Sygn. akt V GC 2456/19 upr

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 stycznia 2020 r.

Sąd Rejonowy w Toruniu V Wydział Gospodarczy w składzie:

Przewodniczący:

Sędzia Ryszard Kołodziejski

Protokolant:

st.sekr.sądowy Justyna Kołakowska

po rozpoznaniu w dniu 13 stycznia 2020 r. w Toruniu

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w T.

przeciwko (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w T.

o zapłatę

I zasądza od pozwanego (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w T. na rzecz powoda (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w T. kwotę 620 zł (sześćset dwadzieścia złotych) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w transakcjach handlowych od dnia 30 stycznia 2019r. do dnia zapłaty;

II zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 317 zł (trzysta siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt V GC 2456/19 upr

Uzasadnienie wyroku Sądu Rejonowego w Toruniu z dnia 27 stycznia 2020 r.

Pozwem z dnia 12 czerwca 2019 r. powód (...) sp. z o.o. z siedzibą w T. domagał się zasądzenia od pozwanego (...) sp. z o.o. z siedzibą w T. kwoty 620 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w transakcjach handlowych od dnia 30 stycznia 2019 r. do dnia zapłaty oraz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu wskazano, że powód wykonał na rzecz pozwanego usługę demontażu przekładni, sprzęgła i koła zamachowego. W konsekwencji wystawiono fakturę VAT na kwotę 1.173,42 zł, z której pozwany uregulował jedynie kwotę 553,42 zł, przy czym nie zgłaszał żadnych zastrzeżeń do wykonanej usługi. (k. 3-4v)

Referendarz sądowy w Sądzie Rejonowym w Toruniu w dniu 6 sierpnia 2019 r. wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym. (k. 13)

W skutecznie złożonym sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na swoją rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu sprzeciwu pozwany wskazał, że w dniu 14 stycznia 2019 r. zlecił powodowi wykonanie usługi serwisowej pojazdu M., polegającej na diagnozie usterki sterowania sprzęgła w postaci wycieku płynu z układu hydraulicznego. Pozwany podkreślił, iż bez jego zgody pojazd nie miał być rozebrany na części. Powód przekazał pozwanemu ofertę naprawy pojazdu na kwotę 12.618 zł netto, która nie została zaakceptowana. Powód zwrócił pozwanemu samochód w dniu 22 stycznia 2019 r. Następnie pozwany zlecił naprawę innemu podmiotowi za kwotę 1.200 zł netto, przy czym diagnoza usterek nie wymagała demontażu sprzęgła. Pozwany zaakcentował, że powód nie wykonał diagnozy w sposób prawidłowy, a nadto na skutek przestoju pozwany był zmuszony skorzystać z transportu zewnętrznego w wykonywaniu prowadzonej działalności gospodarczej. Łączny koszt usług świadczonych przez podmioty trzecie wyniósł 620 zł, którą pozwany przedstawił do potrącenia. (k. 16-20)

Powód w piśmie z dnia 6 listopada 2019 r. wskazał, że zarzut nienależytego wykonania umowy oraz zarzut potrącenia uznać należy za bezzasadne. Oświadczenie o potrąceniu nie zostało skutecznie złożone, bowiem pełnomocnik pozwanego nie był do tego umocowany. W ocenie powoda diagnoza uszkodzeń pojazdu była prawidłowa, a pozwany wyraził zgodę na demontaż samochodu. Co więcej, pozwany zaakceptował przewidywany koszt wykonania usługi serwisowej. Powód zwrócił uwagę, że z przedstawionej przez pozwanego faktury VAT o nr (...) nie wynika, by dotyczyła ona naprawy przedmiotowego samochodu. (k. 58-59)

