Sygn. akt V ACa 370/18
Dnia 9 listopada 2020 r.
Sąd Apelacyjny w Katowicach V Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: SSA Olga Gornowicz-Owczarek
Sędziowie: SA Grzegorz Stojek
SA Aleksandra Janas
po rozpoznaniu w dniu 9 listopada 2020 r. w Katowicach
na posiedzeniu niejawnym
sprawy z powództwa S. S.
przeciwko Skarbowi Państwa - Dyrektorowi Zakładu Karnego w (...)
o zapłatę
na skutek apelacji powoda
od wyroku Sądu Okręgowego w Gliwicach
z dnia 8 sierpnia 2018 r., sygn. akt II C 123/18
1. zmienia zaskarżony wyrok:
- w punkcie 1 w ten sposób, że zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 8.000 (osiem tysięcy) złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 8 sierpnia 2018 r., a w pozostałej części powództwo oddala;
- w punkcie 3 w ten sposób, że nie obciąża powoda kosztami procesu;
2. oddala apelację w pozostałej części;
3. nie obciąża powoda kosztami postępowania apelacyjnego.
SSA Grzegorz Stojek |
SSA Olga Gornowicz-Owczarek |
SSA Aleksandra Janas |
Sygn. akt V ACa 370/18
Powód S. S. ostatecznie wniósł o zasądzenie na jego rzecz od pozwanego Skarbu Państwa - Dyrektora Zakładu Karnego w (...) kwoty 150.000 zł z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia wydania wyroku do dnia zapłaty tytułem odszkodowania za naruszone dobra osobiste w postaci godności i zdrowia oraz zasądzenie kosztów pomocy prawnej świadczonej z urzędu według norm przepisanych, gdyż koszty te nie zostały pokryte w całości ani w części. W uzasadnieniu swojego stanowiska podał, że warunki panujące w Zakładzie Karnym w (...) pozostają w sprzeczności z poszanowaniem ludzkiej godności i narażają go na cierpienia i niedogodności wykraczające poza nieuniknione przy wykonywaniu kary izolacyjnej. Przebywa w celi wymagającej remontu, której ściany są zagrzybionej, panuje wilgoć, nie ma gdzie suszyć mokrych ubrań. Podniósł również, że w kąciku sanitarnym brakuje ciepłej wody i światła, podłoga w ubikacji jest drewniana i ruchoma, wentylacja nie działa. Dodał, iż choruje na astmę oskrzelową i kilkakrotnie składał skargę do Dyrektora Zakładu Karnego na odmawianie mu się wizyty u lekarza specjalisty oraz, że nie otrzymuje wszystkich niezbędnych leków.
Pozwany Skarb Państwa reprezentowany przez Dyrektora Zakładu Karnego w (...) zastępowany przez Prokuratorię Generalną Rzeczypospolitej Polskiej wniósł o oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powoda zwrotu kosztów procesu. W uzasadnieniu podał, że powód nie wykazał żadnej z przesłanek świadczących o odpowiedzialności Skarbu Państwa. Dodał, że powód podczas całego pobytu w Zakładzie Karnym w (...)miał zapewnione godziwe warunki bytowe i pełną realizację uprawnień przewidzianych w kodeksie karnym wykonawczym, jak i wydanych na jego podstawie przepisach wykonawczych, co w szczególności dotyczy stanu technicznego cel mieszkalnych, a także ich wyposażenia w odpowiedni sprzęt kwaterunkowy zgodny z rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości z 19 grudnia 2016 r. w sprawie warunków bytowych osób osadzonych w zakładach karnych i aresztach śledczych. Nadto zaprzeczył, aby w celach mieszkalnych, w których rozlokowany był powód, występowało jakiekolwiek zagrzybienie lub zawilgocenie ścian, a kontrola wyżej wymienionych pomieszczeń nie wykazała jakichkolwiek nieprawidłowości związanych ze stanem technicznym podłogi. Wskazał, że każdą zabudowę kącika sanitarnego zapewniającą nieskrępowane korzystanie z niego uznać należy za spełniającą stosowne wymagania. Wszystkie cele posiadają wygrodzone kąciki sanitarne i bieżącą wodę. Cele wyposażone są w wentylację grawitacyjną, a okresowe kontrole instalacji kominowej nie wykazały, by system wentylacji działał wadliwie. Każda cela wyposażona jest w okno, którego otwieranie jest możliwe bez względu na porę dnia lub nocy. Powód miał zapewnioną odpowiednią opiekę medyczną. Przyznał, że powód składał skargi na warunki bytowe panujące w jednostce, jednakże rozpoznając je, nie stwierdzono żadnych nieprawidłowości w działaniach Zakładu Karnego w (...).
Wyrokiem z dnia 8 sierpnia 2018 r. Sąd Okręgowy w Gliwicach oddalił powództwo przyznał adwokatowi P. R. ze Skarbu Państwa wynagrodzenie w kwocie 295,20 zł tytułem nieopłaconej pomocy prawnej przyznanej powodowi z urzędu i przyznał Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej kwotę 240 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
Sąd Okręgowy poczynił następujące ustalenia faktyczne:
Powód S. S. urodził się (...) Od 27 listopada 2017 r. do 13 czerwca 2018 r. przebywał w Zakładzie Karnym w (...), w celach nr (...), (...), (...), (...),(...), (...) i (...) Oddziału (...). Aktualnie przebywa w Zakładzie Karnym w(...) Nr(...) na Oddziale terapeutycznym dla osadzonych z niepsychotycznymi zaburzeniami psychicznymi.
