Sygn. akt III K 182/18 Uzasadnienie

W dniu 04 marca 2018 r. około godz. 20.00 K. L. parkował swój pojazd marki H. (...) pod blokiem przy ul. (...) w W.. W pewnym momencie zauważył jak kierujący pojazdem O. (...) o nr rej. (...) uderza w betonowy śmietnik, uprzednio uderzając w stojący pojazd marki R. (...) o nr rej. (...). Wskutek tego uderzenia o stojący śmietnik w pojeździe marki O. (...) został urwany przedni zderzak a kierujący pomimo tego nadal usiłował przepchnąć stojący śmietnik, jednak bezskutecznie. Widząc to zdarzenie K. L. zadzwonił pod nr 112 i podał dyżurnemu numer rejestracyjny przedmiotowego pojazdu. Następnie podszedł do drzwi pojazdu od strony kierowcy i nakazał wspólnie z T. K. obecnym na miejscu zdarzenia opuszczenie pojazdu przez kierującego. Kierujący pojazdem marki O. (...) opuścił samochód. Zachowanie kierującego wskazywało, że znajdował się pod silnym wpływem działania alkoholu. Kierujący był ubrany w ciemną czapkę z pomponem i miał na sobie czarny bezrękawnik oraz pomarańczową bluzę i dresy w kolorze szarym. Gdy na miejsce zdarzenia przyjechali wezwani funkcjonariusze Policji w osobach M. T. i A. S., udali się wraz z K. L. na penetrację okolicznego terenu celem poszukiwania kierującego pojazdem marki O. (...). Pomimo podjętych poszukiwań sprawcy nie odnaleziono a K. L. udał się do swojego miejsca zamieszkania. W tym czasie na miejsce zdarzenia przybył również właściciel pojazdu marki R. S. S. W., który został poinformowany przez policjantów o możliwości złożenia stosownego zawiadomienia w KP W. B.. Funkcjonariusze Policji obecni na miejscu zdarzenia dokonali także lustracji wnętrza pojazdu marki O. (...), gdzie ujawnili kluczyki do pojazdu. Następnie udano się ponownie na penetrację terenu, gdzie po upływie kilkunastu minut funkcjonariusz Policji M. T. zatrzymał na terenie osiedla znajdującego się przy ul. (...) w W. mężczyznę odpowiadającego rysopisowi podanemu przez naocznych świadków zdarzenia. Następnie w/w funkcjonariusz skontaktował się telefonicznie z K. L. oraz T. K. wzywając te osoby do stawiennictwa na terenie osiedla celem ustalenia, czy to zatrzymany mężczyzna kierował (...). Zarówno K. L. oraz T. K. potwierdzili tę okoliczność. Zatrzymany mężczyzna miał bełkotliwą mowę, zachwianą równowagę oraz była wyczuwalna od niego silna woń alkoholu. Mężczyzną tym okazał się R. G., który został przewieziony do KP W. B. celem sporządzenia dokumentacji. Na terenie komisariatu Policji zatrzymany mężczyzna został poddany badaniu alkometrem, który wykazał odpowiednio przy I. i III. pomiarze 1,35 mg/l, natomiast przy II. pomiarze – 1,34 mg/l zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie następujących dowodów: wyjaśnień oskarżonego R. G. częściowo (k. 50-51,57 ), zeznań świadków T. K. (k.52-54, 15-15v), P. W. (k. 54-55, 11-11v), K. L. (k. 55-57,18-18v), M. T. (k. 78-80, 6v-7), protokołu zatrzymania osoby (k. 2-3), protokołu użycia alkometru (k. 4-4a), stwierdzenia tożsamości (k. 27), karty karnej (k. 21,68).

Oskarżony R. G. w toku postępowania przygotowawczego przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Oskarżony zadeklarował chęć dobrowolnego poddania się karze (k. 25-26v).

