Sygn. akt III AUa 789/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 6 grudnia 2018 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach

Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący

SSA Lena Jachimowska (spr.)

Sędziowie

SSA Gabriela Pietrzyk - Cyrbus

SSA Antonina Grymel

Protokolant

Dawid Krasowski

po rozpoznaniu w dniu 4 grudnia 2018 r. w Katowicach

sprawy z odwołania O. G. (O. G.)

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.

o ustalenie podlegania ubezpieczeniom społecznym

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.

od wyroku Sądu Okręgowego w Częstochowie

z dnia 14 lutego 2018 r. sygn. akt IV U 1009/17

1.  zmienia zaskarżony wyrok i oddala odwołanie,

2.  zasądza od O. G. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. kwotę 420 zł (czterysta dwadzieścia złotych) tytułem kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje.

/-/SSA G. Pietrzyk - Cyrbus /-/SSA L. Jachimowska /-/SSA A. Grymel

Sędzia Przewodniczący Sędzia

Sygn. akt III AUa 789/18

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 4 maja 2017r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. stwierdził, że O. G., jako osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą
nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu
oraz dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu w okresie od 1 czerwca 2015r. do
6 stycznia 2016r.

W uzasadnieniu decyzji organ rentowy wskazał, że O. G. w okresie od
1 czerwca 2015r. do 6 stycznia 2016r. był zgłoszony do ubezpieczeń społecznych z tytułu prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej, w tym w okresie od 1 lipca 2015r. do 19 grudnia 2015r. i od 22 grudnia 2015r. do 8 lutego 2016r. pobierał zasiłek chorobowy
z ubezpieczenia chorobowego. Zdaniem organu rentowego, przedstawione umowy użyczenia lokalu z dnia 31 maja 2015r., umowy o świadczenie usług na (...), (...) i (...)
wraz z kopiami faktur i rachunku oraz dowodami wpłat, podatkowa księga przychodów
i rozchodów oraz ewidencja uproszczona sprzedaży są niewiarygodne, zaś długotrwałe
i systematyczne korzystanie przez niego ze świadczeń z ubezpieczeń społecznych powoduje, że nie można przyjąć, aby w sposób ciągły i zorganizowany prowadził on działalność gospodarczą. Natomiast fakt, że nie została zachowana przesłanka ciągłości prowadzenia działalności gospodarczej, wystarcza do uznania, że O. G. nie prowadził działalności gospodarczej w rozumieniu art. 2 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej, a tym samym nie podlegał on z tego tytułu obowiązkowi ubezpieczenia społecznego. Nadto organ rentowy zwrócił uwagę, że ekonomicznie nieuzasadnione było zadeklarowanie przez ubezpieczonego podstawy wymiaru składek na poziomie 7.000 zł w pierwszym miesiącu prowadzenia działalności (brak stałych umów i przychód za czerwiec 2015r. w kwocie
3.050 zł), co wskazuje, że jego celem nie było prowadzenie działalność gospodarczej,
a jedynie uzyskanie świadczeń z ubezpieczenia społecznego.

W odwołaniu od decyzji O. G., domagając się jej zmiany i uznania, że
w okresie od 1 czerwca 2015r. do 6 stycznia 2016r. podlegał obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu oraz dobrowolnie ubezpieczeniu chorobowemu, podniósł, że w spornym okresie faktycznie prowadził działalność gospodarczą, zaś twierdzenia organu rentowego są jedynie spekulacjami i nie znajdują oparcia w jakichkolwiek dowodach.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie, powołując się
na argumentację zawartą w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji oraz o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Na rozprawie w dniu 14 lutego 2018r. odwołujący wniósł o zwrot kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd Okręgowy w Częstochowie wyrokiem z dnia 14 lutego 2018r., sygn. akt
IV U 1009/17 zmienił zaskarżoną decyzję i ustalił, że O. G. jako osoba
prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą podlegał obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu oraz dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu (pkt 1) oraz zasądził na rzecz odwołującego kwotę 3.600 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Z ustaleń Sądu Okręgowego, poczynionych na podstawie dowodów z dokumentów, zeznań świadków oraz wyjaśnień odwołującego wynika, że w maju 2015r. O. G. ukończył studia prawnicze w S., a następnie z dniem 1 czerwca 2015r. rozpoczął prowadzenie na własny rachunek pozarolniczej działalności gospodarczej w zakresie projektowania stron internetowych, którą planował w późniejszym okresie poszerzyć
o sprzedaż części komputerowych – pod firmą Firma (...) O. G.. Swoją działalność odwołujący reklamował przez ogłoszenia na ogólnodostępnych bezpłatnych stronach internetowych (portale OLX i pracuj.pl) oraz poprzez rozwieszenie na mieście wydrukowanych we własnym zakresie ogłoszeń.

Planując rozpoczęcie tej działalności, odwołujący w dniu 31 maja 2015r. zawarł
z M. W. (1) (wujem) umowę użyczenia lokalu na czas nieokreślony, na mocy
której od dnia 1 czerwca 2015r. wziął do nieodpłatnego używania lokal znajdujący się przy
ul. (...) w Z., składający się z pokoju o powierzchni użytkowej 5,4 m 2.