Zakład Karny w (...) jest zakładem typu zamkniętego i przeznaczony jest dla recydywistów penitencjarnych. Budynki Zakładu Karnego w (...) są obiektami wpisanymi do rejestru zabytków. W jednostce penitencjarnej przeprowadzone są systematycznie - planowane remonty zmierzające do poprawy warunków odbywania kary pozbawienia wolności. Nadto, w przypadku zgłoszenia przez osadzonych wystąpienia w celach mieszkalnych jakichkolwiek usterek, niezwłocznie wykonywane są również doraźne naprawy eliminujące zidentyfikowane problemy. W celach mieszkalnych, w których rozlokowany był powód nie występowało jakiekolwiek zagrzybienie ani zawilgocenie ścian, nie występowały również nieprawidłowości związane ze stanem technicznym podłogi, która jest drewniana i w sposób trwały przytwierdzono do podłoża. Cele, które zajmował powód były wyposażone w sprzęty kwaterunkowe przewidziane w Rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z 19 grudnia 2016 r. w sprawie warunków bytowych osób osadzonych w zakładach karnych i aresztach śledczych (Dz.U.2016.2224). W każdej celi znajdował się kącik sanitarny, wyposażony w muszlę klozetową i umywalkę z bieżącą zimną wodą. Kącik sanitarny odgrodzony był od reszty pomieszczenia przesłoną z nieprzeźroczystego materiału o wysokości minimum 1,20 m. Zabudowa tych kącików do pełnej wysokości nie jest możliwa ze względów architektonicznych i braku dodatkowych kanałów wentylacyjnych, ale też z konieczności monitorowania więźniów, co ma na celu zapobieganie próbom samobójczym oraz stosowaniu przemocy pomiędzy osadzonymi. Zapachy z kącików sanitarnych rozchodziły się po całej celi, niemniej jednak, o czystość i porządek w celach dbali sami więźniowie, którym wydawano w tym celu odpowiednie środki. Otrzymywali także środki higieny osobistej. Osadzeni mają możliwość wymiany, przy okazji kąpieli lub w magazynie, uszkodzonych lub zabrudzonych składników wyposażenia. Cele nie są wyposażone w instalację ciepłej wody. Osadzeni mogą jednak posiadać własne grzałki do gotowania wody w celach spożywczych lub sanitarnych. Jeżeli sprzętu takiego nie posiadają, to gorącą wodę mogą otrzymać od osadzonych porządkowych. Osadzeni mogli korzystać z ciepłej kąpieli dwa raz w tygodniu. W trakcie wizyty w łaźni osadzeni mogą wymienić zabrudzone składniki wyposażenia, w tym pościel, na nowe, czyste. Posiadając w celi dostęp do bieżącej wody oraz możliwości jej podgrzania, osadzeni mogą bez problemu zachować odpowiednie warunki higieniczne takie jak mycie, golenie itp. W zakładzie odbywały się niezapowiedziane kontrole warunków higieniczno - sanitarnych przeprowadzane przez Powiatowy Inspektorat Sanitarny. Podczas kontroli SANEPID nie stwierdził zaniedbań ze strony pozwanego i nie kwestionował umiejscowienia kącika WC, jak i warunków panujących w celach mieszkalnych. Ponadto, cele wyposażone były w sprawną technicznie wentylację grawitacyjną, której drożność co najmniej raz w roku kontrolowana była przez kominiarza. Istniała również możliwość przewietrzenia pomieszczeń, przez otwarcie znajdującego się w nich pełnowymiarowego okna, które można było otwierać o każdej porze dnia i nocy.
Osadzeni w Zakładzie Karnym w (...) mają dostęp do bezpłatnej opieki medycznej. Na terenie jednostki działa gabinet lekarski, w którym przyjmują lekarze różnych specjalności. Cały czas pracuje pielęgniarka. Na pół etatu zatrudniony jest psycholog. Osadzeni są także transportowani na specjalistyczne badania do ościennych szpitali, bądź innych zakładów. Powód w Zakładzie Karnym w (...) był leczony z powodu astmy oskrzelowej. Z tego powodu był konsultowany pulmonologicznie w 2017 r. (sierpień do listopada) i otrzymywał systematycznie leki zalecone przez pulmonologa. Zdiagnozowana u powoda astma oskrzelowa ma postać lekką, czyli taką, która nie wyklucza podjęcia pracy. Powód zgłaszał podczas wizyt w ambulatorium dolegliwości subiektywne w postaci duszności, które nie znajdowały potwierdzenia w badaniach, przy czym kilkakrotnie odmawiał przyjmowania leków na astmę, a nawet przyjścia do ambulatorium celem badania lekarskiego. Wbrew przeciwwskazaniom wynikającym z choroby pali papierosy. Personel ambulatorium zachowywał się wobec powoda z należytym szacunkiem i zgodnie z zasadami etyki zawodowej.
Powód w dniach 15 lutego, 19 marca, 11, 12 i 13 kwietnia 2018 r. składał skargi na warunki bytowe i opiekę medyczną w Zakładzie Karnym w (...). Przeprowadzone postępowania skargowe nie potwierdziły wskazanych przez niego nieprawidłowości.
Przy ocenie materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, Sąd Okręgowy kierował się zasadą swobodnej oceny dowodów wyrażoną w art. 233 § 1 k.p.c. Podejmując rozstrzygnięcie Sąd oparł się przede wszystkim na dowodach z dokumentów, którym dał wiarę w całości, jako że sporządzone zostały one przez uprawnione podmioty w ramach obowiązków wynikających z charakteru ich działalności, a zgodność ich treści z rzeczywistym stanem faktycznym nie została przez strony zakwestionowana w toku procesu.
