Sygn. akt II Ca 751/19

POSTANOWIENIE

Dnia 13 stycznia 2020 r.

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim II Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie następującym:

Przewodniczący: Paweł Hochman (spr.)

Sędziowie: Stanisław Łęgosz

D. M. (1)

Protokolant: Katarzyna Pielużek

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 13 stycznia 2020 r.

sprawy z wniosku M. R. (1)

z udziałem J. R. (1)

o podział majątku wspólnego

na skutek apelacji wniesionych przez obie strony

od postanowienia Sądu Rejonowego w Bełchatowie z dnia 23 lipca 2019 r. sygn. akt I Ns 106/18

postanawia:

1.  z apelacji obu stron zmienia zaskarżone postanowienie w punkcie trzecim w ten sposób, ze zasądzoną w nim spłatę w kwocie 62.977,68 złotych podwyższa do kwoty 89.112,92 (osiemdziesiąt dziewięć tysięcy sto dwanaście złotych dziewięćdziesiąt dwa grosze) i ustala jej płatność w dwóch równych ratach po 44.556,46 (czterdzieści cztery tysiące pięćset pięćdziesiąt sześć złotych czterdzieści sześć groszy) pierwsza w terminie do dnia 31 stycznia 2021 roku, druga w terminie do dnia 31 stycznia 2022 roku;

2.  oddala apelację uczestniczki postępowania w pozostałej części;

3.  ustala, iż każdy z uczestników ponosi koszty postępowania odwoławczego związane ze swoim udziałem w sprawie.

Paweł Hochman

Stanisław Łęgosz Dariusz Mizera

Sygn. akt II Ca 751/19

UZASADNIENIE

Wnioskodawca M. R. (1) wniósł o ustalenie, że w skład majątku wspólnego: jego i jego byłej żony J. R. (1), wchodzą następujące składniki: nieruchomość w postaci działki gruntu nr (...) o powierzchni 0,13 ha położonej we wsi K. gmina K., zabudowanej domem mieszkalnym jednorodzinnym o powierzchni użytkowej 101 m, budynkiem gospodarczym murowanym o powierzchni ok. 25 m 2, połową starego budynku mieszkalnego dwuizbowego o powierzchni ok. 35 m i garażem, wraz z wyposażeniem o łącznej wartości około 350 000 zł oraz o dokonanie podziału majątku wspólnego stron w ten sposób, że na wyłączną własności uczestniczki postępowania J. R. (1) zostanie przyznana w/w nieruchomość ze spłatą na rzecz wnioskodawcy z tytułu wyrównania jego udziału w majątku wspólnym byłych małżonków.

Uczestniczka postępowania J. R. (1) przyłączyła się do wniosku co do zasady.

Wniosła o ustalenie, że w skład majątku wspólnego byłych małżonków M. R. (1) i J. R. (1) wchodzi nieruchomość stanowiąca działkę gruntu nr (...) o powierzchni 0,13 ha położonej we wsi K. gmina K., zabudowanej domem mieszkalnym jednorodzinnym o powierzchni użytkowej 101 m 2, budynkiem gospodarczym o powierzchni około 25 m 2, połową starego budynku mieszkalnego dwuizbowego o powierzchni około 35 m 2 i garażem bez wyposażenia stanowiącego własność M. S. (1) i A. S. (1) oraz nakład z majątku odrębnego uczestniczki postępowania na majątek wspólny stron o wartości 32.705,71 zł. Zażądała ustalenia wartości majątku wspólnego stron w postaci nieruchomości na kwotę 190.000 zł. ( po opinii biegłego: 185 300 zł) i dokonania podziału majątku wspólnego, w ten sposób, że składnik majątku wspólnego w postaci nieruchomości położonej w K. przypadnie na wyłączną własność uczestniczki postępowania i orzeczona zostanie zasądzenie od J. R. (1) na rzecz M. R. (1) kwoty 62.294,29 zł. (następnie: 59 944,29 zł) jako spłata tytułem wyrównania udziałów małżonków w majątku wspólnym oraz rozłożenia tej spłaty na raty na okres 10 lat po 519,12 zł. (następnie: 499,54 zł.) miesięcznie.

W uzasadnieniu swojego stanowiska uczestniczka podniosła, że wspólne kredyty na zakup i remont nieruchomości były spłacane jedynie przez nią oraz jej rodziców, którzy w sposób stały czynili darowizny na jej rzecz. Wskazała, że początkowo M. i A. S. (1) przekazywali jej gotówkę na spłatę zaciągniętych zobowiązań, a od pewnego momentu przejęli w całości spłatę kredytu dokonując płatności z własnego rachunku bankowego. Ponadto uczestniczka zaznaczyła, że sama spłaca zadłużenie zaciągnięte przez wnioskodawcę na koncie debetowym, oraz że całość wyposażenia znajdującego się w budynkach usytuowanych na terenie przedmiotowej nieruchomości należy tylko i wyłącznie do rodziców uczestniczki postępowania i nie wchodzi w skład majątku wspólnego stron.

Wnioskodawca wyraził zgodę na rozłożenie spłaty na okres do roku. Podniósł, że oboje małżonkowie zaciągnęli kredyty kartą i zaznaczył, że spłaca zadłużenie w ratach ustalonych z bankiem.

