Sygn. akt VI ACa 239/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 6 września 2019 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący - SędziaMałgorzata Kuracka (spr.)

Sędziowie:Jolanta Pyźlak

Grzegorz Tyliński

Protokolant: prot. sąd. Patryk Pałka

po rozpoznaniu w dniu 6 września 2019 roku w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa A. K. (1)

przeciwko M. L. (1)

o ochronę dóbr osobistych

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 10 stycznia 2018 r., sygn. akt XXV C 1020/17

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od M. L. (1) na rzecz A. K. (1) kwotę 1485 (tysiąc czterysta osiemdziesiąt pięć) zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt VI ACa 239/18

UZASADNIENIE

Pozwem z 05 czerwca 2017 r. (data nadania przesyłki pocztowej) A. K. (1) wystąpiła przeciwko M. L. (1) o zobowiązanie pozwanej do przeproszenia w formie oświadczenia zamieszczonego w liście skierowanym do A. K. (2) i W. K., nadanym przesyłką poleconą na adres (...), (...)-(...) W. o treści:

„Przepraszam moją siostrę A. K. (1) za rozpowszechnianie przeze mnie nieprawdziwych i szkalujących informacji na jej temat. W szczególności przepraszam za podanie kłamliwej tezy, jakoby A. K. (1) dla pieniędzy zabiła moją matkę. Swoimi słowami zawartymi w liście z 27 listopada 2015 r. naruszyłam dobra osobiste A. K. (1) w postaci dobrego imienia, czci oraz godności. M. L. (1)”. Powódka wniosła ponadto o zasądzenie od pozwanej na swoją rzecz kwoty 10 000,00 zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdę wraz z odsetkami ustawowymi od dnia doręczenia odpisu pozwu do dnia zapłaty oraz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych.

Uzasadniając swoje stanowisko powódka wskazała, iż po śmierci matki stron – H. G., zmarłej w szpitalu z powodu wylewu krwi do mózgu, pozwana wręczyła uczestnikom pogrzebu list w którym podano szereg nieprawdziwych i obraźliwych w stosunku do powódki informacji. Najistotniejszym fragmentem listu jest część w której pozwana pisze, że: „Uważam, że moja siostra dla pieniędzy zabiła moją matkę”. Informacja ta według powódki jest oczywiście nieprawdziwa, obraźliwa i uwłaczająca czci, godności oraz dobremu imieniu powódki .

M. L. (2) wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powódki na swoją rzecz zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Pozwana potwierdziła, że po śmierci matki miała żal do powódki o jej zachowanie w stosunku do matki, w szczególności w ostatnich miesiącach przed jej śmiercią, postanowiła podzielić się z rodziną informacjami o zdarzeniach, które rozegrały się w okresie pomiędzy przejściem H. G. na emeryturę a jej śmiercią. Sformułowanie pozwanej, zawarte na końcu przedmiotowego listu, ma charakter subiektywnej oceny. Ponadto należy odczytywać je w kontekście całokształtu okoliczności przedstawionych przez pozwaną w przedmiotowym liście.

Wyrokiem z dnia 10 stycznia 2018r. Sąd Okręgowy w Warszawie zobowiązał pozwaną M. L. (1) do przeproszenia w formie oświadczenia zamieszczonego w liście skierowanym do A. K. (2) i W. K., nadanym przesyłką poleconą na adres: ul. (...), (...)-(...) W., na własny koszt, w terminie 7 dni od dnia uprawomocnienia się wyroku, zatytułowanego „Przeprosiny”, o następującej treści: „Przepraszam moją siostrę A. K. (1) za rozpowszechnienie przeze mnie nieprawdziwej i szkalującej informacji na jej temat, jakoby A. K. (1) dla pieniędzy zabiła moją matkę. Powyższym stwierdzeniem zawartym w liście z dnia 27 listopada 2015 roku naruszyłam dobra osobiste A. K. (1) w postaci dobrego imienia, czci oraz godności. M. L. (1)./pkt.1./; zasądził od M. L. (1) na rzecz A. K. (1) kwotę 5.000 złotych (pięć tysięcy złotych) tytułem zadośćuczynienia za krzywdę wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 29 czerwca 2017 roku do dnia zapłaty/ pkt.2./; w pozostałym zakresie powództwo oddalił i orzekł o kosztach procesu /pkt. 3 i 4/.

