Sygn. akt III Ca 803/20
Wyrokiem z dnia 09 marca 2020 roku, wydanym w sprawie z powództwa A. K. przeciwko A. A. siedzibą w S. we Francji Oddział w W. o zapłatę, Sąd Rejonowy w Pabianicach:
1. zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 18.000 złotych tytułem
zadośćuczynienia z ustawowymi odsetkami od dnia 26 lutego 2014 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku oraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty co do kwoty 5.500 złotych, ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 29 listopada 2018 roku do dnia zapłaty co do kwoty 9.500 złotych oraz ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 31 października 2019 roku do dnia zapłaty co do kwoty 3.000 złotych;
2. zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 3.180,87 złotych
tytułem odszkodowania z ustawowymi odsetkami od dnia 26 lutego 2014 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku oraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty co do kwoty 1.218,48 złotych, ustawowymi odsetkami od dnia 11 września 2014 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku oraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty co do kwoty 462,39 złotych oraz ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 9 marca 2020 roku do dnia zapłaty co do kwoty 1.500 złotych;
3. oddalił powództwo w pozostałej części;
4. nie obciążył powódki kosztami procesu od oddalonej części powództwa;
5. ustalił, że pozwany winien ponieść koszty procesu w 84%, pozostawiając rozliczenie tych kosztów referendarzowi sądowemu.
Apelację od opisanego wyroku wywiódł pozwany, zaskarżając go w części:
a) zasądzającej od pozwanego na rzecz powódki kwotę 12.500 złotych
tytułem zadośćuczynienia z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 29 listopada 2018 roku do dnia zapłaty, co do kwoty 9.500 złotych oraz ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 31 października 2019 roku do dnia zapłaty, co do kwoty 3.000 złotych - tj. co do pkt 1. wyroku
b) zasądzającej od pozwanego na rzecz powódki kwotę 1.500 złotych z
ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 9 marca 2020 roku do dnia zapłaty – tj. co do pkt. 2. wyroku,
c) w zakresie rozstrzygnięcia o koszach procesu tj. co do pkt. 4 i 5 wyroku.
Skarżący zarzucił przedmiotowemu orzeczeniu naruszenie:
1. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez naruszenie zasady swobodnej oceny
dowodów oraz brak wszechstronnego rozważanie materiału dowodowego i dokonanie jego oceny w sposób wybiórczy, z pominięciem jego istotnej części, przy ocenie dowodu z dokumentu w postaci decyzji pozwanego z dnia 25.02.2014 r. (doręczonej 25-02-2014 r.) o przyznaniu powódce zadośćuczynienia oraz odszkodowania tytułem zwrotu kosztów leczenia oraz odmowie przyznania dalszych świadczeń, załączonej do pozwu poprzez nieuzasadnione pominięcie przy wyrokowaniu okoliczności płynących z treści tego dokumentu (decyzji pozwanego z dnia 25.02.2014r.), iż od następnego dnia od jego doręczenia, rozpoczął bieg termin przedawnienia, co w konsekwencji doprowadziło do naruszenia prawa materialnego, iż dodatkowe zadośćuczynienie oraz odszkodowanie powódki zgłoszone pismem z dnia 20 listopada 2018 r. oraz pismem z dnia 20 października 2019 r. - uległo przedawnieniu
2. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału
dowodowego oraz niewyprowadzenie z materiału dowodowego wniosków z niego wynikających, tj. nieuwzględnienie faktu, iż wobec decyzji pozwanego z dnia 25.02.2014 r. (doręczonej 25-02-2014 r.) o przyznaniu powódce zadośćuczynienia oraz odszkodowania tytułem zwrotu kosztów leczenia oraz odmowie przyznania dalszych świadczeń, rozpoczął bieg termin przedawnienia. Wobec zgłoszenia przez powódkę dodatkowego zadośćuczynienia oraz odszkodowania pismem z dnia 20 listopada 2018 r. oraz pismem z dnia 20 października 2019 r. oraz podniesionego przez pozwanego zarzutu przedawnienia w pismach procesowych z dnia z dnia 10 grudnia 2018 r. oraz z dnia 5 listopada 2019 r., nieuwzględnienia faktu, że wierzytelność w zakresie objętym apelacją uległa przedawnieniu, co w konsekwencji skutkowało zasądzeniem powództwa od pozwanego,
3. art. 819 k.c. oraz art. 442 1 § 1 k.c. poprzez ich niezastosowanie i
pominiecie okoliczności, iż dodatkowe roszczenie o zadośćuczynienie oraz odszkodowanie powódki zgłoszone pismem z dnia 20 listopada 2018 r. oraz pismem z dnia 20 października 2019 r. - uległo przedawnieniu.
