Sygn. akt I C 2850/17

UZASADNIENIE

Strona powodowa (...) Bank (...) SA z siedzibą w W. wniosła o zasądzenie od a pozwanej M. M. kwoty 9 418,97 (...) z dalszymi odsetkami umownymi naliczanymi od należności głównej 9142,57 (...) w wysokości czterokrotności stopy lombardowej kredytu NBP, nie większymi niż wysokość odsetek maksymalnych za opóźnienie od 14 lipca 2017 r. oraz o zasądzenie od pozwanej na rzecz strony powodowej kosztów procesu wg norm przepisanych. Strona powodowa wniosła także o wydanie nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym. W uzasadnieniu pozwu strona powodowa wskazała, że na podstawie wyciągu z ksiąg banku stwierdzone zostało zadłużenie pozwanej z tytułu umowy kredytu konsolidacyjnego nr (...) - (...). Strona powodowa podniosła, że do dnia wniesienia pozwu pozwana nie podjęła próby dobrowolnego uregulowania zadłużenia, nie wystąpiła też z wnioskiem o zawarcie ugody. Strona powodowa wniosła, by w klauzuli zgodnie z art. 783 § 1 k.p.c. zobowiązać komornika do przeliczenia kwot wykazanych w nakazie zapłaty na walutę polską wg średniego kursu złotego w stosunku do walut ogłaszanych przez NBP.

W dniu 11 sierpnia 2017 roku Sąd Rejonowy w Kłodzku wydał nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym, od którego pozwana złożyła zarzuty zaskarżając go w całości i wnosząc o oddalenie powództwa. Pozwana podniosła, że strona powodowa posłużyła się gotowym wzorcem umownym zawierającym postanowienia, które nie były przedmiotem negocjacji przed podpisaniem z nią umowy, kwota kredytu została wyrażona w walucie obcej, kredyt został uruchomiony w walucie polskiej, po przeliczeniu kwoty kredytu we frankach szwajcarskich na złoty polski do kursu kupna dewiz, obowiązującej tabeli kursowej w dniu realizacji zlecenia płatniczego przez stronę powodową, zaś spłata kredytu następowała poprzez obciążenie równowartością kwoty kredytu lub raty w walucie kredytu we frankach szwajcarskich przeliczonej na złotówki wg kursu sprzedaży wg tabeli obowiązującej u powoda w dniu dokonania spłaty. Zdaniem pozwanej wprowadzenie w umowie kredytowej walutowej klauzuli waloryzacyjnej, przy pomocy której powód przeliczył saldo kredytu waluty franka szwajcarskiego na złoty polski spowodowało w okresie obowiązywania umowy wzrost salda zadłużenia proporcjonalnie do wzrostu kursu franka szwajcarskiego i ostatecznie wpływało na wysokość zobowiązania pozwanej. Ponadto pozwana podniosła, że strona powodowa obciążała ją wynagrodzenie za obrót walutami, czyli spreadem, a do zakupu walut nigdy nie dochodziło, bowiem była to tylko operacja papierowa stanowiąca dodatkowe obciążenie finansowe dla pozwanej, zaś stronie powodowej przysparzała korzyć w postaci ukrytej prowizji. Pozwana podniosłą, że udzielony kredyt był faktycznie kredytem w walucie polskiej i nie mieścił się definicji kredytu o określonej w artykule 69 ust. 1 pr.bank.

W toku procesu strony podtrzymywały swoje stanowiska.

Pismem z dnia 13 stycznia 2020 r. złożonym na rozprawie strona powodowa z ostrożności, na wypadek uznania umowy kredytu za nieważną, wniosła o utrzymanie w mocy nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym z dnia 11 sierpnia 2017 r., ewentualnie, o zasądzenie od pozwanej na rzecz strony powodowej kwoty 38 037,67 z odsetkami umownymi liczonymi od kwoty 36 921,15 zł w wysokości czterokrotności stopy procentowej kredytu lombardowego NBP od dnia 14 lipca 2017 r. do dnia zapłaty, ewentualnie zasądzenie od pozwanej na rzecz strony powodowej kwoty 63 943,59 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia uruchomienia kredytu do dnia zapłaty i w każdym przypadku o zasądzenie na jej rzecz od pozwanej kosztów procesu. Strona powodowa wskazała, że wyliczyła wysokość żądania ewentualnego w oparciu o kurs sprzedaży dewiz obowiązujący w (...) S.A. na dzień modyfikacji powództwa (§ 5 ust.4 umowy), który wynosił 4,0384 zł. Jednocześnie strona powodowa, na wypadek gdyby sąd nie przychylił się do takiego sposobu wyliczenia, wniosła o wyliczenie wysokości żądania na podstawie średniego kursu publikowanego przez NBP. Ponadto, strona powodowa podniosła, że na wypadek uznania umowy kredytu za nieważną zasadne jest zasądzenie kwoty 63 943,59 zł, a kwota ta odpowiada wypłaconym pozwanej środkom i wykorzystanym przez nią środkom.

Pozwana nie zgodziła się z żadnym z żądań i wniosła o uchylenie nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym i oddalenie powództwa.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Pozwana M. M. jest radcą prawnym i prowadzi jednocześnie działalność w zakresie najmu pokoi gościnnych. Działalność pozwanej zarejestrowana jest pod adresem w K. przy ul. (...) lok.1, a dodatkowej działalności również pod tym adresem także w (...)

Dowód: wydruk z Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej – k.162

W okresie od ok. 2000 r. do 31 grudnia 2010 r. pozwana prowadziła obsługę prawną strony powodowej zgodnie z ustawą o radcach prawnych.

Dowód: zeznania pozwanej – k.203

W dniu 7 marca 2005 r. między stroną powodową (...) Bankiem (...) S.A. (dalej: (...) S.A.) i pozwaną została zawarta umowa o kredyt nr (...) w walucie wymienialnej (...) na cele konsumpcyjne.

Dowód: umowa o kredyt nr (...) - k.346 – 348

W dniu 22 sierpnia 2005 r. strona powodowa i pozwana zawarły umowę kredytu inwestycyjnego Hipoteka – (...) nr (...) (...) w walucie polskiej. Pozwana zaciągnęła ten kredyt jako przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą pod nazwą Kancelaria Radcy Prawnego” M. M. z/s w K..

