Sygn. akt II C 2187/15

UZASADNIENIE

wyroku z 25 kwietnia 2019 roku

Pozwem z 13 lipca 2015 r. powód P. C. wniósł o zasądzenie od pozwanego S. E. H. S.A. z siedzibą w S. kwoty 25.000 zł tytułem dopłaty do wypłaconej w postępowaniu przedsądowym kwoty zadośćuczynienia w wysokości 15.000 zł za doznane w wypadku z 24 marca 2012 r. krzywdy w postaci cierpienia fizycznego oraz psychicznego, a także utraty zdrowia wraz z ustawowymi odsetkami od 15 czerwca 2012 roku do dnia zapłaty oraz o zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych i kwoty 17 zł opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

W uzasadnieniu pozwu wskazano, że w wyniku wypadku komunikacyjnego z 24 marca 2012 r., do którego doszło na skrzyżowaniu ulic P. i O. w W., powód doznał obrażeń: urazu głowy – wstrząśnięcia mózgu, urazu szyi, urazu kręgosłupa lędźwiowego, rany tłuczonej podudzia lewego, złamania II i III kości śródstopia lewego z przemieszczeniem, złamania kostki bocznej lewej oraz ogólnych potłuczeń. Od dnia wypadku do 27 marca 2012 r. powód przebywał w szpitalu, gdzie zastosowano wobec niego leczenie zachowawcze. Powodowi zalecono codzienną zmianę opatrunków, odkażanie rany, odciążenie i elewację kończyny oraz zażywanie leków. Z uwagi na obrażenia doznane po wypadku, duże trudności z poruszaniem się i zawrotami głowy, powód przez okres 6 tygodni od wyjścia ze szpitala leżał w łóżku, a następnie przez dwa miesiące korzystał z wózka inwalidzkiego. Korzystanie z wózka spowodowało u powoda powstanie problemów proktologicznych. Długotrwały rozstrój zdrowia i strach o własne życie spowodowały u powoda objawy depresyjne, które leczył psychiatrycznie. Przyjmował także leki antydepresyjne. W dniu wypadku powód był studentem V roku wzornictwa przemysłowego na A. S. P.w W., a z uwagi na przebyty wypadek nie mógł do 15 czerwca 2012 r. uczestniczyć w zajęciach na uczelni. Powód podjął decyzję o urlopie zdrowotnym do września 2012 r., a ostateczne obrona pracy magisterskiej nastąpiła we wrześniu 2014 r. Wypadek wpłynął negatywnie na możliwość pracy i zarobkowania powoda. Przed wypadkiem pracował jako projektant, jednak po zdarzeniu nie mógł przyjmować zleceń. Uraz wywołał konieczność uczestniczenia przez powoda w rehabilitacji.

Z uzasadnienia pozwu wynika, że powód w dalszym ciągu odczuwa skutki wypadku: lewa stopa powoda koślawi się, lewa noga pobolewa i jest dużo słabsza, powód odczuwa reperkusje problemów proktologicznych, odczuwa ból kręgosłupa lędźwiowego, uczestniczy w sesjach terapeutycznych oraz nadal uczestniczy w zabiegach rehabilitacyjnych.

Powód wskazał, że na etapie postępowania przedsądowego ubezpieczyciel wypłacił mu najpierw kwotę 5.000 zł zadośćuczynienia i 72,54 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia, a następnie kwotę 10.000 zł zadośćuczynienia i 1.107,76 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia. W ocenie powoda wypłacona kwota zadośćuczynienia jest niewspółmierna do rozmiaru doznanej przez niego krzywdy. ( pozew k. 2-12)

PozwanaS. H. S.A. w odpowiedzi na pozew wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Pozwana wskazała, że po wnikliwym przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego przyznała powodowi kwotę zadośćuczynienia w wysokości 15.000 zł, która według niej jest adekwatna do rozmiaru doznanej krzywdy z uwzględnieniem indywidualnych okoliczności szkody, przedstawionej dokumentacji medycznej i ustalonego uszczerbku na zdrowiu oraz jego konsekwencji. Pozwana podniosła, że roszczenia powoda pozostają nieudowodnione i są niezasadne co do zasady i wysokości.