Rozstrzygnięcie Sądu zapadło na podstawie następujących ustaleń.

Zmarła w dniu 05 listopada 2015 r. H. G. była matką powódki i pozwanej. M. L. (1) przyznała także, iż jest autorką listu, datowanego na dzień 27 listopada 2015 r., skierowanego do A. K. (2) oraz W. K. w którym użyła spornego sformułowania, co potwierdzili także adresaci tejże korespondencji, członkowie rodziny stron, przesłuchani w charakterze świadków.

Sąd w rozważaniach zwrócił uwagę, iż powódka formułując roszczenie, zobowiązujące pozwaną do złożenia oświadczenia o określonej treści i formie, poza wskazaniem sformułowania zawartego w liście z 27 listopada 2015 r., zarzucającego A. K. (1) zabójstwo matki dla pieniędzy, nie skonkretyzowała, które dokładnie zwroty i zarzuty zawarte w treści listu, uważa za nieprawdziwie i szkalujące. Powódka skupiła się na końcowym fragmencie listu zawierającym sformułowanie „Uważam, że moja siostra dla pieniędzy zabiła moją matkę” (k. 18). Konkretyzacja sformułowań naruszających dobro osobiste w oświadczeniu usuwającym skutki tego naruszenia jest tymczasem niezbędna, gdy naruszono dobre imię, cześć przez podanie nieprawdziwych faktów. Sąd też zwrócił również uwagę, iż powódka także w skierowanym do pozwanej wezwaniu do zaprzestania naruszeń dóbr osobistych z 15 grudnia 2015 r. wzywała do zaprzestania naruszania jej dóbr osobistych, poprzez rozpowszechnianie nieprawdziwych treści sugerujących popełnienie zabójstwa matki (k. 19-20).

Sposób formułowania roszczeń przez powódkę, determinował więc przedmiot niniejszego postępowania, wyznaczając okoliczności istotne dla rozstrzygnięcia, a tym samym wpływał na kierunek postępowania dowodowego. Efektem zakreślonych granic rozstrzygnięcia, było oddalenie części wniosków dowodowych stron zawartych w pkt 3 odpowiedzi na pozew, pkt 8 repliki na odpowiedź na pozew oraz piśmie procesowym pozwanej z 06 listopada 2017 r., zmierzających do wykazania okoliczności irrelewantnych dla wyniku postępowania. Ze względu na niedostateczny sposób konkretyzacji roszczeń przez powódkę (brak dokładnego wskazania które zarzuty podnoszone w liście powódka uznaje za nieprawdziwe), przedmiot rozstrzygnięcia ograniczał się do wyłącznie do cytowanego powyżej sformułowania, pod kątem naruszenia dóbr osobistych powódki w postaci czci, godności, dobrego imienia.

Sąd przypomniał w ramach rozważań prawnych ogólne zasady ochrony dóbr osobistych , wynikające z treści art. 23k.c. i 24k.c. oraz wypracowane na tym tle poglądy doktryny i orzecznictwa. Powołując się na nie Sąd wskazał, iż naturę i granice poszczególnych dóbr osobistych wyznaczają przeważające w danym społeczeństwie zapatrywania prawne, moralne i obyczajowe. Dokonując więc oceny, czy nastąpiło naruszenie danego dobra osobistego należy odnosić się do poglądów panujących w społeczeństwie, posługiwać się w tym celu abstrakcyjnym wzorcem „przeciętnego obywatela”, nie zaś odwoływać się do jednostkowych odczuć i ocen osoby pokrzywdzonej.

Z tak pojmowanej obiektywnej koncepcji dóbr osobistych jako przedmiotu ochrony, wynika również dyrektywa, nakazująca dokonywać interpretacji poszczególnych wypowiedzi, stanowiących potencjalne źródło naruszenia dóbr osobistych, w świetle ogólnie obowiązujących reguł znaczeniowych języka, przy założeniu przeciętnej kompetencji językowej odbiorcy danego komunikatu oraz z uwzględnieniem całego kontekstu wewnątrztekstowego i sytuacyjnego (zewnętrznego) towarzyszącego danej wypowiedzi. Decydujące znaczenie ma to w jaki sposób poszczególne zwroty (w kontekście całości przekazu) odbierane są przez adresatów. Należy się zatem kierować kryteriami obiektywnymi, a nie subiektywnymi przy ocenie czy i w jakim stopniu doszło do naruszenia dobra osobistego w konkretnym przypadku.