Postanowieniem z dnia 23 lipca 2019 r. Sąd Rejonowy w Bełchatowie ustalił, że w skład majątku wspólnego byłych małżonków J. R. (1) i M. R. (1), których wspólność ustawowa małżeńska ustała z dniem 13 lipca 2016 r. wskutek wyroku Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim z dnia 21 czerwca 2016 r. wydanego w sprawie I C 1357/15 rozwiązującego małżeństwo przez rozwód wchodzi prawo własności zabudowanej nieruchomości położonej w miejscowości K. gmina K. oznaczonej w ewidencji gruntów numerem (...), dla której w Sądzie Rejonowym w Bełchatowie urządzona jest księga wieczysta (...) o wartości 185.300,00 zł. Dokonał podziału majątku wspólnego J. R. (1) i M. R. (1) w ten sposób, że nieruchomość opisaną w punkcie 1 postanowienia przyznał na wyłączną własność uczestniczki J. R. (1), córki A. i M.. Tytułem rozliczeń nakładów poniesionych przez strony z ich majątków osobistych na majątek wspólny oraz spłaty zasądził od uczestniczki J. R. (1) na rzecz wnioskodawcy M. R. (1) kwotę 62.977,68 zł płatną w terminie jednego roku od uprawomocnienia się orzeczenia z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w razi uchybienia terminowi płatności.

Rozstrzygając o kosztach postępowania Sąd nakazał pobranie od wnioskodawcy M. R. (1) na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Bełchatowie kwotę 2.660,65 zł tytułem nieuiszczonych w sprawie kosztów sądowych oraz pobranie od uczestniczki J. R. (1) na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Bełchatowie kwotę 2.660,66 zł tytułem nieuiszczonych w sprawie kosztów sądowych. Ponadto Sąd zasądził od uczestniczki J. R. (1) na rzecz wnioskodawcy M. R. (1) kwotę 500,00 zł tytułem zwrotu części kosztów postępowania, a w pozostałej części ustalił, że każda ze stron ponosi je we własnym zakresie.

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

Wnioskodawca M. R. (2) i uczestniczka postępowania J. R. (1) pozostawali w związku małżeńskim od dnia 12 października 1996 roku do dnia 13 lipca 2016 roku, kiedy to Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim stwierdził prawomocność wyroku, jaki zapadł przed tymże Sądem w dniu 21 czerwca 2016 roku w sprawie o sygnaturze akt I C 1357/15 o rozwód.

W trakcie małżeństwa strony wspólnie z rodzicami uczestniczki postępowania zakupili nieruchomość stanowiącą działkę gruntu nr (...) o powierzchni 0,13 ha położoną we wsi K. gmina K., zabudowaną domem mieszkalnym jednorodzinnym o powierzchni użytkowej 101 m 2, budynkiem gospodarczym murowanym o powierzchni 25 m 2 oraz połową starego drewnianego budynku mieszkalnego dwuizbowego o powierzchni ok. 35 m 2. Rodzice uczestniczki swój udział wynoszący 1/2 w w/w nieruchomości postępowania przekazali darowizną na jej rzecz. Uczestniczka ustanowiła służebność mieszkania (w budynku mieszkalnym na ww. nieruchomości) na rzecz swoich rodziców. Akt notarialny został sporządzony w dniu 20 lipca 2011 roku przez Notariusza A. G. za numerem Repertorium A (...). Tym samym aktem byli małżonkowie R. rozszerzyli swoją wspólność ustawową małżeńską w ten sposób, że udział wynoszący 1/2 w zabudowanej działce nr (...) położonej we wsi K. o obszarze 0,13 ha nabyty przez uczestniczkę postępowania J. R. (1) na podstawie umowy darowizny zawartej w tym samym akcie notarialnym został włączony do wspólności ustawowej małżeńskiej stron. Na nabycie tego udziału do wspólności ustawowej małżeńskiej byli małżonkowie R. wyrazili zgodę.

Na zakup przedmiotowej nieruchomości został zaciągnięty kredyt na cele mieszkaniowe (...) nr (...) z dnia 23 czerwca 2006 roku przez małżonków R. oraz A. i M. S. (2). Następnie w roku 2007 małżonkowie R. wraz z rodzicami uczestniczki postępowania zaciągnęli kolejne zobowiązanie kredytowe w postaci kredytu na cele mieszkaniowe (...) nr (...) z dnia 31 maja 2007 roku z przeznaczeniem na remont i modernizację domu jednorodzinnego położonego na przedmiotowej nieruchomości.

W okresie od 23.08.2006 r. do 12.06.2013 r. spłaty kredytu z 2006 r. dokonywane były z rachunku nr (...) należącego do M. R. (1) i J. R. (1).

W okresie od 13.06.2013 r. do 8.05.2018 r. spłaty kredytu z 2006 r. dokonywane są przelewem z rachunku nr (...) nazwa r-ku M. S. (1) tyt. spłata kredytu R. J.. Łącznie spłaty w tym okresie wyniosły 34 800 zł.

W okresie od 31.05.2007 r. do 5.06.2013 r. spłaty kredytu z 2007 r. dokonywane były z rachunku nr (...) należącego do M. R. (1) i J. R. (1).

