Sygn. akt III AUa 67/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 kwietnia 2020 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie:

Przewodnicząca – sędzia: Urszula Iwanowska (spr.)

Sędziowie: Gabriela Horodnicka-Stelmaszczuk

Romana Mrotek

po rozpoznaniu w dniu 2 kwietnia 2020 r., w S. na posiedzeniu niejawnym

sprawy z odwołania B. M.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G.

o przyznanie renty

na skutek apelacji organu rentowego od wyroku Sądu Okręgowego w Gorzowie Wielkopolskim VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 18 grudnia 2019 r., sygn. akt VI U 209/19

uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Gorzowie Wielkopolskim VI Wydziałowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych.

Gabriela Horodnicka-Stelmaszczuk Urszula Iwanowska Romana Mrotek

III A Ua 67/20

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 14 lutego 2019 r., znak: (...), Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. odmówił B. M. prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy wskazując, że orzeczeniem z dnia 7 lutego 2019 r. komisja lekarska ZUS uznał, iż ubezpieczona nie jest osobą niezdolną do pracy.

W odwołaniu od powyższej decyzji B. M. wniosła o jej zmianę i przyznanie prawa do renty, bowiem stan jej zdrowia (przewlekła astma) nie pozwala na podjęcie zatrudnienia.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie podtrzymując argumentację przytoczoną w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji.

Wyrokiem z dnia 18 grudnia 2019 r. Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał B. M. prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy od 30 listopada 2018 r. do 29 listopada 2020 r.

Powyższe orzeczenie Sąd Okręgowy oparł o następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne:

B. M. urodziła się w dniu (...) Z zawodu jest kelnerką. Dotychczas pracowała jako kelnerka, pomoc kuchenna, pracownik produkcji, monter, pomoc pracownika mechanicznej obróbki drewna, sprzątaczka. W okresie od 4 lipca 2000 r. do 30 września 2017 r. ubezpieczona pobierała rentę z tytułu niezdolności do pracy. W dniu 30 listopada 2018 r. skarżąca złożyła wniosek o prawo do renty. Orzeczeniem z dnia 7 lutego 2019 r. komisja lekarska ZUS w Z. orzekła, że B. M. nie jest osobą niezdolną do pracy.

U ubezpieczonej rozpoznano: astmę oskrzelową przewlekłą atopową niekontrolowaną. Ubezpieczona jest wydolna oddechowo. Musi stosować sterydy systemowe i ograniczać aktywność życiową. Astma oskrzelowa niekontrolowana to choroba z objawami występującymi codziennie ze znacznie obniżoną aktywnością życiową, z nocnymi przebudzeniami częściej niż dwa razy w tygodniu, z dużą zmiennością obturacji poniżej 80% lub utrwaloną obturacją i codziennymi zaostrzeniami wymagającymi albo podawania codziennie krótko działających beta mimetyków lub sterydów systemowych. Pod względem ciężkości ubezpieczona cierpi na astmę oskrzelową w stopniu ciężkim. W badaniach spirometrycznych z dnia 26 listopada 2018 r. i 14 stycznia 2019 r. prezentuje zaburzenia wentylacji o typie bardzo ciężkiej obturacji. Zaburzenia wentylacji pogłębiły się w stosunku do badań z lat 2012-2014. W badaniu przedmiotowym istotne zmiany osłuchowe świadczące o obturacji dróg oddechowych przy prawidłowym jeszcze natlenieniu krwi na obwodzie. Ubezpieczona wymaga intensywnego leczenia farmakologicznego i rehabilitacji oddechowej w celu zapobiegania zaostrzeń astmy oskrzelowej, częstej kontroli i leczenie w ramach ambulatoryjnej opieki specjalistycznej. Konieczne skierowanie skarżącej na leczenie sanatoryjne. Z powodu schorzeń układu oddechowego ubezpieczona jest częściowo niezdolna do pracy.

