Sygn. akt II AKa 397/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 marca 2021 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSA – Zbigniew Kapiński

Sędziowie SA - Anna Zdziarska (spr.)

SA – Katarzyna Capałowska

Protokolant: Adriana Hyjek

przy udziale prokuratora Szymona Liszewskiego

po rozpoznaniu w dniu 8 marca 2021 r.

sprawy:

A. P. (1), urodz. (...) w P., córki J. i K. z domu W.

oskarżonej o czyny z art.286§1 kk w zb. z art.230§1 kk w zw. z art.11§2 kk w zw. z art.91§1 kk, art.286§1 kk w zw. z art.294§1 kk w zb. z art.230§1 kk w zw. z art.11§2 kk w zw. z art.91§1 kk, art.286§1 kk w zb. z art.270§1 kk w zw. z art.11§2 kk (x2), art.286§1 kk, art.235 kk w zb. z art.270§1 kk w zw. z art.11§2 kk, art.286§1 kk w zb. z art.230§1 kk w zb. z art.270§1 kk w zw. z art.11§2 kk w zw. z art.12 kk, art.13§1 kk w zw. z art.286§1 kk

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonej

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 14 marca 2019r.

w sprawie XVIII K 7/18

1.  zmienia wyrok w zaskarżonej części wobec oskarżonej A. P. (1) w ten sposób, że podstawę prawną skazania za czyny z punktów II c oraz VII uzupełnia o § 1 art. 12 k.k., a w punkcie XI jako podstawę prawną orzeczonego obowiązku naprawienia szkody wobec M. W. (1), A. Ż., M. K. (1), B. S., H. S., P. N. (1), M. K. (2), M. W. (2) wskazuje art. 46 § 1 k.k. w brzmieniu obowiązującym do 01 lipca 2015r. w zw. z art. 4 § 1 k.k. ;

2.  utrzymuje w mocy wyrok w pozostałej zaskarżonej części;

3.  zwalnia oskarżoną od kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, wydatkami obciążając Skarb Państwa.

UZASADNIENIE

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

II AKa 397/19

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

1

1.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

1.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

Wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 14 marca 2019r., sygn. akt XVIII K 7/18

1.2. Podmiot wnoszący apelację

☐ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☒ obrońca

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny

1.3. Granice zaskarżenia

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia – tj. art. 7. 410. 424 § 1 k.p.k. polegającą na przyznaniu za w pełni wiarygodne zeznań świadków i uznaniu za niewiarygodne wyjaśnień oskarżonej A. P. (1), nie wskazaniu w uzasadnieniu które fakty sąd uznał za udowodnione, lub nieudowodnione, na jakich w tej materii oparł się dowodach, czemu nie uznał dowodów przeciwnych;

- naruszenie art. 6 k.p.k. w zw. z art. 399 k.p.k. poprzez nieuwzględnienie wniosku obrońcy o zarządzenie przerwy w rozprawie w związku z uprzedzeniem o zmianie kwalifikacji prawnej,

- art. 167 k.p.k. w zw. z art. 170 § 1 pkt 3 i 5 k.p.k. poprzez oddalenie wniosków dowodowych zmierzających do weryfikacji wyjaśnień oskarżonej.

art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia, polegający na nietrafnym ustaleniu kwot pieniędzy przekazanych przez pokrzywdzonych i błędnym przyjęciu, że oskarżona jedynie pozornie prowadziła działalność w zakresie pośrednictwa nieruchomości

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

uchylenie jako wniosek alternatywny i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania

Zmiana i zastosowanie nadzwyczajnego złagodzenia kary

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

2.1. Ustalenie faktów

2.1.1. Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.2. Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

A. P. (1)

Nie miało miejsca nakłanianie świadków do składania fałszywych zeznań.

Zeznania B. B. z dnia 8 marca 2021r.

