Sygn. akt: III AUa 975/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 marca 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Łodzi, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSA Lucyna Guderska (spr.)

Sędziowie: SSA Jolanta Wolska

SSA Dorota Rzeźniowiecka

Protokolant: st.sekr.sądowy Kamila Tomasik

po rozpoznaniu w dniu 13 marca 2014 r. w Łodzi

sprawy R. K.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w T.

o emeryturę,

na skutek apelacji organu rentowego

od wyroku Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim

z dnia 28 marca 2013 r., sygn. akt: V U 1147/12,

1.  oddala apelację;

2.  zasadza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w T. na rzecz R. K. kwotę 120,00 (sto dwadzieścia) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu za drugą instancję.

Sygn. akt III AUa 975/13

UZASADNIENIE

Decyzją z 28 września 2012 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T. odmówił R. K. prawa do emerytury wskazując, że udowodnił on na dzień 1 stycznia 1999 r. jedynie okres 6 lat i 4 miesięcy pracy w szczególnych warunkach.

W odwołaniu od tej decyzji R. K. wniósł o jej zmianę i przyznanie żądanego świadczenia, z uwzględnieniem okresu od 1 stycznia 1978 r. do 31 marca 1997 r. jako pracy w warunkach szczególnych.

Zaskarżonym wyrokiem z 28 marca 2013 r. Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim zmienił powyższą decyzję organu rentowego i przyznał R. K. prawo do emerytury od (...) r.

Sąd Okręgowy ustalił, że R. K., urodzony (...), uprawniony do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy do dnia 31 stycznia 2013 r., w dniu 3 września 2012 r. złożył wniosek o przyznanie prawa do emerytury.

Na dzień 1 stycznia 1999 r. ubezpieczony udowodnił staż pracy wynoszący 30 lat, 2 miesiące, 21 dni okresów składkowych i 1 miesiąc, 5 dni okresów nieskładkowych, łącznie 30 lat, 3 miesiące, 26 dni. Niekwestionowany przez ZUS okres zatrudnienia wnioskodawcy w warunkach szczególnych wynosi 6 lat i 4 miesiące, tj. od 1.09.1971 r. do 31.12.1977 r. na stanowisku mechanika w Zakładach (...) Sp. z o.o. w R..

Wnioskodawca nie przystąpił do otwartego funduszu emerytalnego. Na dzień złożenia wniosku o emeryturę miał rozwiązany stosunek pracy.

W okresie od 1 stycznia 1978 r. do 31 marca 1997 r. R. K. pracował na stanowisku mistrza transportu w Zakładach (...) w R., które przekształcone zostały w (...) S.A.”, a następnie w 1997 r. w (...) Sp. z o.o.

W okresie od stycznia do końca grudnia 1978 r. R. K. przejął obowiązki mistrza transportu technologicznego. Do jego obowiązków należały wówczas głównie czynności polegające na nadzorowaniu prac transportowych wykonywanych na wydziałach produkcyjnych przy użyciu wózków podnośnikowych (tzw. transport technologiczny). Do zadań transportu technologicznego należało zabezpieczenie wydziałów produkcyjnych w środki produkcji, rozwiezienie surowców i półfabrykatów na stanowiska kolejnej obróbki technologicznej oraz wywiezienie wyrobów gotowych. Pracę na tym stanowisku wnioskodawca wykonywał w systemie trzyzmianowym. Na jednej zmianie pracowało ok. 20 wózków. W ciągu zmiany przewożono ok. 1200 ton materiałów w postaci surowej, walcówki, bloczków miedzi i cynku, półfabrykatów oraz wyrobów gotowych.

Obowiązkiem wnioskodawcy było zapewnienie, aby transport odbywał się sprawnie, bez przestojów i awarii oraz zgodnie z zapotrzebowaniem stanowisk pracy na wydziałach, tym samym swój 8–godzinny czas pracy R. K. spędzał przy stanowiskach pracy na wydziałach trawiarni, żarzarni, gwoździarni, cynkowni oraz wyrobów z drutu. Na powyżej wskazanych wydziałach były wykonywane prace określone w wykazie A Dział III poz. 69 – tłoczenie gwoździ oraz obsługa automatów do produkcji drutu kolczastego Dział III poz. 76 – prace w hartowniach i wytrawialniach, praca ocynkowaczy, ocynowaczy, galwanizerów–cynkiem.