Po ustaleniu powyższego stanu faktycznego oraz na podstawie przepisów prawa niżej powołanych Sąd Okręgowy uznał odwołanie za zasadne.

Sąd pierwszej instancji wskazał, że zgodnie z art. 12 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z funduszu ubezpieczeń społecznych (t. j. Dz. U. z 2018 r., poz. 1270; powoływana dalej jako: ustawa emerytalno-rentowa), niezdolną do pracy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu (ust. 1). Przy czym, całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy (ust. 2), a częściowo niezdolną do pracy jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji (ust. 3). W myśl zaś art. 14 ust. 3 powołanej ustawy orzeczenie lekarza orzecznika, od którego nie wniesiono sprzeciwu lub co do którego nie zgłoszono zarzutu wadliwości, albo orzeczenie komisji lekarskiej, stanowi dla organu rentowego podstawę do wydania decyzji w sprawie świadczeń przewidzianych w ustawie, do których prawo jest uzależnione od stwierdzenia niezdolności do pracy oraz niezdolności do samodzielnej egzystencji. Stosownie do treści art. 13 ust. 1 ustawy, przy ocenie stopnia i trwałości niezdolności do pracy oraz rokowania co do odzyskania zdolności do pracy uwzględnia się: 1) stopień naruszenia sprawności organizmu oraz możliwości przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji, 2) możliwość wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej pracy oraz celowość przekwalifikowania zawodowego, biorąc pod uwagę rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje psychofizyczne. W myśl ust. 2 tego artykułu niezdolność do pracy orzeka się na okres nie dłuższy niż 5 lat, z zastrzeżeniem ust. 3, który z kolei stanowi, że niezdolność do pracy orzeka się na okres dłuższy niż 5 lat, jeżeli według wiedzy medycznej nie ma rokowań odzyskania zdolności do pracy przed upływem tego okresu. Według ust. 3a, jeżeli osobie uprawnionej do renty z tytułu niezdolności do pracy przez okres co najmniej ostatnich 5 lat poprzedzających dzień badania lekarskiego brakuje mniej niż 5 lat do osiągnięcia wieku emerytalnego określonego w art. 24 ust. 1a i 1b, w przypadku dalszego stwierdzenia niezdolności do pracy orzeka się niezdolność do pracy na okres do dnia osiągnięcia tego wieku. Ust. 4 tego przepisu stanowi zaś, iż zachowanie zdolności do pracy w warunkach określonych w przepisach o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych nie stanowi przeszkody do orzeczenia całkowitej niezdolności do pracy.

Dalej Sąd Okręgowy wskazał, że zgodnie z art. 57 ustawy, renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który spełnia łącznie następujące przesłanki:

1) orzeczoną niezdolność do pracy,

2) udokumentowany wymagany okres składkowy i nieskładkowy w wymiarze 5 lat, w dziesięcioleciu poprzedzającym wniosek rentowy lub powstanie niezdolności do pracy,

3) niezdolność do pracy powstałą w okresach, o których mowa w art. 6 ust. 1 pkt 1 i 2, pkt 3 lit. b, pkt 4, 6, 7 i 9, ust. 2 pkt 1, 3-8 i 9 lit. a, pkt 10 lit. a, pkt 11-12, 13 lit. a, pkt 14 lit. a i pkt 15-17 oraz art. 7 pkt 1-3, 5 lit. a, pkt 6 i 12, albo nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów. Przepisu tego nie stosuje się do ubezpieczonego, który udowodnił okres składkowy i nieskładkowy wynoszący co najmniej 20 lat dla kobiety i 25 lat dla mężczyzny oraz jest całkowicie niezdolny do pracy.

Art. 59 ust. 1 ustawy stanowi, że osobie, która spełnia warunki określone w art. 57, przysługuje:

1) renta stała - jeżeli niezdolność do pracy jest trwała;

2) renta okresowa - jeżeli niezdolność do pracy jest okresowa.