Sąd Okręgowy oddalił wniosek o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z zeznań świadka J. K. uznając, iż są one zbędne wobec wyczerpującej treści jego notatki służbowej z 2 lipca 2018 r. Jakkolwiek nie jest to dokument urzędowy, to żadna ze stron nie kwestionowała jego treści, a równocześnie treść tejże notatki jest spójna z materiałem dowodowym zebranym w sprawie. Sąd Okręgowy oddalił również dowód z zeznań stron, gdyż powód zarówno w osobistym pozwie, jak i w piśmie swojego pełnomocnika, w sposób wyraźny, przejrzysty, konkretny przedstawił swoje stanowisko, sprecyzował wnioski dowodowe. Nadto dodał, iż oczywiste jest, że osoby pozbawione wolności, przebywając w zakładzie karnym wbrew swojej woli narzekają na warunki pobytu w izolacji od dotychczasowego środowiska, od społeczeństwa, jednakże izolacja ta jest właśnie elementem kary. Trudno oczekiwać od osadzonych zadowolenia z przymusowego pobytu w takim miejscu. Zważyć należy także, iż dowód z zeznań stron ma charakter posiłkowy, ocena konieczności przeprowadzenia tego dowodu należy do swobodnej decyzji sądu. Zgodnie bowiem z art. 299 k.p.c., jeżeli po wyczerpaniu środków dowodowych lub w ich braku pozostały niewyjaśnione fakty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy, sąd dla wyjaśnienia tych faktów może dopuścić dowód z przesłuchania stron. Sąd nie ma więc obowiązku przeprowadzenia wszystkich wnioskowanych przez stronę dowodów, w tym dowodu z przesłuchania stron. Przeprowadzenie tego dowodu jest zasadne wyłącznie wówczas, gdy po wyczerpaniu środków dowodowych lub w ich braku, pozostały niewyjaśnione fakty istotne dla rozstrzygnięcia, co w niniejszej sprawie nie miało miejsca. W tym miejscu przywołać należy okoliczność, na jaką powołał się Sąd w toku niniejszego procesu, a mianowicie, że wobec wielości spraw z powództwa osób osadzonych w Zakładzie Karnym w (...), Sądowi znane są rzeczywiste warunki, w jakich osadzeni odbywają tam karę. Znany jest charakter budynku (zabytek) uniemożliwiający modernizację obiektu zgodnie ze standardami w innych tego typu placówkach, wyniki cyklicznych kontroli stanu technicznego i bezpieczeństwa obiektu. Sąd oddalił także dowód z opinii biegłego psychologa, podzielając argumentację strony pozwanej, iż opinia nie może sama w sobie być źródłem materiału faktycznego. Zadaniem biegłego zasadniczo nie jest poszukiwanie dowodów i okoliczności mających uzasadniać argumentację stron procesu, lecz dokonanie oceny przedstawionego już, konkretnego materiału z perspektywy posiadanej wiedzy naukowej, technicznej lub branżowej i przedstawienie sądowi danych (wniosków) umożliwiających poczynienie właściwych ustaleń faktycznych i właściwą ocenę prawną znaczenia zdarzeń, z których strony wywodzą swoje racje. Rolą biegłego jest jedynie wsparcie sądu wiedzą specjalną w zakresie możliwości poczynienia w sprawie istotnych okoliczności, a nie zastąpienie strony we wskazaniu faktów. Opinia biegłego ma na celu ułatwienie sądowi należytej oceny zebranego w sprawie materiału wtedy, gdy potrzebne są do tego wiadomości specjalne. Nie może ona natomiast sama być źródłem materiału faktycznego sprawy, ani tym bardziej stanowić podstawy ustalenia okoliczności będących przedmiotem oceny biegłego. Do dokonania wszelkich ustaleń w procesie powołany jest sąd, a nie biegły. Sąd może przy tym korzystać z pomocy biegłego w zakresie wymagającym wiadomości specjalnych, lecz biegły nie może wyręczać sądu w dokonywaniu ustaleń, do czego nie jest ani powołany, ani może nie mieć kwalifikacji. Potrzeba powołania biegłego powinna wynikać z okoliczności sprawy, a nie z samego przekonania strony, że wiedza fachowa biegłego danej specjalności jest konieczna dla wyjaśnienia istotnych okoliczności sprawy. Biegli winni opiniować w oparciu o stosowny materiał dowodowy. Charakter tego dowodu nie polega na tym, że jest on powoływany niejako na próbę w celu wykazania ewentualnego związku przyczynowego pomiędzy pobytem w jednostce penitencjarnej a stanem zdrowia powoda. W pierwszej kolejności muszą być bowiem wykazane przez powoda określone okoliczności, które przynajmniej uprawdopodobniały taki związek. Końcowo podkreślono, że sąd nie jest obowiązany do uwzględniania kolejnych wniosków dowodowych tak długo, aż strona udowodni korzystną dla siebie tezę i pomija je od momentu dostatecznego wyjaśnienia spornych okoliczności sprawy.
W tych okolicznościach Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że powództwo nie zasługuje na uwzględnienie.
Podstawą prawną dochodzonego przez powoda roszczenia o zadośćuczynienie za złe, uciążliwe warunki pobytu w Zakładzie Karnym w (...) jest art. 448 k.c., zgodnie z którym w razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia. Przesłanki ochrony dóbr osobistych zostały sprecyzowane w art. 24 § 1 k.c., który wskazuje, że ten czyje dobro osobiste zostało naruszone bezprawnym działaniem może żądać zaniechania tego działania lub usunięcia jego skutków. Ustawodawca w art. 24 k.c. wprowadził domniemanie bezprawności naruszenia dobra osobistego, które strona pozwana może obalić przez wykazanie, że jej działanie miało miejsce w warunkach obowiązującego porządku prawnego, stanowiło wykonywanie prawa podmiotowego, było za zgodą pokrzywdzonego, lub wynikało z potrzeby ochrony uzasadnionego interesu lub wartości nadrzędnych. W ocenie Sądu Okręgowego, domniemanie to pozwany skutecznie obalił.
Na gruncie prawa polskiego sytuacja prawna osób pozbawionych wolności uregulowana jest w sposób ogólny w ustawie z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny wykonawczy (Dz.U.2018.652). Ustawodawca wśród naczelnych zasad k.k.w. wymienił w art. 4 zasadę humanitaryzmu, która zakłada, że kary, środki karne, zabezpieczające i zapobiegawcze wykonuje się w sposób humanitarny, z poszanowaniem godności ludzkiej skazanego. Skazany zachowuje także prawa i wolności obywatelskie. Ich ograniczenie może wynikać jedynie z ustawy oraz z wydanego na jej podstawie prawomocnego orzeczenia. W myśl art. 5 k.k.w. skazany jest podmiotem określonych w kodeksie praw i obowiązków. Katalog praw skazanych wyliczony jest w art. 102 k.k.w., gdzie w pkt 1 mowa jest o tym, że skazany ma prawo do: odpowiedniego ze względu na zachowanie zdrowia, wyżywienia, odzieży, warunków bytowych, pomieszczeń oraz świadczeń zdrowotnych i odpowiednich warunków higieny. Przepisy k.k.w. przewidują też szczególną drogę dochodzenia przez skazanych odbywających karę pozbawienia wolności ochrony ich praw naruszonych lub zagrożonych działaniami funkcjonariuszy więziennych. Zgodnie z art. 7 i art. 34 k.k.w. skazany może zaskarżyć do sędziego penitencjarnego oraz do sądu penitencjarnego decyzje wydawane przez funkcjonariuszy z powodu ich niezgodności z prawem, jak również zaskarżyć wymierzenie kary dyscyplinarnej (art. 148 § 1 k.k.w.). W tym szczególnym trybie następuje zatem stwierdzenie, czy decyzja oraz działania i zaniechania funkcjonariusza służby więziennej ograniczające prawa osoby osadzonej były zgodne z prawem czy bezprawne. Skoro więźniowie mogą domagać się w odpowiednim postępowaniu zapewnienia im godziwych warunków wykonywania kary pozbawienia wolności, to w sprawie o naruszenie ich dóbr osobistych nie mogą powoływać się na te okoliczności, które mogły stanowić podstawę skarg i wniosków kierowanych do odpowiednich organów na podstawie przepisów k.k.w. Tymi okolicznościami są np. prawo dostępu do lekarzy odpowiednich specjalności, osadzenie palaczy z osobami niepalącymi, zapewnienie odpowiedniego sprzętu kwaterunkowego, dostęp do zajęć kulturalno - oświatowych, dostęp do aktów prawnych, brak odpowiedniej jakości bielizny pościelowej, brak zapewnienia odpowiednich warunków podczas transportu, zła jakość wydawanych posiłków, itp. Postępowanie cywilne w sprawie o ochronę dóbr osobistych nie może bowiem zastępować odpowiedniego trybu przewidzianego w kodeksie karnym wykonawczym dla zmniejszenia uciążliwości odbywania kary pozbawienia wolności.