Do obowiązków wnioskodawcy należało ponadto nadzorowanie prac w warsztacie naprawczym wózków, w którym zatrudnionych było 4 mechaników samochodowych. W całym zakładzie pracowało ok. 100 wózków, które musiały być sprawne.

W warsztacie naprawczym wykonywano następujące prace:

-

regeneracje akumulatorów z opróżnianiem, oczyszczaniem i wymianą stężonego kwasu siarkowego i płyt ołowianych (Dział XIV poz. 13);

-

prace przy naprawie pomp wtryskowych i wtryskiwaczy do silników spalinowych (Dział XIV poz. 14);

-

wszelkie prace naprawcze w kanałach naprawczych, prace określone w Dziale XIV, poz. 16 wykazu A stanowiącego załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r., tj. prace mechanika wykonującego pracę w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych.

Wnioskodawca przebywał w ramach nadzoru nad wykonywanymi pracami głównie na wydziałach produkcyjnych lub w warsztacie naprawczym wózków, nie posiadał oddzielnego pomieszczenia. Jedyną pracą nie związaną bezpośrednio z nadzorem wymienionych wyżej stanowisk pracy była konieczność sporządzenia na początku każdej zmiany raportu, w którym zamieszczał informacje o pracy kierowców wózków (nazwiska i wydziały, na których pracowali) oraz na końcu zmiany notatki o ilości przewiezionych w ciągu zmiany ton. Łącznie czynności te zajmowały wnioskodawcy nie więcej niż 20 minut dziennie i to zazwyczaj na działach produkcyjnych w trakcie rozdysponowywania pracy kierowców. Ponadto R. K. nie miał obowiązku wykonywania jakichkolwiek prac administracyjno–biurowych.

Od 1 stycznia 1979 r. R. K. został przeniesiony do pracy w warsztacie transportu samochodowego naprawczego (tzw. transport zewnętrzny), taboru samochodowego oraz sprzętu ciężkiego obejmującego koparki, spychacze, dźwigi, wywrotki, samochody ciężarowe, wóz kontenerowy, osinobusy, autobusy. Baza transportu samochodowego przylegała bezpośrednio do wydziału trawiarni. Wentylatory z trawiarni, wyrzucające opary kwasu solnego, skierowane były wprost na warsztat samochodowy i przylegający plac postojowy. W warsztacie samochodowym nie było wentylacji mechanicznej, wszelkie prace musiały być wykonywane przy otwartych bramach garażowych z wykorzystaniem wentylacji naturalnej.

Do obowiązków wnioskodawcy należał nadzór nad pracami wykonywanymi w warsztacie naprawczym oraz eksploatacją pojazdów. W zakładzie znajdowało się wówczas około 30 samochodów (dostawcze, pasażerskie do przewozów pracowniczych, samowyładowcze) oraz sprzęt specjalistyczny, tj. dźwigi, koparki, wozy kontenerowe, podnośnik hydrauliczny do prac na wysokości, wóz strażacki i karetka pogotowia. W warsztacie zatrudnionych było 3 mechaników samochodowych i 1 elektryk. Prace remontowe odbywały się w dwóch kanałach naprawczych. W warsztacie znajdowało się nie zmechanizowane stanowisko ręcznego lakierowania, stanowisko regeneracji akumulatorów z opróżnianiem, oczyszczaniem i wymianą stężonego kwasu siarkowego i płyt ołowianych, wykonywano prace przy naprawie pomp wtryskowych i wtryskiwaczy i gaźników do silników spalinowych.

Wnioskodawca w warsztacie samochodowym miał ustawione biurko, przy którym czasami wykonywał niezbędne prace biurowe, które zajmowały mu w ciągu zmiany ok. 30 minut.