2.2. Ocena dowodów

2.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

2.2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

3.  STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzut

Obrazy prawa procesowego i dokonania błędnych ustaleń faktycznych

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Na wstępie stwierdzić należy brak spójności pomiędzy zarzutami odwoławczymi, a wnioskiem. W apelacji zarzuca się obrazę prawa procesowego, mającą wpływ na treść orzeczenia i wynikający z tego błąd w ustaleniach faktycznych polegający na uznaniu, że oskarżona jedynie pozornie prowadziła działalność w zakresie pośrednictwa sprzedaży mieszkań, co wskazuje że apelacja skierowana jest przeciwko winie. W tej sytuacji niezrozumiały pozostaje wniosek o zastosowanie nadzwyczajnego złagodzenia kary w stosunku do wszystkich zarzuconych oskarżonej czynów oraz kary łącznej, bądź wymierzenie kary z zastosowaniem art. 37b k.k., ewentualnie uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji. Tak sformułowana apelacja i nieprzejrzyste zarzuty znacznie utrudniają kontrolę instancyjną.

W przekonaniu Sądu odwoławczego, Sąd Okręgowy wydał zaskarżony wyrok w oparciu o całokształt okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej, oceniając dowody zgodnie z treścią art. 7 k.p.k.

Autor apelacji pod adresem Sądu I instancji sformułował zarzut polegający na uznaniu za niewiarygodne wyjaśnień oskarżonej, choć po części przyczyniła się do takiego stanu rzeczy sama A. P. (1), której wyjaśnienia nie były konsekwentne do tego stopnia, że nawet podczas rozprawy przyznała się i wyrażała wolę, aby sąd wydał wyrok skazujący, bez przeprowadzania postępowania dowodowego. Ponadto przepraszała pokrzywdzonych, zobowiązywała się do naprawienia szkody. Kwestionowała jednak kwoty przyjętych pieniędzy, wskazywała na brak zamiaru oszustwa, konieczność dzielenia się pieniędzmi z innymi osobami, jak też podnosiła, że zwróciła wyższe kwoty niż wynikało to z zeznań pokrzywdzonych.

W tej sytuacji nie budzi zdziwienia fakt, że w większości za wiarygodne Sąd I instancji uznał zeznania pokrzywdzonych.

Jeśli chodzi o M. W. (1), która według oskarżonej miała być osobą, która doprowadziła ją do aresztowania, a następnie uznania za winną oszustwa, to stwierdzić należy, że materiał dowodowy nie daje najmniejszych podstaw by sądzić, że w/w uknuła intrygę przeciwko oskarżonej z bliżej nieznanych powodów (być może chęci odebrania psów z jej schroniska i przejęcia fundacji) i wciągnęła w nią inne osoby, „ustalając wersję zdarzeń”, jak twierdziła oskarżona. Znajdujące się w aktach sprawy wydruki komputerowe pozwalają natomiast na przyjęcie, że M. W. (1) prowadziła bloga „(...)”, na którym umieszczała nieprzychylne oskarżonej i jej konkubentowi wpisy, często ośmieszające i dotyczące życia prywatnego. Było to jednak już po dokonaniu przez A. P. oszustwa, kiedy pokrzywdzona nie kryła swego rozgoryczenia postawą oskarżonej, którą uważała za bliską znajomą. Blog ten posłużył też ujawnieniu skali działalności przestępczej oskarżonej, jak też innych pokrzywdzonych. Sytuację rzetelnie zobrazował B. B. (świadek obrony), podczas rozprawy odwoławczej, który nie żywiąc żadnej urazy do oskarżonej wskazał jednak, że jako jeden z wielu wierzycieli miał kontakt z M. W. (1). Ta jednak nie prosiła go o złożenie nieprawdziwych zeznań, a jedynie przekazanie organom ścigania tego co mu wiadomo.

