Dnia 4 marca 2022 r.
Sąd Okręgowy w Poznaniu II Wydział Cywilny Odwoławczy
w składzie:
Przewodniczący: sędzia Sądu Okręgowego Małgorzata Wiśniewska
po rozpoznaniu w dniu 4 marca 2022 r. w Poznaniu
na posiedzeniu niejawnym
sprawy z powództwa J. S. (1)
przeciwko M. K. (1)
o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności
na skutek apelacji powoda
od wyroku Sądu Rejonowego w Gnieźnie
z dnia 21 października 2021 r.
sygn. I C 307/21
I. zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:
1. pozbawia wykonalności względem J. S. (1) tytuł wykonawczy w postaci wyroku Sądu Rejonowego w Gnieźnie wydanego w sprawie II K 580/00 dnia 6 maja 2003 r., który został opatrzony klauzulą wykonalności dnia 7 października 2004 r., ponownie wydany wierzycielowi w miejsce utraconego postanowieniem Sądu Rejonowego w Gnieźnie z 24 czerwca 2021 r. w sprawie o sygnaturze II Ko 397/21, II K 580/00 - co do punktu 2. tytułu wykonawczego w zakresie pozostałej do wyegzekwowania kwoty, to jest 52.277,60 zł oraz co do punktu 4. tytułu wykonawczego w zakresie kwoty 2.400 zł zasądzonej od powoda na rzecz M. K. (1),
2. nie obciąża pozwanego obowiązkiem zwrotu kosztów procesu poniesionych przez powoda i odstępuje od obciążenia pozwanego kosztami sądowymi, od uiszczenia których powód został zwolniony;
II. nie obciąża pozwanego obowiązkiem zwrotu kosztów procesu poniesionych przez powoda w postępowaniu apelacyjnym i odstępuje od obciążenia pozwanego kosztami sądowymi, od uiszczenia których powód został zwolniony w postępowaniu apelacyjnym.
Małgorzata Wiśniewska
Wyrokiem z 21 września 2021 r. Sąd Rejonowy w Gnieźnie, w sprawie o sygnaturze akt I C 307/21, oddalił powództwo J. S. (1) o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego - wyroku Sądu Rejonowego w Gnieźnie z 6 maja 2003 r., wydanego w sprawie o sygnaturze akt II K 580/00 oraz zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 5.417 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.
Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:
Wyrokiem Sądu Rejonowego w Gnieźnie z 6 maja 2003 r. w sprawie o sygnaturze II K 580/00 P. L. oraz J. S. (1) zostali uznani za winnych popełnienia przestępstwa z art. 280 § 1 k.k., tj. tego, że w dniu 3 kwietnia 2000 r. w B., działając wspólnie i w porozumieniu z odpowiadającym w odrębnym postępowaniu nieletnim P. M., używając groźby zastosowania przemocy poprzez okazanie przedmiotu o kształtach broni palnej, zabrali w celu przywłaszczenia samochód O. (...) o numerze rejestracyjnym (...) o wartości 53.000 zł na szkodę M. K. (1). Sąd wymierzył oskarżonym karę 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz zobowiązał ich do naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem poprzez zapłatę solidarnie kwoty 53.000 zł do rąk pokrzywdzonego M. K. (1). Sąd Okręgowy w Poznaniu wydał w dniu 17 lutego 2004 r. wyrok, w którym utrzymał w mocy wyrok Sądu Rejonowego w Gnieźnie.
10 marca 2004 r. M. K. (1), reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, wniósł o nadanie klauzuli wykonalności na punkty 2. i 4. wyroku Sądu Rejonowego w Gnieźnie z dnia 26 maja 2003 r., II K 580/00. W dniu 1 października 2004 r. M. K. (1), reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, złożył kolejny wniosek o nadanie klauzuli wykonalności na punkty 2. i 4. wyroku Sądu Rejonowego w Gnieźnie z dnia 26 maja 2003 r., II K 580/00 oraz na punkt 2. wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu z dnia 17 lutego 2004 r., IV Ka 2286/03. Wyrok został opatrzony klauzulą wykonalności Sądu Rejonowego w Gnieźnie z 7 października 2004 r.
Postępowanie egzekucyjne w sprawie o sygnaturze Km 553/05 prowadzone z wniosku M. K. (1) na podstawie tytułu wykonawczego w postaci wyroku Sądu Rejonowego w Gnieźnie z 6 maja 2003 r. w sprawie o sygnaturze II K 580/00 zostało umorzone postanowieniem z dnia 10 grudnia 2010 r. z uwagi na jego bezskuteczność. Postanowienie to zostało odebrane przez pełnomocnika wierzyciela R. L. w dniu 21 grudnia 2010 r. W systemie informatycznym komornika brak jest informacji, czy załącznikiem do korespondencji był tytuł wykonawczy. Akta postępowania Km 553/05 zostały zniszczone w 2018 r.
9 grudnia 2020 r. M. K. (1) złożył do Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w (...) P. B. (1) wniosek egzekucyjny w celu wyegzekwowania kwoty 53.000 zł zasądzonej od P. L. i J. S. (1) na jego rzecz wyrokiem Sądu Rejonowego w Gnieźnie z dnia 6 maja 2003 r. w sprawie o sygnaturze II K 580/00 oraz kwoty 2.400 zł zasądzonej od dłużników na jego rzecz tytułem zastępstwa adwokackiego, przy uwzględnieniu dotychczas wyegzekwowanej kwoty 722,40 zł.
10 grudnia 2020 r. M. K. (1) złożył do Sądu Rejonowego w Gnieźnie wniosek o ponowne wydanie tytułu wykonawczego zamiast utraconego, tj. wyroku Sądu Rejonowego w Gnieźnie z dnia 6 maja 2003 r. w sprawie o sygnaturze II K 580/00, opatrzonego klauzulą wykonalności z adnotacją, że dotychczas została wyegzekwowana od dłużnika kwota 722,40 zł. 24 czerwca 2021 r. wyłączono do odrębnego postępowania i rozpoznania odrębnie wniosek wierzyciela o wydanie ponownie tytułu wykonawczego w miejsce utraconego w stosunku do P. L.. Postanowieniem Sądu Rejonowego w Gnieźnie z dnia 24 czerwca 2021 r. w sprawie II Ko 397/21 wydano ponownie wierzycielowi M. K. (1) tytuł wykonawczy w postaci wyroku Sądu Rejonowego w Gnieźnie z dnia 6 maja 2003 r. w sprawie II K 580/00 zaopatrzonego w klauzulę wykonalności co do punktu 2. – w zakresie pozostałej do wyegzekwowania kwoty 52.277,60 zł oraz co do punktu 4. w stosunku do J. S. (1). Powyższe postanowienie zostało zaskarżone przez J. S. (1) i na dzień orzekania przez Sąd Rejonowy zażalenie dłużnika nie zostało rozpoznane.
