Sygn. akt I C 59/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 kwietnia 2021 roku

Sąd Okręgowy w Sieradzu Wydział I Cywilny

w następującym składzie:

Przewodniczący: sędzia Tomasz Choczaj

Protokolant: sekr. sąd. Justyna Raj

po rozpoznaniu w dniu 29 marca 2021 roku w Sieradzu

na rozprawie

sprawy z powództwa P. B.

przeciwko Skarbowi Państwa - Dyrektorowi Zakładu Karnego w S.

o zadośćuczynienie i odszkodowanie

1.  zasądza od pozwanego Skarbu Państwa - Dyrektora Zakładu Karnego
w S. na rzecz powoda P. B. kwotę 75 000,00 zł (siedemdziesiąt pięć tysięcy złotych) wraz z ustawowymi odsetkami
od dnia 25 listopada 2015 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku i wraz
z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku
do dnia zapłaty;

2.  umarza postępowanie w niniejszej sprawie w zakresie dotyczącym pozwu z dnia 20 lipca 2015 roku i przekraczającym kwotę 110 373,70 zł - wobec cofnięcia pozwu;

3.  oddala powództwo w pozostałej części;

4.  zasądza od powoda P. B. na rzecz pozwanego Skarbu Państwa - Dyrektora Zakładu Karnego w S. kwotę 7 200,00 zł (siedem tysięcy dwieście złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego,

5.  nie obciąża powoda P. B. brakującymi kosztami procesu,

6.  przyznaje i wypłaca adwokatowi W. H. z środków budżetowych Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Sieradzu kwotę 8 856,00 zł (osiem tysięcy osiemset pięćdziesiąt sześć złotych) brutto tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi P. B. z urzędu.

Sygn. akt I C 59/16

UZASADNIENIE

P. B. wniósł o zasądzenie od Skarbu Państwa - Dyrektora Zakładu Karnego w S. kwoty 800 000,00 zł tytułem odszkodowania w związku
z doznanym 1 lipca 2015 r. urazem nogi na nierównym „spacerniaku” i w związku z niewdrożeniem odpowiedniego leczenia tego urazu.

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa
i zasądzenie kosztów procesu.

W piśmie procesowym z 6 czerwca 2016 r. pełnomocnik powoda doprecyzował żądanie pozwu w ten sposób, iż zażądał kwoty 750 000,00 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wytoczenia powództwa do dnia zapłaty i kwoty 50 000,00 zł tytułem odszkodowania za poniesione koszty leczenia, opieki osób trzecich, dojazdu
do placówek medycznych i rehabilitacji.

Pełnomocnik pozwanego wniósł o oddalenie powództwa.

W piśmie procesowym z 19 listopada 2018 r. pełnomocnik powoda wniósł o zasądzenie od pozwanego kwoty 90 000,00 zł tytułem zadośćuczynienia wraz
z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia powództwa do dnia 31 grudnia 2015 r. i z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty; kwoty 6 000,00 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia powództwa do dnia zapłaty; kwoty 11 873,70 zł tytułem kosztów opieki osób trzecich wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia powództwa do dnia zapłaty i kwoty 2 500,00 zł tytułem zwrotu kosztów dojazdu do placówek medycznych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia powództwa do dnia zapłaty. W pozostałej części pełnomocnik powoda ograniczył powództwo.

Pełnomocnik pozwanego wniósł o oddalenie tak sprecyzowanego powództwa i zasądzenie kosztów procesu.

Na rozprawie w dniu 31 grudnia 2018 r. pełnomocnik powoda potwierdził, że w zakresie przekraczającym kwotę ostatecznie określoną w piśmie procesowym
z 19 listopada 2018 r. cofa pozew wraz z zrzeczeniem się roszczenia.

W piśmie procesowym z 24 lutego 2021 r. pełnomocnik powoda wniósł
o zasądzenie od pozwanego kwoty 400 000,00 zł tytułem zadośćuczynienia wraz
z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia powództwa do dnia 31 grudnia 2015 r. i z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty; kwoty 6 000,00 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia powództwa do dnia zapłaty; kwoty 477 541,86 zł tytułem kosztów opieki osób trzecich wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia powództwa do dnia zapłaty i kwoty 2 500,00 zł tytułem zwrotu kosztów dojazdu do placówek medycznych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia powództwa do dnia zapłaty.

Pełnomocnik pozwanego wniósł o oddalenie tak sprecyzowanego powództwa i zasądzenie kosztów procesu.

Sąd Okręgowy ustalił, co następuje:

Powód został przyjęty do Zakładu Karnego w S. 14 lutego 2015 r. Został zwolniony 10 sierpnia 2015 r. na mocy postanowieniem Sądu Okręgowego w Sieradzu, który udzielił mu zezwolenia na odbycie kary zastępczej w wymiarze 120 dni pozbawienia wolności poza zakładem karnym w systemie dozoru elektronicznego, (dowód: informacja o pobytach i orzeczeniach - k. 32
- 33; postanowienie - k. 404 - 405)
.

