Sygn. akt III K 1682/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 listopada 2020.

Sąd Rejonowy w Rybniku III Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący

Sędzia Agnieszka Bierza

Protokolant

Stażysta Magdalena Masłowska

przy udziale Prokuratora: ----

po rozpoznaniu w dniu 27 listopada 2019r., 30 stycznia 2020 r., 3 lutego 2020 r., 15 lipca 2020 r., 10 września 2020 r., 22 października 2020 r., 23 listopada 2020 r. sprawy

R. B. (B.- B.)

s. J. i T.

ur. (...) w R.

oskarżonego o to, że

w okresie od 14 lutego 2018 r. do 20 lutego 2019 r. w R. znęcał się psychicznie
i fizycznie nad swoją żoną w ten sposób, że będąc pod wpływem alkoholu wywoływał awantury podczas, których wyzywał swoją żonę słowami powszechnie uznanymi za obelżywe, groził popełnieniem przestępstwa, zmuszał do opuszczania domu, w którym mieszkała, popychał oraz kilkukrotnie usiłował przemocą doprowadzić pokrzywdzoną do poddania się innej czynności seksualnej albo wykonania takiej czynności, jednakże celu swego nie osiągając z uwagi na ilość wypitego alkoholu,

tj. o czyn z art. 207§ 1 kk i art.13 §1 kk w zw. z art. 197 § 2 kk przy zast. art. 11 § 2 kk

1)  uznaje oskarżonego R. B. (B.- B.) za winnego tego, że od bliżej nieustalonego dnia lutego 2018 r. do bliżej nieustalonego dnia lutego 2019 r. w R. znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoją żoną I. B. w ten sposób, że wywoływał awantury, podczas których wyzywał ją słowami powszechnie uznanymi za wulgarne i obelżywe, nadto groził jej uprowadzeniem syna, wyrzucił ją ze wspólnie zajmowanego mieszkania, poniżał ją, krytykował i kontrolował, nadto szarpał i jeden raz kopnął, a w dniu 1 kwietnia 2018 roku usiłował stosując przemoc w postaci rzucenia się na pokrzywdzoną i ściągania jej spodni doprowadzić ją do obcowania płciowego, lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na postawę obronną pokrzywdzonej i zrzucenie z niej oskarżonego, tj. popełnienia czynu z art. 207 §1 kk i art. 13 §1 kk w zw. art. 197 §1 kk w zw. z art. 11 §2 kk i za to na mocy art.
14 §1 kk
w zw. z art. 197 §1 kk w zw. z art. 11 §3 kk wymierza mu karę 2 (dwóch) lat i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;

2)  na podstawie art. 627 kpk zasądza od oskarżonego na rzecz oskarżycielki posiłkowej I. B. kwotę 1680 (jednego tysiąca sześciuset osiemdziesięciu) złotych tytułem zwrotu wydatków związanych z ustanowieniem pełnomocnika
w sprawie;

3)  na mocy art. 627 kpk i art. 2 ustawy z dnia 23.06.1973 roku o opłatach w sprawach karnych zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe, na które składają się wydatki w wysokości 844,85 (ośmiuset czterdziestu czterech złotych osiemdziesięciu pięciu groszy) złotych oraz opłata w wysokości 400 (czterystu) złotych.

Sędzia

UZASADNIENIE

Formularz UK 1

Sygnatura akt

III K 1682/19

Jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku dotyczy tylko niektórych czynów lub niektórych oskarżonych, sąd może ograniczyć uzasadnienie do części wyroku objętych wnioskiem. Jeżeli wyrok został wydany w trybie art. 343, art. 343a lub art. 387 k.p.k. albo jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku obejmuje jedynie rozstrzygnięcie o karze i o innych konsekwencjach prawnych czynu, sąd może ograniczyć uzasadnienie do informacji zawartych w częściach 3–8 formularza.

1.  USTALENIE FAKTÓW

1.  Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano)

R. B.

od bliżej nieustalonego dnia lutego 2018 roku do bliżej nieustalonego dnia lutego 2019 roku w R. znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoją żoną I. B. w ten sposób, że wywoływał awantury, podczas których wyzywał ją słowami powszechnie uznanymi za wulgarne i obelżywe, nadto groził jej uprowadzeniem syna, wyrzucił ją ze wspólnie zajmowanego mieszkania, poniżał ją, krytykował i kontrolował, nadto szarpał i jeden raz kopnął, a w dniu 1 kwietnia 2018 roku usiłował stosując przemoc w postaci rzucenia się na pokrzywdzoną i ściągania jej spodni doprowadzić ją do obcowania płciowego, lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na postawę obronną pokrzywdzonej i zrzucenie z niej oskarżonego,

tj. czyn z art. 207 § 1 k.k. i art. 13 § 1 k.k. w zw. art. 197 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.

Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za udowodnione

Dowód

Numer karty

I. R. B. pozostaje w związku małżeńskim z I. B.. Z tego związku pochodzą M. B., ur. (...), oraz A. B. (1), ur. (...). Relacje małżeńskie z czasem zaczęły się niepoprawnie układać. W 2017 roku toczyło się wobec R. B. postępowanie przed sądem rodzinnym o pozbawienie go władzy rodzicielskiej i ustalenie kontaktów. W dniu 8 maja 2018 roku Sąd Rejonowy w. R. warunkowo umorzył wobec oskarżonego postępowanie karne o czyn z art. 207 § 1 k.k. popełniony na szkodę I. B..

zeznania I. B.

k. 153-156v, 4-5, 14-15, 180, 24-27

odpis wniosku o warunkowe umorzenie postępowania

k. 90-94

odpis wyroku w sprawie III K 194/18

k. 95

II. W lutym 2018 roku R. B. zaczął ponownie znęcać się nad swoją żoną, a jego negatywne zachowanie trwało do nieustalonej daty w lutym 2019 roku. Oskarżony ponownie wywoływał awantury, wyzywał wtedy swoją żonę słowami powszechnie uznanymi za wulgarne i obelżywe, w obecności swoich dzieci, jak również w obecności osób trzecich. Do takich zdarzeń dochodziło także w miejscach publicznych, np. w kościele czy w przedszkolu. Mężczyzna poniżał i krytykował swoją żonę w ten sposób, że mówił jej, że nie jest nic warta, jest złą matką i żoną, złym człowiekiem. Groził jej również, że uprowadzi ich syna.