W postępowaniu egzekucyjnym toczącym się pod sygnaturą Km 533/05 M. K. (1) był reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, do którego kierowana była wszelka korespondencja. Pełnomocnik informował pozwanego o przebiegu egzekucji. M. K. (1) nie otrzymał postanowienia o umorzeniu postępowania egzekucyjnego ani tytułu wykonawczego. W 2018 r. udał się wraz z żoną do komornika, aby dowiedzieć się, czy nie dojdzie do przedawnienia długu. Pozwany otrzymał informację, że sprawa jest w toku i nie może mu zostać wydany tytuł wykonawczy.
W wyniku zdarzenia z 3 kwietnia 2000 r. pozwany utracił samochód dwu-trzyletni, zakupiony wraz z żoną za gotówkę. Po zajściu pozwany nie miał przez jakiś czas własnego samochodu. Następnie zakupił tańszy z pomocą teścia. Do dnia dzisiejszego pozwany odzyskał jedynie 700 zł tytułem naprawienia szkody wyrządzonej zdarzeniem z 3 kwietnia 2000 r. J. S. (1) oraz P. L. nie próbowali rozliczyć się z pozwanym w żaden sposób.
Po opuszczeniu zakładu karnego powód pomagał ojcu prowadzić gospodarstwo rolne. Trwa to do chwili obecnej. J. S. (1) ma dwoje synów – jeden z nich ma 12, a drugi 22 lata. Do 2018 r. powód uiszczał na rzecz jednego syna 800 zł tytułem alimentów. Drugi syn mieszka wraz z powodem od urodzenia. Gospodarstwo ojca powoda składa się z 6 ha ziemi ornej. Prowadzona jest również agroturystyka. J. S. (1) otrzymuje od ojca miesięcznie kwotę 1.500 zł po odjęciu kosztów utrzymania. Powód nie wykazuje swoich dochodów jako rolnik. KRUS ma opłacany jako domownik. Mieszka wraz z rodzicami w domu jednorodzinnym dwupiętrowym.
Sąd Rejonowy wskazał jako podstawę dowodową powyższych ustaleń dokumenty prywatne i urzędowe, których autentyczność nie budziła wątpliwości i których strony nie kwestionowały w zakresie treści oraz formy, uznane za wiarygodne zeznania świadka M. K. (2) i zeznania pozwanego, a także zeznania powoda, poza tą ich częścią, że jedynym dochodem przez powoda uzyskiwanym jest wynagrodzenie z gospodarstwa rodziców w kwocie 1.500 zł.
W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał powództwo za niezasadne.
Jako podstawę prawną rozstrzygnięcia Sąd Rejonowy wskazał art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c., na gruncie którego podstawą do pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności jest także przedawnienie roszczenia stwierdzonego tytułem wykonawczym. Do oceny przedawnienia roszczenia w rozpoznawanej sprawie powinien mieć zastosowanie przepis art. 125 § 1 k.c. w brzmieniu obowiązującym przed 9 lipca 2018 r., przewidujący dziesięcioletni termin przedawnienia (z uwagi na regułę wyrażoną w art. 5 § 2 in fine ustawy z dnia 13 kwietnia 2018 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw).
Sąd Rejonowy stwierdził, że wszczęcie postępowania egzekucyjnego spowodowało przerwanie biegu przedawnienia roszczenia wynikającego z przedmiotowego wyroku. Zgodnie z regulacją art. 124 k.c., po każdym przerwaniu przedawnienia biegnie ono na nowo (§ 1). W razie przerwania przedawnienia przez czynność w postępowaniu przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, albo przez wszczęcie mediacji, przedawnienie nie biegnie na nowo, dopóki postępowanie to nie zostanie zakończone (§ 2). W związku z tym przez cały czas trwania postępowania egzekucyjnego Km 533/05, tj. do dnia 10 grudnia 2010 r., nie rozpoczął się na nowo bieg przedawnienia. Dopiero wraz z prawomocnym umorzeniem tego postępowania egzekucyjnego doszło do ponownego rozpoczęcia biegu terminu przedawnienia. Przyjmuje się bowiem, że po umorzeniu postepowania egzekucyjnego bieg terminu przedawnienia roszczenia przewidziany w art. 123 pkt 1 k.p.c. rozpoczyna się na nowo, z wyjątkiem umorzenia postępowania egzekucyjnego z mocy samego prawa na skutek bezczynności wierzyciela (postanowienie Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 8 lutego 2006 r., I ACa 1693/05). W ocenie Sądu Rejonowego, w niniejszym przypadku doszło do przerwania biegu przedawnienia na skutek złożenia kolejnego wniosku o prowadzenie postępowania egzekucyjnego w dniu 9 grudnia 2020 r. W doktrynie i orzecznictwie przyjmuje się, że czynności, których dokonanie przerywa bieg przedawnienia, to w szczególności złożenie wniosku o wszczęcie egzekucji (art. 796 k.p.c.). Kolejnym zdarzeniem mającym charakter przerwy biegu przedawnienia było postępowanie o wydanie tytułu wykonawczego w miejsce utraconego, toczące się pod sygnaturą II Ko 397/21 w Sądzie Rejonowym w Gnieźnie. Utrwalone jest bowiem stanowisko, że złożenie wniosku o nadanie klauzuli wykonalności powoduje przerwanie biegu przedawnienia, jak również jego zawieszenie do czasu zakończenia postępowania wywołanego tym wnioskiem (wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 7 maja 2014 r., I ACa 1215/13; wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z 29 stycznia 2014 r., I ACa 684/13, a co do przerwy również wyrok Sądu Najwyższego z 17 grudnia 2004 r., II CK 276/04, zgodnie z którym wniosek o nadanie klauzuli wykonalności przerywa bieg przedawnienia, bez względu na to, czy dotyczy on sądowego czy pozasądowego tytułu egzekucyjnego). Sąd Rejonowy wskazał, że pomimo, iż wniosek o wszczęcie egzekucji nie był kompletny, to następnego dnia pozwany złożył wniosek do Sądu Rejonowego w Gnieźnie o wydanie tytułu wykonawczego w miejsce utraconego.