Pozwana wskazała, że powód nie doznał w wyniku wypadku rażącej krzywdy, a następstwa urazu nie będą rzutowały w znacznym stopniu na jego dalsze życie. W ocenie pozwanej powód bazuje na subiektywnym poczuciu krzywdy, a nie na obiektywnych miernikach, z których wynikałoby, że odczuwane przez powoda cierpienia pozostają w adekwatnym związku przyczynowo-skutkowym z zaistniałym zdarzeniem. Ponadto, pozwana podniosła, że dolegliwości związane z kręgosłupem nie mają związku ze szkodą, za którą odpowiada pozwana. Co więcej, powód nie udowodnił, aby krzywda będąca następstwem problemów proktologicznych była następstwem wypadku. Pozwana poddała w wątpliwość niezdolność powoda do pracy po wypadku. Wskazała, że koniecznym jest ustalenie zadośćuczynienia nieprzewyższającego rzeczywiście doznanej krzywdy, gdyż wskutek jego wypłaty powód nie może pozostać wzbogacony. W ocenie pozwanej żądana kwota zadośćuczynienia jest wygórowana, a odsetki należy liczyć od dnia wyrokowania, bowiem wcześniej nie dało się ustalić ewentualnego wymiaru krzywdy. ( odpowiedź na pozew k. 144-151)

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W marca 2012 r. P. C. był studentem V roku wzornictwa przemysłowego na A. P. w W.. Przygotowywał się do obrony pracy magisterskiej, która miała odbyć się w maju lub czerwcu 2012 r. Pracował jako projektant wykonując zlecenia graficzne i projektowe. Trenował kickboxing od 16 roku życia, a także biegła i pływał. Jego pasją była również jazda na motocyklu, który kupił w 2008 r. Powód bardzo często korzystał z motocyklu, był to jego główny środek transportu ( zeznania powoda k. 226-232, umowy wraz z rachunkami k. 66-73)

W dniu 24 marca 2012 r. w W. na skrzyżowaniu ulic P. i O. doszło do wypadku komunikacyjnego. Sprawca zdarzenia T. R. nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu jadącemu motocyklem P. C.. ( okoliczność bezsporna, zeznania świadka T. R. k. 220v)

W dniu zdarzenia pojazd sprawcy wypadku był ubezpieczony u pozwanej w zakresie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych. ( okoliczność bezsporna)

Po zdarzeniu u P. C. rozpoznano następujące obrażenia: złamania II i III kości śródstopia lewego z niewielkim przemieszczeniem odłamów, złamania kostki bocznej, rany tłuczonej podudzia lewego oraz wstrząśnienia mózgu. Wobec poszkodowanego zastosowano leczenie zachowawcze, chirurgicznie zaopatrzono rany podudzia lewego i założono longetę gipsową stopy i podudzia lewego. Od 24 marca do 27 marca 2012 r. P. C. był hospitalizowany w Szpitalu Klinicznym M. (...) w W.. Powód nosił gips na nodze przez 47 dni. ( karta wypisowa leczenia szpitalnego w Szpitalu Klinicznym M. (...) w W. wraz z wynikami badań radiologicznych k. 17-21, dokumentacja medyczna k. 22-37, zeznania świadka O. C. k. 166-170)