Przed Sądem oskarżony R. G. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Wyjaśnił, że w dniu zdarzenia pokłócił się z żoną i postanowił wyjść na zewnątrz. Następnie oskarżony wsiadł do auta, zapalił papierosa i uspokoił się. Oskarżony usiadł na miejscu kierowcy i wyjaśnił, że nie pamięta, czy kierował tego dnia pojazdem. Wszystkie potrzebne dokumenty zostawił w domu. Dodał, że jest jedynym żywicielem rodziny. Po odczytaniu wyjaśnień złożonych w toku postępowania przygotowawczego oskarżony ich nie potwierdził. Oświadczył, iż usłyszał od funkcjonariuszy Policji, że jeżeli podpisze protokół swojego przesłuchania to zostanie wypuszczony do domu. Nadto podał, że nie wie dlaczego przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i wyraził zgodę na zaproponowany wymiar kary (k. 50-51, 57).

Mając na uwadze zgromadzony materiał dowodowy, którego analiza pozwoliła na ustalenie okoliczności przedmiotowego zdarzenia, Sąd uznał za wiarygodne wyjaśnienia oskarżonego R. G. złożone w postępowaniu przygotowawczym (k. 25-26v). Oskarżony przyznał się do popełnienia czynu zabronionego, wyraził skruchę jak i wniósł o dobrowolne poddanie się karze. Oskarżony przyznał się do kierowania samochodem w dniu przedmiotowego zdarzenia znajdując się pod wpływem działania alkoholu. Wyjaśnienia oskarżonego w tym zakresie znajdują odzwierciedlenie w zeznaniach świadków K. L. (k. 55-57, 18-18v) oraz T. K. (k. 52-54,15-15v). Z treści depozycji świadków wynika bezspornie, że oskarżony kierując pojazdem marki O. (...) znajdując się w stanie nietrzeźwości spowodował kolizję drogową a następnie opuścił pojazd nie oczekując na przybycie funkcjonariuszy Policji. Dopiero wskutek penetracji terenu sprawca kolizji drogowej został zatrzymany a naoczni świadkowie zdarzenia, którzy mieli bezpośredni kontakt z kierującym pojazdem marki O. (...) zgodnie potwierdzili, że zatrzymany mężczyzna to kierujący pojazdem i sprawca kolizji drogowej. Uwadze Sądu nie uszła również okoliczność, iż oskarżony wyraził zgodę na naprawę pojazdu marki R. (...) o nr rej. (...) ze swojego ubezpieczenia w ramach OC. Powyższe uwiarygadnia fakt kierowania przez oskarżonego samochodem w dniu inkryminowanego zdarzenia. Oczywistym jest, iż oskarżony nie wyraziłby zgody na takową naprawę w ramach należnego mu ubezpieczenia, gdyby nie kierował przedmiotowym samochodem. Wyjaśnienia oskarżonego złożone w toku postępowania przygotowawczego znajdują ponadto odzwierciedlenie w materiale dowodowym w postaci dokumentów: protokołu zatrzymania osoby (k. 2-3), protokołu użycia alkometru (k. 4-4a). Powyższe dokumenty potwierdzają, iż oskarżony w dniu przedmiotowego zdarzenia znajdował się w stanie nietrzeźwości (I. badanie – 1,35 mg/l, II. badanie – 1,34 mg/l, III. badanie – 1,35 mg/l zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu) i był sprawcą przedmiotowej kolizji drogowej. Należy zaznaczyć, iż oskarżony własnoręcznie podpisał powyższe dokumenty i nie wnosił jakichkolwiek zastrzeżeń co do ich legalności, zasadności i prawidłowości.

Zdaniem Sądu w pozostałym zakresie wyjaśnienia oskarżonego są nieprawdziwe, nieprzekonywujące i wykrętne. Wskazać należy, że wyjaśnienia oskarżonego złożone przed tut. Sądem oprócz tego, że są sprzeczne z innymi dowodami, to całkowicie się ze sobą wykluczają. W ocenie Sądu wersja oskarżonego, w której początkowo przyznał się do sprawstwa, aby następnie przed Sądem stwierdzić, iż to nie on kierował przedmiotowym samochodem stanowią jedynie nieudolną linię obrony zmierzającą do uniknięcia odpowiedzialności karnej. Wyjaśnienia oskarżonego, iż nie pamięta przebiegu inkryminowanego zdarzenia są całkowicie niewiarygodne i nie wytrzymują konfrontacji z wyżej przytoczonymi dowodami świadczącymi o sprawstwie oskarżonego, tj. zeznaniami naocznych świadków zdarzenia, protokołem zatrzymania osoby oraz protokołem użycia alkometru.

