Sygnatura akt XI GC 1586/19
Sprawa rozpoznana w postępowaniu zwykłym
Powód Minister (...), Pracy i (...) Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych (poprzednio Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej – Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych) złożyła pozew przeciwko I. N. i R. B., o zapłatę 65206,43 zł tytułem odpowiedzialności członków zarządu za zobowiązania spółki, wobec której egzekucja była nieskuteczna.
Nakazem zapłaty z dnia 12 września 2019 r. sąd orzekł zgodnie z żądaniem pozwu.
W przepisanym terminie wyłącznie pozwany R. B. wniósł sprzeciw od ww. nakazu zapłaty, zaskarżając go w całości, wnosząc o oddalenie powództwa oraz zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych. Nakaz zapłaty uprawomocnił się co do I. N..
W uzasadnieniu sprzeciwu, pozwany podniósł, że uwolnił się od odpowiedzialności za zobowiązania spółki, gdyż wniosek o ogłoszenie upadłości spółki został złożony we właściwym czasie.
W toku postępowania strony podtrzymały swoje dotychczasowe stanowiska.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 30 grudnia 2010r. Zakład Produkcyjno – Usługowy (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością złożyła wniosek o ogłoszenie upadłości.
Postanowieniem z dnia 18 marca 2011r. sąd ogłosił upadłość tej spółki obejmująca likwidację majątku.
W dniu 10 maja 2011r. Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych wypłacił pracownikom Zakładu Produkcyjno – Usługowego (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością łączna kwotę 102489,81 zł, tytułem niezaspokojonych przez spółkę jako pracodawcę roszczeń pracowniczych za okres od stycznia do marca 2011r.
Bezsporne, a nadto dowód:
- postanowienie, k. 7-10
- dyspozycja wypłaty, k. 11
- zbiorczy wykaz, k. 13-21.
Wierzytelność powoda została ujęta na liście wierzytelności w kategorii II. W wyniku wykonanych planów podziałów wierzytelność powoda została zaspokojona z majątku upadłej spółki do kwoty 46772,17 zł.
29 marca 2017r. sąd umorzył postępowanie upadłościowe wobec wykonania ostatecznego planu podziału.
Bezsporne, a nadto dowód:
- postanowienie, k. 35
- wyciąg z listy wierzytelności, k. 24.
Pismem z dnia 19 października 2017r. i 10 kwietnia 2018r. pozwany R. B. został wezwany do zapłaty na rzecz powoda odpowiednio kwoty: 55717,64 zł tytułem należności głównej oraz 2179,86 zł tytułem odsetek oraz kwoty 55717,64 zł tytułem należności głównej i 4017,56 zł tytułem odsetek.
Pozwany nie uiścił należności.
Bezsporne.
W skład zarządu Zakład Produkcyjno – Usługowy (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością od początku jej założenia - 13 lutego 2009r. do 22 stycznia 2018r. nieprzerwanie wchodził I. N. i R. B..
Bezsporne, a nadto dowód:
- odpis z KRS k. 41-42.
Sąd zważył, co następuje:
Powództwo okazało się zasadne w całości.
Stan faktyczny niniejszej sprawy ustalono na podstawie twierdzeń i okoliczności wskazanych przez powódkę (w zasadniczej mierze pozwany im nie przeczył).
Zgodnie z art. 299 § 1 k.s.h., jeżeli egzekucja przeciwko spółce okaże się bezskuteczna, członkowie zarządu odpowiadają solidarnie za jej zobowiązania. Przesłankami odpowiedzialności członka zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością za jej zobowiązania jest zatem: po pierwsze – sprawowanie mandatu w czasie istnienia niewykonanego przez spółkę zobowiązania, a po wtóre – bezskuteczność dochodzenia jego zaspokojenia od samej spółki. Podkreślenia wymaga, że decydujące znaczenie ma tu samo istnienie zobowiązania w okresie pełnienia funkcji w zarządzie, a nie jego wymagalność lub tym bardziej moment stwierdzenia bezskuteczności jego egzekucji (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 kwietnia 2006 roku, sygn. akt V CSK 39/06, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 września 2003 roku, sygn. akt V CK 198/02, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 lutego 2010 roku, sygn. akt V CSK 248/09). Przesłanki te zostały spełniona w niniejszej sprawie. Wierzytelność powódki istniała w okresie, gdy pozwany sprawował funkcję członka zarządu dłużnej spółki, co zresztą nie było przez niego kwestionowane.