Do końca czerwca 2012 r. P. C. nie wychodził na zewnątrz, a przemieszczenie się po mieszkaniu było dla niego utrudnione. Najpierw poruszał się o kulach, a następnie przez dwa miesiące od kwietnia 2012 r. poruszał się na wózku inwalidzkim. Po odstawieniu wózka, powód ponownie wrócił do chodzenia o kulach, co trwało do końca lipca 2012 r. Powód miał problemy z zasypianiem i utrzymaniem rytmu dobowego, brak apetytu, brał leki przeciwbólowe. Powód miał zawroty głowy w momencie zmiany pozycji ciała. Trwały one 3 miesiące od wypadku. Do końca czerwca 2012 r. P. C. nie funkcjonował samodzielnie i korzystał z pomocy matki i siostry. Pomoc trwała dziennie około dwóch godzin i była niezbędna przez okres około 8 tygodni po wypadku. Powód wymagał pomocy zwłaszcza przy ubieraniu się i kąpieli. Bliscy pomagali P. C. również poprzez podawanie posiłków, pomocy w przemieszczaniu, wspólnym wyjściu na spacer czy zawiezieniu go na rehabilitację. ( zeznania świadka O. C. k. 166-170, zeznania powoda k. 226-232, faktura VAT k. 38, ( opinia biegłego z zakresu ortopedii i traumatologii k. 251- 255)

Od lipca 2012 r. do grudnia 2014 r. P. C. leczył się psychiatrycznie w związku z depresją a do grudnia 2014 r. brał leki przeciwdepresyjne. Powód odbywał również psychoterapię od listopada 2012 r. do marca 2015 r. ( zeznania świadka O. C. k. 166-170, zeznania powoda k. 226-232, opinia biegłych z zakresu psychiatrii i psychologii k. 332-343, dokumentacja medyczna k. 41-64, zaświadczenie k. 190)

W maju 2012 r. P. C. rozpoczął rehabilitację. Uczęszcza na tury zabiegów, które są refundowane przez NFZ. Każda tura trwała dwa tygodnie. Powód ma za sobą ponad 30 tur zabiegów rehabilitacyjnych. Początkowo powód był wożony na zabiegi przez siostrę lub znajomych, następnie docierał tam sam komunikacją miejską. ( zeznania powoda k. 226-232, dokumentacja k. 74-114, 178-189, opinia biegłego z zakresu ortopedii i traumatologii k. 251- 255)

Wskutek wypadku P. C. stał się osobą zamkniętą w sobie, stracił chęć do życia. Ograniczył kontakty ze znajomymi, nie chciał ich odwiedzin w domu. Powód utracił znajomości z osobami, które podzielały jego pasję do motocykli.

Wypadek wpłynął również na plany zawodowe P. C.. W marcu 2012 r. był na V roku studiów na A. S. P. i planował obronę pracy magisterskiej. Z powodu wypadku plany te uległy zmianie, a obrona pracy nastąpiła we wrześniu 2014 r. Zdarzenie spowodowało, że powód w okresie niezdolności do pracy nie był w stanie kontynuować pracy jako projektant. Jego rozwój zawodowy zahamował. Powód utracił kontakty zawodowe, a jego sytuacja psychiczna wpływała negatywnie na ich odzyskanie. Obecnie wykonuje zlecenia z polecenia.

W związku z doznanymi urazami P. C. był zmuszony do rezygnacji z trenowania kickboxingu. Chodzi jedynie na basen i pilates. Powód praktycznie zrezygnował ze swojej pasji do motocykla. Odczuwa lęki przed jazdą na motocyklu i unika tego.

( zeznania świadka O. C. k. 166-170, zeznania powoda k. 226-232)

Na skutek wypadku P. C. doznał urazu stopy lewej i stawu skokowego lewego pod postacią złamania II i III kości śródstopia lewego z niewielkim przemieszczeniem odłamów, awulsyjnego złamania kostki bocznej lewej, urazu głowy oraz ogólnego potłuczenia. Łączny trwały uszczerbek na zdrowiu w związku z ww. obrażeniami to 8%.

Rokowania powoda co stanu zdrowia na przyszłość są dobre. Złamania kości śródstopia zostało wygojone z niewielkim przemieszczeniem odłamów, niemniej powód w stopniu dobrym zaadaptował się do istnienia niewielkiego ubytku czynnościowego kończyny dolnej lewej. W związku z obrażeniami, powód może wymagać w przyszłości postępowania rehabilitacyjnego pod postacią fizykoterapii.