Treść apelacji i wcześniej składane wnioski dowodowe miały dowieźć tego, że oskarżona pobrała jedynie te pieniądze, które stanowiły przedmiot podpisanych przez nią umów pożyczek. Można by się zastanawiać tak jak obrońca, z jakiego powodu większość pokrzywdzonych część pieniędzy, czasami znaczną, przekazywała bez umowy „na słowo”, gdyby nie to, że pokrzywdzeni rekrutowali się z grona znajomych, lub poleconych przez M. K. (2) i inne osoby. A. P. (1) wykorzystała swą zdolność do manipulacji ludźmi. Ta umiejętność została rozpoznana przez biegłych psychiatrów i w ten sam sposób opisywał ją konkubent M. G. w postępowaniu przygotowawczym. Twierdził, że niewiele wiedział na jej temat, sądził że utrzymuje się z wynajmu mieszkania w K.. „Ona cudnie manipuluje ludźmi”, tak wówczas twierdził (k. 272). Oskarżona była wówczas osobą medialną, prowadzącą schronisko dla psów (...), wzbudzała zaufanie, pokrzywdzonych zapraszała do wynajmowanego przez siebie domu. W modus operandi wpisywało się jej „legendowanie” na temat wykonywanych zawodów: prawnika, pośrednika nieruchomościami, osoby posiadającej rozliczne kontakty w urzędach miast K. i W. i posiadającej mieszkanie w K., choć faktycznie w tym czasie było ono już sprzedane.

Kolejnym elementem, który zdaniem autora apelacji miał świadczyć na korzyść oskarżonej było to, że pokrzywdzeni nie udokumentowali posiadania takich kwot o których zeznawali, sąd zaś zaniechał z urzędu przeprowadzenia weryfikacji ich sytuacji majątkowej.

Z inicjatywy A. P. Urzędy Skarbowe prowadziły postępowania wobec M. W. i A. Ż.. Wynik tych postępowań nie jest znany Sądowi odwoławczemu, niemniej jednak dowód ten jest nieprzydatny do stwierdzenia danej okoliczności. Niemożność wykazania wejścia w posiadanie zasobów pieniężnych, choćby odziedziczonych bez przeprowadzania postępowania spadkowego nie jest tożsamy z ich nieposiadaniem. Bezpodstawne jest oczekiwanie od sądu przez skarżącego, aby ustalał skąd przykładowo M. K. (2), czy A. Ż. mogły mieć pieniądze, o których zeznały, że A. P. przekazały na zakup mieszkania.

Teoria o zawyżaniu przez pokrzywdzonych kwot pieniędzy przekazywanych oskarżonej wysnuta na podstawie postawy jednego z nich – G. D. (1) jest bezpodstawna. Tak jak wskazano wcześniej nie ma żadnych dowodów na to, że doszło do zmowy przeciwko A. P.. Zeznania pokrzywdzonych Sąd Okręgowy analizował wręcz drobiazgowo, wskazując które fakty uznał za udowodnione i dlaczego. Na podstawie dokumentów, następujących po sobie zdarzeń weryfikował daty i zeznania świadków, w tym P. R., M. K. (1), C. S. i innych. W przypadku G. D. (1) trafnie sąd meriti zauważył, że kwotę zawyżył po ujawnieniu mu na rozprawie wyciągu z konta bankowego, z którego wynikało, że część pieniędzy, nie nadmiernie znaczącą, oskarżona mu zwróciła.

Co się tyczy M. K. (2), to również za trafną nie można uznać uwagi obrońcy, że za pieniądze które ona pokwitowała i schowała do torebki powinna ponieść wyłączną odpowiedzialność. Należy wziąć pod uwagę, że sąd a quo przeanalizował rolę M. K. (2) i odmówił jej wiarygodności w wielu kwestiach takich jak przedstawianie oskarżonej jako swojej wspólniczki, która pomogła jej w zakupie mieszkań komunalnych w K. po okazjonalnej cenie, pomimo, że fakt taki nie miał miejsca. Jakkolwiek za istotną należy uznać rolę M. K. (2) w pozyskaniu jako potencjalnych kupców G. D. (1), D. K. (1), M. W. (2), E. N. i P. N. (2), to przy każdym spotkaniu obecna była oskarżona i to ona przedstawiała wizję nabycia mieszkań, pokazała G. D. i D. K. kamienicę w K., podpisała weksle, powoływała się na swojego konkubenta jako pośrednika nieruchomościami, kontakty zawodowe i wpływy w urzędzie swojej matki. Ewentualny współudział innej osoby, która nie została oskarżona, nie uwalnia A. P. od winy, natomiast obowiązek naprawienia szkody wobec tych osób nie został zasądzony zaskarżonym wyrokiem. Poza tym po analizie zebranych dowodów, Sąd I instancji doszedł do trafnego wniosku, że nie ma przesłanek jednoznacznie świadczących za tym, że M. K. (2) zatrzymała dla siebie pieniądze pokrzywdzonych.