W konkluzji pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego orzeczenia poprzez oddalenie powództwa w zaskarżonym zakresie i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania przed Sądem I instancji według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego. Pozwany wniósł także o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania przed sądem II instancji według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego oraz kwoty 5,90 zł tytułem kosztów korespondencji w postaci znaków pocztowych od apelacji.
W odpowiedzi na apelację powódka wniosła o oddalenie apelacji jako bezzasadnej i zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa według norm przepisanych.
Sąd Okręgowy zważył co następuje:
Apelacja jest bezzasadna.
Ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Rejonowy w zakresie okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia w przedmiocie procesu (art. 227 k.p.c.) nie są obarczone błędem i znajdują oparcie w materiale dowodowym zgromadzonym w toku postępowania. Sąd Okręgowy przyjmuje zatem wskazanie ustalenia za własne, podzielając również ich ocenę jurydyczną.
Zarzut naruszenia o art. 233 § 1 k.p.c. należy uznać za chybiony w sytuacji, gdy ocena dowodów pozostaje w zgodzie z dyrektywami wskazanymi w przywołanej normie prawnej. Formułując zarzut procesowy, w istocie skarżący nie tyle kwestionuje przeprowadzoną przez Sąd I instancji ocenę zgromadzonych dowodów i poczynione w jej następstwie ustalenia faktyczne, lecz nie akceptuje przyjętej interpretacji ujawnionych faktów w świetle norm prawa materialnego.
Ostrze apelacji jest bowiem zwrócone przeciwko instytucji przedawnienia roszczenia i przerwania biegu terminu przedawnienia, co winno być poddawane kontroli w ramach zarzutów naruszenia prawa materialnego.
Odnosząc się zatem do podniesionego przez stronę pozwaną zarzutu naruszenia art. 819 k.c. oraz art. 442 1 § 1 k.c. podkreślić należy, że wniesienie powództwa o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym przerywa bieg przedawnienia roszczeń nie ujawnionych w żądaniu pozwu, jeżeli twierdzenia faktyczne pozwu obejmują istotne elementy usprawiedliwiające roszczenie (tak SN m.in. w wyroku z 27.9.1973 r., III CRN 211/73, OSP 1974, Nr 2, poz. 32).
Zgłoszony przez pozwanego zarzut przedawnienia rozszerzonych przez powódkę żądań nie zasługiwał zatem na uwzględnienie. W sprawie istotną kwestią wymagającą rozważenia, była odpowiedź na pytanie, czy pozew, w którym powódka wystąpiła z przysługującym jej w stosunku do pozwanego żądaniem, wynikającym z przedmiotowego zdarzenia przerwał bieg przedawnienia tylko co do tej części roszczenia, która pierwotnie została nim objęta.
Zgodnie z art. 123 § 1 pkt 1 k.c. bieg przedawnienia przerywa skuteczne wytoczenie powództwa, które wymaga m.in., by obejmujący je pozew odpowiadał wymaganiom wskazanym w art. 187 k.p.c., w szczególności, by zawierał dokładnie określone żądanie, a w sprawach o prawa majątkowe także oznaczenie wartości przedmiotu sporu, chyba że przedmiotem sprawy jest oznaczona kwota pieniężna art. 187 § 1 pkt 1 k.p.c.). Wobec tego przyjąć należy, że wniesienie pozwu przerywa bieg przedawnienia tylko co do konkretnych roszczeń objętych pozwem, ponieważ sąd nie może wyrokować co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem ani zasądzać ponad to żądanie.