W dniu 2 czerwca 2015r. O. G. (zleceniobiorca) zawarł z J. K., prowadzącą Salon Fryzjerski Damsko-Męski w Z. (zleceniodawca) umowę
o świadczenie usług nr (...), na mocy której zobowiązał się do zaprojektowania
i zabezpieczenia pod względem prawnym strony internetowej zleceniodawcy, za wynagrodzeniem w kwocie 800 zł. Wykonanie całości umowy miało nastąpić do 9 czerwca 2015r. J. K. nie znała wcześniej ubezpieczonego, a o możliwości skorzystania
z jego usług dowiedziała się od jednej ze swoich klientek i sama skontaktowała się z nim telefoniczne. Odwołujący wywiązał się z postanowień w/w umowy i otrzymał umówione wynagrodzenie. Stworzona przez ubezpieczonego strona internetowa miała służyć J. K. do sprzedaży środków kosmetycznych, jednak po uzyskaniu z Urzędu Skarbowego informacji, że będąc opodatkowana w formie ryczałtowej i nie będąc płatnikiem podatku VAT, nie może prowadzić tego typu sprzedaży, zrezygnowała ona z prowadzenia działalności w tym zakresie i nigdy nie uruchomiła przygotowanej dla niej strony internetowej.

Dalej Sąd pierwszej instancji ustalił, że w dniu 10 czerwca 2015r. O. G. (zleceniobiorca) zawarł z I. K. prowadzącą Sklep (...) w Z. (zleceniodawca) umowę o świadczenie usług nr (...), na mocy której zobowiązał
się do zaprojektowania i zabezpieczenia pod względem prawnym strony internetowej zleceniodawcy, za wynagrodzeniem w kwocie 700 zł. Wykonanie całości umowy miało nastąpić do 15 czerwca 2015r. I. K. w 2015r. prowadziła sklep
z odzieżą i za namową swojej córki miała zamiar rozszerzyć działalność o sprzedaż ubrań
przez Internet, do czego potrzebna jej była odpowiednia strona internetowa. O tym, że wykonywaniem takich stron zajmuje się O. G., w/w dowiedziała się od swojej córki, która natrafiła na jego ogłoszenie w Internecie. I. K. skontaktowała się
z odwołującym telefonicznie, po czym zgłosił się on do prowadzanego przez nią sklepu, gdzie omówili warunki umowy. W sklepie w/w ubezpieczony pojawił się jeszcze kilkukrotnie, celem wykonania zdjęć sprzedawanej odzieży. Odwołujący wywiązał się z postanowień w/w umowy i otrzymał umówione wynagrodzenie. Z uwagi na pogorszenie stanu zdrowia I. K. (zabieg kardiologiczny) i związaną z tym konieczność sprawowania nad nią opieki przez córkę, która miała zająć się sprzedażą internetową, do uruchomienia stworzonej przez ubezpieczonego strony internetowej nigdy nie doszło.

Następnie Sąd Okręgowy ustalił, że w dniu 16 czerwca 2015r. O. G. (zleceniobiorca) zawarł z (...) Sp. z o.o. w Z. (zleceniodawca) umowę o świadczenie usług nr (...), na mocy której zobowiązał się do zaprojektowania i zabezpieczenia
pod względem prawnym strony internetowej zleceniodawcy, za wynagrodzeniem w kwocie 1.550 zł. Wykonanie całości umowy miało nastąpić do 30 czerwca 2015r. W imieniu spółki
z ubezpieczonym skontaktował się jej udziałowiec, pan S., z którym omówił on warunki umowy i sporządził jej projekt, a następnie otrzymał od niego umowę podpisaną przez
P. P.. Odwołujący wywiązał się z postanowień w/w umowy i otrzymał umówione wynagrodzenie.

Z ustaleń Sąd pierwszej instancji wynika również, iż z dniem 1 lipca 2015r. odwołujący stał się długotrwale niezdolny do pracy i do 19 grudnia 2015r. korzystał
z zasiłku chorobowego. Kolejny raz niezdolny do pracy ubezpieczony stał się z dniem
22 grudnia 2015r. i do 8 lutego 2016r. pobierał zasiłek chorobowy. Z dniem 7 stycznia 2016r. wyrejestrował działalność gospodarczą, wyrejestrowując się jednocześnie z ubezpieczeń społecznych z tego tytułu. Przyczyną zaprzestania działalności przez ubezpieczonego
był fakt, że w okresie choroby musiał odmawiać wykonania usług potencjalnym klientom,
w konsekwencji czego nie było zainteresowania jego usługami. Nadto odwołujący był po nieudanym egzaminie na aplikację radcowską i zdecydował się poświęcić przygotowaniom do kolejnego egzaminu korporacyjnego. Zwolnienia lekarskie w powyższych okresach O. G. otrzymywał od różnych lekarzy i z powodu różnych dolegliwości (na okres od 1 do
7 lipca 2015r. od stomatologa, na okres od 7 do 13 lipca 2015r. od laryngologa, na okres od 14 do 28 lipca 2015r. od neurologa, na okres od 29 lipca do 19 grudnia 2015r. od lekarza chorób płuc, na okres od 22 grudnia 2015r. do 5 stycznia 2016r. od neurologa, na okres
od 6 do 8 lutego 2016r. od stomatologa).

W okresie przerwy pomiędzy okresami niezdolności do pracy, do ubezpieczonego zgłosił się M. B., który chciał zamówić stronę internetową dla prowadzonej przez jego rodziców w Z., restauracji (...). W/w znalazł ogłoszenie odwołującego
w Internecie, a następnie spotkał się z nim osobiście w restauracji rodziców i omówili oni wstępnie warunki kontraktu. Wkrótce po spotkaniu O. G. zadzwonił do M. B. i poinformował go, że z uwagi na chorobę nie będzie w stanie zrealizować zamówienia i nie prześle oferty. Odwołujący nie otrzymał żadnego wynagrodzenia
z powyższego tytułu.

Sąd Okręgowy ustalił, że od dnia 15 marca 2017r. O. G. jest zgłoszony do ubezpieczeń społecznych z tytułu umowy o pracę, zawartej z Kancelarią Adwokacką (...) s.c. w M., z podstawą wymiaru składek w wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę.