Wyjaśnienia oskarżonego, iż podpisał protokół przesłuchania podejrzanego wobec oświadczenia funkcjonariusza Policji oraz w celu szybkiego opuszczenia komendy Policji nie przekonują. Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynika, że oskarżony został pouczony o uprawnieniach i obowiązkach zarówno podczas jego zatrzymania jak i podczas jego przesłuchania w charakterze osoby podejrzanej. Oskarżony własnoręcznym podpisem potwierdził otrzymane pouczenia w protokołach zatrzymania i przesłuchania w charakterze osoby podejrzanej (k. 2-3,25-26v). Należy zaznaczyć, iż oskarżony jest osobą dorosłą, jego wiek, rozwój intelektualny, emocjonalny i związana z nim możliwość racjonalnego zachowania się wskazują, iż oskarżony winien ponosić konsekwencje swojego działania. Nadto oskarżony jest osobą nieleczoną odwykowo, psychiatrycznie i nieurologicznie, co oznacza, że jako osoba poczytalna jest w stanie rozpoznać znaczenie swojego postępowania, właściwie pokierować swoim postępowaniem i jest świadom konsekwencji prawnokarnych swojego zachowania. Tymczasem wbrew twierdzeniom oskarżonego R. G., iż to nie on kierował samochodem, że nie pamięta przebiegu zdarzenia, to oskarżony nie wniósł jednakże zażalenia ani na zatrzymanie, ani nie wniósł jakichkolwiek zarzutów co do treści protokołu przesłuchania w charakterze osoby podejrzanej a swoje sprawstwo zanegował dopiero w toku postępowania sądowego.

Oskarżony dopiero w postępowaniu sądowym zmienił swoją wersję wydarzeń, zaprzeczając swojemu sprawstwu. Przyjęcie przez Sąd wersji zaprezentowanej przez oskarżonego w postępowaniu sądowym, w obliczu omówionego wyżej materiału dowodowego w niniejszej sprawie, byłoby naiwnością, pozostającą w sprzeczności z zasadami wiedzy i logicznego rozumowania. Wobec wyżej podniesionych okoliczności Sąd odmówił przyznania przymiotu wiarygodności wyjaśnieniom oskarżonego złożonym w postępowaniu sądowym.

Dla ustalenia stanu faktycznego w sprawie istotne pozostawały w pełni wiarygodne zeznania świadków: T. K. (k. 52-54,15-15v), P. W. (k. 54-55, 11-11v), K. L. (k. 55-5718-18v) oraz M. T. (k. 78-80, 6v-7), na podstawie których to wypowiedzi Sąd ustalił faktyczny przebieg zdarzenia. Z tych zeznań bezspornie wynika, że to oskarżony znajdując się w stanie nietrzeźwości kierował pojazdem marki O. (...), spowodował kolizję drogową i oddalił się z miejsca zdarzenia, pozostawiając kluczyk do pojazdu w stacyjce samochodowej. Dopiero wskutek podjętej penetracji terenu sprawca został zatrzymany a następnie przewieziony do komisariatu Policji celem dokonania dalszych czynności dowodowych. Wskazać przy tym należy, iż co prawda w zeznaniach świadków występują drobne nieścisłości, jednakże nie mają one wpływu na ustalenie w sprawie rzeczywistego przebiegu zdarzenia i są, zdaniem Sadu, związane zarówno z upływem czasu pomiędzy składanymi zeznania i związanym z tym naturalnym procesem zapominania bądź też doprecyzowaniem pewnych okoliczności co do których świadek nie wypowiedział się w toku postępowania przygotowawczego i które to okoliczności zostały ponownie odtworzone w sferze pamięci świadka w trakcie składania zeznań przed Sądem.