W zakresie czynności przypisanych na stanowisku mistrza transportu wnioskodawca miał także nadzór nad prawidłową eksploatacją, konserwacją i naprawą urządzeń elektrycznych, gazowych, wodnych wentylacyjnych, sprzętu przeciwpożarowego, który to nadzór sprowadzał się do zawiadomienia odpowiednich służb zakładowych np. działu głównego energetyka, czy mechanika o zaistniałej w dziale transportu awarii, czy konieczności przeglądu. Ani wnioskodawca, ani żaden z podległych bezpośrednio wnioskodawcy pracowników nie miał wymaganych prawem uprawnień do wykonywania czy nadzorowania tego rodzaju prac. Wszelkie pozostałe prace nie związane bezpośrednio z pracą w warsztacie czy innym nadzorem, jakich wymagano od wnioskodawcy, wykonywane były okresowo; planowanie napraw środków transportu (raz na rok), sprawozdawczość wewnętrzna i płacowa (raz w miesiącu). Czynności te, przy rosnącym z miesiąca na miesiąc doświadczeniu wnioskodawcy oraz podległych mu pracowników, nie zajmowały mu nigdy więcej czasu niż 20 minut. Wnioskodawca nie prowadził kart wyjazdowych, ani rozliczania paliw, tym zajmowała się osoba zatrudniona w biurze transportu.

(...) Sp. z o.o. w R. wystawiła wnioskodawcy świadectwo wykonywania pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze zgodnie z wykazem A, w którym zaświadczono, iż w okresie od 1 stycznia 1978 r. do 31 marca 1997 r. R. K. stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał prace w warunkach szczególnych wg Załącznika do zarządzenia nr 3 Ministra Hutnictwa i Przemysłu Maszynowego z 30 marca 1985 r. w Dziale XIV poz. 24 pkt 1 tj. kontrola operacyjna, kontrola jakości produkcji i usług oraz dozór inżynieryjno– techniczny na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wymienione są prace wymienione w wykazie A załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r.

W oparciu o powyższe ustalenia Sąd Okręgowy uznał, że odwołanie zasługuje na uwzględnienie.

Przywołując treść art. 32 ust. 1 i 4 oraz art. 184 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych Sąd wskazał, że w świetle powyższych regulacji żądanie wnioskodawcy należało rozpoznać w aspekcie przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, zwanego dalej rozporządzeniem. Z treści § 4 tego rozporządzenia wynika, iż pracownik, który wykonywał prace w szczególnych warunkach wymienione w Wykazie A, nabywa prawo do emerytury, jeżeli spełnia łącznie następujące warunki:

1)  osiągnął wiek emerytalny wynoszący: 55 lat dla kobiet i 60 lat dla mężczyzn,

2)  ma wymagany okres zatrudnienia, w tym co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach.

Sąd podkreślił, że spór pomiędzy stronami ograniczał się do tego, czy odwołujący ma wymagany 15–letni okres zatrudnienia w szczególnych warunkach. Spełnienie pozostałych przesłanek nie było przedmiotem sporu, a jednocześnie nie budzi żadnych wątpliwości – wnioskodawca ma wymagany 25–letni okres zatrudnienia, w dniu (...) r. ukończył 60 lat, nie przystąpił do otwartego funduszu emerytalnego i na dzień złożenia wniosku o emeryturę miał rozwiązany stosunek pracy.

Dokonując ustaleń w zakresie rodzaju prac wykonywanych przez wnioskodawcę w Zakładach (...) Spółka z.o. o. w R. w okresie od 1 stycznia 1978 r. do 31 marca 1997 r. Sąd oparł się na zeznaniach świadków B. M., M. P. oraz M. S., jak również na zeznaniach samego wnioskodawcy. Zdaniem tego Sądu, z zeznań tych wynika, że wnioskodawca pracował stale i w pełnym wymiarze czasu pracy jako mistrz transportu technologicznego, a następnie mistrz transportu samochodowego i sprawował kontrolę operacyjną, kontrolę jakości produkcji i usług oraz dozór inżynieryjno–techniczny na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wymienione są prace wymienione w wykazie A stanowiącym załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r.