W okresie od 6.06.2013 r. do 8.05.2018 r. spłaty kredytu z 2007 r. dokonywane są przelewem z rachunku nr (...) nazwa r-ku M. S. (1) tyt. spłata kredytu R. J.. Łącznie spłaty w tym okresie wyniosły 17 470,50 zł. Rodzice uczestniczki M. i A. przejęli w całości spłatę kredytu dokonując płatności z własnego rachunku bankowego. Spłata kredytów miała być przysporzeniem jedynie dla J. R. (1).

Rodzice uczestniczki mieszkają w domu w K. należącym do stron. Ruchomości będące wyposażeniem mieszkania stanowią własność rodziców uczestniczki. Ruchomości były przywiezione z poprzedniego mieszkania M. i A. S. (2).

Strony miały wspólny rachunek bankowy w banku (...) SA. W trakcie trwania małżeństwa wnioskodawca wykorzystał limit kredytowy na karcie wydanej przez (...) Bank SA (na wniosek M. R. (1) w grudniu 2008 r.). Na 13.08.2015 r. zadłużenie wynosiło 10 256,88 zł. J. R. (1) także wykorzystała limit kredytowy na analogicznej karcie. W celu spłacenia karty J. R. (1) zawarła umowę kredytową nr (...) z (...) SA w 2015 r. Kredyt jest spłacany przez J. R. (1). Uczestniczka spłaciła kwotę 16744,14 zł.

Wnioskodawca spłacił część zadłużenia z karty w kwocie 9670 zł w ratach w porozumieniu z bankiem.

Wartość rynkowa prawa własności zabudowanej nieruchomości gruntowej położonej w miejscowości K., oznaczonej jako działka gruntu nr (...), obręb 5 K., Gmina K. według stanu na dzień 13.07.2016 r. i aktualnej wartości na dzień 03.10.2018 r (bez uwzględniania służebności osobistej ustanowionej na rzecz A. S. (1) i M. S. (1)) wynosi 239 300 zł.

Wartość z uwzględnieniem służebności osobistej ustanowionej na rzecz A. S. (1) i M. S. (1) wynosi 185 300 zł.

Odnosząc się do powyższych ustaleń Sąd Rejonowy wyjaśnił, że okoliczności istotne dla rozstrzygnięcia wynikają zeznań stron (z zastrzeżeniem co do zeznań uczestniczki odnośnie darowizn gotówkowych od rodziców) i świadków oraz powołanych dokumentów i opinii biegłego. Niekwestionowane jest oraz wynika z zeznań świadków i dokumentów bankowych, że od lipca 2013 r. to rodzice uczestniczki spłacają kredyty na nieruchomość. Z zeznań świadków - rodziców uczestniczki oraz sposobu oznaczenia wpłat na kredyt wynika, że spłata kredytów ma być przysporzeniem jedynie dla J. R. (1). Nie zostało natomiast udowodnione, aby poza spłatami na rachunek bankowy rodzice przekazywali uczestniczce gotówkę na spłatę kredytu. Zeznania uczestniczki są w tym zakresie niewiarygodne. Jej rodzice, którzy mieli przekazywać jej gotówkę, nie potwierdzili tej okoliczności w swoich zeznaniach.

Sąd wskazał również, że oboje małżonkowie w trakcie trwania małżeństwa korzystali z kart kredytowych, doprowadzając do powstania zadłużenia, które spłacali jeszcze po ustaniu wspólności (uczestniczka na spłatę karty zaciągnęła kredyt w (...) SA). Uczestniczka sugerowała, że wnioskodawca wykorzystał limit kredytowy przeznaczając udostępnione środki na własne cele. Twierdzenie takie pozostaje nie udowodnione. W przypadku wydatkowania pieniędzy przez jednego z małżonków w trakcie trwania wspólności należy czynić założenie, że wydatki te przeznaczono na utrzymanie rodziny, na wspólne cele. Twierdzenie, że określona wypłata nie została spożytkowana w taki sposób (a w konsekwencji że spłata zadłużenia jest nakładem z majątku wspólnego na majątek osobisty), musi zostać udowodnione. W niniejszej sprawie takie twierdzenie uczestniczki nie zostało poparte wystarczającymi dowodami. Nie można natomiast przyjąć, że to małżonek, który wypłacał pieniądze w trakcie trwania małżeństwa (wspólności), powinien - w celu uniknięcia konieczności zwrotu połowy środków przy podziale majątku - udowodnić, że wydatek był na zaspokojenie potrzeb rodziny.

W konsekwencji powyższych ustaleń Sąd Rejonowy uznał, że wniosek o podział majątku wspólnego zasługuje na uwzględnienie.

Sąd zważył, że na mocy art. 31 § 1 k.r.o. między małżonkami z mocy ustawy istniał ustrój wspólności majątkowej (wspólności ustawowej) obejmującej przedmioty majątkowe nabyte w czasie jej trwania przez oboje małżonków lub przez jednego z nich (majątek wspólny); udziały obojga małżonków w majątku wspólnym są równe (art. 43 § 1 k.r.o.). Małżonkowie rozszerzyli wspólność (umową zawartą na podstawie art. 47 § 1 k.r.o.) na udział w nieruchomości, który uczestniczka otrzymała do rodziców tytułem darowizny (na mocy darowizny udział w nieruchomości trafił do majątku osobistego - art. 33 ust. 2 k.r.o.).