W dniu 16 maja 2018 roku do mieszkania małżonków przyszły matka i siostra oskarżonego. Chciały go skłonić do podjęcia leczenia odwykowego. Rodzina podejrzewała bowiem, że oskarżony używa środków odurzających. R. B. wpadł wtedy w furię, wyzywał pokrzywdzoną wulgarnie i wulgarnymi słowami nakazał jej opuścić mieszkanie. Stwierdził, że to czego ze sobą nie zabierze, to wyrzuci przez okno, albo zostawi pod klatką, albo na śmietniku. Pokrzywdzona wezwała karetkę pogotowie, jednak oskarżony uciekł z mieszkania. Interweniowała również Policja, ale mężczyzny nie było już wówczas w lokalu. I. B. wraz z dziećmi opuściła mieszkanie w towarzystwie swojej teściowej i siostry. Zamieszkała u swoich rodziców na tym samym osiedlu w R.. Kiedy następnego dnia wróciła do mieszkania po resztę rzeczy zastała popisane przez oskarżonego ściany stanowiące odpowiedź na przeprowadzkę dzieci. Oskarżony zaczął nachodzić pokrzywdzoną w mieszkaniu jej rodziców pod pretekstem spotkań z dziećmi. Jednak dzieciom poświęcał niewiele czasu, większość czasu przeznaczał na dokuczanie pokrzywdzonej. Niemal każdorazowo prowokował żonę do kłótni lub wszczynał bezpodstawnie awantury. Podczas tych spotkań wulgarnie ją wyzywał i szarpał, a pewnego dnia, po kolejnej awanturze, kopnął ją na klatce schodowej, gdy wracała z dziećmi z placu zabaw. Oskarżony niewłaściwą postawę przyjmował również względem rodziców swojej żony. Widzenia te kończyły się zazwyczaj interwencjami ze strony Policji. Nadto gdy pokrzywdzona wyjechała z dziećmi na wakacje oskarżony kontrolował ją w ten sposób, że uporczywie wydzwaniał do niej o każdej porze dnia i nocy, a także do osób dlań najbliższych, aby dowiedzieć się gdzie ona jest i co robi. Jego zachowania nie były stabilne emocjonalnie. Po wybuchu agresji słownej lub fizycznej oskarżony popadał w skrajne załamanie i płacz.

W okresie od 1 lutego 2018 roku do 20 litego 2019 roku odnotowano 12 interwencji Policji, tj. w dniach: 2 kwietnia 2018 roku, 16 maja 2018 roku, 11 sierpnia 2018 roku, 8 września 2018 roku, 18 września 2018 roku, 19 września 2018 roku, 12 października 2018 roku, 28 października 2018 roku, 11 listopada 2018 roku, 12 stycznia 2019 roku, 21 stycznia 2019 roku, 16 lutego 2019 roku.

zeznania I. B.

k. 153-156v, 4-5, 14-15, 180, 24-27

zeznania M. C.

k. 183v-185, 38v

zeznania A. C.

k. 182v-183v, 42-43

zeznania B. C.

k. 185-185v, 35-36

zeznania K. G.

k. 185v-186v, 46v

zeznania A. G.

k. 186v, 49v

zeznania W. K.

k. 187-188, 51

zeznania A. K.

k. 186v-187, 54

krótki raport działań

k. 192-195

zdjęcia napisów na ścianie

k. 148

III. W dniu 1 kwietnia 2018 roku R. B. wszedł do dużego pokoju, gdzie spała jego żona z synem. Małżonkowie od dłuższego czasu nie spali razem. Mężczyzna rzucił się na małżonkę i razem obsunęli się na podłogę. W celu doprowadzenia jej do obcowania płciowego oskarżony próbował ściągnąć z niej spodnie. I. B. nie chciała tego i werbalnie protestowała. Prosiła go, żeby przestał, przypominała, że obok śpi małe dziecko, broniła się. W końcu kobieta zrzuciła go z siebie, uniemożliwiając mu realizację zamierzonego celu. R. B. jeszcze się zamachnął ręką, co bardzo wystraszyło jego żonę. Mężczyzna powiedział, że jest jej mężem i ma do niej prawo. Kobieta od razu wezwała telefonicznie Policję z uwagi na agresywną postawę jej męża.

Nadto miały miejsce sytuacje, że oskarżony przychodził do pokrzywdzonej, kładł się na niej i ocierał o nią aż do uzyskania satysfakcji seksualnej. Pokrzywdzona nie godziła się na takie zachowania, protestowała.

zeznania I. B.

k. 153-156v, 4-5, 14-15, 180, 24-27

IV. W dniu 17 grudnia 2018 roku Zespół Interdyscyplinarny w R. złożył w Prokuraturze Rejonowej w. R. zawiadomienie o znęcaniu się nad I. B. przez jej męża.

zawiadomienie

k. 1

V. W czasie tych zdarzeń R. B. tempore criminis miał w pełni zachowaną zdolność rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem, a warunki z art. 31 § 1 i 2 k.k. nie mają zastosowania. Prezentuje on cechy zaburzeń osobowości ze skłonnością do naruszania ustalonych norm i zasad współżycia społecznego, pomimo ich dobrej znajomości.

opinia sądowo-psychiatryczna

k. 74-80

VI. W tym czasie R. B. korzystał z pomocy psychologa. W trakcie spotkań ujawniał on znaczną labilność emocjonalną, przejawiającą się impulsywnością oraz niepokojem, a także wycofaniem. Za zaistniałą sytuację rodzinną obwiniał żonę z powodu małego wglądu w samego siebie.

