Sygn. akt V U 34/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 kwietnia 2014 r.

Sąd Okręgowy w Kaliszu V Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie :

Przewodniczący SSO Ewa Nowakowska

Protokolant Alina Kędzia

po rozpoznaniu w dniu 26 marca 2014 r. w Kaliszu

odwołania J. M.i T. J.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O.

z dnia 18 listopada 2013 r. Nr (...)

w sprawie J. M.i T. J.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O.

o podleganie ubezpieczeniu społecznemu pracowników

zmienia zaskarżoną decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O.z dnia 18 listopada 2013 r., znak Nr (...), w ten sposób, że ustala, iż J. M.podlega od 2 stycznia 2013 r. do nadal ubezpieczeniom społecznym pracowników z tytułu zatrudnienia u płatnika składek (...).

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 18.11.2013 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych w O.stwierdził, że J. M., zgłoszona do ubezpieczeń społecznych jako pracownik przez płatnika składek (...), nie podlega ubezpieczeniom społecznym: emerytalnemu, rentowemu, chorobowemu i wypadkowemu od dnia 02.01.2013 r., gdyż umowę o pracę uznano za nieważną, zawartą dla pozoru, w celu umożliwiania jej nabycia prawa do świadczeń z tytułu choroby i macierzyństwa, ponieważ zgłoszona została przez płatnika składek, będącego jej ojcem, kiedy była w 6 tygodniu ciąży i nie posiadała innego tytułu ubezpieczenia, a jej stanowisko zajmowała do grudnia 2012 r. druga z córek płatnika, która od lutego 2013 r. przebywa na urlopie macierzyńskim. Nie przedstawiono przy tym materialnych dowodów mogących potwierdzić faktyczne wykonywanie pracy.

Odwołanie od tej decyzji wnieśli do Sądu zarówno J. M.jak i płatnik składek – T. J., domagając się uchylenia zaskarżonej decyzji, i przyjęcia, że J. M.podlega od 02.01.2013 r. do nadal ubezpieczeniom społecznym pracowników.

Organ rentowy wniósł o oddalenie odwołań.

Sąd ustalił co następuje:

T. J.prowadzi działalność gospodarczą w zakresie usług ogólnobudowlanych. Siedziba prowadzonej działalności znajduje się w jego domu w G.. (...) jest dość dużą firmą, ma średniomiesięczne obroty rzędu kilkuset tysięcy, prowadzi prace jednocześnie na kilku budowach, zwykle przy pracach budowlanych i remontowych bloków mieszkalnych w P.i W..

Ponieważ prace wykonywane są na obiektach budowlanych należących do zleceniodawców praktycznie jest cały czas w terenie. Zatrudnia około 20 pracowników budowlanych w pewnej rotacji, a także angażuje licznych podwykonawców. Firma jest w dużym stopniu rodzinna gdyż pracują w niej syn, zięć, siostrzeniec, córki.

Księgowość dla T. J.prowadzi kancelaria podatkowa H. D. w J.. Prowadzeniem spraw administracyjnych i finansowych w siedzibie firmy, w tym przygotowywaniem materiałów dla biura rachunkowego, od 2009 r. zajmowała się starsza z córek T. J.J. B., która od 11.10.2012 r. korzystała ze zwolnień lekarskich podczas ciąży i następnie z urlopu macierzyńskiego. W związku z koniecznością przejęcia jej obowiązków T. J.w dniu 02.01.2013 r. zawarł umowę o pracę z J. M.– młodszą z córek. Umowa dotyczyła pracy na stanowisku specjalisty do spraw finansowych. Zawarta została na czas określony do 31.12.2013 r., z wynagrodzeniem 1600 zł brutto.