W piśmie z dnia 2 grudnia 2019 r. pozwany wskazał, że w zleceniu wykonania usługi serwisowej nie wskazano, że diagnoza będzie obejmowała demontaż i montaż pojazdu. Co więcej, zakończenie realizacji miało nastąpić w dniu 14 stycznia 2019 r., podczas gdy pojazd został pozwanemu zwrócony dopiero w dniu 22 stycznia 2019 r. Pozwany podkreślił, że diagnoza uszkodzeń nie była dokonana w sposób prawidłowy i wystarczająca była drobna naprawa w postaci likwidacji wycieku. Nadto przedstawiona oferta naprawy za kwotę 15.521,25 zł nie dotyczyła w istocie zgłoszonych uszkodzeń. Pozwany ponownie zaakcentował, na skutek opieszałości powoda był zmuszony do skorzystania z pomocy innych podmiotów, co w konsekwencji spowodowało szkodę w jego majątku. (k. 79-80)

Sąd ustalił, co następuje.

(...) sp. z o.o. z siedzibą w T. jest właścicielem pojazdu ciężarowego marki M. (...) o nr rej. (...). (...) sp. z o.o. z siedzibą w T. jest autoryzowanym partnerem serwisowym pojazdów marki M..

(okoliczności bezsporne)

W dniu 14 stycznia 2019 r. (...) sp. z o.o. z siedzibą w T. zlecił (...) sp. z o.o. z siedzibą w T. wykonanie usługi serwisowej ww. pojazdu, dotyczącej zdiagnozowania usterki sterowania sprzęgła w postaci wycieku płynu z układu hydraulicznego. Przewidywany koszt wykonania usługi ustalono na kwotę 1.173,42 zł brutto, a zakończenie realizacji zgłoszenia zaplanowano na dzień 14 stycznia 2019 r. godz. 11:50.

(dowody: zlecenie wykonania usługi serwisowej, k. 29)

Samochód w dniu 14 stycznia 2019 r. został odholowany do (...) sp. z o.o. z siedzibą w T.. Usterka w postaci wycieku z układu hydraulicznego sprzęgła uniemożliwiała jego dalszą eksploatację. Doradca serwisowy (...) sp. z o.o. z siedzibą w T. poinformował kierowcę z ramienia (...) sp. z o.o. z siedzibą w T., że wykonanie usługi diagnostycznej potrwa 2-3 dni z uwagi na funkcjonujący w autoryzowanym warsztacie terminarz naprawczy.

(...) sp. z o.o. z siedzibą w T. ustalili, że w samochodzie doszło do spalenia sprzęgła, a wyciek płynu z układu hydraulicznego miał znaczenie drugorzędne w stosunku do głównej awarii. Następnie zdemontowana została skrzynia biegów, siłownik sprzęgła i koło zamachowe w celu ustalenia zakresu koniecznej naprawy i wykrycia wszystkich uszkodzeń. Postawienie diagnozy nie było możliwe bez demontażu ww. elementów.

(dowody: zeznania świadka R. S. na rozprawie w dniu 13 stycznia 2020 r.; zeznania świadka K. M. na rozprawie w dniu 13 stycznia 2020 r.)

W dniu 17 stycznia 2019 r. (...) sp. z o.o. z siedzibą w T. złożył (...) sp. z o.o. z siedzibą w T. ofertę naprawy pojazdu na kwotę 12.618,90 zł netto (15.521,25 zł brutto). Oferta nie została przyjęta, drogą telefoniczną poinformowano pracownika (...) sp. z o.o. z siedzibą w T., by jego pracownicy z powrotem nie montowali skrzyni biegów. Pojazd marki M. (...) został zwrócony (...) sp. z o.o. z siedzibą w T. w dniu 22 stycznia 2019 r.

(dowody: oferta nr (...), k. 30; zeznania świadka R. S. na rozprawie w dniu 13 stycznia 2020 r.; okoliczność bezsporna)

(...) sp. z o.o. z siedzibą w T. w dniu 22 stycznia 2019 r. wystawił (...) sp. z o.o. z siedzibą w T. fakturę VAT nr (...) na kwotę 1.173,42 zł brutto tytułem demontażu przekładni, skrzyni biegów oraz koła zamachowego. Termin płatności określono na dzień 29 stycznia 2019 r. Powyższa faktura została częściowo uregulowana w dniu jej wystawienia kwotą 553,42 zł.