Małżonkowie uczestniczyli wspólnie w terapii dla par, jednakże z powodu zachowań R. B. nie osiągnięto zamierzonego celu. Na spotkaniach był pobudzony i nie przyjmował propozycji swojej żony.

zaświadczenie psychologa

k. 144

zaświadczenie z Ośrodka Interwencji Kryzysowej i Psychoterapii w R.

k. 145

VII. I. B. wykazuje pourazowy zespół stresu. Na skutek chronicznego zagrożenia znajduje się w stanie ciągłej mobilizacji do obrony. Doświadcza stanów depresyjnych. Wykazuje cechy charakterystyczne dla ofiary przemocy w rodzinie.

opinia sądowo-psychologiczna

k. 19-20

VIII. R. B. był wcześniej karany za czyn z art. 178a§1k.k.

karta karna

k. 277-278

2.  Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano)

R. B.

od bliżej nieustalonego dnia lutego 2018 roku do bliżej nieustalonego dnia lutego 2019 roku w R. znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoją żoną I. B. w ten sposób, że wywoływał awantury, podczas których wyzywał ją słowami powszechnie uznanymi za wulgarne i obelżywe, nadto groził jej uprowadzeniem syna, wyrzucił ją ze wspólnie zajmowanego mieszkania, poniżał ją, krytykował i kontrolował, nadto szarpał i jeden raz kopnął, a w dniu 1 kwietnia 2018 roku usiłował stosując przemoc w postaci rzucenia się na pokrzywdzoną i ściągania jej spodni doprowadzić ją do obcowania płciowego, lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na postawę obronną pokrzywdzonej i zrzucenie z niej oskarżonego,

tj. czyn z art. 207 § 1 k.k. i art. 13 § 1 k.k. w zw. art. 197 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.

Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za nieudowodnione

Dowód

Numer karty

oskarżony w czasie znęcania się nad żoną znajdował się pod wpływem alkoholu

zeznania I. B.

k. 153-156v, 4-5, 14-15, 180, 24-27

oskarżony kilkukrotnie usiłował przemocą doprowadzić pokrzywdzoną do poddania się innej czynności seksualnej albo wykonania takiej czynności, jednakże celu swego nie osiągając z uwagi na ilość wypitego alkoholu

zeznania I. B.

k. 153-156v, 4-5, 14-15, 180, 24-27

2.  OCena DOWOdów

1.1.  Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

I., II, III

zeznania I. B.

Pokrzywdzona obiektywnie i szczerze nakreśliła zachowanie oskarżonego, składając od samego początku stanowcze i logiczne zeznania. O szczerości zeznań świadka świadczy również to, że opisywała swoje odczucia w inkryminowanym czasie. Jej zeznania znajdują odzwierciedlenie w zeznaniach nie tylko świadków będącymi dla niej osobami najbliższymi, ale także świadków będącymi osobami zupełnie obcymi dla stron, ponadto w odpisach wniosku o warunkowe umorzenie i odpisie wyroku w sprawie III K 194/18. Jednak przede wszystkim jej zeznania korespondują w pełni z opinią sądowo- psychologiczną, która kategorycznie wykazała, że wykazuje ona cechy charakterystyczne dla ofiar przemocy w rodzinie. Trzeba zauważyć, że to nie pokrzywdzona zainicjowała niniejsze postępowanie, nie dążyła do zapewnienia oskarżonemu odpowiedniej reakcji prawnej na jego bezprawne zachowania, a kierowała się jedynie dobrem ich wspólnych dzieci.

Sąd uznał, że jej zeznania zasługiwały w pełni na przymiot wiarygodności.

II.

zeznania M. C.

Świadek potwierdziła znęcanie się oskarżonego nad pokrzywdzoną. Przedstawiła ona zachowanie oskarżonego na podstawie własnych spostrzeżeń i informacji przekazanych jej przez pokrzywdzoną. Często bowiem przebywała w mieszkaniu stron i pomagała w opiece nad dziećmi, o usiłowaniu gwałtu dowiedziała się następnego dnia w rozmowie z pokrzywdzoną. Świadek opisała przebieg wyrzucenia córki z domu, widziała zdjęcia popisanych ścian. Potwierdziła również irracjonalne zachowanie oskarżonego podczas wizyt u dzieci, podczas których szarpał pokrzywdzoną, wyzywał wulgarnie. Podała przy tym, że był on kłótliwy, szukał zaczepki, prowokował. Tym samym zeznania tego świadka, w pełni odzwierciedlające i uzupełniające relację pokrzywdzonej, ocenił sąd w całości jako wiarygodne. Pomimo, że świadek będąca osobą najbliższą dla pokrzywdzonej była niewątpliwie zainteresowana wynikiem postępowania, sąd nie znalazł żadnych podstaw do tego, aby kwestionować wiarygodność składanych przez nią zeznań. Jej zeznania korespondowały z zeznanaiami pokrzywdzonej, ale również i A. C. i W. K. tworząc z nimi zwartą całość. To zdaniem sądu pozwala uznać jej zeznania za obiektywne, szczere, a w konsekwencji prawdziwe.

II.

zeznania A. C.