Następnie sąd pierwszej instancji zaznaczył, że istotne w niniejszej sprawie było ustalenie i rozstrzygnięcie czy i od kiedy ubezpieczona była co najmniej częściowo niezdolna do pracy, jeśli tak to na jaki okres, jakie schorzenia powodują niezdolność do pracy. W celu wyjaśnienia tych okoliczności Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego, albowiem nie dysponując specjalistyczną wiedzą medyczną musiał posiłkować się przy rozstrzyganiu istoty sprawy opinią biegłego sądowego (art. 278 § 1 k.p.c.).

Sąd Okręgowy miał na uwadze, że biegły sądowy lekarz pulmonolog M. R. rozpoznał u ubezpieczonej astmę oskrzelową przewlekłą atopową niekontrolowaną i podał, że z tego powodu ubezpieczona jest częściowo niezdolna do pracy od daty złożenia wniosku o rentę na okres dwóch kolejnych lat. Biegły wskazał, że ubezpieczona musi stosować sterydy systemowe i ograniczać aktywność życiową. Astma oskrzelowa niekontrolowana to choroba z objawami występującymi codziennie ze znacznie obniżoną aktywnością życiową, z nocnymi przebudzeniami częściej niż dwa razy w tygodniu, z dużą zmiennością obturacji poniżej 80% lub utrwaloną obturacją i codziennymi zaostrzeniami wymagającymi albo podawania codziennie krótko działających beta mimetyków lub sterydów systemowych. Pod względem ciężkości ubezpieczona cierpi na astmę oskrzelową w stopniu ciężkim. W badaniach spirometrycznych z dnia 26 listopada 2018 r. i 14 stycznia 2019 r. prezentuje zaburzenia wentylacji o typie bardzo ciężkiej obturacji. Zaburzenia wentylacji pogłębiły się w stosunku do badań z lat 2012-2014. W badaniu przedmiotowym istotne zmiany osłuchowe świadczące o obturacji dróg oddechowych przy prawidłowym jeszcze natlenieniu krwi na obwodzie. Ubezpieczona wymaga intensywnego leczenia farmakologicznego i rehabilitacji oddechowej w celu zapobiegania zaostrzeń astmy oskrzelowej, częstej kontroli i leczenie w ramach ambulatoryjnej opieki specjalistycznej. Konieczne skierowanie skarżącej na leczenie sanatoryjne.

Sąd pierwszej instancji uwzględnił przy tym, że z opinią biegłego sądowego nie zgodził się organ rentowy kwestionując ją i domagając się dopuszczenia dowodu z opinii drugiego biegłego lekarza pulmonologa. Natomiast w opinii uzupełniającej biegły lekarz M. R. podtrzymał wnioski zawarte w opinii głównej podnosząc, że udokumentowane badania spirometryczne z dnia 26 listopada 2018 r. i z dnia 14 stycznia 2019 r. wskazują na występowanie bardzo ciężkiej obturacji predysponującej ubezpieczoną do uznania skarżącej za częściowo i okresowo niezdolną do pracy (przy braku niewydolności oddechowej). Obecność utrwalonej nawet częściowej niewydolności oddechowej potwierdzonej w badaniach gazometrycznych wykonanych w 3-6 miesięcznych odstępach czasowych. Biegły zapoznał się z całą dokumentacją medyczną ubezpieczonej zgromadzoną w sprawie, która potwierdziła występowanie astmy oskrzelowej przewlekłej o ciężkim przebiegu na doustnej sterydoterapii. Brak potwierdzonej niewydolności oddechowej zdecydowało o uznaniu ubezpieczonej za częściowo, a nie całkowicie, niezdolną do pracy.