Dowodem na niewinność oskarżonej nie są również przytaczane w apelacji zeznania H. S.. Także i te zeznania sąd poddał głębokiej analizie. Świadek potwierdziła odczytane jej zeznania na temat przekazania oskarżonej pieniędzy w kwocie 30 tyś. złotych. Logiczna jest konstatacja Sądu Okręgowego, że wstępne zaprzeczenie przekazaniu pieniędzy podczas rozprawy było skutkiem tego, że świadek nie miała umowy na piśmie i była przekonana, że ich odzyskanie nie będzie możliwe.

Niewątpliwie, tak jak twierdzi skarżący wszyscy pokrzywdzeni byli zaineresowani wynikiem sprawy, co było naturalnym skutkiem poczucia krzywdy, jednakże nieskuteczną metodą przyjętą przez obrońcę jest kwestionowanie ich wiarygodności poprzez wyrywanie fragmentów z całości ich wypowiedzi, czasami wypaczając kontekst. Jeśli chodzi o C. S., to pomimo jej wieku, depozycje nacechowane były autentyzmem, logicznym łączeniem faktów, drobiazgowością co do miejsc spotkań i tych, do których nie doszło z winy oskarżonej. C. S. stała się pokrzywdzoną pomimo przezorności, spostrzegawczości na temat tego ile cyfr w telefonie wybierała A. P. pozorując rozmowę z urzędnikiem. Udostępniła też w celu dowodowym nagranie z rozmowy z oskarżoną, rachunek z kawiarni B.. Zarzucanie takiemu świadkowi niewiarygodności wręcz razi brakiem obiektywizmu. Świadek podobnie jak inni stała się starannie wybranym obiektem przy pomocy nieświadomego swej roli P. R., który znał oskarżoną jako osobę nabywającą za jego pośrednictwem drogie bilety lotnicze, posiadającą pliki pieniędzy dla rzekomego bezpieczeństwa po złych doświadczeniach z kartą płatniczą.

Nie można tez zgodzić się ze skarżącym, że Sąd I instancji zaniechał realizacji zasady dążenia do wykrycia prawdy materialnej oddalając szereg wniosków dowodowych.

O ile faktycznie część wniosków dowodowych została oddalona, to dotyczyło to jedynie tych, które nie miały znaczenia w sprawie.

Tylko z pozoru za niekonsekwentne uznać należy stanowisko Sądu I instancji, który dopuścił dowód z opinii biegłego informatyka A. Z. na okoliczność odczytania wiadomości mailowych. Kierując się opinią biegłego złożoną na rozprawie należy dojść do wniosku, że na komputerze oskarżonej nie było korespondencji mailowej. Co do możliwości zmiany hasła do skrzynki pocztowej biegły nie wypowiedział się w sposób kategoryczny. Poza tym poza sporem pozostaje, że gdyby nawet udało się odtworzyć korespondencję prowadzoną drogą elektroniczną, to stanowiłaby ona jedynie dowód na jej prowadzenie, a nie na to, że A. P. zwracała jakieś pieniądze pokrzywdzonym. Ona sama nie twierdziła, że otrzymywała pokwitowania mailem, nie posiadała pokwitowań na piśmie i tylko w przypadku kilku pokrzywdzonych taką czynność wykazała poprzez załączenie do akt sprawy dokumentów bankowych i przekazów pocztowych. Poza tym zebrano bogaty materiał dowodowy na to, że oskarżona wykorzystywała elektroniczne i telefoniczne drogi przekazu do wprowadzania pokrzywdzonych w błąd, że dokonała przelewów na ich konta, czy pozorowaniu dokumentacji urzędowej. Przykład stanowi M. K. (1), która podała, że 8 marca 2016r. otrzymała wiadomość mailową od A. P., że wykonała na jej rzecz przelew, ale pieniądze nie dotarły i tak pokrzywdzona otrzymała jeszcze kilka maili zapewniających o przelaniu pieniędzy, które jednak nie zostały zaksięgowane, bo przelew zrobiono za granicą.