Dowód: umowa kredytu inwestycyjnego i aneks do niej – k.294 – 299, 300 – 303

Tego samego dnia między stronami została zawarta umowa o kredyt nr (...)- (...) (...) przy czym pozwana występowała jako konsument. Pozwana zaciągnęła ten kredyt na cele konsumpcyjne w kwocie 1 967 (...).

Dowód: umowa o kredyt nr (...)- (...) (...) – k.348 verte – 351

W dniu 27 października 2005 r. strony zawarły kolejną umowę o kredyt nr (...)- (...) (...) na sfinansowanie celu konsumpcyjnego w kwocie 1 970 (...).

Dowód: umowa o kredyt nr (...)- (...) (...) – k.351 verte - 353

W dniu 19 grudnia 2005 r. pozwana zawarła ze stroną powodową umowę kredytu odnawialnego nr (...) w rachunku oszczędnościowo – rozliczeniowym na cele konsumpcyjne w kwocie 7 000 zł.

Dowód: umowa kredytu odnawialnego – k.344 – 345

Pracownik powodowego Banku zaproponował pozwanej, by zaciągnęła jeden kredyt konsolidacyjny, którym spłaci swoje inne zobowiązania i jedna rata będzie niższa od sumy wszystkich o ok. 150 zł. W pierwszej kolejności (...) S.A. oferowało swoje produkty pracownikom. Strona powodowa i pozwana nie negocjowali warunków umowy.

Dowód: zeznania pozwanej – k.203 – 204

W dniu 6 listopada 2006 roku na wniosek pozwanej, strona powodowa (...) S.A. i pozwana zawarły umowę kredytu konsolidacyjnego nr (...) - (...), na mocy której (...) S.A. zobowiązało się postawić do dyspozycji pozwanej kredyt w kwocie 27 156,88 (...) na spłatę:

- kredytu gotówkowego zaciągniętego w (...) S.A. Oddział 1 w K. umową nr (...) (...) z dnia 7 marca 2005 r., zadłużenie w kwocie 12 931,30 zł,

- kredytu gotówkowego zaciągniętego w (...) S.A. Oddział 1 w K. umową nr (...) (...) z dnia 3 czerwca 2005 r., zadłużenie w kwocie 12 106,73 zł,

- kredytu gotówkowego zaciągniętego w (...) S.A. Oddział 1 w K. umową nr (...) (...) z dnia 22 sierpnia 2005 r., zadłużenie w kwocie 3 495,15 zł,

- kredytu gotówkowego zaciągniętego w (...) S.A. Oddział 1 w K. umową nr (...) (...) z dnia 27 października 2005 r., zadłużenie w kwocie 3 956,35 zł,

- kredytu odnawialnego zaciągniętego w (...) S.A. Oddział 1 w K. umową nr (...) z dnia 19 grudnia 2005 r., zadłużenie w kwocie 6 934,02 zł,

- kredytu mieszkaniowego zaciągniętego w Bank Austria (...) S.A. w W. Oddział we W. umową nr (...) z dnia 12 lutego 1999 r., zadłużenie w kwocie 13 146,13 zł,

- karty kredytowej zaciągniętej w (...) S.A. umową nr (...) z dnia 13 lipca 2004 r., zadłużenie w kwocie 1 139,70 zł,

- karty kredytowej zaciągniętej w Banku (...) S.A. w K. Oddział we W. umową nr (...) z dnia 24 stycznia 2005 r., zadłużenie w kwocie 2 300,17 zł,

- oraz cel dowolny w kwocie 8 990,45 zł.

Wypłata kredytu miała być dokonana jednorazowo kredytobiorcy w formie przelewu na wskazany rachunek – zgodnie z pisemną dyspozycją kredytobiorcy, z uwzględnieniem postanowień § 4. Całkowita wypłata kredytu nastąpić miała do dnia 29 listopada 2006 r. (§ 5 ust.2 umowy). Zgodnie z § 5 ust. 3 umowy kredyt miał być wypłacony: 1) w walucie wymienialnej – na finansowanie zobowiązań za granicą i w przypadku zaciągnięcia kredytu na spłatę kredytu walutowego, 2) w walucie polskiej – na finansowanie zobowiązań w kraju. Postanowiono także, że w przypadku wypłaty kredytu w walucie polskiej zastosowanie miał kurs kupna dla dewiz (aktualna Tabela kursów) obowiązujący w (...) S.A. w dniu realizacji zlecenia płatniczego. (§ 5 ust.4 umowy). Odsetki od kredytu zostały określone w postanowieniach zawartych w części III umowy.

Pozwana miała spłacać zadłużenie z tytułu kredytu i odsetek w wysokości podanej w zawiadomieniu o wysokości spłaty do dnia 15 października 2021 r. w ratach malejących. Spłata zadłużenia miała następować w drodze potrącenia przez (...) S.A. jego wierzytelności z rachunku oszczędnościowo – rozliczeniowego kredytobiorcy nr (...). Pozwana była zobowiązana do posiadania środków w dniu 15. każdego kolejnego miesiąca kalendarzowego, na wyżej wskazanym rachunku, w wysokości umożliwiającej uregulowanie należności z tytułu kredytu przez (...) S.A. Potrącenie było dokonywane we wskazanym terminie wysokości wynikającej z zawiadomienia. Strona powodowa zobowiązała się wysyłania pozwanej raz na trzy miesiące zawiadomienia o wysokości należnych spłat na co najmniej 10 dni przed terminem spłaty. W przypadku nieotrzymania nowego zawiadomienia pozwana powinna była posiadać na rachunku środki w wysokości ustalonej w ostatnim otrzymanym zawiadomieniu. Potrącenie środków z (...) w walucie polskiej następowało w wysokości stanowiącej równowartość kwoty kredytu lub raty w walucie wymienialnej, w której udzielony jest kredyt, według obowiązującego w (...) S.A. w dniu wymagalności, kursu sprzedaży dla dewiz (aktualna Tabela kursów). Spłata kredytu miała rozpocząć się 15 grudnia 2006 r.