Natomiast do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych emerytalnego, rentowych
i wypadkowego oraz dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego z tytułu prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej odwołujący zgłosił się w dniu 5 czerwca 2015r. jako datę powstania obowiązku ubezpieczeń wskazując dzień 1 czerwca 2015r. W deklaracji
ZUS P ZUA ubezpieczony wskazał kod ubezpieczenia 05 70 0 0, co umożliwiało mu opłacanie składek na ubezpieczenia społeczne w stawce preferencyjnej, tj. od podstawy wymiaru w wysokości 30% minimalnego wynagrodzenia. Po rozchorowaniu się, O. G. zadzwonił na infolinię ZUS, gdzie dowiedział się, że może zapłacić składkę od wyższej podstawy wymiaru, w związku z czym chcąc się zabezpieczyć na czas choroby,
w dniu 6 lipca 2015r. złożył deklarację ZUS P DRA za czerwiec 2015r., w której wskazał kod ubezpieczenia (...), a podstawę wymiaru składek określił na kwotę 7.000 zł.

W rozważaniach prawnych Sąd Okręgowy powołał regulacje art. 6 ust. 1 pkt 5, art. 12 ust. 1 i art. 11 ust. 2 oraz art. 13 pkt 4 ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych i uznał odwołanie za zasadne.

W pierwszej kolejności Sąd Okręgowy wskazał, że niesporne jest, że w okresie
od 1 czerwca 2015r. do 6 stycznia 2016r. odwołujący figurował w CEIDG-u jako osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą (z datą rozpoczęcia działalności określoną na dzień 1 czerwca 2015r.). Konsekwencją istnienia takiego wpisu jest domniemanie (wzruszalne), że odwołujący prowadził w tym czasie pozarolniczą działalność gospodarczą zgodną z tym wpisem (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 lutego 2010r., I UK 240/09, LEX nr 585723; wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 24 sierpnia 2015r.,
III AUa 1760/14, LEX nr 179353 oraz wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego
w Warszawie z dnia 28 stycznia 2009r., VII SA/Wa 1374/08, LEX nr 489317).

Sąd ten zaznaczył, że wzruszalność powyższego domniemania potwierdził
między innymi Sąd Apelacyjny w Gdańsku w wyroku z dnia 30 lipca 2015r., III AUa 335/15 (LEX nr 1781902), w którym wskazał, że sam wpis do ewidencji działalności gospodarczej stanowi tylko podstawę rozpoczęcia działalności gospodarczej w rozumieniu jej legalizacji
i nie można go utożsamiać z podjęciem takiej działalności. Jeżeli więc, mimo formalnego figurowania w ewidencji działalności gospodarczej, ubezpieczony nie wykonywał
żadnych usług lub sprzedaży, czy innych czynności, które wchodzą w zakres przedmiotowy działalności ujawnionej w ewidencji, ani nawet nie podejmował takich czynności
jak zamawianie towarów, rekrutacja pracowników, poszukiwanie kontrahentów itp., to
w konsekwencji należy uznać, że nie do utrzymania jest domniemanie wynikające z wpisu
do ewidencji działalności gospodarczej, iż działalność tę ubezpieczony wykonywał (-uje) (rozpoczął jej prowadzenie), a zatem nie może też dojść do objęcia go ubezpieczeniem społecznym w myśl art. 6 ust. 1 pkt 5 oraz art. 13 pkt 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych.

W ocenie Sądu Okręgowego zgromadzony materiał dowodowy potwierdza jednak, że odwołujący w spornym okresie od 1 czerwca 2015r. do 6 stycznia 2016r. prowadził na własny rachunek pozarolniczą działalność gospodarczą.

Sąd pierwszej instancji stwierdził, że – jak trafnie zauważył organ rentowy –
nie ulega wątpliwości, że prowadzenie działalności gospodarczej to proces rozciągnięty
w czasie, charakteryzujący się stałym wykonywaniem lub co najmniej stałą gotowością
do wykonywania czynności (kupna, sprzedaży, świadczenia usług) wchodzących w zakres prowadzonej przez przedsiębiorcę działalności w dłuższych okresach czasu. Podobnie niesporne jest, że w okresie od 1 czerwca 2015r. do 6 stycznia 2016r., ubezpieczony faktycznie prowadził działalność gospodarczą jedynie w okresach od 1 do 30 czerwca i od
20 do 21 grudnia 2015r. Należy jednak zauważyć, że w pozostałych okresach odwołujący nie prowadził działalności gospodarczej nie z wyboru, ale ponieważ uniemożliwiał mu to stan zdrowia. W tym kontekście Sąd Okręgowy nie podzielił stanowiska organu rentowego, aby
o nieprowadzeniu przez O. G. w spornym okresie działalności gospodarczej mogła świadczyć sama tylko proporcja okresów w których tą działalność faktycznie prowadził,
do okresów, w których jej nie prowadził. Sąd ten zaznaczył, co jest przy tym istotne, że
w początkowym okresie niezdolności do pracy ubezpieczony otrzymywał od lekarzy
różnych specjalizacji krótkotrwałe zwolnienia od pracy (na okres od 1 do 7 lipca 2015r. od stomatologa, na okres od 7 do 13 lipca 2015r. od laryngologa, na okres od 14 do 28 lipca 2015r. od neurologa), a co za tym idzie trudno przyjmować, aby tego rodzaju niezdolność do pracy mógł on zaplanować już w czerwcu 2015r., rejestrując działalność gospodarczą.