Przechodząc dalej stwierdzić należy, że autor apelacji nie uzasadnił jaki wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia miałby mieć nieprzeprowadzony przez sąd dowód z opinii biegłego z zakresu pisma ręcznego, mającego badać autorstwo notatki odręcznej z zapytaniem czy leczenie psychiatryczne może zwalniać od odpowiedzialności karnej.

Z wniosków dowodowych nie wynikało również w jaki sposób do ustalenia prawdy o zdarzeniu przestępczym miałyby przyczynić się wydruki z bloga „(...)”. Jednocześnie zauważyć należy, że relacje pomiędzy oskarżoną, a M. W. (1) naświetlają wydruki załączone już na etapie postępowania przygotowawczego. Poza tym blog ten od dawna nie istnieje.

Bezzasadny był zarzut nie uzyskania nowej opinii sądowo – psychiatrycznej o stanie zdrowia oskarżonej. Powodem wywołania kolejnej opinii nie może być to, że nie odpowiadała ona oczekiwaniom A. P.. Najpierw należało wykazać, że była ona niejasna i niepełna. Biegli opiniując odnosili się do wyników badań EEG, nie uznając że wymagane jest wsparcie neurologa.

Biegli A. O. i P. Ś. zapoznali się z całą dokumentacją medyczną, a opinię wydali po badaniu oskarżonej. Poza tym mieli kontakt z oskarżoną w trakcie jej pobytu na Oddziale Psychiatrycznym Zakładu Karnego nr 2 w Łodzi, stąd ich wiedza była szersza. Biegli nie rozpoznali u niej objawów choroby psychicznej, ani upośledzenia umysłowego, jak też padaczki. Stwierdzili osobowość nieprawidłową, przejawiającą podtypy tych zaburzeń w postaci: osobowości psychopatycznej, narcystycznej, border – line i histrionicznej. Nie potwierdzili choroby afektywnej dwubiegunowej. Nieprawidłowa osobowość przejawia się zachowaniami manipulacyjnymi, opowieściami o charakterze fantazji, wprowadzaniu w błąd różnych ludzi w celu osiągnięcia swoich korzyści, chwiejnością emocjonalną, brakiem zdolności do wyciągania wniosków z wcześniejszych doświadczeń i porażek życiowych, brakiem empatii.

Sąd Apelacyjny podziela pogląd Sądu Okręgowego, że opinia jest jasna, logiczna i rzetelna. Co istotne przekonuje ta część opinii, że działania podejmowane przez oskarżoną były działaniami złożonymi, wymagającymi wysokiej inteligencji.

W kontekście powyższej opinii mniej niż marginalne znaczenie mogłoby mieć przesłuchanie zawnioskowanych świadków na okoliczność relacji interpersonalnych oskarżonej z M. K. (2) i M. G..

A. P. (1) jest osoba w pełni poczytalną i to raczej ona przejawia tendencje do manipulowania ludźmi, a nie na odwrót (opinia T. M.). Wykluczyć zatem należy, by oskarżona była biernym narzędziem w rękach M. K., biorącej udział tylko w niektórych zdarzeniach, czy M. G.. Co natomiast robiła oskarżona z pieniędzmi pochodzącymi z przestępstwa i czy dzieliła się nimi z konkubentem, nie ma znaczenia dla jej odpowiedzialności karnej.

Za zasadny nie może być uznany zarzut obrazy art. 399 § 2 k.p.k., bowiem nie można dokonać obrazy normy o charakterze fakultatywnym. Poza tym uprzedzenie o zmianie kwalifikacji i nie uwzględnienie wniosku o przerwanie rozprawy nie naruszyło prawa do obrony, bowiem uprzedzenie dotyczyło wyłącznie potraktowania czynów jako ciągłych, bądź ciągów przestępstw, co w przypadku ziszczenia się przesłanek było obowiązkiem sądu.