(dowody: faktura VAT, k. 8; potwierdzenie wykonanej operacji, k. 9)

(...) sp. z o.o. z siedzibą w T. zleciły naprawę sprzęgła w przedmiotowym pojeździe M. W.. Koszt usługi wyniósł 1.476 zł brutto. Usterka została usunięta.

(dowody: faktura VAT nr (...), k. 33; zeznania świadka R. S. na rozprawie w dniu 13 stycznia 2020 r.)

(...) sp. z o.o. z siedzibą w T. pismem z dnia 31 stycznia 2019 r. poinformował (...) sp. z o.o. z siedzibą w T., że samochód marki M. bez zgody zleceniodawcy nie miał być rozbierany na części. Wskazał również, że diagnoza serwisowa nie była postawiona prawidłowo, a czas jej wykonania był zbyt długi, bowiem nie był do tego konieczny demontaż pojazdu. Z powyższych względów odmówił uregulowania faktury VAT o nr (...).

(dowody: pismo z dnia 31 stycznia 2019 r., k. 45-46)

Następnie pismem z dnia 2 kwietnia 2019 r. (...) sp. z o.o. z siedzibą w T. poinformował (...) sp. z o.o. z siedzibą w T., że w związku z opóźnieniem w wykonaniu usługi serwisowej zmuszony był do skorzystania z transportu zewnętrznego (A. Ł., J. R., A. Ż. i R. P.), którego łączny koszt wyniósł 620 zł. Pismo zawierało również wezwanie do zapłaty ww. kwoty w ciągu 3 dni od jego otrzymania. Zostało ono odebrane przez (...) sp. z o.o. z siedzibą w T. w dniu 8 kwietnia 2019 r.

(dowody: pismo z dnia 2 kwietnia 2019 r., k. 47; potwierdzenie odbioru, k. 48-49)

Pismem z dnia 19 listopada 2019 r., prezes zarządu (...) sp. z o.o. z siedzibą w T. skierował do (...) sp. z o.o. z siedzibą w T. oświadczenie o potrąceniu wierzytelności w kwocie 620 zł z tytułu odszkodowania za nienależyte wykonanie umowy o świadczenie usług serwisowych z dnia 14 stycznia 2019 r. z wierzytelnością (...) sp. z o.o. z siedzibą w T. w kwocie 1.173,42 zł należnej na podstawie faktury VAT o nr (...) z dnia 22 stycznia 2019 r. Pismo zostało doręczone (...) sp. z o.o. z siedzibą w T. w dniu 20 listopada 2019 r.

(dowody: pismo z dnia 19 stycznia 2019 r., k. 72; potwierdzenie odbioru, k. 73-74)

Sąd zważył, co następuje.

Stan faktyczny w przedmiotowej sprawie ustalono na podstawie przedłożonych przez strony dokumentów, których autentyczność nie była kwestionowana i nie budziła wątpliwości Sądu, nadto w oparciu o zeznania świadków R. S. i K. M..