Wśród przykładowo wskazanych w art. 23 k.c. dóbr osobistych wymieniana jest cześć, przy czym pojęcie to jest rozumiane dość szeroko. Cześć wewnętrzna definiowana jest jako godność osobista, stanowiąca wyobrażenie jednostki o własnej wartości, z czym łączy się oczekiwanie szacunku ze strony innych ludzi (w prawie karnym naruszenie godności osobistej określane jest jako zniewaga). Natomiast cześć zewnętrzna rozumiana jako dobre imię, dobra sława, reputacja, to inaczej wyobrażenie i obraz jednostki w oczach innych, w prawie karnym definiowana jest przez znamiona przestępstwa zniesławienia. Naruszenie dobrego imienia oznacza pomówienie danej osoby o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej, lub narazić na utratę zaufania.

Dokonując oceny wypowiedzi pozwanej: „Uważam, że moja siostra dla pieniędzy zabiła moją matkę” - zawartej w przedmiotowym liście, Sąd wskazał, iż nie może budzić wątpliwości, w kontekście całości wypowiedzi pozwanej, iż stanowi ona naruszenie wskazywanych przez powódkę dóbr osobistych. Godziła bowiem w cześć wewnętrzną powódki jako córki zmarłej H. G. jak i cześć zewnętrzną powódki w postaci dobrego imienia, jej postrzegania przez członków najbliższej rodziny.

Wskazywany przez pozwaną, ocenny charakter tegoż sformułowania („Uważam, że…”) ma, zdaniem Sądu, wyłącznie pozorny charakter. Nie zmienia wydźwięku tejże wypowiedzi. Użyte sformułowanie uznać należy za zbyt stanowcze, zbyt jednoznaczne w swej wymowie, o czym świadczą także zeznania przesłuchanych w niniejszej sprawie świadków, do których skierowano przedmiotowy list, ich negatywna reakcja, skutkująca przekazaniem go powódce. Pozwana poprzez przytoczenie kilku subiektywnie postrzeganych okoliczności faktycznych - odnoszących się do konfliktu rodzinnego, powstałego na tle spraw majątkowych, sugerowanie celowego podania przez powódkę matce leku na chorobę A., mimo braku zdiagnozowania tegoż schorzenia („SKĄD WIĘC TO LEKARSTWO?”), sformułowała tezę, wskazującą, iż córka w celu przejęcia majątku, zabiła swoją matkę. Obiektywnie rzecz ujmując, każdy rozsądnie zachowujący się człowiek, w przypadku wystosowania tego rodzaju zarzutu poczułby się urażony, zwłaszcza gdy taka wypowiedź kierowana jest do innych członków rodziny. Sąd nie miał w powołanym świetle podstaw do podważenia zeznań w charakterze strony A. K. (1), która oskarżeniem kierowanym przez pozwaną do innych członków rodziny, poczuła się dotkliwie urażona.

Reasumując, w ocenie Sądu, powódka sprostała spoczywającemu na niej ciężarowi dowodu w niniejszym postępowaniu. W związku z powyższym, w następstwie przyjętego ciężaru dowodzenia w sprawach o ochronę dóbr osobistych, pozwana winna wykazać prawdziwość swojej wypowiedzi.

Pomijając ewentualny motyw rzekomego działania powódki (przejęcie oszczędności matki), mający charakter wtórny (pomocny przy ustaleniu potencjalnego sprawcy czynu zabronionego – motywu działania), pozwana winna w pierwszej kolejności wskazać, iż do śmierci matki nie doszło z przyczyn naturalnych. Pozwana tymczasem zaniechała w tym przedmiocie jakiejkolwiek inicjatywy dowodowej. Sposób formułowania zarzutów i wniosków dowodowych zmierzał do wykazania rzekomego, ekonomicznego motywu powódki, której pozwana zarzucała w liście zabójstwo własnej matki. Aby jednakże przejść do badania potencjalnego motywu działania, koniecznym było uprzednie wykazanie, przyczyny śmierci H. G..