Świadek również potwierdził fakt znęcania się oskarżonego nad pokrzywdzoną. On również złożył zeznania w oparciu o własne spostrzeżenia i relacje przekazaną mu przez pokrzywdzoną. Potwierdził wyrzucenie pokrzywdzonej z mieszkania, agresję słowną, „dziwne” zachowanie oskarżonego. Przyznał zarazem, że słyszał wyzwiska podczas wizyt, był świadkiem szarpania i prowokowania ich do kłótni. Przy czym świadek na rozprawie sprostował, że była jedna próba gwałtu, że córka dzwoniła i płakała przez telefon, była roztrzęsiona. Pomimo, że świadek będący osobą najbliższą dla pokrzywdzonej była niewątpliwie zainteresowany wynikiem postępowania, sąd nie znalazł żadnych podstaw do tego, aby kwestionować wiarygodność składanych przez niego zeznań. Wskazać trzeba, że świadek był zrównoważony, nie formułował wobec oskarżonego jakikolwiek nieprawdziwych oskarżeń, nie wyrażał woli odwetu. To zdaniem sądu pozwala uznać jego zeznania za obiektywne, szczere, a w konsekwencji prawdziwe.

II.

zeznania B. C.

Świadek będąca kuratorem rodziny także potwierdziła znęcanie się psychiczne oskarżonego nad pokrzywdzoną. Uczestniczyła ona w czynnościach procedury niebieskiej karty. Z relacji pokrzywdzonej wiedziała o zachowaniu oskarżonego, że ją nachodził, wydzwaniał o różnych porach dnia i nocy, groził uprowadzeniem dzieci. Świadek podała, że w rozmowie z nią oskarżony przedstawiał siebie w roli ofiary. Zdaniem świadka oskarżony nie miał żadnego wglądu w swoją osobę, odmawiał udania się na leczenie, nie współpracował na rzecz poprawy funkcjonowania rodziny, zachowanie oskarżonego było niestabilne emocjonalnie, był bezkrytyczny wobec swojego zachowania.

Brak jest podstaw do kwestionowania prawdziwości zeznań świadka, które były logiczne, spójne i korelowały z pozostałym materiałem dowodowym.

II.

zeznania K. G.

Świadek będąca pracownikiem socjalnym potwierdziła znęcanie się psychiczne oskarżonego nad pokrzywdzoną. Od listopada 2018 roku prowadziła wywiad środowiskowy w ramach czynności niebieskiej karty. Potwierdziła nachodzenie, wydzwanianie o różnych porach dnia i nocy, wyzywanie wulgarne, grożenie uprowadzeniem syna.

Brak jest podstaw do kwestionowania prawdziwości zeznań świadka.

II.

zeznania A. G.

Świadek potwierdził znęcanie się oskarżonego nad pokrzywdzoną. Jako dzielnicowy kontrolował sytuację w rodzinie w ramach prowadzonej niebieskiej karty w okresie od listopada 2018 roku do grudnia 2019. Wskazał na 16 interwencji pod adresem zamieszkania pokrzywdzonej. Interwencje dotyczyły zachowania oskarżonego podczas odwiedzin u dzieci. Wtedy miało dochodzić często do kłótni i awantur, co wie z relacji obu stron. Jako funkcjonariusz policji zeznał o faktach mu znanych w związku z podejmowanymi czynnościami służbowymi.

Brak podstaw do kwestionowania prawdziwości zeznań świadka.

II.

zeznania W. K.

Świadek potwierdziła znęcanie się oskarżonego nad pokrzywdzoną. Przedstawiła zachowanie oskarżonego na podstawie własnych spostrzeżeń i informacji przekazanych jej przez pokrzywdzoną. Opowiedziała o zdarzeniu z dnia 16 maja 2018 roku, w którym sama uczestniczyła, kiedy to oskarżony wyrzucił pokrzywdzoną z domu. Świadek wyraźnie wskazała, że oskarżony wszczął awanturę i kazał się wynosić pokrzywdzonej z mieszkania. Świadek przedstawiła również inne zdarzenia, kiedy oskarżony wszczynał awantury, a była tego naocznym świadkiem. Z relacji jej syna wiedziała natomiast o kopnięciu pokrzywdzonej przez oskarżonego na klatce schodowej. Nadto potwierdziła kontrolowanie pokrzywdzonej poprzez notoryczne wydzwanianie, a od pokrzywdzonej słyszała o wulgarnych wyzwiskach i o próbie zgwałcenia.

Zeznania świadka były logiczne, stanowcze, nadto korelowały i uzupełniały się z pozostałym materiałem dowodowym. Sąd nie znalazł podstaw, by zeznania świadka kwestionować.

II.

zeznania A. K.

Świadek będący kuratorem rodzinnym potwierdził znęcanie się oskarżonego nad pokrzywdzoną. Wskazał na nerwowe sytuacje podczas odwiedzin dzieci. W ocenie świadka zachowanie oskarżonego negatywnie wpływa na małoletnich. Od pokrzywdzonej wiedział o wahaniach nastrojów oskarżonego. Sam natomiast zaobserwował nienaturalne zachowanie oskarżonego. Oskarżony miał być nieodpowiednio pobudzony, po czym za chwilę płakał.

Brak jest podstaw do kwestionowania prawdziwości zeznań świadka, który jest osobą obcą dla stron postępowania, a wiedzę o relacjach miedzy małżonkami powziął w czasie czynności zawodowych.

II.

zeznania G. Ł.

Zeznania tego świadka miały drugorzędne znaczenie dla ustaleń faktycznych w sprawie. Miała ona bowiem wiedzę o samych awanturach i interwencjach Policji i to z relacji matki pokrzywdzonej. Sama nie była naocznym świadkiem znęcania się oskarżonego nad żoną.

Brak podstaw do kwestionowania prawdziwości zeznań.

I.

odpis wniosku o warunkowe umorzenie postępowania

Dokument urzędowy, zawierający informację o stosowaniu w przeszłości przez oskarżonego wobec pokrzywdzonej przemocy fizycznej i psychicznej.

Sąd nie znalazł podstaw, aby odmówić temu dowodowi wiarygodności.

I.

odpis wyroku w sprawie III K 194/18

Dokument urzędowy, stwierdzający popełnienie w przeszłości przestępstwa z art. 207 § 1 k.k. na szkodę pokrzywdzonej.

Sąd nie znalazł podstaw, aby odmówić temu dowodowi wiarygodności.