Sąd podkreślił, że praca wnioskodawcy polegała na rozdysponowaniu kierowców wózków widłowych na wszystkich wydziałach produkcyjnych, tj. ciągarni, gwoździarni, cynkowania, wyrobów z drutu, trawiarni, która była podstawowym wydziałem. Biurko wnioskodawcy (kontener) stało w pomieszczeniu, gdzie garażowały wózki widłowe. Wnioskodawca zawsze robił odprawę i wydawał kierowcom dyspozycje, co do zakresu ich obowiązków na dany dzień, a następnie udawał się za nimi na poszczególne wydziały produkcyjne, celem skontrolowania, czy wykonują należycie swoją pracę. Wózki z ciągami rozwoziły towar do poszczególnych wydziałów, a tam towar rozwoziły wózki wydziałowe, które również podlegały wnioskodawcy. W ocenie Sądu Okręgowego, praca wnioskodawcy była pracą w szczególnych warunkach. Na oddziale transportu, gdzie pracował wnioskodawca unosiły się opary farb i lakierów. Miejsce pracy wnioskodawcy sąsiadowało z tzw. trawiarnią, gdzie unosiły się opary kwasu, na ciągarni było zapylenie, na cynkowni były opary kwasów, na gwoździami i na wyrobach z drutu, był hałas. Do obowiązków wnioskodawcy należała obsługa transportu wewnętrznego między stanowiskami pracy w wydziałach, gdzie wykonywane są prace w szczególnych warunkach tj., tłoczenie gwoździ, prace w wytrawialniach i ocynkowaczy. Na wskazanych wydziałach były wykonywane prace określone w wykazie A Dział III poz. 69 – tłoczenie gwoździ oraz obsługa automatów do produkcji drutu kolczastego, Dział III poz. 76 – prace w hartowniach i wytrawialniach, praca ocynkowaczy, ocynowaczy, galwanizerów–cynkiem.

Sąd zaznaczył, że od 1 stycznia 1979 r. R. K. został przeniesiony do pracy w warsztacie transportu samochodowego naprawiającego tabor samochodowy oraz sprzęt ciężki (koparki, spychacze, dźwigi, wywrotki, samochody ciężarowe, wóz kontenerowy, osinobusy, autobusy). Samochody stały na kanałach, gdzie miały demontowany układ kierowniczy, hamulcowy. Na oddziale, gdzie pracował wnioskodawca dokonywano również regeneracji pomp wtryskowych oraz naprawy akumulatorów. Na warsztacie były wykonywane także prace spawalnicze przy użyciu spawania elektrycznego i gazowego oraz prace lakiernicze; malowano natryskowo oraz ręcznie. W akumulatorach dokonywano ich opróżnienia, czyszczenia i dokonywana była wymiana kwasu i płyt. W Wydziale tym wykonywano więc prace określone w Dziale XIV, poz. 16 wykazu A stanowiącego załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r., tj. prace mechanika wykonującego pracę w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych; w Dziale XIV poz. 13 – prace w akumulatorowniach: opróżnianie, oczyszczanie i wymiana stężonego kwasu siarkowego i płyt ołowianych oraz prace przy naprawie pomp wtryskowych i wtryskiwaczy do silników spalinowych (Dział XIV poz. 14).

Sąd podkreślił, że zeznania świadków i wnioskodawcy są logiczne, spójne i korespondują z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie, w tym świadectwami wykonywania pracy w warunkach szczególnych wystawionych wnioskodawcy przez Zakład (...) sp. z.o.o. w R..

W konsekwencji Sąd Okręgowy uznał, wnioskodawca wykazał ponad 15–letni okres pracy w warunkach szczególnych, a tym samym spełnia on wszystkie wymagane prawem warunki do uzyskania prawa do emerytury zgodnie z art. 32 ust. 1 w zw. z art. 184 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

Z tych też względów, Sąd Okręgowy na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c. orzekł jak w sentencji.

