Sygn. akt II Ko 24/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 maja 2018 roku

Sąd Okręgowy w Słupsku, II Wydział Karny

Przewodniczący SSO Aleksandra Szumińska

Protokolant Kamila Skorupska

w obecności Prokuratora Prokuratury Okręgowej w Słupsku

po rozpoznaniu w dniach: 14 lutego 2018 roku, 14 marca 2018 roku, 7 maja 2018 roku

sprawy z wniosku K. K. (1) , syna J. i K. z domu K. , urodzonego (...) w G.,

o odszkodowanie w wysokości 58,67 zł oraz zadośćuczynienie w wysokości 10.000 zł tytułem niewątpliwe niesłusznego zatrzymania w sprawie II K 38/15 Sądu Rejonowego w Bytowie,

na podstawie art. 552 § 4 k.p.k.

I. zasądza od Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Słupsku na rzecz wnioskodawcy K. K. (1) kwotę 58,67 zł (pięćdziesiąt osiem złotych 67/100) tytułem odszkodowania oraz kwotę 4.000 zł (cztery tysiące złotych) tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę z uwagi na niewątpliwie niesłuszne zatrzymanie w dniu 19 grudnia 2016 roku na podstawie postanowienia Sądu Rejonowego w Bytowie z dnia 29 września 2016 roku w sprawie II K 38/15 wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku;

II. oddala wniosek w pozostałym zakresie;

III. zasądza od Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Słupsku na rzecz wnioskodawcy K. K. (1) kwotę 2479,68 zł (dwa tysiące czterysta siedemdziesiąt dziewięć złotych 68/100) tytułem zwrotu kosztów poniesionych w związku z ustanowieniem pełnomocnika z wyboru;

VI. obciąża Skarb Państwa kosztami procesu.

Sygn. akt. IIKo 24/17

UZASADNIENIE

W dniu 22 grudnia 2017 r. wpłynął do Sądu Okręgowego, nadany w dniu 19 grudnia 2017 r. wniosek pełnomocnika działającego z upoważnienia K. K. (1) o zasądzenie od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Bytowie 58,67 zł tytułem odszkodowania oraz 10.000 zł tytułem zadośćuczynienia za niewątpliwie niesłuszne zatrzymanie w sprawie IIK 38/15.

W toku procesu prokurator wniósł o zasądzenie odszkodowania oraz uznał wniosek w zakresie żądania przyznania sumy pieniężnej jako zadośćuczynienia za krzywdzę, wskazując na konieczność miarkowania tej kwoty, patrząc przez pryzmat stopy życiowej społeczeństwa i bacząc, aby nie doprowadziła ona do nadmiernego wzbogacenia się wnioskodawcy.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny

W dniu 13 grudnia 2013 r. K. K. (1), pracujący na stanowisku starszego specjalisty w Departamencie Prawnym (...) spółka akcyjna, oddział w G. złożył w sprawie Ds. 142/14 zawiadomienie o przestępstwie i został przesłuchany w charakterze świadka .

W protokole w rubrykach przeznaczonych na wpisanie zajęcia i miejsca zamieszkania świadka, przesłuchujący odnotował adres miejsca pracy K. K. (1) w G. przy ul. (...), w którym mieścił się A. Polska, oddział w G.. Zamieszczono tam również numer telefonu komórkowego świadka, który brzmiał: 601 062 439.

( dowód : protokół przyjęcia ustnego zawiadomienia o przestępstwie i przesłuchania w charakterze świadka osoby zawiadamiającej- k. 25-29, zeznania wnioskodawcy K. K. (1)- k. 134v-137 )

W dniu 25 czerwca 2014 r. Prokurator Prokuratury Rejonowej w Bytowie sporządził akt oskarżenia, w którym zarzucił P. G., M. K., P. S. popełnienie na szkodę Towarzystwa (...) SA w W. przestępstwa z art. 298 § 1 k.k. i art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. przy zast. art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. W akcie oskarżenia prokurator zawarł listę osób, których wezwania żądał na rozprawę, wymieniając wśród świadków K. K. (1).

( dowód: akt oskarżenia w sprawie IIK 38/15- k. 30-36)

K. K. (1) nie stawił się na rozprawę w dniu 16 maja 2016 r. , przy czym nie podjął wezwania wysłanego na adres wskazany w akcie oskarżenia, co skutkowało odroczeniem rozprawy na dzień 29 września 2016 r., godz. 9:00. Przewodniczący zarządził ponowne wezwanie świadka, którego ukarał karą pieniężną w wysokości 1000 zł za nieusprawiedliwione niestawiennictwo oraz polecił pouczenie świadka o możliwości wydania decyzji o jego zatrzymaniu i przymusowym doprowadzeniu w przypadku ponownego nieusprawiedliwionego niestawiennictwa.

( dowód : protokół rozprawy z dnia 16 maja 2016 r. w sprawie IIK 38/15 )

Ponowne wezwanie na rozprawę w dniu 29 września 2016 r. zostało wysłane na adres w G. przy ul. (...) i nie zostało podjęte przez K. K. (1). Podczas rozprawy w dniu 29 wrześnie 2016 r. Sąd Rejonowy w Bytowie wydał postanowienie o nałożeniu na świadka kary pieniężnej w wysokości 2000 zł za nieusprawiedliwione niestawiennictwo oraz zarządził zatrzymanie świadka K. K. (1) i doprowadzenie na kolejny termin w dniu 19 grudnia 2016 r. – godz. 9:00.

(dowód: wezwanie-k. 44, protokół rozprawy z dnia 29 września 2016 r. – k. 45-48)

W dniu 30 września 2016 r. sędzia skierował do Komendy Miejskiej Policji w G. nakaz zatrzymania i doprowadzenia K. K. (1) na rozprawę w dniu 19 grudnia 2016 r. – godz. 9:00, wskazując jako adres zamieszkania G., ul. (...).