II.

krótki raport działań

Dokument urzędowy, poświadczający ilość wykonanych interwencji Policji w związku z niewłaściwym zachowaniem oskarżonego.

Sąd nie znalazł podstaw, aby odmówić temu dowodowi wiarygodności.

II.

zdjęcia napisów na ścianie

Dokument prywatny, obrazujący zachowanie oskarżonego po wyrzuceniu pokrzywdzonej ze wspólnego mieszkania.

Sąd nie znalazł podstaw, aby odmówić temu dowodowi wiarygodności.

IV.

zawiadomienie

Dokument urzędowy sporządzony przez Zespół Interdyscyplinarny w R., który zainaugurował niniejszą sprawę.

Sąd nie znalazł podstaw, aby odmówić temu dowodowi wiarygodności.

VII.

opinia sądowo-psychologiczna

Opinia jest wiarygodna i przydatna dla poczynienia ustaleń faktycznych w niniejszej sprawie. Opinia jest jasna, rzeczowa, wyczerpująca oraz wolna od wewnętrznych sprzeczności. Zarówno wiedza, jak i doświadczenie zawodowe powołanych biegłych sądowych nie budziły w ocenie sądu żadnych wątpliwości. Opinia nie była kwestionowana przez strony.

Sąd nie znalazł podstaw, aby odmówić temu dowodowi wiarygodności.

V.

opinia sądowo-psychiatryczna

Opinia jest wiarygodna i przydatna dla poczynienia ustaleń faktycznych w niniejszej sprawie. Opinia jest jasna, rzeczowa, wyczerpująca oraz wolna od wewnętrznych sprzeczności. Zarówno wiedza, jak i doświadczenie zawodowe powołanych biegłych sądowych nie budziły w ocenie sądu żadnych wątpliwości. Opinia nie była kwestionowana przez strony.

Sąd nie znalazł podstaw, aby odmówić temu dowodowi wiarygodności.

VI.

zaświadczenie psychologa

Dokument zawierający informacje o zachowaniu i postawie oskarżonego wobec aktualnej relacji z pokrzywdzoną.

Sąd nie znalazł podstaw, aby odmówić temu dowodowi wiarygodności.

VI.

zaświadczenie z Ośrodka Interwencji Kryzysowej i Psychoterapii w R.

Dokument potwierdzający niewłaściwe zachowania oskarżonego podczas tych spotkań, które uniemożliwiły wypracowanie celu terapii.

Sąd nie znalazł podstaw, aby odmówić temu dowodowi wiarygodności.

VIII.

karta karna

Dane o karalności są rzetelnym i prawdziwym, sporządzonym przez odpowiednie organy, źródłem wiedzy odnośnie danych o karalności oskarżonego.

Sąd nie znalazł podstaw, aby odmówić temu dowodowi wiarygodności.

1.2.  Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 1.1 albo 1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

II.

wyjaśnienia oskarżonego

Sąd odmówił wiary wyjaśnieniom oskarżonego oceniając je jako gołosłowne i zmierzające do zdyskredytowania twierdzeń pokrzywdzonej. Z tych wyjaśnień wynika, że oskarżony jest wyjątkowo bezkrytyczny, nie widzi niczego złego w swoim postępowaniu i nie ma sobie nic do zarzucenia, co potwierdza zresztą relacja świadków oraz informacje zawarte w zaświadczeniu psychologa (k. 144). W tych wyjaśnieniach rzuca się w oczy jego niechęć do teściowej, która miała w jego przekonaniu wpływ na pogorszenie się jego relacji z małżonką. Zdaniem sądu, wyjaśnienia te stanowią wyłącznie przyjętą przez niego linię obrony zmierzającą do uchylenia się od odpowiedzialności karnej. Sąd odmówił im wiary, gdyż pozostają w sprzeczności do zeznań świadków, przede wszystkim pokrzywdzonej, którym sąd dał wiarę z przyczyn wskazanych wyżej.

II.

zeznania T.B. B.

Zeznania świadka odnośnie tego, że oskarżony nie wyrzucił pokrzywdzonej z mieszkania oraz że nie wszczynał awantur są zupełnie nieprzekonywujące jako sprzeczne z zeznaniami samej pokrzywdzonej, jej rodziców i siostry, a także pracowników socjalnych, kuratorów społecznych i dzielnicowego – dowodów uznanych za wiarygodne - a zatem tych zeznań nie sposób uznać w zupełności za obiektywne. Świadek jako osoba najbliższa dla oskarżonego była niewątpliwie zainteresowana zeznawaniem na jego korzyść, chociaż sama przyznała, że oskarżony był nerwowy i kiedy go „ponosiło” to „krzyknął niekiedy”.

-

zeznania T. S.

Świadek nie posiadał żadnej wiedzy na temat głównego przedmiotu procesu.

Zeznania niemające znaczenie dla ustaleń faktycznych.

-

zeznania W. M.

Świadek nie posiadała żadnej wiedzy na temat głównego przedmiotu procesu.

Zeznania niemające znaczenie dla ustaleń faktycznych.

-

zeznania M. K.

Świadek nie posiadał żadnej wiedzy na temat głównego przedmiotu procesu.

Zeznania niemające znaczenie dla ustaleń faktycznych.

-

zeznania G. S.

Świadek nie posiadała żadnej wiedzy na temat głównego przedmiotu procesu.

Zeznania niemające znaczenie dla ustaleń faktycznych.

-

zeznania K. K.

Świadek nie posiadała żadnej wiedzy na temat głównego przedmiotu procesu.

Zeznania niemające znaczenie dla ustaleń faktycznych.

-

nagranie z pendrive z karty 171

Dowód rzeczowy nie mający znaczenia dla ustaleń faktycznych jako nieodnoszący się do głównego przedmiotu procesu.

