Sygn. akt I ACa 487/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 października 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący :

SSA Zofia Kawińska-Szwed (spr.)

Sędziowie :

SA Mieczysław Brzdąk

SO del. Artur Żymełka

Protokolant :

Anna Wieczorek

po rozpoznaniu w dniu 12 października 2016 r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa K. N.

przeciwko Skarbowi Państwa-Dyrektorowi Zakładu Karnego w (...)

o ochronę dóbr osobistych

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach

z dnia 4 lutego 2016 r., sygn. akt I C 152/15

1)  oddala apelację;

2)  zasądza od powoda na rzecz Skarbu Państwa-Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa 810 (osiemset dziesięć) złotych z tytułu kosztów postępowania apelacyjnego.

SSO del. Artur Żymełka

SSA Zofia Kawińska-Szwed

SSA Mieczysław Brzdąk

Sygn. akt I ACa 487/16

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy oddalił powództwo przeciwko Skarbowi Państwa – Dyrektorowi Zakładu Karnego w (...) o nakazanie pozwanemu zaprzestania naruszania dobrego imienia i nazwiska powoda karą dyscyplinarną w postaci nagany, wymierzonej w dniu 26 listopada 2014 roku za rzekome przewinienie w dniu 18 listopada 2014 roku, przez jej usunięcie z akt osobowych powoda i systemu komputerowego (...) oraz nakazanie pozwanemu nagrodzenia powoda wnioskiem z dnia 15 listopada 2014 roku.

Sąd Okręgowy oparł powyższy wyrok na ustaleniach:

Powód K. N. był osadzony w Zakładzie Karnym w (...). W toku pobytu oddziałowy R. W. złożył wniosek z dnia 24 listopada 2014 roku o wymierzenie powodowi kary dyscyplinarnej nagany. W uzasadnieniu wniosku wskazał, ze w dniu 18 listopada 2014 roku powód próbował wymusić na nim wypisanie wniosku nagrodowego w postaci dodatkowego widzenia, a wobec odmowy zareagował podniesionym głosem „to jeszcze zobaczymy oddziałowy”. Następnie rozmowę z powodem przeprowadził wychowawca P. R., wobec którego powód nie przyznał się do przekroczenia dyscypliny i wychowawca zaproponował wymierzenie powodowi kary nagany. Dnia 26 listopada 2014 roku dyrektor ZK wymierzył powodowi karę nagany. Powód złożył skargę na powyższą decyzję do Sądu Okręgowego w Katowicach, który postanowieniem z dnia 17 lutego 2015 roku w sprawie VIII Kow 5404/14 nie uwzględnił skargi powoda i utrzymał w mocy zaskarżoną decyzję dyrektora Zakładu Karnego w (...) z dnia 26 listopada 2014 roku.

Powód poczuł się dotknięty niesłusznym jego zdaniem ukaraniem. Powód ocenia swoje zachowanie pozytywnie i uważa, że ukaranie nastąpiło z uwagi na naganne zachowanie oddziałowego, co do którego powód występował ze skargami oraz zawiadomieniem o popełnieniu przestępstwa. Zdaniem powoda umieszczenie w aktach osobowych informacji o ukaraniu wywiera negatywne skutki, gdyż z informacją tą zapoznaje się administracja jednostek penitencjarnych i przez pryzmat tej informacji jest oceniany np. w trakcie rozpoznawania wniosku o warunkowe przedterminowe zwolnienie.

Wobec roszczenia powoda opartego na zarzucie naruszenia dóbr osobistych w ocenie Sądu w pierwszej kolejności badaniu podlega czy podnoszone naruszenie w istocie zaistniało. Rzeczą powoda jest wskazanie dobra, które doznało uszczerbku, a Sąd ocenia, czy dobro to jest dobrem osobistym w rozumieniu art. 23 k.c. i czy faktycznie zostało ono naruszone przez określone zachowanie się pozwanego. Po ustaleniu powyższych przesłanek, czy zachowanie to było bezprawne, co objęte jest domniemaniem, które pozwany, chcąc skutecznie obronić się przed żądaniami powoda, winien obalić.

Zgodnie zaś z art. 417 § 1 k.c. za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej ponosi odpowiedzialność Skarb Państwa lub jednostka samorządu terytorialnego lub inna osoba prawna wykonująca tę władzę z mocy prawa.