Z twierdzeń obu stron wynika, iż jej przyczyną był rozległy wylew krwi do mózgu. Nie sposób jednak w oparciu o zaoferowane dowody ustalić, co go wywołało (miażdżyca, stres, inne czynniki zewnętrzne). Tego rodzaju ustalenie, wymaga wiedzy specjalnej, której Sąd, a także wnioskowani świadkowie nie posiadają, w szczególności w kontekście zarzutu zawartego w liście o podawaniu przez powódkę matce, bezpodstawnie, bez diagnozy i zaleceń lekarskich leku na chorobę A.. Nie sposób jednakże nawet w przypadku prawdziwości tegoż twierdzenia, określić ewentualnego wpływu leku na stan zdrowia H. G..

W powołanym świetle oraz ze względu na wskazany na wstępie przedmiot rozstrzygnięcia jako zbędne Sąd uznał dowody w postaci:

I.  nekrologu – k. 23,

- śmierć matki stron oraz sporządzenie spornego listu przez pozowaną pozostawały bezsporne;

I.  postanowienia z 01 sierpnia 2016 r. Sądu Rejonowego dla (...), (...) – k. 54-55, oświadczeń H. G. o ustanowieniu i odwołaniu pełnomocnictw – k. 56-62, zaświadczenia o stanie zdrowia – k. 63, kopii protokołu zeznań H. G. – k. 64-68, pisemnych wezwań do zwrotu środków pieniężnych zgromadzonych na rachunku bankowym – k. 69-71, subsydiarnego aktu oskarżenia – k. 72-83, postanowienia z 13 grudnia 2016 r. Sądu Okręgowego wW., (...) – k. 85-89, skierowanie na badania – k. 123, umowy sprzedaży lokalu mieszkalnego z 14 maja 2003 r. – k. 124-129, listów kierowanych przez powódkę do matki – k. 130-133, notarialnego protokołu otwarcia wiadomości sms – k. 119-122, korespondencji e-mail prowadzonej między stronami – k. 134-137, wyciągu z rachunku bankowego powódki – k. 138-173,

- kwestia oceny zachowania powódki względem matki, ewentualnego wykorzystania przez powódkę chwilowej niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranych działań pozostawały bez znaczenia w niniejszym postępowaniu, dowody te mogły być przydatne wyłącznie w postępowaniu karnym oraz w postępowaniu w przedmiocie uznania za niegodną dziedziczenia przez A. K. (1). Z powyższego względu, Sąd oddalił również wniosek pozwanej o zawieszenie postępowania do czasu zakończenia postępowania karnego oraz cywilnego w przedmiocie ustalenia niegodności dziedziczenia. Wynik tychże postępowań, ze względu na ich przedmiot, nie wpływał na niniejsze postępowanie.

Mając na względzie powołany na wstępie swoich rozważań stopień konkretyzacji roszczenia o zobowiązanie do złożenia oświadczenia woli o określonej formie i treści oraz poczynioną wyżej konkluzję, Sąd uznał, że konieczna jest stosowna korekta roszczenia powódki opartego na dyspozycji art. 24 k.c., poprzez odpowiednie do okoliczności zmodyfikowanie treści oświadczenia złożonego przez podmiot naruszający dobra osobiste strony powodowej. Kwestia samej możliwości zmiany treści oświadczenia przepraszającego wynika z bezpośrednio z dyspozycji art. 24 k.c., została potwierdzona również w orzecznictwie (zob. wyrok S.A. w Katowicach z 28 maja 2015 r. I ACa 158/15, LEX nr 1747243; a także uzasadnienie wyroku SN z 07 lipca 2005 r. V CK 868/04, LEX nr 196405). Tekst przeprosin został zmodyfikowany do treści wynikającej z pkt 1. sentencji wyroku z uwagi na: ograniczony krąg adresatów do których pozwana wystosowała sporny list, formę w jakiej to nastąpiło, a także finalną konkluzję wynikającą z oceny omówionego roszczenia.