W ocenie Sądu zeznania świadków zasadniczo nie budziły wątpliwości, bowiem w sposób wyczerpujący przedstawili przebieg wydarzeń, związanych ze zleceniem wykonania usługi serwisowej samochodu ciężarowego. Z ich zeznań jednoznacznie wynikało, wbrew twierdzeniom strony pozwanej, iż diagnoza zgłoszonej usterki nie była możliwa bez demontażu niektórych elementów pojazdu. Pracownik powodowej spółki, R. S., zeznał, iż informował osobę, która dostarczyła samochód do serwisu, iż czas oczekiwania na wykonanie usługi będzie wynosił od 2 do 3 dni. Z kolei zatrudniony przez stronę pozwaną K. M. wskazał, iż wprawdzie taka informacja nie została jemu bezpośrednio przekazana, jednakże sam miał świadomość, że wykonanie diagnozy uszkodzeń zajmie „przynajmniej jeden dzień”. W tym kontekście należy zwrócić uwagę na to, iż w zleceniu wykonania usługi serwisowej z dnia 14 stycznia 2019 r. (k. 29) wskazano planowany czas rozpoczęcia realizacji zgłoszenia (14 stycznia 2019 r. godz. 10:50) oraz zaplanowany zakończenia realizacji zgłoszenia na dzień 14 stycznia 2019 r. godz. 11:50. Powyższa adnotacja w ocenie Sądu nie oznaczała, iż w ten sposób określono czas realizacji usługi serwisowej, a jedynie zakończenie procedury zgłoszenia usterki. Nie sposób w ocenie Sądu z treści tego dokumentu wnioskować, by powodowa spółka zobowiązała się do wykonania usługi serwisowej samochodu ciężarowego i zdiagnozowania przyczyn bardzo istotnej usterki, bo uniemożliwiającej jego dalszą eksploatację, w ciągu godziny od dostarczenia samochodu do warsztatu naprawczego. Z tego też względu w próżnię trafiała argumentacja strony pozwanej, że czas oczekiwania na wykonanie diagnozy był zbyt długi, skoro już w dniu 17 stycznia 2019 r. powód złożył pozwanemu ofertę naprawy wykrytych uszkodzeń. W świetle zaś zeznań świadków bezzasadne były także twierdzenia pozwanego odnośnie braku konieczności zdemontowania określonych elementów w samochodzie. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie dawał podstaw do ustalenia, iż bez zgody zleceniodawcy powód nie był upoważniony do dokonania demontażu.

W przedmiotowej sprawie poza sporem pozostawał fakt zawarcia przez strony umowy o świadczenie usług, której przedmiotem było zdiagnozowanie usterki sterowania sprzęgła w samochodzie ciężarowym, objawiającej się wyciekiem płynu z układu hydraulicznego. Jak stanowi art. 734 k.c., przez umowę zlecenia przyjmujący zlecenie zobowiązuje się do dokonania określonej czynności prawnej dla dającego zlecenie. Do umów o świadczenie usług, które nie są uregulowane innymi przepisami, stosuje się odpowiednio przepisy o zleceniu (art. 750 k.c.). Jak wynika w sposób jednoznaczny z treści zlecenia wykonania usługi serwisowej, strony ustaliły jej koszt na kwotę 1.173,42 zł brutto. Nie ulegało przy tym wątpliwości, że pozwany w dniu 22 stycznia 2019 r. przekazał powodowi kwotę 553,42 zł. Pozostała do zapłaty należność wynosi zatem 620 zł.

W dalszej kolejności wskazać należy, iż podniesiony w sprzeciwie od nakazu zapłaty zarzut potrącenia kwoty 620 zł, która stanowić miała łączny koszt skorzystania przez pozwanego z usług podmiotów trzecich w związku z brakiem możliwości korzystania z uszkodzonego samochodu, z wierzytelnością powoda dochodzoną w przedmiotowej sprawie, nie zasługiwał na uwzględnienie już tylko z przyczyn formalnych – sprzeciw od nakazu zapłaty został podpisany przez pełnomocnika będącego adwokatem, a jego odpis doręczony następnie pełnomocnikowi strony powodowej – radcy prawnemu. Stosownie zaś do treści art. 61 k.c. oświadczenie o potrąceniu, które należy złożyć drugiej stronie (art. 499 zd. 1 k.c.), uznane będzie za złożone z chwilą dotarcia do adresata w taki sposób, by mógł się on zapoznać z jego treścią.