Dłużnik po przerwaniu biegu terminu przedawnienia znajduje się w takim położeniu prawnym, jakie istniało, gdy roszczenie stało się wymagalne. Przed upływem terminu przedawnienia pozwany podjął czynności zmierzające do ponownego wszczęcia postępowania egzekucyjnego (złożył wniosek u komornika) i złożył wniosek o wydanie ponownego tytułu w miejsce utraconego. W okolicznościach sprawy brak przy tym podstaw do jednoznacznego wiązania terminu przedawnienia z datą 10 grudnia 2010 r. Jest to bowiem data wydania postanowienia o umorzeniu postępowania egzekucyjnego wcześniej wszczętego, którego moment uprawomocnienia był z pewnością późniejszy.
Sąd Rejonowy stwierdził nadto istnienie przesłanek do zastosowania art. 5 k.c. przy ocenie przedawnienia roszczenia. W ocenie Sądu Rejonowego, w realiach rozpoznawanej sprawy uwzględnienie podniesionego przez powoda upływu okresu przedawnienia, prowadzące do przyjęcia, że roszczenie wynikające z wyroku w sprawie o sygnaturze II K 580/00 uległo przedawnieniu i w konsekwencji uwzględnienie powództwa o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności, godziłby w zasady etycznego i uczciwego postępowania oraz społeczne poczucie sprawiedliwości, a tym samym stanowiłoby nadużycie prawa (art. 5 k.c.). Istotne znaczenie dla oceny tego zarzutu z punktu widzenia zasad współżycia społecznego miał charakter świadczenia oraz postępowanie samego powoda – dłużnika. Przez okres 10 lat powód nie próbował się bowiem w żaden sposób porozumieć z pozwanym, spłacić chociażby część długu. W swoich zeznaniach wskazał, że ucieszył się na umorzenie postępowania egzekucyjnego i traktował to jako prezent na nową drogę życia. Powód nie czuł się w żaden sposób zobowiązany do naprawienia szkody, jaką wyrządził pozwanemu.
Jako podstawę orzeczenia o kosztach procesu Sąd Rejonowy wskazał art. 98 § 1 k.p.c. i § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie. Ponieważ powód przegrał proces w całości, Sąd Rejonowy zasądził od niego na rzecz pozwanego kwotę 5.417 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.
Apelację od wyroku wniósł powód.
Zaskarżył wyrok w całości, zarzucając Sądowi I instancji:
1. naruszenie przepisu postępowania, tj. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów polegające na:
a) uznaniu przez Sąd I instancji zeznań pozwanego oraz zeznań świadka M. K. (2) za wiarygodne i przyjęciu, że pozwany udał się w 2018 r. wraz z żoną do komornika, aby dowiedzieć się, czy nie dojdzie do przedawnienia długu, a następnie dopiero po upływie ponad dwóch lat, tj. w dniu 9 grudnia 2020 r. złożył do komornika zawierający braki formalne wniosek egzekucyjny w celu wyegzekwowania kwoty zasądzonej na jego rzecz wyrokiem Sądu Rejonowego w Gnieźnie z dnia 6 maja 2003 r., sygnatura II K 580/00, podczas gdy zasady logiki i doświadczenia życiowego nakazują przyjąć, że mało prawdopodobnym jest, by pozwany wyraził zainteresowanie przebiegiem postepowania egzekucyjnego w 2018 r., po czym nie podjął aż do dnia 9 grudnia 2020 r. żadnych czynności mających na celu wyegzekwowanie spornej kwoty, co miało wpływ na wynik sprawy i doprowadziło do nieuzasadnionego oddalenia powództwa,
b) uznaniu przez Sąd I instancji za częściowo wiarygodne zeznań powoda J. S. (2), tj. w zakresie dochodów i możliwości zarobkowych powoda, co doprowadziło do przyjęcia przez Sąd Rejonowy, że powód celowo nie chciał spłacić zadłużenia i nie czuł się zobowiązany do naprawienia szkody i w konsekwencji uznania, że uwzględnienie roszczenia powoda stanowiłoby nadużycie prawa (art. 5 k.c.), podczas gdy:
niewykonanie przez powoda obowiązku naprawienia szkody nałożonego wyrokiem Sądu Rejonowego w Gnieźnie w sprawie o sygnaturze II K 580/00 wynikało wyłącznie z trudnej sytuacji materialnej powoda, co potwierdziło postanowienie z dnia 10 grudnia 2010 r. o umorzeniu postępowania egzekucyjnego, a ponadto jest powszechnie wiadomym, że osoby skazane wyrokiem sądu, w szczególności, gdy odbywały karę pozbawienia wolności, mają kłopoty ze znalezieniem zatrudnienia,
z zeznań powoda nie wynikało, by nie czuł się zobowiązany do naprawienia szkody,
2. naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 130 § 1 i 2 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. w zw. z art. 796 k.p.c. poprzez ich niezastosowanie i przyjęcie, że złożenie przez pozwanego w dniu 9 grudnia 2020 r. wniosku o wszczęcie egzekucji, zawierającego braki formalne w postaci niedołączenia tytułu wykonawczego, które to braki nie zostały uzupełnione w ustawowym terminie, stanowi wniosek o wszczęcie egzekucji, podczas gdy pismo takie nie wywołuje żadnych skutków, jakie ustawa wiąże z wniesieniem pisma procesowego do komornika,
3. sprzeczność ustaleń faktycznych ze zgromadzonym materiałem dowodowym polegającą na:
a) ustaleniu, że pozwany złożył w dniu 9 grudnia 2020 r. wniosek egzekucyjny do Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w (...) w celu wyegzekwowania kwoty 53.000 zł zasądzonej na jego rzecz wyrokiem Sądu Rejonowego w Gnieźnie z dnia 6 maja 2003 r., sygnatura II K 580/00, podczas gdy wniosek ten nie został w istocie skutecznie złożony, ponieważ nie dołączono do niego tytułu wykonawczego, a braki formalne wniosku nie zostały uzupełnione w terminie, co miało wpływ na wynik sprawy, ponieważ doprowadziło do nieprawidłowego przyjęcia, że doszło do złożenia wniosku o wszczęcie egzekucji i w konsekwencji przerwania biegu przedawnienia,
b) pominięciu w ustaleniach faktycznych, że prawomocnym postanowieniem z 31 maja 2020 r. referendarz sądowy w sprawie o sygnaturze I Co 315/21, po rozpoznaniu skargi J. S. (1) na bezczynność Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w (...) P. B. (2) w sprawie Km 1715/20, nakazał komornikowi wykonanie czynności w postaci zwrotu wniosku o wszczęcie egzekucji, pomimo że powód już w piśmie z 17 sierpnia 2021 r. powoływał się na złożenie skargi na bezczynność komornika oraz wydanie w dniu 31 maja 2021 r. postanowienia nakazującego zwrot wniosku o wszczęcie egzekucji, co miało wpływ na wynik sprawy, ponieważ doprowadziło do nieprawidłowego przyjęcia, że doszło do złożenia wniosku o wszczęcie egzekucji i przerwanie biegu przedawnienia,