Przed przyjęciem do Zakładu Karnego w S. powód doznał wieloodłamowego złamania dalszej przynasady kości piszczelowej z odłamaniem dużego fragmentu tylnej krawędzi, obejmującego 1/3 powierzchni stawowej oraz złamania wieloodłamowego kości strzałkowej w obrębie trzonu na poziomie około 3 cm powyżej więzozrostu piszczelowo - strzałkowego. Po operacji odłamy główne kości strzałkowej zostały nastawione anatomicznie i zespolone długą prostą płytką LCP i czterema wkrętami. Złamanie dalszej przynasady kości piszczelowej zostało zespolone długą płytą kątową LCP i pięcioma wkrętami. Kolejny długi wkręt został wprowadzony ukośnie od strony kostki przyśrodkowej. Odłamy kostne zostały ustawione prawidłowo. W dniu 3 listopada 2014 r. powodowi zostało wykonane kolejne zdjęcie RTG, z którego wynikało,
że ustawienia odłamów i metalowych elementów zespolenia nie uległo zmianie, natomiast miejsca złamania trzonu kości strzałkowej były dalej wyraźnie widoczne, bez cech zrostu. Powód miał zalecenie chodzenia o dwóch kulach
i nieobciążania operowanej nogi,
(dowód: dokumentacja medyczna - k. 66 - 67, k. 68 - 69 verte, k. 284 - 286; opinia biegłego A. W. - 231 - 235, 297 - 301, k. 334 - 336 i k. 438 verte - 439 i nagranie rozprawy z 8 kwietnia 2019 r. - płyta - koperta - k. 605, minuta od 00:06:48 do 01:05:54) .

Opinię o stanie zdrowia powoda i możliwości leczenia go w zakładzie karnym sporządził lekarz rodzinny bez konsultacji ortopedycznej, (dowód: opinia - k. 70) .

Po przyjęciu do Zakładu Karnego w S., a przed 1 lipca 2015 r., powód skarżył się na ból złamanej nogi. Po pewnym czasie skierowano
go na rehabilitację, z której nie skorzystał i konsultację u ortopedy, który zalecił zażywanie leków przeciwbólowych i chodzenie o jednej kuli. Podczas kolejnej konsultacji lekarskiej ponownie zalecono powodowi rehabilitację, jednakże
nie przeprowadzono badania RTG,
(dowód: zeznania powoda - k. 411 verte - 412 i nagranie rozprawy z 31 grudnia 2018 r. - płyta - koperta - k. 605, minuta
od 00:05:44 do 01:05:56 i k. 598 verte - 599 verte i nagranie rozprawy
z 29 marca 2021 r. - płyta - koperta - k. 605, minuta od 00:07:22 do 00:54:30
w zw. z informacyjnymi wyjaśnieniami - k. 86 verte - 87 i nagraniem z 30 maja 2016 r. - płyta - koperta - k. 605, minuta od 00:02:58 do 00 :06:42 i od 00:07:40 do 00:35:33; książeczka zdrowia - koperta - k. 35; opinia biegłego A. W. - 231 - 235, 297 - 301, k. 334 - 336 i k. 438 verte - 439 i nagranie rozprawy z 8 kwietnia 2019 r. - płyta - koperta - k. 605, minuta od 00:06:48
do 01:05:54)
.

W dniu 1 lipca 2015 r. powód przewrócił się na nierównościach „spacerniaka” zbudowanego z płyt jumbo, które w wielu miejscach nie miały zasypanych dziur konstrukcyjnych. Zły stan nawierzchni „spacerniaka” był przedmiotem wielu skarg osadzonych, którzy potykali się na nim i przewracali się. Podczas upadku powód korzystał z jednej kuli, a noga uwięzła mu w dziurze płyty. Poczuł silny ból nogi. Przy pomocy współosadzonych udał się do pielęgniarki, która w książce zdrowia wpisała, że podczas spaceru powód przewrócił się i upadł
na ręce. Ponadto pielęgniarka wpisała, że powód zgłaszał ból w okolicy lewej stopy bez znacznego obrzęku. Powód otrzymał ibuprom, a w następnym dniu altacet i bandaż do owijania stopy. W kolejnych dniach powód dalej czuł bardzo duży ból nogi i zgłaszał to pielęgniarce, która wykonywała mu pomiar ciśnienia
i wpisywała w książce zdrowia, że stopa jest bez obrzęku,
(dowód: zeznania powoda - k. 411 verte - 412 i nagranie rozprawy z 31 grudnia 2018 r. - płyta
- koperta - k. 605, minuta od 00:05:44 do 01:05:56 i k. 598 verte - 599 verte
i nagranie rozprawy z 29 marca 2021 r. - płyta - koperta - k. 605, minuta
od 00:07:22 do 00:54:30 w zw. z informacyjnymi wyjaśnieniami - k. 86 verte
- 87 i nagraniem z 30 maja 2016 r. - płyta - koperta - k. 605, minuta od 00:02:58 do 00 :06:42 i od 00:07:40 do 00:35:33; zeznania świadków: M. N. - k. 258 - 259 i nagranie posiedzenia z dnia 22 grudnia 2016 r. - płyta - k. 260, minuta od 00:02:10 do 00:21:28, T. L. - k. 115 verte - 116 i nagranie rozprawy z 14 lipca 2016 r. płyta - koperta - k. 604, minuta od 00:10:34
do 00:22:38 i E. D. - k. 116 - 116 verte i nagranie rozprawy
z 14 lipca 2016 r. - płyta - koperta - k. 605, minuta od 00:22:38 do 00:46:39; książeczka zdrowia - koperta - k. 35; opinia biegłego A. W. - 231
- 235, 297 - 301, k. 334 - 336 i k. 438 verte - 439 i nagranie rozprawy z 8 kwietnia 2019 r. - płyta - koperta - k. 605, minuta od 00:06:48 do 01:05:54)
.