Nie doszło także do obrazy art. 424 k.p.k., albowiem zgodnie z treścią tego przepisu uzasadnienie powinno być zwięzłe. Zresztą na poparcie tego zarzutu obrońca przytoczył głównie nieaktualne orzecznictwo oraz ponowił swą ocenę zeznań M. K. (2), do zeznań której sąd meriti odniósł się bardzo krytycznie. Abstrahując od jej roli w kilku przestępstwach, brak jest podstaw by uznać, że w zakresie swojego pokrzywdzenia także zeznawała nieprawdę, wszak za to nie groziła jej odpowiedzialność karna. W realiach tej sprawy uzasadnienie było bardzo obszerne i zawierało wskazanie, jakie fakty sąd uznał za udowodnione lub nieudowodnione, na jakich w tej mierze oparł się dowodach i dlaczego nie uznał dowodów przeciwnych, wyjaśnił też podstawę prawną wyroku. Aktualnie, gdyby nawet uzasadnienie nie spełniało tych wymogów, to i tak nie można by było uchylić z tego powodu wyroku (art. 455a k.p.k.).

Obrońca oskarżonej zaskarżył wyrok w całości, za wyjątkiem uniewinnienia, tylko zauważyć należy, że w apelacji nie zawarto żadnych zarzutów w odniesieniu do oszustwa na szkodę P. – Polska, na szkodę P. N. (1), posługiwania się prawem jazdy A. B. (1), oszustwa na szkodę W. K., P. K.. Sformułowanie zarzutów w tym przypadku byłoby trudne, bowiem w przypadku pożyczki w P. oskarżona posłużyła się zaświadczeniem o zatrudnieniu i zarobkach z firmy (...), w której nigdy nie była zatrudniona, a rat kredytowych nie spłacała i unikała kontaktu z przedstawicielami P.. Jak wynika z zeznań A. L., kiedy kontaktowała się z A. P. telefonicznie ta nie chciała z nią rozmawiać i rozłączała się, co przeczy wyjaśnieniom oskarżonej, że z powodu utraty kontaktu nie mogła spłacać rat kredytu.

Do posłużenia się prawem jazdy podczas kontroli drogowej oskarżona przyznała się, a ponadto zeznania M. I. wykluczają, by podpis o brzmieniu A. B. złożyła na mandacie inna osoba niż kierująca pojazdem.

Sąd I instancji przekonująco uargumentował z jakich powodów w przeważającej mierze uznał wyjaśnienia oskarżonej za niewiarygodne w zakresie przestępstwa popełnionego na szkodę W. K.. Gdyby celem pokrzywdzonego było preparowanie pism imitujących urzędowe w ubieganiu się o zwrot nieruchomości należącej do Z. K. (1), żeby jak twierdzi oskarżona, przed kimś się pochwalić, to nie podejmowałby kroków prawnych w Urzędzie Miasta Stołecznego W. w celu odzyskania nieruchomości, czy też odszkodowania. Ponadto przesłuchani w sprawie świadkowie – M. B., A. I., K. M. nie potwierdzili znajomości z A. P., zakwestionowali autentyczność dokumentów rzekomo pochodzących z Urzędu Miasta, jak i tryb dochodzenia roszczeń. Sam fakt uzyskania pieniędzy na zakup mieszkania przy ul. (...) był niesporny, jak też bezsporny był zamiar oszustwa, gdyż oskarżona nie miała zamiaru kupić takiego mieszkania. Utwierdzała przy tym pokrzywdzonego w przekonaniu, że pożycza pieniądze między innymi na opłatę aktu notarialnego.