Odwołująca się – choć jak starsza córka również była w ciąży, to jednak dopiero w początkowej fazie (w 10 tygodniu) – czuła się dobrze, ciąża przebiegała prawidłowo, nie było przeciwwskazań do podjęcia zatrudnienia (dowód – informacja lekarza ginekologa K. M. z 13.03.2014 r. – k 16). Jak wynika z akt ZUS J. M. dysponowała zaświadczeniem lekarskim o zdolności do pracy na stanowisku pracownika administracyjno-biurowego z 02.01.2013 r. i odbyła przeszkolenie w zakresie BHP. Stanowisko pracy odpowiadało posiadanemu przez nią przygotowaniu zawodowemu, bowiem ukończyła w dniu 06.12.2011 r. kurs księgowości dla małych i średnich przedsiębiorstw, a w dniu 28.06.2012 r. ukończyła na Uniwersytecie Przyrodniczym w P. studia licencjackie na kierunku finanse i rachunkowość. Kontynuuje ekonomiczne studia magisterskie (dowód – zeznania odwołującej się, kserokopie dyplomu i zaświadczenia – k 6).

Zgłoszenie do ubezpieczenia społecznego pracownicy nadane zostało pocztą elektroniczną do ZUS w terminie, w dniu 08.01.2013 r., co potwierdza wydruk komputerowy w aktach ZUS.

Podczas kontroli ZUS przedstawiono też listy obecności i listy płac z podpisami odwołującej się.

J. M.swoją pracę wykonywała w siedzibie firmy w godzinach 8-16 oraz w tym czasie kontaktowała się z pracownicami biura rachunkowego H. D.. W znacznym rozmiarze jej praca wiązała się z opracowywaniem licznych faktur (co miesiąc kilkaset), m.in. pod kątem terminów płatności, z dokonywaniem licznych przelewów bankowych, z przekazywaniem uporządkowanych uprzednio materiałów do biura rachunkowego. Ponadto przygotowywała zaświadczenia dla pracowników, wysyłała maile do kontrahentów, kontaktowała się z ZUS i Urzędem Skarbowym w celu uzyskania zaświadczeń o niezaleganiu z płatnościami potrzebnych do przetargów w jakich uczestniczyła firma. Przygotowała też dane o czasie pracy poszczególnych pracowników zatrudnionych na budowach potrzebne do sporządzania list wypłat, a następnie dokonywała przelewów wynagrodzeń za pracę, co z podwykonawcami obejmowało około 50 osób.

Jej praca, jako specjalisty do spraw finansowych, nie zastępowała pracy biura rachunkowego ani odwrotnie. Ilość dokumentacji finansowej firmy (...) powodowała, że w biurze tym aż dwie osoby zajmowały się jej sprawami.

J. M. realizowała pracę do 18.04.2013 r., kiedy to w 27 tygodniu ciąży wobec zgłaszanych dolegliwości lekarz wydał jej pierwsze zwolnienie od pracy.

W zastępstwie odwołującej się, po rozpoczęciu przez nią korzystania ze zwolnień lekarskich, T. J. nie zatrudnił następnej osoby. Jej obowiązki przejęły różne osoby z rodziny pracujące w firmie, w największym stopniu jej brat i mąż, którzy wzajemnie się zastępowali i uzupełniali w miarę możliwości czasowych. Taka forma zstępowania odwołującej się przełożyła się na pewne utrudnienie kontaktów z biurem rachunkowym (dowód – zeznania świadka H. D., prowadzącego kancelarię podatkową w J., zeznania odwołującej się i zainteresowanego, wydruki maili wysyłanych przez nią w imieniu firmy (...)w dniach 23.01.2013 r. 18 i 25. 02.2013 r. oraz 05.03.2013 r. – k 6).

J. M.urodziła dziecko w dniu (...), dotąd nie wróciła do pracy, ale na swe miejsce powróciła J. B..

Sąd zważył co następuje :

Zgodnie z art. 6 ust.1, art.11 ust.1 i art.12 ust.1 ustawy z 13.10.1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. Nr 137 poz.882 ze zmianami) pracownicy podlegają obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalno- rentowemu, chorobowemu i wypadkowemu.