Zgodnie z treścią art. 498-499 k.c., jeżeli obie strony stosunku zobowiązaniowego są względem siebie dłużnikami i wierzycielami, każda z nich może potrącić swoją wymagalną i możliwą do dochodzenia przed sądem lub przed innym organem państwowym wierzytelność z wierzytelnością drugiej strony, jeżeli ich przedmiotem są pieniądze lub rzeczy tej samej jakości oznaczone tylko co do gatunku. Konsekwencją skutecznego potrącenia jest ich wzajemne umorzenie do wysokości wierzytelności niższej. Podkreślić należy, że podstawą zarzutu potrącenia jest zawsze twierdzenie pozwanego, że dochodzona od niego wierzytelność uległa umorzeniu wskutek potrącenia dokonanego najpóźniej w chwili zgłoszenia zarzutu. Pamiętać jednak trzeba, że dopóki twierdzenie to nie zostanie wykazane, dopóty pozwany ani sąd nie mogą przyjmować, że retroaktywny skutek potrącenia nastąpił (tak: wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 26 maja 2017 r., I ACa 1724/16, L.). Od czynności prawnej potrącenia jako zdarzenia prawa materialnego, należy odróżnić zarzut potrącenia, czyli powołanie się przez stronę w procesie na fakt dokonania potrącenia, który stanowi czynność procesową, polegającą na powołaniu się na pewien fakt i wynikające z niego skutki prawne. Z kolei wskazanie przesłanek warunkujących dokonanie potrącenia obciąża stronę, która zgłasza zarzut potrącenia (art. 6 – orzeczenie Sądy Najwyższego z dnia 16 listopada 1998 r., I CKN 892/97, L.).

Pełnomocnictwo udzielone przez powoda pełnomocnikowi – radcy prawnemu z mocy prawa (art. 91 k.p.c.) nie obejmowało uprawnienia do odebrania oświadczenia o potrąceniu wzajemnych wierzytelności. Sąd w pełni podziela stanowisko zawarte w wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 29 stycznia 2016 r. (V ACa 428/15, L.), zgodnie z którym jakkolwiek dopuszczalne jest ustalenie, że pełnomocnikowi procesowemu zostało udzielone pełnomocnictwo do złożenia oświadczenia o potrąceniu w sposób dorozumiany, to nie może to dotyczyć udzielenia pełnomocnictwa do przyjęcia takiego oświadczenia, gdyż nie można domniemywać, że strona akceptuje przyjęcie w jej imieniu, sprzecznego z jej interesem prawnym oświadczenia przeciwnika. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 13 stycznia 2016 r., wydanym w sprawie o sygn. akt II CSK 862/14 stwierdził jednoznacznie, że oświadczenie o potrąceniu wierzytelności powinno być złożone dłużnikowi wzajemnemu osobiście. Doręczenie pisma procesowego zawierającego takie oświadczenie pełnomocnikowi procesowemu dłużnika wzajemnego nie wywiera skutków przewidzianych w art. 61 § 1 zdanie pierwsze k.c. Dlatego też oświadczenie o potrąceniu zawarte w sprzeciwie od nakazu zapłaty nie zostało skierowane do osób uprawnionych do reprezentowania powodowej spółki, a jedynie do procesowego pełnomocnika.

