Sygn. akt III Ca 2441/19

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 26 września 2019 roku Sąd Rejonowy w Kutnie w sprawie z powództwa Banku (...) w W. przeciwko M. W. o zapłatę:

1.  zasądził od pozwanego M. W. na rzecz powoda Banku (...) w W. kwotę 2146,43 zł wraz z odsetkami umownymi w wysokości 10 %, nie więcej niż wysokość odsetek maksymalnych za opóźnienie, naliczanymi od dnia 31 stycznia 2018 r. do dnia zapłaty;

2.  oddalił powództwo w pozostałym zakresie;

3.  zasądził od pozwanego M. W. na rzecz powoda Banku (...) w W. kwotę 664 zł tytułem zwrotu kosztów procesu w tym tytułem kosztów zastępstwa procesowego.

Apelację od powyższego orzeczenia złożył powód, zaskarżając je w części, tj. co do punktu 2. Zaskarżonemu wyrokowi skarżący zarzucił naruszenie przepisów postępowania tj. art. 233 § 1 w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez dowolną a nie swobodną interpretację zgromadzonego w aktach sprawy materiału dowodowego, poprzez błędne przyjęcie, iż powód nie udowodnił roszczenia co do kwoty 1136,32 zł z tytułu odsetek umownych za faktyczne opóźnienie w spłacie rat kredytu naliczonych za okres od 2009-09-11 do dnia 2018-01-30, w sytuacji, gdy pozwany dokonując płatności na poczet spłaty zobowiązania uznał roszczenie, a nadto w sytuacji gdy powód za pomocą przedłożonej do akt sprawy dokumentacji wykazał istnienie oraz wysokość dochodzonego roszczenia w zakresie dochodzonych odsetek umownych.

W konsekwencji zgłoszonego zarzutu skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa również w zakresie dochodzonych przez powoda odsetek umownych za faktyczne opóźnienie w spłacie rat kredytu naliczonych zgodnie z warunkami Regulaminu (...) w kwocie 1136,32 zł naliczonych za okres od dnia 10 lipca 2015 r. do 30 stycznia 2018 r. wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, a także zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych za obie instancje. Ponadto powód wniósł o dopuszczenie dowodu z dokumentów na okoliczność istnienia oraz wysokości dochodzonych przez powoda odsetek umownych za faktyczne opóźnienie.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja jako bezzasadna podlegała oddaleniu.

Zaskarżone rozstrzygnięcie zostało wydane w wyniku prawidłowo ustalonego stanu faktycznego. Ustalenia te Sąd Okręgowy podziela i przyjmuje za własne, uznając za zbędne ponowne ich przytaczanie.

Sąd Okręgowy pominął dowody, o których dopuszczenie wnosił powód w apelacji, gdyż były spóźnione. W ocenie Sądu powód nie udowodnił, iż potrzeba powołania się na nie wynikła dopiero po zakończeniu postępowania przed Sądem I instancji. Za nowe fakty i dowody w rozumieniu art. 381 k.p.c. należy uznać takie, które nie istniały wcześniej lub o których istnieniu stronie nie było wiadomo w toku postępowania przed sądem pierwszej instancji. W świetle uregulowań art. 381 k.p.c. strona, która powołuje w postępowaniu apelacyjnym nowe fakty lub dowody powinna wykazać, że nie mogła ich powołać w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji lub że potrzeba powołania się na nie wynikła później. Strona powinna przynajmniej uprawdopodobnić wystąpienie okoliczności, o których mowa w art. 381 k.p.c. dotyczyły zdarzeń, które zaistniały po wydaniu orzeczenia przez sąd I instancji, a więc ich powołanie w tamtym postępowaniu nie było możliwe (wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 12 lutego 2019 roku, I AGa 317/18, publ. LEX nr 2693434).

Zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. jest nietrafny.

W myśl art. 233 § 1 k.p.c., sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Ocena dowodów, o której mowa w art. 233 § 1 k.p.c., polega na ich zbadaniu i podjęciu decyzji, czy została wykazana prawdziwość faktów, z których strony wywodzą skutki prawne. Celem sądu jest tu dokonanie określonych ustaleń faktycznych, pozytywnych bądź negatywnych i ostateczne ustalenie stanu faktycznego, stanowiącego podstawę rozstrzygnięcia. Ocena wiarygodności mocy dowodów, przeprowadzonych w danej sprawie, wyraża istotę sądzenia w części obejmującej ustalenie faktów, albowiem obejmuje rozstrzygnięcie o przeciwnych twierdzeniach stron na podstawie własnego przekonania sędziego, powziętego w wyniku bezpośredniego zetknięcia ze świadkami, stronami, dokumentami i innymi środkami dowodowymi. Powinna ona odpowiadać regułom logicznego rozumowania oraz uwzględniać zasady doświadczenia życiowego, wyznaczające granice dopuszczalnych wniosków i stopień prawdopodobieństwa ich występowania w danej sytuacji.

Jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to dokonana przezeń ocena nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego samego materiału dowodowego, dało się wysnuć wnioski odmienne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo – skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (tak: Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 27 września 2002 r., II CKN 817/00, L., który to pogląd Sąd Okręgowy w pełni podziela).

Zarzut obrazy przepisu art. 233 § 1 k.p.c. nie może również polegać jedynie na zaprezentowaniu własnych, korzystnych dla skarżącego ustaleń stanu faktycznego, dokonanych na podstawie własnej, korzystnej dlań oceny materiału dowodowego, jak również na tym, że określony dowód został oceniony niezgodnie z intencją skarżącego (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 10 stycznia 2002 r., II CKN 572/99, LEX nr 53136 i wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2002 r., II CKN 817/00, LEX nr 56906, jak również wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 9 kwietnia 2008 r., sygn. akt I ACa 205/08, L.).