W dniu 17 lipca 2015 r. powód zgłosił oddziałowemu, że bardzo boli
go noga. Wezwano karetkę pogotowia i przewieziono powoda do szpitala
w S., gdzie stwierdzono złamanie nasady dalszej piszczeli. Z wywiadu lekarskiego wynikało, że powód doznał urazu nogi 1 lipca 2015 r.,
(dowód: zeznania powoda - k. 411 verte - 412 i nagranie rozprawy z 31 grudnia 2018 r. - płyta - koperta - k. 605, minuta od 00:05:44 do 01:05:56 i k. 598 verte - 599 verte i nagranie rozprawy z 29 marca 2021 r. - płyta - koperta - k. 605, minuta od 00:07:22 do 00:54:30 w zw. z informacyjnymi wyjaśnieniami - k. 86 verte
- 87 i nagraniem z 30 maja 2016 r. - płyta - koperta - k. 605, minuta od 00:02:58 do 00 :06:42 i od 00:07:40 do 00:35:33; oświadczenie - k. 67 verte; notatka służbowa - k. 602; książeczka zdrowia - koperta - k. 35; dokumentacja medyczna - k. 66)
.

Po opuszczeniu szpitala powodowi zalecono wizytę w poradni ortopedycznej, badanie RTG i inne oraz szczepienia przeciwko WZW. Przepisano altacet i leki przeciwbólowe; zalecono chodzenie o dwóch kulach i nieobciążanie chorej nogi. Powód został zakwalifikowany do planowanego zabiegu ortopedycznego. W tym okresie postępowanie pozwanego z punktu widzenia medycznego było prawidłowe, (dowód: zeznania powoda - k. 411 verte - 412
i nagranie rozprawy z 31 grudnia 2018 r. - płyta - koperta - k. 605, minuta
od 00:05:44 do 01:05:56 i k. 598 verte - 599 verte i nagranie rozprawy
z 29 marca 2021 r. - płyta - koperta - k. 605, minuta od 00:07:22 do 00:54:30
w zw. z informacyjnymi wyjaśnieniami - k. 86 verte - 87 i nagraniem z 30 maja 2016 r. - płyta - koperta - k. 605, minuta od 00:02:58 do 00 :06:42 i od 00:07:40 do 00:35:33; książeczka zdrowia - koperta - k. 35; opinia biegłego A. W. - 231 - 235, 297 - 301, k. 334 - 336 oraz k. 438 verte - 439 i nagranie rozprawy z 8 kwietnia 2019 r. - płyta - koperta - k. 605, minuta od 00:06:48
do 01:05:54)
.

Po przyjęciu powoda do Zakładu Karnego w S. powód powinien mieć zalecenie lekarskie nieobciążania złamanej kończyny i chodzenie o dwóch kulach. Nie powinien mieć przeprowadzonej rehabilitacji z uwagi na brak badań RTG. Po upadku na „spacerniaku” powód wymagał pilnego badania RTG i pilnej konsultacji ortopedycznej, (dowód: opinia biegłego A. W. - 231
- 235, 297 - 301, k. 334 - 336 oraz k. 438 verte - 439 i nagranie rozprawy
z 8 kwietnia 2019 r. - płyta - koperta - k. 605, minuta od 00:06:48 do 01:05:54; opinia biegłego A. K. - k. 520 - 527 i k. 548 - 553)
.

W dniu 7 maja 2017 r. powód doznał kolejnego urazu obwodowej części lewej goleni. Stwierdzono osiową deformację około 60 % w ustawieniu szpotawym oraz niezrośnięte złamania oraz podwichnięcie w lewym stawie skokowym. Powód został zoperowany 11 maja 2017 r. Usunięto mu metalowe elementy zespolenia złamania. Miejsca ponownego złamania (refraktury) nastawiono i zespolono gwoździem śródszpikowym, (dowód: dokumentacja medyczna - koperta - k. 330, k. 332 i k. 337) .

Na skutek upadku na „spacerniaku” w dniu 1 lipca 2015 r. doszło u powoda do powstania 15 % trwałego uszczerbku na zdrowiu z punktu widzenia lekarza ortopedy. Na skutek skręcenia nogi powód doznał złamania obwodowej części kości strzałkowej poniżej metalowej płytki, czyli do nowego złamania kostki bocznej. Zniekształcenie oraz upośledzenie funkcji ruchowej i statycznej stopy powoda wynika głównie z zabiegu z 11 maja 2017 r. Usunięcie obwodowej części kości strzałkowej długości około 10 cm wraz z kostką boczną nie wynika
z uszkodzenia nogi w dniu 1 lipca 2015 r., ale z potrzeby usunięcia wynikającej z warunków technicznych zabiegu operacyjnego usztywnienia (artrodezy) lewego stawu skokowego. Ogólny stan całej lewej kończyny powoda ma przede wszystkim związek z utrwalonym brakiem zrostu jej złamań, który powstał przed osadzeniem go w Zakładzie Karnym w S.. Rozpoznanie uszkodzenia nogi powoda
w szpitalu w S. było błędne, gdyż nie doszło u niego do refraktury kości piszczelowej i strzałkowej, bowiem nie były one zrośnięte,
(dowód: opinia biegłego A. W. - k. 438 verte - 439 i nagranie rozprawy z 8 kwietnia 2019 r. - płyta - koperta - k. 605, minuta od 00:06:48 do 01:05:54) .