Organ rentowy podtrzymał zastrzeżenia do opinii biegłego, domagając się dopuszczenia dowodu z opinii biegłego lekarza medycyny pracy i innego biegłego lekarza pulmonologa. W odpowiedzi sąd meriti w całości dał wiarę opinii biegłego sądowego lekarza pulmonologa M. R. uznając, że opinia tego biegłego została sporządzona zgodnie ze zleceniem sądu, a biegły w sposób jasny przedstawił powody swoich twierdzeń i logicznie wyjaśniły przyczyn, dla których uznał, że ubezpieczona jest częściowo niezdolna do pracy od dnia złożenia wniosku o rentę na okres kolejnych dwóch lat. Biegły wydając opinię oparł się na dokumentacji medycznej zgromadzonej w sprawie oraz na badaniu wnioskodawczyni. Swoją opinię w sprawie wydały biorąc pod uwagę całość materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie i nie miały żadnych wątpliwości, że stan zdrowia ubezpieczonej czyni ją częściowo niezdolną do pracy.

Sąd Okręgowy wyjaśnił, że zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 3 listopada 1976 r., IV CR 481/76 (OSNC 1977/5-6/102) „sąd nie może oprzeć swego przekonania o istnieniu lub braku okoliczności, których zbadanie wymaga wiadomości specjalnych, wyłącznie na podstawie konkluzji opinii biegłego, ale powinien sprawdzić poprawność poszczególnych elementów opinii, składających się na trafność jej wniosków końcowych.” Sąd meriti w pełni podzielił przedstawiony pogląd i opierając się o niego uznał, że opinia biegłych spełnia wymienione wyżej kryteria. Wnioski końcowe opinii biegłych sądowych stanowiły integralną część z innymi poszczególnymi elementami opinii. Analiza tych elementów wskazuje, zdaniem Sądu, na brak możliwości przyjęcia innego orzeczenia niż te, które wydały biegłe sądowe. Sąd nie miał tym samym powodów by odmówić opinii tych biegłych przymiotu wiarygodności.

W ocenie sądu pierwszej instancji zarzuty organu rentowego do opinii biegłego M. R. stanowiły wyłącznie polemikę z prawidłowymi ustaleniami poczynionymi przez biegłego i nie znajdują odzwierciedlenia w przeprowadzonych w sprawie dowodach. Przeprowadzone w sprawie postępowanie dowodowe w pełni rozstrzyga istotę sporu, a zgromadzony materiał dowodowy dał pełne podstawy do wyrokowania. Sąd ocenił opinię biegłego w niniejszej sprawie, wskazując dlaczego dał tej opinii wiarę. Organ rentowy nie przedstawił żadnych zarzutów merytorycznych zmierzających do zakwestionowania wartości wydanej w sprawie opinii. Jednocześnie sąd miał na uwadze, że biegły sądowy M. R. jest lekarzem specjalistą w zakresie schorzeń, na które cierpi ubezpieczona, a nadto wieloletnim biegłym sądowym. Posiada pełne kwalifikacje do oceny stanu zdrowia badanego w kontekście orzekania o prawie do renty z tytułu niezdolności do pracy, a sąd nie znalazł żadnych podstaw by te kwalifikacje biegłego podważać.