Ukaranie karą dyscyplinarną nagany może być uznane za naruszenie dóbr osobistych w postaci dobrego imienia i czci, gdyż osoby ukarane mogą być postrzegane negatywnie, jednakże w ocenie Sądu Okręgowego zachowanie pozwanego nie było bezprawne. Wobec powoda zastosowano karę wynikającą z przepisów kodeksu karnego wykonawczego i decyzja Dyrektora zakładu Karnego została oceniona przez Sąd Okręgowy w Katowicach w trybie art. 5 § 7 kkw. W tej sytuacji sąd cywilny nie jest władny do dokonywania zasadności zastosowania wobec powoda kary. Sąd Okręgowy podzielił stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z dnia 22 lutego 2012 r. w sprawie IV CSK 276/11, w którym Sąd Najwyższy stwierdził, że: „Przysługujące osobom odbywającym karę pozbawienia wolności uprawnienia i ulgi określone w kodeksie karnym wykonawczym mają wprawdzie podstawę w prawach i wolnościach przyznanych wszystkim obywatelom w Konstytucji i przewidzianych także w art. 23 k.c., jednakże przepisy kodeksu karnego wykonawczego przewidują szczególną drogę do dochodzenia ochrony praw skazanych określonych w tym kodeksie. Zgodnie z art. 7 i 34 k.k.w., skazany może zaskarżyć do sędziego penitencjarnego oraz do sądu penitencjarnego decyzje wydane m.in. przez dyrektora zakładu karnego z powodu ich niezgodności z prawem. W tym trybie następuje zatem stwierdzenie, czy decyzja dyrektora zakładu karnego o pozbawieniu skazanego jakiegoś przysługującego mu uprawnienia była zgodna z prawem. W tym trybie następuje także badanie merytorycznej zasadności takich decyzji, które są wydawane w celu zapewnienia bezpieczeństwa i realizacji zadań wychowawczo-resocjalizacyjnych ciążących na administracji zakładu karnego.

Sąd cywilny w sprawie o naruszenie dóbr osobistych skazanego nie może oceniać, czy dyrektor zakładu karnego, odmawiając przyznania skazanemu określonego w przepisach kodeksu karnego wykonawczego uprawnienia, działał zgodnie z prawem. Do oceny tej uprawniony jest sędzia lub sąd penitencjarny w razie odwołania się skazanego od decyzji dyrektora lub podjęcia działania z urzędu. Dopuszczenie badania tych kwestii przez sąd w sprawie o naruszenie dóbr osobistych skazanego oznaczałoby nie tylko dopuszczenie dwutorowości postępowania sądowego w zakresie nadzoru nad wykonywaniem kary pozbawienia wolności, lecz także prowadziłoby do pozbawienia znaczenia przyjętego przez ustawodawcę trybu postępowania i oddziaływania sędziego i sądu penitencjarnego na skazanego osadzonego w zakładzie karnym. Gdyby skazany, pozbawiony przez dyrektora zakładu karnego pewnych uprawnień przewidzianych w kodeksie karnym wykonawczym, mógł - bez zaskarżenia takiej decyzji w trybie przewidzianym w tym kodeksie - skutecznie dochodzić ochrony bezpośrednio przed sądem cywilnym w procesie o naruszenie dóbr osobistych, to przewidziany i uregulowany w kodeksie karnym wykonawczym tryb postępowania penitencjarnego nie tylko nie mógłby spełniać funkcji zakładanych przez ustawodawcę, lecz w istocie straciły rację bytu.”

Analogiczna sytuacja ma miejsce w niniejszej sprawie, gdzie powód został ukarany karą nagany w myśl przepisów kkw i rozpatrzenie zasadności jej zastosowania odbyło się w ramach trybu określonego przepisami kkw przed sądem penitencjarnym. Brak jest ponownej możliwości badania zastosowania kary wobec powoda w ramach procesu o naruszenie dóbr osobistych i powództwo należało oddalić.

Na podstawie art. 102 kpc Sąd Okręgowy odstąpił od obciążenia powoda kosztami postępowania z uwagi na brak środków finansowych i długotrwałe osadzenie w jednostkach penitencjarnych.