Leczenie ortopedyczne powoda prowadzone było w sposób prawidłowy. ( opinia biegłego z zakresu ortopedii i traumatologii k. 251- 255, opinia uzupełniająca k. 378-379)

Wskutek wypadku powód doznał również lekkiego urazu głowy z utratą przytomności. Uraz głowy spowodował u powoda występowanie zawrotów głowy, jednak dolegliwości te nie powinny się powtarzać. Bóle mięśniowo-szkieletowe mogą okresowo nawracać i nasilać się w związku z trwale zaburzoną sprawnością kończyny. Może to wymagać okresowego przyjmowania leków przeciwbólowych, w pierwszej kolejności niesteroidowych leków przeciwzapalnych oraz rehabilitacji prowadzącej do wzmocnienia gorsety mięśniowego oraz złagodzenia objawów. Łączny uszczerbek na zdrowiu spowodowany bólami mięśniowo-szkieletowymi wynosi 2%. Na skutek wypadku nie doszło do istotnego urazu kręgosłupa. Występujące bóle mięśniowo-szkieletowe były wynikiem zmian statyki kręgosłupa z następowymi przeciążeniami niektórych partii mięśni przykręgosłupowych, spowodowanych urazem kończyny dolnej i naturalnym odciążaniem kończyny. Leczenie powoda w zakresie urazu głowy i ww. bólów nie budzi zastrzeżeń. ( opinia biegłego z zakresu neurologii k. 301-313)

W związku ze zdarzeniem doszło do pogorszenia zdrowia psychicznego P. C.. Wypadek, któremu uległ był wydarzeniem zaburzającym całościowo jego dotychczasową stabilność życiową w obszarze zdrowotnym, emocjonalnym, społecznym i zawodowym na okres około 2,5 roku. W lipcu 2012 r. u powoda rozpoznano zaburzenia adaptacyjne w postaci reakcji depresyjnej przedłużonej. Objawami był obniżony nastrój, apatia, anhedonia, bezsenność, zaburzenia rytmów okołodobowych, spadek wagi, lęk. Powód przyjmował leki o działaniu przeciwdepresyjnym i przeciwlękowym. Od lipca 2012 r. do grudnia 2014 r. powód podejmował leczenie psychiatryczne, a od listopada 2012 r. do marca 2015 r. podjął systematyczną pracę psychoterapeytczną. Objawy zaburzeń psychicznych wymagających leczenia psychiatrycznego ustąpiły w wyniku farmakoterapii i psychoterapii w grudniu 2014 r.

W związku z konsekwencjami wypadku w sferze psychicznej i somatycznej, powód nie był w stanie terminowo ukończyć studiów, a także okresowo realizować planów zawodowych i podejmować pracy zarobkowej.

Do tej pory powód odczuwa poczucie straty i ograniczeń zdrowotnych, co jednak nie dezorganizuje mu codziennego funkcjonowania. Widoczne są jednak trwałe zmiany w zakresie jego ogólnej aktywności oraz postawy życiowej, takie jak pesymizm, spadek inicjatywy, mniejsza otwartość w kontaktach z ludźmi, niemożność uprawiania sportów i kontynuowania hobby.

Stopień nasilenia objawów w zakresie zdrowia psychicznego P. C. stanowi długotrwały uszczerbek na zdrowiu w wysokości 8 % zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002 r. w sprawie szczegółowych zasad orzekania o trwałym lub długotrwałym uszczerbku na zdrowiu.