Na podstawie art. 45 § 1 k.r.o., każdy z małżonków powinien zwrócić wydatki i nakłady poczynione z majątku wspólnego na jego majątek osobisty, z wyjątkiem wydatków i nakładów koniecznych na przedmioty majątkowe przynoszące dochód. Może żądać zwrotu wydatków i nakładów, które poczynił ze swojego majątku osobistego na majątek wspólny. Nie można żądać zwrotu wydatków i nakładów zużytych w celu zaspokojenia potrzeb rodziny, chyba że zwiększyły wartość majątku w chwili ustania wspólności. W myśl art. 45 § 2, zwrotu dokonuje się przy podziale majątku wspólnego. Art. 45 § 3 stanowi, że przepisy powyższe stosuje się odpowiednio w wypadku, gdy dług jednego z małżonków został zaspokojony z majątku wspólnego. Stosownie do art. 46, w sprawach nieunormowanych w artykułach poprzedzających od chwili ustania wspólności ustawowej do majątku, który był nią objęty, jak również do podziału tego majątku, stosuje się odpowiednio przepisy o wspólności majątku spadkowego i o dziale spadku. Na podstawie art. 1035 k.c., jeżeli spadek przypada kilku spadkobiercom, do wspólności majątku spadkowego oraz do działu spadku stosuje się odpowiednio przepisy o współwłasności w częściach ułamkowych z zachowaniem przepisów tytułu VIII księgi czwartej Kodeksu cywilnego. Zgodnie z art. 1037 § 1 k.c., dział spadku może nastąpić bądź na mocy umowy między wszystkimi spadkobiercami, bądź na mocy orzeczenia sądu na żądanie któregokolwiek ze spadkobierców. Jak stanowi art. 212 § 1 k.c. (do którego m. in. odsyła powołany wyżej art. 1035), jeżeli zniesienie współwłasności następuje na mocy orzeczenia sądu, wartość poszczególnych udziałów może być wyrównana przez dopłaty pieniężne. Rzecz, która nie daje się podzielić, może być przyznana stosownie do okoliczności jednemu ze współwłaścicieli z obowiązkiem spłaty pozostałych albo sprzedana stosownie do przepisów kodeksu postępowania cywilnego (art. 212 § 2). Jeżeli ustalone zostały dopłaty lub spłaty, sąd oznaczy termin i sposób ich uiszczenia, wysokość i termin uiszczenia odsetek (§ 3).

W myśl art. 687 w związku z art. 567 § 3 k.p.c., podział majątku wspólnego powinien nastąpić przede wszystkim na zgodny wniosek stron. Stosownie do art. 622 § 2 k.p.c. (znajdującego zastosowanie odpowiednio do podziału majątku wspólnego na podstawie art. 567 § 3 i 688 k.p.c.), gdy wszyscy współwłaściciele złożą zgodny wniosek co do sposobu zniesienia współwłasności, sąd wyda postanowienie odpowiadające treści wniosku, jeżeli projekt podziału nie sprzeciwia się prawu ani zasadom współżycia społecznego, ani też nie narusza w sposób rażący interesu osób uprawnionych.

Sąd pierwszej instancji wyjaśnił, że do majątku wspólnego stron należy nieruchomość w K.. Sposób podziału w tym zakresie (przyznanie na wyłączną własność uczestniczce z obowiązkiem spłaty) był zgodny i nie było przeszkód w dokonaniu podziału w taki właśnie sposób, stąd rozstrzygnięcie w tym zakresie odpowiada zgodnemu żądaniu stron. Wartość nieruchomości wynika z opinii biegłego, nie była ona kwestionowana. Ruchomości będące wyposażeniem mieszkania nie stanowiły własności małżonków R., ale rodziców uczestniczki, którzy mieszkają w domu stron korzystając ze służebności osobistej.

Dla wyrównania wartości otrzymanych składników majątku z wartością udziałów stron (które są równe - art. 43 § 1 k.r.o.), należy zasądzić spłatę dla wnioskodawcy. Połowa wartości rynkowej nieruchomości wynosi 92 650 zł. Uczestniczka żądała zwrotu połowy nakładów na spłatę kredytów mieszkaniowych w zakresie, w jakim zostały spłacone przez jej rodziców. Okoliczności dokonywania spłat przez rodziców prowadzą do wniosku, że miało to być przysporzeniem jedynie dla J. R. (1), zatem darowizną na jej rzecz nie wchodzącą do majątku wspólnego, ale do majątku osobistego uczestniczki. W konsekwencji omawiane spłaty są nakładem z majątku osobistego uczestniczki na majątek wspólny. Żądanie zwrotu połowy takich nakładów jest uzasadnione na podstawie art. 45 § 1 zdanie drugie k.r.o. Spłaty dokonane przez rodziców wyniosły łącznie 52 270,50 zł. Uczestniczka może żądać od wnioskodawcy zwrotu połowy tej kwoty (26 135,25 zł).