Dowód:

wniosek o udzielenie kredytu – k.147 – 148, 145 – 146

umowa – k.6 – 10

zeznania pozwanej – k.203

Przed podpisaniem umowy pozwana w dniu 25 października 2006 r. złożyła oświadczenie o nieskorzystaniu z przedstawionej jej w pierwszej kolejności ofercie w walucie polskiej i dokonała wyboru oferty w walucie wymienialnej mając pełną świadomość ryzyka związanego z kredytami/pożyczkami zaciąganymi w walucie wymienialnej. Ponadto, zgodnie z oświadczeniem, pozwana została poinformowana o ryzyku zmiany stóp procentowych. Oświadczyła, że poniesie ryzyko zmiany kursów walutowych oraz zmiany stóp procentowych oraz, że w rozliczeniach między klientami a (...) S.A. w obrocie dewizowym stosuje się ustalone przez ten bank kursy walut w złotych.

Dowód: oświadczenie pozwanej z dnia 25.10.2006 r. – k.149

Pozwana złożyła dyspozycje wypłaty kredytu w sposób następujący:

3 369,60 (...) na rachunek pozwanej po potrąceniu ubezpieczenia z tytułu utraty pracy,

5 491,93 (...) na rachunek (...) S.A. tytułem całkowitej spłaty kredytu nr 324/206- (...) (...),

5 141,74 (...) na rachunek (...) S.A. tytułem całkowitej spłaty kredytu nr (...)- (...) (...),

1 484,39 (...) na rachunek (...) S.A. tytułem całkowitej spłaty kredytu nr (...)- (...) (...),

1 680,26 (...) na rachunek (...) S.A. tytułem całkowitej spłaty kredytu nr (...)- (...) (...),

2 944,88 (...) na rachunek pozwanej tytułem całkowitej spłaty kredytu odnawialnego nr (...),

5 583,17 (...) na rachunek pozwanej w Banku Austria (...) S.A. tytułem całkowitej spłaty kredytu nr (...) z dnia 12.02.1999 r.,

484,03 (...) na rachunek pozwanej tytułem całkowitej spłaty kredytu nr (...) na karcie kredytowej,

976,88 (...) na rachunek pozwanej tytułem całkowitej spłaty kredytu nr (...) na karcie kredytowej.

Dowód: dyspozycje wypłat – k.150 – 158

Przedmiotowa umowa nie zawierała zapisów mówiących o mechanizmie ustalania kursów walutowych przez stronę powodową, ani na zasady i mechanizmy tworzenia Tabeli kursów przez (...) S.A.

Dowód: opinia biegłej sądowej P. K.R. – k.234

Strona powodowa dokonała, zgodnie z dyspozycjami wypłat w dniu 10 listopada 2006 r. przelewu równowartości:

- 5 583,17 (...) w kwocie 13 146,13 zł na rzecz Banku (...) następcy prawnego Banku (...) S.A.,

- 484,03 (...) w kwocie 1 139,70 zł na poczet zadłużenia z karty kredytowej,

- 976,88 (...) w kwocie 2 300,16 zł na poczet zadłużenia z karty kredytowej,

- 5 141,74 (...) w kwocie 12 106,74 zł na poczet zadłużenia z tytułu kredyty (...)- (...) (...),

- 1 484,39 (...) w kwocie 3 495,14 zł na poczet zadłużenia z tytułu kredytu (...)- (...) (...),

- 1 689,26 (...) w kwocie 3 956,34 zł na poczet zadłużenia z tytułu kredytu nr (...)- (...) (...),

- 2 944,88 (...) w kwocie 6 934,01 zł na poczet zadłużenia z tytułu kredytu odnawialnego na rachunek pozwanej,

- 2 913,41 (...) w kwocie 6 859,92 zł na rachunek pozwanej,

- 320,41 (...) w kwocie 754,44 zł z tytułu ubezpieczenia

- 5 491,93 (...) w kwocie 12 931,30 zł na poczet zadłużenia z tytułu kredytu (...) (...) (...),

łącznie kwotę 63 623,88 zł

oraz pobrała 135,78 (...) prowizji od umowy kredytu. Strona powodowa dokonała przeliczenia kwot we frankach szwajcarskich na złoty polski przeliczając wg kursu(...) (...).

Dowód: bankowe noty memoriałowe – k.159 - 161

Od chwili zaciągnięcia kredytu do 7 sierpnia 2017 r. pozwana wpłaciła łącznie na poczet spłaty zadłużenia z przedmiotowej umowy kwotę 73 882,89 zł, w tym 16 380 ,85 zł tytułem odsetek wymagalnych i karnych.

Dowód: historia operacji na kontrakcie kredytowym – k.117 - 122

Po zawarciu umowy kredytu konsolidacyjnego dochodziło do znacznych różnic kursu franka szwajcarskiego do złotego polskiego. Końcem 2016 r. pozwana zaprzestała spłaty rat kredytu konsolidacyjnego.

Okoliczności bezsporne

Pismem z dnia 15 marca 2017 r. strona powodowa wypowiedziała pozwanej umowę kredytu konsolidacyjnego z dnia 6 listopada 2006 r. z zachowaniem 30-dniowego terminu wypowiedzenia. Pozwanej doręczono wypowiedzenie 29 marca 2017 r.

Dowód:

pismo strony powodowej z dnia 15.03.2017 r. – k.115

potwierdzenie odbioru – k.116

Pismem z dnia 12 maja 2017 r. strona powodowa wezwała pozwaną do zapłaty 9 142,52 (...) (kapitału), 110,22 (...) (odsetki) i 5,08 (...) (prowizje i opłaty) w terminie 7 dni od dnia doręczenia wezwania.

Dowód: pismo strony powodowej z dnia 12.05.2017 r. z potwierdzeniem odbioru – k.5 i verte

W dniu 17 lipca 2017 r. strona powodowa sporządziła wyciąg z ksiąg bankowych nr (...) stwierdzając zadłużenie pozwanej z tytułu przedmiotowego kredytu na kwotę 9 142,52 (...) z tytułu niespłaconej należności głównej, 268,04 (...) z tytułu odsetek naliczonych od 3.05.2017 r. do 13.07.2017 r. w wysokości 10 % w stosunku rocznym oraz 8,41 (...) tytułem kosztów postępowania windykacyjnego, sądowego i egzekucyjnego.

Dowód: wyciąg z ksiąg banku – k.4

Sąd zważył, co następuje:

W kontekście powyższego sąd na podstawie art. 496 k.p.c., przy uwzględnieniu art.11 ust.1 pkt 2 ustawy z dnia 4 lipca 2019 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2019 r., poz.1469) uchylił nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym z dnia 11 sierpnia 2017 r. wydany pod sygn. akt (...) i oddalił wszystkie powództwa (główne i ewentualne) w całości mając na względzie ustalenie nieważności umowy kredytu konsolidacyjnego zawartej przez strony w dniu 6 listopada 2006 r.