Apelację od powyższego rozstrzygnięcia złożył organ rentowy, zarzucając rażące naruszenie przepisów prawa materialnego, a w szczególności art. 32 ust. 1, 2 i 4 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w zw. z § 4 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze przez błędne przyznanie wnioskodawcy prawa do emerytury od (...) r., podczas gdy wnioskodawca nie ma prawa do emerytury, gdyż nie spełnia warunków do jej przyznania.

Wskazując na powyższe organ rentowy wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania.

Zdaniem organu rentowego, prace wykonywane przez odwołującego się nie mogą być zaliczane do prac w szczególnych warunkach, gdyż stanowiska, na których pracował w okresie od 1 stycznia 1978 r. do 31.12.1998 r., nie znajdują się w wykazach stanowisk pracy zaliczanych do pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, o których mowa w rozporządzeniu, a ponadto nawet fakt czasowego przebywania przez pracownika na wydziałach i oddziałach, gdzie pracownicy pracują w szczególnych warunkach, nie uprawnia do zaliczenia mu pracy do pracy w warunkach szkodliwych. Mylne i sprzeczne ze stanem faktycznym i prawnym jest też – w ocenie skarżącego – stanowisko Sądu, że praca wnioskodawcy polegająca na rozdysponowaniu pracy innym pracownikom, robieniu odpraw, wydawaniu dyspozycji pracownikom, obsłudze transportu wewnętrznego, jest pracą wykonywaną w szczególnych warunkach. Organ rentowy podniósł też, że skoro z ustaleń Sądu wynika, że do powierzonych wnioskodawcy obowiązków należała obsługa transportu wewnętrznego między stanowiskami pracy w wydziałach, to świadczy o tym, że powyższa obsługa była tylko jednym z powierzonych obowiązków wnioskodawcy, a nie stale wykonywaną na tym samym stanowisku. Zdaniem organu rentowego już tylko okoliczność, że wnioskodawca pełnił stanowisko mistrza i kierownika powodowała, że poza nadzorem bezpośrednim nad pracą pracowników pracujących w szczególnych warunkach, wnioskodawca wykonywał wiele czynności, w tym i prace biurowe, które nie powodowały stałej styczności z czynnikami ryzyka. Praca mistrza i kierownika, nie może z natury rzeczy być utożsamiana z pracą podległych pracowników, wykonujących zgoła inne czynności.

W odpowiedzi na apelację ubezpieczony wniósł o jej oddalenie i zasądzenie od organu rentowego kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Przede wszystkim należy podnieść, że wynikający z art. 378 § 1 kpc obowiązek rozpoznania sprawy w granicach apelacji oznacza zarówno zakaz wykraczania poza te granice, jak i nakaz rozważenia wszystkich podniesionych w apelacji zarzutów i wniosków. Jak wskazał Sąd Najwyższy w uchwale z 31 stycznia 2008 r., III CZP 49/07 (OSNC 2008/6/55), mającej moc zasady prawnej, sąd drugiej instancji rozpoznający sprawę na skutek apelacji jest związany jedynie takimi uchybieniami przepisów postępowania, które zostały podniesione w apelacji; w granicach zaskarżenia bierze jednak z urzędu pod uwagę nieważność postępowania.

Odnosząc powyższe na grunt przedmiotowej sprawy podkreślić należy, że apelacja organu rentowego nie formułuje żadnych zarzutów procesowych kwestionujących prawidłowość ustaleń faktycznych dokonanych i przyjętych w podstawie rozstrzygnięcia przez Sąd I instancji, które w konsekwencji Sąd Apelacyjny przyjmuje za własne.

W ocenie Sądu Apelacyjnego argumentacja zaprezentowana przez organ rentowy w apelacji stanowi w istocie bezpodstawną polemikę z prawidłowymi wnioskami i ustaleniami poczynionymi przez Sąd I instancji na podstawie gruntownej analizy materiału dowodowego przedstawionego przez ten Sąd. Zaznaczyć przy tym należy, że Sąd Okręgowy przeprowadził postępowanie dowodowe w zakresie wnioskowanym przez strony, zgromadzone dowody poddał wszechstronnej i wnikliwej ocenie, ustalając stan faktyczny sprawy stanowiący podstawę do rozważenia zastosowania norm prawa materialnego.