W kontekście powyższych uwag stwierdzić należy, że wbrew przekonaniu powoda w okolicznościach rozpoznawanej sprawy przeprowadzona przez Sąd ocena materiału dowodowego jest w całości logiczna i zgodna z zasadami doświadczenia życiowego, zaś podniesiony w tym zakresie zarzut stanowi w istocie jedynie niczym nieuzasadnioną polemikę z prawidłowymi i nieobarczonymi błędami ustaleniami Sądu I instancji. Nie sposób zgodzić się z twierdzeniem powoda, iż Sąd I instancji nie dokonał prawidłowej oceny materiału dowodowego uznając, że powód nie udowodnił roszczenia co do kwoty 1136,32 zł z tytułu odsetek umownych. Punktem wyjścia do rozważań w tym względzie jest ustalenie terminu przedawnienia roszczenia o odsetki umowne. Sąd Rejonowy zasadnie przyjął, iż termin przedawnienia roszczeń o zaliczane do świadczeń okresowych odsetki za opóźnienie, wynoszącym w zasadzie 3 lata, jest terminem odrębnym od terminu przedawnienia roszczenia głównego, co nie było kwestionowane przez skarżącego. Tym samym należy stwierdzić, iż odsetki za opóźnienie, w przypadku podniesienia przez pozwanego zarzutu przedawnienia, można było zasądzić za trzy lata wstecz od wniesionego powództwa. Skuteczne podniesienie zarzutu przedawnienia jest wystarczające do oddalenia powództwa bez potrzeby ustalenia, czy zachodzą wszystkie inne przesłanki prawnomaterialne uzasadniające jego uwzględnienie, a ich badanie w takiej sytuacji staje się zbędne. Skarżący podnosi, iż doszło do przerwania biegu przedawnienia w odniesieniu do należności za odsetki za opóźnienie poprzez dokonywanie przez pozwanego w okresie od 1 października 2015 r. do 31 stycznia 2018 r. nieregularnych wpłat, co w ocenie skarżącego stanowiło niewłaściwe uznanie długu. W ocenie Sądu, o ile ta argumentacja jest trafna w odniesieniu do należności głównej, nie znajduje ona zastosowania w stosunku do należności za odsetki za opóźnienie. Należy wskazać, iż do uznania roszczenia w rozumieniu art. 123 § 1 pkt 2 k.c. dochodzi jedynie w wypadku wyraźnego oświadczenia woli lub innego jednoznacznego zachowania się dłużnika wobec wierzyciela, z którego wynika, że dłużnik uważa roszczenie za istniejące. Dokonywanie wpłat przez pozwanego po zakończeniu okresu wskazanego w umowie pożyczki daje podstawę do przyjęcia, iż pozwany uznał dług w zakresie należności głównej i tylko w zakresie spełnionego świadczenia. Nie sposób jednak przyjąć, iż w ten sam sposób pozwany uznał dług wynikający z odsetek za opóźnienie, w tym odsetek przedawnionych. Z tej przyczyny Sąd Rejonowy zasadnie przyjął, iż pozwany podniósł skutecznie zarzut przedawnienia co do roszczeń o odsetki za opóźnienie za okres dłuższy niż 3 lata przed wytoczeniem powództwa. Ponadto, jak słusznie zauważył Sąd Rejonowy, skoro zgodnie z umową wpłaty w pierwszej kolejności należało zaliczyć na opłaty, potem na odsetki, a dopiero później na spłatę kapitału, a z pożyczki pozostał niespłacony kapitał w wysokości 2.146,43 zł należy uznać, iż wobec dokonywanych przez pozwanego wpłat do chwili wytoczenia powództwa, odsetki z wcześniejszych rat winny być opłacone w pierwszej kolejności przed kwotą kapitału.

Sformułowane przez powoda żądanie odsetek za opóźnienie za okres od dnia 11 września 2009 roku do dnia 30 stycznia 2018 roku bez wskazania, jakie kwoty odsetek od poszczególnych rat i z jakim terminem wymagalności składały się na owo roszczenie, uniemożliwiło uwzględnienie powództwa w tym zakresie chociażby w części dotyczącej odsetek za opóźnienie, które nie uległy przedawnieniu. Powoływany w treści środka zaskarżenia dowód z wyciągu z ksiąg bankowych, wbrew twierdzeniom skarżącego, nie może stanowić podstawy do zasądzenia nieprzedawnionej części odsetek, bowiem w jego treści, podobnie jak w treści pozwu, została wskazana łączna suma odsetek za opóźnieni za okres od 11 września 2009 roku do dnia 30 stycznia 2018 roku. W tych okolicznościach Sąd Rejonowy zasadnie przyjął, iż powód nie udowodnił roszczenia co do kwoty 1136,32 zł z tytułu odsetek za opóźnienie.

Ponadto nie uszło uwadze Sądu odwoławczego, iż w apelacji powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w kwocie 1136,32 zł wynikającego z dochodzonych przez powoda odsetek umownych za opóźnienie, wskazując, iż obejmują one okres od dnia 10 lipca 2015 roku do 30 stycznia 2018 roku. Wobec wskazania tej samej kwoty jako sumy odsetek za opóźnienie, jednakże liczonych za dwa tak różne okresy (w pozwie za okres od 11 września 2009 roku, a w apelacji za okres od 10 lipca 2015 roku do 30 stycznia 2018 roku) sposób wyliczenia odsetek budzi poważne wątpliwości.

Mając powyższe na uwadze, wobec bezzasadności apelacji oraz nieujawnienia okoliczności, które winny być uwzględnione w toku postępowania drugoinstancyjnego z urzędu, Sąd Okręgowy oddalił apelację w oparciu o art. 385 k.p.c., jako bezzasadną.