Odpowiedzialność w oparciu o powołany przepis art. 299 § 1 k.s.h. ma charakter subsydiarny i aktualizuje się jedynie w sytuacji, gdy spółka nie jest w stanie samodzielnie wykonać swojego zobowiązania. W konsekwencji na powodzie spoczywał obowiązek udowodnienia, że próba uzyskania zaspokojenia od dłużnej spółki nie przyniosła rezultatu (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 maja 2008 roku, sygn. akt III CSK 12/08; wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 3 czerwca 2011 roku, sygn. akt VI ACa 1441/10; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 kwietnia 2011roku, sygn. akt II CSK 451/10). Roszczenie z art. 299 § 1 k.s.h. stanowi ostateczne zabezpieczenie roszczeń wierzycieli przeciwko spółce. Jeśli więc po stwierdzeniu bezskutecznej egzekucji okaże się, że wierzyciel może jednak uzyskać zaspokojenie od spółki, to brak podstaw do przyjęcia, że zachowuje on prawo do żądania zaspokojenia z majątku członków zarządu spółki. Z kolei bezskuteczność egzekucji może być przy tym dowodzona każdym środkiem dowodowym (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 sierpnia 2009 roku, sygn. akt I CSK 34/09). Jakkolwiek przesłanka odpowiedzialności z art. 299 § 1 k.s.h. jest spełniona, gdy skuteczna egzekucja wobec spółki nie jest w ogóle możliwa, a nie gdy jest niemożliwa z jednego z kilku składnika majątku, to jednak wykazania tej okoliczności (bezskuteczności egzekucji do całego majątku spółki) nie może być rozumiane schematycznie. Nie ma przeto potrzeby kierowania egzekucji do tych składników majątku spółki, z których uzyskanie zaspokojenia jest w istniejących okolicznościach faktycznych nierealne (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 czerwca 2009 roku, sygn. akt V CSK 460/08).
W myśl art. 299 § 2 k.s.h. członek zarządu może się uwolnić od odpowiedzialności za zobowiązania spółki, jeżeli wykaże, że we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości lub wszczęto postępowanie układowe, albo że niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości oraz niewszczęcie postępowania układowego nastąpiło nie z jego winy, albo że pomimo niezgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości oraz niewszczęcia postępowania układowego wierzyciel nie poniósł szkody. Zarówno podniesienie zarzutów z art. 299 § 2 k.s.h. jak i ich dowodzenie leży po stronie pozwanego członka zarządu (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 maja 2013 roku, sygn. akt III CSK 321/12, wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 2 października 2013 roku, sygn. akt I ACa 52/13). Przepis art. 299 k.s.h. przewiduje bowiem domniemanie winy członka zarządu w doprowadzeniu do braku możliwości uzyskania przez wierzyciela zaspokojenia.
W sprawie nie było sporu co do tego, że powódka za dłużną spółkę uiściła należności na rzecz jej pracowników w łącznej wysokości 102489,81 zł, zaś w ramach postepowania upadłościowego zaspokojona została jedynie część tej wierzytelności w wysokości 46772,17 zł. Nie było sporne również oznaczenie powoda, którym zgodnie z art. 24 ust. 2 ustawy z dnia 13 lipca 2006 r. o ochronie roszczeń pracowniczych w razie niewypłacalności pracodawcy, jest minister właściwy do spraw pracy, którym aktualnie jest Minister (...), Pracy i (...).
W sprawie sporne było istnienie przesłanek egzoneracyjnych, w postaci zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości we właściwym czasie ewentualnie braku szkody pomimo niezgłoszenia go w terminie.
Zgodnie z treścią art. 6 kc na pozwanym ciążył obowiązek wykazania istnienie przesłanek niweczących, zgłoszonych w toku procesu. Pozwany w sprzeciwie od nakazu zapłaty powołał dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu ekonomii, finansów i rachunkowości na sporne okoliczności w sprawie. Sąd dopuścił taki dowód postanowieniem z dnia 4.03.2020r. (k. 86). W toku analizy sprawy biegły zwrócił się z wnioskiem o dołączenie niezbędnych do wydania opinii dokumentów (k. 96). W związku z tym sąd zobowiązał pozwanego i jego pełnomocnika do złożenia wnioskowanych przez biegłego dokumentów. W odpowiedzi pozwany wskazał, że nie posiada takich dokumentów, a ostatnią osobą, która je posiadała był syndyk (k. 103). Z uwagi na niezłożenie dokumentów przez pozwanego, biegły wskazał, że nie jest w stanie na podstawie zebranego materiału dowodowego wydać opinii w żądanym zakresie. Biegły stwierdził również, że na podstawie do tej pory zebranego materiału dowodowego, najprawdopodobniej właściwym momentem na złożenie wniosku była druga połowa 2010r., gdyż najstarsze wymagalne zobowiązania przypadały na maj 2010r. Tymczasem zgodnie z art. 11 ustawy prawo upadłościowe i naprawcze (obowiązującej w dacie niewypłacalności spółki) dłużnika uważa się za niewypłacalnego, jeżeli nie wykonuje swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych.