Na wstępie rozważyć należało zarzut strony powodowej dotyczący zaciągnięcia przez pozwaną kredytu konsolidacyjnego na podstawie umowy z dnia 6 listopada 2006 r. jako przedsiębiorca. Sąd zwraca uwagę, że po pierwsze, w umowie pozwanej nie oznaczono jako przedsiębiorcy, co uczyniono jednoznacznie w umowie kredytu inwestycyjnego zawartego przez strony w dniu 22 sierpnia 2005 r., po drugie, strona powodowa nie wykazała, zgodnie z wymaganiami art. 6 k.c., że umowa kredytu konsolidacyjnego była związana bezpośrednio z działalnością gospodarczą lub zawodową pozwanej. W związku z tym uznać należało, że pozwana jest konsumentem w rozumieniu przepisu art.22 1 k.c. Po trzecie, kredyty wymienione w § 2 tiret 1 – 5 spłacone z kredytu konsolidacyjnego, zaciągnięte były na cele konsumpcyjne, a jeden na cele mieszkaniowe. Wynika to również z dowodów z tych umów (k.346-348, 348 v.-351, 351 v.-353). Twierdzenia strony powodowej, że w tym zakresie ma znaczenie adres pod którym zarejestrowana jest działalność są chybione, ponieważ mieszkanie, w którym zarejestrowana jest działalność nie staje się przez to lokalem użytkowym, a pozwana prowadząc działalność gospodarczą funkcjonuje także jako osoba fizyczna – konsument, a nie tylko przedsiębiorca. Po czwarte, powołany przez stronę powodową wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 września 2019 r. sygn. akt IV CSK 334/18 (wskazano błędną sygnaturę jako IV CSK 223/18) dotyczy zupełnie odmiennego stanu faktycznego i nie sposób porównywać sytuacji pozwanej M. M. i powoda w tamtej sprawie. Pozwana - jak zeznała - prowadziła obsługę prawną oddziału banku strony powodowej na podstawie umowy zlecenia, zgodnie z przepisami ustawy o radcach prawnych, nie zajmowała się opracowaniem zasad tworzenia kursów walut, ich ustalaniem. Gdyby w istocie do jej obowiązków zawodowych należały takie czynności, czego strona powodowa nie udowodniła, to niewątpliwie inna byłaby ich ocena w kontekście przedmiotu sporu. Po piąte, pozwana nie spłaciła kredytu inwestycyjnego z dnia 22 sierpnia 2005 r. kredytem konsolidacyjnym. W § 2 tiret 3 jest oznaczony kredyt z takiej samej daty, lecz jest to kredyt gotówkowy, lecz o innym numerze, co wynika z porównania treści obu umów (por. k.294-299, 300-303 oraz k.348 verte – 351). Po szóste, gdyby pozwana jako przedsiębiorca zaciągnęła kredyt konsolidacyjny 6 listopada 2006 r., to strona powodowa powinna była wnieść pozew w niniejszej sprawie do sądu gospodarczego, którym byłby Sąd Rejonowy w Dzierżoniowie V Wydział Gospodarczy. Tej kwestii strona powodowa nie potrafiła wyjaśnić, a ponadto zarzut ten pojawił się dopiero w toku procesu i w istocie powinien być pominięty jako spóźniony. W kontekście powyższego, stwierdzić wypada, że pozwana zaciągnęła kredyt konsolidacyjny z 6 listopada 2006 r. jako konsument.

W tym zakresie strona powodowa ani w pozwie, ani w piśmie procesowym po wniesieniu zarzutów nie powoływała się na zaciągnięcie przedmiotowego kredytu przez pozwaną jako przedsiębiorcę, dopiero na późniejszym etapie procesu. Nie przeszkodziło to jednak stronie powodowej, by twierdzić, że pozwana mogła w zarzutach podnieść zarzut braku pełnomocnictwa. Sąd jednak powyższe kwestie wyjaśnił.

Po rozstrzygnięciu tego zarzutu ustaleniu podlegało, czy istotnie umowa z dnia 6 listopada 2006 r. zawierała w swojej treści niedozwolone postanowienia umowne i z tego względu należy je wyeliminować, czy też takiej możliwości nie ma i w związku z tym – jak zarzucała pozwana - przedmiotowa umowa jest nieważna.

Przepis art. 76 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej wyraża podstawową zasadę ochrony konsumentów, stanowiąc, że władze publiczne chronią konsumentów, użytkowników i najemców przed działaniami zagrażającymi ich zdrowiu, prywatności i bezpieczeństwu oraz przed nieuczciwymi praktykami rynkowymi. Zakres tej ochrony określa ustawa. W myśl art. 385 1 § 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nie uzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Zgodnie z treścią przepisu art. 385 1 § 1 k.c. do uznania danego postanowienia umownego za niedozwolone i wyeliminowania go z praktyki stosowania, konieczne jest stwierdzenie łącznego występowania czterech przesłanek. Funkcja art. 385 1 § 1 k.c. sprowadza się z jednej strony do tego, że regulacja w nim zawarta stanowi normę interpretacyjną, a z drugiej do tego, że treść tego przepisu powoduje powstanie swoistego "domniemania abuzywności", tj. że dana klauzula umowna jest zakazanym postanowieniem umownym ( wyrok SA w Warszawie z dnia 4 kwietnia 2013 roku, VI ACA 1324/12). Za nieuzgodnione indywidualnie ustawodawca określił te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta (art. 385 1 § 3 k.c.).

Wskazać należy, że mając na względzie treść art.69 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe (dalej: Pr. bankowe) w brzmieniu obowiązującym w dacie zawarcia przez strony umowy kredytu w dniu 6 listopada 2006 r. do elementów przedmiotowo istotnych takiej umowy należało określenie kwoty i waluty kredytu. Nie budzi wątpliwości, że pozwanej został udzielony kredyt tzw. denominowany, choć w dacie zawarcia umowy przepisy Pr. bankowego nie przewidywały takich kredytów. Nowelizacja Pr. bankowego z dnia 29 lipca 2011 r. wprowadziła możliwość zawierania umów o kredyt denominowany lub indeksowany do innej waluty niż polska. Mimo to do czasu tej nowelizacji banki udzielały kredytów, w których kwota kredytu wyrażona była w walucie obcej, zaś kredyt był wypłacany w złotych polskich, po kursie z dnia uruchomienia kredytu (kredyt denominowany), bądź kwota kredytu wyrażona była w złotych polskich, a saldo zadłużenia w walucie obcej (kredyt indeksowany); w obu przypadkach wysokość poszczególnych rat zależała od kursu walutowego.