c) nieokreśleniu w stanie faktycznym uzasadnienia zaskarżonego rozstrzygnięcia daty uprawomocnienia postanowienia o umorzeniu postępowania egzekucyjnego i poprzestaniu na ogólnikowym wskazaniu, że moment uprawomocnienia się tego postanowienia był z pewnością późniejszy, podczas gdy ze znajdującego się w aktach sprawy zaświadczenia wystawionego przez Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym (...)w P. w dniu 19 kwietnia 2021 r. wynikało jednoznacznie, że postanowienie z dnia 10 grudnia 2010 r. stało się prawomocne dnia 31 grudnia 2010 r., co miało wpływ na wynik sprawy,
4. naruszenie przepisu prawa materialnego, tj. art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c. poprzez jego błędną wykładnię i nieprawidłowe zastosowanie polegające na przyjęciu, że wniosek o wydanie tytułu wykonawczego w miejsce utraconego stanowi czynność zmierzającą bezpośrednio do egzekwowania roszczeń,
5. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 123 § 1 pkt 1 k.c. w zw. z art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c. poprzez ich błędną wykładnię i nieprawidłowe zastosowanie polegające na przyjęciu, że złożenie przez pozwanego zawierającego braki formalne wniosku o wszczęcie egzekucji oraz złożenie wniosku o wydanie tytułu wykonawczego w miejsce utraconego doprowadziły do przerwania biegu przedawnienia roszczenia i w konsekwencji oddalenia powództwa, podczas gdy w niniejszej sprawie nie miała miejsca przerwa biegu przedawnienia, ponieważ:
--
wniosek, którego braki formalne nie zostały uzupełnione w terminie tygodnia, ulega zwróceniu i nie wywołuje skutków prawnych,
wniosek o wydanie tytułu wykonawczego w miejsce utraconego nie stanowi czynności zmierzającej bezpośrednio do egzekwowania roszczeń,
6. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 117 § 2 k.c. w zw. z art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c. poprzez ich niezastosowanie i nieuwzględnienie, że termin przedawnienia długu upłynął w dniu 10 grudnia 2020 r., co uzasadniało uchylenie się powoda od zaspokojenia roszczenia pozwanego,
7. naruszenie przepisu prawa materialnego, tj. art. 5 k.c. poprzez jego błędną wykładnię i nieprawidłowe zastosowanie polegające na przyjęciu, że uwzględnienie powództwa w niniejszej sprawie stanowiłoby nadużycie prawa, podczas gdy powód nie nadużył swoim zachowaniem przysługującego mu prawa, a pozwany przed upływem terminu przedawnienia nie podejmował żadnych czynności mających na celu wyegzekwowanie roszczenia.
Apelujący wniósł o:
1. zmianę zaskarżonego wyroku poprzez pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego w postaci wyroku Sądu Rejonowego w Gnieźnie z dnia 6 maja 2003 r. wydanego w sprawie o sygnaturze II K 580/00, ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania,
2. zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda zwrotu kosztów postępowania według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje,
3. zwolnienie powoda od opłaty od apelacji w całości.
W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o:
1. oddalenie apelacji w całości,
2. zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych.
Pozwany przedstawił nowe dowody w postaci postanowienia Sądu Rejonowego w Gnieźnie z dnia 22 października 2021 r. w sprawie o sygnaturze II Ko 397/21, II K 580/00, którym oddalono zażalenie J. S. (1) na postanowienie z 24 czerwca 2021 r., II K0 397/21 (k. 220), a także w postaci wniosku złożonego przez pozwanego do Sądu Rejonowego w Gnieźnie w dniu 1 grudnia 2021 r. o doręczenie odpisu wyroku w sprawie II K 580/00 wraz z klauzulą wykonalności (k. 221).
Pozwany zgodził się z zarzutem apelującego, że Sąd Rejonowy nie ustalił daty uprawomocnienia się postanowienia z 10 grudnia 2010 r., a okoliczność ta ma istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, ponieważ dopiero z prawomocnym umorzeniem postępowania Km 553/05 mogło dojść do ponownego rozpoczęcia biegu terminu przedawnienia, skoro postanowienie o umorzeniu postępowania egzekucyjnego zaskarżalne jest skargą zgodnie z art. 767 § 1 i 4 k.p.c. i samo wydanie postanowienia nie kończy postępowania. Zdaniem pozwanego, wobec zniszczenia akt Km 553/05 nie można ustalić, czy doszło do prawomocnego umorzenia ww. postępowania, a jeśli tak, to kiedy. Pozwany zaprzecza, aby on lub jego pełnomocnik otrzymali od komornika postanowienie o umorzeniu postępowania Km 553/05 i aby komornik zwrócił im tytuł wykonawczy. Pozwany podniósł, że wykazał, iż doszło do przerwania biegu przedawnienia przez wszczęcie postępowania Km 553/05 w 2005 r. Aby ustalić, że to postępowanie się zakończyło, należy natomiast ustalić, czy doręczono wierzycielowi lub jego pełnomocnikowi postanowienie o umorzeniu postępowania i kiedy.
Postanowieniem z dnia 6 grudnia 2021 r. w sprawie II Ca 1911/21 Sąd Okręgowy w Poznaniu zwolnił powoda od obowiązku ponoszenia kosztów sądowych w zakresie opłaty sądowej od apelacji w części, to jest powyżej kwoty 1.000 zł, a w pozostałym zakresie wniosek oddalił.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje.
Apelacja okazała się zasadna.
W pierwszej kolejności, weryfikując prawidłowość dokonanych w sprawie ustaleń faktycznych, Sąd odwoławczy stwierdził, że błędne było ustalenie, że pozwany złożył w dniu 9 grudnia 2020 r. wniosek o wszczęcie egzekucji do Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w (...) oraz że słusznie apelujący zarzucił Sądowi I instancji brak dokonania ustalenia w przedmiocie daty uprawomocnienia się postanowienia z 10 grudnia 2010 r. o umorzeniu postępowania egzekucyjnego, mimo istnienia podstawy dowodowej do dokonania takiego ustalenia w zebranym materiale. Uchybienia powyższe były wynikiem naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., obligującego sąd do dokonania wszechstronnego rozważenia zebranego materiału przy rozstrzyganiu sporu. W zakresie obejmującym powyższe okoliczności dokonana ocena temu wymogowi nie odpowiadała.