Po opuszczeniu Zakładu Karnego w S. powód nie mógł znaleźć pracy; korzystał z pomocy opieki społecznej; był zarejestrowany jako osoba bezrobotna; otrzymywał świadczenie socjalne z uwagi na orzeczony stopień niepełnosprawności. Szukał pomocy u różnych lekarzy z uwagi na uszkodzenie nogi; zażywał leki przeciwbólowe; korzystał z pomocy partnerki życiowej
w sprawach dnia codziennego i w sprawach urzędowych. Po operacji w 2017 r. powód ma krótszą nogę i musi korzystać z wkładek; czuje się lepiej, lecz dalej porusza się o kulach; zażywa leki przeciwbólowe i korzysta z pomocy partnerki życiowej w różnych czynnościach dnia codziennego,
(dowód: zeznania powoda
- k. 411 verte - 412 i nagranie rozprawy z 31 grudnia 2018 r. - płyta - koperta
- k. 605, minuta od 00:05:44 do 01:05:56 i k. 598 verte - 599 verte i nagranie rozprawy z 29 marca 2021 r. - płyta - koperta - k. 605, minuta od 00:07:22
do 00:54:30 w zw. z informacyjnymi wyjaśnieniami - k. 86 verte - 87 i nagraniem z 30 maja 2016 r. - płyta - koperta - k. 605, minuta od 00:02:58 do 00 :06:42
i od 00:07:40 do 00:35:33; zeznania świadka E. D. - k. 116 - 116 verte i nagranie rozprawy z 14 lipca 2016 r. - płyta - koperta - k. 605, minuta
od 00:22:38 do 00:46:39; dokumentacja medyczna - k. 578, k. 584 - 587 i k. 589 - 593; orzeczenie - k. 574 - 574 verte)
.

Przed urazem z 1 lipca 2015 r. powód potrzebował pomocy osób trzecich w wymiarze 1 godziny dziennie. Po tym zdarzeniu, aż do 7 maja 2017 r. powód również potrzebował pomocy osób trzecich w wymiarze 1 godziny dziennie, (dowód: opinia biegłego A. W. - 231 - 235, 297 - 301, k. 334 - 336 i k. 438 verte - 439 i nagranie rozprawy z 8 kwietnia 2019 r. - płyta - koperta
- k. 605, minuta od 00:06:48 do 01:05:54)
.

Z punktu widzenia biegłego lekarza neurologa, na skutek zdarzenia
z 1 lipca 2015 r. powód doznał 10 % trwałego uszczerbku na zdrowiu z uwagi
na uszkodzenie drobnych gałązek nerwu strzałkowego,
(dowód: opinia biegłego B. D. - k. 119 - 121 i k. 161) .

Z punktu widzenia biegłego lekarza psychiatry, na skutek zdarzenia
z 1 lipca 2015 r. powód nie doznał trwałego lub długotrwałego uszczerbku
na zdrowiu,
(dowód: opinia biegłego M. G. - k. 372 - 378) .

Powyższy stan faktyczny był częściowo bezsporny, gdyż został ustalony
na podstawie dokumentów, których prawdziwość nie była negowana przez strony.

W zakresie powstałego u powoda uszczerbku na zdrowiu, Sąd oparł stan faktyczny na wnioskach wynikających z ostatecznej opinii pisemnej i ustnej biegłego A. W., które są wszechstronne i jasne oraz znajdują odzwierciedlenie w dokumentacji medycznej. Ponadto biegły odniósł się w sposób wyczerpujący do zarzutów stawianych jego poprzednim opiniom pisemnym. Przeanalizował nową dokumentację medyczną i wywiódł z niej logiczne wnioski. Nie dostrzeżono przy tym żadnych czynników osłabiających zaufanie do jego wiedzy i bezstronności.

Sąd pominął przy ustalaniu stanu faktycznego opinię biegłego lekarza ortopedy Z. P., gdyż opinia ta była wykonywana w oparciu
o niepełną dokumentację lekarską, a zatem nie może być ona miarodajna
w zakresie ustalenia skutków zdarzenia z 1 lipca 2015 r.

Przy ustalaniu stanu fatycznego Sąd pominął w części opinię biegłego A. K. z uwagi na przekonującą i odmienną opinię biegłego A. W. oraz z uwagi na to, że opinia biegłego A. K. jest w wielu miejscach nielogiczna, zwłaszcza w zakresie dotyczącym ustalenia, że 1 lipca 2015 r. doszło do refraktury złamania nasady dalszej kości piszczelowej i kości strzałkowej, a także w zakresie dotyczącym ustalenia stopnia uszczerbku na zdrowiu i pomocy osób trzecich. W tym zakresie biegły swoją opinię nakreślił w zasadzie bez uwzględnienia faktu, że powód doznał złamania nogi przed osadzeniem go w Zakładzie Karnym w S., która 1 lipca 2015 r. nie była jeszcze zrośnięta (nie mogło więc dojść do refraktury),
co wynika z dokumentacji medycznej i na co słusznie zwrócił uwagę biegły A. W.. Mając powyższe na uwadze Sąd pominął także wniosek pozwanego o dopuszczenie dowodu z uzupełniającej opinii ustnej biegłego A. K..