Nie sposób uznać, że kredyt konsolidacyjny udzielony pozwanej na podstawie umowy z dnia 6 listopada 2006 r. był kredytem walutowym, ponieważ takim kredytem byłby kredyt, w którym kwota kredytu oznaczona byłaby w walucie obcej, w tej walucie i w takiej wysokości byłaby wypłacona oraz w walucie obcej byłaby spłacana. Mimo zawarcia postanowienia w § 5 ust.3 pkt 1 umowy z 6 listopada 2006 r., kredyt nie został wypłacony pozwanej we frankach szwajcarskich, choć częściowo finansować miał zaciągnięte uprzednio przez pozwaną kredyty wyrażone również we frankach szwajcarskich. Nie były to jednak, podobnie jak przedmiotowy, kredyty walutowe, lecz denominowane, co wynika z przedłożonych trzech umów o kredyt (k.346-348, 348v.-351, 351v.-353), § 2 umowy i dyspozycji wypłaty sporządzonych przez pozwaną. Pozwanej postawiono do dyspozycji kredyt w wysokości 27 156,88 (...), a wypłacono w złotych polskich (po przeliczeniu kwoty w (...) na złoty polski) w kwocie 63 623,88 zł, co wynikało z § 5 ust.4 umowy, przy czym powodowy Bank stosował do wypłaty kurs kupna dla dewiz plus pobrano z kwoty kredytu 135,78 (...). Zwrócić należy uwagę, że umowę zawarto 6 listopada 2006 r., zaś środki wypłacono 10 listopada 2006 r. W tej kwestii wypowiedziała się biegła sądowa, że w tym czasie ryzyko kursowe ponosiła w całości pozwana jako kredytobiorca. Pozwana w istocie nie miała wiedzy w dniu 6 listopada 2006 r. co do wysokości środków pieniężnych w złotówkach, które zostaną jej przekazane do dyspozycji, a to nie odpowiadało art.69 Pr. bankowego. Zwrócić należy uwagę, że w postanowieniach umownych w ogóle nie ma mowy o wysokości kwoty w złotówkach po przeliczeniu kwoty 27 156,88 (...), nawet na dzień zawarcia umowy. Taki zapis mógł się przecież znaleźć, tak jak to miało miejsce w przypadku określenia stawki referencyjnej (§ 7 ust. 1 umowy), czy szacunkowego całkowitego kosztu kredytu w dniu zawarcia umowy określonego w PLN (§10 ust. 4 umowy). Jak wskazano wyżej, w § 5 ust.4 zawarto klauzulę odnoszącą się do kursu kupna franka szwajcarskiego z dnia realizacji zlecenia, a więc z dnia wypłaty środków. Natomiast w § 13 ust.7 umowy spłata zadłużenia miała następować przez potracenie środków ze wskazanego rachunku oszczędnościowo – rozliczeniowego w walucie polskiej, na podstawie zawiadomienia o wysokości należnych spłat przesyłanego raz na trzy miesiące przez powodowy bank, w wysokości stanowiącej równowartość raty w walucie wymienialnej, w której udzielono kredytu wg obowiązującego w dniu wymagalności kursu sprzedaży dla dewiz. Zatem strona powodowa korzystnie dla siebie przy wypłacie kwoty kredytu zastosowała kurs kupna (...), natomiast przy spłacie raty kurs sprzedaży (...). Z zeznań pozwanej nie wynika, by powodowy Bank prowadził z nią jakiekolwiek rozmowy dotyczące postanowień, które miały znaleźć się w umowie co do zastosowania kursu kupna (...) przy wypłacie kwoty kredytu, a kursu sprzedaży przy ustalaniu wysokości raty. Ponadto sąd dał wiarę pozwanej, że jako osoba zawodowo związana w tamtym czasie ze stroną powodową otrzymała propozycję zaciągnięcia kredytu konsolidacyjnego i zapłaty jednej raty zamiast kilku, która była niższa niż suma dotychczasowych, o czym przekonywał ją pracownik banku. Brak jest jakiegokolwiek dowodu świadczącego o tym, co podnosiła strona powodowa, że to pozwana dokonała takiego sposobu spłaty rat, jaki określono w § 13 ust.7 umowy. Takie sposoby spłaty rat występowały w każdej z umów łączących strony ze względu na stosowany wzorzec, a nie wynegocjowany przez pozwaną sposób spłaty raty. Powszechnie wiadomo, że banki zainteresowane były sprzedażą swoich produktów, w szczególności kredytów denominowanych czy indeksowanych do (...), gdy większość klientów banków nie miała takiej samej zdolności kredytowej do uzyskania kredytu w złotówkach, jak we frankach. Stawiało to w korzystnej sytuacji bank, który zarabiał nie tylko na prowizji, ale także na tzw. spreadzie. W ocenie sądu nie budzi wątpliwości, iż (...) S.A. zastosowało w postanowieniach § 5 i 13 umowy niedozwolone postanowienia umowne. O zastosowaniu gotowych wzorców w umowie świadczy chociażby zapis z § 5 ust. 3 pkt 1 umowy, którego w istocie – gdyby umowa nie była oparta na wzorcu – nie powinno być w przedmiotowej umowie. Pozwana nie finansowała zobowiązań za granicą, ponieważ nie ma w ogóle o tym mowy we wniosku kredytowym. Z wniosku kredytowego wynika, że chodziło o spłatę innych zobowiązań m. in. w powodowym Banku, jednego w innym banku oraz częściowo wypłatę gotówki. Gdyby negocjacje w przedmiocie umowy zostały przeprowadzone, to zapis ten powinien być chociażby przekreślony. Dodatkowo, zauważyć wypada, że analiza dotychczasowego orzecznictwa sądów powszechnych w sprawach tzw. frankowych, bez bliższego oznaczenia banku jako strony procesu, wobec anonimizacji, pozwalała na określenie, którego banku sprawa dotyczy, ponieważ w innych sprawach w przepisach umów (dot. także kredytów hipotecznych) § 5, 6 12, 13 znajdowały się identyczne postanowienia jak w przedmiotowej sprawie. Wyżej wskazane okoliczności pozwalają przyjąć, że (...) S.A. stosował określone wzorce umowne, bez możliwości wpływu na postanowienia umowy konsumenta będącego kredytobiorcą, a w tym przypadku pozwanej. Jeżeli postanowienia te nie były w ten sposób uzgadniane, to stosownie do art. 385 ( 1 )§ 1 k.c. nie wiążą one konsumenta, jeżeli kształtują jego obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Brak wiedzy na temat ryzyka związanego z zawarciem umowy i jej wykonywaniem narusza interesy pozwanej. W momencie zawierania umowy pozwana nie miała świadomości dotyczącej wszystkich aspektów zobowiązania, które zaciągnęła. Nie zmienia tej oceny oświadczenie pozwanej z dnia 25 października 2006 r. również sporządzone na gotowym formularzu odpowiadającym rekomendacji S. Ponadto, co istotne, pozwana znając treść postanowienia § 13 ust. 7 umowy wiedziała jedynie, że jej zobowiązanie będzie określane raz na trzy miesiące w przesyłanym jej zawiadomieniu i przeliczane, lecz nie wiedziała, jaki będzie kurs sprzedaży (...) w datach płatności poszczególnych rat, ponieważ Tabele kursów opracowywała strona powodowa. Umowa zupełnie nie określa w umowie sposobu, w jaki Bank (...) S.A. ustalać będzie ten kurs, jakie dane będą miały na niego wpływ, jaką metodologię przyjęto, jaki mechanizm obliczeń będzie zastosowany. Pozwana nie miała na nie żadnego wpływu. Sąd oddalił wniosek dowodowy z zeznań świadka B. M. (pracownika Banku) wobec zbędności tego dowodu. Zwrócić należy uwagę, że nieistotne jest, na etapie procesu cywilnego, w jaki sposób strona powodowa ustalała kursy kupna i sprzedaży walut obcych, jakie przyjęła zasady i metodologię. Sąd nie neguje faktu, że strona powodowa w Tabelach kursów walut stosowała kursy rynkowe, lecz w niniejszej sprawie istotne było, że pozwana w chwili podpisywania umowy kredytu konsolidacyjnego nie miała wiedzy, w jaki sposób te Tabele były opracowywane, jak też, co istotniejsze, nie wynikało to w żaden sposób z umowy przedmiotowego kredytu. Bez znaczenia jest także okoliczność, że pozwana jako radca prawny obsługujący bank miała możliwość zapoznać się z Tabelami kursów walut. Zdaniem sądu, opieranie tej kwestii na pomocy prawnej świadczonej przez pozwaną bankowi (...) S.A. (...) w K. nie ma żadnego znaczenia, ponieważ pozwana nie miała związku z tworzeniem Tabel kursowych. Pozwana podniosła, że świadczyła usługi wynikające z ustawy o radcach prawnych, a więc nie była związana z Departamentem Skarbu powodowego Banku i nie uczestniczyła w opracowywaniu Tabel kursowych.

