Sygn. akt III Ca 2278/19

UZASADNIENIE

Zaskarżonym postanowieniem z dnia 15 maja 2019 roku, wydanym w sprawie o sygn. akt XVIII Ns 197/19, z wniosku Prezydenta Miasta Ł. przy udziale K. K. o orzeczenie przepadku pojazdu, Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi:

1.  oddalił wniosek,

2.  przyznał i nakazał wypłacić tymczasowo ze Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi na rzecz I. K. – kuratora dla nieznanego z miejsca pobytu uczestnika K. K. kwotę 96 złotych tytułem wynagrodzenia,

3.  nakazał pobrać od wnioskodawcy na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi kwotę 96 złotych tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych pokrytych tymczasowo przez Skarb Państwa.

Apelację od powyższego postanowienia złożył wnioskodawca, zaskarżając orzeczenie w części, tj. w zakresie pkt 1. i 3. postanowienia.

Zaskarżonemu postanowieniu apelujący zarzucił naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:

- art. 130a ust. 10 w zw. z art. 130a ust. 10d, art. 130a ust. 10e ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – prawo o ruchu drogowym (Dz.U. 2012, poz. 1137) poprzez niewłaściwe zastosowanie i uznanie, że ustawowe przesłanki niezbędne do orzeczenia przepadku pojazdu nie zostały spełnione tj. właściciel nie został prawidłowo powiadomiony i wezwany do odbioru pojazdu oraz pouczony o skutkach nieodebrania pojazdu w sytuacji, gdy wnioskodawca dopełnił należytej staranności w celu ustalenia właściciela pojazdu i aktualnego miejsca pobytu oraz powiadomienia go o skutkach nieodebrania pojazdu.

W konsekwencji podniesionych zarzutów skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego postanowienia w pkt 1. poprzez orzeczenie przepadku pojazdu marki H. (...) o nr rej. (...), zmianę zaskarżonego postanowienia w pkt 3 poprzez obciążenie nieuiszczonymi kosztami sądowymi uczestnika postępowania oraz zasądzenie od uczestnika na rzecz wnioskodawcy kosztów postępowania za I i II instancję, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Ewentualnie wniósł o uchylenie zaskarżonego postanowienia w zaskarżonej części i przekazanie w tym zakresie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

apelacja wnioskodawcy nie zasługuje na uwzględnienie.

Sąd I instancji przeprowadził prawidłowo postępowanie dowodowe, dokonał wszechstronnej oceny materiału dowodowego z poszanowaniem reguł określonych w art. 233 § 1 k.p.c., w oparciu o jej wyniki poczynił właściwe ustalenia faktyczne, które Sąd Okręgowy w całości podziela i przyjmuje za własne. Z powyższych ustaleń faktycznych Sąd I instancji wyprowadził trafne wnioski, poddając je następnie prawidłowej ocenie prawnej, która doprowadziła do oddalenia wniosku o orzeczenie przepadku pojazdu. Sąd Okręgowy podziela także ocenę prawną Sądu Rejonowego w zakresie braku podstaw do uwzględnienia wniosku wobec wysłania zawiadomienia o usunięciu pojazdu i wezwania na nieprawidłowy adres zamieszkania K. K..

Podstawę takiego rozstrzygnięcia stanowił przepis art. 130 a ust. 10 e ustawy z dnia 20 czerwca 1997 roku Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. 2017, poz. 128 – dalej powoływanego jako p.r.d.), zgodnie z którym w sprawach o przepadek pojazdu sąd stwierdza, czy zostały spełnione wszystkie przesłanki niezbędne do orzeczenia przepadku, w szczególności, czy usunięcie pojazdu było zasadne i czy w poszukiwaniu osoby uprawnionej do jego odbioru, dołożono należytej staranności oraz czy orzeczenie przepadku nie będzie sprzeczne z zasadami współżycia społecznego.