Pełnomocnik strony pozwanej do pisma z dnia 22 listopada 2019 r. (k. 71) dołączył oświadczenie prezesa zarządu (...) sp. z o.o. z siedzibą w T. z dnia 19 listopada 2019 r., skierowane do (...) sp. z o.o. z siedzibą w T. o potrąceniu wierzytelności pozwanego w kwocie 620 zł tytułem odszkodowania za nienależyte wykonanie umowy o świadczenie usług serwisowych z dnia 14 stycznia 2019 r. z wierzytelnością powoda tytułem wynagrodzenia za ww. usługę w kwocie 1.173,42 zł. Pismo zawierające oświadczenie o potrąceniu dotarło do (...) sp. z o.o. w dniu 20 listopada 2019 r. Jakkolwiek pełnomocnik pozwanego we wspomnianym już piśmie z dnia 22 listopada 2019 r. zmienił zgłoszony zarzut potrącenia na zarzut umorzenia wzajemnych wierzytelności na skutek potrącenia, to w ocenie Sądu złożone oświadczenie o potrąceniu nie wywołało skutków prawnych. Podstawowym warunkiem dopuszczalności potracenia jest bowiem sytuacja, w której dwie osoby są jednocześnie wobec siebie wierzycielami i dłużnikami, słowem – istnienie wzajemnych wierzytelności. Pozwany na etapie przedprocesowym w piśmie z dnia 2 kwietnia 2019 r. (k. 47), doręczonym powodowi w dniu 8 kwietnia 2019 r., wezwał powoda do zapłaty kwoty 620 zł z tytułu poniesionych przez siebie kosztów, związanych z koniecznością skorzystania z usług transportowych oferowanych przez:

- A. Ł. w dniu 18 stycznia 2019 r. (150 zł),

- J. R. w dniach 23 i 28 stycznia 2019 r. (180 zł),

- A. Ż. w dniu 28 stycznia 2019 r. (50 zł),

- R. P. w dniu 21 stycznia 2019 r. (240 zł).

W ocenie strony pozwanej powyższa kwota 620 zł stanowiła szkodę wywołaną przez nienależyte wykonanie przez powoda usługi serwisowej. Stosownie do treści art. 471 k.c. dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Przesłankami roszczenia odszkodowawczego w oparciu o art. 471 k.c. jest wystąpienie szkody, zdarzenia ją powodującego oraz związku przyczynowego pomiędzy ubytkiem w majątku a zdarzeniem, które go wywołało.

Zdaniem Sądu strona pozwana – na której spoczywał procesowy ciężar dowodu w tym zakresie – nie zdołała skutecznie wykazać, by powód w sposób nienależyty wywiązał się z umowy o świadczenie usługi serwisowej pojazdu ciężarowego. Twierdzenia pozwanego o zbyt długim czasie potrzebnym do wykonania diagnozy, jak również o braku potrzeby zdemontowania niektórych elementów samochodu Sąd uznał za całkowicie gołosłowne. Analogicznie należało ocenić jego argumentację w kontekście rzeczywistych przyczyn powstałej w pojeździe usterki – pozwany podnosił, że awaria była spowodowana pękniętym przewodem hydraulicznym do pompki sprzęgła, jednakże zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie potwierdził takiego stanowiska. Dowodu na to nie dostarczyły zarówno przedłożone dokumenty, jak również zeznania świadków R. S. i K. M.. O nienależytym wykonaniu umowy przez powoda nie świadczy również cena wskazana w ofercie z dnia 17 stycznia 2019 r. Po pierwsze bowiem pozwany nie miał obowiązku z niej skorzystać, po wtóre – co powszechnie wiadomo – koszty naprawy w autoryzowanym serwisie producenta danego pojazdu są wyższe niż w przypadku zlecenia naprawy u innych podmiotów. Sąd wprawdzie nie kwestionuje poziomu profesjonalizmu warsztatu, w którym pozwany zdecydował się zlecił wykonanie naprawy samochodu ciężarowego, jednakże z faktury VAT nr (...) nie wynika zakres naprawy sprzęgła oraz co było w istocie zasadniczą przyczyną usterki. Pozwany w tym zakresie nie wnosił o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego, co w postępowaniu uproszczonym byłoby możliwe po uprzednim rozpoznaniu sprawy z pominięciem przepisów o tymże postępowaniu (art. 505 7 k.p.c.).