W ocenie Sądu zeznania w/w świadków stanowią pełnowartościowy materiał dowodowy. Zeznania świadków są rzeczowe, konsekwentne, szczere, spójne i logiczne oraz wzajemnie się uzupełniają. Nadto świadek M. T. zeznawał na okoliczności, o których wiedzę posiadał w związku z wykonywanymi czynnościami służbowymi. Należy przy tym zaznaczyć, iż wszyscy świadkowie to osoby obce w stosunku do oskarżonego i nie miały jakiegokolwiek powodu, aby bezpodstawnie go obciążać, pomawiając o takie zachowania, które w rzeczywistości nie miały miejsca. Jednocześnie zeznania świadków znajdują potwierdzenie w dokumentach uznanych za dowód w niniejszej sprawie m.in. w protokołach zatrzymania osoby, użycia alkometru.

Prawdziwość, autentyczność i rzetelność sporządzenia pozostałych ujawnionych w sprawie dowodów nieosobowych nie była przedmiotem zarzutów stron oraz nie wzbudziła wątpliwości Sądu.

Dysponując tak zgromadzonym materiałem dowodowym Sąd zyskał pełne przekonanie co do okoliczności popełnienia przez oskarżonego przedmiotowego czynu.

Biorąc pod uwagę zgromadzone dowody, Sąd ustalił, że oskarżony R. G. w dniu 04 marca 2018 roku w W., na drodze publicznej, na ul. (...), w ruchu lądowym, prowadził pojazd mechaniczny marki O. (...) o nr rej. (...) znajdując się w stanie nietrzeźwości, przy zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu I- 1,35 mg/l, II – 1,34 mg/l, III – 1,35 mg/l. Czyn ten zatem należało zakwalifikować z art. 178a § 1 k.k.

Występku z art. 178a § 1 k.k. dopuszcza się ten kto prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym znajdując się w stanie nietrzeźwości. Przez prowadzenie pojazdu należy rozumieć wprawianie go w ruch, kierowanie nim, nadawanie prędkości i hamowanie w sposób zgodny z konstrukcją pojazdu. Przestępstwo z art. 178a § 1 k.k. może być popełnione wszędzie tam gdzie odbywa się ruch pojazdów (drogi publiczne, osiedlowe, tereny budowlane itp.) „Dla przestępstwa określonego w art. 178a § 1 k.k. nie jest znamienne prowadzenie pojazdu mechanicznego po drodze publicznej. Wystarczające jest prowadzenie go w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego w jakiejkolwiek strefie ruchu, to jest w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym. (…)” (wyrok SA w Krakowie z dnia 7 VII 2004r., II Aka 131/04, KZS 2004r., z. 9, poz.35). Ponadto kierując się treścią przepisów ustawy o drogach publicznych oraz przepisami ustawy Prawo o ruchu drogowym (art. 1 ustawy o drogach publicznych 21 marca 1985 r., Dz. U. z 1985 r., Nr 14, poz. 60 z późn. zm. oraz art. 2 pkt 1a) ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym Dz. U. z 1997r., Nr 98, poz. 602 z późn. zm.) podnieść należy, iż przedmiotowa ulica należy do kategorii dróg publicznych, zgodnie z legalną definicją drogi publicznej. Wskazać bowiem należy, iż w miejscu zdarzenia, co wynika z depozycji świadków, obowiązują pionowe znaki drogowe dotyczące zakazu zatrzymywania się oraz znak drogowy dotyczący ograniczenia prędkości. Oznacza to, że tak zorganizowana strefa ruchu spełnia definicję drogi publicznej w rozumieniu przepisów wskazanych wyżej aktów prawnych a to uzasadnia przyjęcie, że oskarżony w dniu inkryminowanego zdarzenia kierował pojazdem w stanie nietrzeźwości znajdując się na drodze publicznej.