Następnie Sąd odniósł się do drugiego roszczenia: powódka w ramach niniejszego procesu dochodziła również zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę, wywołaną sporną publikacją na podstawie art. 448 k.c. Stosownie do treści powołanego przepisu w razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę lub na jego żądanie zasądzić odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez niego cel społeczny, niezależnie od innych środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia. Przy żądaniu przyznania odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia na rzecz pokrzywdzonego podstawowym kryterium oceny sądu jest rozmiar ujemnych następstw w sferze psychicznej pokrzywdzonego, wszakże celem przyznania ochrony w formie majątkowej jest zrekompensowanie i złagodzenie doznanej krzywdy moralnej.

Ustalając wysokość przyznanego zadośćuczynienia, Sąd miał na uwadze, iż oskarżenie zawarte w przedmiotowym liście było bardzo poważne. Dodatkowo zostało skierowane do członków bliskiej rodziny stron, godząc w dobre imię powódki oraz jej status rodzinny. Powódka poczuła się dogłębnie urażona użytym w liście sformułowaniem, efektem czego było wystąpienie przeciwko siostrze z powództwem o ochronę dóbr osobistych. Poczynione ustalenia, sposób zachowania pozwanej na ostatniej rozprawie, wskazujący na żal z powodu wystosowanych względem siostry oskarżeń, okoliczność, iż do sformułowania listu doszło w okresie żałoby po śmierci matki, w czasie kumulacji negatywnych emocji wywołanych stratą osoby bliskiej, uzasadniają w ocenie Sądu przyznanie zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych powódki w kwocie 5 000,00 zł. Przyznana kwota jest adekwatna do stopnia naruszenia dóbr osobistych powódki przez pozwaną oraz ograniczony zasięg adresatów listu. Dalej idące roszczenie majątkowe nie zasługiwało na uwzględnienie w okolicznościach niniejszej sprawy. Adresaci listu, mimo wagi stawianego oskarżenia nie dali wiary zawartemu w liście twierdzeniu. Ich stosunek do powódki nie uległ zmianie. Skutki naruszenia dóbr osobistych nie były na tyle poważne, aby przyznać powódce od pozwanej tytułem zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych kwotę ponad zasądzoną w pkt 2. sentencji wyroku.

O odsetkach ustawowych za opóźnienie od zasądzonej kwoty orzeczono na podstawie art. 455 k.c. w zw. z art. 481 k.c. od dnia następującego po dniu doręczenia pozwanej odpisu pozwu w którym skonkretyzowano roszczenie majątkowe.

W zakresie kosztów postępowania orzeczono na podstawie art. 100 zd. 2 k.p.c.

Apelację od powyższego wyroku złożyła pozwana, która zaskarżyła wyrok w zakresie pkt 1,2 i 4. Zaskarżonemu wyrokowi zarzucono naruszenie:

1) naruszenie przepisów prawa procesowego, które miało istotny wpływ na treść zaskarżonego wyroku, a mianowicie:

a) art. 217 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. w zw. z art. 162 k.p.c. poprzez oddalenie przez Sąd I instancji wniosków dowodowych określonych w pkt. 3 odpowiedzi na pozew oraz w piśmie procesowym pełnomocnika pozwanej z dnia 6 listopada 2017 r., podczas gdy ustalenie okoliczności, których określenie miałoby nastąpić na skutek przeprowadzenia w/w dowodów jawi się jako konieczne i niezbędne w warunkach sprawy niniejszej;

b) art. 227 k.p.c. poprzez uznanie przez Sąd I instancji za zbędne dla przedmiotu niniejszej sprawy dokumentów załączonych do odpowiedzi na pozew oraz pisma pełnomocnika pozwanej z dnia 6 listopada 2017 r. szczegółowo wymienionych w treści apelacji (k. 230v.-231);

2) błędy w ustaleniach faktycznych, mające istotny wpływ na treść zaskarżonego wyroku, a mianowicie:

a) przyjęcie przez Sąd I instancji, że okoliczności zawarte w liście stanowiącym przedmiot niniejszej sprawy bezpośrednio przed sformułowaniem „ Uważam, że moja siostra dla pieniędzy zabiła moją matkę ", a odnoszące się do przedstawienia przez pozwaną szeregu negatywnych zachowań powódki wobec matki w miesiącach bezpośrednio poprzedzających jej śmierć, nie mają żadnego znaczenia dla przedmiotu niniejszego postępowania, podczas gdy wykazanie ich prawdziwości w sposób oczywisty winno wpływać na ocenę w/w sformułowania ocennego użytego przez pozwaną;