( dowód : nakaz zatrzymania i doprowadzenia w sprawie IIK 38/15- k. 49)

K. K. (1), w dniu 16 grudnia 2016 r. został poinformowany telefonicznie przez znajomego funkcjonariusza Policji, aspiranta J. K. (1), że jest poszukiwany przez sąd, najprawdopodobniej w S. i wpłynął nakaz doprowadzenia go na rozprawę. Wnioskodawca przekazał policjantowi, że nie otrzymał wezwania oraz poinformował go, że Centrum Likwidacji S., mieszczące się w G. przy ul. (...) zostało zlikwidowane. Poinformował aspiranta , że stawi się w dniu 19 grudnia 2016 r. przed godziną 7:00 w Komisariacie IV Policji w G. celem wyjaśnienia sprawy.

W dniu 19 grudnia 2016 r., po godz. 6:00 K. K. (1) wyjechał samochodem marki K. V. z miejsca zamieszkania w G. i udał się do komisariatu. Był ubrany w zimą kurtkę puchową, spodnie jeansowe oraz sznurowane półbuty. Po przybyciu na miejsce, K. K. (1) zaparkował pojazd przy ul. (...) i udał się do pomieszczenia, w którym przebywał aspirant J. K. (1), prosząc go o ustalenie sprawy, na którą ma się stawić. Po jego wyjściu, do pomieszczenia wszedł starszy posterunkowy T. S., który poprosił K. K. (1), aby udał się z nim i zaprowadził go do izby zatrzymań, informując jednocześnie że w oparciu o zarządzenie Sądu Rejonowego w Bytowie został zatrzymany. Poprosił on mężczyznę o wydanie mu sznurówek z butów, paska od spodni oraz gumek umieszczonych w kapturze kurtki. K. K. (1) wykonał polecenie, odmawiając jednak usunięcia gumek z kurtki, z uwagi na ich przymocowanie na stałe. Z uwagi na, zasygnalizowaną przez policjanta konieczność zatrzymania również torby z zawartością laptopa, dokumentów służbowych i telefonu komórkowego, pieniędzy K. K. (1) odmówił pozostawienia tychże rzeczy u dyżurnego oraz zażądał sporządzenia protokołu. Wówczas funkcjonariusz Policji, argumentując swoją decyzję brakiem czasu z uwagi na konieczność doprowadzenia zatrzymanego do Sądu Rejonowego w Bytowie na godz. 10:00, wyraził zgodę na umieszczenie przez K. K. (1) zatrzymanych od niego rzeczy w bagażniku samochodu, którym przyjechał. Następnie policjant pozwolił, aby udał się on z powrotem do pomieszczenia zajmowanego przez aspiranta J. K. (1), gdzie po chwili przybyła policjantka J. K. (2). Sporządziła ona w godz. od 7:20 do 7:30 protokół zatrzymania K. K. (1), wskazując w nim, że zatrzymanego poinformowano o przyczynach zatrzymania i przysługujących prawach. W dokumencie zaznaczono, że domaga się on zawiadomienia o zatrzymaniu adwokata A. S. oraz to, że choruje na cukrzycę. K. K. (1) podpisał protokół zatrzymania.

( dowód: zeznania wnioskodawcy K. K. (1)- k. 134v-137, protokół zatrzymania – k. 52-54, zeznania J. K. (2)- k. 133v-134v)

Po sporządzeniu dokumentu, mężczyzna opuścił wraz z policjantami komisariat i udał się do swojego samochodu, gdzie w bagażniku pojazdu umieścił torbę od laptopa wraz z zawartością, chowając do niej również pasek, sznurówki oraz telefon komórkowy. K. K. (1) zabrał ze sobą kluczyk od samochodu, przy czym przed opuszczeniem Komisariatu IV Policji w G. zostały mu założone kajdanki. Następnie został on przetransportowany radiowozem policyjnym do Wydziału Konwojowego Komendy Wojewódzkiej Policji w G., gdzie na pewien czas umieszczono go w pomieszczeniu, w którym policjanci ze służby konwojowej założyli K. K. (1) swoje kajdanki. Po zastosowaniu środka przymusu bezpośredniego zatrzymany został umieszczony w radiowozie policyjnym i przetransportowany do Sądu Rejonowego w Bytowie. Funkcjonariusze Policji wprowadzili skutego K. K. (1) na salę rozpraw, gdzie trwała sprawa IIK 38/15. W rozprawie uczestniczył oskarżony P. S., obrońca i prokurator. Świadek za zgodą przewodniczącego został rozkuty i oświadczył, że jego zatrzymanie i doprowadzenie jest nieprozumieniem, gdyż nie unikał on kontaktu z sądem, a podany adres w protokole nie jest adresem jego zamieszkania. Z uwagi na nieprzygotowanie świadka do rozprawy i brak dokumentów umożliwiających na udzielnie odpowiedzi, rozprawa została odroczona na dzień 15 marca 2017 r.- godz. 11:00, a świadek zobowiązany do ponownego stawiennictwa. Rozprawę zamknięto o godz. 10:55, a policjanci zostali zwolnienie przez przewodniczącego. K. K. (1) nie posiadał przy sobie pieniędzy i nie miał środków na powrót do miejsca pozostawienia samochodu wraz z rzeczami osobistymi. Pieniądze na powrót w wysokości 30 zł pożyczyła mężczyźnie pracownica sekretariatu.

