też należy uwagę, że w apelacji strona powodowa nie zarzucała naruszenia art. 422 k.s.h. Koncentrowała się natomiast na kwestionowaniu uprawnienia Walnego Zgromadzenia do dokonania interpretacji postanowień statutu i istnieniu potrzeby takiej interpretacji zarzucając naruszenie art. 375 1 i 393 ksh. Zarzutów tych Sąd Apelacyjny nie podziela. Jak już wskazano Walne Zgromadzenie jako najwyższy organ spółki ma prawo zajmować się i wypowiadać o wszystkich sprawach związanych z działalnością spółki, zaś potrzeba interpretacji spowodowana była ujawnioną rozbieżnością co do konieczności uzyskiwania zgody Rady Nadzorczej na zawieranie umów obciążających rzeczowo lub obligacyjnie nieruchomości spółki. Swoje wątpliwości co do dotychczasowego rozumienia i stosowania dotyczących tego przepisów statutu wyrażali przynajmniej niektórzy członkowie Rady Nadzorczej.

Sąd Okręgowy nie naruszył też przepisu art. 328 § 2 kpc. Wyjaśnił bowiem z jakich przyczyn przyjął, że istniała potrzeba interpretacji przepisu statutu, wskazując przede wszystkim na wątpliwości wyrażane przez niektórych członków Rady Nadzorczej. Z drugiej zaś strony podkreślenia wymaga, że z punktu widzenia spełnienia przesłanek z art. 422 § 1 k.s.h. okoliczność czy istniała potrzeba interpretacji statutu nie miała znaczenia, co oznacza, ze nawet gdyby takiej potrzeby nie było, to nie mogłaby to stanowić podstawy do uchylenia uchwały na podstawie wskazanego przepisu. Wyjaśnił też Sąd dlaczego uznał, że podjęcie uchwały nie było działaniem na szkodę spółki, ani akcjonariuszy mniejszościowych.

Na koniec zwrócić należy uwagę, że już po zaskarżeniu uchwały, w toku niniejszego procesu statut spółki został zmieniony i aktualnie nie zawiera on spornego § 15 ust. 11 pkt 2, zatem kwestia wykładni tego postanowienia statutowego przestała być aktualna.

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 kpc apelację strony powodowej oddalił jako nieuzasadnioną.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd orzekł na podstawie art. 98 kpc zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu.

SSA Józef Wąsik SSA Robert Jurga SSA Teresa Rak