Obie strony ponadto żądały zwrotu połowy kwot wydanych na spłatę kredytów zaciągniętych w trakcie trwania małżeństwa. Jak zasygnalizowano już wyżej, w przypadku kredytów zaciąganych nawet przez tylko jednego małżonka w trakcie trwania wspólności należy zakładać, że jest to zobowiązanie zaciągane za zaspokojenie wspólnych potrzeb rodziny. Żądanie zwrotu połowy zapłaconych przez każdego z małżonków rat jest zasadne jako swego rodzaju pochodna roszczenia o zwrot nakładów z majątku osobistego na majątek wspólny. Rozliczeniu podlega bowiem całość stosunków majątkowych między małżonkami według stanu na dzień ustania wspólności. Konieczność rozliczenia spłaconych długów wynika przy tym z art. 686 in fíne k.p.c. w zw. z art. 567 § 3 k.p.c.. Udowodnione nakłady na spłatę karty kredytowej poczynione przez wnioskodawcę wyniosły 9 670 zł, a nakłady uczestniczki na spłatę kredytu w (...) SA wyniosły 16 744,14 zł.

Wnioskodawca powinien zatem otrzymać spłatę odpowiadającą połowie wartości nieruchomości (92 650 zł) oraz zwrot połowy kwoty spłaconego zadłużenia na karcie (4 835 zł), a równocześnie powinien zwrócić połowę kwoty spłaconego kredytu przez uczestniczkę (8 372,07 zł) oraz połowę nakładów z majątku osobistego uczestniczki na wspólną nieruchomość (26 135,25 zł). W konsekwencji należna mu spłata wynosi 62 977,68 zł.

Sąd pierwszej instancji wyjaśnił, że termin płatności ustalił na podstawie art. 212 § 3 k.c. Zdaniem Sądu uczestniczka powinna była od długiego już czasu liczyć się z ewentualnym obowiązkiem spłaty, gdyż skoro jej rodzice mieli służebność mieszkania we wspólnym domu małżonków to należało spodziewać się, że to wyłącznie jej przypadnie nieruchomość w podziale majątku z obowiązkiem spłaty. Przy tym wspólność ustalała w 2016 r. Ustalony termin 1 roku powinien być wobec powyższego wystarczający do zorganizowania pieniędzy na dokonanie spłaty, a jednocześnie słuszny interes wnioskodawcy nie zostanie w ten sposób naruszony.

O odsetkach na wypadek opóźnienia Sąd orzekł na podstawie art. 212 § 3 i 481 § 1 i 2 k.c.

Rozstrzygając o kosztach postępowania i niepokrytych kosztach sądowych Sąd miał na uwadze, że stosownie do art. 520 § 1 k.p.c. każdy z uczestników powinien ponieść koszty związane ze swoim udziałem w sprawie, a skoro obie strony miały interes w rozstrzygnięciu sprawy o podział ich majątku, to powinny po równo ponieść koszty. Wnioskodawca zatem powinien otrzymać od uczestniczki zwrot połowy kwoty wyłożonej na opłatę sądową (wynoszącej 1000 zł) oraz strony po równo powinny ponieść koszty opinii biegłego wynagrodzenia mediatora, które to koszty zostały tymczasowo pokryte przez Skarb Państwa.

Apelacje od powyższego orzeczenia wnieśli wnioskodawca i uczestniczka postępowania.

Działający w imieniu uczestniczki postępowania pełnomocnik zaskarżył powyższe postanowienie w części, tj. w zakresie pkt 3 postanowienia dotyczącej terminu spłaty przez J. R. (1) na rzecz M. R. (1) kwoty 62.977,68 złotych.

Zaskarżonemu postanowieniu zarzucił:

- naruszenie przepisów art. 212 § 3 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie polegające na nieuwzględnieniu przy ustalaniu terminu spłaty usprawiedliwionych interesów zarówno zobowiązanego, jak i uprawnionego;

- naruszenie prawa procesowego, tj. art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. poprzez sprzeczną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego oraz całkowicie dowolną i wybiórczą ocenę zgromadzonego materiału dowodowego, a w konsekwencji błąd w ustaleniach faktycznych stanowiących podstawę rozstrzygnięcia skutkujący przyjęciem, że uczestniczka postępowania będzie w stanie w ciągu jednego roku od dnia uprawomocnienia się orzeczenia dokonać spłaty na rzecz wnioskodawcy zasądzonej kwoty, podczas gdy, zważywszy na jej sytuację życiową i majątkową zasadne jest uznanie, że dokonanie wskazanej spłaty w zakreślonym przez Sąd Rejonowy terminie nie będzie możliwe bez sprzedaży nieruchomości, w której dożywotnio zamieszkują jej rodzice przy uwzględnieniu braku zdolności kredytowej uczestniczki postępowania, a nadto poprzez niewłaściwe wyważenie interesów stron.

Mając powyższe na względzie, wniósł o zmianę postanowienia w zaskarżonym zakresie poprzez ustalenie terminu spłaty przez J. R. (1) na rzecz M. R. (1) zasądzonej kwoty 62.977,68 złotych na poziomie 5 lat od daty uprawomocnienia się orzeczenia z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w razie uchybienia terminowi płatności.

Działający w imieniu wnioskodawcy pełnomocnik zaskarżył wydane postanowienie w części tj. w punkcie 3. zasądzającym od uczestniczki postępowania na rzecz wnioskodawcy kwotę 62 977,68 zł tytułem rozliczeń nakładów poniesionych przez strony z ich majątków osobistych na majątek wspólny.