Sąd nie przeprowadził dowodu z opinii instytutu medycznego z uwagi na to, że tylko jedna placówka wyraziła na to zgodę za bardzo wysokie wynagrodzenie, stąd Sąd zmienił swoje postanowienie i dopuścił dowód z opinii kolejnego biegłego lekarza ortopedy, by zweryfikować poprawność wniosków wynikających z ostatecznej opinii biegłego A. W..

Sąd ustalił, że działania służby medycznej pozwanego podczas przyjmowania powoda do zakładu karnego i w czasie jego pobytu były nieprawidłowe i przyczyniły się do zdarzenia z 1 lipca 2015 r. w oparciu o opinie biegłego A. W. i biegłego A. K., gdyż w tym zakresie obie opinie były zgodne i jasne.

Sąd ustalił, że powód nie poślizgnął się 17 lipca 2015 r. w łaźni, gdyż w tym zakresie w pełni dał wiarę zeznaniom powoda, które mają odzwierciedlenie
w jego oświadczeniu pisemnym i w dokumentacji ze służby. W żadnym z tych dokumentów nie ma mowy o tym, że powód poślizgnął się w łaźni w tym dniu. Więcej, powód konsekwentnie twierdził w swoim oświadczeniu pisemnym
i podczas wywiadu lekarskiego w szpitalu w S., że urazu doznał 1 lipca 2015 r., a nie 17 lipca 2015 r.

Sąd pominął przy ustalaniu stanu faktycznego zeznania świadka M. D., gdyż nic nie wnoszą do sprawy.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

W pierwszej kolejności należało w niniejszej sprawie rozważyć, czy zostały wypełnione przesłanki określone w art. 417 k.c., ponieważ warunkuje
to odpowiedzialność pozwanego co do zasady.

Art. 417 k.c. stanowi podstawę odpowiedzialności Skarbu Państwa
za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej. Przez „niezgodne z prawem działanie
lub zaniechanie”, przy uwzględnieniu
art. 77 ust. 1 Konstytucji , rozumie
się działanie sprzeczne z przepisami, zgodnie z konstytucyjnym ujęciem jego źródeł. Innymi słowy, chodzi o każde obiektywnie sprzeczne z prawem działanie władzy publicznej.

Przepis art. 417 k.c. znajduje zastosowanie, o ile szkoda wyrządzona została „przy wykonywaniu władzy publicznej”. Dotyczy on zatem wyłącznie skutków funkcjonowania państwa i jednostek samorządu terytorialnego w sferze określanej mianem imperium, a więc działań lub zaniechań polegających
na wykonywaniu funkcji władczych, realizacji zadań władzy publicznej. Szkoda musi być wyrządzona działaniem władczym. Pojęcie „wykonywanie władzy publicznej” obejmuje tylko takie działania, które ze swej istoty, czyli ze względu na charakter i rodzaj funkcji przynależnej władzy publicznej, wynikają
z kompetencji określonych w Konstytucji RP oraz w innych przepisach prawa,
a ich wykonywanie z reguły łączy się z możliwością władczego kształtowania sytuacji jednostki (parz wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 14 października 2016 r., I ACa 735/16). W doktrynie wskazuje się, że chodzi zatem o działanie
w takim obszarze, w którym może dojść do naruszenia prawa i wolności jednostki ze strony władzy publicznej. Wyrządzenie szkody przez niezgodne z prawem wykonywanie władzy publicznej (w wyżej podanym znaczeniu) uzasadnia odpowiedzialność Skarbu Państwa na podstawie art. 417 § 1 k.c., gdy chodzi
o państwowe jednostki organizacyjne bez osobowości prawnej (w ujęciu cywilistycznym - stationes fisci Skarbu Państwa) bądź osoby fizyczne (funkcjonariuszy państwowych) wykonujących uprawnienia do wykonywania władzy publicznej. W konsekwencji należy stwierdzić, że art. 417 § 1 k.c. jest podstawą odpowiedzialności Skarbu Państwa wówczas, gdy szkoda została wyrządzona przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie funkcjonariusza państwowego lub państwowej jednostki organizacyjnej bez osobowości prawnej uprawnionych do wykonywania władzy publicznej (sfera imperium).

Warunkiem odpowiedzialności Skarbu Państwa na podstawie art. 417 k.c. jest nie tylko niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej, musi bowiem zaistnieć szkoda oraz adekwatny związek przyczynowy pomiędzy tym działaniem lub zaniechaniem a szkodą.