( dowód: protokół rozprawy z dnia 19 grudnia 2016 r. w sprawie IIK 38/15-k. 55-60, zeznania wnioskodawcy K. K. (1)- k. 134v-137)

K. K. (1) kupił za 16,25 zł bilet autobusowy do S.. Po przybyciu na miejsce udał się do Wydziału ds. (...) z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji, gdzie od znajomego policjanta pożyczył 30 zł. Z tych pieniędzy kupił bułkę i kefir. O godz. 14:02 udał się pociągiem do G. O.. Zapłacił za bilet powrotny 29,90 zł. Następnie wsiadł w samochód, zaparkowany w G. przy ul. (...) i przemieścił się do miejsca zamieszkania w G. przy ul. (...), płacą za paliwo 12,52 zł.

(dowód: kopia wyliczenia, kopia biletów- k. 6-7, zeznania wnioskodawcy K. K. (1)- k. 134v-137)

Mężczyzna choruje na cukrzycę. W dniu zatrzymania zażywał tabletki trzy razy dziennie. Podczas zatrzymania i zwolnienia nie miał przy sobie leków.

(dowód: zaświadczenie lekarskie- k. 105, zeznania wnioskodawcy K. K. (1)- k. 134v-137)

Sąd Rejonowy w Bytowie wydając postanowienie o zatrzymaniu i doprowadzeniu na rozprawę świadka K. K. (1) nie podjął czynności w celu ustalenia miejsca zamieszkania świadka. Nie wykorzystał przewidzianych przepisami kodeksu postępowania karnego instrumentów umożliwiających skuteczne doręczenie wezwania świadkowi, poprzez telefoniczne wezwanie go na rozprawę na numer telefonu komórkowego wskazany w zawiadomieniu o przestępstwie, czy też poprzez skorzystanie z przepisu art. 131 §1 k.p.k. w celu ustalenia za pośrednictwem policji miejsca zamieszkania świadka i doręczenie mu wezwania na rozprawę. Nadto istniała możliwość nawiązania kontaktu z pokrzywdzonym Towarzystwem (...) w W. w celu ustalenia, czy świadek K. K. (1) jest ich pracownikiem oraz wskazania jego danych adresowych. Sąd dysponował przed zastosowaniem zatrzymania i przymusowego dorowadzenia nie podjętym wezwaniem wysłanym do świadka, na adres zlikwidowanego w G., oddziału Towarzystwa (...) spółka akcyjna. K. K. (1) nie miał świadomości, że jest wzywany na rozprawę przez Sąd Rejonowy w Bytowie w sprawie IIK 38/15.

(dowód: wezwanie-k. 44, protokół rozprawy z dnia 29 września 2016 r w sprawie IIK 38/15. – k. 45-48, zeznania wnioskodawcy K. K. (1)- k. 134v-137)

Postanowieniem Sądu Okręgowego w Słupsku z dnia 2 lutego 2017 r. w sprawie VIKz 12/2017 r. uznano zarządzenie o zatrzymaniu i przymusowym doprowadzeniu świadka K. K. (1) na rozprawę główną za bezzasadne.

( dowód : postanowienie Sądu Okręgowego w Słupsku z dnia 2 lutego 2017 r. w sprawie VIKz (...)- k. 71-73)

Sąd zważył, co następuje:

Zgodnie z treścią art. 552 § 4 k.p.k. odszkodowanie i zadośćuczynienie przysługuje w wypadku niewątpliwie niesłusznego tymczasowego aresztowania lub zatrzymania. Warunkiem przyznania odszkodowania lub zadośćuczynienia jest niewątpliwie niesłuszne zatrzymanie. Chodzi tu, o ewidentne, rzucające się w oczy, niebudzące wątpliwości niesłuszne zatrzymanie. Ocena słuszności zatrzymania powinna zostać dokonana na podstawie całokształtu okoliczności istniejących w chwili zatrzymania i informacji o nich dostępnych w czasie orzekania o roszczeniu, a nie tylko tych które były znane organowi stosującymi środek przymusu (ex nunc). Podstawy zatrzymania powinny istnieć obiektywnie, a nie jedynie w odczuciu organu dokonującego lub zarządzającego je. W literaturze wskazuje się, że odszkodowanie i zadośćuczynienie z tytułu niewątpliwie niesłusznego zatrzymania przysługuje osobie zatrzymanej w sytuacji, gdy:

1.  nie spełnione zostały przesłanki dopuszczalności stosowania zatrzymania, określone w art. 244 § 1 k.p.k. lub innych przepisach regulujących zatrzymanie osoby;

2.  zatrzymanie osoby trwa dalej, pomimo że odpadły przesłanki uzasadniające jego stosowanie;

3.  przekroczony został dopuszczalny czas zatrzymania;

4.  zatrzymanie zostało zastosowane ponownie wobec tej samej osoby na podstawie tych samych faktów i dowodów, na podstawie których organ uprzednio zastosował ten środek przymusu (vide: Dariusz Świecki: Kodeks postępowania karnego. Komentarz, T. II, Warszawa 2015, s. 597-598)

Dokonując analizy wypowiedzi zawartych w piśmiennictwie dotyczących przedmiotowej kwesti, nie zasługuje na aprobatę stanowisko, jakoby niewątpliwie niesłusznym zatrzymaniem było takie, które zostało uznane przez sąd rozpoznający zażalenie za bezzasadne lub nielegalne" (vide: R. A. Stefański: Środki zapobiegawcze w nowym kodeksie postępowania karnego, Warszawa 1998, s. 269).
Zważyć należy, że wydanie przez sąd orzeczenia w trybie określonym w art.
246 k.p.k.
nie stanowi warunku dochodzenia roszczeń z tytułu niewątpliwie
niesłusznego zatrzymania.