Postanowieniu w zaskarżonym zakresie zarzucił:

- naruszenie prawa materialnego, a to art. 45 § 1 k.r.o. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i rozliczenie w ramach nakładów z majątku osobistego uczestniczki postępowania na majątek wspólny stron kwoty 52 270,50 zł poprzez uznanie, że spłacona przez rodziców uczestniczki postępowania część zaciągniętego wspólnie przez strony i rodziców uczestniczki kredytu mieszkaniowego stanowiła darowiznę dla uczestniczki postępowania, w sytuacji, kiedy spłata ta z istoty swej była elementem stosunku zobowiązaniowego łączącego czterech kredytobiorców, a nie jednostronną czynnością pod tytułem darmym stanowiącym przysporzenie dla uczestniczki postępowania;

- naruszenie przepisów postępowania, a to art. 233 k.p.c. poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę dowodu z zeznań świadków S. w zakresie, w którym wskazywali w jaki sposób został spłacany zaciągnięty wspólnie ze stronami kredyt mieszkaniowy, a w szczególności, że darowizną, jaką uczynili na rzecz córki była darowizna nieruchomości, a nie pieniężna stanowiąca spłaty w/w kredytu, które to naruszenia miały bezpośredni wpływ na treść wydanego rozstrzygnięcia.

Wniósł o uchylenie postanowienia w zaskarżonej części i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania; ewentualnie zmianę zaskarżonego postanowienia poprzez ustalenie, że z tytułu rozliczeń wzajemnych stron, w tym nakładów z ich majątków osobistych na majątek wspólny uczestniczka postępowania zobowiązana jest do dokonania na rzecz wnioskodawcy spłaty w wysokości 89 112,93 zł. w terminie roku od uprawomocnienia się orzeczenia wraz ustawowymi odsetkami w przypadku uchybienia terminowi płatności. Wniósł również o stosowne rozstrzygnięcie o kosztach postępowania II instancyjnego od uczestniczki na rzecz wnioskodawcy z uwzględnieniem kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył co następuje.

Apelacja wnioskodawcy jest uzasadniona i skutkuje zmianą zaskarżonego orzeczenia.

W ocenie Sądu Okręgowego wydając zaskarżone orzeczenie Sąd pierwszej instancji błędnie przyjął, że poprzez spłatę wierzytelności z tytułu umów kredytowych, pomiędzy M. S. (1) i A. S. (1) a ich córką J. R. (1) doszło do zawarcia umowy ( lub umów darowizny ). Powyższe stanowisko stanowi konsekwencję nie tylko uwzględnienia zarzutów zawartych w skardze apelacyjnej wskazujących na naruszenie przepisu art. 233 k.p.c. ale również wiąże się z oceną prawną omawianego zagadnienia.

Ma rację skarżący podnosząc, że Sąd pierwszej instancji dokonał dowolnej oceny dowodów w postaci zeznań świadków M. i A. S. (1). W protokole rozprawy z dnia 16 lipca 2019 r. w wskazanych zeznaniach zostały wprawdzie zawarty oświadczenia, że dla małżonków S. spłaty jakich dokonywali, miały być darowizną na rzecz córki. Jednakże już treść cyfrowego zapisu wskazanych zeznań nie potwierdza omawianej okoliczności. M. S. (1) wskazała na darowiznę na rzecz córki odpowiadając na pytanie pełnomocnika uczestniczki postępowania czy spłat dokonywała w celu darowizny. Obiektywny odbiór wskazanych zeznań wskazuje jednocześnie na zdecydowanie sugerujący charakter postawionego świadkowi pytania. Z kolei A. S. (1) w swych zeznaniach zagadnienie darowizny w zasadzie pomija. Wyjaśniając motywy jakim kierował się wspólnie z żoną decydując się na przekazywanie rat kredytu ze swojego konta wyjaśnił, wskazał na bliżej niesprecyzowane nieuczciwe postępowanie wnioskodawcy w związku ze spłatą kredytu. Ocena powołanych zeznań musi uwzględniać również fakt, że świadkowie jako rodzice uczestniczki postępowania są w oczywisty sposób zainteresowani korzystnym dla niej rozstrzygnięciem. Jednocześnie informacja o rzekomej darowiźnie pojawiła się dopiero na etapie przedmiotowego postępowania, wcześniej fakt ten nie został w żaden sposób potwierdzony, co było niezbędne chociażby w związku z obowiązkami wynikającymi z przepisów prawa podatkowego. Przypomnieć należy, że wskazani świadkowie w swych zeznaniach podali, że byli stroną jedynie pierwszej umowy kredytowej zawartej w 2006 r. co pozostaje w oczywistej sprzeczności z wnioskami wynikającymi z załączonych do akt sprawy umowy kredytu na cele mieszkaniowe ( k. 82 ). Wskazana okoliczność w sposób istotny podważa wiarygodność omawianych zeznań. W omawianym zakresie zeznania te trudno więc uznać za wiarygodne.