Zdaniem Sądu pierwszej instancji, na faktyczne wykonywanie działalności gospodarczej przez O. G. w spornym okresie jednoznacznie wskazuje całokształt zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w tym umowa użyczenia lokalu na potrzeby tej działalności, zeznania świadków J. K. i I. K., które wprost potwierdziły zamówienie usługi u odwołującego, jej prawidłową realizację i wypłatę umówionego wynagrodzenia, kopie umów o świadczenie usług z dnia 2, 10 i 16 czerwca 2015r., pokwitowanie odbioru gotówki z dnia 9 czerwca 2015r., dowody wpłat i faktury
za wykonane usługi, zeznania świadka M. B., który potwierdził negocjowanie warunków umowy z odwołującym, a także własne wyjaśnienia ubezpieczonego. Powyższe dowody Sąd uznał za wiarygodne, albowiem stanowią one spójną i logiczną całość, zaś
w sprawie brak jest jakichkolwiek dowodów świadczących przeciwnie.

Za racjonalne Sąd Okręgowy uznał także wyjaśnienia ubezpieczonego, że zadeklarowanie przez niego w lipcu 2015r. podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne w kwocie 7.000 zł wynikało z chęci właściwego zabezpieczenia się w okresie choroby i nastąpiło na skutek uzyskania już w okresie niezdolności do pracy informacji od organu rentowego, że jako osoba prowadzącą pozarolniczą działalność gospodarczą w każdej chwili może zmienić zadeklarowaną podstawę wymiaru. Podobnie za racjonalne należy uznać przyczyny rezygnacji przez O. G. z dalszego prowadzenia działalności gospodarczej, tj. brak zainteresowania jego ofertą z uwagi na wcześniejsze odmowy przyjmowania zleceń
w związku z chorobą oraz chęć lepszego przygotowania się do egzaminu korporacyjnego po niezdanym egzaminie na aplikację radcowską.

W konsekwencji powyższego, Sąd Okręgowy uznał zaskarżoną decyzję za nieprawidłową i na mocy art. 477 14 § 2 k.p.c. oraz przepisów powołanych w treści uzasadnienia, zmienił zaskarżoną i orzekł jak w sentencji wyroku.

O kosztach orzeczono na mocy art. 98 § 1, 3 i 4 k.p.c. w związku z § 2 pkt 5 oraz
§ 15 ust. 1 i 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r.
w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015r., poz. 1800 ze zm.), przy uwzględnieniu, że na dzień wniesienia odwołania w niniejszej sprawie przepisy w/w rozporządzenia przewidywały, że w sprawach dotyczących podlegania ubezpieczeniom społecznym wysokość kosztów zastępstwa procesowego była liczona od wartości
przedmiotu sporu. W niniejszej sprawie z uwagi na wartość przedmiotu sporu określoną przez ubezpieczonego na kwotę 10.068 zł (wartość niekwestionowana przez organ rentowy),
stawka minimalna kosztów zastępstwa procesowego wynosi 3.600 zł.

Wyrok w całości apelacją zaskarżył organ rentowy domagając się jego zmiany
i oddalenia odwołania oraz zasądzenia kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym według norm przepisanych, zarzucił:

(-) naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów wyrażonej w art. 233 k.p.c. poprzez uznanie, że podejmowane przez odwołującego czynności mogą zostać uznane za prowadzenie działalności gospodarczej w rozumieniu przepisu art. 2 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej,

(-) naruszenie art. 6 ust. 1 pkt 5 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych poprzez uznanie, że odwołujący w okresie od 1 czerwca 2015r. do 6 stycznia 2016r. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, wypadkowemu i dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej.

W ocenie skarżącego Zakładu, Sąd błędnie ocenił zgromadzony materiał dowodowy, bowiem nieliczne czynności, o których zeznawali świadkowie trudno uznać za prowadzenie działalności gospodarczej w rozumieniu przepisu art. 2 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Zarówno te czynności, jak również pozostałe przedłożone przez odwołującego dokumenty zostały, zdaniem organu rentowego, podjęte czy też utworzone dla stworzenia pozoru prowadzenia działalności gospodarczej. Nie stanowi działalności gospodarczej działalność wykonywana okresowo i sporadycznie, a także jeśli nie jest ona prowadzona
w celu osiągnięcia dochodu (zarobku) rozumianego jako nadwyżka przychodów nad poniesionymi kosztami (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 24 maja 2017r.,
III AUa 1154/16, LEX nr 2302272).

Nadto wskazano, że przeważającym „dochodem” O. G. nie były środki pochodzące z wykonywanych przez niego zleceń, ale te które miałyby pochodzić z zasiłków wypłacanych przez ZUS.

Odwołujący wniósł o oddalenie apelacji.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja zasługuje na uwzględnienie bowiem jej zarzuty są usprawiedliwione.

Sąd Okręgowy z analizy wyników materiału dowodowego wywiódł nieuprawnione wnioski, sprowadzające się do konkluzji, że odwołujący w sporym okresie od 1 czerwca 2015r. do 6 stycznia 2016r. faktycznie prowadził pozarolniczą działalność, co
w konsekwencji doprowadziło do naruszenia prawa materialnego.

Na wstępie należy przypomnieć, że w judykaturze Sądu Najwyższego przyjmuje się jednolicie, iż ponieważ postępowanie przed sądem apelacyjnym jest dalszym ciągiem merytorycznego rozpoznania sprawy (art. 382 k.p.c.), to sąd ten powinien dokonać samodzielnej oceny wyników postępowania dowodowego przeprowadzonego przez sąd pierwszej instancji i poczynić własne ustalenia faktyczne oraz w uzasadnieniu swojego orzeczenia zdać szczegółową relację z oceny zgromadzonego materiału i dokonanych
ustaleń (art. 328 § 2 k.p.c.), przy uwzględnieniu charakteru orzeczenia drugoinstancyjnego
(art. 391 § 1 k.p.c.) – (vide: np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 grudnia 2011r., sygn.
II UK106/11, LEX nr 1130389).