Istotą sporu w niniejszej sprawie jest ustalenie, czy praca wykonywana przez R. K. w Zakładach (...) w R. od 1 stycznia 1978 r. do 31 grudnia 1978 r. na stanowisku mistrza transportu technologicznego i od 1 stycznia 1979 r. do 31 marca 1997 r. – a nie, jak wywodzi skarżący, do 31 grudnia 1998 r. – na stanowisku mistrza transportu zewnętrznego była pracą w szczególnych warunkach, określoną w pkt 24 działu XIV wykazu A stanowiącego załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43 ze zm.), jako „kontrola międzyoperacyjna, kontrola jakości produkcji i usług oraz dozór inżynieryjno–techniczny na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie”.

Zgodnie z art. 32 ust. 1, 2 i 4 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (jednolity tekst: Dz. U. z 2009 r., Nr 153, poz. 1227 ze zm.) w związku z § 2 ust. 1 i § 4 ust. 1 w/w rozporządzenia z 7 lutego 1983 r., zaliczenie wyżej wymienionej pracy do okresu zatrudnienia w szczególnych warunkach, od którego zależy przyznanie prawa do emerytury w niższym od powszechnego wieku emerytalnym, jest możliwe tylko wtedy, gdy była ona wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy. Łączne odczytanie § 2 ust. 1 i pkt 24 działu XIV wykazu A tegoż rozporządzenia prowadzi do wniosku, że praca polegająca na kontroli międzyoperacyjnej, kontroli jakości produkcji i usług oraz dozorze inżynieryjno–technicznym może być uznana za pracę w szczególnych warunkach, jeżeli pracownik stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy sprawował taką kontrolę lub dozór na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie A.

Z dokładnego brzmienia punktu 24 działu XIV wykazu A załącznika do rozporządzenia z 1983 r. wynika, że warunkiem zakwalifikowania tego rodzaju kontroli i dozoru, jako pracy wykonywanej w szczególnych warunkach, jest to, aby na oddziałach i wydziałach, na których są one wykonywane, jako podstawowe wymienione były prace wymienione w wykazie A. Oznacza to, że objęcie takim nadzorem lub kontrolą także innych niż wymienione w wykazie A prac nie wyłącza zakwalifikowania samego nadzoru lub kontroli jako pracy w szczególnych warunkach, jeżeli te inne (podlegające dozorowi lub kontroli) prace nie są na danym oddziale lub wydziale podstawowe (tak Sąd Najwyższy w wyroku z 4 października 2007 r., I UK 111/07, LEX nr 375789).