Powód korzystał z tego trybu składając skargi do Służby Więziennej, na co pozwany przedstawił dowody. Skargi powoda zostały wnikliwie rozpoznane, nie potwierdziły istnienia okoliczności podawanych przez powoda, stwierdzono ich bezzasadność dokumentami, których powód nie kwestionował. W efekcie powód nie wykazał więc naruszenia jego praw jako osadzonego, a wyrażał swój dyskomfort wobec konieczności pobytu w warunkach ZK.
Sąd Okręgowy stwierdził, że nie potwierdziły się zarzuty powoda co do złych warunków odbywania kary pozbawienia wolności.
Powód odbywa karę pozbawienia wolności w zakładzie karnym zamkniętym. Kara spełnia funkcję represyjną jako odpłata za dokonane przestępstwo i dolegliwość dla skazanego (dyskomfort) stanowi jej istotę. Nie każda uciążliwość związana z odbywaniem kary pozbawienia wolności rodzi prawo do żądania zadośćuczynienia. Aby można było mówić o odczuwaniu dolegliwości przez skazanego, odbywanie kary musi być bardziej uciążliwe od sposobu życia osób pozostających na wolności. Odczuwanie niedogodności i dyskomfortu, nawet znacznych rozmiarów, w przypadku kary pozbawienia wolności nie ogranicza się jedynie do braku możności opuszczenia zakładu karnego, lecz oznacza także obniżenie standardu życiowego. Zachowania pozwanego, polegające na stworzeniu warunków pobytu w zakładzie karnym, poniżej poziomu typowego dla życia na wolności, które powód odczuwa jako uciążliwe, nie są przez to bezprawne. Żądania powoda zmierzające do podwyższenia warunków pobytu w zakładzie karnym tak, aby odpowiadały one warunkom osób przebywających na wolności, a nawet by zapewniły powodowi poziom pobytu pod pewnymi względami wyższy, niż poziom życia znacznej części polskiego społeczeństwa, są tym samym bezzasadne. O bezprawnym naruszeniu dóbr osobistych, w szczególności godności może być mowa dopiero, gdy dochodzi do poniżającego i nieludzkiego traktowania, sprzecznego z zasadą humanitaryzmu. Do naruszenia godności ludzkiej może dojść w wypadku, gdy pozbawi się więźniów jakiejkolwiek intymności przy spełnianiu potrzeb fizjologicznych, gdy brak wyżywienia będzie powodował głód u więźniów lub nie zapewni niezbędnych składników odżywczych, gdy przeludnienie osiągnie stan uniemożliwiający funkcjonowanie w celi, w szczególności, gdy więźniowie zostaną zmuszeni do spania na przemian w jednym łóżku, gdy w celi nie będzie możliwości pozostawania w pozycji leżącej, gdy niewykonywanie obowiązków przez służbę zdrowia spowoduje permanentny stan chorobowy u osadzonego, gdy w celach będzie panowało zimno.
Regulacja zawarta w art. 448 k.c. wskazuje, że przesłanką odpowiedzialności przewidzianej w nim jest nie tylko bezprawne, ale i zawinione działanie sprawcy naruszenia dobra osobistego. Przyjęcie zatem odpowiedzialności odszkodowawczej sprawcy takiego naruszenia wymaga kumulatywnego zaistnienia nie tylko wystąpienia szkody o charakterze niemajątkowym i wskazania bezprawności działania sprawcy, ale także wykazania jego zawinienia, a także związku przyczynowego zachodzącego pomiędzy zaistniałą szkodą, a działaniem sprawcy, czego powód w żadnym zakresie nie wykazał.
Wnioskował Sąd Okręgowy, że zebrany w sprawie materiał dowodowy wykazał, iż zarzuty powoda dotyczące warunków bytowych w pozwanej jednostce są całkowicie bezzasadne. W celach mieszkalnych, w których rozlokowany był powód nie występowało jakiekolwiek zagrzybienie ani zawilgocenie ścian, nie występowały również nieprawidłowości związane ze stanem technicznym podłogi. Kąciki sanitarne usytuowane w celach są odgrodzone od reszty pomieszczenia przegrodą dość niską, ale zapewniającą minimum intymności, a odczucia związane z rozchodzącym się po całej celi nieprzyjemnym zapachem na pewno nie należą do przyjemnych, ale skala tych dolegliwości nie przekracza stopnia, który pozwalałby mówić o naruszeniu godności. Tym bardziej, że więźniowie sami odpowiadają za czystość, i w tym celu wydawane są im odpowiednie środki czyszczące. Ponadto, ze względów bezpieczeństwa oraz rozwiązań architektonicznych nie możliwe było całkowite zabudowanie kącików sanitarnych. Jedynie częściowe odgrodzenie od reszty celi kącika sanitarnego wynika z konieczności zapewnienia warunków bezpieczeństwa (obserwacja skazanych), a ujemne doznania skazanych wynikające z konieczności obcowania z toaletą znajdującą się w celi, która ponadto nie zapewnia całkowitej intymności winny ustąpić przed nadrzędną wartością, jaką jest bezpieczeństwo zdrowia i życia człowieka. W celach znajduje się sprawna technicznie wentylacja i okno, które można otwierać o każdej porze dnia i nocy. Zakład Karny w (...) jest wyposażony w wentylację grawitacyjną, której zasada działania polega na tym, że ciepłe powietrze -jako lżejsze- unosi się do góry zapewniając jego obieg w pomieszczeniu. Wprowadzenie rozwiązań bardziej zaawansowanych technicznie np. wentylacji mechanicznej za pomocą wentylatorów umieszczonych w przewodach wentylacyjnych, stanowiłoby w istocie luksus, byłoby to bowiem lepsze rozwiązanie niż posiada większość budynków w Polsce. Cele mieszkalne nie są wyposażone w instalacje ciepłej wody. Osadzeni mogą jednak posiadać własne grzałki do gotowania wody w celach spożywczych lub sanitarnych. Jeżeli sprzętu takiego nie posiadają to gorącą wodę mogą otrzymać od osadzonych porządkowych.