Podejmując rozważania podkreślić wypada, że prawidłowość zastosowania lub wykładni prawa materialnego może być właściwie oceniona jedynie na podstawie niewadliwie ustalonej podstawy faktycznej rozstrzygnięcia. Skuteczne zatem zgłoszenie zarzutu dotyczącego naruszenia prawa materialnego wchodzi zasadniczo w rachubę tylko wtedy, gdy ustalony przez sąd pierwszej instancji stan faktyczny, będący podstawą zaskarżonego wyroku, nie budzi zastrzeżeń (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 marca 1997r., sygn. akt II CKN 60/97, OSNC 1997, Nr 9, poz. 128). Skarżący Zakład, obok zarzutu naruszenia prawa materialnego, postawił także zarzut naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów, prowadzącej do uznania, że odwołujący prowadził działalność gospodarczą
w rozumieniu ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Zatem dla oceny ich zasadności niezbędnym jest zweryfikowanie podstawy faktycznej zaskarżonego rozstrzygnięcia.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego, zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. okazał się zasadny. Stosownie do treści tego przepisu, sąd dokonuje swobodnej oceny dowodów i ocenia ich wiarygodność stosownie do własnego przekonania. Jednocześnie powinien dokonać wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego. Przy tej
ostatniej czynności, Sąd jest zobligowany uwzględnić wszystkie dowody przeprowadzone
w postępowaniu, jak też uwzględnić wszelkie okoliczności towarzyszące ich przeprowadzaniu (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 lipca 2002r., sygn. akt
IV CKN 1218/00). Ponadto granice swobodnej oceny dowodów winny być wyznaczone wymogami prawa procesowego, doświadczenia życiowego oraz regułami logicznego myślenia. Bowiem jedynie to może być przeciwstawione uprawnieniu do dokonywania swobodnej oceny dowodów (vide: wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 6 listopada 1998r.,
sygn. akt III CKN 4/98, LEX Polonica nr 2111041; z dnia 13 października 2004r., sygn. akt III CK 245/04, LEX nr 174185).

Weryfikacja zgromadzonego materiału dowodowego, w ocenie Sądu drugiej instancji, wskazuje na brak logicznego powiązania treści przeprowadzonych dowodów z ustalonymi
na ich podstawie w drodze wnioskowania okolicznościami faktycznymi, przyjętymi za podstawę zaskarżonego orzeczenia. Na etapie ważenia przedstawionego pod osąd materiału dowodowego zabrakło jego wszechstronnej analizy, przy uwzględnieniu także zasad doświadczenia życiowego. Te mankamenty czynią zasadnym zarzut dokonania przez Sąd pierwszej instancji dowolnej, a nie swobodnej oceny dowodów.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego przedstawiony przez odwołującego materiał dowodowy nie przemawia za uznaniem, iż w spornym okresie odwołujący, wykonując w miesiącu czerwcu 2015r. trzy usługi zaprojektowania i zabezpieczenia pod względem prawnym
strony internetowej dla zleceniodawców, faktycznie prowadził pozarolniczą działalność gospodarczą. Sąd Okręgowy podkreślił, że całokształt zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w tym umowa użyczenia lokalu na potrzeby tej działalności, zeznania świadków J. K. i I. K., które wprost potwierdziły zamówienie usługi
u odwołującego, jej prawidłową realizację i wypłatę umówionego wynagrodzenia, kopie umów o świadczenie usług z dnia 2, 10 i 16 czerwca 2015r., pokwitowanie odbioru gotówki
z dnia 9 czerwca 2015r., dowody wpłat i faktury za wykonane usługi, zeznania świadka M. B., który potwierdził negocjowanie warunków umowy z odwołującym, a także własne wyjaśnienia ubezpieczonego
. Jednakże należy zauważyć, iż sama okoliczność zarejestrowania działalności, zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych, czy opłacenia składki, czy wykazania przychodu z tej działalności w zeznaniu podatkowym nie jest rozstrzygająca, iż zgłoszona działalność jest ważnym tytułem do obowiązkowych ubezpieczeń emerytalnego, rentowych i wypadkowego oraz dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego.

Z okoliczności faktycznych wynika, że po ukończeniu studiów prawniczych
w maju 2015r., odwołujący w dniu 31 maja 2015r. zawarł z wujkiem M. W. (2) umowę bezpłatnego użyczenia lokalu - jednego pokoju, przy ul. (...) w Z., zarejestrował pozarolniczą działalność gospodarczą, z datą rozpoczęcia działalności
od 1 czerwca 2015r., zgłosił się w dniu 5 czerwca 2015r. do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych; emerytalnego, rentowych i wypadkowego oraz dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego z preferencyjną podstawą wymiaru składek. Nie zatrudnił żadnych pracowników, sam miał świadczyć usługi projektowania i zabezpieczania pod względem prawnym stron internetowych. W czerwcu 2015r. wykonał trzy usługi, z których łączne wynagrodzenie wyniosło 3.050 zł. Był to jedyny przychód w tym miesiącu, przy braku jakichkolwiek kosztów zgłoszonej działalności, nie korzystał też z usług biura rachunkowego. Od 1 lipca 2015r. był czasowo niezdolny do pracy i z zasiłku chorobowego korzystał do
19 grudnia 2015r. i po dwudniowej przerwie, od 22 grudnia 2016r. do 6 stycznia 2016r.
(tj. w okresie zarejestrowanej działalności gospodarczej). Wcześniej, w dniu 6 lipca 2015r. odwołujący, już po uzyskaniu w organie rentowym informacji o możliwości zgłoszenia wyższej podstawy wymiaru składek, w deklaracji rozliczeniowej zgłosił podstawę
wymiaru składek w wysokości 7.000 zł. W okresie niezdolności do pracy odwołujący przygotowywał się do egzaminu radcowskiego. Odwołujący z dniem 7 stycznia 2016r. wyrejestrował działalność pozarolniczą.