Nie ulega zatem żadnej wątpliwości fakt, iż oskarżony w dniu 04 marca 2018 roku w W. prowadził pojazd po drodze publicznej będąc w stanie nietrzeźwości. Świadczą o tym również zebrane w sprawie dowody. Zarówno zeznania wiarygodnych i naocznych świadków T. K. oraz K. L. precyzyjnie ukazujące przebieg całego zdarzenia z udziałem oskarżonego jak również potwierdzający te zeznania dokumenty w postaci protokołów zatrzymania osoby, użycia alkometru oraz wyjaśnienia oskarżonego złożone podczas postępowania przygotowawczego w sposób niezbity dowodzą, iż w dniu zatrzymania przez funkcjonariuszy Policji oskarżony kierował pojazdem marki O. (...) o nr rej. (...) w ruchu drogowym na drodze publicznej, gdy w jego organizmie znajdował się alkohol. Oskarżony zatem umyślnie naruszył zasady obowiązujące w ruchu lądowym. Powyższe zachowanie oskarżonego wypełnia znamiona występku określonego w art. 178a § 1 k.k., albowiem zawartość alkoholu w wydychanym przez niego powietrzu wynosiła: I- 1,35 mg/l, II – 1,34 mg/l, III – 1,35 mg/l, a więc przekraczała granicę stanu nietrzeźwości, która określona została w art. 115 § 16 k.k. i przekracza 0,25 mg alkoholu w 1 dm 3 wydychanego powietrza albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość.

Wymierzając oskarżonemu R. G. karę Sąd kierował się dyrektywami określonymi w art. 53 § 1 k.k., zgodnie z którym, sąd wymierza karę według swojego uznania, w granicach przewidzianych przez ustawę, bacząc, by jej dolegliwość nie przekraczała winy, uwzględniając stopień społecznej szkodliwości czynu oraz biorąc pod uwagę cele zapobiegawcze i wychowawcze, które ma osiągnąć w stosunku do oskarżonego, a także potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Wymierzając karę Sąd był zobligowany wziąć pod uwagę, w myśl art. 53 § 2 k.k., przede wszystkim motywację i sposób zachowania się sprawcy, rodzaj i stopień naruszenia ciążących na sprawcy obowiązków, rodzaj i rozmiar ujemnych następstw przestępstwa, właściwości i warunki osobiste sprawcy, sposób życia przed popełnieniem przestępstwa i zachowanie się po jego popełnieniu, a zwłaszcza staranie o naprawienie szkody lub zadośćuczynienie w innej formie społecznemu poczuciu sprawiedliwości.

Na niekorzyść oskarżonego przemawia fakt, że przypisany mu czyn charakteryzuje się znacznym stopniem społecznej szkodliwości. Oskarżony naruszył bowiem najbardziej elementarny i podstawowy obowiązek uczestnika ruchu drogowego jakim jest pozostawanie w stanie trzeźwości w czasie prowadzenia pojazdu. Oskarżony nie zważając na dyskwalifikujący go stan psychofizyczny determinowany spożytym wcześniej alkoholem poruszał się samochodem na terenie W., w godzinach wieczornych, w czasie zwiększonego ruchu kołowego innych pojazdów. Jego postawa polegająca na ignorancji zagrożenia dla innych, której efektem było kierowanie samochodem znajdując się w stanie nietrzeźwości, wskazuje na lekceważący stosunek oskarżonego do przepisów prawa. Podkreślić należy, że oskarżony kierując pojazdem, znajdując się w stanie nietrzeźwości, stanowił realne zagrożenie dla bezpieczeństwa w postaci możliwości utraty zdrowia bądź życia innych uczestników ruchu. Oskarżony winien bowiem zdawać sobie sprawę z zagrożenia jakie na drogach stanowią kierowcy nietrzeźwi. Oskarżony swoim postępowaniem wykazał wprost rażący brak poszanowania dla prawa i obowiązujących reguł społecznych.

Przesłanką działającą na korzyść oskarżonego jest jego niekaralność (k. 68).

Mając na uwadze całokształt okoliczności sprawy za przypisany oskarżonemu czyn opisany w pkt I. sentencji wyroku Sąd, na podstawie art. 178a § 1 k.k. w zw. z art. 34 § 1 i § 1a pkt 1) k.k. w zw. z art. 35 § 1 k.k., wymierzył oskarżonemu R. G. karę w wymiarze 6 (sześciu) miesięcy ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 25 (dwudziestu pięciu) godzin w stosunku miesięcznym.