A. P. dopuściła się też przestępstwa wobec P. N. (1) i nie można czynu tego traktować jako zdarzenia o charakterze cywilno – prawnym. Oskarżona za koncert zapłaciła tylko część wynagrodzenia, poprosiła o jego wydłużenie za dodatkową opłatą. Następnie umowy nie podpisała i nie odesłała, pokrzywdzonego zaś zwodziła, że zapłata została dokonana przelewem. Zapłata nie nastąpiła, przestała odbierać od pokrzywdzonego telefony, zablokowała go na facebooku.

O próbie oszustwa P. K. świadczy to, że próbowała pożyczyć od niego pieniądze na kaucję za M. G., podczas gdy taka opcja w ogóle nie była rozważana. Nie informował oskarżonej o takiej potrzebie sam M. G., który po wyjaśnieniu został zwolniony bez stosowania środków zapobiegawczych.

Przytoczone powyżej okoliczności wskazują na to, że A. P. (1) każdorazowo wprowadzała pokrzywdzonych w błąd co do rzeczywistości i doprowadzała, bądź usiłowała doprowadzić do niekorzystnego rozporządzenia mieniem.

Przeciwko uznaniu apelacji za niezasadną nie skłaniały także argumenty zawarte w osobistej apelacji oskarżonej i uzupełnieniach (k. 4227 -3243, 4432 – 4434), które stanowiły powielenie jej wyjaśnień oraz subiektywną ocenę sytuacji.

Wniosek

O obniżenie kary, a nawet nadzwyczajne złagodzenie, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Dowody zgromadzone w sprawie jednoznacznie przemawiały za uznaniem oskarżonej za winną popełnienia przypisanych jej wyrokiem czynów. A. P. (1) pobierała od pokrzywdzonych pieniądze na zakup konkretnych mieszkań, z konkretną lokalizacją w K. i W.. Przedtem powoływała się na koneksje swojej matki – znajomej Prezydenta K. (M. W. (1)), z A. H. (A. Ż.), pani B. (C. de S.), K. M. (W. K.) i ogólnie urzędnikami zajmującymi się przetargami. Rację należy przyznać Sądowi Okręgowemu, że jako linię obrony należy uznać twierdzenia oskarżonej, że śledziła przetargi, oglądała mieszkania przeznaczone do sprzedaży.

W rzeczywistości zbierała ogólnie dostępne informacje w internecie by uwiarygodnić się w oczach pokrzywdzonych, choć z reguły zakup mieszkań nie był możliwy, o czym przekonała się C. S. udając się na miejsce i przeprowadzając wywiad. Należy podkreślić, że nie doprowadziła do sfinalizowania ani jednej transakcji. Pokrzywdzonych informowała o przesuwaniu terminów przetargów z powodu wyborów samorządowych, świąt, ferii, chorób. Przekładała wyjazdy wskazując przeróżne powody, a kiedy żądali zwrotu pieniędzy unikała kontaktu, przesyłała podrobione potwierdzenia przelewów, bądź groziła.

Trafne są ustalenia Sądu I instancji, że A. P. (1) dopuściła się przestępstw płatnej protekcji i oszustwa. Wbrew wyjaśnieniom oskarżonej, która twierdziła, że podejmowała rzeczywiste działania, a nie pozoracyjne o jej zamiarze oszustwa przy zakupie mieszkań świadczyły okoliczności poprzedzające przekazanie pieniędzy i po ich przekazaniu.

Analizując terminy przetargów w 2014r. , zasadnie Sąd Okręgowy doszedł do wniosku, że terminy przetargów miały charakter stały, a zatem informowanie pokrzywdzonych o ich przesunięciu miało za zadanie uśpienie ich czujności.

Jak wynika z pisma Urzędu Miasta K. z dnia 6 czerwca 2016r.(k. 94 96) nie ustalono, aby oskarżona wpłacała vadium, lub występowała jako uczestnik przetargów, niemniej jednak nawet A. P. nie wyjaśniała, aby w ten sposób przejawiała się jej aktywność.

Wniosek o obniżenie kary pozbawienia wolności nie zasługiwał na uwzględnienie, tym bardziej wniosek o nadzwyczajne złagodzenie kary.