Ponadto sąd pierwszej instancji zaznaczył, że nie ma obowiązku prowadzenia postępowania dowodowego dopóty, dopóki strona nie uzyska satysfakcjonującej jej opinii biegłego. W świetle art. 286 k.p.c. Sąd ma obowiązek dopuszczenia dowodu z dalszych biegłych lub z opinii instytutu, gdy zachodzi taka potrzeba, a więc wówczas, gdy opinia złożona już do sprawy zawiera istotne braki, względnie też nie wyjaśnia istotnych okoliczności (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 lutego 1974 r., II CR 817/73, niepublikowany), a taka sytuacja w niniejszej sprawie nie występuje. Odmienne stanowisko oznaczałoby, bowiem przyjęcie, że należy przeprowadzić dowód z opinii innych biegłych, by się upewnić, czy niektórzy z nich nie byliby takiego zdania jak strona. Sąd nie jest obowiązany dopuścić dowód z kolejnych biegłych w każdym wypadku, gdy złożona opinia jest niekorzystna dla strony (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 listopada 2001 r., II UKN 604/00, LEX nr 363191). Zdaniem sądu meriti opinia wydana przez biegłego M. R. jest na tyle kategoryczna i przekonująca, że brak było podstaw do dopuszczenie dowodu z opinii kolejnych biegłych sądowych. Zgodnie z art. 235 2 pkt 5 k.p.c. sąd może w szczególności pominąć dowód zmierzający jedynie do przedłużenia postępowania. Mając to na względzie sąd postanowił pominąć dowód z opinii innego biegłego lekarza pulmonologa i biegłego lekarza medycyny pracy, jako zmierzający jedynie do przedłużenia postępowania. Organ rentowy, reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, zastrzeżeń na oddalenie wniosków dowodowych nie złożył.

W ocenie Sądu Okręgowego odwołująca sprostała obowiązkowi określonemu w art. 6 k.c. oraz art. 232 k.p.c., bowiem podnoszone przez nią argumenty co do wadliwości decyzji ZUS znalazły potwierdzenia w zebranym w sprawie materiale dowodowym. Sąd ustalając stan faktyczny w sprawie oparł się przede wszystkim na opinii biegłego, której nadał przymiot wiarygodności w całości z przyczyn wyżej wskazanych, a także na dokumentach zgromadzonych w aktach organu rentowego i aktach sprawy, których wiarygodności strony nie kwestionowały. Dokumenty te nie budziły również wątpliwości sądu, wobec czego zostały uznane za wiarygodne w całości.

Wobec powyższego, na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c., sąd zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał ubezpieczonej prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy od dnia 30 listopada 2018 r. do dnia 30 listopada 2020 r.

Z powyższym wyrokiem Sądu Okręgowego w Gorzowie Wielkopolskim w całości nie zgodził się Zakład Ubezpieczeń Społecznych, który w wywiedzionej apelacji zarzucił mu:

1)  niewyjaśnienie wszystkich okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy wskutek pominięcia wniosku organu rentowego o przeprowadzenie dowodu z opinii drugiego zespołu biegłych sądowych lekarzy z zakresu medycyny pracy i biegłego pulmonologa na okoliczność oceny stanu zdrowia ubezpieczonego, co mogło mieć wpływ na wynik sprawy,

2)  sprzeczność ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, przez przyjęcie, że ubezpieczona jest częściowo niezdolna do pracy od 30 listopada 2018 r. do 29 listopada 2019 r.

Wskazując na powyższe zarzuty apelujący wniósł o:

- uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania w tym zakresie,

ewentualnie

- zmianę wyroku i oddalenie odwołania B. M..

W uzasadnieniu skarżący między innymi wskazał, że podczas postępowania sądowego wbrew twierdzeniom sądu pierwszej instancji nie wyjaśniono wszystkich spornych kwestii. Zdaniem apelującego brak uwzględnienia wniosku o powołanie drugiego zespołu biegłych sądowych zniwelował możliwość rozpoznania wszystkich zgłoszonych zastrzeżeń do opinii biegłego sądowego. W toku postępowania szczególnie istotna stała się ocena aspektu socjalnego niezdolności do pracy związana z rzeczywistym przebiegiem schorzenia i sporadyczną koniecznością leczenia w ramach czasowej niezdolności do pracy ubezpieczonej, która pozostawała w zatrudnieniu w pełnym wymiarze czasu pracy. Dopuszczenie do pracy nastąpiło po pozytywnej weryfikacji dokonanej przez lekarza medycyny pracy.

Sąd Apelacyjny rozważył co następuje:

Apelacja organu rentowego okazała się uzasadniona.