W ocenie Sądu Apelacyjnego, w okolicznościach przedmiotowej sprawy należy zgodzić się ze skarżącym o braku podstaw do przyjęcia, że R. K. wykonywał pracę w warunkach szczególnych w rozumieniu w/w przepisów wyłącznie co do okresu od 1 stycznia do 31 grudnia 1978 r., kiedy to ubezpieczony zatrudniony był na stanowisku mistrza transportu technologicznego (wewnętrznego). Jak wynika bowiem z ustaleń Sądu Okręgowego, do jego obowiązków w tym okresie należał nadzór nad pracami transportowymi wykonywanymi na wydziałach produkcyjnych oraz nadzór prac w warsztacie naprawczym wózków. Innymi słowy nadzorował on wówczas pracę kierowców wózków podnośnikowych (widłowych), którymi rozwożono surowce i półfabrykaty na wydziały produkcyjne oraz wywożono wyroby gotowe oraz pracę pracowników naprawiających te wózki w warsztacie. Nie można podzielić stanowiska tego Sądu, że z uwagi na fakt, że nadzorując pracę kierowców tych wózków ubezpieczony przebywał przede wszystkim na wydziałach produkcyjnych, na których jako podstawowe wykonywane były prace wymienione w Wykazie A dział III poz. 69 i 76 (tłoczenie gwoździ, obsługa automatów do produkcji drutu kolczastego, prace w hartowniach i wytrawialniach, praca ocynkowaczy, galwanizerów cynkiem), jego praca podlega zaliczeniu do pracy w szczególnych warunkach jako wymieniona w pkt 24 działu XIV wykazu A. Nie ulega bowiem wątpliwości, że praca kierowców wózków podnośnikowych nie jest wymieniona w wykazie A stanowiącym załącznik do rozporządzenia z 7 lutego 1983 r., zaś określonymi w pkt 24 działu XIV wykazu A tego rozporządzenia czynnościami ogólnie pojętej kontroli oraz dozoru inżynieryjno–technicznego na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie, są wyłącznie te czynności, które wykonywane są w warunkach bezpośrednio narażających na szkodliwe dla zdrowia czynniki, a więc polegające na bezpośrednim dozorze i bezpośredniej kontroli procesu pracy na stanowiskach pracy wykonywanej w szczególnych warunkach. Skoro zatem ubezpieczony nie sprawował w tym okresie dozoru i kontroli nad pracami wykonywanymi przez pracowników zajmujących się tłoczeniem gwoździ, obsługą automatów do produkcji drutu kolczastego lub wyrobów z drutu, czy pracowników hartowni i wytrawialni oraz pracą ocynkowaczy, ocynowaczy, galwanizerów, tj. pracami wymienionymi w wykazie A dział III poz. 69 i 76, to sam tylko fakt, że w ramach powierzonych obowiązków – sprawując dozór i kontrolę nad kierowcami wózków widłowych, którzy rozwozili materiały i wyroby gotowe na wydziałach gwoździarni, cynkowania, wyrobów z drutu i wytrawialni – przebywał również na tych wydziałach produkcyjnych, nie uzasadnia przyjęcia, że jego praca była pracą w szczególnych warunkach określoną w wykazie A, dziale XIV poz. 24. Nie można przy tym pominąć, że w tym okresie – jak wynika z ustaleń Sądu I instancji – wnioskodawca wykonywał też pracę na oddziale transportu, gdzie garażowały wózki, w warsztacie naprawczym tych wózków oraz w magazynach, z których pobierano materiały potrzebne do produkcji i do których wózkami przewożono wyroby gotowe.

Wyłączenie z powyższych przyczyn okresu pracy wnioskodawcy od 1 stycznia do 31 grudnia 1978 r. z zaliczonego przez Sąd Okręgowy okresu zatrudnienia w szczególnych warunkach pozostaje jednak bez wpływu na treść rozstrzygnięcia, bowiem pozostały uwzględniony okres od 1 stycznia 1979 r. do 31 marca 1997 r., łącznie z niekwestionowanym przez organ rentowy okresem 6 lat i 4 miesięcy, niewątpliwie daje wymagany co najmniej 15–letni okres pracy w szczególnych warunkach. Sąd Apelacyjny w pełni akceptuje bowiem stanowisko Sądu I instancji, że praca wykonywana przez ubezpieczonego w okresie od 1 stycznia 1979 r. do 31 marca 1997 r. na stanowisku mistrza transportu samochodowego (tzw. transportu zewnętrznego) była pracą określoną w punkcie 24 działu XIV wykazu A załącznika do w/w rozporządzenia. Niezrozumiałe jest przy tym zawarte w apelacji twierdzenie, że wnioskodawca zajmował w powyższym okresie stanowisko mistrza i kierownika. Kierownikiem transportu kołowego R. K. został dopiero od 1 kwietnia 1997 r., tj. po okresie objętym ustaleniami Sądu Okręgowego.