Nie można zgodzić się ze skarżącym, aby Sąd Rejonowy naruszył wskazany przepis. Z uzasadnienia zaskarżonego postanowienia jednoznacznie bowiem wynika, że Sąd I instancji badał wszelkie przesłanki zastosowania wskazanego przepisu i o ile w zaistniałej sytuacji słusznie za uzasadnione uznał usunięcie pojazdu, to jednocześnie trafnie ocenił, że nie tylko nie zostały wykazane przez skarżącego określone w art. 130 ust. 10 u.p.r.d. przesłanki skutecznego wystąpienia z wnioskiem o orzeczeniem przepadku pojazdu, ale skarżący nie wykazał, aby dołożył należytej staranność w poszukiwaniu osoby uprawnionej do odbioru pojazdu. Przewidzianym w art. 130 ust. 10 p.r.d. warunkiem wystąpienia przez starostę z wnioskiem o orzeczenie przepadku pojazdu jest bowiem uprzednie prawidłowe powiadomienie właściciela lub osoby uprawnionej o obowiązku odebrania pojazdu w terminie 3 miesięcy od dnia jego usunięcia z pouczeniem o skutkach nieodebrania pojazdu.

Sąd Okręgowy nie podzielił zdania strony apelującej, iż w niniejszej sprawie dopełniono należytej staranności w celu ustalenia właściciela pojazdu i aktualnego miejsca pobytu oraz powiadomiono go o skutkach nieodebrania pojazdu, a tym samym aby spełnione zostały wszystkie powołane wyżej przesłanki orzeczenia przepadku pojazdu. Z akt sprawy wynika, że wnioskodawca doręczył zawiadomienie oraz wezwanie uczestnikowi na błędny adres.

Należy wskazać, iż nie można uznać za skutecznie doręczoną przesyłkę, zawierającą – jak w niniejszej sprawie, powiadomienie o usunięciu pojazdu i możliwości jego odbioru – skierowanej na adres, co do którego ustalono, że adresat tam nie mieszka, albowiem przesyłka wyekspediowana na podany adres była zwracana z adnotacją „zwrot”. Jak ustalił kurator dla nieznanego z miejsca pobytu pod żadnym ze znanych adresów uczestnik postępowania nie przebywał. Podstawowym warunkiem skutecznego zastosowania przepisu o doręczeniu zastępczym jest to, aby adresat pisma istotnie mieszkał pod wskazanym adresem, a jedynie nie było możliwe doręczenie mu pisma w sposób przewidziany w przepisach art. 142 i 143 k.p.c. Domniemanie doręczenia nie ma zastosowania do pisma błędnie zaadresowanego.

W niniejszej sprawie wnioskodawca nie mógł powoływać się na fikcję doręczenia, wynikającą z tzw. doręczenia zastępczego. W istocie bowiem wnioskodawca zastosował fikcyjne doręczenie, kierując korespondencję na nieaktualny adres, pod którym właściciel pojazdu nie mieszka, co więcej – z pisma Powiatowej Komendy Policji w W. wynika, iż adres pod którym jest zameldowany na pobyt stały K. K. stanowi pustostan, w którym nikt nie zamieszkuje. Również z pisma Komendy Powiatowej Policji w P. wynika, iż pod żadnym ze wskazanych adresów K. K. nie przebywa. Z domu przy ul. (...) wyprowadził się w 2007 roku, natomiast adres P. ul. (...) nie istnieje.

Wobec powyższego, należy uznać, że wnioskodawca, błędnie ustalając dane adresowe właściciela pojazdu i w konsekwencji wysyłając powiadomienie o fakcie i przyczynie usunięcia pojazdu na błędny adres uczestnika nie dochował wymogów wynikających z powołanych wyżej przepisów prawa. W tej sytuacji nieodebranie pojazdu nastąpiło z przyczyn niezależnych od właściciela – na skutek niepowiadomienia go o usunięciu pojazdu.

Biorąc pod uwagę powyższe, Sąd Okręgowy, na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art.13 § 2 k.p.c. oddalił apelację jako bezzasadną.