W przypadku rozszerzenia powództwa w toku procesu, należy jednakże rozróżnić rozszerzenie powództwa na nowe roszczenie od zmiany wysokości roszczenia, dokonywanej w ramach roszczenia dochodzonego pierwotnie, oczywiście w ramach tej samej podstawy faktycznej żądania, które powoduje, że pierwotne wniesienie pozwu skutkuje przerwą biegu przedawnienia co do całości dochodzonej kwoty (por. wyroki Sądu Najwyższego z 13 grudnia 2012 r. w sprawie IV CSK 142/12, LEX nr 1341697 i z 6 kwietnia 2011 r. w sprawie I CSK 684/09, LEX nr 951732).
Sytuacja taka wystąpiła w niniejszej sprawie w odniesieniu do żądanej sumy zadośćuczynienia i odszkodowania. Pozew został wniesiony przez powódkę dnia 5 maja 2014 roku. W tej dacie roszczenie nie było przedawnione. Wprawdzie powódka określiła swoje żądanie zadośćuczynienia na kwotę 5 500 zł i odszkodowania na kwotę 1.680,87 zł, ale zastrzegła prawo do rozszerzenia roszczenia. Zamiarem powódki nie było więc ograniczanie roszczeń odszkodowawczych i zadośćuczynienia do kwot oznaczonych w pozwie. Zastrzegając prawo do dochodzenia wyższego niż w pozwie zadośćuczynienia powódka wyraziła wolę uzyskania zadośćuczynienia odpowiedniego do rozmiaru krzywdy. Nawet gdyby nie zawarła takiego stanowiska, rzeczą oczywistą jest, że dopiero przeprowadzenie postępowania dowodowego, w szczególności wydanie opinii przez biegłych różnych specjalności pozwoliło na ustalenie zakresu doznanej krzywdy i jej wpływu na dalsze życie powódki. W niniejszej sprawie pierwsza opinia biegłego, wydana w 2015 roku była wielokrotnie kwestionowana przez pozwanego, co wymagało wydania, na dalszym etapie postępowania aż 4. opinii uzupełniających. Dopiero po ich wydaniu możliwe było przeprowadzenie dowodu z opinii innych biegłych wskazanych w pozwie. To właśnie opinie wydane przez biegłych w 2018 r. i 2019 r. pozwoliły na ocenę zakresu krzywdy doznanej przez powódkę w związku ze zdarzeniem, będącym przedmiotem niniejszego postępowania (art. 445 k.c.).
Zgłoszenie dopiero po przeprowadzeniu dowodów z opinii biegłych przez powódkę dalszego żądania o zapłatę z tytułu zadośćuczynienia i odszkodowania w pismach z dnia 20 listopada 2018 r. i 20 października 2019 r. było jedynie modyfikacją żądania pozwu w znaczeniu procesowym, a nie zmianą powództwa w znaczeniu materialnoprawnym wywierającą skutki w zakresie przedawnienia roszczenia.
W świetle powyższych wywodów, wolno powiedzieć, że dochodzone po 25 lutego 2014 r. roszczenia powódki nie uległy przedawnieniu. Zadośćuczynienie za krzywdę wyrządzoną czynem niedozwolonym jest świadczeniem przyznawanym jednorazowo. Ma ono charakter całościowy i powinno stanowić rekompensatę za całą krzywdę wyrządzoną poszkodowanemu czynem niedozwolonym, za wszystkie jego cierpienia fizyczne i psychiczne, zarówno te, których już doznał, jak i te, które zapewne w związku z doznanym uszkodzeniem ciała lub rozstrojem zdrowia, wystąpią u niego w przyszłości, jako możliwe do przewidzenia następstwa czynu niedozwolonego (por. wyrok Sądu Najwyższego z 10 lutego 1998 r., II CKN 608/97, nie publ.).
W ustalonych okolicznościach sprawy, słusznym jest zatem stanowisko, że powódka rozszerzając żądanie pozwu, nie wystąpiła z nowym roszczeniem, a jedynie w oparciu o tę samą podstawę faktyczną i prawną zmieniła wysokość dochodzonego roszczenia.
W tym stanie rzeczy, nie podzielając zarzutów sformułowanych w wywiedzionym środku zaskarżenia, Sąd Okręgowy oddalił niezasadną apelację na podstawie art. 385 k.p.c. O kosztach orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c., zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Wynagrodzenie pełnomocnika procesowego w kwocie 1 800 zł ustalono na podstawie § 2 pkt 5 w zw. z § 10 pkt 1 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz. U. z 2018 r. poz. 265).