Oczywistym jest, że świadczenie może być ustalone w taki sposób, że umowa wskazuje obiektywne, podstawy lub mierniki do jego określenia. W odniesieniu do przedmiotowej umowy tak nie było, wszak umowa nie określała żadnej obiektywnej podstawy określenia zobowiązania pozwanej, a uprawnienie to leżało wyłącznie w gestii strony powodowej.

Z nieznanych też względów powodowy bank nie zaproponował pozwanej prowadzenia rachunku w walucie obcej – franku szwajcarskim, na który mogła zostać przekazana kwota kredytu i z którego pozwana mogła dokonać spłaty swoich innych zobowiązań i spłacać zadłużenie wynikające z przedmiotowej umowy. Sąd zwrócił uwagę, że mimo innych zobowiązań pozwanej zaciągniętych w (...), co do których pozwana określała wysokość pozostałego zadłużenia do spłaty w dyspozycjach wypłaty również w (...), strona powodowa dokonywała przeliczenia zadłużeń w (...) na złotówki stosując kurs 2,354600 zł, co wynika jednoznacznie z bankowych not memoriałowych. Dowodzi to jednoznacznie, że kredyt udzielony pozwanej nie był kredytem walutowym, lecz złotowym. Twierdzenia strony powodowej o takich dyspozycjach pozwanej są nieoparte żadnym dowodem o możliwości negocjacji tego warunku. Strona powodowa na ostatniej rozprawie podniosła nawet, że pozwana od daty zawarcia umowy miała możliwość spłaty kredytu we frankach szwajcarskich, a następnie po wejściu w życie tzw. ustawy antyspreadowej, lecz wybrała formę spłaty w złotówkach. Strona powodowa tej okoliczności nie udowodniła zgodnie z wymaganiami art.6 k.c., a także art.385 1 § 4 k.c. Ponadto, wskazać należy, że powodowy Bank nie dokonywał zakupu określonej ilości franków szwajcarskich i nie sprzedawał ich następnie pozwanej celem spłaty raty. Spłata raty stanowiła jedynie operację księgową przeliczenia raty we frankach szwajcarskich na złotówki.

W związku z tym, uznać należało, że powodowy bank posłużył się gotowymi wzorcami zawierającymi postanowienia, które nie były uzgadniane i/lub negocjowane z pozwaną. Strona powodowa nie przedstawiła żadnego dowodu przeciwnego.

W kontekście powyższego rozważyć należało, czy po wyeliminowaniu nieuzgodnionych indywidualnie postanowień umownych, istnieje możliwość jej wykonania. W ocenie sądu rozpoznającego niniejszą sprawę, takiej możliwości nie ma, a jest to konsekwencja wad prawnych, którymi umowa z 6 listopada 2006 r. jest obarczona. Skoro umowa nie zawierała postanowień o wysokości świadczenia w złotych polskich, a zastosowany został miernik w postaci kursu kupna (...) w dacie wypłaty świadczenia, a także nie określono wysokości rat, w jakich miał być spłacany kredyt, to brak jest oznaczenia wysokości wzajemnych świadczeń stron, i co istotne, chodzi tu o świadczenia główne, co narusza przepis art.69 Pr. bankowego. Słusznie w tym kontekście wskazała pozwana, że strona powodowa korzystnie dla siebie przeliczyła wysokość udzielonego kredytu w (...) wg kursu kupna, zaś wysokość raty wg kursu sprzedaży (...).