Dokonując ustalenia, że pozwany złożył w dniu 9 grudnia 2020 r. ponowny wniosek o wszczęcie egzekucji do Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w (...), Sąd Rejonowy pominął okoliczność – wynikającą z dokumentów – że wniosek o wszczęcie egzekucji złożony w tym dniu przez pozwanego (k. 123 akt) był dotknięty brakiem w postaci niedołączenia tytułu wykonawczego i że z tej przyczyny podlegał zwrotowi. Z art. 797 § 1 k.p.c. wprost wynika, że do wniosku o wszczęcie egzekucji załącza się tytuł wykonawczy; powinien to być tytuł wykonawczy w oryginale. W uzasadnieniu postanowienia z dnia 12 czerwca 1996 r., III CZP 61/96, Sąd Najwyższy stwierdził, że „niedołączenie tytułu wykonawczego udaremnia wszczęcie postępowania egzekucyjnego i - jako brak formalny wniosku - zobowiązuje organ egzekucyjny do podjęcia czynności w trybie art. 130 § 1 w zw. z art. 13 § 2. Należy zarazem zaznaczyć, że tytułem wykonawczym jest wyłącznie jego oryginał, w związku z czym dołączenie do wniosku odpisu (wypisu, wyciągu, kopii, kserokopii, reprodukcji itp.) tytułu wykonawczego nie spełnia wymagań stawianych przez art. 797. W konsekwencji należy przyjąć, że egzekucja wszczęta na podstawie wniosku, do którego nie dołączono tytułu wykonawczego, lub dołączono tylko jego odwzorowanie, jest egzekucją bezpodstawną i jako taka podlega umorzeniu ( arg. a minori ad maius z art. 825 pkt 2)”. Sąd Okręgowy w składzie orzekającym podziela ten pogląd.
Wniosek złożony w dniu 9 grudnia 2020 r. nie został zatem złożony skutecznie z uwagi na brak dołączenia tytułu wykonawczego do tego wniosku. Zwrot wniosku wszczynającego postępowanie w sprawie Km 1715/20 nakazał komornikowi referendarz sądowy w Sądzie Rejonowym w Gnieźnie postanowieniem z 31 maja 2021 r. wydanym w sprawie I Co 315/21 na skutek skargi na bezczynność komornika, co było w sprawie okolicznością bezsporną (powód wskazywał na powyższy fakt w piśmie z 23 sierpnia 2021 r., a pozwany temu twierdzeniu nie zaprzeczył). Z treści apelacji wynika, że postanowienie to uprawomocniło się 6 lipca 2021 r. (okoliczność bezsporna).
Sąd I instancji nie dokonał nadto ustalenia w przedmiocie daty uprawomocnienia się postanowienia z 10 grudnia 2010 r. o umorzeniu postępowania egzekucyjnego Km 553/05, na co wskazywały w postępowaniu apelacyjnym obie strony, mimo istnienia podstawy dowodowej do dokonania takiego ustalenia w zebranym materiale.
W aktach sprawy, k. 122, znajduje się pismo Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym (...) w P. M. A. adresowane do pozwanego z 9 grudnia 2020 r. informujące, że: postępowanie Km 553/05 zostało umorzone na podstawie postanowienia z 10 grudnia 2010 r. i że „postanowienie jest prawomocne”, niemożliwe jest sporządzenie i wydanie odpisów z akt postępowania Km 553/05, ponieważ zostały one zniszczone, z systemu informatycznego wynika, że wierzycielowi wypłacone zostały sumy w roku 2006 (8 wypłat) oraz 29 listopada 2010 r. Następnie, w dniu 19 kwietnia 2021 r., Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym (...) w P. M. A. sporządził pismo skierowane do powoda, w którym podał, że postępowanie Km 553/05 zostało umorzone postanowieniem z 10 grudnia 2010 r. z uwagi na jego bezskuteczność (art. 824 § 1 pkt 3 k.p.c.) i że na podstawie posiadanych informacji w systemie informatycznym można stwierdzić, że postanowienie stało się prawomocne dnia 31 grudnia 2010 r. (k. 3).
Definicję legalną dokumentu urzędowego zawiera art. 244 § 1 k.p.c. Zgodnie z jego brzmieniem, dokumenty urzędowe, sporządzone w przepisanej formie przez powołane do tego organy państwowe w zakresie ich działania, stanowią dowód tego, co zostało w nich urzędowo zaświadczone. Od chwili wystawienia takiego dokumentu korzysta on z domniemania swojej autentyczności oraz z domniemania zgodności z prawdą tego, co zostało w nim zaświadczone. Art. 827 k.p.c. przewiduje wprost wydanie przez komornika zaświadczenia o umorzeniu postępowania na wniosek wierzyciela lub dłużnika. Zaświadczenie takie komornik wydaje jako organ państwowy, w zakresie swojego działania, i stanowi ono dokument urzędowy w rozumieniu art. 244 § 1 k.p.c., tj. dowód tego, co zostało w nim urzędowo zaświadczone. W tym przypadku urzędowym zaświadczeniem objęte zostały m.in.: umorzenie postępowania egzekucyjnego Km 553/05 w określonej dacie, uprawomocnienie się postanowienia o umorzeniu i data uprawomocnienia.
Domniemania przysługujące dokumentowi urzędowemu mogą zostać obalone w sposób przewidziany przez art. 252 k.p.c., ale to strona zaprzeczająca prawdziwości danego dokumentu lub twierdząca, że zawarte w nim oświadczenia organu, od którego dokument pochodzi, są niezgodne z prawdą, powinna okoliczności te udowodnić. Są to wymagania wyższe niż w przypadku dokumentów prywatnych (art. 253 k.p.c.). Domniemanie prawdziwości dokumentu urzędowego powoduje także skutek w postaci braku konieczności udowadniania pochodzenia danego dokumentu urzędowego od wskazanego w nim podmiotu (T. Ereciński (w:) T. Ereciński (red.), Komentarz do kodeksu postępowania cywilnego, część I - postępowanie rozpoznawcze, Warszawa 2001, s. 472-473). Powyższe stanowisko co do rozkładu ciężaru dowodowego w procesie prowadzonym na podstawie dokumentu urzędowego Sąd w składzie orzekającym w pełni podziela.
Zgodnie z art. 252 k.p.c. pozwany, który twierdził, wbrew treści zaświadczenia komornika będącego dokumentem urzędowym, że do uprawomocnienia się postanowienia o umorzeniu nie doszło, powinien zatem udowodnić tę okoliczność; taki obowiązek spoczywa bowiem na stronie, która zaprzecza prawdziwości dokumentu urzędowego.