( opinia biegłych z zakresu psychiatrii i psychologii k. 332-343)

P. C. był całkowicie niezdolny do pracy w okresie od 24 marca 2012 r. do 24 maja 2012 r. Od maja 2012 r. do 9 stycznia 2013 r. był niezdolny do pracy częściowo w związku z psychoterapią i okresowym zażywaniem leków, mógł jednak kontynuować naukę oraz napisać i obronić pracę magisterską. Po tym okresie miał zdolność do pracy zgodnej z kwalifikacjami i doświadczeniem zawodowym. ( opinie biegłego z zakresu medycyny pracy k. 394-402v)

Pismem z 8 maja 2012 r. (doręczonym 14 maja 2012 r.) powód zgłosił roszczenie pozwanej i wniósł o zapłatę odszkodowania w kwocie 5.000 zł, w tym 1.000 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia, 1.600 zł tytułem utraconych dochodów oraz 2.400 zł tytułem kosztu opieki osób trzecich oraz 70.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.

( okoliczności bezsporne, pismo wraz z dowodem doręczenia k. 115-121)

Ubezpieczyciel początkowo decyzją z 20 czerwca 2012 r. wypłacił powodowi kwotę 5.000 zł tytułem zadośćuczynienia i 72,54 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia

Pismem z dnia 16 marca 2015 r. pełnomocnik powoda poinformował pozwanego o dalszym leczeniu powoda oraz o przebytych zabiegach rehabilitacyjnych.

Decyzją z 14 maja 2015 r. pozwany przyznał powodowi 10.000 zł tytułem zadośćuczynienia i 1.107,76 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia.

( okoliczności bezsporne, decyzje k. 122-123, 135-137)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie okoliczności bezspornych oraz wskazanych dokumentów, które w całości uznać należy za wiarygodne, ponieważ ich rzetelność i prawdziwość nie była przez strony kwestionowana. Sąd oparł się również na zeznaniach świadków O. C. i T. R. oraz powoda P. C.. Zeznania świadków oraz strony są spójne, logiczne i nie było pomiędzy nimi sprzeczności, w związku z czym Sąd dał im wiarę w całości.

Dokonując ustaleń w zakresie stanu zdrowia powoda Sąd oparł się na wnioskach i ustaleniach płynących z opinii biegłych specjalistów z zakresu: ortopedii i traumatologii – opinia z 8 lipca 2016 r., neurologii, psychiatrii i psychologii klinicznej – opinia z 17 czerwca 2017 r. oraz medycyny pracy. Opinie te zostały sporządzone w sposób rzetelny zostały oparte na całokształcie dokumentacji medycznej znajdującej się w aktach sprawy. Pomiędzy tymi opiniami nie występują również sprzeczności.

Opinia biegłego specjalisty z zakresu ortopedii i traumatologii była kwestionowana przez powoda, w związku z czym wniósł on o wydanie przez tego biegłego opinii uzupełniającej ( pismo k. 278). W opinii uzupełniającej ( opinia uzupełniająca k. 387-379) biegły ortopeda traumatolog rozwiał wszystkie zgłaszane wątpliwości oraz oddzielił odpowiedzi na pytanie powoda. Opinia była dalej kwestionowana przez powoda w zakresie przyczyn niezaobserwowania koślawienia się stopy ( pisma 448-450), niemniej powód nie domagał się dopuszczenia dowodu z kolejnej opinii biegłego.

Powód kwestionował również opinię biegłego z zakresu medycyny pracy ( pismo k. 448-450). W opinii uzupełniającej biegły ten wyjaśnił wątpliwości formułowane przez powoda, odnosząc się do pytań podnoszonych w piśmie przygotowawczym.

Sąd uznał powyższe opinie – zarówno zasadnicze, jak i uzupełniające – za pełne, jasne i niezawierające sprzeczności, dlatego oparł się na nich ustalając zakres obrażeń i uszczerbku na zdrowiu odniesionych przez P. C. w wypadku z 24 marca 2012 r., a także wpływu jaki na dalsze życie powoda wywarło przedmiotowe zdarzenie. Ponadto powód kwestionując opinie uzupełniające nie sformułował zastrzeżeń, które mogłyby prowadzić do podważenia wniosków i ustaleń płynących z tych opinii. Podkreślić należy, iż pozwany nie negowała żadnej ze sporządzonych w sprawie opinii.