Tym samym winien on niezwłocznie zgłosić wniosek o ogłoszenie upadłości. Co więcej pozwany jako członek zarządu nie zrobił tego ani w połowie roku, ani nawet po upływie 3 miesięcy od zaprzestania uiszczania wszystkich wymagalnych zobowiązań, a dopiero w grudniu 2010r. Już więc na tej podstawie brak było przesłanek do uznania, że wniosek został złożony w terminie. W tym miejscu należy także zauważyć, że sprawa była rozpoznawana w postepowaniu gospodarczym, zaś pozwany w całym jego toku był reprezentowany przez pełnomocnika zawodowego. Brak więc jakichkolwiek podstaw prawnych i faktycznych do działania sądu z urzędu, w szczególności w zakresie inicjatywy dowodowej. Sąd nie tylko nie miał obowiązku, ale dla zachowania równowagi stron, sprawności postępowania i lojalności procesowe, nie był wręcz uprawniony do samodzielnego poszukiwania dowodów w sprawie. Nie było więc podstaw do ustalania z urzędu gdzie, u kogo ewentualnie mogą znajdować się żądana przez biegłego dokumenty. Co więcej pozwany nie tylko ich nie złożył, lecz również nie wskazał miejsce, w którym mogły się znajdować, adresu, czy też tożsamości i danych adresowym osoby czy instytucji je przechowującej. Pozwany przypuszczał jedynie, że mogą się znajdować u syndyka. Nadto pozwany nie złożył w tym zakresie żadnego wniosku do sądu, ani nie wnosił o przedłużenie terminu do poczynienie stosownych ustaleń, ani nawet nie wnosił aby to sąd zwrócił się do jakiejkolwiek osoby czy instytucji. Całkowicie więc niedopuszczane w sprawie gospodarczej byłoby rozpoczęcie przez sąd z urzędu poszukiwania dowodów w sprawie. Jednocześnie należy wskazać, że próbę taką podjął z własnej inicjatywy biegły, zwracając się do KRS o nadesłanie akt. Jednakże również tamtejsze akta nie zawierały koniecznych dokumentów, w tym nawet sprawozdań finansowych.
Braki dowodowe obciążały więc w całości pozwanego, który nie zdołał wykazać żadnej z przesłanek egzoneracyjnych, również dotyczącej braku szkody, tj. niezaspokojenia wierzytelności powoda w większym zakresie mimo, niezłożenia wniosku w terminie.
Tym samym uznano, że powód wykazał w całości żądanie w zakresie należności głównej 55717,64 zł ( (...),81- (...),17), jak i w zakresie należnych odsetek. Trzeba bowiem wskazać, że zgodnie z art. 23 ustawy z dnia 13 lipca 2006 r. o ochronie roszczeń pracowniczych w razie niewypłacalności pracodawcy przekazanie środków finansowych Funduszu na wypłatę świadczeń, a także wypłata świadczeń ze środków Funduszu powoduje z mocy prawa przejście na marszałka województwa, działającego w imieniu dysponenta Funduszu, roszczenia wobec pracodawcy albo innej osoby zarządzającej majątkiem pracodawcy, w szczególności likwidatora albo członka zarządu, albo roszczenia do masy upadłości o zwrot wypłaconych świadczeń. Oznacz to, że „funduszu „wchodzi" w miejsce pracownika i może dochodzić zwrotu wypłaconego świadczenia. Jak wskazuje się w doktrynie „… dochodzi w ten sposób do ustawowej cesji wierzytelności pracowniczej z momentem wypłaty świadczenia z Funduszu do wysokości wypłaconych kwot.” (tak Komentarz do art.23 ustawy o ochronie roszczeń pracowniczych w razie niewypłacalności pracodawcy). Jednocześnie, skoro już z treści art. 21 prawa upadłościowego wynika, że jeżeli dłużnikiem jest osoba prawna albo inna jednostka organizacyjna nieposiadająca osobowości prawnej, której odrębna ustawa przyznaje zdolność prawną, obowiązek, o którym mowa w ust. 1, spoczywa na każdym, kto na podstawie ustawy, umowy spółki lub statutu ma prawo do prowadzenia spraw dłużnika i do jego reprezentowania, samodzielnie lub łącznie z innymi osobami. 3. Osoby, o których mowa w ust. 1-2a, ponoszą odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną wskutek niezłożenia wniosku w terminie określonym w ust. 1 lub 2a, chyba że nie ponoszą winy. Osoby te mogą uwolnić się od odpowiedzialności, w szczególności jeżeli wykażą, że w terminie określonym w ust. 1 lub 2a otwarto postępowanie restrukturyzacyjne albo zatwierdzono układ w postępowaniu o zatwierdzenie układu.
Tym samym już w momencie ziszczenia się przesłanek z art. 21 ustawy jw. i art. 299 ksh, członkowie zarządu byli odpowiedzialni za zapłatę wynagrodzeń pracowników, których termin był ustalony indywidualnie w umowach z pracownikami. Skoro zaś powód z mocy prawa wszedł niejako w sytuacje prawną pracowników, to należne mu były również odsetki od niezaspokojonych w terminie wynagrodzeń. Powód mógł więc domagać się odsetek jak w pozwie od 30.03.2017r.
Mając na uwadze powyższe należało orzec jak w wyroku, orzekając o odsetkach zgodnie z normą art. 481 k.c.
O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 kpc. Na koszty zasądzone na rzecz powódki składa się wynagrodzenie zawodowego pełnomocnika w wysokości 5400 złotych.
Jako, że powód był zwolniony do ponoszenia opłaty od pozwu, w pkt III zasądzono ja w całości od pozwanego.
1. (...)
2. (...)
3. (...)