Powód przebywał w pozwanej jednostce penitencjarnej w związku
z wykonywaniem nałożonej na niego kary pozbawienia wolności. Wykonywanie kary pozbawienia wolności, jako ingerencja w podstawowe prawa jednostki, jakim jest prawo do wolności, realizowana jest w państwie prawa wyłącznie przez powołane do tego organy państwowe. W Polsce kara pozbawienia wolności wykonywana jest w zakładach karnych, które podlegają Ministrowi Sprawiedliwości (art. 68 k.k.w.). Organizowanie systemu wykonywania kar jest zatem wykonywaniem władzy publicznej państwa. Obowiązkiem zakładu karnego - stosownie do przepisów kodeksu karnego wykonawczego - jest zapewnienie osobie odbywającej karę pozbawienia wolności właściwych warunków zdrowotnych bez nieuzasadnionego narażania jej na rozstrój zdrowia. Zgodnie
z art. 102 pkt 1 k.k.w. obowiązkiem służby więziennej jest zapewnienie osadzonym świadczeń zdrowotnych odpowiednich dla zachowania ich zdrowia. Zgodnie z art. 2 ust. 2 ustawy z dnia 9 kwietnia 2010 roku o służbie więziennej (tekst jedn., Dz.U. z 2020 r., poz. 841) do podstawowych zadań służby więziennej należy: zapewnienie osobom skazanym na karę pozbawienia wolności lub tymczasowo aresztowanym, a także osobom, wobec których są wykonywane kary pozbawienia wolności i środki przymusu skutkujące pozbawieniem wolności, przestrzegania ich praw, a zwłaszcza humanitarnych warunków bytowych, poszanowania godności, opieki zdrowotnej i religijnej (pkt 3) oraz humanitarne traktowanie osób pozbawionych wolności (pkt 4). Stanowi o tym także wprost art. 10 ust. 1 ratyfikowanego przez Polskę Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich
i Politycznych, zgodnie z którym każda osoba pozbawiona wolności będzie traktowana w sposób humanitarny i z poszanowaniem przyrodzonej godności człowieka. Także art. 3 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności stanowiący, że nikt nie może być poddany torturom ani nieludzkiemu lub poniżającemu traktowaniu lub karaniu, wprowadza obowiązek zapewnienia osobom osadzonym w zakładach karnych godziwych i humanitarnych warunków odbywania kary pozbawienia wolności, które nie naruszają godności ludzkiej. Łączy się z tym wynikający z art. 8 ust. 1 Konwencji nakaz poszanowania życia prywatnego obywateli i ich prawa do intymności, co w odniesieniu do osób osadzonych w zakładach karnych oznacza obowiązek zapewnienia takich warunków bytowych i sanitarnych, w których godność ludzka i prawo
do intymności nie doznają istotnego uszczerbku. Odpowiednikami powyższych norm prawa międzynarodowego są przepisy art. 40, 41 ust. 4 i art. 47 Konstytucji, wprowadzające wskazane zasady na grunt prawa polskiego.

Wobec powyższego i wobec treści art. 6 k.c. powód wywodząc swoje roszczenie z przepisu art. 417 § 1 k.c. musiał wykazać w niniejszym postępowaniu bezprawne działania lub zaniechania funkcjonariuszy jednostki Skarbu Państwa, szkodę oraz związek przyczynowy pomiędzy szkodą a zachowaniem tych funkcjonariuszy.

Mając na uwadze zebrany w sprawie materiał dowodowy należy stwierdzić, że działania lub brak działania funkcjonariuszy pozwanej jednostki penitencjarnej, w której powód odbywał karę pozbawienia wolności, były niezgodne z wyżej wymienionymi przepisami prawa. Po pierwsze należy stwierdzić, że powód został przyjęty do Zakładu Karnego w S.
po skomplikowanym złamaniu nogi, które - co wykazał biegły A. W.
- jeszcze się nie zrosło, a co za tym idzie wymagało odpowiedniego leczenia.
Po drugie, takie odpowiednie leczenie nie zostało zapewnione powodowi przed
1 lipca 2015 r., gdyż po osadzeniu nie zostało wykonane badanie RTG nogi,
co wręcz wykluczało podjęcie dalszych, prawidłowych działań medycznych.
Po trzecie, brak badania RTG doprowadził do podjęcia działań niezgodnych
ze sztuką medyczną, gdyż powoda skierowano na rehabilitację bez zrostu kości, pozwolono mu chodzić o jednej kuli, co wykluczało nieobciążanie chorej nogi.
Po czwarte, zezwolenie powodowi na chodzenie o jednej kuli po nierównej
i dziurawej nawierzchni „spacerniaka”, już samo w sobie zdaje się oczywiście niezgodne nie tylko z powyższymi przepisami, ale i zasadami doświadczenia życiowego. Po piąte, na tej nierównej i dziurawej nawierzchni doszło do skręcenia nogi, która uwięzła w dziurze płyty jumbo, co ostatecznie doprowadziło
do złamania obwodowej części kości strzałkowej poniżej metalowej płytki łączącej kość, czyli do nowego złamania kostki bocznej. Po szóste, z zebranego
w sprawie materiału dowodowego wynika, że po powyższym złamaniu kostki bocznej w stosunku nie wdrożono powodowi odpowiedniego (żadnego) leczenia, gdyż nie skonsultowano go natychmiast z ortopedą i nie wykonano
mu natychmiast zdjęcia RTG nogi. Zdaniem biegłych lekarzy ortopedów A. W. i A. K., takie działania pozwanego były niezgodne ze sztuką lekarską i pozostawały w związku przyczynowym ze szkodą, a zatem doprowadziły do złamania kostki bocznej i uszkodzenia drobnych gałązek nerwu strzałkowego, czyli do powstania u powoda 25 % trwałego uszczerbku
na zdrowiu.

Z powyższego wynika zatem jednoznacznie, że powód wykazał wszelkie przesłanki odpowiedzialności pozwanego, a zatem należy mu się - w myśl art. 445 § 1 k.c. - stosowne zadośćuczynienie.