Zgodnie z zeznaniami odwołującego, reklamował swą działalność na ogólnodostępnych, bezpłatnych stronach internetowych (portalu OLX, Pracuj pl.), jak też rozwieszał wydrukowane przez siebie ogłoszenia „na mieście”. Zdeklarował wysokie
składki, by zabezpieczyć się finansowo w okresie choroby. Natomiast wyrejestrował się
z ubezpieczeń społecznych, gdyż brak było zainteresowania jego usługami w związku
z wcześniejszymi odmowami przyjmowania zleceń w związku z jego chorobą. Nadto; nie zaliczył egzaminu na aplikację radcowską i zdecydował się poświecić więcej czasu na przygotowanie do kolejnego egzaminu korporacyjnego. Nadto na rozprawie apelacyjnej odwołujący zeznał, że w domu wujka, M. W. (1) przy ul. (...) w Z., oprócz użyczonego pokoju na siedzibę działalności gospodarczej zajmował też pokój,
w którym mieszał, gdyż był skonfliktowany z matką, zamieszkałą w Z. przy
ul. (...) (w zaświadczeniach o czasowej niezdolności do pracy wskazywano oba te adresy jako miejsca zamieszkania odwołującego).

Już tylko same zeznania odwołującego przeczą ocenie Sądu pierwszej instancji,
że odwołujący faktycznie prowadził działalność gospodarczą w rozumieniu art. 2 ustawy
z dnia 2 lipca 2004r. o swobodzie działalności gospodarczej
(obecnie tekst jedn.: Dz. U.
z 2016r., poz.1829). Sąd Okręgowy w ogóle nie badał, czy wykonywane przez odwołującego czynności w ramach zgłoszonej do ubezpieczeń społecznych działalności spełniają kryteria działalności gospodarczej, określone w art. 2 powołanej ustawy. Zaistnienie zarobkowego charakteru, obok zorganizowania formalnego, stałości i ciągłości (powtarzalności czynności, z zamiarem ich niekrótkiego prowadzenia), to cechy przesądzające o tym, że mamy do czynienia z prowadzeniem działalności gospodarczej. Rozpoczęcie działalności polega na podjęciu w celu zarobkowym działań określonych we wpisie do ewidencji działalności gospodarczej. Ubezpieczony, co prawda, podjął od 1 czerwca 2015r. czynności, określone we wpisie do ewidencji działalności gospodarczej i w czerwcu 2015r. wykonał odpłatnie trzy usługi zaprojektowania strony internetowej podmiotom gospodarczym, jednak stworzył pozory zorganizowania formalnego – krewny, u którego mieszkał, nieodpłatnie użyczył
mu w swoim domu, (drugi) pokój z przeznaczeniem na siedzibę działalności gospodarczej,
w której to siedzibie nie przyjmował żadnego ze zleceniodawców usług, siedziba nie została ujawniona na pieczęci firmy. Odwołujący wprawdzie uczestniczył w obrocie gospodarczym, pozyskał klientów. Ale zastanawiającym jest, że ich pozyskanie nie nastąpiło wskutek reklamy jego umiejętności projektowania stron internetowych poprzez zaprezentowanie własnej strony internetowej, a jedynie poprzez zgłoszenie oferty świadczenia tego
rodzaju usług na bezpłatnych portalach internetowych oraz „na słupach ogłoszeniowych”. Wynagrodzenie z wykonanych usług stanowiło przychód odwołującego, z którego był
w stanie opłacić składki (w kwocie 2.223,90 zł – jedyny nie do uniknięcia koszt tej działalności) od zgłoszonej podstawy wymiaru w wysokości 7.000 zł. Jednakże zysk, uzyskany przez przedsiębiorcę rzeczywiście prowadzącego działalność gospodarczą, stanowiący jeden z najważniejszych mierników w działalności gospodarczej, pozwalający określić, czy działalność danego przedsiębiorcy jest opłacalna, jest wynagrodzeniem ponoszonego ryzyka gospodarczego. Tymczasem odwołujący podjął działania by uniknąć wystąpienia ryzyka gospodarczego (wystąpienia straty). Z tego względu należy podzielić stanowisko skarżącego Zakładu, iż nie stanowi działalności gospodarczej, działalność wykonywania okresowo, a także, gdy nie jest prowadzona w celu osiągnięcia zarobku rozumianego jako nadwyżka przychodów nad poniesionymi kosztami.

Z dniem 6 stycznia 2016r. odwołujący zaprzestał prowadzenia działalności gospodarczej,
z dniem 7 stycznia 2016r. wyrejestrował się z ubezpieczeń społecznych oraz wyrejestrował działalność gospodarczą. Okoliczności te uzasadniają wniosek, iż brak jest też pozostałych koniecznych cech działalności gospodarczej, o jakiej stanowi art. 2 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej, a to; stałości i ciągłości. Bowiem, co wprost wynika
z zeznań odwołującego, zamiarem „przedsiębiorcy” było zarejestrowanie działalności gospodarczej, która miała przynieść tylko zysk, bez jakichkolwiek kosztów, przed zachorowaniem (wynikłym początkowo, przez pierwsze 7 dni, z dolegliwości uzębienia),
a w czasie korzystania ze zwolnień lekarskich, zapewnić środki na utrzymanie w czasie kilkumiesięcznych przygotowań do egzaminu na aplikację radcowską. Zbliżający się termin wyczerpania zasiłku chorobowego skutkował natychmiastowym wyzbyciem się przez odwołującego statusu „przedsiębiorcy”.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, naprowadzone wyżej okoliczności, uzasadniają przyjęcie, że w spornym okresie odwołujący nie posiadał statusu przedsiębiorcy,
a świadczącego usługi zleceniobiorcy, który wraz ziszczeniem się ryzyka ubezpieczenia, zadeklarował wysoką podstawę wymiaru składek, by stać się beneficjentem wysokich świadczeń z ubezpieczenia chorobowego.