3.  PODSTAWA PRAWNA WYROKU

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Oskarżony

1.3.  Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania zgodna z zarzutem

xxxx

xxxx

Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej

xxxx

1.4.  Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania niezgodna z zarzutem

1)

R. B.

Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej

Znęcanie oznacza działanie lub zaniechanie polegające na umyślnym zadawaniu bólu fizycznego lub dolegliwych cierpień moralnych, powtarzającym lub jednorazowym, lecz intensywnym i rozciągniętym w czasie (wyrok SN z dnia 08.02.1982 r., II KR 5/82, OSNPG 1982/8/114). By można było mówić o znęcaniu się, zachowanie sprawcy musi powodować u ofiary „poważny ból fizyczny lub cierpienie moralne”. Zgodnie z orzecznictwem SN przestępstwo znęcania może być popełnione tylko umyślnie i to wyłącznie z zamiarem bezpośrednim, o czym przesądza znamię intencjonalne „znęca się”, charakteryzujące szczególne nastawienie sprawcy (tak SN m.in. w wyroku z dnia 21.10.1999 r., V KKN 580/97, Prok. i Pr. 2000/2/7). Termin „znęcanie się” zawiera w sobie istnienie przewagi sprawcy nad osobą pokrzywdzoną, której nie może się ona przeciwstawić lub może to uczynić w niewielkim stopniu (tak SN w wyrokach z:11.02.2003 r., IV KKN 312/99, 4.06.1990 r. SNV KRN 96/90, OSP 1992/ 4/78). Pojęcie ,,znęcanie się” na gruncie przywołanego przypisu zawiera w sobie istnienie przewagi sprawcy nad osobą pokrzywdzoną, której nie może się ona przeciwstawić, bądź też uczynić to może, lecz w niewielkim tylko stopniu.

W ocenie sądu w przedmiotowej sprawie bezsprzecznie doszło do zrealizowania wszystkich znamion przestępstwa znęcania się przez oskarżonego R. B. nad jego żoną I. B. w formie zarówno psychicznej jak i fizycznej.

Dogłębna analiza materiału dowodowego prowadzi do wniosku, że oskarżony wielokrotnie stosował zarówno przemoc psychiczną przejawiającą się używaniem przez oskarżonego w stosunku do pokrzywdzonej - i to wielokrotnie - słów wulgarnych i obelżywych, poniżaniem, krytykowaniem, grożeniem odebraniem syna, kontrolowaniem, a także wyrzuceniem ze wspólnie zajmowanego lokalu mieszkalnego, a także przemoc fizyczną w postaci szarpania i jednorazowego kopnięcia. Powyższe zachowania oskarżonego niewątpliwie uniemożliwiało normalne funkcjonowanie pokrzywdzonej, ponadto wysokie natężenie tychże działań powodowały duży stres, zdenerwowanie, niepewność, a nawet strach w zwykłym codziennym funkcjonowaniu rodziny, co dostrzegły nawet osoby trzecie. Wszystkie powyższe zachowania oskarżonego były przez niego całkowicie świadome i zamierzone. Oskarżony dopuścił się przypisanego mu czynu całkowicie umyślnie i to z zamiarem bezpośrednim. Nie usprawiedliwia go w żaden sposób jego porywczość czy brak opanowania. Jest on osobą dorosłą, zatem powinien znać oraz różnicować normy i zasady współżycia społecznego, które ma skłonność łamać.

Przy czym sąd zmienił opis przypisanego oskarżonemu czynu, kierując się przede wszystkim treścią zeznań pokrzywdzonej. Znamienne jest bowiem przy przestępstwie znęcania się, że do bezprawnych zachowań dochodzi zazwyczaj w odosobnieniu, kiedy kat ma całkowitą swobodę nad swoją ofiarą. Przede wszystkim czasookres tego czynu sąd ustalił od bliżej nieustalonego dnia lutego 2018 roku do bliżej nieustalonego dnia lutego 2019 roku, albowiem I. B. nie sprecyzowała w swych wypowiedziach początkowego (k. 153, 155) i końcowego dnia stosowanej wobec niej przez oskarżonego przemocy. Nadto, z jej zeznań wynika w sposób jednoznaczny, że w w/w okresie czasu oskarżony nie spożywał alkoholu. Z tego względu sąd usunął zapis o działaniu oskarżonego pod wpływem alkoholu. Pokrzywdzona podejrzewała, że R. B. zażywa środki odurzające, jednak w okresie objętym zarzutem nie został przez nią na tym przyłapany, nie został też przez odpowiednie służby pod tym kątem przebadany.

Trzeba przy tym zaznaczyć, że oskarżony miał przewagę nad pokrzywdzoną, zarówno fizyczną jak i emocjonalną. To pokrzywdzona znajdowała się w trudnym dla niej czasie, z jednej strony opiekowała się dwójką małoletnich dzieci (w tym ponad roczną córeczką w czasie objętym zarzutem), a z drugiej była wykończona emocjonalnie sytuacjami wywoływanymi przez oskarżonego. Podkreślić trzeba, że małżonkowie mają obowiązek nie tylko wspólnego pożycia, ale również wzajemnej pomocy i wierności oraz do współdziałania dla dobra rodziny, którą przez swój związek założyli (art. 23 KRiO). Oskarżony najwidoczniej zapomniał o tych zobowiązaniach przyjętych na siebie w dniu zawarcia związku małżeńskiego z pokrzywdzoną i zamiast wspierać ją w opiece nad małoletnimi dziećmi, to dopuszczał się wobec niej przestępstwa.