Wprawdzie w przedmiotowej sprawie Sąd Okręgowy w Słupsku postanowieniem z dnia 2 lutego 2017 r. w sprawie VIKz 12/2017 r. uznał zarządzenie o zatrzymaniu i przymusowym doprowadzeniu świadka K. K. (1) na rozprawę główną za bezzasadne, jednak Sąd rozpoznający niniejszą sprawę dokonał samodzielnej oceny zatrzymania wnioskodawcy K. K. (1) w dniu 19 grudnia 2016 r. Podczas oceny kwestii niewątpliwie niesłusznego zatrzymania należało mieć na uwadze, czy doszło do zatrzymania z obrazą przepisów rozdziału 31 Kodeksu postępowania karnego, a tym samym czy spowodowało ono dolegliwość, jakiej osoba zatrzymana nie powinna była doznać.

Analiza złożonego przez K. K. (1), pracownika Towarzystwa (...) S.A w Wydziale Zapobiegania Nadużyciom zawiadomienia o przestępstwie z dnia 13 grudnia 2013 r. w sprawie Ds. 142/14 prowadzi do wniosku, że w protokole ujęto w miejscu wykonywanego zajęcia i zamieszkania, jeden adres świadka poprzez wpisanie adresu miejsca wykonywanej wówczas pracy przez K. K. (1) w G. przy ul. (...), w którym mieścił się A. Polska, oddział w G. O.. W dokumencie tym zamieszczono także numer prywatnego telefonu świadka, który brzmiał: 601 062 439. Identyczny adres świadka został wskazany przez prokuratora w załączonej do aktu oskarżenia liście osób, których wezwania zażądał oskarżyciel. Nadto w protokole został zamieszczony adres siedziby pokrzywdzonego w W. przy ul. (...).

Zauważyć wypada, że sąd wzywając świadka K. K. (1) na terminy rozpraw w dniach 16 maja 2016 r. oraz 29 września 2016 r., przed podjęciem decyzji o zatrzymaniu i przymusowym doprowadzeniu świadka na kolejny termin rozprawy, wysyłał wezwania na adres w G., przy ul. (...).

Mimo otrzymania przez sąd wezwań awizowanych, nie podjętych w terminie nie zostały podjęte przez przewodniczącego czynności w celu ustalenia aktualnego miejsca pobytu świadka, skoro z zawiadomienia wynikała, że wskazany adres dotyczy oddziału spółki akcyjnej (...) w G., a nie miejsca zamieszkania K. K. (1). Sąd rozpoznający sprawę IIK 38/15 nie wykorzystał przewidzianych przepisami kodeksu postępowania karnego instrumentów umożliwiających skuteczne doręczenie wezwania świadkowi. Niewątpliwie, stosownie do treści przepisu art. 137 k.p.k. należało wezwać świadka telefonicznie, skoro w protokole z dnia 13 grudnia 2013 r. zamieszczono numer telefonu komórkowego do K. K. (1). Jak wynika z zeznań wnioskodawcy, zasługujących na aprobatę w całości, wskazał on podczas przesłuchania prywatny numer telefonu, z którego korzysta do chwili obecnej, jednak nie nawiązano z nim kontaktu za jego pośrednictwem (k. 134v-135). Ponadto, w razie nieudanej próby nawiązania połączenia telefonicznego, koniecznym było skorzystanie z przepisu art. 131 §1 k.p.k. w celu ustalenia za pośrednictwem policji miejsca zamieszkania świadka i doręczenia mu wezwania na rozprawę, jak również pomocny w sprawie mógł okazać się kontakt telefoniczny, czy korespondencyjny z pokrzywdzonym Towarzystwem (...) w W. w celu ustalenia, czy świadek K. K. (1) jest ich pracownikiem oraz wskazania jego danych adresowych.

Bezsprzecznie przepis art. 285 § 2 k.p.k. przewiduje, że w razie niestawiennictwa świadka na wezwanie organu prowadzącego postępowanie bez należytego usprawiedliwienia można oprócz nałożenia kary pieniężnej, przewidzianej w art. 285 § 1 k.p.k. zarządzić zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie świadka. Przepis ten nie ustanawia żądnych dodatkowych warunków, które muszą być spełnione, aby wolno było zarządzić zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie, poza tymi które decydują o dopuszczalności nałożenia kary pieniężnej.

W praktyce jednak należy traktować przymusowe doprowadzenie, stanowiące ingerencję w prawo do wolności osobistej jako ostateczność i sięgać po ten środek tylko wówczas, gdy inne środki nie przynoszą pożądanego rezultatu. Natomiast w przypadku pokrzywdzonego, lub repezentującej go osoby należy zawsze uwzględnić szczególną pozycję procesową świadka. W stosunku do pokrzywdzonych można potencjalnie zastanawiać się nad dopuszczalnością zastosowania środka przymusu, jednak taka decyzja powinna zostać podjęta w wypadkach wyjątkowych, gdy pokrzywdzony lub reprezentujący go świadek okazuje rażące lekceważenie wobec otrzymanego wezwania, a nie sposób innymi metodami doprowadzić do jego stawiennictwa.

Ugruntowane w orzecznictwie i doktrynie jest stanowisko, że karę pieniężną na podstawie art. 285 § 1 k.p.k. oraz zarządzenie zatrzymania i doprowadzenie na podstawie przepisu art. 285 § 2 można zastosować jedynie wobec osoby, która została wezwana w charakterze świadka, biegłego, tłumacza lub specjalisty, przy czym osoba ta musi mieć świadomość wezwania (vide: Krzysztof Eichstaedt: Komentarz do art. 285 Kodeksu postępowania karnego). W postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 28 maja 1982 r. w sprawie I KZ 154/82 wskazano, że „karę pieniężną na podstawie art. 242 § 1 k.p.k. można nałożyć jedynie na osobę, która wezwana została w charakterze świadka, biegłego lub tłumacza, przy czym osoba ta musi mieć oczywiście świadomość, że w tym charakterze jest wzywana (vide: OSNKW 1982/10-11/79).