Występek z art. 178a § 1 k.k. zagrożony jest karą grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Sąd uznał, że w odniesieniu do przestępstwa z art. 178a § 1 k.k. wymierzona za jego popełnienie kara ograniczenia wolności jest adekwatna do stopnia społecznej szkodliwości czynu, nie przekracza winy, a także czyni zadość celom w zakresie prewencji indywidualnej i generalnej. Wymierzona w danym przypadku kara niewątpliwie będzie akcentowała jej wychowawczą rolę, co ma na celu uświadomienie oskarżonemu naganności jego postępowania i wzbudzenie w nim refleksji o konieczności przestrzegania obowiązującego porządku prawnego. W zakresie prewencji ogólnej orzeczona kara winna uświadomić społeczeństwu, iż popełnienie omówionego przestępstwa wiąże się z adekwatną reakcją wymiaru sprawiedliwości.

Kara orzeczona względem oskarżonego wydaje się również potrzebną dla osiągnięcia celów kary, tak względem samego oskarżonego jak i tych wszystkich, którzy gotowi byliby go naśladować. Dla tych szczególnie ma stanowić dosadny sygnał braku pobłażania społeczeństwa dla wciąż nagminnych zachowań polegających na poważnych naruszeniach nakazu trzeźwości obowiązującego kierujących w ruchu lądowym. W ocenie Sądu wymierzona kara uświadomi oskarżonemu, który jest osobą stwarzającą poważne zagrożenie dla porządku prawnego oraz bezpieczeństwa innych osób, wagę naruszonych przez niego norm prawnych, skłoni do refleksji nad swoim dotychczasowym postępowaniem i zmobilizuje go do zmiany swojej postawy w przyszłości. Dlatego też, zdaniem Sądu, orzeczona wobec oskarżonego kara ograniczenia wolności jest w pełni wyważona i sprawiedliwa w świetle powyższych okoliczności.

Sądowi nie są znane żadne okoliczności dotyczące stanu zdrowia oskarżonego, jego właściwości czy też warunków osobistych, które w chwili obecnej uzasadniałyby przekonanie, iż oskarżony nie wykona nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne.

Konsekwencją skazania oskarżonego za popełnienie czynu stypizowanego w art. 178a § 1 k.k. jest orzeczenie wobec niego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 3. lat, na zasadzie art. 42 § 2 k.k. Ustalając czas trwania orzeczonego zakazu Sąd miał na uwadze zagrożenie jakie może stwarzać powrót sprawcy do ruchu, który to Sąd ustalił na podstawie okoliczności wskazujących na stosunek oskarżonego do zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz jego stopień poczucia odpowiedzialności. Nadto na mocy art. 43 § 3 k.k. zobowiązano oskarżonego do zwrotu dokumentu uprawniającego do prowadzenia pojazdu do właściwego wydziału komunikacji.

Sąd obligatoryjnie orzekł wobec oskarżonego świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w najniższej możliwej wysokości 5 000 złotych. Zgodnie z art. 43a § 2 k.k. w razie skazania sprawcy za przestępstwo określone w art. 178a § 1 k.k. sąd orzeka bowiem świadczenie pieniężne wymienione w art. 39 pkt 7) k.k. na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości co najmniej 5 000 złotych.

Na mocy art. 63 § 1 i 5 k.k. Sąd zaliczył oskarżonemu na poczet wymierzonej kary okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie, tj. czas zatrzymania.

O dowodach rzeczowych orzeczono na zasadzie art. 44 § 1 k.k., orzekając ich przepadek na rzecz Skarbu Państwa.

O kosztach postępowania orzeczono na zasadzie art. 627 k.p.k. oraz art. 2 ust. 1 pkt 2) i ust.2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych (Dz. U. z 1983 r., Nr 49, poz. 223 z późn. zm.), albowiem oskarżony pracuje zarobkowo, osiąga stały dochód a to oznacza, że jest możliwe uiszczenie przez oskarżonego powstałych w sprawie kosztów sądowych.

Z podanych wyżej względów orzeczono jak w wyroku.