Przepis art. 445 § 1 k.c. stanowi, że sąd może przyznać poszkodowanemu w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Chodzi tu o krzywdę (szkodę niemajątkową) ujmowaną jako cierpienie fizyczne, a więc ból i inne dolegliwości oraz cierpienia psychiczne, to jest ujemne uczucia przeżywane
w związku z cierpieniami fizycznymi (patrz wyrok Sądu Najwyższego z 4 lipca 1969 r., I PR 178/69, OSNCP 1970, Nr 4, poz. 71). Zadośćuczynienie ma na celu złagodzenie tych cierpień. Obejmuje ono wszystkie cierpienia - te już doznane
i te mogące powstać w przyszłości. Powinno ono być zatem przyznaną jednorazową rekompensatą za całą krzywdę.

Przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia obowiązuje zasada miarkowania wyrażająca się w nakazie uwzględnienia wszystkich okoliczności
i skutków doznanych krzywd z odniesieniem do warunków określających poziom życia ludzi w pełni sprawnych i aktywnych, panujących w środowisku, w jakim żyje powód (patrz uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z 4 lipca 2000 r.,
I CKN 837/00, LEX nr 56891).

Ustalenie wysokości zadośćuczynienia przewidzianego w art. 445 § 1 k.c. wymaga uwzględnienia wieku poszkodowanego, stopnia cierpień fizycznych
i psychicznych, ich intensywności i czasu trwania, nieodwracalności następstw uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia (kalectwa, oszpecenia), rodzaju wykonywanej pracy, szans na przyszłość, poczucia nieprzydatności społecznej, bezradności życiowej oraz innych podobnych czynników (patrz wyrok Sądu Najwyższego z 9 listopada 2007 r., V CSK 245/07, OSNC -ZD/2008/4/95).

Sąd Najwyższy w ostatnich latach wielokrotnie podkreślał w swoich orzeczeniach, że ze względu na kompensacyjny charakter zadośćuczynienia jego wysokość musi przedstawiać odczuwalną wartość ekonomiczną adekwatną
do warunków gospodarki rynkowej. Zwracał uwagę, że nie można akceptować stosowania taryfikatora i ustalania wysokości zadośćuczynienia według procentów trwałego uszczerbku na zdrowiu, że zdrowie ludzkie jest dobrem
o szczególnie wysokiej wartości, w związku z czym zadośćuczynienie z tytułu uszczerbku na zdrowiu powinno być odpowiednio duże, że nietrafne jest posługiwanie się przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia jedynie określonymi jednostkami przeliczeniowymi w postaci najniższego czy średniego wynagrodzenia pracowniczego.

O wysokości należnego zadośćuczynienia stanowi przede wszystkim rozmiar (zakres) doznanej przez pokrzywdzonego krzywdy, a niewymierny charakter tej krzywdy sprawia, że ocena w tej mierze winna być dokonana
na podstawie całokształtu okoliczności sprawy.

Sąd ustalając zakres krzywdy powoda uwzględnił m.in. rozmiar doznanych przez niego cierpień fizycznych i psychicznych, jego wiek i skutki, które
te cierpienia spowodowały w różnych płaszczyznach jego życia. Przede wszystkim miał na uwadze to, że w wyniku feralnego zdarzenia z 1 lipca 2015 r. doszło
u powoda do dalszych obrażeń narządu ruchu, które jeszcze bardziej utrudniały mu poruszanie się, ale przede wszystkim utrudniały samo leczenie obrażeń powstałych w 2014 r. Ponadto powód odczuwał duży ból, zmuszony był szukać pomocy lekarskiej po wyjściu ze szpitala, gdyż zaraz po tym zdarzeniu był przygotowywany do planowego zabiegu ortopedycznego złamanej nogi. Sąd miał też na względzie to, że pobyt w zakładzie karnym, w którym powód nie miał odpowiedniej opieki medycznej i w którym nie zapewniono mu ochrony zdrowia, był dla niego źródłem stresu i z całą pewnością wpływał na jego samopoczucie.

Mając powyższe na uwadze należało stwierdzić, że cierpienia fizyczne
i psychiczne u powoda były duże, a co za tym idzie należało zasądzić na jego rzecz zadośćuczynienie w wysokości 75 000,00 zł. Dlatego Sąd orzekł, jak w pkt 1 wyroku, na podstawie
art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 444 § 1 k.c. oraz w zw. z art. 417 k.c.

Zadośćuczynienie w powyższej kwocie stanowi ekonomicznie odczuwalną wartość, ale jednocześnie utrzymane jest w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa. Kompensuje doznaną przez powoda krzywdę, przedstawia
dla niego ekonomicznie odczuwalną wartość, nie jest przy tym rażąco wygórowane i nie prowadzi do nieuzasadnionego przysporzenia w jego majątku. Należy w tym miejscu dodać, że obecny stan zdrowia powoda nie wynika
bezpośrednio ze zdarzenia z 1 lipca 2015 r., lecz z złamania nogi w 2014 r.
i z przebytej w 2017 r. operacji po jej ponownym uszkodzeniu. Ponadto na skutek tego zdarzenia nie doszło u powoda do trwałego lub długotrwałego uszczerbku
na zdrowiu psychicznym. Żądanie wyższej kwoty zadośćuczynienia jest zbyt wygórowane. Ponadto powód cofnął pozew wraz z zrzeczeniem się roszczenia
w zakresie zadośćuczynienia przekraczającego kwotę 90 000,00 zł. Dlatego
w pozostałej części Sąd powództwo o zadośćuczynienie oddalił, o czym orzekł,
jak w pkt 3 wyroku.