Jednocześnie ustalony stan faktyczny z dnia 1 kwietnia 2018 roku doprowadził sąd do przekonania o konieczności zmiany kwalifikacji prawnej czynu zarzucanego oskarżonemu, o czym sąd odpowiednio uprzedził obecnych na rozprawie głównej w dniu 23 listopada 2020 roku (k. 288v). Sąd ustalił, że ww. dniu doszło ze strony oskarżonego do usiłowania doprowadzenia pokrzywdzonej przemocą do obcowania płciowego. Było to nie tylko subiektywne odczucie samej pokrzywdzonej, ale również analiza tak ustalonych faktów umożliwia przypisanie oskarżonemu czynu z art. 13 § 1 k.k. w zw. art. 197 § 1 k.k. Oskarżony zastosował wobec pokrzywdzonej przemoc w postaci rzucenia się na nią i ściągania jej spodni i w ten sposób próbował doprowadzić ją do obcowania płciowego.

Przez obcowanie płciowe, o którym mowa w art. 197 § 1 k.k., należy rozumieć nie tylko akt spółkowania, lecz także jego surogaty. Chodzi o stosunki analogiczne do spółkowania, prowadzące (lub mogące prowadzić) do zaspokojenia popędu płciowego (Warylewski, Przestępstwa przeciwko, s. 52; Warylewski [w:] System, t. 10, s. 700). Dla bytu obcowania płciowego konieczne jest zaangażowanie w nie organów płciowych chociaż jednej osoby – sprawcy lub pokrzywdzonego (Warylewski [w:] Wąsek, Zawłocki I, s. 949–950). Zgwałcenie z art. 197 § 1 k.k. ma zatem miejsce, gdy czynność sprawcza polega na bezpośrednim kontakcie płciowym ciała sprawcy z organami płciowymi ofiary lub też z tymi częściami jej ciała, które sprawca traktuje równoważnie i na których lub za pomocą których wyładowuje swój popęd seksualny (stosunki analne, oralne).

Oskarżony działał w tym dniu bez wątpienia z zamiarem bezpośrednim i niewątpliwie chcąc doprowadzić swoją żonę do obcowania płciowego. Świadczy o tym jego postawa prowadząca do zaspokojenia jego popędu seksualnego i jego słowa, że ma do niej prawo. Pokrzywdzona wyraźnie manifestowała swój sprzeciw wobec jego natarczywego i zwyrodniałego zachowania, oponowała wobec podjętych przez niego jego działań, czego przejawem było zrzucenie go na podłogę, a w rezultacie uniemożliwienie mu zrealizowanie zamierzonego celu.

Mając jednak na uwadze to, że zachowanie oskarżonego w inkryminowanym czasookresie wyczerpało znamiona przestępstw opisanych w dwóch przepisach ustawy karnej, a więc pozostających w realnym zbiegu, należało w kwalifikacji prawnej pozostawić przepis art. 11 § 2 k.k.

Oskarżyciel publiczny zarzucił oskarżonemu, że kilkukrotnie usiłował przemocą doprowadzić pokrzywdzoną do poddania się innej czynności seksualnej albo wykonania takiej czynności, jednakże celu swego nie osiągnął z uwagi na ilość wypitego alkoholu. Tymczasem materiał dowodowy nie pozwolił na przypisanie oskarżonemu takiego zachowania. Prokurator nie wskazał do poddania się jakiej innej czynności seksualnej oskarżony próbował doprowadzić pokrzywdzoną czy też doprowadzić ją do wykonania jakiej czynności. Z materiału dowodowego wynika, że gdy jeszcze małżonkowie mieszkali razem, to miały miejsce sytuacje, że oskarżony przychodził do pokrzywdzonej, kładł się na niej i ocierał o nią aż do momentu uzyskania satysfakcji seksualnej. Jednocześnie z materiału dowodowego nie wynika, aby w trakcie takiego zachowania oskarżony używał przemocy, groźby czy podstępu wobec pokrzywdzonej. Dlatego też takie zachowanie oskarżonego nie wyczerpało znamion występku z art. 197§2 k.k.

W czasie popełnienia przez oskarżonego przypisanego mu czynu, nie zachodziła żadna okoliczność wyłączająca jego kryminalną bezprawność. Nie zachodziły również żadne okoliczności wyłączające winę oskarżonego. Nie był on w szczególności ograniczony w możliwości rozpoznania znaczenia i konsekwencji swoich czynów przez chorobę psychiczną, niedorozwój umysłowy lub czasowe zaburzenie czynności psychicznych. Oskarżony jest osobą dorosłą, powinien więc rozpoznać znaczenie swojego czynu i przewidzieć jego skutki. W inkryminowanym czasie nie zaszła także czasowa niepoczytalność oskarżonego.

Stopień szkodliwości społecznej czynu oskarżonego był wysoki. Oskarżony działał w zamiarze bezpośrednim, w obecności swoich małoletnich dzieci, jak również osób trzecich, a czyn z art. 197 k.k. popełniony był za pomocą przemocy w obecności małoletniego dziecka. Na szczególne potępienie zasługuje fakt, że oskarżony dopuścił się przypisanego mu czynu na szkodę osoby dla niego najbliższej i to m.in. jednego z najpoważniejszych przestępstw przeciwko wolności seksualnej i obyczajności. O wysokim stopniu społecznej szkodliwości czynu świadczy również rodzaj naruszonych dóbr chronionych prawem jakimi są prawidłowe funkcjonowanie rodziny oraz godność człowieka, a także wolność seksualna. Sąd miał również na uwadze skutki działania oskarżonego, nie tylko te ze sfery fizycznej, ale również i psychicznej.

1.5.  Warunkowe umorzenie postępowania

xxxx

xxxx

Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach warunkowego umorzenia postępowania

xxxxxxxx

1.6.  Umorzenie postępowania

xxx

xxx

Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach umorzenia postępowania

xxxxx

1.7.  Uniewinnienie

xxxx

xxxx

Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach uniewinnienia

xxxx

4.  KARY, Środki Karne, PRzepadek, Środki Kompensacyjne i środki związane z poddaniem sprawcy próbie

Oskarżony

Punkt rozstrzygnięcia
z wyroku

Punkt z wyroku odnoszący się
do przypisanego czynu

Przytoczyć okoliczności

R. B.

1)

I.