Powyższego stanowiska nie może podważyć fakt, że dokonując spłaty zobowiązań kredytowych, w realizowanych przelewach świadkowie zamieścili adnotację: „spłata zadłużenia J. R. (1)”. Takie oznaczenie nie mogło przesądzać, że omawiane spłaty były dokonywane w związku z wykonaniem umowy darowizny. W tym miejscu należy przypomnieć, że w świetle przepisu art. 888 k.c. umowa darowizny ma charakter dwustronny. Jej zawarcie następuje przez złożenie przez darczyńcę i obdarowanego stosownych oświadczeń woli. W okolicznościach przedmiotowej sprawy trudno dostrzec, że pomiędzy uczestniczką a jej rodzicami do złożenia takich oświadczeń woli doszło. Zachowania rodziców uczestniczki należy co najwyżej zakwalifikować jako rezygnację z dochodzenia od córki zwrotu spełnionych również w jej imieniu jako dłużniczki solidarnej świadczeń.

Przyjmując, że pomiędzy uczestniczką postępowania a jej rodzicami nie doszło do zawarcia umowy ( lub umów darowizny ), Sąd Okręgowy nie znajduje jednocześnie podstawa do zakwestionowania pozostałych ustaleń poczynionych przez Sąd pierwszej instancji. Znajdują one potwierdzenie w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym i co równie istotne wynikają ze zgromadzonych w toku postępowania przed Sądem pierwszej instancji dowodów. Ustalenia te Sąd Okręgowy przyjmuje więc za własne i wskazuje jako podstawę rozstrzygnięcia.

W ocenie Sądu drugiej instancji w okolicznościach przedmiotowej sprawy brak było podstaw prawnych i faktycznych aby uznać, że uczestniczka może żądać od wnioskodawcy zwrotu połowy kwoty 52 270,50 zł. ( stanowiącej spłatę kredytu dokonaną z rachunku jej rodziców ) tj. 26 135,25 zł. Brak tym samym podstaw aby przyjąć, że kwota ta stanowi nakład uczestniczki z jej majątku osobistego na majątek wspólny i pochodzi z darowizny od jej rodziców. Powyższe oznacza, że wydając zaskarżone orzeczenie Sąd pierwszej instancji dopuścił się naruszenia przepisu art. 45 § 1 k.r.o.

Jak wynika z ustaleń faktycznych M. i J. R. (2) będąc małżeństwem zaciągnęli wraz z rodzicami uczestniczki jako dłużnicy solidarni dwa kredyty mieszkaniowe. Brak w okolicznościach sprawy podstaw do przyjęcia, że wolą kredytobiorców było zaciągnięcie zobowiązań kredytowych tylko przez uczestników postępowania a co za tym idzie udział rodziców uczestniczki w omawianej czynności prawnej był pozorny w rozumieniu art. 83 k.c. Przypomnieć należy, że małżonkowie S. byli nabywcami nieruchomość położonej w K. od początku tam zamieszkali zaspakajając tym samym swoje potrzeby mieszkaniowe. Powyższego stanowiska nie może zmienić okoliczność, że udział w współwłasności został przeniesiony tytułem darowizny na rzecz J. R. (1) skoro w związku z tą czynnością małżonkowie zapewnili sobie dożywotnie prawo zamieszkiwania na nieruchomości.

W tym miejscu należy odwołać się do stanowiska Sądu Najwyższego wyrażonego w postanowieniu z dnia 9 maja 2019 r. ( sygn. akt IV CSK 492/18 ), w którym wyjaśniono, że podstawę prawną przynależności przedmiotów majątkowych do określonych majątków małżonków stanowi przepis ustawy lub intercyza. Majątek osobisty skarżącego włączony umową majątkową małżeńską rozszerzającą wspólność do majątku wspólnego nie może mieć zatem statusu nakładu z majątku osobistego na majątek wspólny w rozumieniu art. 45 § 1 k.r.o., skoro należy do tej samej masy majątkowej.

Jak wynika z ustaleń faktycznych wskazane wyżej kredyty były spłacany w części przez małżonków R., a od pewnego momentu spłata dokonywana była wyłącznie przez rodziców uczestniczki postępowania małżonków S.. W ocenie Sądu Okręgowego spłata kredytu stanowiła realizację obowiązku wynikającego z zawartych umów kredytowych i znajduje swoje potwierdzenie w treści art. 366 § 1 k.c., zgodnie z którym kilku dłużników może być zobowiązanych w ten sposób, że wierzyciel może żądać całości lub części świadczenia od wszystkich dłużników łącznie, od kilku z nich lub od każdego z osobna, a zaspokojenie wierzyciela przez któregokolwiek z dłużników zwalnia pozostałych (solidarność dłużników). Kredyt obciążał bowiem cztery osoby zobowiązane solidarnie.

Powyższy pogląd znajduje swoje potwierdzenie w treści wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 30 listopada 2016 r. ( sygn. akt II FSK 3560/14 ), w którym wyjaśniono, że spłata kredytu przez rodziców, którzy są współkredytobiorcami, solidarnie zobowiązanymi z dzieckiem z tytułu umowy kredytowej do spłaty zadłużenia, nie jest darowizną rodziców dla dziecka.