Treści powyższych dokumentów pozwany przeciwstawił twierdzenia swoje i swojego pełnomocnika (że nie został im doręczony odpis postanowienia o umorzeniu) oraz zeznania własne i zeznania świadka – żony pozwanego o braku doręczenia postanowienia komornika o umorzeniu postępowania egzekucyjnego Km 553/05 oraz o uzyskaniu od komornika w roku 2028 informacji, że postępowanie Km 553/05 nadal się toczy. Te dowody były niewystarczające, by obalić domniemanie prawdziwości dokumentu urzędowego – zaświadczenia wystawionego przez komornika. W tym celu konieczne byłoby złożenie przez pozwanego (art. 6 k.c.) dalszych wniosków dowodowych, w szczególności o przeprowadzenie dowodu z dokumentów źródłowych, na podstawie których komornik sporządził treść zaświadczenia albo z przesłuchania komornika, na podstawie których zostałoby ustalone, że zaświadczenia wystawione przez komornika stwierdzają nieprawdę, a takich wniosków pozwany nie złożył. W świetle dostępnego sądowi materiału dowodowego domniemanie prawdziwości treści ww. dokumentów urzędowych – zaświadczeń z 9 grudnia 2020 r. i 19 kwietnia 2021 r. nie zostało więc obalone, a w konsekwencji należało uznać za udowodnione okoliczności stwierdzone tymi zaświadczeniami, które Sąd Rejonowy pominął.
Z powyższą zmianą i uzupełnieniem Sąd Okręgowy podziela i uznaje za własne poczynione przez Sąd Rejonowy ustalenia faktyczne jako niewadliwe. Zastrzec przy tym należy, że zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., odnoszący się do oceny zeznań świadka M. K. (2) i zeznań pozwanego dotyczących odbycia wizyty u komornika prowadzącego postępowanie Km 553/05 w 2018 r., był zasadny w części. Nie było podstaw, by odmówić tym zeznaniom wiarygodności w zakresie tego, że taka wizyta się odbyła, gdyż nie były one sprzeczne z treścią innych dowodów (powód nie zaoferował w tym zakresie dowodu przeciwnego), a przy tym nie budziły uzasadnionych wątpliwości w świetle zasad doświadczenia życiowego, natomiast Sąd Okręgowy uznał za niewiarygodną tę część zeznań świadka i pozwanego, w których podali oni, że komornik w czasie tej wizyty poinformował, jakoby postępowanie Km 553/05 nadal się toczyło. Nie istnieje bowiem żadne potwierdzenie przekazania pozwanemu przez komornika takiej informacji, oczywiście sprzecznej z treścią zaświadczeń sporządzonych przez komornika w roku 2020 i 2021, i nie było podstaw do takiego ustalenia. Sąd odwoławczy nie stwierdził nadto nieprawidłowości w dokonanej przez Sąd Rejonowy ocenie wiarygodności zeznań powoda dotyczących jego dochodów i możliwości zarobkowych; w tym zakresie apelacja miała wyłącznie charakter polemiczny.
Uwzględniając ustalony stan faktyczny należało dokonać oceny prawidłowości zaskarżonego orzeczenia pod względem materialnoprawnym.
Wystąpienie z powództwem przeciwegzekucyjnym uzasadnia m.in. sytuacja, w której zobowiązanie nie może być egzekwowane, gdyż – wskutek upływu terminu przedawnienia – przerodziło się w zobowiązanie naturalne (art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c.). Strony pozostawały w sporze co do tego, czy ta podstawa powództwa przeciwegzekucyjnego zaistniała w odniesieniu do wierzytelności przysługującej pozwanemu. Spór ten ogniskował się wokół kwestii przerwania biegu przedawnienia na skutek złożenia przez pozwanego 9 grudnia 2020 r. wniosku o wszczęcie egzekucji oraz wniosku o wydanie tytułu wykonawczego w miejsce utraconego i te okoliczności należało rozważyć. Sugestia pozwanego, że postępowanie Km 553/05 nie zostało dotąd prawomocnie umorzone, była nieuprawniona w świetle treści dokumentów urzędowych – zaświadczeń komornika o ukończeniu tego postępowania prawomocnie z dniem 31 grudnia 2010 r., co wyjaśniono wcześniej.
Zgodnie z art. 123 § 1 pkt 1 k.c. bieg przedawnienia przerywa się przez każdą czynność przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia. Stosownie do art. 124 k.c. po każdym przerwaniu przedawnienia biegnie ono na nowo.
W razie przerwania biegu przedawnienia przez czynność w postępowaniu przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym albo przez wszczęcie mediacji, przedawnienie nie biegnie na nowo, dopóki postępowanie to nie zostanie zakończone. W tym przypadku bieg terminu przedawnienia uległ przerwaniu wraz ze wszczęciem na wniosek pozwanego, na podstawie tytułu wykonawczego w postaci wyroku Sądu Rejonowego w Gnieźnie z 6 maja 2003 r. II K 580/00, postępowania egzekucyjnego Km 553/05. Postępowanie to zostało umorzone postanowieniem z 10 grudnia 2010 r. z uwagi na bezskuteczność egzekucji, a postanowienie o umorzeniu postępowania egzekucyjnego uprawomocniło się z dniem 31 grudnia 2010 r. Jak już wskazano, podstawą do takiego ustalenia była treść dokumentów urzędowych - zaświadczeń komornika (art. 827 k.p.c.). Od ww. daty zaczął zatem biec na nowo dziesięcioletni termin przedawnienia roszczenia powoda stwierdzonego tytułem wykonawczym – prawomocnym orzeczeniem sądu. Sąd odwoławczy podziela stanowisko Sądu I instancji, że termin przedawnienia należało w tym wypadku określić na podstawie art. 125 § 1 k.c. w brzmieniu obowiązującym przed 9 lipca 2018 r., a to z uwagi na przepis art. 5 § 2 in fine ustawy z 13 kwietnia 2018 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw. Skuteczne przerwanie biegu tego terminu w celu zapobieżenia przedawnieniu roszczenia mogło zatem nastąpić na skutek czynności przewidzianych normą art. 123 k.c. podjętych przez pozwanego przed upływem dziesięciu lat od umorzenia postępowania Km 553/05 z dniem 31 grudnia 2010 r.