W omawianej sprawie należy przyjąć, że K. K. (1), co wynika z jego zeznań oraz nie podjętych w terminie wezwań nie miał świadomości, że jest wzywany w charakterze świadka w sprawie IIK 38/15. Wprost stwierdził on w swoich zeznaniach , że nie odebrał żadnego wezwania na rozprawę w sprawie IIK 38/15, gdyż Biuro (...) w G. zostało zlikwidowane. Świadek zeznał, że przed zatrzymaniem nie otrzymał wezwania na rozprawę z Sądu Rejonowego w Bytowie i nie miał wiedzy przez jaki sąd jest poszukiwany celem złożenia przez niego zeznań (k. 134v-135).

Wskazane wyżej okoliczności przemawiają za przyjęciem bezpodstawności zatrzymania i przymusowego doprowadzenia świadka, gdyż wykonanie jakichkolwiek czynności zmierzających do wezwania K. K. (1) w inny sposób, aniżeli wysłanie wezwań na adres, będący adresem oddziału pokrzywdzonej spółki w G. przez sąd rozpoznający sprawę, doprowadziłoby do skutecznego wezwania go na rozprawę, jednak organ zarządzający zatrzymanie opierał się na niesprawdzonych informacjach, a właściwie na ich braku, błędnie przez to przyjmując istnienie podstaw do zatrzymania, w postaci celowego nie odbierania wezwań przez świadka.

W powyższej sytuacji można również mówić o niewątpliwie niesłusznym zatrzymaniu, dokonanym w trybie określonym w art. 285 § 2 k.p.k.

Wobec K. K. (1) zastosowano zatrzymanie w sytuacji, w której nie występowała taka potrzeba (konieczność), gdyż jakakolwiek aktywność procesowa organu prowadzącego postępowanie sądowe doprowadziłaby do prawidłowego wezwania świadka na termin rozprawy.

W tym stanie rzeczy Sąd uznała, że zastosowane wobec wnioskodawcy zatrzymanie w dniu 19 grudnia 2016 r. nastąpiło z obrazą przepisów rozdziału
31 Kodeksu postępowania karnego
i spowodowało ono dolegliwość, jakiej osoba zatrzymana nie powinna była doznać.

Zasada ryzyka, przyświecająca odpowiedzialności odszkodowawczej Skarbu Państwa, o której mowa w art. 552 k.p.k., oznacza tu, że kwestię bezpodstawności zatrzymania, w kontekście jego niewątpliwej niesłuszności, Sąd ocenia nie w aspekcie tego, co sądził organ zatrzymujący w momencie zatrzymywania osoby w oparciu o posiadane wówczas informacje, lecz z uwzględnieniem całokształtu materiału dowodowego jakim dysponuje.

Wprawdzie Sąd Okręgowy w Słupsku postanowieniem z dnia 2 lutego 2017 r. w sprawie VIKz 12/2017 r. uznał zatrzymanie świadka K. K. (1) na rozprawę główną za bezzasadne, nie oznacza to jednak automatycznie uznania zatrzymania za niewątpliwie niesłuszne. Jednak, zdaniem Sądu takie stwierdzenie dodatkowo potwierdza zasadność roszczenia.

Określając wysokość należnej wnioskodawcy sumy pieniężnej sąd uwzględnił przepisy kodeksu cywilnego. Stosownie do treści art. 445 § 1 k.c. sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. W orzecznictwie oraz w nauce prawa zgodnie przyjmuje się, że suma pieniężna przyznana tytułem zadośćuczynienia ma stanowić przybliżony ekwiwalent poniesionej szkody niemajątkowej. Powinna zatem wynagrodzić poszkodowanemu doznane przez niego cierpienia fizyczne oraz psychiczne i ułatwić przezwyciężanie ujemnych przeżyć. Nie oznacza to jednak, że formą złagodzenia doznanej krzywdy musi być nabywanie dóbr konsumpcyjnych o wartości odpowiadającej poziomowi życia poszkodowanego. Trzeba zauważyć, że takie pojmowanie funkcji kompensacyjnej prowadziłoby do różnicowania krzywdy, a tym samym wysokości zadośćuczynienia zależnie od stopy życiowej poszkodowanego. Godziłoby to w zagwarantowaną w art. 32 Konstytucji RP zasadę równości wobec prawa, a także w powszechne poczucie sprawiedliwości. Poziom życia poszkodowanego zatem nie może być zaliczany do czynników, które wyznaczają rozmiar doznanej krzywdy i wpływają na wysokość zadośćuczynienia (wyrok SN z 17 września 2010 r., II CSK 94/2010, LexisNexis nr 2383282, OSNC 2011, nr 4, poz. 44, z glosami M. Łolika, Pal. 2012, nr 1-2, s. 108 i K. Kryli, „Glosa" 2012, nr 4, s. 48).

W orzecznictwie podnosi się, że wysokość zadośćuczynienia powinna być z jednej strony odczuwalna dla poszkodowanego i przynosić mu równowagę emocjonalną, ale z drugie strony utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa.

Zgodzić się należy ze stanowiskiem zawartym w wyroku Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 15 października 2015 roku w sprawie o sygnaturze akt II AKa 249/15, że na zadośćuczynienie za doznaną krzywdę i odszkodowanie za szkodę niematerialną wynikłą z wykonania kary, tymczasowego aresztowania, zatrzymania czy wykonania środka zapobiegawczego, składają się negatywne przeżycia psychiczne wiążące się nie tylko z faktem pozbawienia wolności /izolacja więzienna, przebywanie z innymi osobami pozbawionymi wolności, dotkliwe warunki w celi/, ale również to, że osoba taka w okresie pozbawienia wolności utraciła to, co nazywa się dobrym imieniem.