Wymierzając karę oskarżonemu sąd kierował się dyrektywami wymiaru kary z art. 53 k.k. i jednocześnie miał na uwadze jako okoliczności obciążające uprzednią karalność za przestępstwo, brak wyrażenia skruchy w toku postępowania, postawę oskarżonego po zdarzeniu i w czasie trwania procesu, a także pokrzywdzenie osoby najbliższej, w stosunku do której miał szczególny obowiązek poszanowania. Przypisany oskarżonemu czyn charakteryzuje się bez wątpienia wysokim stopniem społecznej szkodliwości i wysokim stopniem winy. Oskarżony działał w istocie z błahych powodów, a w dniu 1 kwietnia 2018 roku z pobudek seksualnych, naruszył podstawowe dobra pokrzywdzonej jak nietykalność cielesna, godność, wolność seksualna oraz obyczajność, i to w sposób rażący. Mając to wszystko na uwadze, sąd wnioskował, że orzeczona kara pozbawienia wolności musi być dolegliwa, ale również adekwatna do wagi popełnionego czynu.

Mając to na uwadze sąd orzekł karę 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Zastosowanej kary nie sposób uznać za nadmiernie surową. Należy zauważyć, że przypisany oskarżonemu czyn zagrożony jest karą pozbawienia wolności od 2 miesięcy do 12 lat. Sąd wymierzył zatem karę nieznacznie odbiegającą od dolnej granicy ustawowego zagrożenia. Ponadto jest to również kara poniżej wymiaru zaproponowanego zarówno przez oskarżyciela publicznego jak i pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej. W ocenie sądu okoliczności popełnienia czynu wskazują na to, że oskarżony jest osobą skłonną do łamania norm i zasad współżycia społecznego, co zresztą wprost stwierdzili biegli psychiatrzy i psycholog w opinii. Mając na uwadze wysoki stopień szkodliwości społecznej czynu można stwierdzić, że zastosowanie w tym przypadku kary w najniższym wymiarze nie spełniłoby należycie celów kary.

5.  1Inne ROZSTRZYGNIĘCIA ZAwarte w WYROKU

Oskarżony

Punkt rozstrzygnięcia
z wyroku

Punkt z wyroku odnoszący się do przypisanego czynu

Przytoczyć okoliczności

xx

xx

xx

xxx

1.6. inne zagadnienia

W tym miejscu sąd może odnieść się do innych kwestii mających znaczenie dla rozstrzygnięcia,
a niewyjaśnionych w innych częściach uzasadnienia, w tym do wyjaśnienia, dlaczego nie zastosował określonej instytucji prawa karnego, zwłaszcza w przypadku wnioskowania orzeczenia takiej instytucji przez stronę

Powołani na świadków D. B. (k. 269) i A. B. (2) (k. 269v) odmówili składania zeznań, dlatego nie stanowili oni źródła dowodowego w sprawie.

Sąd częściowo oddalił wnioski dowodowe oskarżycielki posiłkowej (k. 288v), tj. o dopuszczenie dowodu ze zdjęć wiadomości SMS, które stanowią konsultację oskarżonego z jego bratem, kopii postanowień sądu w sprawie I. N. 987/18, które odnosząc się do kwestii władzy rodzicielskiej i kontaktów oskarżonego z małoletnimi dziećmi stron, zaświadczenia komornika sądowego, który dotyczy częściowej bezskuteczności egzekucji alimentów, jako niemające znaczenia dla rozstrzygnięcia o głównym przedmiocie procesu.

Sąd nie przychylił się do wniosku oskarżycielki posiłkowej o orzeczenie wobec oskarżonego nakazu opuszczenia lokalu, który uprzednio zajmował z pokrzywdzoną oraz zakazu zbliżania się do pokrzywdzonej na odległość mniejszą niż 50 m. Podejmując taką decyzję, sąd kierował się aktualnymi relacjami małżonków i uregulowanymi kontaktami oskarżonego z dziećmi. Orzeczenie zakazu zbliżania się do pokrzywdzonej wiązałoby się z jego każdorazowym naruszaniem przez oskarżonego w czasie widzeń z małoletnimi, ponieważ widzenia te mają odbywać się w obecności I. B.. Nadto orzekając nakaz opuszczenia lokalu sąd, w myśl art. 41a§3a kk, musiałby jednocześnie orzec zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej. W realiach niniejszej sprawy środek karny przewidziany w art. 39 pkt 2b k.k. jest zdaniem sądu niecelowy i nie spełniłby funkcji quazi prewencyjnej. Natomiast pokrzywdzona może wystąpić o eksmisję oskarżonego z ich wspólnego mieszkania.

7.  KOszty procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

2)

Na mocy art. 627 k.p.k. zasądzono od oskarżonego na rzecz oskarżycielki posiłkowej I. B. kwotę 1680 złotych tytułem zwrotu wydatków związanych z ustanowieniem pełnomocnika w sprawie. Ustając powyższą kwotę sąd kierował się ilością rozpraw, na których pełnomocnik świadczył pomoc prawną oskarżycielce posiłkowej.

3)

Na mocy art. 627 k.p.k. i art. 2 ustawy z dnia 23.06.1973 roku o opłatach w sprawach karnych zasądzono od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe, na które składają się wydatki w wysokości 844,85 złotych oraz opłatę w wysokości 400 złotych.

Sąd po przeanalizowaniu sytuacji rodzinnej, majątkowej i wysokości dochodów oskarżonego uznał bowiem, że uiszczenie wskazanych kosztów postępowania nie będzie dla niego zbyt uciążliwe, a ponadto jak bez wątpliwości ustalono, to sam oskarżony, swoim nagannym zachowaniem zainicjował niniejsze postępowanie karne, a tym samym opisane powyżej koszty z nim związane, które powinien ponieść.

6.  1Podpis