Ustalając stan faktyczny Sąd pominął dokumenty znajdujące się w aktach sprawy prowadzonej pod sygn. III K 409/12, albowiem pełnomocnik pozwanego pomimo wezwania Sądu nie wskazał z jakich dokumentów znajdujących się w tych aktach domaga się przeprowadzenia dowodu.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w przeważającej części.

Stosownie do art. 822 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Zgodnie z art. 822 § 4 k.c. uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela.

W myśl art. 34 ust. 1 ustawy z 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź też utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia. Na podstawie art. 19 ust. 1 zd. 1 tejże ustawy poszkodowany w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczeń bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń.

Szkoda, za którą odpowiada ubezpieczyciel obejmuje zarówno aspekty majątkowe, jak i niemajątkowe. Ubezpieczyciel jest więc na podstawie ww. przepisów zobowiązany także do wypłaty zadośćuczynienia za doznaną krzywdę (szkodę niemajątkową).

Odpowiedzialność pozwanej za krzywdę poniesioną przez powoda nie budzi wątpliwości. Okolicznością bezsporną jest fakt, że sprawca zdarzenia z 24 marca 2012 r. posiadał ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej u pozwanej. Pozwany nie kwestionowała, aby przebieg zdarzenia był inny niż ten ustalony w wyroku wydanym w sprawie sygn. akt III K 409/12. Nie kwestionowała również swej odpowiedzialności jako ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej sprawcy wypadku. Ostatecznie pozwana nie podnosiła również zarzutu przyczynienia się powoda do zaistnienia zdarzenia powodującego szkodę. Spór w niniejszej sprawie dotyczył tego czy wypłacone przez pozwaną zadośćuczynienie w wysokości 15.000 zł jest odpowiednie i współmierne do doznanej krzywdy.

Zgodnie z art. 444 § 1 w zw. z art. 445 § 1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.

Należy podkreślić, iż w myśl przyjętego w doktrynie i ugruntowanego w orzecznictwie Sądu Najwyższego poglądu, zadośćuczynienie określane na podstawie art. 444 § 1 k.c. w zw. z art. 445 § 1 k.c. winno mieć przede wszystkim charakter kompensacyjny. Jego wysokość nie może stanowić zapłaty symbolicznej, lecz musi przedstawiać wartość ekonomicznie odczuwalną. Zadośćuczynienie powinno być środkiem pomocy dla poszkodowanego i pozostawać w odpowiednim stosunku do rozmiaru krzywdy. Na krzywdę poszkodowanego składają się cierpienia fizyczne w postaci bólu i innych dolegliwości oraz cierpienia psychiczne polegające na ujemnych uczuciach przeżywanych bądź w związku z cierpieniami fizycznymi, bądź w związku z następstwami uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia, zwłaszcza trwałymi i nieodwracalnymi. Kwota zadośćuczynienia nie może być jednak nadmierna, winna być należycie wyważona i utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa ( wyrok Sądu Najwyższego z 22 kwietnia 1985 r., sygn. akt II CR 94/85).

Przy oznaczeniu zakresu wyrządzonej krzywdy za konieczne uważa się uwzględnienie: rodzaju naruszonego dobra, zakresu (natężenie i czas trwania) naruszenia, trwałości skutków naruszenia i stopnia ich uciążliwości, wieku pokrzywdzonego, a także stopnia winy sprawcy i jego zachowania po dokonaniu naruszenia ( por. wyrok SN z 20 kwietnia 2006 roku, sygn. akt IV CSK 99/05; wyrok SN z 1 kwietnia 2004 roku, sygn. akt II CK 131/03; wyrok SN z 19 stycznia 1980 roku, sygn. akt IV CR 283/80). Sąd winien brać przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia za krzywdę zarówno cierpienia fizyczne, jak i cierpienia moralne ( por. wyrok SN z 4 lipca 1969 r., sygn. akt I PR 178/69). Wysokość zadośćuczynienia powinna odpowiadać wielkości ustalonej krzywdy, ponieważ w przybliżeniu świadczenie stanowić ma ekwiwalent utraconych dóbr.