Sąd nie podziela stanowiska SN wyrażonego w uzasadnieniu wyroku z dnia 29 października 2019 r. IV CSK 309/18, że mimo niespełnienia przesłanek przedmiotowo istotnych umowy kredytu bankowego w postaci nieokreślenia kwoty kredytu udzielonego w złotych, umowa nie jest nieważna, a kwotę kredytu można określić i jest nią kwota pieniędzy, jaka została oddana w złotych do dyspozycji pozwanego w celu uiszczenia należności osobie trzeciej. Dalej SN wskazał, że kwota kredytu jest możliwą do ustalenia nominalną kwota zadłużenia pozwanego konsumenta wobec kredytodawcy. Zauważyć jednak należy, że konsument w dacie zawarcia umowy winien znać wysokość kredytu, nie zaś ją ustalać. Zdaniem Sądu rozpoznającego przedmiotową sprawę, istotne znaczenie ma okoliczność, iż data zawarcia umowy różni się od daty wypłaty środków i pomiędzy tymi datami jest różnica od kilku do kilkunastu dni, a nawet kilkudziesięciu. W przypadku pozwanej M. M., w umowie postanowiono, że środki zostaną wypłacone do dnia 29 listopada 2006 r., a więc różnica między datą zawarcia, a zastrzeżonym terminem wynosiła 23 dni. Ostatecznie strona powodowa udostępniła pozwanej środki pieniężne 10 listopada 2006 r. Wynika z tego jednoznacznie, że pozwana nie wiedziała, w jakiej wysokości środki pieniężne zostaną jej przekazane. Nie było w dacie zawarcia umowy żadnego obiektywnego mechanizmu, który pozwoliłby na ustalenie wysokości świadczenia kredytodawcy, a także wysokości świadczenia pozwanej na rzecz Banku. Ponadto, w rozpoznawanej sprawie, mając na względzie powołany wyrok SN, rozważyć należało, czy w przypadku pozwanej nominalną kwotą zadłużenia pozwanej jest suma kwot przelanych przez (...) S.A. po przeliczeniu na złotówki na poczet spłaty wskazanych przez pozwaną w dyspozycjach wypłaty kwot innych jej zobowiązań. Zdaniem Sądu, nie sposób uznać, że umowa jest ważna z pominięciem klauzul abuzywnych. Skoro doszło do wypłaty po kilku dniach od zawarcia umowy kredytu kwoty 63 623,88 zł, przy czym pozwana nie wiedziała, że świadczenie będzie w takiej wysokości. Przepisy art.69 ust. 1 i 2 Pr. bankowego nie stanowią podstawy do takiego sposobu określenia kwoty środków pieniężnych udostępnionych kredytobiorcy. Ponadto, zdaniem sądu, kwota ta nie może być ustalona za pomocą niedozwolonej klauzuli dotyczącej wyliczenia jej za pomocą kursu (...) ustalonego jedynie przez bank na podstawie zakwestionowanego przepisu § 5 ust. 4 umowy i następnie wyliczać, jaką kwotę powinna była pozwana spłacić przy uwzględnieniu stawki LIBOR. Zwrócić również należy uwagę, że nawet z opinii biegłej sądowej wynika, że z uwagi na zmienność kursów walut istnieje ryzyko, że wypłacona kwota kredytu w walucie krajowej nie wystarczy na sfinansowanie celu kredytu – jeśli kurs waluty obcej od momentu podpisania umowy do momentu wypłaty spadnie. (k.234). W związku z tym nie sposób uznać w pozostałej części przedmiotową umowę za wiążącą, zgodnie z dyspozycją art.6 ust.1 dyrektywy 93/13. W tym zakresie (...) wypowiedział się w uzasadnieniu wyroku z 3 października 2019 r. C-260/18 (akapit 44). Nie możliwości jej utrzymania z tego względu, że świadczenie główne nie zostało określone. Z tego względu uznać należało, że umowa jest nieważna. Nie ma mowy o tym, że kwota kredytu to kwota wyrażona w (...), bo tej kwoty pozwana nie otrzymała, lecz kwotę w złotych polskich po przeliczeniu kwoty w (...) na złoty polski wg przepisu § 5 ust.4 umowy. Choć przepis art.327 1 § 2 k.p.c. określa, że uzasadnienie powinno być sporządzone w sposób zwięzły, to jednak zasadnym jest przytoczenie komentarza A. P. w Systemie Prawa Cywilnego (Pr. Zobowiązań – Część ogólna, t.5 pod red. E. Łętowskiej, s.205) w sytuacji kiedy oznaczanie świadczenia zostało pozostawione jednej ze stron, powinno być ono w zasadzie oparte na obiektywnej podstawie, a nie pozostawione do swobodnego uznania strony, w przeciwnym razie zobowiązanie w większości przypadków byłoby nieważne. Gdyby bowiem wierzyciel miał dokonać oznaczenia świadczenia w sposób dowolny, byłoby to niezgodne z zasadami współżycia społecznego, ponieważ nazbyt zagrażałoby interesom dłużnika. (…). W każdym razie stanowiłoby to więc naruszenie art.353 1 k.c. Tak było w rozpoznawanej sprawie, na co wskazywano powyżej. Nadto, zwrócić należy uwagę, że świadomość stron nie ma znaczenia dla oceny nieważności umowy w kontekście jej niezgodności z prawem, jak również okoliczność, że pozwana rozumiała mechanizm denominacji. Nie wiedziała jednak, w jaki sposób będą ustalane kursy kupna i sprzedaży (...), bo to pozostawało w gestii strony powodowej. Brak określenia wysokości świadczenia zarówno powodowego Banku, jak i pozwanej przesądzał o sprzeczności treści umowy kredytu konsolidacyjnego z art.353 1 k.c. i art.69 Pr. bankowego, a co za tym idzie jej nieważności na mocy art.58 § 1 k.c.

Z tego względu ani powództwo o zapłatę 9 142,52 (...), ani ewentualne o zapłatę 38 037,67 zł nie mogły zostać uwzględnione. Jeśli chodzi o pierwsze żądanie ewentualne, to strona powodowa nie zważając zupełnie na Dyrektywę Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz.U. W.E. L 95/29) oraz choćby na orzecznictwo (...) dokonała przeliczenia kwoty dochodzonej pozwem na złotówki na podstawie kursu sprzedaży (...) obowiązującego w powodowym Banku, co ze względów wskazanych w rozważaniach jest niedopuszczalne.