Odrębnego rozważenia wymagała przy tym kwestia roszczenia z tytułu kosztów postępowania karnego orzeczonych w wyroku w sprawie II K 580/00. Zgodnie z art. 641 k.p.k. prawo do ściągnięcia zasądzonych kosztów procesu przedawnia się bowiem z upływem trzech lat od dnia, kiedy należało je uiścić, przy czym przewidziany w tym przepisie termin do dochodzenia zasądzonych kosztów procesu odnosi się zarówno do możliwości egzekwowania ich przez Skarb Państwa, jak i strony, na rzecz których je zasądzono (zob. uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z 9 czerwca 2006 r., I KZP 12/06). Przyjmuje się, że termin ten ma charakter prekluzyjny i biegnie od momentu uprawomocnienia się orzeczenia kończącego postępowanie w sprawie (K. Dudka [w:] Kodeks postępowania karnego. Komentarz, red. K. Dudka, Wyd.el. LEX, komentarz do art. 641 k.p.k.). W związku z tym termin przedawnienia roszczenia w zakresie kosztów orzeczonych w tytule wykonawczym upływałby już 18 lutego 2007 r. Wobec wszczęcia postępowania egzekucyjnego Km 553/05 termin ten uległ przerwaniu i rozpoczął bieg na nowo po uprawomocnieniu się postanowienia o umorzeniu tego postępowania w dniu 31 grudnia 2010 r. W powyższym zakresie roszczenie pozwanego uległo zatem przedawnieniu już z dniem 1 stycznia 2014 r.
Jak wynika z dokonanych ustaleń powód dopiero 9 grudnia 2020 r. podjął próbę wszczęcia ponownie postępowania egzekucyjnego, przy czym próba ta była bezskuteczna z uwagi na złożenie wniosku o wszczęcie egzekucji dotkniętego brakiem w postaci nieprzedłożenia tytułu wykonawczego i podlegającego ostatecznie z tej przyczyny zwrotowi. Wniosek zwrócony nie wywołał z kolei żadnych skutków prawnych, w tym nie doprowadził do ponownego przerwania biegu przedawnienia, wbrew temu, co stwierdził Sąd I instancji.
Nie doprowadziła do przerwania biegu przedawnienia także druga czynność pozwanego wskazana przez Sąd Rejonowy, to jest złożenie przez pozwanego w dniu 10 grudnia 2020 r. do Sądu Rejonowego w Gnieźnie wniosku o ponowne wydanie tytułu wykonawczego w miejsce utraconego. Ani złożenie takiego wniosku, ani wydanie postanowienia o ponownym wydaniu tytułu wykonawczego zamiast utraconego, nie skutkują bowiem przerwaniem biegu terminu przedawnienia. Sąd Okręgowy w składzie orzekającym podziela w tym względzie stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z 12 października 2016 r., sygnatura II CSK 34/16, zgodnie z którym hipotezą art. 123 § 1 pkt 1 k.c. objęte są wszelkie czynności konieczne, czyli takie, których nie można pominąć w toku dochodzenia, ustalenia, zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia. Do takich czynności zalicza się złożenie wniosku o nadanie tytułowi egzekucyjnemu klauzuli wykonalności, natomiast nie należy do nich złożenie wniosku o wydanie tytułu wykonawczego w miejsce utraconego. Jak wskazał Sąd Najwyższy, w normalnym toku czynności wystąpienie z wnioskiem o ponowne wydanie tytułu wykonawczego nie jest niezbędne do dochodzenia roszczenia (czynność obligatoryjna). Okoliczność, że wierzyciel, który tytuł utracił, może złożyć wniosek o jego ponowne wydanie, nie zmienia charakteru tej czynności jako fakultatywnej, której podjęcie staje się aktualne w sytuacjach szczególnych, a więc gdy doszło do utraty tytułu. Bezpośrednią natomiast czynnością zmierzającą do egzekwowania roszczenia i przerywającą bieg przedawnienia, jest dopiero złożenie – po uzyskaniu ponownego tytułu wykonawczego – wniosku do właściwego komornika lub sądu o wszczęcie egzekucji. Pogląd powyższy przyjmowany jest także w orzecznictwie sądów powszechnych (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 31 maja 2017 r. I ACa 1533/16, wyrok Sądu Okręgowego w Poznaniu z 29 marca 2019 r. II Ca 184/19, wyrok Sądu Okręgowego w Łodzi z 29 października 2019 r. III Ca 2177/18). Tylko złożenie skutecznie przez pozwanego wniosku o wszczęcie egzekucji przed 1 stycznia 2021 r. (a w stosunku do egzekucji kosztów przed 1 stycznia 2014 r.) - po uprzednim uzyskaniu tytułu wykonawczego w miejsce utraconego - spowodowałoby zatem przerwę biegu terminu przedawnienia. Brak skutecznego dokonania takiej czynności (uzyskania tytułu wykonawczego w miejsce utraconego i złożenia na jego podstawie wniosku o wszczęcie egzekucji) we wskazanym terminie skutkował natomiast przedawnieniem roszczenia pozwanego i zasadnością powództwa wytoczonego na podstawie art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c.
Sąd odwoławczy podzielił stanowisko apelującego, że niezasadne było uznanie żądania powoda za nadużycie prawa na podstawie art. 5 k.c.