Dokonując wykładni pojęcia „sumy odpowiedniej” należy stwierdzić, iż pojęcie to ma charakter niedookreślony, niemniej jednak w judykaturze wskazane są kryteria, którymi należy się kierować przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia. Zadośćuczynienie ma mieć przede wszystkim charakter kompensacyjny, wobec czego jego wysokość nie może stanowić zapłaty symbolicznej, lecz musi przedstawiać jakąś ekonomicznie odczuwalną wartość. Jednocześnie wysokość ta nie może być nadmierną w stosunku do doznanej krzywdy, ale musi być „odpowiednia" w tym znaczeniu, że powinna być - przy uwzględnieniu krzywdy poszkodowanego - utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa (por. wyrok SN z 28 września 2001r., sygn. akt III CKN 427/00).

Przenosząc powyższe rozważania na grunt faktyczny niniejszej sprawy, wskazać trzeba, że w ocenie Sądu zadośćuczynienie dla powoda w wysokości 40.000 zł (uwzględniając 15.000 zł, które zostały już wypłacone) odpowiada rozmiarowi krzywdy poniesionej przez powoda i pozwoli w jakimś stopniu ją zrekompensować. Wyżej szczegółowo opisane okoliczności przemawiają za przyjęciem, iż łączna kwota zadośćuczynienia w wysokości 40000 zł jest adekwatna do rozmiary krzywdy doznanej przez powoda. Zdarzenie z dnia 23 marca 2012 r. miało bowiem wpływ na pogorszenie się stanu zdrowia fizycznego i psychicznego powoda. Za uznaniem, iż kwota 40 000 zł jest kwotą adekwatną przemawia przede wszystkim stopień uszczerbku na zdrowiu poniesiony przez powoda, a określony przez biegłego ortopedę traumatologa na 8% (trwałego uszczerbku), biegłego neurologa na 2 % (długotrwałego uszczerbku na zdrowiu), a biegłych psychiatrę i psychologa na dalsze 8% (długotrwałego uszczerbku na zdrowiu). Zauważyć należy, że wypadek – tak w związku z dolegliwościami natury fizycznej, jak i psychicznej – zdezorganizował życie powoda na znaczny okres czasu, a niektóre z jego skutków są odczuwane przez powoda do dnia dzisiejszego. Powód był hospitalizowany, przeszedł szereg zabiegów rehabilitacyjnych, które miały na celu poprawienie sprawności. Sąd dostrzegł również, że w pierwszym okresie po wypadku powód zmuszony był do korzystania z pomocy rodziny, przy czynnościach dnia codziennego. Z uwagi na założony gips poruszał się przy pomocy kul lub wózka inwalidzkiego. Podjął również leczenie psychiatryczne i psychologiczne, a objawy zaburzeń psychicznych ustąpiły dopiero w grudniu 2014 r. Zdarzenia z dnia 24 marca 2012 r. wpłynęło również na zmianę planów powoda i zmianę jego dalszego trybu życia. Powód był bowiem zmuszony do zmiany planów naukowych – wziął urlop zdrowotny do września 2012 r. Ponadto, powód był zmuszony do przerwania pracy, co skutkowało utratą kontaktów zawodowych, które są niezwykle istotne w branży wzornictwa przemysłowego. Trwała niezdolność powoda do pracy trwała do dnia 24 maja 2012 r., a częściowa niezdolność do pracy do dnia 9 stycznia 2013 r. Niezdolność do pracy wpłynęła na zahamowanie kariery powoda, co dodatkowo wywołała w nim poczucie krzywdy. Powód jest także na stałe zmuszony do rezygnacji z uprawiania kickboxingu. Z powodu lęku nie jest w stanie kontynuować swojego zainteresowania motocyklami. Wskutek wypadku doszło do zmian w nastawieniu powoda do świata zewnętrznego. Widać w nim pesymizm, spadek inicjatywy, mniejszą otwartość w kontaktach z ludźmi.