Powyższe oczywiście nie oznacza, że dłużnik solidarny, który spełnił całe świadczenie nie może domagać się współdłużników rozliczenia. Zagadnienie powyższe reguluje przepis art. 376 § 1 k.c., zgodnie z którym jeżeli jeden z dłużników solidarnych spełnił świadczenie, treść istniejącego między współdłużnikami stosunku prawnego rozstrzyga o tym, czy i w jakich częściach może on żądać zwrotu od współdłużników. Jeżeli z treści tego stosunku nie wynika nic innego, dłużnik, który świadczenie spełnił, może żądać zwrotu w częściach równych. Zagadnienie powyższe nie może być jednak z oczywistych względów rozstrzygane w przedmiotowym postępowaniu. Ewentualne roszczenia pomiędzy dłużnikami solidarnymi winny być bowiem rozliczane w odrębnym procesie.

W uzupełnieniu powyższych uwag należy odnieść się jeszcze do zagadnienia obciążenia objętej podziałem nieruchomości hipoteką kaucyjną ustanowioną na zabezpieczenie spłaty kredytu. Pomijając powyższą okoliczność Sąd pierwszej instancji nie popełnił błędu. Podkreślić należy, że uczestnicy postępowania nie domagali się uwzględnienia wskazanego ograniczonego prawa rzeczowego w rozliczeniach. Ponadto jak wynika z postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 26 stycznia 2017 r. ( sygn. akt I CSK 54/16 w postępowaniu o podział majątku wspólnego po ustaniu ustawowej wspólności majątkowej sąd – ustalając wartość wchodzącego w skład majątku wspólnego spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego, obciążonego hipoteką zabezpieczającą udzielony małżonkom kredyt bankowy – uwzględnia wartość rynkową tego prawa, z pominięciem wartości obciążenia hipotecznego.

Reasumując, Sąd Okręgowy uwzględnił apelację wnioskodawcy uznając, że w okolicznościach przedmiotowej sprawy brak było podstaw do obniżenia należnej wnioskodawcy tytułem spłaty kwoty 89 112,92 zł. o 26135,24 zł.

Jak wskazano powyżej, postanowienie Sądu Rejonowego z dnia 23 lipca 2019 roku, zostało zaskarżone również przez uczestniczkę postępowania. Wywiedziona przez nią apelacja kwestionuje rozstrzygnięcie w zakresie terminu zapłaty zasądzonej na rzecz wnioskodawcy kwoty nie zgadza się uczestniczka postępowania z następujących względów.

Sąd Okręgowy uwzględnił wniesioną apelację w części uznając, że w okolicznościach przedmiotowej sprawy za uzasadnione odroczenie terminu zapłaty zasądzonego tytułem spłaty świadczenia i dodatkowo jego podział na dwie równe części.

Tym samym Sąd Okręgowy podzielił stanowisko zawarte w apelacji, że stosowanie reguł przyznawania spłat, a także określania terminów ich płatności, rozkładania na raty wymaga uwzględnienia usprawiedliwionych interesów zarówno zobowiązanego, jak i uprawnionego. Wskazane stanowisko znajduje potwierdzenie w postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 24 marca 1998 r. ( sygn. akt I CKN 579/97 ) w którym wyjaśniono, że przy dokonywaniu działu spadku, oznaczenie terminu i sposobu uiszczenia spłat dokonywane jest na podstawie art. 212 § 3 k.c. w zw. z art. 1035 k.c. przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności dotyczących sytuacji uprawnionych i obciążonych spłatami, które determinują sposób, w jaki ciężar spłat zostanie rozłożony.

W okolicznościach przedmiotowej sprawy dochody uczestniczki nie pozwalają przyjąć, że jest ona w stanie poczynić oszczędności pozwalające na natychmiastową spłatę byłego męża nawet przy założeniu, że z obowiązkiem takiej spłaty musiała się liczyć już w po rozwodzie a więc w połowie 2016 r. Z pewnością więc spłatę należy skredytować. Uczestniczka musi wiec dysponować czasem pozwalającym na pozyskanie tą drogą środków, odroczenie spłaty na okres jednego roku w zakresie pierwszej raty i dwóch lat w zakresie drugiej raty, w ocenie Sądu Okręgowego uznać należy za wystarczające.

Brak jednocześnie podstaw aby uznać, że rozłożenie zasądzonej spłaty na raty winno obejmować jak domaga się tego skarżąca na okres pięciu lat. Za gołosłowne uznać należy twierdzenia, że J. R. (1) nie posiada możliwości zaciągnięcia kredytu, skoro pracuje i nie posada niespłaconych zobowiązań. Jednocześnie wydanie oczekiwanego przez skarżącą orzeczenia byłoby rażąco sprzeczne z interesem wnioskodawcy, który na skutek rozwodu wyprowadził się ze wspólnego domu stron, pozostawiając go w całości do dyspozycji uczestniczki i jej rodziców i nie ma w sposób formalny zaspokojonych potrzeb mieszkaniowych.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy uwzględnił w całości apelację wnioskodawcy i w części apelację uczestniczki postępowania.

Orzeczenie zapadło na podstawie art. art. 386 § 1 k.p.c. oraz art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania odwoławczego, Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 520 § 1 k.p.c. uznając, że nieprocesowy charakter sprawy oraz potrzeba zmiany zaskarżonego postanowienia w oparciu o każdą z wywiedzionych apelacji uzasadnia uznanie, że koszty te uczestnicy winni ponieść stosownie do swego udziału w sprawie.

S. Łęgosz P. Hochman D. Mizera