W toku rozprawy głównej K. K. (1) złożył obszerne oraz emocjonalne zeznania, opisując swoje doznania, przeżycia, emocje związane z jego zatrzymanie, a także niedogodności, które spotkały go po zwolnieniu go przez sąd, po wykonaniu czynności przesłuchania go w charakterze świadka.

Uwzględniając treść w pełni wiarygodnych zeznań złożonych przez wnioskodawcę, Sąd ustalając wysokość zadośćuczynienia za doznaną krzywdę wziął po uwagę rozmiar naruszonego dobra osobistego. Jak wynika z dokumentów z akt sprawy IIK 38/15 oraz zeznań wnioskodawcy, występował on przed Sądem Rejonowym w Bytowie sprawie IIK 38/15 jako świadek oraz reprezentował interes procesowy pokrzywdzonego. Z przekazu K. K. (1) wynika, że został on zatrzymany w dniu 19 grudnia 2016 r., w godzinach rannych w sytuacji w której nie wiedział o kierowanych do niego wezwaniach i obowiązku stawienia się przed Sądem Rejonowym w Bytowie w związku z toczącym się procesem. Jak wskazał w swoich zeznaniach powodem nie odbierania przez niego wezwań była likwidacja oddziału A. w G., a nie lekceważący stosunek do organu prowadzącego postępowanie. Zaakcentować należy, że K. K. (1) występował w sprawie IIK 38/15 w uprzywilejowanej roli procesowej, przy czym przestrzegając w życiu codziennym obowiązującego porządku prawnego, nie spodziewał się że może dojść do pozbawienia go wolności. W swoich zeznaniach podniósł, że odebrał on czynności wykonywane przez funkcjonariuszy „ jako pomyłkę” i taka sama postawa wnioskodawcy towarzyszyła podczas rozprawy, na którą został doprowadzony, co wynika z protokołu rozprawy w dniu 19 grudnia 2016 r., w którym odnotowano wypowiedź doprowadzonego przez Policję świadka, że „ to jest nieporozumienie, ja nie unikałem kontaktu z sądem, adres który podałem do protokołu przesłuchania, był adresem mojej pracy, a nie miejscem zamieszkania” (k. 59).

Wskazać należy, że z zeznań wnioskodawcy wynika, że użyto wobec niego środków przymusu bezpośredniego. Podniósł on, że policjantka po opuszczeniu przez niego IV Komisariatu Policji w G. założyła mu kajdanki, a następnie po przetransportowaniu go do Wydziału Konwojowego, ponownie został skuty, przy czym czynność rozkucia nastąpiła dopiero na sali rozpraw w obecności stron. Powyższe zeznania znajdują potwierdzenie w zasługujących na wiarę twierdzeniach świadka J. K. (3), która wprawdzie stwierdziła, że nie pamięta czynności zatrzymania K. K. (1), jednak potwierdziła, że osobie konwojowanej zakłada się obligatoryjnie kajdanki (k. 133v-134).

Tym samym Sąd przyjął, że doszło do poważanego naruszenia wolności osobistej i czci wnioskodawcy wskutek dokonanego zatrzymania, powiązanego z zastosowaniem przez funkcjonariuszy Policji środków przymusu bezpośredniego w postaci kajdanek, jak i niemożnością wykonywania przez niego obowiązków pracowniczych w tym dniu. Ponadto czynność związana z wprowadzeniem K. K. (1), skutego kajdankami przez funkcjonariuszy Policji na salę rozpraw w dniu 19 grudnia 2016 r. , w której odbywała się rozprawa z udziałem oskarżonego, obrońcy i prokuratora skutkowała naruszeniem dobrego imienia poszkodowanego. W swoich zeznaniach wskazał on, że wraz z policjantami wszedł na trwającą sprawę w Sądzie Rejonowym w Bytowie i sędzia kazał mu zdjąć kajdanki i powiedział do niego, że został upokorzony ze względu na to, że nie odbierał wezwań (k. 136).

Nadto sąd określając kwotę zadośćuczynienia miał na względzie czas niesłusznego zatrzymania K. K. (1) w dniu 19 grudnia 2016 r. od godz. 7:20 do godz. 10:55 oraz warunki w jakich przebywał wnioskodawca.

Z zasługujących na pełną aprobatę zeznań K. K. (1) wynika, że został on pozostawiony w Sądzie Rejonowym w Bytowie przez konwojujących go funkcjonariuszy Policji i nie posiadał środków pieniężnych, umożliwiających mu przemieszczenie się do miejsca zamieszkania w G., czy miejsca pozostawienia samochodu, przed IV Komisariatem Policji w G. O.. Relacjonując ten fragment swojego położenia, w którym się znalazł, K. K. (1) wskazał że pożyczył pieniądze w wysokości 30 zł od pracownika sekretariatu sądu, za które kupił bilet autobusowy do S. z uwagi na brak połączeń z T. , a następnie przybywszy do S. udał się do znajomego funkcjonariusza Policji, aby pożyczyć kolejne środki pieniężne celem zakupu biletu na pociąg relacji S.- G. oraz jedzenie w postaci bułki i kefiru. Podniósł, że poruszał się zimą w butach bez sznurówek, wcześniej odebranych mu przez policjanta dokonującego zatrzymania jego osoby i paska do spodni. Również nie posiadał przy sobie pieniędzy oraz telefonu komórkowego, rzeczy zatrzymanych i schowanych w bagażniku samochodu, pozostawionego przed Komisariatem Policji w G.. (k. 134v-137). Zeznania złożone przez wnioskodawcę w tym zakresie są jasne, logiczne oraz zgodne z doświadczeniem w tym zakresie posiadanym przez Sąd, na podstawie spraw o podobnym przebiegu, kiedy zatrzymanie i doprowadzenie osoby kończyło się przed organem wykonującym czynność i osoba zwalniania pozostawiana była w miejscu docelowym, bez zapewnienia jej transportu powrotnego. K. K. (1) opisując towarzyszące mu emocje, zaakcentował że zatrzymanie go było dla niego przeżyciem negatywnym, zwłaszcza że przed tą czynnością nigdy nie był zatrzymywany przez organy ścigania oraz nie stosowano wobec niego żadnych środków przymusu. Tak więc zatrzymanie go stanowiło dla niego szczególny rodzaj dolegliwości. Umieszczenie wnioskodawcy w izbie zatrzymań, a następnie dwukrotne stosowanie wobec niego środków przymusu bezpośredniego w postaci kajdanek, przewożenie dwoma radiowozami policyjnym oraz wprowadzenie go na salę rozpraw skutego, na oczach osób oskarżonych o przestępstwo, było dla niego silnym, traumatycznym przeżyciem, na co wskazywał on dobitnie w swoich zeznaniach.