Wobec wyżej opisanych okoliczności (szczegółowo opisanych w stanie faktycznym) Sąd uznał, że kwota adekwatnego zadośćuczynienia wynosi 40 000 zł. Wobec wcześniejszej zapłaty na rzecz powoda kwoty 15 000 zł, Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 25000 zł tytułem dalszego zadośćuczynienia.

Rozstrzygając o odsetkach, Sąd oparł się na treści art. 481 § 1 i 2 k.c., uwzględniając zmianę brzmienia przepisów. W orzecznictwie przyjmuje się, że wymagalność roszczenia o zadośćuczynienie za krzywdę, a tym samym i początkowy termin naliczania odsetek za opóźnienie w zapłacie należnego zadośćuczynienia, może się różnie kształtować w zależności od okoliczności sprawy. Terminem, od którego należą się odsetki za opóźnienie w zapłacie zadośćuczynienia za krzywdę, może być więc, w zależności od okoliczności sprawy, zarówno dzień poprzedzający wyrokowanie o zadośćuczynieniu, jak i dzień tego wyrokowania (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 lutego 2011 r., I CSK 243/10, Lex nr 848109). W ocenie Sądu żądanie w zakresie odsetek zasługiwało na uwzględnienie w zakresie odsetek liczonych od dnia 16 września 2015 r., tj. od sformułowania odpowiedzi na pozew. Dopiero w pozwie zostały przedstawione wszystkie okoliczności istotne dla rozstrzygnięcia, a załączona do niego dokumentacja przedstawiała pełny obraz leczenia powoda, które nie zakończyło się w czerwcu 2012 r., lecz trwało do lutego 2015r., kiedy to zostało zakończone leczenie rehabilitacyjne (opinia k. 255). Wobec tego żądanie odsetek od zadośćuczynienia od 15 czerwca 2012 r., tj. od daty upływu 30-dniowego terminu do spełnienia świadczenia przez ubezpieczyciela do dnia 15 września 2015 r. było nieuzasadnione, ponieważ w okresie tym pozwana nie miała pełnych danych pozwalających jej określić zasadność zgłoszonego roszczenia. Stan taki w niniejszej sprawie zaistniał w momencie formułowania odpowiedzi na pozew, zatem to od tej chwili należały się powodowi odsetki.

O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art. 100 zd. 2 k.p.c., przyjmując, że powód uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania, w związku z czym na pozwaną nałożono obowiązek zwrotu wszystkich kosztów. Składają się na nie opłata stosunkowa od pozwu w wysokości 1.250 zł, kwota 2.400 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika będącego radcą prawnym w stawce minimalnej, ustalona na podstawie § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu, koszty dojazdu powoda do biegłych w wysokości 408,41 zł ( pisma k. 270 i 448), zaliczka na biegłego w kwocie 1.000 zł oraz opłata skarbowa od dokumentu pełnomocnictwa w wysokości 17 zł

Stosownie do art. 113 ust. 1 ustawy z 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w zw. z art. 100 k.p.c., Sąd nakazał pobrać od pozwanej jako strony przegrywającej na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla W. M. w W. kwotę 3.010,48 zł tytułem zwrotu wydatków poniesionych tymczasowo z sum Skarbu Państwa. Kwota ta była wydatkowana na wynagrodzenie biegłych i wynagrodzenie za nadesłaną dokumentacje medyczną i nie znajdowała pokrycia w uiszczonych przestrony zaliczkach.

SSR Jakub Kowalczyk

ZARZĄDZENIE

- odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi pozwanej oraz pełnomocnikowi powoda po dołączeniu wniosku i stwierdzeniu iż został on wniesiony w terminie

- zaliczkę zaksięgowaną pod pozycją500004841133 (k. 240) przeksięgować na poczet wydatków tymczasowo poniesionych z sum Skarbu Państwa

- po uprawomocnieniu się wyroku zwrócić akta sprawy karnej

SSR Jakub Kowalczyk