Wyrok zaskarżył apelacją powód, który zarzucając Sądowi nierozpoznanie istoty sprawy, naruszenie prawa procesowego a w szczególności 11 kpc, naruszenie prawa materiałowego tj. art. 24 kc w zw. z art. 417 kc i art. 3, 6, 13 Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, błąd w ustaleniach faktycznych, domaga się uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania, ewentualnie jego zmiany przez uwzględnienie powództwa.

Sąd Apelacyjny ustalił i zważył, co następuje:

Apelacja jest bezzasadna.

Ustalenia Sądu Okręgowego są prawidłowe, poczynione w oparciu o zebrany materiał dowodowy w zakresie pozwalającym na podjęcie rozstrzygnięcia. Wnioski Sądu Okręgowego są logiczną konsekwencją prawidłowych ustaleń i w rozumowaniu Sądu nie zachodzą błędy. Stanowisko Sądu zostało umotywowane zgodnie z regułami art. 233 kpc oraz art. 328 § 2 kpc.

Jako takie ustalenia Sądu Okręgowego Sąd Apelacyjny w pełnym zakresie przyjmuje za podstawę swojego orzeczenia.

W powyższych warunkach odmienna ocena dokonana przez powoda nie ma waloru skutecznego zarzutu, jest wyłączenie niedozwoloną polemiką z prawidłowymi ustaleniami Sądu.

Zarzuty naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 217 § 3 kpc oraz art. 233 § 1 kpc nie zasługują więc na podzielenie.

W sprawie, na kanwie stanu faktycznego, zaprezentowanego w pozwie i zgłoszonych roszczeń w istocie rzeczy podstawową kwestią do rozstrzygnięcia była dopuszczalność domagania się w procesie cywilnym zadośćuczynienia żądaniom powoda, mających za podstawę decyzję wydaną w trybie przewidzianym w kodeksie karnym wykonawczym.

Domaganie się przeprowadzenia przez Sąd postępowania dowodowego zakreślonego przez powoda, zasadnie Sąd Okręgowy przyjął za wykraczające poza zakres rozpoznania sprawy.

Dowody z zeznań świadków lub ich oświadczeń, zawiadomienia Prokuratury Rejonowej w Będzinie były zbędne i nie mogły w żadnym stopniu prowadzić do odmiennego wniosku w zakresie rozstrzygnięcia.

Brak jest przesłanek do uznania, że Sąd Okręgowy naruszył art. 11 kpc. Powód nie wskazuje jaki prawomocny wyrok miałby mieć moc wiążącą dla rozpoznania sprawy.

W pełni Sąd Apelacyjny podziela stanowisko Sądu Okręgowego, że przewidziany normą prawną tryb postępowania w związku z podjęciem decyzji przez pozwanego o ukaraniu powoda, czyni postępowanie pozwanego zgodnym z prawem.

Dla zastosowania przepisów art. 23 kc i art. 24 kc oraz art. 417 kc wymagane jest zaistnienie bezprawności działania. Jej brak czyni bezzasadnym oparcie żądań pozwu na powyższych podstawach.

Także powoływane przez skarżącego przepisy art. 3 Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności oraz art. 45 Konstytucji w okolicznościach sprawy nie znajdują zastosowania, wobec braku podstaw do podzielenia zasadności zarzutu powoda o naruszeniu któregokolwiek z praw człowieka wobec skarżącego.

Z powyższych względów apelację jako bezzasadną Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 kpc oddalił.

Rozstrzygnięcie o kosztach uzasadnia art. 98 kpc w zw. z art. 108 § 1 kpc.

Nie znalazł Sąd Apelacyjny podstawy do zastosowania art. 102 kpc, uznając że powód zobowiązany jest liczyć się z kosztami swej apelacji.

Sąd Okręgowy w sposób obszerny i zgodny ze stanem faktycznym oraz prawnym, umotywował swój wyrok.

Brak akceptacji rozstrzygnięcia przez powoda w tych okolicznościach, wymaga uwzględnienia w podjęciu decyzji o zaskarżeniu apelacją, możliwości powstania obowiązku zwrotu stronie przeciwnej kosztów, które wygenerowało bezzasadne zaskarżenie.

SSO del. Artur Żymełka

SSA Zofia Kawińska-Szwed

SSA Mieczysław Brzdąk