Zwrócił uwagę Sąd Okręgowy, że budynek Zakładu Karnego pochodzi z XIX wieku i budowany był dla innych standardów niż obowiązują obecnie, co powoduje, że istniejące w budynku ograniczenia natury architektonicznej nie zawsze pozwalają dostosować go w pełni do najnowszych rozwiązań, jakie stosuje się we współczesnych obiektach budowlanych pomimo, iż jednostka penitencjarna przechodziła w ostatnim dziesięcioleciu szereg remontów.
Zgodnie z art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Powód nie udowodnił, by w pozwanej jednostce penitencjarnej opieka medyczna była nieodpowiednia. Zgodnie z art. 115 § 1 k.k.w. skazanemu zapewnia się bezpłatne świadczenia zdrowotne, leki i artykuły sanitarne. Służba zdrowia w Zakładzie Karnym w (...) funkcjonuje w sposób właściwy. Nie można tracić z pola widzenia, że kara pozbawienia wolności jest środkiem represyjnym i ze swej istoty warunki jej odbywania mogą odbiegać od standardu jakiego można oczekiwać na wolności. Istotnym jest, aby opieka lekarska prowadzona była adekwatnie do zaistniałej potrzeby. Zarówno odpowiedź na skargę powoda udzielona mu przez Służbę Więzienną , jak i spójne z nią zeznania świadka M. B., jego notatka służbowa z dnia 2 lipca 2018 r. podważają prawdziwość i wiarygodność twierdzeń powoda co do nienależytej opieki medycznej świadczonej mu przeze personel medyczny Zakładzie Karnym, wskazują przy tym wysoce naganne zachowanie powoda godzące w zdrowie jego samego, jak np. odmowa zażywania leków, odmowa stawiania się na wyznaczone konsultacje lekarskie, palenie papierosów, co jest zdecydowanie przeciwwskazane przy stwierdzonej astmie oskrzelowej.
Powód został osadzony w Zakładzie Karnym w (...) w celu ochrony interesu społecznego i wartości nadrzędnych, jakimi są izolacja przestępców od społeczeństwa i uzyskanie pozytywnych efektów probacji. Ponadto osadzenie powoda nie miało cech poniżającego i nieludzkiego traktowania i odbywało się w godziwych warunkach. Subiektywne przekonanie powoda, że nastąpiło przy tym naruszenie jego dóbr osobistych, jest bezpodstawne i nie może znaleźć ochrony z mocy art. 23 i 24 k.c., nie może też być podstawą przyznania mu zadośćuczynienia przewidzianego w art. 448 k.c., zwłaszcza, że powód nie wykazał, zgodnie z ciążącym na nim na podstawie art. 6 k.c. obowiązkiem, jakiej wymiernej szkody doznał wskutek pobytu w jednostce pozwanego. Ocena, czy nastąpiło naruszenie dobra osobistego, nie może być dokonana według miary indywidualnej wrażliwości osoby, która czuje się dotknięta zachowaniem innej osoby, ale musi być dokonana przy stosowaniu kryteriów obiektywnych. Liczy się więc społeczny odbiór danego zachowania, oceniany według kryteriów właściwych dla ludzi rozsądnych i uczciwych. Ocena, czy dobro osobiste człowieka zostało zagrożone lub naruszone wymaga zastosowania kryteriów o charakterze obiektywnym. Nie ma tu bowiem znaczenia subiektywna reakcja i odczucia pokrzywdzonego, lecz istotny jest odbiór danego zachowania przez osoby trzecie i reakcja opinii publicznej.
Kreując się na ofiarę systemu penitencjarnego powód zdaje się nie pamiętać, że jest przede wszystkim ofiarą własnych decyzji, stylu życia i postępowania.
W ocenie Sądu Okręgowego, powód ograniczył się do podniesienia ogólnych zarzutów dotyczących warunków bytowych panujących w Zakładzie Karnym w (...), jednak nie wykazał ani nawet nie uprawdopodobnił wystąpienia jasno określonej szkody, jej ewentualnej wysokości, jak również istnienia związku przyczynowego pomiędzy działalnością pozwanego a jej wystąpieniem. Natomiast pozwany w odpowiedzi na pozew szczegółowo i merytorycznie wykazał, że szkoda nie miała miejsca. Przedstawił niepodważone dokumenty na potwierdzenie swoich twierdzeń. Nie ma więc podstaw, by przyjąć, iż działanie pozwanego naruszyło jakiekolwiek dobro osobiste powoda. Brak też podstaw, by uznać zachowanie pozwanego jako bezprawne i, że powód wskutek takiego zachowania doznał jakiejkolwiek szkody pozostającej w adekwatnym związku przyczynowym z tym działaniem lub zaniechaniem. Brak też jakiegokolwiek dającego się uzasadnić powiązania pomiędzy wysokością dochodzonej kwoty zadośćuczynienia a rzekomą krzywdą doznaną przez powoda. Żądana kwota zadośćuczynienia jest rażąco wygórowana i nie przystaje do rzeczywistości, świadczy jedynie o wybitnie merkantylnej podstawie roszczenia. Wysokość żądanego przez powoda zadośćuczynienia w odniesieniu do intensywności rzekomego naruszenia dóbr ze strony pozwanego zakładu karnego wskazuje, iż powództwo miało charakter wyłącznie fiskalny.