Na wstępie wskazać należy, iż postępowanie apelacyjne ma merytoryczny charakter i jest dalszym ciągiem postępowania rozpoczętego przed sądem pierwszej instancji. Zgodnie z treścią art. 378 § 1 k.p.c., sąd drugiej instancji rozpoznaje sprawę w granicach apelacji; w granicach zaskarżenia bierze jednak z urzędu pod uwagę nieważność postępowania. Rozważając zakres kognicji sądu odwoławczego, Sąd Najwyższy stwierdził, iż sformułowanie „w granicach apelacji” wskazane w tym przepisie oznacza, iż sąd drugiej instancji między innymi rozpoznaje sprawę merytorycznie w granicach zaskarżenia, dokonuje własnych ustaleń faktycznych, prowadząc lub ponawiając dowody albo poprzestaje na materiale zebranym w pierwszej instancji, ustala podstawę prawną orzeczenia niezależnie od zarzutów podniesionych w apelacji oraz kontroluje poprawność postępowania przed sądem pierwszej instancji, pozostając związany zarzutami przedstawionymi w apelacji, jeżeli są dopuszczalne, ale biorąc z urzędu pod uwagę nieważność postępowania, orzeka co do istoty sprawy stosownie do wyników postępowania (por. uzasadnienie uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 2008 r., III CZP 49/07, OSN 2008/6/55).

Stosownie zaś do treści art. 386 § 4 k.p.c. sąd drugiej instancji może uchylić zaskarżony wyrok i przekazać sprawę do ponownego rozpoznania tylko w razie nierozpoznania przez sąd pierwszej instancji istoty sprawy albo gdy wydanie wyroku wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości. W orzeczeniu z dnia 11 marca 1998 r., III CKN 411/97 (LEX nr 1228369) Sąd Najwyższy przyjął, że nierozpoznanie istoty sprawy w rozumieniu art. 386 § 4 k.p.c. oznacza niewyjaśnienie i pozostawienie poza oceną okoliczności faktycznych, stanowiących przesłanki zastosowania normy prawa materialnego, będącej podstawą roszczenia. Nierozpoznanie istoty sprawy oznacza również zaniechanie przez sąd pierwszej instancji zbadania materialnej podstawy żądania pozwu albo pominięcie merytorycznych zarzutów pozwanego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 września 1998 r., II CKN 897/97, LexPolonica nr 333025).

Istota niniejszego sporu sprowadzała się do oceny stanu zdrowia ubezpieczonej, w kontekście schorzeń, na które cierpi oraz posiadanych kwalifikacji.

W toku procesu, Sąd Okręgowy w ogóle nie ustalił – wbrew wnioskom organu rentowego – wykonywania pracy przez ubezpieczoną w czasie pobierania renty do dnia 30 września 2017 r., a także po tym dniu, w kontekście dopuszczenia ubezpieczonej do pracy (jakiej i w jakich warunkach) przez lekarza medycyny pracy. Jednocześnie sąd pierwszej instancji dysponując dokumentacją medyczną zgromadzoną w akta ZUS, na podstawie której komisja lekarska ZUS w dniu 7 lutego 2019 r. stwierdziła „aktualnie stan zdrowia z powodu astmy oskrzelowej dobrze kontrolowanej (…) nie powoduje niezdolności do pracy.”, podczas, gdy biegły pulmonolog w opinii z dnia 13 maja 2019 r. dokonał rozpoznania – astma oskrzelowa przewlekła atopowa niekontrolowana; nie doprowadził także do wyjaśnienia tych dwóch różnych stanowisk, a ustalenia w tym zakresie nie mogą budzić wątpliwości skoro mają być podstawą przyznania bądź odmowy przyznania wnioskowanego w sprawie świadczenia.