Ze względu na uznanie umowy kredytu konsolidacyjnego z 6 listopada 2006 r. za nieważną, strony powinny zwrócić to co sobie wzajemnie świadczyły. Nie może być mowy, by pozwana była do zwrotu kwoty jej wypłaconej wraz z odsetkami, bo chodzi o świadczenia wzajemne z daty zawarcia umowy. Sąd poczynił ustalenia w tym zakresie. Ze zsumowania pozycji „Kwota w walucie operacji” wynika, że pozwana wpłaciła łącznie na poczet przedmiotowej umowy kwotę 73 882,89 zł, w tym kwotę 16 380,85 zł tytułem odsetek, również odsetek karnych. Dodatkowo w tym miejscu zaznaczyć należy, co podnosiła pozwana, że okazywało się niejednokrotnie, iż kwoty wynikające z zawiadomienia o wysokości raty przesyłane raz na trzy miesiące, okazały się za niskie na spłatę raty i pozwana zmuszona była dopłacać do raty pobranej 15. dnia każdego kolejnego miesiąca i wobec tego strona powodowa naliczała odsetki karne. Te okoliczności wynikają z historii operacji na kontrakcie kredytowym, przykładowo: operacje z 16 marca 2009 r. gdzie pobrano odsetki i kapitał, 20 marca 2009 r. dopłata 33,32 zł i naliczenie odsetek karnych, tak samo w dniach 15 i 16 grudnia 2009 r., 15 i 17 września 2010 r. Strona powodowa wypłaciła pozwanej 10 listopada 2006 r. kwotę 63 623,88 zł. Ponadto, zupełnie niezrozumiałe jest domaganie się przez stronę powodową w razie potraktowania udzielonego kredytu jako złotówkowego, by wyliczenie zadłużenia wyliczyć w oparciu o stawkę referencyjną WIBOR 3M, a nie LIBOR 3M. Takie stanowisko dowodzi, że strona powodowa w oderwaniu od przepisów wskazanej wyżej Dyrektywy Rady i orzecznictwa (...), także sprawy C-260/18 uważa, że sąd może modyfikować umowę, czy ją uzupełniać. Wbrew stanowisku powodowego Banku wyroki (...) dotyczące pytań prejudycjalnych w sprawach dotyczących kredytów indeksowanych mają znaczenie w sprawach kredytów denominowanych, bo w obu przypadkach banki opierają się na tabelach kursowych ustalanych jednostronnie przez siebie. Mając na względzie teorię salda przy wzajemnych rozliczeniach stron w związku ze stwierdzeniem nieważności umowy uznać należało, że powodowy Bank nie może domagać się zwrotu żadnej kwoty, ponieważ pozwana świadczyła wyższą kwotę niż strona powodowa.

Zupełnie niezrozumiałe jest żądanie strony powodowej domagającej się w drugim żądaniu ewentualnym kwoty 63 943,59 zł z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia. Strona powodowa nie uzasadniła, dlaczego żąda tej kwoty nie uwzględniając w ogóle kwoty dotychczas wpłaconych przez pozwanych, chociażby tylko z tytułu spłaty kapitału. Jak wskazano powyżej, sąd zastosował teorię salda i z tego względu pozwana nie jest zobowiązana do zwrotu stronie pozwanej żadnej kwoty z tytułu kredytu konsolidacyjnego z 6 listopada 2006 r. Z tego względu powództwo o zapłatę 63 943,59 zł podlegało oddaleniu.

Sąd nie znalazł też podstaw do zastosowania przepisu art.358 k.c., który jest zdaniem strony powodowej przepisem dyspozytywnym prawa krajowego. Strona powodowa nie zwróciła uwagi, że pozwana była zobowiązana do spłaty rat w złotych polskich, a nie we frankach szwajcarskich, a więc przepis ten nie znajdzie zastosowania.

Opinia biegłej sądowej sporządzona na wniosek strony powodowej okazała się nieprzydatna do rozstrzygnięcia sprawy. Częściowo jednak jej fragmenty potwierdzają wcześniejsze rozważania dotyczące ponoszenia ryzyka kursowego wyłącznie przez pozwaną (do czasu nowelizacji). Biegła w istocie określiła także, na czym polega różnica między kursem kupna i sprzedaży waluty, wskazując że kurs sprzedaży tworzony jest poprzez dodanie marży (wynagrodzenie banku) do kursu walutowego na rynku walutowym dla danej waluty. Biegła podała te, że nowelizacja ustawy Prawo bankowe w lipcu 2011 r. pozwoliła w pewnym sensie na zarządzanie ryzykiem walutowym przez samego kredytobiorcę, bowiem to on zaczął podejmować decyzje dotyczące momentu i miejsca zakupu waluty obcej, potrzebnej na spłatę zaciągniętego zobowiązania.

Pisma Rzecznika (...) z 6 kwietnia 2017 r. i 26 września 2017 r., P. we W. z 13 marca 2017 r., pisma (...) S.A. do Rzecznika (...) z 12 maja 2017 r. nie miały znaczenia dla ustalenia stanu faktycznego w niniejszej sprawie. Z pism tych wynikało stanowisko powodowego Banku przedstawione Rzecznikowi (...), zaś Prezesa UOKiK przedstawiało podgląd tej instytucji.

Sąd nie wziął pod uwagę przedłożonej przez pozwaną Rekomendacji S z 2006 r. (k.179), bowiem dotyczy ona kredytów hipotecznych, choć treść pkt 5.1.5 rozdziału Relacje z klientami odpowiada treści oświadczenia pozwanej z 25.10.2006 r. (świadczy pośrednio o stosowanym sztampowo wzorze oświadczenia).

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art.98 § 1 i 2 k.p.c. zasądzając od strony powodowej na rzecz pozwanej kwotę 1 321 zł tytułem zwrotu kosztów opłaty od zarzutów od nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym.

O brakujących kosztach sądowych, wydatkowanych tymczasowo ze środków Sądu Rejonowego w Kłodzku na poczet wynagrodzenia biegłego (postanowienia z dnia 7 listopada 2018 r. i 1 marca 2019 r.), sąd orzekł na podstawie art.113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych nakazując ich uiszczenie w kwocie 969,81 zł (376,62 zł + 593,19 zł) stronie powodowej jako przegrywającej proces.