Powód z uwagi na oddalenie powództwa jest stroną przegrywającą proces w rozumieniu art. 98 k.p.c. Sąd może jednak zwolnić stronę od obowiązku zwrotu kosztów procesu na podstawie art. 102 k.p.c., jeśli stwierdzi, że zachodzi „wypadek szczególnie uzasadniony”, co miało miejsce w niniejszej sprawie. Wobec powyższego Sąd Okręgowy przyznał adwokatowi P. R. ze Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Gliwicach wynagrodzenie w kwocie 295,20 zł tytułem nieopłaconej pomocy prawnej przyznanej powodowi z urzędu, a na podstawie art. 99 k.p.c. przyznał Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej kwotę 240 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
Apelację od powyższego wyroku wniosła strona powodowa, która domagała się jego zmiany poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 150.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia wydania wyroku, ewentualnie uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania.
Powód zarzucił naruszenie:
1. art. 299 k.p.c. poprzez niedopuszczenie dowodu z przesłuchania powoda, podczas gdy powód w pozwie zgłosił wniosek o przeprowadzenie dowodu z przesłuchania stron i przesłuchanie powoda było możliwe oraz niewezwanie strony powodowej na rozprawę w celu przesłuchania w charakterze strony,
2. art. 217 w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez pominięcie dowodu z przesłuchania powoda, podczas gdy dowód ten dotyczy okoliczności mających dla sprawy istotne znaczenie, a sporne okoliczności nie zostały dostatecznie wyjaśnione,
3. art. 207, art. 217 w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez pominięcie dowodu z opinii biegłego psychologa, podczas gdy dowód ten dotyczy okoliczności mających dla sprawy istotne znaczenie, a sporne okoliczności nie zostały dostatecznie wyjaśnione,
4. art. 233 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów zebranych w sprawie, dokonanej wybiórczo, wbrew zasadom logiki i doświadczenia życiowego, polegającej na zupełnym pominięciu faktu, że świadek M. B. po przeniesieniu powoda do innego zakładu karnego nie miał wglądu do dokumentacji medycznej powoda, jedynie go kojarzył i jako kierownik ambulatorium Zakładu Karnego w (...) ma wielu pacjentów, a w konsekwencji na błędnym przyjęciu, że powód miał odpowiednią opiekę medyczną,
5. art. 233 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów zebranych w sprawie, dokonanej wybiórczo, wbrew zasadom logiki i doświadczenia życiowego, polegającej na zupełnym pominięciu faktu, że dołączona do odpowiedzi na pozew notatka służbowa z dnia 2.07.2018 r. została sporządzona dopiero po ponad miesiącu od wizytacji w celach i po złożeniu powództwa w niniejszej sprawie, a w konsekwencji na błędnym przyjęciu, że powód miał zapewnione odpowiednie warunki bytowe.
W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja powoda odniosła częściowy skutek.
Poczynione w toku postępowania ustalenia faktyczne należało uznać za prawidłowe, dlatego też Sąd Apelacyjny uznaje je za własne.
Oceniając wiarygodność przeprowadzonych dowodów Sąd Okręgowy nie przekroczył granic swobodnej oceny dowodów określonych przepisem art. 233 § 1 k.p.c. Za chybione należało uznać zarzuty apelującego dotyczące prawidłowości poczynionych przez Sąd Okręgowy ustaleń faktycznych. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 10 czerwca 1999r. (sygn. akt II UKN 685/98) ramy swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.) wyznaczone są wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego oraz regułami logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, odnosi je do pozostałego materiału dowodowego. Błąd w ustaleniach faktycznych następuje, gdy zachodzi dysharmonia pomiędzy materiałem zgromadzonym w sprawie a konkluzją, do której dochodzi sąd na skutek przeinaczenia dowodu oraz wszelkich wypadków wadliwości wynikających z naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c. Przepis ten byłby naruszony, gdy ocena materiału dowodowego koliduje z zasadami doświadczenia życiowego lub regułami logicznego wnioskowania. Tak rozumianego zarzutu sprzeczności ustaleń Sądu z treścią materiału dowodowego Sądowi pierwszej instancji w niniejszej sprawie skutecznie zarzucić nie można.
Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd przepisu art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem może być jedynie przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie o innej niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu.
Sąd Okręgowy zasadnie oddalił zgłoszone przez powoda wnioski dowodowe o jego przesłuchanie i przeprowadzenie opinii biegłego psychologa. Wprawdzie nie można z góry zakładać, że zeznania osoby pozbawionej wolności w każdym przypadku będzie się sprowadzać jedynie do narzekania na warunki izolacji, to jednak słusznie już Sąd Okręgowy podkreślił, że dowód z zeznań stron jest dowodem posiłkowym, które nabiera znaczenia w przypadku, gdy okoliczności istotnej dla rozstrzygnięcia sprawy nie da się udowodnić w inny sposób. Co więcej, każdy dowód służy potwierdzeniu określonego faktu, co oznacza, że strona najpierw musi te fakty wskazać. Fakty wskazane przez stronę powodową w piśmie z dnia 6 czerwca 2018 r., w którym powołano się dowód z przesłuchania stron, zostały tymczasem ustalone zgodnie z twierdzeniem powoda, choć Sąd Okręgowy nie podzielił argumentu, iż tak ustalone warunki naruszają godność powoda w stopniu usprawiedliwiającym przyznanie odszkodowania pieniężnego. Sąd Okręgowy ustalił bowiem, że powód przebywał w zakładzie karnym, który wymaga remontu, co jest na bieżąco czynione, w pomieszczeniu może zbierać się wilgoć, ale funkcjonuje sprawna wentylacja grawitacyjna, można też było otworzyć okno, natomiast oczekiwanie wyższego standardu w tym względzie byłoby oczekiwaniem zapewnienia wyższego poziomu życia niż te, z których korzystają osoby pozostające na wolności. W celi nie wolno było prać i suszyć ubranie, czynności takie mogły być wykonywane w trakcie pobytu w łaźni. Ustalił też Sąd Okręgowy, że w kąciku sanitarnym, którego warunki precyzyjnie opisał, nie było ciepłej wody. Nie było też sporu, iż powód był konsultowany u lekarza na astmę oskrzelową. Powód otrzymał również leki. W notatce z dnia 2 lipca 2018 r. wskazano dokładne daty, w których powód odmawiał przyjęcia leków i wizyt lekarskich. To na treści tej notatki oparł się Sąd Okręgowy, natomiast zeznania świadka, która ją sporządził M. B. stanowiły jedynie uzupełnienie tych danych, gdyż faktycznie świadek nie pamiętał szczegółów przebiegu leczenia. Jeśli powód twierdził, iż zwracał się o konsultację lekarską także w innych terminach, a takich nie przeprowadzono, to powinien wyraźnie wskazać okoliczności zgłoszenia takich żądań, tak, aby można było prowadzić postępowanie dowodowe potwierdzające bądź przeczące twierdzeniom powoda. Ogólnikowe podanie, że kilkakrotnie powód składał skargę z tego powodu, nie daje możliwości weryfikacji stanowiska powoda. Zaznaczyć przy okazji należy, że powód przebywał w pozwanym zakładzie karnym od listopada 2017 r. do czerwca 2018 r., a pozew składał w lutym 2018 r. Jest to na tyle krótki okres, że bez trudu mógł się powołać na konkretne fakty możliwe do udowodnienia.