Stosownie do treści art.8 ust.1 cytowanej ustawy za pracownika uważa się osobę pozostającą w stosunku pracy. Przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz zakładu pracy, a zakład do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem (art.22 ust.1 k.p.). Zawarcie umowy o pracę nie wywołuje jednak żadnych skutków prawnych tj. stosunek pracy nie nawiązuje się, jeśli jest to umowa zawarta dla pozoru. Zgodnie z treścią art.83§ 1 k.c. nieważne jest bowiem oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jego zgodą dla pozoru. Złożenie oświadczenia woli dla pozoru oznacza, że osoba oświadczająca wolę w żadnym wypadku nie chce, aby powstały skutki prawne jakie zwykle prawo łączy ze składanym przez nią oświadczeniem, czyli albo nie chce wywołać żadnych skutków prawnych, albo chce wywołać inne, niż wynikałyby ze złożonego przez nią oświadczenia woli .

W niniejszej sprawie pojawiły się wątpliwości co do rzeczywistej intencji stron umowy o pracę, z uwagi na to, że zgłoszenie do ubezpieczenia pracowniczego dotyczy córki płatnika będącej w ciąży i na stanowisku zajmowanym wcześniej przez inną z jego córek, która, podczas zaawansowanej ciąży, korzystała ze zwolnień lekarskich, i powierzenie kolejnej osobie w ciąży, na pełen etat, obowiązków pracowniczych w umowie na czas roku (gdy oczywiste są ograniczenia czasowe świadczenia pracy przez osobę w tym stanie), tym bardziej, że nowy pracownik wystąpił do ZUS o długotrwałe świadczenia pieniężne w stosunkowo krótkim czasie od zgłoszenia do ubezpieczenia społecznego.

Wprawdzie nie można negować prawa pracodawcy do swobodnego podejmowania decyzji co do celowości zatrudnianie pracowników, w tym członków z rodziny, ani osób w ciąży, ale też nie można pomijać sytuacji, gdy decyzje te wywołują skutek finansowy dla podmiotu nie będącego stroną umowy o pracę i nie mającego wpływu na jej zawarcie. Takim podmiotem jest ZUS, będący płatnikiem świadczeń z ubezpieczenia społecznego pracowników nawiązującego się z mocy prawa z chwilą zawarcia umowy o pracę. Z tego też względu za uzasadnione należy przyjąć, iż takie wątpliwe umowy o pracę mogą być przez ZUS zakwestionowane i podlegają kontroli Sądu.

Aby zatem ocenić faktyczne podstawy do obejścia zgłoszonego pracownika ubezpieczeniem społecznym należy zbadać całokształt okoliczności sprawy pod kątem wspomnianej wyżej pozorności.

O pozorności umowy o pracę można mówić, gdy nie doszło w ogóle do świadczenia pracy w sposób odpowiadający treści zawartej umowy, a jedynie stworzono pozory w postaci zgłoszenia do ubezpieczenia, opodatkowania, opłacenia składek ubezpieczeniowych i np. sporządzenia list płac i obecności.

W ocenie Sądu przedstawiony materiał dowodowy nie pozwala na przyjęcie, że umowa została zawarta dla pozoru. Materiał dowodowy wskazuje bowiem, że doszło do realizowania stosunku pracy w sposób określony w zawartej umowie o pracę. Zawierając umowę o pracę odwołująca się była zdolna do jej świadczenia mimo stanu ciąży, stanowisko pracy nie było sztucznie stworzone, a jej praca była potrzebna mimo korzystania przez pracodawcę równolegle z usług kancelarii podatkowej.

Ważności umowy o pracę nie może podważać fakt, że jej zawarcie służyło również zabezpieczeniu sytuacji odwołującej się wobec stanu ciąży i przyszłego macierzyństwa. O ważności umowy o pracę nie decyduje bowiem zamiar dyktujący potrzebę jej zawarcia, ale to czy zawierając umowę strony miały zamiar wzajemnego zobowiązania się – pracownik do świadczenia pracy, a pracodawca do dania mu pracy i wynagrodzenia za nią oraz czy umowa była w rzeczywistości realizowana (patrz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 05.10.2005 r. sygn. akt I UK 32 /05).

W rozpoznawanej sprawie umowa o pracę była realizowana, zatem zaskarżona decyzja podlegała zmianie i zgodnie z art.477 14 § 2 k.p.c. orzeczono jak w wyroku.