Sąd Okręgowy, rozpoznając sprawę, nie rozważył w ogóle wskazanych kwestii, uznając, że sporządzona opinia wyjaśnia sporne w sprawie kwestie w sposób wystarczający, mimo podnoszonych przez organ rentowy zarzutów do opinii, wskazujących, iż istnieją wątpliwości co do niezdolności ubezpieczonej do wykonywania pracy mimo występującego głównego schorzenia.

Sąd pierwszej instancji zaniechał ustalenia kluczowej i podstawowej kwestii jaką są faktyczne kwalifikacje ubezpieczonej, warunki wykonywanego przez nią zatrudnienia (zarówno w trakcie pobierania renty do 30 września 2017 r., jak i po tym okresie, do chwili złożenia wniosku i nadal), w tym dopuszczenia do pracy przez lekarza medycyny pracy. Dopiero po ustaleniu tych kwestii sąd winien był również rozważyć dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu pulmonologii i medycyny pracy.

Co więcej, w sporządzonej opinii chociaż biegły wskazuje, że ubezpieczona jest osobą częściowo niezdolną do pracy to jednocześnie nie wyjaśnia jakiej pracy (których kwalifikacji zawodowych), jakich warunków pracy, to dotyczy.

Z powyższych względów Sąd Apelacyjny nie może poddać decyzji Sądu Okręgowego merytorycznej ocenie.

Oceniając zaś samodzielnie potrzebę powołania dowodów, Sąd Apelacyjny stoi na stanowisku, że do oceny stanu zdrowia ubezpieczonej w kontekście rozpoznanych u niej schorzeń i posiadanych kwalifikacji, koniecznym jest dopuszczenie dowodu z zeznań ubezpieczonej w celu ustalenia jej kwalifikacji i przebiegu pracy zawodowej, ze szczególnym uwzględnieniem okresu pobierania renty, złożenia wniosku o przyznanie świadczenia na nowy okres i nadal, a następnie nowego dowodu z opinii biegłych sądowych z zakresu pulmonologii oraz medycyny pracy. Do tego bowiem sprowadza się istota sprawy o przyznanie prawa do renty. Sąd na wstępie postępowania winien bowiem dokonać ustaleń dotyczących posiadanego przez ubezpieczoną wykształcenia i nabytych w toku życia zawodowego umiejętności i kwalifikacji, a także przebiegu zatrudnienia w okresie wyżej wskazanym, a następnie ocenić możliwości dalszej pracy z uwzględnieniem schorzeń, na które cierpi ubezpieczona.

Podkreślić przy tym trzeba, że takie ustalenia legły u podstaw rozstrzygnięcia sprawy o prawo do renty B. M. za okres od 1 października 2014 r. do 30 września 2017 r. zakończonej prawomocnym wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 14 czerwca 2018 r. w sprawie III AUa 601/17 (sygn. akt sprawy w Sądzie Okręgowym w Gorzowie Wielkopolskim VI U 973/14).

Z powyższych względów, Sąd Okręgowy przy ponownym zbadaniu sprawy przesłucha ubezpieczoną, przeprowadzając szczegółowy wywiad zawodowy, przy jednoczesnym zobowiązaniu strony do udokumentowania tych faktów (ewentualnie sąd rozważy także zwrócenie się do pracodawców o złożenie akt osobowych ubezpieczonej czy odpowiedniej ich części niezbędnej do ustalenia omawianych okoliczności), dopuści dowód z opinii biegłych lekarzy sądowych z przywołanych powyższej specjalizacji. Dopiero po przeprowadzeniu tych dowodów, Sąd Okręgowy dokona oceny przesłanek do przyznania prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy w kontekście wieku, stanu zdrowia, posiadanych umiejętności i kwalifikacji zawodowych oraz możliwości przekwalifikowania się.

Ponieważ sąd pierwszej instancji faktycznie nie doprowadził do rozpoznał istoty niniejszej sprawy, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania temu sądowi.

Gabriela Horodnicka-Stelmaszczuk Urszula Iwanowska Romana Mrotek