Przechodząc do oceny sytuacji prawnej odwołującego, domagającego się stwierdzenia podlegania ubezpieczeniom społecznym z tytułu prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej, to należy wskazać, iż zgłoszony tytuł do ubezpieczeń podlega weryfikacji na gruncie art. 6 ust. 1 pkt 5 w związku z art. 8 ust. 6 pkt 1 ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych (obecnie tekst jednolity: Dz. U. z 2018r., poz. 1778), dalej jako ustawa.

Zgodnie z powołanym art. 6 ust. 1 pkt 5 ustawy obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są osobami prowadzącymi pozarolniczą działalność. Stosownie do art. 8 ust. 6 pkt 1 ustawy, za osobę prowadzącą pozarolniczą działalność uważa się osobę prowadzącą pozarolniczą działalność gospodarczą na podstawie przepisów o działalności gospodarczej.
Z kolei po myśli art. 11 ust. 2 ustawy dobrowolnie ubezpieczeniu chorobowemu podlegają
na swój wniosek osoby objęte obowiązkowo ubezpieczeniami emerytalnym i rentowymi, wymienione w art. 6 ust. 1 pkt 5. Wedle art. 12 ust. 1 ustawy, obowiązkowo ubezpieczeniu wypadkowemu podlegają osoby podlegające ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym. Zgodnie zaś z art. 13 pkt 4 ustawy obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu podlegają osoby fizyczne w następujących okresach:
osoby prowadzące pozarolniczą działalność - od dnia rozpoczęcia wykonywania działalności do dnia zaprzestania wykonywania tej działalności, z wyłączeniem okresu, na który wykonywanie działalności zostało zawieszone na podstawie przepisów o swobodzie działalności gospodarczej.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego jednolicie przyjmuje się, że podstawą do powstania obowiązku ubezpieczenia w oparciu o powyższy przepis jest faktyczne wykonywanie działalności pozarolniczej (art. 13 pkt 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych), w tym gospodarczej, co oznacza, że wykonywanie tejże działalności, to rzeczywista działalność zarobkowa wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły (vide: np. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 25 listopada 2005r., sygn. akt I UK 80/05, OSNAPiUS 2006, Nr 19-20, poz. 309; z dnia 14 września 2007r., sygn. akt III UK 35/07, LEX nr 483284; z dnia 18 lutego 2009r., sygn. akt II UK 207/08, LEX nr 736738; z dnia 19 lutego 2009r., sygn. akt II UK 215/08, LEX nr 736739; z dnia 19 lutego 2010r., sygn. akt II UK 186/09, LEX nr 590235; z dnia 22 lutego 2010r., sygn. akt I UK 240/09, LEX nr 585723; z dnia
18 listopada 2011r., sygn. akt I UK 156/11, LEX nr 1102533).

Dodać należy, że ocena, czy działalność gospodarcza rzeczywiście jest wykonywana, nie jest dokonywana wyłącznie w oparciu o wpis do ewidencji działalności gospodarczej. Decydujący jest bowiem fakt jej rzeczywistego wykonywania (vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 18 października 2011r., sygn. akt III UK 43/11, LEX nr 1365701).

Powołane przepisy nie definiują pojęcia pozarolniczej działalności gospodarczej, stąd odkodowania tego terminu należy poszukiwać w ustawie z dnia 2 lipca 2004r. o swobodzie działalności gospodarczej (obecnie tekst jedn.: Dz. U. z 2016r., poz. 1829), a konkretnie
art. 2, zgodnie z którym za działalność gospodarczą należy rozumieć zarobkową
działalność wytwórczą, budowlaną, handlową, usługową oraz poszukiwanie, rozpoznawanie
i wydobywanie kopalin ze złóż, a także działalność zawodową, wykonywaną w sposób zorganizowany i ciągły. W orzecznictwie wypracowany został katalog cech, determinantów, które muszą zaistnieć w danych okolicznościach faktycznych aby uprawniona była
ocena określonej aktywności osoby fizycznej jako działalności gospodarczej, stanowiącej tytuł do objęcia ubezpieczeniami społecznymi. Za definiujące taką działalność uznaje się profesjonalność, samodzielność, cel zarobkowy, podporządkowanie regułom opłacalności
i zysku (lub zasadzie racjonalnego gospodarowania), trwałość prowadzenia, wykonywanie
w sposób zorganizowany i przede wszystkim uczestniczenie w obrocie gospodarczym. Właściwości cechujące działalność gospodarczą, które powinny występować łącznie,
to działanie stałe, nieamatorskie i nieokazjonalne, z elementem organizacji i planowania, podporządkowania regułom opłacalności i zysku, uczestnictwa w obrocie gospodarczym
oraz zawodowości rozumianej jako fachowość, znajomość rzeczy oraz specjalizacja (vide: uchwała składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 18 czerwca 1991r., sygn. III CZP 40/91; uchwała Sądu Najwyższego z dnia 6 grudnia 1991r., sygn. III CZP 117/91 oraz uchwała Sądu Najwyższego z dnia 23 lutego 2005r., sygn. akt III CZP 88/04 oraz wyrok z dnia 16 stycznia 2014r., sygn. akt I UK 235/13, LEX nr 1444493). Zysk (zarobek, dochód) to kategoria ekonomiczna oznaczająca nadwyżkę wpływów nad wydatkami w działalności gospodarczej (por. "Słownik języka polskiego" pod red. W. Doroszewskiego, Warszawa 1968, t. X, s. 1374). Pojęcie zysku leży u podstawy każdej działalności o charakterze gospodarczym, stanowi jej istotę i sens, toteż niepodobna w ogóle mówić o działalności gospodarczej prowadzonej nie w celach zarobkowych. Działalność pozbawiona tego aspektu może być
np. działalnością społeczną, artystyczną, charytatywną i inną, nigdy natomiast nie będzie działalnością gospodarczą.