Stwierdzić należy, że zatrzymanie wnioskodawcy łączyło się z odczuwanym przez niego upokorzeniem, stresem, który wynikał z poczucia niepewności, silnego napięcia nerwowego oraz poczucia, że doszło do pomyłki sądowej. Jak wynika
z zeznań wnioskodawcy bardzo przeżył on dokonane zatrzymanie,
w szczególności tak nagłe i niespodziewane, w sytuacji w której sam dobrowolnie stawił się do IV Komisariatu Policji w G. O. celem wyjaśnienia sytuacji związanej z niestawiennictwem w sądzie. K. K. (1) zasygnalizował, że nie zasłużył sobie na takie potraktowanie jego osoby, zwłaszcza że występował w sprawie w charakterze świadka, składał zawiadomienie o przestępstwie, reprezentował pokrzywdzonego. Podniósł, że zastosowane wobec niego środki przymusu były nieadekwatne do zaistniałej sytuacji.

Przekonanie o nieporozumieniu, wskutek którego doszło do zatrzymania, poczucie rażącej niesprawiedliwości i położenie, w którym znalazł się wnioskodawca po zwolnieniu, spowodowały, że utracił on zaufanie do organów państwa.

Mając na uwadze powyższe okoliczności, przywołane zarówno we wniosku pełnomocnika wnioskodawcy, a także wynikające z zeznań złożonych przez K. K. (1), Sąd nie miał wątpliwości, że należy się wnioskodawcy zadośćuczynienie,

Jednak Sąd uznał, że żądana kwota 10.000 była nadmiernie wygórowana i nieadekwatna do opisywanych i doznanych przez wnioskodawcę krzywd wynikających z jego niewątpliwie niesłusznego zatrzymania. Sąd określając wysokość zadośćuczynienia nie dokonywał jego szacowania jedynie ze względu na czas trwającego pozbawienia wolności. Oprócz czasu, Sąd miał na względzie również „niewątpliwą” niesłuszność zatrzymania, która doprowadziło do zatrzymania osoby , która od początku takiej dolegliwości nie powinna była ponieść.

Mając na uwadze dotkliwe przeżycia związane z zatrzymaniem, wynikające między innymi z faktu występowania K. K. (1) w charakterze świadka i w uprzywilejowanej pozycji procesowej w sprawie, w której wydano zarządzenie o zatrzymaniu, warunki zatrzymania, w tym stosowane przez policjantów wobec zatrzymanego środki przymusu bezpośredniego, jak i następstwa zwolnienia poprzez pozostawienie wnioskodawcy bez środków umożliwiających mu powrót do miejsca zamieszkania, oraz fakt pozostawania go bez leków w chorobie cukrzycowej Sąd przyznał wnioskodawcy kwotę 4.000 zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdę.

Sąd określając wysokość zadośćuczynienia uwzględnił również kwoty zasądzane w podobnych wypadkach, z tym zastrzeżeniem że z uwagi na subiektywny charakter krzywdy przydatność kierowania się kwotami zasądzanymi w innych sprawach jest ograniczona.

Jednak przesłanka ta pozwoliła ocenić, że na tle innych spraw, żądanie wnioskodawcy było nadmiernie wygórowane. Jednolitość orzecznictwa w tym zakresie odpowiada poczuciu sprawiedliwości i równości wobec prawa. Podnieść należy, że umiarkowana zasada zadośćuczynienia łączy jego wysokość z wysokością stopy życiowej społeczeństwa, gdyż ocena czy jest ono realne oraz czy nie jest nadmierne pozostaje w związku z poziomem życia. Jednak powyższe ma charakter pomocniczy do kwestii zasadniczej w postaci rozmiaru krzywdy.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt rozpoznawanej sprawy stwierdzić należy, że zasądzona kwota 4.000 zł tytułem zadośćuczynienia, czyni zadość tym wymogom. Uwzględnia w należyty sposób okres niewątpliwie niesłusznego zatrzymania, warunki w jakich przebywał, czyni zadość krzywdzie wynikłej z poczucia upokorzenia, naruszenia dobrego imienia, godności i wolności osobistej. W ocenie Sądu przyznana kwota zadośćuczynienia jest adekwatna do doznanych przez wnioskodawcę cierpień psychicznych i fizycznych, a żądanie ponad tę kwotę było nadmiernie wygórowane i nie odpowiadało przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa.