Sam skarżący nie wskazał, ani jednej przesłanki z art.60 k.k.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego wskazuje się, że rażąca niewspółmierność kary występuje wtedy, gdy kara orzeczona nie uwzględnia w należyty sposób stopnia społecznej szkodliwości przypisywanego czynu oraz nie realizuje wystarczająco celu kary, ze szczególnym uwzględnieniem celów zapobiegawczych i wychowawczych. Pojęcie niewspółmierności rażącej oznacza znaczną, wyraźną i oczywistą, a więc niedającą się zaakceptować dysproporcję między karą wymierzoną a karą sprawiedliwą (zasłużoną). Przesłanka rażącej niewspółmierności kary jest spełniona tylko wtedy, gdy na podstawie ustalonych okoliczności sprawy, które powinny mieć decydujące znaczenie dla wymiaru kary, można przyjąć, że występuje wyraźna różnica między karą wymierzoną a karą, która powinna zostać wymierzona w wyniku prawidłowego zastosowania dyrektyw wymiaru kary oraz zasad ukształtowanych przez orzecznictwo.

Wymierzając A. P. (1) karę pozbawienia wolności sąd jako okoliczności łagodzące uwzględnił te wymienione w apelacji, a mianowicie dotychczasową niekaralność, przeproszenie pokrzywdzonych, prowadzenie działalności w fundacji (...). Trafnie jednak Sąd zwrócił uwagę na znaczną społeczna szkodliwość czynów przejawiającą się znaczną szkoda w mieniu, działaniem przez długi okres czasu.

Kary jednostkowe oraz łączna 6 lat pozbawienia wolności są adekwatne do zawinienia i nie noszą cech rażącej niewspółmierności. Pamiętać trzeba, że oskarżona wykorzystała zaufanie osób, często związanych ze schroniskiem, wolontariuszy, osoby nieobojętne na los bezdomnych psów. Jej wyjaśnienia nie były do końca szczere – umniejszała swoja winę.

Z uwagi na to, że nie zachodziły przesłanki z art. 437 § 2 k.p.k. nie było podstaw do uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

4.  OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

1.

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

5.  ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

5.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

1.

Przedmiot utrzymania w mocy

W mocy utrzymano orzeczenie o winie i karze oraz środkach kompensacyjnych.

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

Apelacja nie podważyła ustaleń w zakresie winy i kary.

5.2. Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

1.

Przedmiot i zakres zmiany

Wyrokiem z dnia 16 marca 2021r. Sąd Apelacyjny w Warszawie

zmienił wyrok w zaskarżonej części wobec oskarżonej A. P. (1) w ten sposób, że podstawę prawną skazania za czyny z punktów II c oraz VII uzupełnił o § 1 art. 12 k.k., a w punkcie XI jako podstawę prawną orzeczonego obowiązku naprawienia szkody wobec M. W. (1), A. Ż., M. K. (1), B. S., H. S., P. N. (1), M. K. (2), M. W. (2) wskazał art. 46 § 1 k.k. w brzmieniu obowiązującym do 01 lipca 2015r. w zw. z art. 4 § 1 k.k.;

Zwięźle o powodach zmiany

Wyrok wymagał zmiany, bowiem po zmianie art. 12 k.k. posiada on dwa paragrafy. Ustawodawca zmienił także brzmienie art. 46 k.k., a zatem stosownie do daty zdarzenia należało przyjąć regulację stosowną do daty czynów.

5.3. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

5.3.1. Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

1.1.

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

4.1.

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.2. Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

5.4. Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

6.  Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

Na podst. art. 424 § 1 k.p.k. Sąd zwolnił oskarżoną od kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, wydatkami obciążając Skarb Państwa z uwagi na konieczność odbycia przez oskarżoną długoterminowej kary pozbawienia wolności.

7.  PODPIS

Anna Zdziarska Zbigniew Kapiński Katarzyna Capałowska

1.3. Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

1

Podmiot wnoszący apelację

Obrońca

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

Wyrok Sądu Okręgowego w warszawie z dnia 14 marca 2019r., sygn.akt XVIII K 7/18

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

Uchylenie jako wniosek alternatywny

zmiana