b) przyjęcie przez Sąd I instancji, że sformułowanie „Uważam, że moja siostra dla pieniędzy zabiła moją matkę" znajdujące się w liście będącym przedmiotem niniejszego postępowania, odnosi się wprost do zarzutu zabójstwa H. G. przez powódkę, podczas gdy interpretacji takiej nie sposób wyprowadzić z analizy całokształtu informacji zawartych w przedmiotowym liście oraz jego kontekstu sytuacyjnego, co z kolei doprowadziło Sąd I instancji do błędnego przyjęcia, że pozwana nie podjęła żadnej inicjatywy dowodowej aby wykazać, iż wypowiedziane przez nią słowa nie były bezprawne;

c) przyjęcie przez Sąd I instancji, że kwota 5.000 zł jest kwotą adekwatną do usunięcia skutków dokonanego naruszenia dóbr osobistych powódki, podczas gdy kwota ta zdaje się nadto wygórowana w warunkach sprawy niniejszej.

W oparciu o powyższe zarzuty pozwana wniosła o: zmianę zaskarżonego wyroku w zaskarżonej części poprzez oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powódki na rzecz pozwanej kosztów procesu według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego zarówno za postępowanie przed Sądem I jak II instancji.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje.

Apelacja okazała się bezzasadna.

Przedmiotem procesu było sporne zdanie autorstwa pozwanej M. L. (1), zawarte przez nią w podsumowaniu jej listu z dnia 27.11.2015r., skierowanego do osób z rodziny, o treści: „Uważam, że moja siostra dla pieniędzy zabiła moją matkę.” (k. 18).

Sąd I instancji, przy należycie zinterpretowanej w świetle wszystkich twierdzeń pozwu, podstawie faktycznej rozstrzygnięcia dokonał prawidłowych i wystarczających na potrzeby subsumpcji, ustaleń faktycznych, które Sąd Apelacyjny przyjmuje za własne. Okoliczności te w istocie nie były sporne pomiędzy stronami, jedynie sporna była ich ocena prawna i wskazywana w tej płaszczyźnie motywacja autorki. W świetle treści listu, kategoryczności przedmiotowego passusu i zeznań świadków , którzy go otrzymali i jego treść, jako bulwersującą i ostrą - odebrali, brak było podstaw do wyjaśniania szeregu okoliczności dotyczących ogółu stosunków między stronami. Podstawą faktyczną jest zdanie bardzo ostre w swojej wymowie, której nie osłabiają inne zdarzenia, jakie zaszły miedzy stronami oraz matką, związane m.in. z historią jej choroby. W związku z tym zbędne, jako nie mające znaczenia, z punktu widzenia dokonywanej oceny tego zarzutu według mierników obiektywnych i ogólnie obowiązujących w społeczeństwie norm moralnych, były ustalenia, dotyczące całokształtu historii rodzinno- majątkowej sióstr: powódki i pozwanej oraz ich matki. Dlatego też postawione w apelacji zarzuty naruszenia art. 227 k.p.c. i 217 § 1 k.p.c. w zw. art. 227 k.p.c. są bezzasadne. Sąd I instancji prawidłowo wyjaśnił dlaczego oddalił wnioski dowodowe pozwanej. Ocenę tę należy podzielić, utrzymując iż okoliczności te, wskazywane przez pozwaną, nie mają znaczenia dla rozstrzygnięcia. Natomiast zarzucane w apelacji „błędy w ustaleniach faktycznych”/ pkt. 2 a i b petitum apelacji/ w istocie nie dotyczą żadnych pomyłek w odtworzeniu okoliczności faktycznych sprawy, lecz zmierzają do zakwestionowania oceny spornego twierdzenia, zawartego w liście, notabene przekazanego przez pozwaną rodzinie na pogrzebie /okoliczność niesporna/ i w konsekwencji oceny prawnej, dokonanej w zakresie bezprawności, o której mowa w art. 24 § 1 k.c. Podobnie należy ocenić zarzut zawarty w pkt. 2c petitum apelacji, który ma podważać prawidłowość subsumpcji w płaszczyźnie art. 448 k.c. Argumentacja pozwanej w tym zakresie zostanie oceniona w dalszym toku niniejszych rozważań.