Zasadnie Sąd Okręgowy oddalił wniosek o wydanie opinii biegłego, a jego uzasadnienie w tym względzie zasługuje na całkowitą aprobatę. Powód bowiem zmierzał nie do potwierdzenia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy przy pomocy wiedzy fachowej biegłego, bo takich w ogóle nie wskazał, ale do stworzenia przez biegłego podstawy faktycznej swojego żądania, a to jest niedopuszczalne.
Nie ma także powodu, aby odmówić wiarygodności notatki z dnia 2 lipca 2018 r. sporządzonej przez J. K.. Nawet, jeśli notatkę sporządzono na potrzeby sporu, to wyraźnie w niej zaznaczono, że wizytacja celi miała miejsce w dniu 21 maja 2018 r., czyli w okresie, kiedy powód przebywał w pozwanym zakładzie karnym. Skarżący nie wyjaśnia, jakie dane w notatce wskazane były niezgodne z rzeczywistością i, z jakich przyczyn miałaby notatka zostać sporządzona, skoro nie stwierdzono żadnych uchybień. Fakt sporządzenia notatki dopiero po skardze powoda nie odbiera temu dokumentowi waloru wiarygodności tym bardziej, że okres między tymi zdarzeniami jest niewielki.
Wobec powyższego Sąd Apelacyjny uznał za bezzasadne zarzuty naruszenia art. 299, art. 233 § 1 , art. 217, art. 227 k.p.c.
Sąd Apelacyjny oddalił wnioski dowodowe zgłoszone przez powoda w postępowaniu apelacyjnym (pismo powoda z 2 maja 2019 r.), gdyż również w tym przypadku strona nie powołała okoliczności faktycznych, które świadkowie mieliby potwierdzić.
Niemniej jednak Sąd Apelacyjny stwierdził naruszenie art. 448 k.c. w zw. z art. 24 k.c.
Ponieważ naruszenie prawa materialnego sąd drugiej instancji uwzględnia z urzędu, Sąd Apelacyjny zwraca uwagę na to ustalenie Sądu Okręgowego, które dotyczy kącika sanitarnego znajdującego się w celach mieszkalnych, w których powód był osadzony w Zakładzie Karnym w (...). To ustalenie faktyczne nie znalazło odzwierciedlenia w zastosowaniu prawa materialnego przez Sąd Okręgowy. Nie może zaś budzić wątpliwości, że kącik sanitarny znajdujący się w celi mieszkalnej, gdy jest odgrodzony od jej pozostałej części ściankami o wysokości wynoszącej najwyżej 1,2 m, to jest taki kącik sanitarny, jaki był w celach mieszkalnych w Zakładzie Karnym w (...), nie zapewnia nieskrępowanego korzystania z urządzeń sanitarnych, w tym z toalety. Taka zabudowa kącika sanitarnego nie stanowi przecież dostatecznej bariery dla woni, czy odgłosów i także nie przeszkadza w dojrzeniu osoby korzystającej z urządzeń sanitarnych. Tymczasem w myśl § 28 ust. 1 zdanie drugie rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 25 sierpnia 2003 r. w sprawie regulaminu organizacyjno-porządkowego wykonywania kary pozbawienia wolności (Dz. U. Nr 75, poz. 690 z późn. zm.), obowiązującego w okresie od 1 września 2003 r. do 31 grudnia 2016 r., a także stosownie do § 29 ust. 1 zdanie drugie rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 21 grudnia 2016 r. w sprawie regulaminu organizacyjno-porządkowego wykonywania kary pozbawienia wolności (Dz. U. poz. 2231), obowiązującego od 1 stycznia 2017 r., niezbędne urządzenia sanitarne sytuuje się w celi mieszkalnej w sposób zapewniający ich niekrępujące użytkowanie, z zastrzeżeniem art. 110 § 3 k.k.w. Ostatnio wskazany przepis dozwala na to, by w zakładach karnych typu półotwartego i otwartego urządzenia sanitarne były usytuowane poza celami mieszkalnymi. Już to powinno było doprowadzić Sąd Okręgowy do wniosku, że doszło do bezprawnego naruszenia godności powoda przez takie urządzenie kącika sanitarnego, że nie miał on możliwości nieskrępowanego użytkowania z urządzeń sanitarnych, w tym z toalety, i wykonywania innych czynności w kąciku sanitarnym w celach mieszkalnych w Zakładzie Karnym w (...).