Również zgodnie z art. 3 pkt 9 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997r. Ordynacja podatkowa (tekst jednolity: Dz. U. 2015r., poz. 613) działalnością gospodarczą jest każdą działalność zarobkową w rozumieniu przepisów o swobodzie działalności gospodarczej, w tym wykonywanie wolnego zawodu, a także każdą inną działalność zarobkową wykonywaną we własnym imieniu i na własny lub cudzy rachunek, nawet gdy inne ustawy nie zaliczają tej działalności do działalności gospodarczej lub osoby wykonującej taką działalność - do przedsiębiorców. Także w rozumieniu art. 5a ust. 1 pkt 6 lit. a ustawy z dnia 26 lipca 1991r.
o podatku dochodowym od osób fizycznych
(tekst jednolity: Dz. U. 2012r., poz. 361 ze zm.) działalność gospodarcza albo pozarolnicza działalność gospodarcza - oznacza to działalność zarobkową: wytwórczą, budowlaną, handlową, usługową.

Brak którejkolwiek z cech działalności gospodarczej, wymienionych w ustawie
(o swobodzie działalności gospodarczej) oznacza, że podejmowane czynności nie
stanowią o prowadzeniu działalności gospodarczej. Naprowadzone wyżej okoliczności oraz wyprowadzone z analizy stanu faktycznego wnioski nie uprawniają do postulowanej
przez odwołującego konstatacji, iż w spornym okresie odwołujący prowadził pozarolniczą działalność gospodarczą stanowiącą ważny tytuł do ubezpieczeń społecznych.

Reasumując, w ocenie Sądu Apelacyjnego, podzielającego stanowisko apelującego organu rentowego, w ocenianym sporze brak jest podstaw do przypisania odwołującemu statusu przedsiębiorcy w rozumieniu art. 4 ust. 1 powołanej ustawy o swobodzie działalności gospodarczej, osoby wykonującej we własnym imieniu działalność gospodarczą. Podnieść również trzeba, iż odwołujący, ubiegający się o status przedsiębiorcy, w ogóle też nie wykazał, by wykonane usługi cechował profesjonalizm i samodzielność. Nie posiadał żadnych kwalifikacji twórcy - projektanta stron internetowych. Realizowanie na podstawie umowy cywilnoprawnej amatorskich zainteresowań w tej dziedzinie wiedzy, jeśli w ogóle wykonał je samodzielnie, brak gwarancji jakości wykonanej usługi, nie stanowi atrybutu przedsiębiorcy.

Dokonanie przez odwołującego zgłoszenia od 1 czerwca 2015r. do obowiązkowych ubezpieczeń z tytułu prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej wpisanej do ewidencji oraz zgłoszenie wniosku o objęcie dobrowolnym ubezpieczeniem chorobowym od tej daty powodowało istnienie domniemania faktycznego, że z tą datą działalność została przez niego podjęta i była faktycznie prowadzona. Domniemanie to ma znaczenie dowodowe i może zostać obalone, co oznacza, że okres prowadzenia działalności gospodarczej wynikającej z wpisu do ewidencji może podlegać korekcie. Jednak czynność ta zawsze musi korespondować z wynikami postępowania dowodowego. W rozpoznawanej sprawie rezultat tego postępowania nie przemawia za uznaniem, że objęta sporem działalność spełnia kryteria z art. 2 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej.

Ubocznie Sąd drugiej instancji podnosi, iż nieprawidłowym było wszczęcie postępowania wyjaśniającego, zakończonego wydaniem zaskarżonej decyzji w dniu 4 maja 2017r., dopiero po upływie aż kilkunastu miesięcy od wypłacenia odwołującemu zasiłków chorobowych. Weryfikacja tytułu zgłoszonego do ubezpieczeń społecznych winna była nastąpić po zgłoszeniu do tych ubezpieczeń, a najpóźniej w dacie złożenia wniosku o wypłatę zasiłku chorobowego.

Kierując się wskazanymi motywami, Sąd Apelacyjny po myśli art. 386 § l k.p.c., orzekł jak w punkcie 1 sentencji.

O kosztach zastępstwa procesowego za obie instancje, z uwzględnieniem zasady odpowiedzialności za wynik procesu, orzeczono w punkcie 2 sentencji, po myśli art. 98
§ 1 k.p.c.
i art. 108 § 1 k.p.c. § 9 ust. 2 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 15 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. 2015r., poz. 1804 ze zm.); 180 zł koszty zastępstwa procesowego przed Sądem Okręgowym oraz 240 zł – w postępowaniu apelacyjnym.

/-/SSA G. Pietrzyk - Cyrbus /-/SSA L. Jachimowska /-/SSA A. Grymel

Sędzia Przewodniczący Sędzia

MP