Co do zasady sąd wyjątkowo może nie uwzględnić zarzutu upływu terminu przedawnienia roszczenia, jeżeli jego podniesienie jest nadużyciem prawa (por. wyrok Sądu Najwyższego z 27 czerwca 2001 r., II CKN 604/00). Może to nastąpić w sytuacji, gdy powołanie się na zarzut przedawnienia godziłoby w zasady współżycia społecznego. Sąd Rejonowy uznał, że za taką oceną przemawiają charakter świadczenia (zobowiązanie do naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem) oraz pasywne zachowanie powoda-dłużnika, który nie podejmował żadnych starań, by spełnić świadczenie należne pozwanemu. Powyższe oznacza, że za wyjątkową sytuację, przemawiającą za odmową uwzględnienia przedawnienia roszczenia, Sąd Rejonowy uznał w istocie brak dobrowolnego spełnienia świadczenia przez powoda. Z pasywnego zachowania dłużnika nie sposób jednak wywodzić, że doszło do naruszenia zasad współżycia społecznego, i to w stopniu przemawiającym za odmową udzielenia ochrony prawnej przysługującej w przypadku przedawnienia roszczenia. Pasywność dłużnika, a nawet wyraźny brak woli wykonania zobowiązania, nie wystarcza bowiem, by przypisać dłużnikowi naruszenie zasad współżycia społecznego w takim natężeniu, że zachodzi podstawa do zastosowania art. 5 k.c. przy ocenie kwestii przedawnienia roszczenia. Takie zachowanie dłużnika nie jest bowiem niczym nadzwyczajnym, a w celu przełamania pasywności dłużnika (braku woli spełnienia zobowiązania) ustawodawca przyznał wierzycielowi środki uruchamiające przymusowe spełnienie świadczenia. Możliwość zainicjowania egzekwowania roszczenia stwierdzonego tytułem wykonawczym istnieje przy tym przez stosunkowo długi czas (obecnie sześć, a wcześniej dziesięć lat), zaś działania wierzyciela mogą być powtarzane aż do skutecznego wyegzekwowania długu, jeżeli istnieją w tym zakresie trudności. Wystarczające jest dla zapobieżenia przedawnieniu roszczenia stwierdzonego prawomocnym orzeczeniem sądu, by wierzyciel terminowo zgłosił wniosek egzekucyjny, ewentualnie w terminie go ponowił. O ile nie można przypisać dłużnikowi – poza zwykłym niespełnieniem świadczenia – innych nagannych zachowań, w szczególności wprowadzających wierzyciela w błąd co do zamiaru dobrowolnego naprawienia szkody w przyszłości i prowadzących do przedawnienia roszczenia z tej przyczyny, że wierzyciel w zaufaniu do deklaracji dłużnika zaniechał egzekucji należności, to nie ma podstaw, by odmówić uwzględnienia zarzutu przedawnienia na podstawie art. 5 k.c. W postępowaniu nie zostało wykazane, by powód takie działania podejmował; przeciwnie, z zeznań pozwanego wynikało, że konsekwentnie dawał wyraz braku woli naprawienia szkody, wobec czego pozwany miał świadomość konieczności przymusowego egzekwowania długu. Sytuacja majątkowa pozwanego, nawet, jeżeli pozwany celowo do niej doprowadził, również nie jest argumentem dostatecznie przemawiającym za zastosowaniem art. 5 k.c. w rozpoznawanej sprawie. Sytuacja ta powodowała bezskuteczność egzekucji i ostatecznie doprowadziła do umorzenia postępowania egzekucyjnego Km 553/05, ale nie stanowiło to przeszkody do ponownego wszczęcia egzekucji przez powoda i poszukiwania zaspokojenia roszczenia. Sam charakter świadczenia, które miał obowiązek spełnić pozwany – naprawienie szkody majątkowej wyrządzonej przestępstwem – w braku dodatkowych okoliczności nie przemawiał za zastosowaniem art. 5 k.c. i uznaniem żądania powoda za nadużycie prawa. Ustawodawca nie przewidział odmiennych regulacji co do przedawnienia roszczenia stwierdzonego prawomocnym wyrokiem, mającego źródło w popełnieniu przestępstwa; źródło i charakter szkody są zatem na gruncie art. 125 k.c. indyferentne. Nie ma podstaw, by takie pozaustawowe zróżnicowanie tworzyć poprzez zastosowanie art. 5 k.c.
Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c., zmienił zaskarżony wyrok w sposób wskazany w punkcie I. podpunkt 1. orzeczenia, tj. pozbawił wykonalności względem J. S. (1) tytuł wykonawczy w postaci wyroku Sądu Rejonowego w Gnieźnie wydanego w sprawie II K 580/00 dnia 6 maja 2003 r., który został opatrzony klauzulą wykonalności dnia 7 października 2004 r., ponownie wydany wierzycielowi w miejsce utraconego postanowieniem Sądu Rejonowego w Gnieźnie z 24 czerwca 2021 r. w sprawie o sygnaturze II Ko 397/21, II K 580/00 - co do punktu 2. tytułu wykonawczego, to jest w zakresie pozostałej do wyegzekwowania kwoty 52.277,60 zł oraz co do punktu 4. tytułu wykonawczego w zakresie kwoty 2.400 zł zasądzonej od powoda na rzecz M. K. (1).
Orzeczenie o kosztach procesu za pierwszą instancję (punkt I. podpunkt 2. wyroku) nastąpiło na podstawie art. 102 k.p.c. oraz art. 113 ust. 4 ustawy z 25 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U.2021.2257). Sąd odwoławczy, stosując wskazane przepisy, stanowiące odstępstwo od rozstrzygania o kosztach procesu (i kosztach sądowych) stosownie do wyniku sprawy (art. 98 § 1 k.p.c.), nie obciążył pozwanego obowiązkiem zwrotu kosztów procesu poniesionych przez powoda i odstąpił od obciążenia pozwanego kosztami sądowymi, od uiszczenia których powód został zwolniony (powód był zwolniony od obowiązku uiszczenia opłaty od pozwu). W tym zakresie Sąd odwoławczy uwzględnił okoliczność, że pozwany był osobą pokrzywdzoną przestępstwem popełnionym przez powoda (czyn z art. 280 § 1 k.k.), a powód nie naprawił wyrządzonej pozwanemu umyślnie szkody, stanowiącej dla pozwanego znaczący uszczerbek majątkowy (poza znikomą jej częścią, wyegzekwowaną przymusowo w postępowaniu Km 553/05), i to mimo upływu kilkunastu lat od daty zdarzenia. Przyczyną pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności było wyłącznie przedawnienie roszczenia. W takich okolicznościach obciążenie pozwanego obowiązkiem zwrotu kosztów procesu powodowi (oraz obowiązkiem pokrycia kosztów sądowych, od których uiszczenia z uwagi na swoją sytuację majątkową został zwolniony powód), zgodnie z zasadą wyrażoną w art. 98 § 1 k.p.c., kłóciłoby się z poczuciem sprawiedliwości i byłoby nieuzasadnionym dodatkowym premiowaniem powoda, który popełnił przestępstwo na szkodę pozwanego. Nie można pominąć tego, że również przedmiotowy proces miał źródło w tym przestępstwie.
O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono w punkcie II. wyroku, na podstawie art. 102 k.p.c. oraz art. 113 ust. 4 ustawy z 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U.2021.2257). Sąd odwoławczy, stosując wskazane przepisy, stanowiące odstępstwo od rozstrzygania o kosztach procesu (i kosztach sądowych) stosownie do wyniku sprawy (art. 98 § 1 k.p.c.), nie obciążył pozwanego obowiązkiem zwrotu kosztów procesu poniesionych przez powoda w postępowaniu apelacyjnym (część opłaty od apelacji oraz koszty zastępstwa procesowego) i odstąpił od obciążenia pozwanego kosztami sądowymi, od uiszczenia których powód został zwolniony w postępowaniu apelacyjnym (część opłaty od apelacji, od uiszczenia której powód został zwolniony). O takim rozstrzygnięciu co do kosztów postępowania apelacyjnego zadecydowały tożsame okoliczności, jak w przypadku orzeczenia o kosztach postępowania w pierwszej instancji, wskazane wyżej.
Małgorzata Wiśniewska