Jednocześnie Sąd nie podzielił stanowiska strony pozwanej, iż z przyczyn leżących po stronie powoda przedmiotowy samochód został przywrócony do pełnej sprawności dopiero w dniu 29 stycznia 2019 r. Pozwany w piśmie z dnia 31 stycznia 2019 r. (k. 45-46), jak również w sprzeciwie od nakazu zapłaty, podnosił, iż w ciągu trzech dni, tj. do 17 stycznia 2019 r. powinien otrzymać naprawiony samochód, jednakże z zeznań świadka K. M. wynikało jednoznacznie, że w pozwanej spółce podjęto decyzję o wstępnej diagnozie wykrytej usterki bez naprawy samochodu w (...) sp. z o.o. z siedzibą w T.. Świadek zeznał, że władze pozwanej spółki chciały początkowo poznać jedynie koszty naprawy w autoryzowanym serwisie. Nie sposób wprawdzie czynić z tego jakiegokolwiek zarzutu, jednakże powyższe nie oznacza, iż powodowi nie należy się wynagrodzenie za wykonaną usługę diagnostyczną w umówionej uprzednio kwocie. Pozwany akcentował w sprzeciwie od nakazu zapłaty, iż powód zwrócił mu pojazd dopiero w dniu 22 stycznia 2019 r., bowiem dopiero był on w należyty sposób przygotowany do transportu. Ponownie wskazać należy, iż brak jest dowodów na prawdziwość powyższych twierdzeń. Warto przy tym zwrócić uwagę, iż świadek R. S. zeznał, że pozwany telefonicznie przekazał informację o braku zgody na przeprowadzenie naprawy zgodnie z przedstawioną ofertą, jednocześnie zaś prośbę by pracownicy powoda nie montowali uprzednio rozłożonej skrzyni biegów. Następnie pojazd został przez pozwanego odebrany. W toku niniejszej sprawy nie została wyjaśniona przyczyna, dla której miało to miejsce w dniu 22 stycznia 2019 r. Nie sposób w ocenie Sądu arbitralnie odpowiedzialnością za ten stan rzeczy obarczyć powoda. R. S. zeznał również, iż pozwany odebrał przedmiotowy samochód, przy czym to na stronie pozwanej spoczywał obowiązek wykazania, iż opieszałość powoda spowodowała opóźnienie w zwrocie pojazdu.

W konsekwencji uznać należało, iż w realiach niniejszej sprawy nie został wykazany fakt nienależytego wykonania zobowiązania przez powoda, a tym samym związek przyczynowy między jego rzekomo niewłaściwymi działaniami a szkodą w majątku pozwanego w postaci dodatkowych kosztów usług transportowych. Dlatego też nie doszło do wzajemnego umorzenia wierzytelności stron, bowiem oświadczenie o potrąceniu zawarte w piśmie z dnia 19 listopada 2019 r. nie było skuteczne. W rezultacie uznania, iż powód wywiązał się z zawartej w dniu 14 stycznia 2019 r. umowy o usługę serwisową (...), Sąd na mocy art. 750 k.c. w zw. z art. 734 k.c. zasądził od (...) sp. z o.o. z siedzibą w T. na rzecz (...) sp. z o.o. z siedzibą w T. pozostałą do zapłaty z faktury VAT kwotę 620 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 30 stycznia 2019 r. do dnia zapłaty.

O odsetkach orzeczono na podstawie art. 481 § 1 k.c. Termin zapłaty określono w spornej fakturze VAT na dzień 29 stycznia 2019 r. Pozwany pozostawał wobec tego w opóźnieniu od dnia następnego.

W przedmiocie kosztów procesu Sądu postanowił w oparciu o art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. w myśl zasady odpowiedzialności za wynik procesu. Powodowi, który wygrał sprawę w całości, należał się od pozwanego zwrot kwoty 317 zł, na którą składały się – opłata od pozwu (30 zł), wynagrodzenie pełnomocnika (270 zł) oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa.

Sędzia Ryszard Kołodziejski

ZARZĄDZENIE

1.  Odnotować w kontrolce uzasadnień,

2.  Odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełn. pozwanego – adw. M. S.,

3.  Przedłożyć z wpływem lub po 21 dniach od doręczenia.

Sędzia Ryszard Kołodziejski