Przechodząc do oceny prawnej spornej wypowiedzi należy powtórzyć, iż zdanie to jest bardzo ostre w swojej wymowie, trudno o mocniejszy zarzut, postawiony bliskiej osobie. Jego wagi i treści przekaz nie osłabia poprzedzenie go zwrotem „Uważam, że…”. Stanowi nadal twierdzenie o faktach, dające się zweryfikować w kategoriach: prawda-fałsz, poprzedzone odniesieniem do własnych poglądów autorki. Przekaz ma charakter mocny, drastyczny i narusza niewątpliwie cześć powódki, zarówno w aspekcie wewnętrznym- jej godności oraz zewnętrznym- dobrego imienia, co jest oczywiste. Należy zauważyć przy tym, iż przy takiej redakcji treści przekazu odbiorca koncentruje się na podawanej informacji, zaś podkreślenie, iż tak uważa pozwana /z istoty rzeczy mogąca znać przebieg wydarzeń/ dodatkowo wzmacnia jego negatywny wydźwięk.

M. L. (1) nie wykazała prawdziwości postawionego zarzutu. W toku procesu próbowała wykazać, iż sporna konstatacja ma wypływać z całokształtu przebiegu zdarzeń; ogół czynności strony powodowej, jej zdaniem, doprowadził do złego stanu zdrowia matki i później jej zgonu, niemniej jednak pozwana nie wykazała, aby przyczyny zgonu miały w ogóle ponadnaturalny charakter oraz ani okoliczności, mogących implikować względem powódki realną podstawę zarzutu np. nieumyślnego spowodowania śmierci, które to zachowanie też jest penalizowane. Natomiast istniejący między stronami niewątpliwie konflikt o podłożu majątkowym, czy sprzeczne zdania na temat sposobu leczenia matki, nie usprawiedliwiały tak poważnych zarzutów, które winny być badane w postępowaniu karnym, a takowe nie było w ogóle prowadzone. Z kolei to, dotyczące zarzutu doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia, przez H. G., mieniem zostało ostatecznie umorzone/ oświadczenie strony powodowej, złożone na rozprawie apelacyjnej/.

Nie zostały też w sprawie wykazane cele napisania tego listu i doręczenia go wybranym osobom z rodziny, poza oczywiście chęcią obrażenia powódki. Natomiast wolność wypowiedzi, wyrażona m.in. i zagwarantowana w art. 54 Konstytucji i art. 10 europejskiej Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, na którą powołuje się apelantka, w sytuacji naruszenia dóbr osobistych innej osoby, musi służyć konkretnym, usprawiedliwionym obiektywnie celom, czy to społecznym, czy zasługującym na ochronę interesom osobistym. Sytuacja taka w niniejszej sprawie nie miała miejsca. W konsekwencji należało uznać, iż pozwana nie przeprowadziła skutecznej egzoneracji, co implikowało zasadność przyznania powódce adekwatnej ochrony na podstawie art. 24§1k.c., w określonym przez Sąd zakresie. Restytucji naruszonego dobra z uwagi na duży ciężar postawionego zarzutu nie wyczerpuje ochrona o charakterze niemajątkowym.

Odnosząc się zatem do przyznanego zadośćuczynienia należy zauważyć, iż zasadnie zostało zasądzone ze względu na wykazaną krzywdę powódki, jakiej doznała w wyniku tak ostrego i poważnego twierdzenia o charakterze obrażającym. Kwota świadczenia została właściwie określona przez Sąd adekwatnie do dokonanego naruszenia i stopnia jego rozpowszechnienia. Strony dysponują znacznym majątkiem spadkowym, który może zostać podzielony i spieniężony. Jednocześnie brak jest podstaw do oceny , iż ma ono w tej sytuacji charakter zbyt penalny. Cel ten również realizuje z istoty rzeczy, niemniej jednak podstawową rolą jest udzielenie satysfakcji osobie, której pozwana sprawiła przykrość i która poczuła się urażona i upokorzona naruszeniem. Dlatego też apelacja jako bezzasadna na podstawie art. 385 k.p.c. podlegała oddaleniu.

Postanowienie o kosztach postępowania uzasadnia treść art. 108§1k.pc. w zw. art. 98§1 i 3 k.p.c.