Z niekwestionowanych przez skarżącego ustaleń tego Sądu jednoznacznie wynika, że w wyżej wymienionym okresie R. K. pracował jako mistrz pracujący w warsztacie samochodowym, w którym dokonywano napraw będącego w dyspozycji Zakładu (...) taboru samochodowego oraz sprzętu ciężkiego (koparek, spychaczy, dźwigów, podnośników hydraulicznych). Jak wynika ze zgodnych, wyczerpujących zeznań świadków oraz korespondujących z nimi zeznań samego wnioskodawcy, w warsztacie tym wykonywano wszelkie prace przy naprawie w/w pojazdów mechanicznych w kanałach remontowych, czyli prace określone w dziale XIV, poz. 16 wykazu A stanowiącego załącznik do rozporządzenia z 1983 r., prace przy naprawie pomp wtryskowych i wtryskiwaczy do silników spalinowych (tj. prace wymienione w dziale XIV poz. 14) oraz prace w zakresie regeneracji akumulatorów z opróżnianiem, oczyszczaniem i wymianą stężonego kwasu siarkowego i płyt ołowianych (dział XIV poz. 13). Zresztą organ rentowy nie kwestionuje stanowiska Sądu I instancji, iż ubezpieczony pełnił wówczas bezpośredni nadzór nad pracą pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach. Poza tym trzeba podkreślić, że z zebranego materiału dowodowego wynika, iż wnioskodawca nie tylko nadzorował w/w prace wykonywane przez podległych mu pracowników, ale też niejednokrotnie pomagał w razie potrzeby tym pracownikom, przy cięższych pracach lub pracach wymagających współdziałania dwóch osób. Podnoszona przez skarżącego okoliczność, że jako mistrz – poza nadzorem bezpośrednim nad pracą pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach – wnioskodawca wykonywał wiele innych czynności, w tym i prace biurowe, które nie powodowały stałej styczności z czynnikami ryzyka, pozostaje bez wpływu na dokonaną przez Sąd I instancji ocenę, że była to praca wykonywana w szczególnych warunkach w rozumieniu powołanych wyżej przepisów. Niezależnie bowiem od faktu, że tzw. czynności administracyjno–biurowe zajmowały wnioskodawcy nie więcej niż około 30 minut dziennie, to należy przyjąć, że równoczesne i incydentalne wykonywanie przez pracownika niektórych prac w tym samym szkodliwym środowisku pracy i to na polecenie przełożonych nie wyklucza możliwości zaliczenia tego zatrudnienia do stażu pracy w warunkach szczególnych wymaganego do przyznania emerytury w niższym wieku emerytalnym. Ponadto, jak już wyżej wywiedziono, określone w punkcie 24 działu XIV wykazu A czynności kontroli wykonywane były przez wnioskodawcę wyłącznie na wydziale, w którym jako podstawowe wykonywane były prace wymienione w wykazie, tj. w warunkach bezpośrednio narażających na szkodliwe dla zdrowia czynniki. Jeżeli zatem czynności te wykonywane były stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na stanowisku pracy związanym z określoną w pkt 24 działu XIV wykazu A rozporządzenia kontrolą lub dozorem inżynieryjno–technicznym, to okres wykonywania tej pracy jest okresem pracy uzasadniającym prawo do świadczeń na zasadach przewidzianych w rozporządzeniu, niezależnie od tego, ile czasu pracownik poświęca na bezpośredni dozór pracowników, a ile na inne czynności ściśle związane ze sprawowanym dozorem i stanowiące jego integralną część, takie jak sporządzanie związanej z nim dokumentacji.

W konsekwencji Sąd Apelacyjny podziela stanowisko Sądu Okręgowego, że ubezpieczony na dzień 1 stycznia 1999 r. legitymuje się wymaganym 15–letnim okresem pracy w szczególnych warunkach, a zatem spełnia wszystkie warunki przewidziane w art. 184 ustawy o emeryturach i rentach z FUS do nabycia prawa do emerytury.

Z wyżej wywiedzionych względów Sąd Apelacyjny, na podstawie art. 385 kpc, orzekł, jak w punkcie pierwszym sentencji.

Orzeczenie o kosztach procesu uzasadnia przepis art. 98 i 108 kpc w związku z § 12 ust. 1 pkt 2 i § 11 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (tekst jednolity Dz. U. z 2013 r., poz. 462).