Ponadto wnioskodawcy, stosowanie do brzmienie przepisu art. 552 § 4 k.p.k. należało się odszkodowanie z uwagi na niewątpliwie niesłuszne zatrzymanie. Odszkodowanie za poniesioną szkodę w ujęciu prawa cywilnego obejmuje jej naprawienie, czyli wyrównanie powstałego uszczerbku o charakterze majątkowym w mieniu poszkodowanego. Szkoda obejmuje pokrycie poniesionych strat i utraconych korzyści, na co wskazuje treść art. 361 § 2 k.c. Damnum emergens, czyli szkoda rzeczywista, jest stratą w mieniu poszkodowanego. Chodzi tu o zmniejszenie aktywów lub zwiększenie pasywów na skutek niewątpliwie niesłusznego zatrzymania.

W omawianej sprawie, wnioskodawca wykazał dokumentami oraz zeznaniami, że celem dotarcia do miejsca zamieszkania, po zwolnieniu go w dniu 19 grudnia 2016 r. zakupił bilet na autobus z B. do S., płacąc 16, 25 oraz bilet na pociąg relacji S.- G., który kosztował go 29,90, jak i zapłacił za paliwo z miejsca odebrania samochodu w G. przy ul. (...) do miejsca zamieszkania w G., w kwocie 12,52. (k. 6-7, k.136). Uwzględniając treść tychże dowodów, zasługujących na uwzględnienie w całości Sąd oszacował poniesioną szkodę na kwotę 58,67 zł.

Nic do sprawy nie wniosły zeznania świadka T. S., który nie pamiętał okoliczności zatrzymania wnioskodawcy.

Sąd orzekając o odsetkach za opóźnienie od sumy pieniężnej stanowiącej odszkodowanie i zadośćuczynienie za niewątpliwie niesłuszne zatrzymanie przyjął, że roszczenie staje się wymagalne z momentem uprawomocnienia się orzeczenia zasądzającego. Odsetki należą się za okres opóźnienia świadczenia wymagalnego, rozpoczynający się z chwilą prawomocności orzeczenia sądowego stanowiącego podstawę do zapłaty (vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 29 kwietnia 1991 r., sygn. akt V KRN 475/90, OSNKW 1991, nr 10-12, poz. 52; wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 19 stycznia 2018 r. , II Aka 422/17).

Natomiast orzekając o kosztach sądowych i zastępstwa procesowego, Sąd kierował się zasadą wyrażoną w art. 554 § 4 k.p.k., w którym wskazuje się, że postępowanie w przedmiocie odszkodowania za niesłuszne zatrzymanie jest wolne od kosztów sądowych. Jednakże w sytuacji uwzględnienia roszczenia, chociażby w części wnioskodawcy przysługuje od Skarbu Państwa zwrot uzasadnionych wydatków, w tym z tytułu ustanowienia jednego pełnomocnika.

W tej sytuacji Sąd Okręgowy kosztami sądowymi za postępowanie odwoławcze obciążył Skarb Państwa oraz zasądził od Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Słupsku na rzecz K. K. (1) koszty ustanowienia pełnomocnika w sprawie.

Określając wysokość przyznanych kosztów ustanowienia pełnomocnika Sąd miał na względzie fakt, iż pełnomocnik złożył w imieniu wnioskodawcy wniosek o zasądzenie tych kosztów, podnosząc że wnioskodawca uiścił wynagrodzenie wynikające z umowy, na dowód czego przesłał umowę z wynagrodzeniem w kwocie 2.500 zł, wraz z podatkiem VAT.

Wskazać należy, że wysokość wydatków związanych z ustanowieniem w sprawie pełnomocnika z wyboru jest limitowana wysokością rzeczywiście poniesionych kosztów, jednak nie może przekroczyć sześciokrotności stawki minimalnej. Ponadto ustając wysokość żądanych wydatków, sąd musi wziąć pod uwagę niezbędny nakład pracy pełnomocnika, a także charakter sprawy i wkład pracy zastępcy prawnego w przyczynienie się do jej wyjaśnienia i rozstrzygnięcia.

Wysokość podlegających zwrotowi kosztów ustanowienia pełnomocnika z wyboru, Sąd ustalił zgodnie z treścią §11ust 6 i § 17 ust 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 r. poz. 1804 ze zm.) Z § 11 ust. 6 wskazanego rozporządzenia wynika, że stawka minimalna za prowadzenie spraw o odszkodowanie za niesłuszne zatrzymanie wynosi 240 zł, przy czym w § 17 ust. 1 wskazuje się, że w sprawach, w których rozprawa trwała dłużej niż jeden dzień, stawka minimalna ulega podwyższeniu za każdy następny dzień o 20 %. W przedmiotowej sprawie odbyły się trzy terminy rozprawy, wobec czego wynagrodzenie minimalne podlegające zwrotowi, powiększone o podatek Vat, wynosiło 413, 28 zł. Jednocześnie sąd uwzględniając, treści § 15 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych ustalił wysokość należnego wnioskodawcy zwrotu wydatków związanych z ustanowieniem pełnomocnika z wyboru w wysokości sześciokrotności stawki minimalnej. Ferując rozstrzygnięcie w tym przedmiocie sąd miał na względzie kwotę wynagrodzenia zapłaconego przez wnioskodawcę zgodnie z umową oraz włożony przez radcę prawnego wkład pracy, związany z przygotowaniem się do rozprawy, stawiennictwo w sądzie oraz czynności podjęte w sprawie, jak i przyczynienie się pełnomocnika do wyjaśnienia okoliczności faktycznych istotnych do rozstrzygnięcia sprawy. Nadto określając poniesione wydatki w wysokości przewyższającej stawkę minimalną, sąd baczył na rodzaj i zawiłość sprawy, prowadzonej podczas trzech terminów rozprawy, w których uczestniczył pełnomocnik, jak i włożony nakład pracy oraz przyczynienie się do wyjaśnienia sprawy.

Orzeczenie o kosztach sądowych zostało wydane na podstawie przepisu art. 554 § 4 k.p.k.