W bazie orzeczniczej Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu (dalej: ETPCz), dostępnej na stronie internetowej ETPCz, znajduje się decyzja z 3 września 2019 r. wydana w sprawie przeciwko Polsce (numer skargi 2923/18). Decyzją tą ETPCz zatwierdził ugodę pomiędzy Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a skarżącym i skreślił skargę z listy spraw. Skargą nr 2923/18 skarżący zarzucił naruszenie przepisu art. 8 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności (Dz. U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284 ze zm.; dalej: Konwencja) przez niedostateczne wygrodzenie kącika sanitarnego w celach, w których był osadzony w Zakładzie Karnym w (...). Skarżący w sprawie nr 2923/18 zainicjował postępowanie cywilne, w którym podstawą faktyczną powództwa o zadośćuczynienie za warunki, w jakich skarżący odbywał karę pozbawienia wolności w Zakładzie Karnym w (...), było osadzenie w celach mieszkalnych z kącikiem sanitarnym w nich się znajdującym, oddzielonym od reszty celi w taki sam sposób, jak nastąpiło to w celach, w których powód odbywał karę pozbawienia wolności w tej samej jednostce penitencjarnej (sygn. akt V ACa 378/16 Sądu Apelacyjnego w Katowicach). Wskazane postępowanie cywilne nie doprowadziło do uzyskania zadośćuczynienia przez skarżącego. W efekcie nie stanowiło ono skutecznego środka odwoławczego do właściwego organu państwowego, o jakim mowa w art. 13 Konwencji. Wskazaną ugodą z 3 września 2019 r. Rząd Rzeczypospolitej Polskiej zadeklarował dla skarżącego sumę pieniężną w kwocie 1.800 euro. Trzeba też zwrócić uwagę, że kwestia właściwego odgrodzenia kącika sanitarnego od pozostałej celi mieszkalnej w jednostce penitencjarnej, postawiona przed ETPCz skargą nr 2923/18, była już przedmiotem orzecznictwa ETPCz (skarga nr 28524/95). ETPCz orzekał już o naruszeniu praw konwencyjnych przez niezapewnienie takiego kącika sanitarnego w jednostce penitencjarnej, który zapewniałby nieskrępowane korzystanie z niego. Nie sposób nie uwzględniać standardów wynikających z orzecznictwa ETPCz, jeżeli proces dotyczy praw chronionych Konwencją. Z art. 8 ust. 2 Konwencji jednoznacznie wynika, że ingerencja władzy publicznej w korzystanie z prawa do prywatności, o jakim mowa w art. 8 ust. 1 Konwencji, jest dopuszczalna tylko w wyjątkowych sytuacjach, przewidzianych przez ustawę i koniecznych w demokratycznym społeczeństwie z uwagi na bezpieczeństwo państwowe, bezpieczeństwo publiczne lub dobrobyt gospodarczy kraju, ochronę porządku i zapobieganie przestępstwom, ochronę zdrowia i moralności lub ochronę praw i wolności innych osób. Trzeba więc podkreślić, że ingerencji w to prawo nie usprawiedliwiają jakiekolwiek inne przyczyny, niż wynikające z art. 8 ust. 2 Konwencji, nawet układ architektoniczny obiektu, w którym znajduje się jednostka penitencjarna. Rzeczą pozwanego jest bowiem zapewnienie takich warunków odbywania kary pozbawienia wolności, które są zgodne z prawem. W tym kontekście trzeba podkreślić, że także wcześniej przywołane krajowego prawa karnego wykonawczego nakazują takie ukształtowanie kącika sanitarnego w celi mieszkalnej jednostki penitencjarnej, żeby korzystanie z niego było nieskrępowane dla osoby osadzonej w tej celi.
W niniejszej sprawie pozwany nie wykazał jakiejkolwiek uzasadnionej potrzeby odnoszącej się do zachowania powoda w Zakładzie Karnym w (...), która usprawiedliwiałaby osadzenie go w celi mieszkalnej z tak ukształtowanym kącikiem sanitarnym w celach mieszkalnych, jakie ustalono w niniejszym procesie, żeby stanowiła zasługującą na uwzględnienie przyczynę ingerencji w jego prawo do intymności. Zatem bez prawnego usprawiedliwienia doszło do ingerencji w to prawo, wywołującej dyskomfort i naruszającej poczucie godności powoda, gdy korzystał z urządzeń sanitarnych, w tym z toalety, znajdujących się w kąciku sanitarnym. Cela mieszkalna w Zakładzie Karnym w (...), w której osadzony był powód nie była jednoosobowe, a poza innym współosadzonym przebywającym w celi z powodem dostęp do celi mieli funkcjonariusze pozwanego i ze względu na oddzielenie kącika sanitarnego od reszty celi także ich obecność była krępująca przy korzystaniu z urządzeń sanitarnych.
Zatem ustalone okoliczności faktyczne powinny były doprowadzić Sąd Okręgowy do takiego zastosowania art. 448 k.c., żeby nastąpiło zadośćuczynienie krzywdzie powoda, wywołanej naruszeniem jego godności w następstwie naruszenia intymności takim ukształtowaniem kącika sanitarnego w celach mieszkalnych w Zakładzie Karnym w (...), które nie zapewniało nieskrępowanego korzystania z kącika sanitarnego.
W ocenie Sądu Apelacyjnego, odpowiednią sumą tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za naruszenie tego dobra osobistego powoda jest kwota 8.000 zł. Odpowiada ona standardom wynikającym z orzecznictwa ETPCz, co nie może być nie dostrzegane w kontekście art. 13 Konwencji. Zadośćuczynienie w takiej kwocie odpowiada także rozmiarowi krzywdy wywołanej wskazanym naruszeniem dobra osobistego powoda. Trzeba mieć bowiem na względzie, że naruszenie było ograniczone w czasie do osadzenia powoda tylko w Zakładzie Karnym w (...) (7 miesięcy). Poza tym zadośćuczynienie w takiej kwocie nie jest symboliczne, a więc nie deprecjonuje dobra osobistego, jakim jest godność. Jednocześnie suma ta, gdy uwzględni się warunki społeczne, nie jest nadmierna, a tym samym nie prowadzi do nieuzasadnionego prawem wzbogacenia powoda. Jest ona też odpowiednia do rodzaju naruszonego dobra osobistego i sposobu jego naruszenia, wyznaczającego rozmiar krzywdy powoda.
Mając na względzie powyższe uwagi, zaskarżony wyrok podlegał zmianie przez częściowe uwzględnienie powództwa (art. 386 § 1 k.p.c.), które w pozostałym zakresie okazało się bezzasadne, co nakazywało jego oddalenie.
O odsetkach orzeczono w myśl art. 481 k.c. w zw. z art. 455 k.c. Pozwany został wezwany do zapłaty poprzez doręczenie mu odpisu pozwu, jednak strona powodowa zgłosiła żądania zapłaty od dnia wydania zaskarżonego wyroku (k. 38), co miało miejsce w dniu 8 sierpnia 2018 r.
W pozostałym zakresie oddalono również apelację powoda na podstawie art. 385 k.p.c.
O kosztach procesu orzeczono w myśl art. 102 k.p.c. biorąc pod uwagę, że powód nie ma żadnych dochodów, co do zasady żądanie zapłaty zadośćuczynienia miało podstawy prawne, a przyznane zadośćuczynienie nie powinno służyć celom innym niż rekompensata za doznane krzywdy.
Dodać należy, że sprawa została rozpoznana na posiedzeniu niejawnym, co znajduje podstawę w art. 15zzs 3 ustawy z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (Dz. U. poz. 374 z późn. zm.).
SSA Grzegorz Stojek SSA Olga Gornowicz-Owczarek SSA Aleksandra Janas