Powyższą kwotę zasądzono na rzecz powoda z ustawowymi odsetkami ,
jak w pkt 1 wyroku, na podstawie art. 481 k.c., gdyż przed wytoczeniem powództwa powód nie wzywał pozwanego do zapłaty zadośćuczynienia. Należy
w tym miejscu dodać, że pozwany otrzymał pozew 17 listopada 2015 r., a mając siedmiodniowy termin do zapłaty dochodzonej kwoty (art. 455 k.c.), już w dniu
25 listopada 2015 r. pozostawał w zwłoce. Dlatego w pozostałej części Sąd powództwo o odsetki oddalił, o czym orzekł, jak w pkt 3 wyroku.

Z uwagi na to, że powód ograniczył swoje pierwotne żądanie zawarte
w pozwie do kwoty 110 373,70 zł i zrzekł się roszczenia, Sąd orzekł, jak w pkt 2 wyroku, na podstawie art. 355 k.p.c. w zw. z art. 203 k.p.c., uznając, że cofnięciem pozwu wraz z zrzeczeniem się roszczenia jest zgodne z prawem, nie prowadzi
do jego obejścia i jest zgodne z zasadami współżycia społecznego.

Przechodząc do omawiania zasadności dalszych roszczeń powoda należy stwierdzić, że nie sprostał on obowiązkowi ich udowodnienia.

W zakresie kosztów leczenia powód nie przedstawił żadnego rachunku,
z którego wynikałoby, że poniósł jakiekolwiek koszty leczenia. Nie podał nawet
z czego wynika kwota dochodzona z tego tytułu i o jakie koszty chodzi. Zatem weryfikacja jego twierdzeń była wręcz niemożliwa. W tym zakresie jego twierdzenia należy uznać za zbyt ogólnikowe. Poparte były one także ogólnikowymi zeznaniami świadka E. D., co powoduje, że na takich zeznaniach Sąd nie mógł oprzeć stanu faktycznego. Na marginesie należy dodać, że to wszystko spowodowało, że o zasadności tych bliżej nieokreślonych kosztów nie mogli wypowiedzieć się także biegli lekarze.

Podobna sytuacja dotyczyła roszczenia w zakresie kosztów dojazdu
do placówek medycznych. Powód nie wskazał o jakie placówki chodzi, ile km przejechał, jakie poniósł koszty poszczególnych dojazdów. To wyklucza możliwość zweryfikowania jego roszczenia. Próba takiej weryfikacji mogłaby
się skończyć wyjściem ponad żądanie pozwu. Ponadto brak jest także dowodów
na to, że podjęte po opuszczeniu Zakładu Karnego w S. leczenie
we wskazanych przez powoda placówkach medycznych miało bezpośredni związek ze zdarzeniem z 1 lipca 2015 r. i było uzasadnione. Również w tym zakresie jego twierdzenia są ogólnikowe, poparte także ogólnikowymi zeznaniami świadka E. D.. Na takich dowodach Sąd nie może oprzeć stanu faktycznego.

W zakresie kosztów opieki osób trzecich nie można zapominać o tym,
że przed wypadkiem z 1 lipca 2015 r. powód miał złamaną nogę i potrzebował już wówczas pomocy osób trzecich w wymiarze 1 godziny dziennie, co wynika z opinii biegłego lekarza ortopedy A. W., który również stwierdził, że po tym zdarzeniu powód wymagał opieki osób trzecich w wymiarze 1 godziny dziennie. Zatem nie można stwierdzić, że gdyby nie doszło do zdarzenia z 1 lipca 2015 r. powód nie potrzebowałby dalej pomocy osób trzecich w wymiarze 1 godziny dziennie, gdyż nie ma żadnej pewności co do przebiegu dalszego leczenia.

Ponadto należy zauważyć, że powód zarzekł się roszczenia o zapłatę kosztów pomocy osób trzecich ponad kwotę 11 873,70 zł, zatem nie może już żądać kwoty wyższej, która została wskazana w ostatnim piśmie precyzującym powództwo.

Z tych wszystkich względów Sąd powództwo o odszkodowanie oddalił,
o czym orzekł, jak w pkt 3 wyroku.

Z uwagi na to, że powód przegrał sprawę prawie w całości (w zakresie przekraczającym 95 %), Sąd zasądził na rzecz pozwanego koszty zastępstwa prawnego, o czym orzekł, jak w pkt 4 wyroku, na podstawie art. 98 k.p.c.
w zw. z § 2 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (tekst jedn., Dz. U. z 2018 r., poz. 265).

Z uwagi na bardzo trudną sytuację życiową i majątkową powoda, Sąd
nie obciążył go brakującymi kosztami procesu, o czym orzekł, jak w pkt 5 wyroku, na podstawie art. 102 k.p.c.

O kosztach zastępstwa prawnego należnych pełnomocnikowi powoda ustanowionemu z urzędu Sąd orzekł, jak w pkt 6 wyroku, ustalając je na podstawie § 2 ust. 1, § 4 ust. 1 - 3 i § 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia
3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (tekst jedn., Dz.U. z 2019 r., poz. 18).